Katolicka nauka społeczna (odc. 5). W trosce o dobro wspólne
Transkrypt
Katolicka nauka społeczna (odc. 5). W trosce o dobro wspólne
Region Gda ski NSZZ „Solidarno http://www.solidarnosc.gda.pl Katolicka nauka społeczna (odc. 5). W trosce o dobro wspólne W naszym cyklu prezentuj cym nauk społeczn Ko cioła do tej pory najcz ciej nawi zywali my do mniej lub bardziej odległej historii. Tym razem b dzie inaczej. W marcu Konferencja Episkopatu Polski wydała jeden z najwa niejszych dokumentów społecznych polskiego Ko cioła w ostatnich latach ‒ „W trosce o człowieka i dobro wspólne . Studium przygotowane przez Rad ds. Społecznych KEP we współpracy z ekonomistami i politologami, m.in. z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszy skiego (wydane przez wydawnictwo diecezji tarnowskiej „Biblos ), składa si z pi ciu rozdziałów: „Promocja integralnego obrazu człowieka , „W trosce o kultur , „Etyczne standardy w yciu publicznym , „Potrzeba zmian w sposobie pojmowania działalno ci gospodarczej , „Media w słu bie prawdy i dobru . Opracowanie nie odnosi si bezpo rednio do bie cej sytuacji społeczno-gospodarczej w naszym kraju. Celem biskupów w tym dokumencie było przypomnienie warto ci, na których od setek lat opierał si cały ład społeczny w Polsce, a w konsekwencji ‒ wypracowanie wskazówek do budowania na tych warto ciach podstaw funkcjonowania sfer przeanalizowanych w poszczególnych rozdziałach. Iluzoryczny post p? Czy jednak naprawd jest tak le, e Ko ciół musi przypomina podstawowe wydawałoby si warto ci? Autorzy dokumentu diagnozuj : „Polska znajduje si obecnie w momencie przełomowym, w którym rozwojowi ‒ mimo wielu godnych uznania sukcesów ‒ zagra a powa ny kryzys: kryzys warto ci, które spajały naród przed stulecia, pozwalaj c mu przetrwa w najci szych czasach. Bez odwołania si do tych warto ci post p mo e okaza si 1/3 Region Gda ski NSZZ „Solidarno http://www.solidarnosc.gda.pl tymczasowy i iluzoryczny, a w konsekwencji mo e nawet zagrozi istnieniu narodu . W tym kontek cie przytoczono jako drogowskaz słowa Jana Pawła II o budowaniu takiego systemu warto ci, który chroniłby społecze stwo „przed manipulacjami powodowanymi przez indywidualny lub zbiorowy egoizm . ródła kryzysu To wła nie kryzys warto ci stał si ródłem problemów społeczno-gospodarczych współczesnego wiata ‒ podkre laj autorzy dokumentu. Przykładowo, argumentuj , promocja aborcji, eutanazji, sztucznych form zapłodnienia, przy jednoczesnym ataku na instytucj rodziny, przekłada si wprost na sytuacj demograficzn , a ta na społeczn i gospodarcz . Biskupi wyra aj ubolewanie z powodu starzenia si polskiego społecze stwa i powa nych problemów w funkcjonowaniu systemu emerytalnego. „Załamanie demograficzne grozi wybuchem konfliktu mi dzypokoleniowego. Konieczne jest wi c jak najszybsze wdra anie przez władze polityki rodzinnej ‒ w tym i podobnych apelach wida zbie no stanowiska Episkopatu Polski z postulatami „Solidarno ci , podnoszonymi chocia by przy okazji debaty publicznej nad zmianami w systemie emerytalnym. W kontek cie rodziny biskupi podkre laj , e rol chrze cija skich rodziców jest wpajanie dzieciom poczucia prawdziwej sprawiedliwo ci prowadz cej do poszanowania godno ci ka dego człowieka oraz kształtowanie w nich postawy troski i bezinteresownej słu by wobec drugich. Kryzys warto ci ‒ zdaniem biskupów ‒ jest równie ródłem odej cia w polityce społecznoekonomicznej od kolejnego kanonu katolickiej nauki społecznej, tj. zasady, e podmiotem i celem wszystkich instytucji społecznych powinna by osoba ludzka. Autorzy dokumentu krytykuj „wolnorynkowy kapitalizm w formie radykalnej , pisz c wprost w ostrym tonie: „Olbrzymia dza posiadania pieni dzy, i to takich, których aden człowiek nie jest w stanie wyda w ci gu swojego ycia, była jednym z powodów obecnego kryzysu gospodarki . Trzeba by aktywnym społecznie Du o miejsca w dokumencie po wi cono polityce. Biskupi apeluj ‒ zarówno do polityków, jak i wyborców ‒ o przestrzeganie standardów etycznych. Przypominaj cnoty, którymi zgodnie z katolick nauk społeczn powinni kierowa si ci pierwsi: roztropno ci, m stwa, umiaru, sprawiedliwo ci i prawdy. Której z tych cnót najmniej w polskim yciu publicznym? Niestety, chyba wszystkich dotyka równie wysoki deficyt, i to najlepsze uzasadnienie potrzeby powstawania takich dokumentów. My przywołajmy przykład cnoty sprawiedliwo ci, która w ocenie episkopatu wi e si z budowaniem społecze stwa obywatelskiego i prowadzeniem realnego dialogu społecznego. „Ta cnota wymaga od polityka, by miał tak e na uwadze, ze wzgl du na dobro wspólne, 2/3 Region Gda ski NSZZ „Solidarno http://www.solidarnosc.gda.pl interesy innych grup społecznych ‒ czytamy w dokumencie. Ale Ko ciół stawia zadania nie tylko politykom. Opracowanie Rady ds. Społecznych episkopatu wzywa wszystkich ludzi wierz cych do wi kszego zaanga owania społecznego i politycznego. Podkre la, e to nie prawo, a obowi zek, cho mo na go realizowa w ró nej formie. Ka dy z nas jest odpowiedzialny za prawdziwy rozwój naszych rodzin, rodowisk społecznozawodowych, wreszcie Polski. Instrukcj post powania daje nam chocia by dokument „W trosce o człowieka i dobro wspólne . Dobro wspólne to co wi cej ni zysk Dobro wspólne, jedna z podstawowych kategorii katolickiej nauki społecznej, wymienione ju w samym tytule dokumentu Konferencji Episkopatu Polski, to wg jego autorów „dbało o dobry stan i długofalowy rozwój gospodarki, wspieranie rozwoju polskich przedsi biorstw, szczególnie w ich ekspansji na rynki zagraniczne, ochrona własno ci prywatnej, dobry program polityki społecznej, rodzinnej i zdrowotnej, a tak e sprzyjaj ce rozwojowi relacje z innymi krajami . To ogólna definicja, ale w dyskretny sposób poło ono w niej nacisk na społeczny kontekst działalno ci gospodarczej („długofalowy rozwój , „polskie przedsi biorstwa ). Wida w niej równie rozeznanie ludzi polskiego Ko cioła w tematyce ekonomicznej ‒ tak jak wskazano w dokumencie, najbardziej skuteczny rozwój daje nie wewn trzna wymiana gospodarcza, a ekspansja zagraniczna. Adam Chmielecki 3/3 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)