Wstęp
Transkrypt
Wstęp
WSTÊP Myślą przewodnią działalności Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. prof. Stanisława Tarnowskiego w Tarnobrzegu od początku jej istnienia jest Prawda i Dobro. Wartości te, ukierunkowują realizowane przez pracowników Uczelni zajęcia dydaktyczne oraz badania naukowe. Niniejsza monografia, wydana z okazji pięciolecia Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. prof. Stanisława Tarnowskiego w Tarnobrzegu, stanowi efekt dociekań naukowo-badawczych i dydaktycznych pracowników Uczelni. Szerokie spektrum zagadnień identyfikowanych w niniejszej publikacji jest odzwierciedleniem aktywnej postawy człowieka. Człowieka, który dąży do poszukiwania prawdy, a tym samym zmierza ku poznaniu dobra. Jednakże – jak twierdzi M. Bierdiajew – prawdziwie poznać dobro może człowiek jedynie jako istota duchowa. Natomiast człowiek jako istota społeczna poznaje jedynie zmieniające się wyobrażenia o dobru. Człowiek może dokonywać ocen, może widzieć prawdę, dobro, piękno tylko jako istota wznosząca się ponad strumieniem życia przyrodniczo-historycznego i psychicznego.1 W dyskusji nad modelem życia społeczno-gospodarczego Jan Paweł II konstatuje, że modelem tym „...jest społeczeństwo, w którym istnieją wolność pracy, przedsiębiorczość i uczestnictwo”. Model ten, stanowiący określoną refleksję, punkt wyjścia w procesie kreowania podstaw życia społeczno-gospodarczego, identyfikuje treść funkcjonowania i rozwoju społeczno-gospodarczego. Identyfikuje wolność pracy, przedsiębiorczość i uczestnictwo, co sugeruje, że człowiek jest przyczyną i istotą funkcjonowania oraz rozwoju społeczno-gospodarczego. Jan Paweł II wywodzi bowiem, że współcześnie „...czynnikiem decydującym w coraz większym bowiem stopniu jest sam człowiek, to jest jego zdolności poznawcze, wyrażające się w przygotowaniu naukowym, zdolności do uczestnictwa w solidarnej organizacji, umiejętność wyczuwania i zaspokajania potrzeb innych ludzi”. 1 M. Bierdiajew, O przeznaczeniu człowieka, Kęty 2006, s. 27. 13 Wstęp Przyjmując tezę Jana Pawła II o dominacji człowieka w życiu społecznogospodarczym, należy poddać refleksji tę myśl w kontekście zmian w polskiej współczesnej rzeczywistości. Witold Morawski na podstawie przeprowadzonych badań konstatuje, że Polacy chcą silnego państwa opiekuńczego, bo uważają prawa socjalne za ważniejsze od wolności indywidualnych. Konstatacja ta, upoważnia dowodzić, że Polacy akceptują opiekuńczą rolę państwa, od którego oczekuje się zabezpieczenia zatrudnienia oraz zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych – niejako niezależnie od indywidualnych osiągnięć – co określa się jako „zasadę odbicia ideologicznego”. Aby to zmienić, Jadwiga Koralewicz i Marek Ziółkowski w wyniku badań porządku społecznego w Polsce w 1988 roku, w 1993 roku oraz w 1998 roku formułują pięć sposobów radzenia sobie ze współczesną polską rzeczywistością, a mianowicie: 1) pierwszym sposobem działania jest własna aktywność na rzecz samego siebie, 2) drugim sposobem jest dążenie do budowy kapitałów: materialnego, społecznego i kulturowego posiadanych przez jednostki bądź grupy. Polacy współcześnie inwestują we własne wykształcenie i kwalifikacje, które ich zdaniem determinuje wysokie dochody, a tym samym decyduje o społeczeństwie merytokratycznym zbliżając się do społeczeństw zachodnich, 3) kolejnym sposobem przystosowania się do rzeczywistości są inwestycje w przyszłość dzieci, przede wszystkim przez zapewnienie im lepszego wykształcenia, 4) w polskiej rzeczywistości olbrzymią rolę odgrywają jednak ciągle działania o charakterze aktywnym po bierne oczekiwanie pomocy, 5) w obecnej sytuacji jest jednak coraz więcej zjawisk, które wywierają na nas olbrzymi wpływ, a na które sami nie jesteśmy w stanie w jakikolwiek sposób oddziaływać. Ten piąty sposób pogłębiają procesy globalizacyjne, zwłaszcza w płaszczyźnie ekonomicznej i kulturowej. Przezwyciężenie supremacji praw socjalnych nad wolnością indywidualną jest możliwe tylko poprzez zwrócenie uwagi na własną aktywność, czyli aktywność kierowaną na rzecz samego siebie. Konieczne staje się więc rozwijanie w społeczeństwie ducha przedsiębiorczości, a tym samym kształtowanie postaw przedsiębiorczych. Odejście od modelu pracownika najemnego w kierunku tworzenia własnych miejsc pracy jest sposobem na zapewnienie sobie wolności. Wolność jest przecież jedną z najistotniejszych przesłanek podmiotowości człowieka. Jak zauważa 14 Wstęp A. Węgrzecki pozwala podmiotowi osobowemu w szczególny sposób się konstytuować, określać i rozbudowywać, mianowicie dochodzić do samego siebie i stawać się sobą2.W przypadku pracownika najemnego dochodzi często do zatracenia własnej wolności. Pracownik naciskany koniecznością życiową, strachem przed całkowitą utratą zdobywania środków na utrzymanie siebie i rodziny przyjmuje niekorzystne warunki umowy narzucone przez pracodawcę. W tym przypadku ma miejsce nie wolna umowa, lecz przemoc – zniewolenie.3 W tej sytuacji może wystąpić uprzedmiotowienie człowieka. Uprzedmiotowienie jednostki – twierdzi P. Sikora – pojawia się w momencie zatopienia się jej w środowisku, w świecie innych, współistniejących z nią jednostek. Traci ona indywidualność, niepowtarzalność poprzez mechanizm umieszczania swojej siły i myśli w świecie, który zaczyna istnieć niezależnie od niej i zaczyna nią władać. Jednostka znika a na jej miejsce pojawia się masa – społeczny ogół, wytwory kultury, które wzrastają do olbrzymiej, niepokonanej siły względem bezsilnego człowieka.4 Przyjmuje się, że przedsiębiorczość stanowi drogę „powrotu do siebie” i jako twórcza aktywność człowieka, stanowi zatem byt niesamoistny, właściwość konkretnego człowieka. Przedsiębiorczość jako właściwość konkretnego człowieka, to w konsekwencji droga do wolności i godności człowieka, czyli droga do podmiotowości człowieka, która stanowi o jego człowieczeństwie, jako celu samego w sobie. Należy zaznaczyć, że z faktu wolności – jak konstatuje M. A. Krąpiec – wynika między innymi odpowiedzialność człowieka za podejmowane decyzje i dokonane czyny. Co więcej jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to, co robimy, ale też i za to czego nie robimy, a powinniśmy robić. Traktowanie człowieka zawsze i w każdej sytuacji podmiotowo to afirmacja dla człowieka jako prawdziwie wolnego i autonomicznego w swych decyzjach, to afirmacja w konsekwencji dla przedsiębiorczości.5 Przedsiębiorczość kształtowana jest zatem przez człowieka – przedsiębiorcę – podmiot wolnej myśli i podmiot wolnej akcji, a więc przez sprawcę dziania się. Przedsiębiorca – sprawca dziania się – posiada zatem poczucie, że sprawuje kontrolę poznawczą i sprawczą nad rzeczywistością, akceptuje i dokonuje w niej określonych zmian, odnosząc w konsekwencji sukces. Przedsiębiorczość konkretyzuje wolność, a co za tym 2 A. Węgrzecki, Zarys fenomenologii podmiotu, Wrocław–Warszawa–Kraków 1996, s. 85. F. J. Mazurek, Wolność pracy, przedsiębiorczość, uczestnictwo, Lublin 1993, s. 24–25. 4 P. Sikora, Podmiotowość, uprzedmiotowienie, alienacja, [w:] Z. J. Czarnecki (red.), Studia nad ideą podmiotowości człowieka, Lublin 1999, s. 110. 5 K. Jaremczuk, Przedsiębiorczość – próba identyfikacji przesłanek, [w:] K. Jaremczuk (red.), Uwarunkowania przedsiębiorczości, Tarnobrzeg 2004, s. 34. 3 15 Wstęp idzie również godność człowieka. Urzeczywistnienie podmiotowości człowieka w procesie gospodarowania możliwe jest dzięki osobowej przedsiębiorczości.6 Przedsiębiorczość z uwzględnieniem aspektu psychologicznego określana jest jako określony sposób zachowania człowieka polegający na zdolności i chęci ponoszenia ryzyka, wprowadzaniu innowacji oraz skłonności do podejmowania działań, mających na celu wykorzystywanie nadarzających się w otoczeniu szans7. T. Petersen twierdzi, że sukces odnoszą przedsiębiorcy, którzy akceptują chaos, zmiany, a nie ci którzy zmierzają do ich eliminacji. Specyficzne zadanie przedsiębiorcy polega zatem – zgodnie ze stanowiskiem J. Schumpetera – na łamaniu starej tradycji oraz tworzeniu nowej, na twórczej destrukcji i chociaż dotyczy to przede wszystkim jego działalności ekonomicznej, obejmuje też konsekwencje w dziedzinie moralności, kultury i życia społecznego. Życiowym zadaniem przedsiębiorcy jest zmiana zastanej rzeczywistości poprzez zdolności twórcze.8 Jego aktywność skierowana na osiągnięcie własnego celu – realizację osobistego interesu – najpełniej przyczynia się do realizacji idei dobra wspólnego. A Smith twierdzi, iż mając na celu swój własny interes, człowiek często popiera interesy społeczeństwa skuteczniej niż wtedy, gdy zamierza służyć im rzeczywiście. Nigdy nie zdarzyło mi się – stwierdza A. Smith – widzieć, aby wiele dobrego zdziałali ludzie, którzy udawali, iż handlują dla dobra społecznego.9 Dobro wspólne realizować może tylko człowiek wolny. Wolność bowiem pozwala człowiekowi na kreatywność i podjęcie twórczych działań. Oczywistym jest, że tylko człowiek przedsiębiorczy służyć może interesowi ogółu. Człowiek działając we własnym interesie – pod warunkiem, iż działania jego będą oparte na zasadach etyki i poszanowania godności i wolności innych – może skutecznie realizować ideę dobra wspólnego, dobra ogółu. Kazimierz Jaremczuk 6 K. Jaremczuk, Przedsiębiorczość w procesie przemian strukturalnych, [w:] Przedsiębiorczość w procesie przemian strukturalnych w Europie Środkowo-Wschodniej, s. 17. 7 Patrz: E. Gąsiorowska, D. Witczak-Roszkowska, Portret osób przedsiębiorczych, [w:] K. Piech, M. Królikowski (red.), Przedsiębiorczość szansą na sukces rządu, gospodarki przedsiębiorstw, społeczeństwa, Warszawa 2002. 8 Por P. H. Werhahn, Przedsiębiorca, Warszawa 1990, s. 10–11. 9 A. Smith, Badania nad naturą i przyczynami powstawania bogactwa narodów, Warszawa 1954, t. 2, s. 45–46. 16