Listopad 2007 - Parafia Miłosierdzia Bożego w Gozdowie wita

PISMO KATOLICKIE PARAFII
MIŁOSIERDZIA BOŻEGO W GOZDOWIE
GOZDÓW - PODHORCE <> listopad 2007 r.
Rok IX Nr 11(108)
***************************************************************************
Listopadowe zamyślenia
Dokończenie na str. 7
A ci, którzy już dni swoje skończyli
I ów straszliwy termin odprawili.
Niech mają pokój, pokój pożądany
Jezu kochany !
A kiedy przyjdzie ostatnia godzina
Uproś nam łaskę u swojego Syna
I żal za grzechy, bez zmazy poczęta
Panienko święta !
Chwała bądź Bogu w Trójcy Jedynemu
Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu
Temu, który jest w Osobach trojaki
W Bóstwie jednaki !
W tym numerze:
Przed nami listopad: Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny.
Przez wszystkie cmentarze przejdą znowu niezliczone rzesze ludzi. Na grobach
zapłoną znicze i pojawią się bukiety kwiatów. Chyba nigdzie na świecie nie
obchodzi się tego święta tak pięknie…
Ten wzruszający świąteczny obraz jest jednak jakby daleki od codziennej
pamięci o zmarłych. Najczęściej przez 364 dni w roku ludzie zajmują się swoimi
sprawami, nie pamiętając o rocznicach czy imieninach zmarłych bliskich,
natomiast 1 listopada jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszyscy
przypominają sobie o zmarłych. Całymi rodzinami wychodzą na cmentarze,
przynoszą ogromne ilości zniczy i kwiatów. To piękne. Tylko czy pod tymi
zewnętrznymi formami pamięci – jak znicze, kwiaty, odwiedziny na cmentarzu –
nie kryje się więcej rutyny niż pamięci?
Czy obecność na cmentarzu w tym ważnym dniu to wyraz potrzeby serca,
znak wiary w życie wieczne, a może tylko zwyczaj: tego dnia trzeba iść na
cmentarz, bo nie wypada nie iść. Czy piękny pomnik wystawiony zmarłym
bliskim, mnóstwo kwiatów i zniczy zastąpią modlitwę?
Czasami odnosi się wrażenie, że niektórzy uroczystość Wszystkich Świętych
traktują tylko jako okazję do spotkań ze znajomymi, „zaprezentowania” modnej
odzieży oraz wystawnego ozdobienia grobów.
To prawda, że ten szczególny dzień powinien być dniem radosnym: radości
z chwały świętych, radości z nadziei naszego zmartwychwstania. Ale atmosfera
panująca tego dnia na cmentarzu daleka jest od chrześcijańskiej radości, a
coraz bardziej zaczyna przypominać atmosferę pikniku: stragany wokół
cmentarza, nie tylko z kwiatami i zniczami, ale i pieczoną kiełbaską i różnego
rodzaju napojami, nieraz i procentowymi, muzyka daleka od poważnej...
Brakuje tylko koszyka z jedzeniem przy grobie, a i tak są beztroskie
rozmowy, dzieci biegają po cmentarzu z watą cukrową i kolorowymi balonikami,
ktoś rozmawia wesoło przez telefon komórkowy, inny zapali papierosa – ot,
takie towarzyskie spotkanie.
Pamięć o zmarłych odróżnia człowieka od zwierząt. To znak, że człowiek
jest zdolny do wierności, do wdzięczności, do podjęcia obowiązku przekazania
dziedzictwa wiary, obyczajów i zasad następnemu pokoleniu.
Jak owa pamięć o zmarłych wyraża się w naszych czasach? Jak długo
trwa? Czy właśnie polega ona na tym, że raz w roku odwiedza się cmentarz,
zapala kilka zniczy na grobach i nawet się nie pomodli?
Przecież żeby zapalić świeczkę na grobie, nie trzeba czekać do 1 listopada.
Dlaczego nie zrobić tego np. co tydzień lub tak często, jak często spotykaliśmy
się z tą osobą za jej życia?
Ileż to razy pogrzebowi towarzyszą łzy i rzewne zapewnienia: „Nigdy cię nie
zapomnimy! Będziemy zawsze cię pamiętać!”. Zawsze będziemy pamiętać?
Nigdy nie zapomnimy? Odważne i zobowiązujące to słowa! Mija rok od
pogrzebu i często nie ma kto z licznej rodziny zamówić Mszy św. z a zmarłą
Nasz kalendarz
- listopad 2007
Miłosierdziu Bożemu
polecamy zmarłych …
Wybory parlamentarne 2007
… śmiać się w parafii
Święto Patrona Szkoły
Podstawowej w Podhorcach
p. Anna Wanda Góra
- Pamięć w wierszach
Co u nas słychać ? – cz. 63
Wywiad z p. E. Mielnicką
Z życia parafii
- październik 2007 r.
2
3
4
5
6
7
8
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
NASZ KALENDARZ
LISTOPAD 2007
1. Czwartek. UROCZYSTOŚĆ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
Dziś Msze św. o godz. 8.00 w Gozdowie i o godz. 9.00 w Podhorcach z procesją na nasz cmentarz.
Główna Msza św. na cmentarzu w Werbkowicach o godz. 12.00.
2. I Piątek. Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych
Msze św. w Gozdowie o 8.00 i 17.00, a w Podhorcach o 15.30.
+Marianna Gancarz 2004
3. I Sobota miesiąca. Dzień powszedni
Apel Jasnogórski w Gozdowie o godz. 21.00.
4. XXXI NIEDZIELA ZWYKŁA
Czyt. Mdr 11, 22-12,2 2 Tes 1, 11-2,2
5.
6.
7.
8.
9.
10.
Poniedziałek. Dzień powszedni
Wtorek. Dzień powszedni
Środa. Dzień powszedni
Czwartek. Dzień powszedni
Piątek. ŚWIETO ROCZNICY POŚWIĘCENIA BAZYLIKI LATERAŃSKIEJ
Sobota. Wspomnienie św. Leona Wielkiego, papieża i doktora Kościoła
+ Jadwiga Kozak 2000
+ Wanda Baj 2005
INTENCJA OGÓLNA:
Aby ci, którzy oddają się
badaniom naukowym w dziedzinie
medycyny i ci, którzy zajmują się
działalnością ustawodawczą, żywili
zawsze głęboki szacunek dla życia
ludzkiego od jego poczęcia do
naturalnej śmierci.
INTENCJA MISYJNA:
Aby na Półwyspie Koreańskim
wzrastał duch pojednania i pokoju.
********
WYDARZENIE
MIESIĄCA
********
89. rocznica odzyskania
przez Polskę
Niepodległości.
*********
11. XXXII NIEDZIELA ZWYKŁA
Czyt. 2 Mch 7, 1-2. 9-14 2 Tes 2, 16 – 3,5 Łk 20, 27-38
Dziś Święto Niepodległości Polski. Msze św. za Ojczyznę w Gozdowie o godz. 12.00.
Taca na budownictwo kościelne w Diecezji
12. Poniedziałek. Wspomnienie św. Jozafata, biskupa i męczennika
13. Wtorek. Wspomnienie ŚŚ. Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna
14. Środa. Dzień powszedni
+Maria Radkowska 2004
15. Czwartek. Dzień powszedni
+Józef Jędrych 1999
16. Piątek. Dzień powszedni
17. Sobota. Wspomnienie św. Elżbiety Węgierskiej
+Józef Jaroszyński 1999
18. XXXIII NIEDZIELA ZWYKŁA
Czyt. Ml 3, 19-20a 2 Tes 3, 7-12 Łk 21, 5-19
+Mieczysław Krupiński 1998
19. Poniedziałek. Wspomnienie św. Salomei
20. Wtorek. Wspomnienie św. Rafała Kalinowskiego
+Józef Kucy 1998
+Anna Krzebiet 2003
21. Środa. Wspomnienie Ofiarowania NMP
22. Czwartek. Wspomnienie św. Cecylii, dziewicy i męczennicy
23. Piątek. Dzień powszedni
+Bronisława Jurek 1998
24. Sobota. Wspomnienie św. Andrzeja Jung-Lac i tow. Męczenników
25. NIEDZIELA. UROCZYSTOŚĆ CHRYSTUSA KRÓLA WSZECHŚWIATA
Czyt. 2 Sm 5, 1-3 Kol 1, 12-20 Łk 23, 35-43
26. Poniedziałek. Dzień powszedni
27. Wtorek. Dzień powszedni
+Karolina Menduś 2004
28. Środa. Dzień powszedni
+Marian Bolesław Menduś 2002
+Maria Długosz 2003
29. Czwartek. Dzień powszedni
30. Piątek. Święto św. Andrzeja Apostoła
+Antoni Czaprak 1998
Str. 2
REDAKCJA:
Parafia Rzymskokatolicka
Miłosierdzia Bożego
w Gozdowie.
tel. (0-84)65 73 227
Adres internetowy:
www.gozdow.zam-lub.pl
Redaktor naczelny
i wydawca czasopisma:
ks. dr Stanisław Solilak
– proboszcz parafii.
Współpracownicy:
Wanda Góra,
Maria Prus,
Anna Skowrońska,
Magdalena Ożgo.
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Miłosierdziu Bożemu polecamy naszych zmarłych parafian:
MAJ
STYCZEŃ
1. +Izabela Werocy 2003
+Marceli Stemporowski 2007
9. +Kazimierz Medak 1999
7. +Bronisława Lisowska 2004
10. +Józef Kowalów 2002
12. +Adam Esing 2005
16. +Anna Pikus 1999
17. +Anna Długosz 2007
19. +Jadwiga Chodorowska 2001
+Janusz Mielnicki 2006
20. +Stanisław Łoś 2004
+Genowefa Turowska 2005
21. +Henryk Gleń 2000
+Jan Horniak 2001
23. +Bronisław Czapka 2006
LUTY
1. +Henryk Grzesik 1999
9. +Mieczysław Stachowski 2007
10. +Teresa Turrzańska 2003
13. +Franciszek Chodorowski 2006
15. +Maria Przyłudzka 2002
17. +Marian Horbaczewski 2001
+Zofia Drewniak 2007
19. +Stanisław Horbaczewski 2001
+Jan Semeńczuk 2006
+Ludwika Woźniak 2007
20. +Mieczysław Werocy 2002
+Andrzej Syty 2003
22. +Władysław Kobiałka 2004
28. +Petronela Rubacha 2006
MARZEC
5. +Bronisław Skirski 2002
19. +Tadeusz Chrząszcz 2002
20. +Antonina Dudas 2002
21. +Zbigniew Chrząszcz 2005
24. +Eugenia Czaprak 1999
+Marian Drewniak 2001
+Elżbieta Poziumkowska 2003
27. +Józef Musiał 2002
KWIECEŃ
6. +Helena Zienkiewicz 2006
16. +Wincenty Bojarski 2003
28. +Teresa Grażyna Kowalska 2002
30. +Aniela Kobiałka 2001
6. +Karolina Pawlos 2004
+Antonina Drewniak 2005
8. +Władysław Drewniak 2002
9. +Stanisław Malinowski 2001
14. +Edward Gis 2001
+Jan Marzęta 2005
17. +Jan Sieroczyński 2005
19. +Andrzej Letnianczyn 2006
20. +Nadzieja Kulesz 2003
+Stanisława Chmiel 2007
24. +Janina Długosz 2004
26. +Jan Kusiak 1999
CZERWIEC
12. +Czesław Hojda 1999
13. +Regina Frankiewicz 2005
15. +Edward Ważny 2005
18. +Bronisław Sawka 2001
25. +Helena Świst 2006
27. +Barbara Bilewicz 1998
+Zofia Okołowicz 2003
29. +Rozalia Szostak 2004
LIPIEC
1. +Julian Guz 2006
8. +Józefa Gontar 2001
11. +Kazimiera Wielgórska 2003
12. +Jan Frankiewicz 2003
22. +Henryk Ciucki 1999
24. +Władysław Lisowski 2007
26. +Józefa Bajer 2002
SIERPIEŃ
3. +Czesław Kozioł 2002
21. +Halina Majewska 2001
23. +Helena Malińska 1998
26. +Feliksa Marzęta 2004
WRZESIEŃ
3. +Mieczysław Cichus 1999
4. +Władysław Mańkowski 2001
5. +Władysława Pachołek 2001
8. +Władysław Wietrzyk 2001
13. +Janina Dzieniak 2001
15. +Kazimiera Horniak 2002
17. +Karol Muszyński 2006
18. +Antoni Murlak 2005
+Bolesław Brzuchański 2007
20. +Bolesław Mazurek 2004
21. +Genowefa Soboń 2002
+Piotr Błazik 2002
24. +Jan Malinowski 2002
25. +Stefania Jędrych 2004
27. +Henryka Gołębiowska 2000
Str. 3
PAŹDZIERNIK
2. +Marianna Letnianczyn 1999
+Stanisław Bąbiak 2005
6. +Walerian Krawczyk 1999
10. +Józef Paszczuk 2006
12. +Weronika Semeńczuk 2002
17. +Dawid Ciucki 2006
23. +Regina Polit 2000
24. +Stanisław Bilicki 2007
25. +Adela Marzęta 2003
29. +Czesława Lisowska 2006
LISTOPAD
2. +Marianna Gancarz 2004
10. +Jadwiga Kozak 2000
+Wanda Baj 2005
14. +Maria Radkowska 2004
15. +Józef Jędrych 1999
17. +Józef Jaroszyński 2001
18. +Mieczysław Krupiński 1998
20. +Józef Kucy 1998
+Anna Krzebiet 2003
23. +Bronisława Jurek 1998
27. +Karolina Menduś 2004
28. +Marian Bolesław Menduś 2002
+Maria Długosz 2003
30. +Antoni Czaprak 1998
GRUDZIEŃ
2. +Franciszek Pakos 2003
6. +Władysław Muzyczka 2000
+Julian Jurek 2003
7. +Wacław Polikowski 2003
13. +Józef Golec 2002
+Tadeusz Czepirski 2004
14. +Jadwiga Horbaczewska 2003
15. +Anastazja Horniak 2006
16. +Zbigniew Mucha 2000
+Stanisław Szercha 2005
17. +Maria Lebkowska 2001
20. +Marta Skotnicka 2000
22. +Edmund Lasko 2003
23. +Emilia Kufel 2000
24. +Kazimierz Załoga 1999
26. +Józef Horniak 2006
27. +Józefa Kiełbasko 2003
+Stefan Dzieniak 2005
29. +Janina Słupska 2002
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Wybory parlamentarne 2007
W niedzielę 21 października br. odbyły się w naszym kraju
W okręgu wyborczym nr 2 w Gozdowie, gdzie głosowali
przedterminowe wybory parlamentarne. Uprawnionych do również mieszkańcy Alojzowa frekwencja wyborcza wyniosła
głosowania było ponad 30,6 mln obywateli. Frekwencja 40,65 %. Na poszczególne ugrupowania oddano następującą
wyniosła 53,88%.
ilość głosów:
1. PiS
- 170, tj. 47,48 %
Wyniki wyborów
2. PSL
- 85
23,74 %
3. PO
- 47
13,12 %
4. LiD
- 36
10,05 %
50
5. Samoobrona - 12
3,35 %
40
6. PPP
- 5
1,39 %
7. LPR
- 3
0,84 %
30
W głosowaniu do Senatu największą ilość głosów uzyskali:
1. Chróścikowski Jerzy (PiS) - 133
2. Cichosz Lucjan (PiS)
- 126
3. Bratkowski Arkadiusz (PSL) - 91
20
10
0
**********
W nowym Parlamencie zasiądzie 3 posłów z naszego
Wygrała je Platforma Obywatelska na którą głosowało
41,51 % tj. ponad 6,6 mln obywateli. Będzie ona miało 209 regionu zamojskiego. Będą to: Sławomir Zawiślak (PiS),
Wojciech Żukowski (PiS) i Mariusz Grad (PO)
posłów w parlamencie.
W Senacie ponownie zasiądzie Jerzy Chróścikowski (PiS),
Prawo i Sprawiedliwość poparło 32,11 %, tj. ok. 5,2 mln
Lucjan Cichosz (PiS) oraz Józef Bergier (PO).
osób. Ta parta do Sejmy wprowadziła 166 posłów.
Kolejne miejsce zajęła Lewica i Demokraci – 13,15 %, tj. ***********************************
ponad 2,1 mln głosów. W Sejmie będzie miała 53 posłów.
Na czwartym miejscu uplasowało się Polskie
Stronnictwo Ludowe – 8,91 %, tj. ponad 1,4 mln głosów.
Na cmentarzu kończy się ceremonia pogrzebowa
W Sejmie reprezentować go będzie 31 posłów. Jednego
prowadzona
przez starszego księdza. Do kapłana zbliża się
posła będzie miała też Mniejszość Niemiecka.
zakrystianin
i
mówi cicho:
Do Parlamentu nie weszły: Samoobrona RP – 1,53 % i Liga
- Prosimy o błogosławieństwo.
Prawicy Rzeczpospolitej – 1, 3 % oraz inne mniejsze partie.
Mówiąc to, wręcza księdzu kropidło. Ale nie takie
W Senacie zasiądzie 60 senatorów z PO, 39 z PiS i 1
tradycyjne,
lecz nowszego typu: srebrny przedmiot
niezależny.
zakończony kulką z dziurkami. Sądząc z zachowania księdza,
*************
można przyjąć, że – w mniemaniu kapłana – trzymał on
Zupełnie inaczej wyglądają wyniki wyborów w naszej mikrofon w ręku. Podniósł kropidło do ust i rozpoczął:
parafii. W okręgu wyborczym nr 3 w Podhorcach, gdzie - Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący …
głosowali również mieszkańcy Wilkowa frekwencja wyniosła
Kto widział twarze ludzi błogosławionych w ten sposób, nie
39,93 %. Na poszczególne ugrupowania oddano następującą miał najmniejszej wątpliwości, że był to pierwszy przypadek
ilość głosów:
w historii lokalnego kościoła, gdy ksiądz przemówił do
1. PiS
– 144, tj. 58,78 %
kropidła.
2. PSL
- 48
19,59 %
3. PO
- 26
10,61 %
4. LiD
- 9
3,67 %
5. LPR
- 7
2,86 %
6. Samoobrona - 6
2,45 %
7. PPP
- 5
2,04 %
… śmiać się w parafii
W tym okręgu największą ilość
otrzymali:
1. Chróścikowski Jerzy (PiS)
2. Cichosz Lucjan ( PiS)
3. Olborski Andrzej (PiS)
głosów na senatorów
- 127
- 91
- 82
Rysowała Magdalena Ożgo
Str. 4
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Święto Patrona Szkoły Podstawowej w Podhorcach
16. października 1978 r. to dzień wyboru na Stolicę
Piotrową Karola kard. Wojtyły. Dziś wprawdzie nie ma Go już
wśród nas tutaj na ziemi, ale ten dzień pozostanie zawsze
wielką datą w historii naszego narodu.
Cztery lata temu Szkoła Podstawowa w Podhorcach
otrzymała zaszczytne imię Papieża Jana Pawła. Z tej racji
dzień ten jest Świętem Patrona szkoły.
Uroczystości szkolne rozpoczęły się o godz. 9.00 Mszą
św., którą celebrował ks. Stanisław Solilak. W homilii ks.
Proboszcz m.in. zobowiązał wszystkich do budowy
duchowego pomnika Papieża Polaka.
Sadzenie dębu przy szkole
W ramach realizacji Programu ekologicznego dotowanego
z Europejskiego Funduszu Środowiska oraz Radę Gminy
Werbkowice odbył się konkurs na najlepszą potrawę
z grzybów. Był to ostatni punkt obchodów święta Patrona
szkoły. W odświętnie udekorowanej sali gimnastycznej na
kilku stolach zgromadzono 18 różnych potraw z grzybów
przygotowanych przez dzieci tej szkoły z pomocą rodziców.
Przewodniczącym jury był sam Wójt Gminy Werbkowice mgr
Lech Bojko. Odbyła się degustacja potrwa. Wszyscy mogli
zakosztować smakołyków grzybowych, a jury przyznało trzy
główne nagrody i jedno wyróżnienie.
Msza św. : M. Prus i ks. Proboszcz
Dzieci
Po Mszy św. uczniowie pod kierunkiem p. Anny Zosik
i rodzice
powtórzyli niedzielny koncert pt. Twoimi śladami Ojcze.
przed
A następnie odbyło się spotkanie z seniorami przy herbatce
degustacją
i ciastach. Starsi mieszkańcy Podhorzec byli bardzo
potraw
zadowoleni z imiennego zaproszenia na taką uroczystość.
grzybowych
Wspominali też swoje lata szkolne.
Zespół
NUTKI
z p. A. Zosik
i p. Dyrektor
po koncercie
Jury
konkursu:
p. M. Kulik,
Wójt Gminy
p. L. Bojko
i dyr. szkoły
M. Wojturska
Seniorzy
z Podhorzec
na spotkaniu
w szkole
Był to wspaniały dzień. Nasza szkoła w Podhorcach – jako
jedyna w Gminie Werbkowice – może się poszczycić tak
Wielkim Patronem. Wierzymy, że Sługa Boży - Jan Paweł II
już wkrótce zostanie ogłoszony błogosławionym i świętym.
Była to też okazja do promocji tej niewielkiej placówki,
w której aktualnie w kl. O- VI uczy się 49. uczniów.
Kolejnym punktem uroczystości było zasadzenie kolejnego
dębu obok budynku szkolnego. Dopisała wspaniale pogoda
i wszyscy uczestnicy byli świadkami, a nauczyciele
i przedstawiciele poszczególnych klas oraz rodzice – również
„wykonawcami” tego niezwykłego aktu.
Tablica poświęcana
Patronowi szkoły
Szkoła Podstawowa im. Papieża Jana Pawła II w Podhorcach
Str. 5
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Anna Wanda Góra – Pamięć w wierszach
W niedzielę 11. listopada będziemy
obchodzić 89. rocz. odzyskania przez
Polskę Niepodległości.
Tego dnia
odbędą się liczne akademie poświecone
„Zmartwychwstaniu Ojczyzny”.
Prezentujemy
poniżej
wiersze
patriotyczne p. Anny Wandy Góry, która
w tym roku została laureatką II nagrody
Pierwszego Regionalnego Konkursu
Poezji Patriotycznej w Biłgoraju. Oto te
wiersze:
NIEZNANEMU ŻOŁNIERZOWI
Dziki bez oplata ramię
Spróchniałego krzyża.
- Nie całkiem umrzesz –
Szepczą cicho białe kwiaty.
- Nie rozsypiesz się –
Pocieszają zielone poduszki mchu
Porastające stare drewno.
- Jeszcze przyjdą, zobaczysz … Pociesza paproć.
- Podniosą cię … Podniosą …
Nikt od lat tu nie przychodzi.
Ileż krzyży na tej ziemi …
Ile mogił zapomnianych …
Ile matek zapłakanych …
OFIAROM WOJNY
Przyszli nocą.
W prostokącie wyłamanych drzwi –
Płomień pożogi.
Giną myśli …
Sen ucieka …
Pustka w głowie ..
Wokół ogień.
Ciężki bucior.
Prześcieradło skołtunione
Odsłoniło rączkę.
Len czuprynki …
Mamo … mamo …
Ptak zraniony …
Błysk i płomień.
Nogi z waty.
Zaplątana w wielką niemoc –
Otuchy chce dodać.
Puste usta ..
Synu … synku …
Jak ? Dlaczego ?
Ból i ciemność.
Wielka cisza …
Dwa skłębione strzępy ludzkie
Poszukują nieba.
Świat szalony …
Krzyż na ścianie …
Jezus płonie …
Nadaremnie ?
NA NIEBIESKIE ŁĄKI …
Na niebieskie łąki ich poprowadź
W powódź kwiatów, które kwitną i nie więdną
Pozwól, Panie, aby mogli Ci dziękować
Za swe życie, za tę ziemską chwilę jedną.
Bo gdzież lepiej będzie, niż u Ojca
Gdzie już tylko dobroć sama i szczęśliwość
Gdzie się chwila z chwilą splata
w nieskończoność,
Tworząc jedną, nieobjętą, wielką miłość.
p. Anna Wanda Góra
- autorka wierszy
KOLEJARZOM
POMORDOWANYM
W GOZDOWIE
Noc marcowa.
Na małej stacyjce pociąg awaryjny
Gotów do odjazdu.
W dyżurce – szmer rozmów
Kolejarskiej braci …
Czemu cisza na linii ?
- Odcięty telefon –
I wpadli !
Zaroiło się od mundurów …
Zadrżały szyby od wrzasków …
Ogień zapłonął na ostrzach
Pił, siekier i noży …
Zaczęło się.
Przerażenie wybiega z oczu i ust.
Nie ma ucieczki.
Zamglony wzrok chłonie
czerwone plamy …
I cisza.
Dlaczego pociąg nie odjechał ?
Dlaczego ?
Już ich nie ma.
Są tylko smutne nazwiska
Na stacyjnej ścianie …
Rząd krzyży
Na hrubieszowskim cmentarzu
I tablica na szkole
Imienia Kolejarzy –
Ofiar II Wojny Światowej.
Cześć ich pamięci !
Str. 6
Miasto zmarłych pełne światła, pełne ludzi.
Ich obecność to pamięci dowód żywy.
I rozkwitły martwe groby od chryzantem.
I od świateł się alejki rozjarzyły.
Tu „Memento mori” wyzłocone
Brzmi inaczej, nie zwyczajnie, jak na codzień
Jeszcze wczoraj ktoś tak bliski- w domu,
razem.
Jeszcze wczoraj … Dziś do Ojca już
odchodzi.
Wybacz, Panie tę serdeczną skargę moją.
Chcę zrozumieć, lecz tak trudno się
pogodzić.
Wczoraj z nami … Dziś u Ojca … Wiem mój
Panie.
Lecz tak boli, gdy ktoś bliski stad odchodzi.
Na niebieskie łąki ich poprowadź …
*******************
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Co u nas słychać ? – cz. 63
Wywiad z p. Eugenią Mielnicką z Gozdowa, przeprowadzony przez Marię Prus.
****************************************************************************
Proszę przedstawić się Czytelnikom.
Nazywam się Eugenia Mielnicka. Urodziłam się w 1927 r.
we wsi Maziły koło Tomaszowa Lubelskiego, w rodzinie
rolniczej. Obecnie jestem wdową. Urodziłam pięcioro dzieci,
z których żyją tylko dwie córki.
Była Pani bardzo młoda, kiedy wybuchła wojna. Jak
Pani pamięta tamten czas ?
W chwili wybuchu wojny miałam 12 lat. Wraz z moją
rodziną uciekliśmy z niewielkim dobytkiem do lasu,
w okolicach Maził. Tutaj w okolicach Tomaszowa Lubelskiego
przebiegała linia frontu. Nasze życie jednak powoli się
stabilizowało. Chwile spokoju trwały krótko. Latem 1941 r.
rozpoczęły się łapanki młodych ludzi, wśród których i ja się
znalazłam.
Co działo się dalej ? Gdzie Pani trafiła ?
Nasza grupa trafiła na początku do nowo utworzonego
obozu w Bełżcu. Tutaj mogliśmy obserwować wielka tragedię
ludzi. Większość więźniów palono. Myślałam, że i ja podzielę
ich los. Jednak tak się nie stało. Przewieziono nas do
Zamościa na Rotundę. Mój pobyt tutaj trwał krótko. W dalszej
kolejności trafiłam do Lublina na ulicę Nadbystrzycką, gdzie
obóz został stworzony w prywatnych domach. W dalszej
kolejności trafiłam do obozu w Düsseldorf. Więźniowie zostali
tutaj „posegregowani”. Ja trafiłam do Bremen, miasta
w Północnych Niemczech, nad rzeka Wezerą.
Jak wyglądało Pani życie w Bremen ?
Pracowałam w fabryce lin okrętowych. Było tam wiele osób
różnych narodowości, m.in. z Polski, Jugosławii, Francji,
Chorwacji. W obozie poznałam także mojego przyszłego
męża. Co do warunków życia, to wykańczająca praca, małe
racje żywnościowe i wrogość Niemców sprawiały, że wiele
ludzi nigdy nie powróciło do swoich Ojczyzn.
W jaki sposób wróciła Pani do Polski ?
W 1945 r. bombardowania Amerykanów nasiliły się.
W tymże samym roku Bremen zostało zrównane z ziemią. Ja
przeżyłam, gdyż wraz z niemieckimi żołnierzami jeńcy zostali
ukryci w schronach. Większość Niemców uciekła i wkrótce
pojawiła się tutaj armia Andersa. Żołnierze ci opiekowali się
nami. 5 maja 1945 r. został podpisany akt kapitulacji Niemiec
w okolicach Bremen. Dzięki temu, pierwszym transportem,
w styczniu 1946 r. wróciłam do Polski i zamieszkałam
w Zamościu u koleżanki.
Co działo się z Panią po wojnie ?
W 1949 r. wyszłam za mąż. Wkrótce potem zamieszkałam
wraz z mężem oraz teściami w Gozdowie. Tutaj wielokrotnie
odwiedzała nas Milicja, UB. Szukali partyzantów. Mój mąż
pracował, a ja zajmowałam się dziećmi. W 1963 r.
ukończyłam 7 klasę. Pracowałam jako ekspedientka
w sklepie. Następnie przez 3 lata byłam kierownikiem kina.
Wkrótce jednak zrzekłam się pracy w sklepie i zajęłam się
gospodarstwem.
Jak wygląda obecnie Pani sytuacja życiowa ?
Opiekuje się mną córka. Moje zdrowie jest nadwyrężone.
Staram się jednak często chodzić do kościoła, o ile dobrze się
czuję.
Czy chciałaby Pani powiedzieć coś jeszcze
Czytelnikom „NM” ?
Dziękuję za rozmowę. Cieszę się, że mogłam podzielić się
moimi doświadczeniami życiowymi z Czytelnikami.
Ja również, ze swej strony dziękuję Pani za rozmowę.
Listopadowe refleksje , cd.
mamę czy babcię, a kwiaty z pogrzebu leżą na grobie nieraz do Wszystkich Świętych. Ktoś zamawia Mszę św. i dwukrotnie
upewnia się, czy ksiądz dokładnie ogłosi, od kogo, a termin jest już nieistotny, bo i tak nie będzie miał kto przyjść... W zakładach
kamieniarskich najczęściej zamawiane są nagrobki z „pełną płytą”, żeby nie trzeba było podlewać kwiatów... Kto dzisiaj pamięta
o żałobie noszonej przez rodzinę po zmarłym? Czy na miano pamięci o zmarłych zasługuje fakt, że mówi się o nich wszystko, co
najgorsze, wywleka na jaw różne niechwalebne wydarzenia z ich życia, tak jakby zmarli nie mieli prawa do ochrony czci?
Oczywiście, są chlubne wyjątki ludzi prawdziwie pamiętających, zwyczajnie, przez cały rok, bez okazji składających kwiaty
i zapalających znicze, w zadumie klękających przy grobie. Takie osoby zasługują na szacunek i uznanie.
Może ktoś zaprotestuje: Czyż w ostatnich latach nie wypiękniały cmentarze? Czyż nie coraz częściej pojawiają się świeże
kwiaty i znicze? To prawda. Tylko szkoda, że w parze z tym nie idzie pogłębienie modlitewnej pamięci. Niewątpliwie troska
o groby jest chlubna, ale pod warunkiem, że jej korzenie tkwią w naszej wierze w życie wieczne. Najpiękniejsze nawet wieńce,
najbogatsze nagrobki i największe znicze na nic się nie zdadzą, jeśli u podstaw tej „zewnętrznej” dbałości nie będzie leżała nasza
żywa wiara i wypływająca z niej modlitwa. To właśnie modlitwa za zmarłych jest świadectwem wiary w życie wieczne,
w obcowanie ze zmarłymi i najlepszą pomocą. Taka modlitwa, zwłaszcza na cmentarzu, wyrywa nas z szaleństwa współczesnego
świata i przypomina o tym, co można przenieść poza granicę śmierci, jest wyrazem miłości i nadziei na przyszłe spotkanie. To
jakiś smutny paradoks: w uroczystość Wszystkich Świętych, kiedy pewnie najbardziej potrzeba zrozumienia znaczenia Mszy
Świętej, najmniej wiernych w niej uczestniczy. Smutnie wygląda wtedy Eucharystia na cmentarzu. Cały czas przesuwają się tłumy
cmentarnych wędrowców. Kto przejmuje się zmarłymi? Ilu pamięta wtedy o modlitwie za tych, którzy spoczywają na cmentarzu?
Powraca też pogaństwo. Modlitwa za zmarłych jest wypierana przez mity o wampirach, zabawy w spirytyzm, opowieści
o reinkarnacji, przez pogańskie obrzędy Halloween, które to – promowane przez media i bezmyślną propagandę, prowadzoną
również w szkołach – zamazują chrześcijańską głębię uroczystości Wszystkich Świętych.
Str. 7
NASZ MIESIĘCZNIK
Rok IX Nr 11(108)
Z życia parafii
- październik 2007 r.
1. Początek nabożeństw różańcowych. Ponadto w starej
dzwonnicy w Podhorcach rozpoczęto prace remontowe.
5. Uroczystość św. Faustyny. W kościele parafialnym
w Gozdowie o godz. 12.00 ks. Dariusz Soniak
Kościół w Gozdowie – widok od ul. Szkolnej
z Cichobórza przewodniczył uroczystej Mszy św. i
wygłosił homilię z racji wspomnienia Apostołki 14. VII Dzień Papieski. Tegoroczne hasło to: Jan Paweł II –
Obrońca godności człowieka. W parafii odbył się
Miłosierdzia. Ponadto powyższą uroczystość uświetnili
tradycyjna zbiórka ofiar na Fundusz stypendialny dla
swą obecnością następujący księża: ks. prał. Kazimierz
uzdolnionej młodzieży. Ponadto w tym roku do akcji
Gawlik – nasz dziekan z Hrubieszowa, ks. kan. dr
przyłączyła się Szkoła Podstawowa im. Papieża Jana
Wiesław Banaś z Cześnik, ks. Kan. Aleksander Miszczak
Pawła II w Podhorcach. O godz. 14.00 w GOK-u
z Nieledwi, ks. Kan. Marian Oszust z Mircza, ks. kan.
w Werbkowicach był koncert poświecony Patronowi
Tomasz Rogowski z Werbkowic, ks. Kan. Stanisław
szkoły pt. Twoimi śladami Ojcze. Uczniowie kl. IV – VI
Kołodziejczyk z Hostynnego, ks. kan. Wiktor Koziński
pod kierunkiem p. Anny Zosik oczarowali publiczność.
z Hrubieszowa (par. Ducha Świętego), o. Gabriel Kudzia
W imieniu wszystkich widzów podziękował zespołowi ks.
OFM – gwardian z Hrubieszowa, ks. Piotr Kawecki
kan. Aleksander Baca, który tego dnia gościł
z Czerniczyna i ks. Piotr Gmiterek z Kryłowa. Wspaniale
w Werbkowicach.
dopisała w tym dniu pogoda oraz wierni, którzy przybyli
do kościoła parafialnego. Po Mszy św. odbyła się 16. Święto Patrona Szkoły Podstawowej w Podhorcach.
procesja eucharystyczna, dziewczynki z kl. II sypały
Szczegóły na str. 5
kwiaty, a na zakończenie wszyscy zebrani ucałowali 17. Na cmentarzu grzebalnym w Podhorcach posadzono
relikwie Świętej.
120 tuj szmaragdowych oraz dwa świerki. Zamontowano
również tutaj tablicę informacyjna oraz pomalowano
przęsła i słupki.
20. W kościele parafialnym w Gozdowie sakramentalny
związek małżeński zawarli: Marcin Wilgos z Łuszczowa
Kolonii, par. Teratyn i Barbara Cisek z Gozdowa.
Ucałowanie relikwii św. Faustyny
7. Wspomnienie NMP Różańcowej. Po Mszy św.
w Podhorcach i sumie w Gozdowie odbyły się procesje
różańcowe do 5-ciu stacji wokół kościołów.
8. Pracownicy firmy ART– tre z Werbkowic zakończyli prace
przy elewacji zewnętrznej kościoła parafialnego. Projekt
Nowożeńcy – Barbara i Marcin
elewacji wykonał mgr inż. Szymon Radomski
z Hrubieszowa. Część prac wykonano w 2006 r. W tym 21. W Polsce odbyły się wybory parlamentarne. Czytaj str. 4.
roku natomiast ocieplono ścianę frontową kościoła oraz 24. Zmarł +Stanisław Bilicki z Gozdowa. Ur. się 20 II 1944
położono tynk akrylowy w dwóch odcieniach na całości
r. w Gulbinach. Czterdzieści lat temu poślubił żonę Celinę
budynku. Wykonano również elewację podcieni oraz łuki
z którą wychował 3 dzieci: dwóch synów i córkę oraz
nad oknami.
doczekał się 5 wnucząt. Zmarły Stanisław całe swoje
życie pracował jako kierowca. Ten zawód był jego pasją,
którą „zaraził” swoich synów, którzy dziś są kierowcami.
Był dobrym mężem, kochającym ojcem i dziadkiem dla
swojej rodziny. Od 7 lat zmagał się z chorobą
nowotworową. Został pochowany na cmentarzu
w Werbkowicach.
28. W parafii odbyło się liczenie wiernych uczęszczających
na Mszę św. Na trzech Msza św. było obecnych 493
osoby, co stanowi 44,21 % ogółu parafian. Komunię św.
Kościół w Gozdowie - widok od ul. Głównej
przyjęły tylko 164 osoby.
Str. 8