Podjazdy i amortyzacja Skrętność

Transkrypt

Podjazdy i amortyzacja Skrętność
62
do struktury krystalicznej - mówi projektant, Kuba Sikorski.
Rury są cieniowane mechanicznie i poprzez chemiczne
trawienie, a następnie zagniatane dla uzyskania właściwych, w danych miejscach przekrojów. Rama w rozmiarze
odpowiadającym 19-20” uzyskuje na wadze wynik 1766 g.
Warto pamiętać, że to masa wraz ze wspornikiem siodła.
Klasyczna sportowa rama, np. testowany w bB #3/2009
Giant XTC 0 z kompozytowym wspornikiem siodła Ritchey
WCS Carbon, ważyłby praktycznie tyle samo - 1770 g .
- Spawają je bardzo doświadczeni spawacze, posiadający
najwyższe uprawnienia do spawania ciśnieniowego. To nie jest
jakaś unikalna umiejętność - ciągnie Sikorski - jest wielu spawaczy, którzy mogą spawać zbiorniki i rury, którymi mają być
tłoczone gazy lub płyny pod wielkimi ciśnieniami tak, żeby się
wszystko nie rozlazło w szwach. Ale niewielu jest wśród nich
takich, którzy oprócz skuteczności potrafią spawy położyć tak,
jak do tego przyzwyczaili się rowerzyści: regularnie i gładko kończy twórca marki Sikorski. Rura podsiodłowa ramy jest
szczątkowa, bo rdzeniem pomysłu C Core jest carbonowy
(C), przepięknie wyeksponowany rdzeń (Core). Ściśnięty
w normalnym miejscu maszt, dzięki swojej długości (700
mm), sadowi się aż w okolicach mufy suportu. Rozwiązanie C Core pozwala obniżyć stężenie metalu, zachować
regulację wysunięcia siodła w zakresie około 10 cm oraz
zmniejszyć masę zestawu. bikeBoard uczestniczył w procesie testowania, superlekki wspornik (168 g – 680 mm
długości!) rozdarł się w miejscu przebicia przez przetyczkę.
Kuba dostarczył nowy, zlaminowany pod znacznie większym ciśnieniem 30 barów, ważący praktycznie tyle samo
(inna długość). Ten działał, ale kiedy oddawaliśmy rower,
twórca powiedział, że i tak ulegnie zmianie - docelowe
jarzmo będzie całkowicie węglowe. Kuba udoskonala swój
produkt. Permanentnie.
stopni. „Ostre” ukątowanie tyłu (74o) sprzyja wysokiej kadencji i C Core pnie
się do góry bez jakiegokolwiek wysiłku. Jest to szczególnie poruszające, gdyż
koła, jakie mieliśmy na czas testu przykręcone do tego roweru, były... no, takie
sobie. Często jeździmy na lżejszych, ale ciąg, jaki uzyskiwaliśmy dzięki geometrii Chickadee był naprawdę zaskakujący. Absolutnie wbrew nowoczesnym
założeniom potentatów, środek ciężkości ridera został przerzucony w przód.
Dzięki temu praktycznie cały ciężar spoczywa na dłoniach prowadzącego
- żadnego wężykowania czy odbijania się przedniego koła od nawierzchni.
Siodełko jest zbędne... no może się zagalopowałem, bo o tym jeszcze będę
pisał, ale trzeba powiedzieć, że siedzi się na Sikorce niezbyt dużo i, szczególnie na łagodniejszych lecz śliskich podjazdach, trzeba uważać na buksowanie
tylnego koła, bo sporo masy spoczywa na przednim. Warto zwrócić uwagę na
wysokość, albo raczej niskość suportu - jak w rowerze szosowym. Rozpoczęliśmy test na bardzo drobnych oponach Schwalbe Black Shark Mud 1.5
i choć w ogóle mamy mnóstwo obiekcji do tego typu ogumienia jako takiego,
w Chickadee okazały się niedopuszczalne. Kamieniste odcinki, zwłaszcza podjazdy, stały się nieprzejezdne z powodu obniżenia wysokości suportu do wartości 270 mm. W niektórych miejscach w zasadzie można było odpychać się
korbami. Dalszy test na Geaxach Saguaro pokazał, jak wiele potrafią zmienić
opony. Nie chodzi o twardość mieszanki czy bieżnik, ale wpływ na geometrię.
Uniesienie suportu oponami o większej objętości wywołało same pozytywne
reakcje wśród testujących.
Cechą wyróżniającą ten rower najmocniej jest carbonowy maszt wywodzący się
aż z okolic mufy suportowej. Przy założonej przez Kubę Sikorskiego niezwykle
małej wysokości przekroku carbonowy maszt wystawał ponad górną rurę aż
o 34 cm. Dzięki temu ta „przerośnięta sztyca” o średnicy 31,8 mm wykazywała
znaczne skłonności do uginania się i amortyzowania. Tak zwane drgania dużej
częstotliwości (wywoływane małymi, często powtarzalnymi nierównościami) to
jedno, ale zwraca uwagę podatność sztycy na silne uderzenia np. opadanie na
siodło czy potężne walnięcia w tylne koło. Cannondale Flash, o którym pisaliśmy
w bB#10/2009, pracował w tym miejscu jeszcze bardziej (miał specjalnie
spłaszczony dla większej podatności wspornik siodła), ale komfort zapewniany
przez bardzo sztywną ramę Chickadee z rozwiązaniem C Core jest zaskakujący.
Podjazdy i amortyzacja
Skrętność
Chickadee stworzono po to, żeby podjeżdżać. Superniska
główka jest przygięta do ziemi tak mocno, że wygodnie
jest dopiero na podjazdach o nachyleniu większym niż 20
Sikorka to ruchliwy mały ptaszek, trudno powiedzieć, że jakoś specjalnie pięknie
lata. Ludzkiemu oku trudno uchwycić te wszystkie pasaże i przewrotki, jakich
dokonuje, żeby dotrzeć do karmnika. Z zaskoczeniem można zastanowić się czy
b i ke B o a r d # 1-2 st y c z e ń - l u t y 2 010

Podobne dokumenty