docGeneruj PDF z tej stronie - Straż Graniczna Warmińsko
download 
Reklamacja Transkrypt
Generuj PDF z tej stronie - Straż Graniczna Warmińsko
Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej Źródło: http://www.wm.strazgraniczna.pl/wm/aktualnosci/98,GANG-OLSENA-26092012.html Wygenerowano: Czwartek, 9 marca 2017, 02:38 GANG OLSENA (26/09/2012) Autor: Szybka reakcja Straży Granicznej pozwoliła na ujęcie sprawców napadu rabunkowego. W środku nocy na przejście graniczne w Bezledach wjechało 5 młodych mężczyzn samochodem osobowym. Ustawili się w kolejce na pasie wyjazdowym z Polski, po czym nagle zaczęli manewrować i łamiąc wszelkie możliwe przepisy próbowali opuścić przejście jadąc pod prąd. Funkcjonariuszka Straży Granicznej, która zamierzała skontrolować pojazd natychmiast powiadomiła kolegów, którzy zatrzymali uciekinierów. Jak się okazało samochodem podróżowali młodzi ludzie obywatele RP w wieku od 17 do 30 lat. Powód dziwnego zachowania zatrzymanych szybko stał się oczywisty. Po sprawdzeniu auta w bagażniku były duże ilości papierosów, worki z tytoniem, startery telefonii komórkowej oraz łom. Funkcjonariusze Straży Granicznej szybko ustalili, że tej samej nocy w pobliskich Bartoszycach dokonano włamania do sklepu. Zawartość bagażnika jasno wskazywała, że rabusie to te same osoby, które zostały zatrzymane w przejściu granicznym. Na domiar złego okazało się, że na rabunek wybrali się bez obowiązkowego OC pojazdu. Obecnie trwają dalsze czynności w sprawie. Szybka reakcja Straży Granicznej pozwoliła na ujęcie sprawców napadu rabunkowego. W środku nocy na przejście graniczne w Bezledach wjechało 5 młodych mężczyzn samochodem osobowym. Ustawili się w kolejce na pasie wyjazdowym z Polski, po czym nagle zaczęli manewrować i łamiąc wszelkie możliwe przepisy próbowali opuścić przejście jadąc pod prąd. Funkcjonariuszka Straży Granicznej, która zamierzała skontrolować pojazd natychmiast powiadomiła kolegów, którzy zatrzymali uciekinierów. Jak się okazało samochodem podróżowali młodzi ludzie obywatele RP w wieku od 17 do 30 lat. Powód dziwnego zachowania zatrzymanych szybko stał się oczywisty. Po sprawdzeniu auta w bagażniku były duże ilości papierosów, worki z tytoniem, startery telefonii komórkowej oraz łom. Funkcjonariusze Straży Granicznej szybko ustalili, że tej samej nocy w pobliskich Bartoszycach dokonano włamania do sklepu. Zawartość bagażnika jasno wskazywała, że rabusie to te same osoby, które zostały zatrzymane w przejściu granicznym. Na domiar złego okazało się, że na rabunek wybrali się bez obowiązkowego OC pojazdu. Obecnie trwają dalsze czynności w sprawie.
