Odpowiedź - rafał jakubowicz
Transkrypt
Odpowiedź - rafał jakubowicz
Poznań, dnia 25 czerwca 2009 Rafał Jakubowicz Os. Czwartaków 16/42 62-020 SWARZĘDZ Wojciech Duda ul. Przyjaźni 26/4 53-030 WROCŁAW Szanowny Pan Maciej Sobiech Radca prawny Kancelaria Radców Prawnych Piechocki Sobiech i Partnerzy pl. Wiosny Ludów 2 (Kupiec Poznański) 61-831 POZNAŃ W odpowiedzi na przekazane nam przez pana Dariusza Bąkowskiego pismo z Kancelarii Radców Prawnych Piechocki Sobiech i Partnerzy oświadczamy, iż napis „Poznański Kupiec”, umieszczony nad budką z kurczakami przy budynku Kupca Poznańskiego jest realizacją artystyczną (niekomercyjną), powstałą w związku z festiwalem sztuki w przestrzeni publicznej pt. „Urban Legend/Legenda Miejska” (zespół kuratorski: prof. Izabella Gustowska, dr Paweł Leszkowicz, Raman Tratsiuk / www.urbanlegend.pl), zorganizowanym przez Fundację Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, finansowanym m.in. ze środków Miasta Poznania. W ramach festiwalu zrealizowano ponad dwadzieścia projektów artystycznych różnych twórców. Autorami pracy „Poznański Kupiec” jesteśmy my – niżej podpisani: Wojciech Duda oraz Rafał Jakubowicz, nie zaś pan Dariusz Bąkowski, który jedynie użyczył nam oraz festiwalowi przestrzeni. Gdy zostaliśmy zaproszeni do udziału w festiwalu sztuki „Urban Legend/Legenda Miejska” zwróciliśmy się do poznańskiego kupca, pana Dariusza Bąkowskiego, właściciela posesji, na której znajduje się budka z kurczakami, która stała się już jedną ze współczesnych legend miejskich Poznania, z prośbą o wyrażenie zgody na umieszczenie napisu „Poznański Kupiec” wraz z charakterystycznym logo (kurczaki). Sprawę poznańskiego kupca, pana Dariusza Bąkowskigo walczącego od wielu lat ze spółką Kupiec Poznański oraz miejskimi urzędnikami postrzegamy w kategoriach walki jednostki o przysługujące jej prawa. Nasza realizacja, nosząca niewątpliwie znamiona pastiszu, została zaprojektowana tak, by nie naruszać praw autorskich, ani praw zastrzeżonych przez dom handlowy na znaku towarowym („poznański kupiec” to po prostu określenie kogoś, kto zajmuje się handlem w Poznaniu - nie można przecież zmonopolizować języka; zastosowaliśmy również inną czcionkę, inny kolor, motyw graficzny, materiały oraz wykonanie). Nie chcąc jednak narażać pana Dariusza Bąkowskiego, poznańskiego kupca, który użyczył nieodpłatnie terenu dla naszej interwencji artystycznej, na uciążliwości związane z procesem sądowym (zresztą już kolejnym ze spółką „Kupiec Poznański”), podjęliśmy decyzję o przesłonięciu napisu, w wymaganym terminie. Jesteśmy jednak przekonani o możliwości podjęcia skutecznej obrony w sądzie, która pozwoliłaby panu Dariuszowi Bąkowskiemu ewentualny proces wygrać. Z poważaniem Wojciech Duda Rafał Jakubowicz