Naczelnik Wydziału Chemii i Farmacji Departament Rozwoju

Transkrypt

Naczelnik Wydziału Chemii i Farmacji Departament Rozwoju
Warszawa 24 marca 2011 r.
Pan
PIOTR ZABADAŁA
IZBA GOSPODARCZA
„FARMACJA POLSKA"
Naczelnik Wydziału Chemii i Farmacji
Departament Rozwoju Gospodarki
Ministerstwo Gospodarki
l.dz. 224-2011
Dotyczy: rządowego projektu ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego
przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych f druk sejmowy nr 34 91)
Szanowny Panie,
Izba Gospodarcza „FARMACJA POLSKA" podobnie jak pozostałe organizacje
branżowe
zrzeszające zarówno krajowych jak i zagranicznych producentów oraz dystrybutorów leków, na
każdym etapie prac nad projektem ww. ustawy, podkreślała negatywny wpływ na gospodarkę wielu
proponowanych rozwiązań.
Wskazywaliśmy na wadliwie przygotowany OSR, który w sposób nierzetelny ocenia skutki społeczne
i gospodarcze regulacji.
Podobne zastrzeżenia
na etapie uzgodnień
międzyinstytucjonalnych
wnosiło kilka resortów oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Projekt praktycznie nie został skonsultowany, od zakończenia uzgodnień do przyjęcia go przez Radę
Ministrów minęło trzy dni, trudno więc sobie wyobrazić, aby w tym czasie dokonano analizy bardzo
wielu stanowisk strony społecznej.
W przeciwieństwie do Ministerstwa Zdrowia przedstawiciele branży farmaceutycznej uzasadniali
swoje stanowisko licznymi opiniami i ekspertyzami prawnymi. Na poważne zagrożenia wskazywali
analitycy rynku farmaceutycznego reprezentowani m.in. przez IMS Poland i PharmaExpert. Obszerną
analizę prawną projektu ustawy
przygotowali również wybitni eksperci w dziedzinie prawa prof.
Zbigniew Ćwiąkalski i prof. Michał Kulesza, prof. Paweł Sarnecki. Negatywną, w większości, ocenę
wprowadzonych rozwiązań przedstawiło Biuro Analiz Sejmowych.
W toku prac Podkomisji i Komisji Zdrowia nie przyjęto arRumentacji strony społecznej i postulatów
odstąpienia od rozwiązań, które w sposób bezpośredni naruszają art. 20 Konstytucji RP stanowiący
zasadę społecznej gospodarki rynkowej
godząc
tym samym w własność prywatna, wolność
gospodarczą, wolność umów, wolną konkurencję czy kształtowanie cen za pomocą mechanizmów
rynkowych.
Zarówno przedstawiciele krajowego przemysłu farmaceutycznego jak i organizacje zrzeszające
zagraniczny przemysł innowacyjny oraz dystrybutorzy leków zdecydowanie i
jednomyślnie
przeciwstawili s\ę wymienionym niżej uregulowaniom, których celem jest krótkowzroczny fiskalizm
IZBA GOSPODARCZA „FARMACJA POLSKA"
Stowarzyszenie Producentów, Hurtowników i Importerów Leków
01-541 Warszawa, ul. Czarnieckiego 57, tel./fax: 022 839 77 37, 839 99 10, e-mail: [email protected]
BRE BANK S.A. Oddział w Warszawie, ul. Królewska 14, 00-950 Warszawa, Nr 12 1140 1010 0000 5040 5400 1001
prowadzący w niedalekiej perspektywie do likwidacji krajowego przemysłu
farmaceutycznego
i całkowitej destabilizacji rynku hurtowego w Polsce.
Nasz sprzeciw budzą następujące propozycje:
•
ograniczenie kosztów refundacyjnych poprzez wprowadzenie całkowitego, sztywnego
budżetu na refundację w wysokości do 17% budżetu NFZ przeznaczonego na finansowanie
• świadczeń gwarantowanych ( art.3)
• wprowadzenie mechanizmu zwrotu kwoty przekroczenia 17 % budżetu tzw. pay back (art.4)
• ustanowienie podatku od objęcia produktu leczniczego refundacją w wysokości 3% wartości
zrefundowanego w roku kalendarzowym leku (art. 11)
• wprowadzenia rozlicznych drakońskich kar finansowych i administracyjnych niepodlegających
żadnemu miarkowaniu.
• drastyczne obniżenie o 50% marży hurtowej.
Kontrowersyjnym
i antyrynkowym przepisem w ocenie Izby jest również wprowadzenie sztywnych
marż i cen na leki refundowane. To rozwiązanie, które odbiera podmiotom jeden z podstawowych
instrumentów wolnorynkowych ma na celu „likwidację rzekomych patologii w obszarze leków
refundowanych" i tym samym turystyki cenowej dzięki, której pacjent otrzymuje tańszy lek. Należy
przy tym zaznaczyć, że regulator wykracza poza wartości ( limit ceny)
refundowane ze środków
publicznych, na które ma wpływ i ingeruje w tę część ceny leku, która wynika z marży przedsiębiorcy
i stanowi dopłatę pacjenta tym samym likwidując jakąkolwiek konkurencję rynkową. Według
dostępnych analiz uniemożliwienie aptekom stosowania niższej marży, a więc sprzedaży leków po
niższej cenie doprowadzi do wzrostu współpłacenia pacjentów o kilkanaście procent. Ministerstwo
Zdrowia nie przedstawiło oceny skutków wprowadzenia cen sztywnych i do chwili obecnej nie
udokumentowało zakładanego zwiększenia dostępności do leków i obniżenia do 20 % udziału
pacjentów we współfinansowaniu leków refundowanych.
W załączeniu pozwalam sobie przekazać materiał przygotowany przez Izbę, w którym dokonaliśmy
oceny
skutków
gospodarczych
i
społecznych
proponowanym przez projektodawcę
wprowadzenia
ustawy. Jednocześnie
ww.
rozwiązań
w
kształcie
informujemy, iż w toku prac
parlamentarnych, żadna z przedstawionych propozycji modyfikujących lub odrzucających przepisy w
takim brzmieniu nie została uwzględniona w projekcie z dnia 3 marca 2011 r.
Licząc na Państwa pomoc i wnikliwą analizę nadesłanego materiału
Pozostaję z poważaniem,
Prezes Izby Gospodarczej
FARMACJA POLSKA"
Irena Rej