Zobacz załączony dokument - 11 Lubuska Dywizja Kawalerii

Transkrypt

Zobacz załączony dokument - 11 Lubuska Dywizja Kawalerii
Nr 2 (04) grudzień 2012 r.
GŁOS FEDERACJI
Organizacji Polskich Pancerniaków
Dumne husarskie skrzydła
„Mają Państwo prawo odczuwać dumę z dobrze spełnionej żołnierskiej powinności. Państwa wyszkolenie, kompetencje
i zdyscyplinowanie, a przede wszystkim stała gotowość do realizacji zadań budzą najwyższy szacunek. Są Państwo naszą
wizytówką w Sojuszu Północnoatlantyckim i z powodzeniem współtworzą nowy wizerunek Wojska Polskiego”. - przekazał w liście
do żołnierzy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11 LDKPanc) prezydent RP Bronisław Komorowski. Słowa zwierzchnika Sił
Zbrojnych zostały odczytane 5 października 2012 r. podczas uroczystej zbiórki z okazji święta Czarnej Dywizji w Żaganiu.
Tegoroczne obchody zbiegły się ze
120. rocznicą urodzin gen. Stanisława
Maczka oraz 70. rocznicą powstania
1. Polskiej Dywizji Pancernej (1 PDP),
której chlubne tradycje dziedziczą
lubuscy pancerniacy. W związku z tym
w uroczystościach wzięło udział 16
żołnierzy, którzy razem z gen. Maczkiem
wyzwalali rejony Francji, Belgii i Holandii. - Oddaję hołd wszystkim polskim
pancerniakom walczącym podczas
II wojny światowej i chylę czoło przed
tymi, którzy w wielu bojach odeszli
w honorze na wieczną wartę. Wyrazy
najwyższego szacunku i uznania kieruję
do tych, którym dane było przeżyć.
Zdaliście najtrudniejszy egzamin, przed
jakim wystawiła was historia. - napisał
do weteranów Prezydent RP.
11. Lubuska Dywizja Kawalerii
Pancernej z dumą celebruje historię
żołnierzy zarówno z 1. Dywizji
Pancernej generała Maczka jak i 1.
Drezdeńskiego Korpusu Pancernego
ludowego Wojska Polskiego.
Dziejowego
znaczenia
dokonań
1 PDP są świadomi także żołnierze
Czarnej
Dywizji.
Od
lat
trwa
proces przejmowania tradycji tego
historycznego oddziału dla jednostek
wojskowych 11 DKPanc. - Dzisiaj my,
współcześni pancerniacy, z godnością
kultywujemy Wasze tradycje, z dumą
nosząc na rękawach mundurów skrzydło
husarskie - oznakę rozpoznawczą 1.
Polskiej Dywizji Pancernej. - podkreślił
dowódca 11 LDKPanc gen. dyw. Janusz
Adamczak.
Podczas
zbiórki
dokonano
symbolicznego
utożsamienia
10.
batalionu zmechanizowanego Dragonów (10. bzD) z 10. Brygady
Kawalerii Pancernej (10. BKPanc) z 10.
Pułkiem Dragonów. Zgodnie z tradycją
i postanowieniem Kapituły Orderu
Wojennego Virtutti Militari jej sekretarz
generał brygady w stanie spoczynku
Zbigniew Ścibor - Rylski przypiął do
sztandaru 10 bzD order Virtuti Militari.
Współcześni Dragoni to także bardzo
doświadczeni żołnierze, mający za sobą
misje na Bałkanach, W Iraku, czadzie
i Afganistanie. - Jestem bardzo dumny
z tego, że możemy kontynuować dzieło
rozpoczęte przez naszych wspaniałych
przodków. To wielkie wyróżnienie
i obowiązek zarazem. - komentował
dowódca batalionu ppłk Michał Rohde.
O przywiązaniu do tradycji oraz ich
roli w kształtowaniu przyszłych żołnierzy
mówił podczas zbiórki również gen.
Adamczak. Wskazał jak wielki wysiłek
był włożony w dążenia Federacji
Organizacji Polskich Pancerniaków
(FOPP) do właściwego uczczenia
generała Maczka i jego podwładnych.
-Tegoroczne obchody, z inicjatywy
naszych przyjaciół z FOPP realizujemy
pod
patronatem
prezydenta
RP
Bronisława Komorowskiego. Ponadto,
w dniu 3 października Senat RP przyjął
uchwałę, ustanawiającą październik
„Miesiącem pamięci gen. Stanisława
Maczka”. - podkreślił dowódca 11
LDKPanc.
Podniosłym
elementem
uroczystości było udekorowanie
sztandaru 10. batalionu zmechanizowanego
dragonów
orderem
Virtuti Militari (tradycje 10. Pułku
Dragonów z dywizji gen. Maczka).
Dla uhonorowania przybyłych na
obchody kombatantów mianowano
ich na wyższe stopnie wojskowe oraz
wręczono odznaczenia. W śród nich był
min. 94-letni por. Sylwester Bardziński,
kierowca czołgu Sherman. Był pod
wielkim wrażeniem tego, jak młodzi ludzie
interesują się ich losami oraz historią
jego oddziału. - Pamiętam wszystko co w
swoim życiu przeżyłem. Czasami nawet
dzień i godzinę. Ogromnie się cieszę,
że Czarna Dywizja dziedziczy nasze
tradycje. Dziwię się, że młodzi ludzie,
którzy wojny nie przeżyli tak bardzo się
tym interesują. Nigdy nie myślałem, że
tak długo o nas będą mówić. - przyznał
ze wzruszeniem podczas spotkania
pokoleń weteran. - Słyszałem pierwsze
wystrzały 39 roku oraz ostatnie 45 roku.
- dodał por. Bardziński.
Odznaczenia i wyróżnienia od
Prezydenta, Ministra Obrony Narodowej,
dowódcy Wojsk Lądowych oraz dowódcy
dywizji zostały wręczone także dla
obchodzących swoje święto żołnierzy 11
LDKPanc. Kilkudziesięciu wojskowych
otrzymało min: Złote Krzyże Zasługi,
Gwiazdy Iraku, Czadu i Afganistanu,
Wojskowe Krzyże Zasługi z Mieczami
oraz Odznaki Honorowe Dywizji. Wasza dywizja uzyskuje najwyższe
oceny, dlatego pozwólcie, że w imieniu
oficerów Sztabu Generalnego i całych
Sił Zbrojnych podziękuję wam za ten
wysiłek szkoleniowy. Podziękuję wam
za to, że nie szczędzicie sił ani środków,
aby osiągnąć jak najwyższe rezultaty.
Podziękuję wam za to, że jesteście
gotowi do realizacji zadań zgodnie
z przeznaczeniem. - mówił szef Sztabu
Generalnego WP gen. Mieczysław
Cieniuch. - Chcielibyśmy, aby całe
Wojsko Polskie, nie tylko Wojska
Lądowe, ale także Marynarka Wojenna
i Siły Powietrzne mogły brać przykład
z tej dywizji. - dodał.
Dla uczczenia pamięci żołnierzy
1. Polskiej Dywizji Pancernej gen.
broni Stanisława Maczka, czołgistów
1. Drezdeńskiego Korpusu Pancernego,
którzy oddali życie podczas II wojny
światowej oraz żołnierzy 11 LDKPanc
poległych w misjach poza granicami kraju
oddana została salwa honorowa z dział
przeciwlotniczych, a trębacze odegrali
sygnał „Śpij Kolego”. Uroczystości
na Placu Gen. Maczka zakończyła
uroczysto
defilada
pododdziałów,
w której udział wzięły
kompanie honorowe
z 10. Brygady Kawalerii
Pancernej, 17. Wielkopolskiej
Brygady
Zmechanizowanej,
34. Brygady Kawalerii
Pancernej oraz 11
Batalionu Dowodzenia.
Oprawę
muzyczną
zapewniła
orkiestra
Wojsk
Lądowych
z Wrocławia.
W
obchodach
w
Żaganiu
wzięli
udział
m.in.
szef
Sztabu Generalnego
WP gen. Mieczysław
Cieniuch, podsekretarz
stanu ds. uzbrojenia
i modernizacji, a także
były
dowódca
11
LDKPanc gen. broni
Waldemar Skrzypczak,
dyrektor Departamentu
Zwierzchnictwa
nad
Silami
Zbrojnymi
w BBN gen. broni Lech
Konopka,
dowódca
Wojsk
Lądowych
gen. broni Zbigniewa
Głowienka,
dyrektor
Departamentu
Strategii i Planowania
Obronnego
MON
gen. dyw. Mirosław
Różański,
sekretarz
kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari
gen. bryg. w st. spocz.
Zbigniew
Ścibor
Rylski, prezes FOPP
i również były dowódca
11 LDKPanc gen. bryg.
rez. Zbigniew Szura,
prezes Beskidzkiego
Stowarzyszenia Maczkowców James
Jurczyk, członek senackiej komisji
obrony senator Sławomir Preiss, byli
dowódcy Czarnej Dywizji, dowódcy
jednostek wojskowych wchodzących
w skład dywizji, władze samorządowe,
przedstawiciele
kół,
stowarzyszeń
i organizacji kombatanckich, inwalidów
wojennych
i
byłych
żołnierzy
zawodowych oraz weterani z 1. PDP
i 1. Drezdeńskiego Korpusu Pancernego.
Ponadto obecni byli bliscy żołnierzy
11. LDKPanc, poległych w Afganistanie:
śp. sierż. Pawła Poświata oraz śp. chor.
Wesołych Świat Bożego
Narodzenia, dobrego zdrowia
i wszelkiego spełnienia
w utrwalaniu etosu polskich
pancerniaków
życzy
Prezes FOPP
gen. bryg. rez. Zbigniew Szura
FEDERACJA w
kalejdoskopie
14 czerwca 2012 r. W Sali Tradycji
Czarnej Dywizji w lekcji muzealnej
uczestniczyły
dzieci
ze
Szkoły
Podstawowej nr 14 im gen. St. Maczka
z Lubina.
17 czerwca 2012 r. Uroczystości
z okazji Święta Wojsk Pancernych
i Zmechanizowanych – Dnia Czołgisty
odbyły się w Świętoszowie w obecności
kierowniczej kadry Wojsk Lądowych
z gen. broni Zbigniewem Głowienką na
czele .Po raz pierwszy Dzień Czołgisty
obchodzony był w dniach 18-20 czerwca
2009 r. w Żaganiu w 90-leciem polskiej
broni pancernej.
19 czerwca 2012 r. Federacja
Organizacji
Polskich
Pancerniaków
była jednym ze współorganizatorów
X
Międzynarodowego
pleneru
plastycznego WP w Czarnej Dywizji.
07-08 lipca 2012 r.
Delegacja
FOPP wzięła udział na święcie 24 pułku
ułanów w Kraśniku, zorganizowanych
przez zarząd koła zrzeszonego w FOPP,
a kierowanego przez Marka Ruska.
16 lipca 2012 r. 100 PDH im. gen. St.
Maczka uczestniczyła również V Zlocie
Grup Rekonstrukcyjnych i Historycznych
w Gostyniu – jako Grupa Rekonstrukcji
Historycznej 44/100. Stoisko pocztowe
harcerzy przeżywało istne oblężenie.
Dwa nasze namioty z czasów II wojny
światowej były najstarszymi namiotami
na zlocie. Harcerze i instruktorzy 100
PDH w historycznych mundurach
1 DPanc. prezentowali się bardzo dobrze.
28 lipca 2012 r. Dzięki staraniom
Stowarzyszenia 1 DPanc we Francji
został
odsłonięty w normandzkim
Graye sur Mer (plaża Juno) pomnik
upamiętniający lądowanie 1 DPanc pod
koniec lipca 1944 r. W uroczystościach
wzięło udział około 200 osób z konsulem
RP, Maczkowcami z Francji i władzami
lokalnymi na czele.
Od 30 lipca do 03 sierpnia 2012 r.
Delegacja Beskidzkiego Stowarzyszenia
Maczkowców z Jamesem Jurczykiem
na czele odbyła podróż do Szkocji gdzie
oddała honory w miejscach formowania
1 DPanc w jej 70-lecie Delegacja
odwiedziła Edynburg, Perth, Forfar,
Dupplin Castle i Dundee.
03 sierpnia 2012 r. W Świętoszowie
tysiące gości przybyły na Święto 10
Brygady Kawalerii Pancernej im gen.
broni St. Maczka.
21 sierpnia 2012 r. Tegoroczne
Obchody Święta Żołnierza, organizowane
przez
Stowarzyszenie
Polskich
Kombatantów w Londynie zbiegły się z
premierą sztuki teatralnej przygotowanej
przez uczniów z Cambrige pod tytułem
„Your Baca” w reżyserii Lesley Ford.
Epicki portret gen. Stanisława Maczka,
przestawiony przez młodych artystów
oparty był na dramacie autorstwa Mike’a
Levy.
27 sierpnia 2012 r. Delegacja
11 Lubuska Dywizji Kawalerii Pancernej
(11 LDKPanc) z dowódcą generałem
dywizji
Januszem
Adamczakiem
i przedstawicielami FOPP wzięła udział
w uroczystościach upamiętniających
jedną z najważniejszych bitew 1 Polskiej
Dywizji Pancernej w okolicach Falaise,
Chambois i Mont Ormel.
29 sierpnia 2012 r. W drodze
powrotnej z Normandii, delegacja Czarnej
Dywizji odwiedziła również Bredę,
ukochane miasto generała Stanisława
Maczka. Jak tradycja każe oddali hołd
wielkiemu przywódcy spoczywającemu
wśród swoich żołnierzy na polskim
cmentarzu
wojennym
Ettenesbaan
Generał dywizji Janusz Adamczak
spotkał się z władzami stowarzyszenia
1 Polskiej Dywizji Pancernej (1 PDPanc)
w
Holandii,
opiekunami
polskich
cmentarzy wojskowych w Bredzie,
Oosterhout, Gineneken min. E. Cuberem,
W. Salewiczem, B. Rijnbout – Sawicką
oraz honorowym kapelanem Federacji
2
Dumne husarskie skrzydła
Jarosława Nowakowskiego.
Uroczystości
pierwszego
dnia
obchodów
święta
pancerniaków
rozpoczęła msza św. w kościele
garnizonowym
pw.
Matki
Bożej
Hetmanki Żołnierza Polskiego, którą
koncelebrował księdza biskup Tadeusz
Lityński. Asystował mu min. honorowy
kapelan FOPP ksiądz Sławomir Klim,
który przyjechał do Żagania z wyzwolonej
przez „Maczkowców” holenderskiej
Bredy.
Podczas „Zgromadzenia Żołnierzy
Gen. Maczka”, które odbyło się zaraz
po uroczystym apelu, spotkali się
weterani 1 PDP z przedstawicielami
władz państwowych i samorządowych,
z dowódcami jednostek wojskowych oraz
przyjaciółmi Czarnej Dywizji. Sekretarz
FOPP i współorganizator święta
Waldemar Kotula przybliżył wszystkim
sylwetki przybyłych do pancernej stolicy
polski kombatantów. To sentymentalne
spotkanie międzypokoleniowe było
doskonałą
okazją
do
zgłębienia
wiedzy historycznej oraz poznania
nieopowiedzianych i niezapisanych
dotąd dziejów polskich żołnierzy okresu
II wojny światowej.
Niemalże w każdym miejscu „Klubu
Czarnej Dywizji”, a później „Klubu
10 BKPanc” było słychać różne historie
związane z formowaniem 1 PDP na
zachodzie oraz jej misją w wyzwalaniu
Europy. Opowiadania nie dotyczyły
tylko walki, ale przede wszystkim tego,
co towarzyszyło i działo się wokół
żołnierzy podczas wojny. Między innymi
można było poznać, jakim człowiekiem
był pochodzący z francuskiej arystokracji,
ale o polskich korzeniach – por. Andrzej
Maria Poniatowski.
Byłem
kierowcą
Shermana
u
podporucznika
Andrzeja
Poniatowskiego, który zginął w moim
czołgu w Saint Philipsland w Holandii
22 stycznia 1945 roku. Był dla mnie jak
brat. Pomimo tego, że pochodził z rodziny
książęcej był zwykłym człowiekiem.
Jeżeli była okazja to oficerowie bardzo
często podczas wojny podczas noclegu
dostawali pokoik gdzieś w sąsiedztwie,
gdzie w danej chwili stacjonowaliśmy.
Żołnierze natomiast spali tam gdzie czołg
stał. On nigdy sam nie poszedł. Pewnego
razu, przypominam sobie, że spaliśmy
w Saint Gilles - Waes. Pamiętam wielką
bramę – wjazd. Na suficie wisiało ze
sto skór króliczych. I on się wtedy też
tam układa z nami w tym wjeździe.
A dowódca kompani przychodzi i pyta się
go (Poniatowskiego), dlaczego nie idzie
spać do gospodarzy. On odpowiedział
mu, że już u nich był i stwierdził, iż oni
sami mają dla siebie za mało miejsca.
Ja śpię tutaj z żołnierzami. Kiedy wracał
z odprawy zawsze miał się z nami
podzielić informacjami i powiedzieć co
nas czeka. Kiedy on był na odprawie
myśmy
przygotowywali
śniadanie.
Jak wrócił to swoją mapę składał na
cztery, wkładał pod mundur i mówił:
nieprzyjaciel z lewej, nieprzyjaciel
z prawej, nieprzyjaciel z przodu i …
czy jest kawa gotowa. - wspomina
z uśmiechem por. Sylwester Bardziński,
kierowca Shermana z 1 Pułku
Pancernego z 1 PDP.
W sobotę odbył się „Piknik Husarski”
w „Klubie Czarnej Dywizji”. Przybyli na
Dokończenie ze str. 1
wydarzenie goście mogli zapoznać się
ze współczesnym sprzętem wojskowym,
jakim dysponują pancerniacy z lubuskiego. Nie brakowało wielkich
pojazdów, które cieszyły się największym
zainteresowaniem dzieci i miłośników
militariów oraz sprzętu pancernego.
Można było zobaczyć: czołgi Leopard
oraz Twardy, transportery Rosomak
oraz BRDM, bojowy wóz piechoty BWP1, 152 mm armatohaubicę Dana oraz
wyrzutnię rakiet WR-40 Langusta.
Wyjątkowym wydarzeniem był przywieziony z Muzeum Broni Pancernej z
Poznania odrestaurowany czołg Sherman
„Firefly” pomalowany w barwach 24. Pułku
Ułanów. Tuż obok niego 100. Poznańska
Drużyna Harcerzy przeniosła w czasie z
1944 roku pocztę polową z zachowaniem
i dbałością o każdy, nawet najmniejszy
szczegół: oryginalne namioty z okresu II
wojny światowej, mundury 1 PDP, broń,
przybory piśmiennicze, a nawet koperty
przygotowane do indywidualnego wycięcia
i złożenia dla każdego, kto chciał się poczuć
jak we „frontowym urzędzie pocztowym”.
Uzupełniali ich przedstawiciele wielu
innych grup zajmujących się rekonstrukcją
i odtwarzaniem oddziałów gen. Maczka.
Do festynu dołączyli się także
żandarmi,
którzy
zapewnili
moc
wrażeń przywożąc ze sobą do Żagania
symulatory wypadków oraz oblegane
przez odwiedzających kino 5D. Ponadto
kilkunastometrowe kolejki ustawiały się
do zwiadowców, którzy przeprawiali
najmłodszych na znajdującą się na tyłach
klubu wyspę za pomocą technik linowych.
Odważni mogli również zmierzyć się
w zawodach sportowo - obronnych gdzie
min. należało pokonać przygotowany
wcześniej chemiczny tor przeszkód. Swój
specjalistyczny sprzęt oraz indywidualne
uzbrojenie zademonstrowali żołnierze
jednostek wojskowych 11 LDKPanc.
Gościem specjalnym był kabaret „Ciach”
i Robert Makłowicz, który opowiedział
o swoich doświadczeniach ze spotkania
z gen. Maczkiem. Kiedy dowiedział
się, że takie wydarzenie będzie miało
miejsce w Żaganiu zmienił swoje plany,
aby odwiedzić pancerniaków. Bogatą
ofertę kulturalną zaproponowali także
podopieczni klubu wojskowego oraz
żagańskich szkół. Tegoroczne obchody
święta 11 LDKPanc zakończył uroczysty
bal.
mjr Szczepan GŁUSZCZAK
Foto: mjr Szczepan GŁUSZCZAK,
chor. Rafał MNIEDŁO
„Historię tworzą ludzie, dlatego szczególnie warto pamiętać o generale Stanisławie Maczku. W jego
życiorysie widać historię XX w. Rzeczpospolitej” - powiedział minister obrony narodowej Tomasz
Siemoniak podczas spotkania z kombatantami II wojny światowej, którzy służyli pod dowództwem
generała Stanisława Maczka. Spotkanie odbyło się 18 października 2012 r. w Muzeum Wojska Polskiego.
Fotorelacja z obchodów 68. rocznicy wyzwolenia Bredy. Holandia, 26-29 października 2012 r.
Wywiad z honorowym kapelanem FOPP FEDERACJA w
O generale Stanisławie Maczku, wielkiej historycznej pasji, tradycjach oraz misji ratowania
polskich dusz z ks. Sławomirem Klimem honorowym kapelanem Federacji Organizacji Polskich
Pancerniaków rozmawia Szczepan Głuszczak.
Sławomir
Klim
jest
księdzem
od 1993 roku i należy do zgromadzenia
zakonnego Towarzystwa Chrystusowego
dla Polonii. Po święceniach przez dwa
lata pracował w diecezji szczecińsko –
kamieńskiej. W 1995 r. został skierowany
przez przełożonych zakonnych do pracy
duszpasterskiej wśród naszych rodaków
w Hiszpanii. Od 1997 r. pełnił posługę
duszpasterską w Niemczech (Bochum,
Essen, Kolonia), a od października
2009 roku w Holandii. W wolnym
czasie lubi robić zdjęcia, oraz zgłębiać
historię i śledzić losy 1. Polskiej Dywizji
Pancernej gen. Maczka. W październiku
2012 r. podczas święta „Czarnej Dywizji”
w Żaganiu został odznaczony medalem
„Pro Memoria”.
SzG: W jaki sposób ksiądz się znalazł
w Bredzie, dlaczego akurat Holandia
i to miasto?
ksSK: W ostatnich latach mocno
wzrosła liczba naszych rodaków
mieszkających i pracujących na terenie
Holandii. Zauważył to ówczesny biskup
Bredy i zwrócił się do przełożonych
naszego zgromadzenie o polskiego
księdza do nowo powstającej Polskiej
Parafii
Rzymskokatolickiej.
Ksiądz
prowincjał wyznaczył mnie do tej
pracy. Rozpocząłem swoją posługę
w październiku 2009 r.
SzG: Jak duża jest księdza parafia
w Holandii, jak dużo Polaków należy
do parafii?
ksSK: Według dekretu księdza biskupa,
Polska Parafia obejmuje obszar diecezji
Breda oraz miasto Tilburg i jego okolice.
Trudno mi określić jak dużo naszych
rodaków tu mieszka (część z nich jest
tymczasowo). Na trzech mszach św.
w niedziele z mojej posługi korzysta
ok. 500 – 600 osób.
SzG: Czym się różni niesienie posługi
kapłańskiej w Polsce i za granicą,
na przykład w Holandii?
ksSK: Różnica pomiędzy pracą w Polsce
i Holandii jest dosyć znaczna, ponieważ
teren mojej pracy jest dużo większy.
Nasza parafia jest parafią personalną.
Wielu z naszych rodaków pracuje z dala
od Bredy, wiec często trzeba do nich
dotrzeć. W czasie niedzieli pokonuje ok.
200 – 300 kilometrów samochodem.
SzG: Jak to się stało, że ksiądz został
honorowym kapelanem Federacji
Organizacji Polskich Pancerniaków?
ksSK: Praca w Bredzie, to nie tylko
troska o najmłodszych emigrantów,
ale i tych, którzy pozostali tu po II
wojnie światowej. W czasie różnych
uroczystości, związanych z wyzwoleniem
Bredy i jej okolic spotykałem się
z członkami Federacji Organizacji
Polskich Pancerniaków. Współpraca
dotyczyła różnych spraw organizacyjnych
i okazywała się dosyć owocna.
W ubiegłym roku prezes Federacji
Organizacji Polskich Pancerniaków
gen. Zbigniew Szura zaproponował mi
nominację na honorowego kapelana.
Było to dla mnie wielkie wyróżnienie
i zarazem duchowa odpowiedzialność.
SzG: Breda to miasto, które bardzo
ceni Polaków za to, co zrobili podczas
II wojny światowej, czy spotyka
się ksiądz z jakimiś szczególnymi
wyrazami tej wdzięczności?
ksSK: Breda została wyzwolona
w październiku 1944 r. przez żołnierzy
1 Polskiej Dywizji Pancernej gen.
Stanisława
Maczka.
Po
wojnie
wielu
z nich zamieszkało w
Bredzie. Mieszkańcy Bredy traktują ich
do dzisiaj, jako bohaterów. Spotykając
obecnie starsze pokolenie, opowiadają
mi ze łzami w oczach o tamtych
czasach
i
jednocześnie
z
ogromnym szacunkiem odnoszą
się do mnie.
SzG: Czy spotyka ksiądz na
co dzień potomków polskich
żołnierzy, którzy wyzwalali
Bredę?
ksSK:
Potomkowie
polskich
żołnierzy urodzili się i wychowali
w Holandii, więc silą rzeczy
wrośli w tutejsze środowisko.
Spotykam ich na uroczystościach
w Bredzie, w Ambasadzie w
Hadze i w muzeum gen. Maczka.
Wielu jest zaangażowanych
w
podtrzymywanie
tradycji
1 Polskiej Dywizji Pancernej.
Jeden z nich pan Edward
Cuber zasiada w zarządzie
naszej parafii i jest jej aktywnym
członkiem.
SzG: Jaki jest ich stosunek
do tego miejsca po prawie 70
latach od zakończenia wojny?
ksSK: Tych, których spotykam
są dumni i podkreślają, że są
dziećmi polskich weteranów.
SzG: Kto opiekuje się grobami
zmarłych w Bredzie i w okolicach,
jest tam kilka cmentarzy na których
są pochowani polscy żołnierze?
ksSK: Grobami polskich żołnierzy
zajmują
się
lokalne
samorządy
i Stowarzyszenie Weteranów 1 Polskiej Dywizji Pancernej, które jest
organizatorem wszystkich uroczystości.
Polska Parafia spełnia opiekę duchową.
Myślę, ze wszystkie te organizacje
wzorowo wypełniają swoje zadanie.
SzG: Bardzo dużo mówi się
o tradycjach i potrzebie przetrwania
pamięci o wielkich czynach 1 PDP w
Holandii. Jak ksiądz myśli dlaczego?
ksSK: Tradycje w Bredzie tworzyli
byli żołnierze gen. Maczka przez 68
lat. Obecnie to już swoista „duchowa
budowla”, która wrosła w życie
mieszkańców Bredy. Niesie ona pewne
szlachetne wartości dla współczesnego
pokolenia takie jak miłość do Ojczyzny
i patriotyzm.
SzG: Ksiądz także ma swój wkład
w kultywowanie tych tradycji?
ksSK: Staram się swoją posługą
i obecnością tutaj również kultywować
i przekazywać młodemu pokoleniu te
wartościowe tradycje. Gości, którzy
mnie
odwiedzają
obowiązkowo
zabieram na „objazd szlakiem gen.
Maczka”.
Obecność
w
Bredzie
wymaga zobaczenia tych śladów, które
pozostawili po sobie polscy bohaterzy.
SzG: Skąd pomysł na stworzenie
drużyny harcerskiej w Bredzie? Czy
potrzebna jest w ogóle taka formacja
Polakom niemieszkającym w Polsce?
ksSK: Z tym pomysłem nosiłem się już
od momentu przybycia do Bredy. Dla
młodych ludzi jest to konkretna forma
kształtowania
młodego
charakteru
oparta na szlachetnych wartościach.
Jest to również pewne ogniwo, które
w przyszłości może dalej kontynuować
te tradycje wytworzone w Bredzie
od II wojny światowej. Współczesne
czasy niosą ze sobą wiele zagrożeń
dla młodego pokolenia. Chciałbym ich
od tego ochronić proponując to, co dla
harcerza jest najważniejsze – Bóg,
Honor, Ojczyzna.
SzG: Jakie ksiądz ma plany na
przyszłość?
ksSK: Plany mam, ale często są
one
weryfikowali
przez
sytuacje
życiowe. Chciałbym przede wszystkim
jak najlepiej spełnić swoją posługę
tutaj w Bredzie. Założyciel naszego
zgromadzenia kardynał August Hlond
mówił, ze „na wychodźstwie polskie
dusze giną”. Chciałbym jak najwięcej
z nich uratować. To moje marzenie jako
księdza.
SzG: Czy zamieniłby ksiądz Bredę
na inną parafię, gdziekolwiek na
świecie?
ksSK: Zdaję sobie sprawę, że kiedyś
taki moment nadejdzie, że trzeba będzie
opuścić Bredę. Na dzień dzisiejszy
jestem wdzięczny Bogu, że pozwala mi
cieszyć się atmosferą tego miasta, którą
wypracowali dla nas wspaniali żołnierze
i ich legendarny dowódca gen. Stanisław
Maczek, który tutaj spoczywa.
SzG: Dziękuję za rozmowę i życzę
wielu sukcesów w umacnianiu etosu
generała Maczka i jego żołnierzy
w Bredzie.
ksSK: Dziękuję.
mjr Szczepan Głuszczak
kalejdoskopie
Organizacji
Polskich
Pancerniaków
(FOPP) księdzem Sławomirem Klimem.
W spotkaniu uczestniczył także prezes
Stowarzyszenia 1 PDPanc w Belgii Jan
Cornelissens.
17 września 2012 r. W Sali Tradycji
CZARNEJ DYWIZJI odbył się konkurs
historyczny pn. „Polski wrzesień 1939”.
Organizatorami sprawdzianu wiedzy
o polskim wrześniu 1939 roku było
Muzeum Obozów Jenieckich oraz
Centrum Tradycji Polskich Wojsk
Pancernych. W konkursie uczestniczyło
20 uczniów z żagańskich szkół.
23 września 2012 r. W spotkaniu MON
Polski i W. Brytanii z weteranami wzięli
udział m.in członkowie FOPP Panowie
Janusz Gołuchowski i Marian Słowiński,
żołnierze 1 Dywizji Pancernej.
03 października 2012 r. Październik,
decyzją
Senatu,
jest
poświęcony
pamięci gen. broni Stanisława Maczka.
W uroczystym posiedzeniu Senatu RP
w trakcie którego przyjęto okolicznościową
uchwałę udział wzięli prezes FOPP
gen. bryg. Zb. Szura i dowódca Czarnej
Dywizji gen. dyw. J. Adamczak.
05-06 października 2012 r. W Żaganiu
odbyły się obchody Święta 11 LDKPanc
połączone ze Zgromadzeniem żołnierzy
gen. Maczka.
06 października 2012 r. W Żaganiu
odbyło się Zebranie Walne FOPP.
13 października 2012 r. Uroczystości
pod pomnikiem 1 DPanc z udziałem
m.in. wiceministra MON gen broni. rez.
Waldemara Skrzypczaka były głównym
punktem obchodów Święta 1 DPanc
w stolicy. W uroczystościach pod
pomnikiem 1 Polskiej Dywizji Pancernej
na Placu Inwalidów wzięli udział m.in.
przedstawiciele władz państwowych
i samorządowych, ambasad Holandii,
Belgii, Wielkiej Brytanii i Francji, a także
delegacja 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii
Pancernej z Żagania, która kultywuje
tradycje
polskich
pancerniaków.
Ambasador
Królestwa
Niderlandów
w Polsce dr Paul Marcel KURPERSHOEK
wraz z Marianem Słowińskim z 1 DPanc
wsadzili cebulki tulipana Gen. Maczek
(biało - czerwony) przy pomniku 1 DPanc
w Warszawie.
16 października 2012 r. Salę Tradycji
Czarnej Dywizji zwiedzał Adam Małysz.
18 października 2012 r. W Warszawie
odbyło się spotkanie ministra Tomasza
Siemoniaka z żołnierzami służącymi
pod komendą legendarnego dowódcy
polskich pancerniaków. W spotkaniu,
które odbyło się w Muzeum Wojska
Polskiego uczestniczyli m.in: Marszałek
Senatu
RP
Bogdan
Borusewicz,
Szef Sztabu Generalnego WP, gen.
Mieczysław
Cieniuch,
podsekretarz
stanu w MON ds. infrastruktury Beata
Oczkowicz, Ambasador Wielkiej Brytanii
w Polsce Robin Barnett oraz dowódca
Czarnej Dywizji gen. dyw. J. Adamczak,
dowódca 10 BKPanc gen. bryg. C.
Podlasiński, sekretarz FOPP W. Kotula.
26 października 2012 r. Miało
miejsce spotkanie żołnierzy 1 PDPanc
z
holenderską
księżną
Laurentin
i Ambasadorem Królestwa Niderlandów
w Polsce Panem Marcelem Kurpershouk
przed wylotem do Bredy. Z weteranami
spotkał się również gen. broni rez.
Waldemar Skrzypczak wiceminister ON.
26-29 października 2012 r. W
Bredzie
odbyły
się
uroczystości
związane z obchodami 68. rocznicy
wyzwolenia tego miasta przez 1
Polską Dywizję Pancerną, dowodzoną
przez generała Stanisława Maczka.
27 października 2012 r. żołnierze 11
Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej
oddali hołd Maczkowcom na cmentarzu
w Oosterhout, gdzie osłonięto nowy
pomnik, którego jednym z fundatorów
jest FOPP. Żołnierze oddali pokłon
również na cmentarzach w Ginneken
i Etenesbaan, gdzie spoczywa gen.
3
FEDERACJA w
kalejdoskopie
Maczek. W uroczystościach wzięli udział
m.in.: syn generała Stanisława Maczka
– prof. Andrzej Maczek, ambasador RP
w Holandii Jan Borkowski, dowódca 11
LDKPanc gen. dyw. Janusz Adamczak,
dowódca 10 BKPanc gen. bryg Cezary
Podlasiński, dowódca 17 Wielkopolskiej
Brygady Zmechanizowanej gen. bryg.
Rajmund T. Andrzejczak, dowódca
34 Brygady Kawalerii Pancernej płk
Krzysztof
Pokropowicz,
sekretarz
FOPP ppłk rez. Waldemar Kotula,
a także kombatanci oraz przedstawiciele
stowarzyszeń 1 PDP, działających
w Belgii i Holandii.
06 listopada 2012 r. W Galerii
Zamkowej w Lubinie otwarto wystawę
przygotowana przez FOPP i 11 LDKPanc,
na którą składały się pamiątki związane
z postacią generała Stanisława Maczka
i żołnierzy, którymi dowodził w czasie
II wojny światowej. Wystawę, która trwała
do 25 listopada br. odwiedziło ponad
1 500 gości, mieli oni również okazję
uczestniczyć w lekcjach muzealnych
prowadzonych w tym czasie.
10-11 listopada 2012 r. W Łańcucie,
Kościanie i Koszalinie odbyły się sesje
popularno – naukowe poświęcone gen.
St Maczkowi i 1 DPanc. W sesjach
aktywnie uczestniczyli członkowie FOPP
m.in. Zenon Jóźwiak ze środowiska
10 psk.
11 listopada 2012 r. W Sanktuarium
Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach
w
Zakopanem
miała
miejsce
uroczystość wmurowania urny z ziemią
z grobu gen. Stanisława Maczka
z Polskiego Honorowego Cmentarza
w Bredzie. Ziemię przywieźli Harcerze
Związku Harcerstwa Polskiego pod
przewodnictwem
Ks.
Wojciecha
Jurkowskiego, kapelana Krakowskiej
Chorągwi ZHP uczestniczący w uroczystościach 68. rocznicy wyzwolenia
Bredy, 70. rocznicy powstania 1. Dywizji
Pancernej, a także 120. urodzin jej twórcy
- gen. Stanisława Maczka.
11 listopada 2012 r. Prezes
Beskidzkiego
Stowarzyszenia
Maczkowców J. Jurczyk w towarzystwie
władz miasta wsadził cebulki tulipana
gen. Stanisław Maczek przed Ratuszem
w Bielsku Białej.
13 listopada 2012 r. W Warszawskich
Łazienkach
Królewskich
Minister
do spraw Kombatantów i Osób
Represjonowanych odznaczył żołnierzy
1 DPanc. oraz działaczy pancerniackich.
Medal PRO PATRIA otrzymali Eustachy
Jaroszenko, Marian Słowiński, Marian
Stefański i Natalia Skop. Prezydent RP
przyznał Złoty Krzyż Zasługi koledze
Krzysztofowi Grabcowi.
8 lgrudnia 2012 r. W Poznaniu
odsłonięto, z inicjatywy 100 PDH,
tablicę upamiętniającą gen. Stanisława
Maczka. W uroczystościach uczestniczyli
przedstawiciele władz Poznania i Wielkopolski oraz delegacja Czarnej Dywizji.
10 grudnia 2012 r. W Sali
Tradycji Czarnej Dywizji rozpoczęto
przygotowania do organizacji wystawy
stałej poświęconej historii 1 Korpusu
Pancernego WP. W minionym roku
Salę Tradycji odwiedziło prawie 5 tysięcy zwiedzających. We współpracy
z władzami Żagania oraz stowarzyszeń
koleżeńskich środowisk Czarnej Dywizji
przeprowadzono wiele lekcji muzealnych
dla młodzieży szkolnej regionu oraz
konkursów upowszechniających dzieje
polskiego oręża. Placówka gościła wielu
zagranicznych gości m.in. z Belgii,
Niemiec, Kanady, Francji, Holandii
a także Konwent Attache Wojskowych
akredytowanych w Polsce.
WAK
GŁOS FEDERACJI
Organizacji Polskich Pancerniaków
Z ŻYCIA KÓŁ I STOWARZYSZEŃ
Stowarzyszenie Żołnierzy i Pracowników
Wojska 3. Drezdeńskiego Pułku
Czołgów Średnich
3. Drezdeński Pułk Czołgów Średnich to jednostka pancerna, która stacjonowała w Żaganiu
w latach 1951 – 1989. Tradycje i historię tego pułku czołgów od 26 listopada 2005 roku kontynuuje
Stowarzyszenie Żołnierzy i Pracowników Wojska 3. Drezdeńskiego pułku czołgów średnich.
Jego pierwszym prezesem był płk
rez. Jan Rzepka. Obecnie skupia ono
105 aktywnych członków. Prezesem
Stowarzyszenia jest płk rez. Stefan
Kozak, który wraz z zarządem kieruje
działalnością Stowarzyszenia.
Byli żołnierze 3 pcz z dużym sukcesem
popularyzuje
postawy
patriotyczno
– obronne, przede wszystkim wśród
uczniów szkół żagańskich, wzbudzając
zainteresowanie chlubnymi kartami
z dziejów oręża polskiego.
W 2008 roku, Stowarzyszenie
wystosowało apel do mieszkańców,
organizacji i przedsiębiorców o zbiórkę
środków pieniężnych na ufundowanie
sztandaru
dla
Publicznej
Szkoły
Podstawowej Nr 2 im. 11. Lubuskiej
Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu.
W ciągu siedmiu lat działalności
Stowarzyszenie
zorganizowało
cztery
Zjazdy
swoich
członków
i sympatyków. Wydało publikację
poświęconą historii 3. Pułku Czołgów
wzbogaconą o wspomnienia i relacje
żołnierzy i pracowników wojska jak
również
album
„Stowarzyszenie
Żołnierzy i Pracowników Wojska
3. Drezdeńskiego Pułku Czołgów
Średnich w Żaganiu”.
W 2007 roku Stowarzyszenie, jako
jedno z pierwszych organizacji tego
typu w Polsce, wypożyczyło z Muzeum
Wojska
Polskiego
w
Warszawie
historyczny sztandar swojego pułku.
Ponadto w Kościele Garnizonowym
w Żaganiu dokonano odsłonięcia
pamiątkowej
tablicy
poświęconej
żołnierzom i pracownikom tej jednostki.
21 października 2010 r. odsłonięto
i poświęcono pomnik ufundowany
ze składek członków i sponsorów,
który umiejscowiono na Placu im. 3.
Drezdeńskiego pułku czołgów średnich.
Przyszły 2013 rok zapowiada się
w
życiu
Stowarzyszenia
bardzo
atrakcyjnie, rozpocznie go Spotkanie
Noworoczne 25 stycznia, V Zjazd
„Stowarzyszenia 3. pcz” zaplanowany
jest na 18 maja 2013 r. w Żaganiu.
Członkowie Stowarzyszenia
zapowiadają
również
ufundowanie
i wręczenie sztandaru dla stowarzyszenia
podczas Święta CZARNEJ DYWIZJI
we wrześniu nadchodzącego roku.
Andrzej Miernicki
Szkocko – polskie partnerstwo
Na zaproszenie Stowarzyszenia Miast Partnerskich Duns – Żagań, z oficjalną wizytą do Szkocji
udała się pięcioosobowa delegacja na czele ze Starostą Żagańskim, Markiem Ślusarskim.
Żagań i Duns zawarły porozumienie
o współpracy partnerskiej w 1994 roku.
Oba miasta łączy historia generała
Maczka i jego żołnierzy, którzy związali
swe losy ze Szkocją w czasie i tuż
po zakończeniu II wojny światowej.
Początkowo bardzo owocna współpraca
z biegiem czasu osłabła, aż do
niesamowitego zbiegu okoliczności
w listopadzie 2011 r., kiedy to podczas
londyńskiej premiery filmu „Wojtek The Bear that went to war” („Wojtek,
niedźwiedź, który poszedł na wojnę”)
spotkały się Lady Brigid McEwen
–
przewodnicząca
Stowarzyszenia
Miast Partnerskich w Duns i Wioletta
Sosnowska, koordynatorka projektu
o niedźwiedziu Wojtku, żołnierzu
2 Korpusu Polskiego. Podczas tego
nieoczekiwanego spotkania okazało
się, że Żagań i Duns łączy nie tylko
historia związana z Maczkowcami, ale
i historia niedźwiedzia Wojtka, bo to
właśnie w okolicy Duns znajdowało
się obozowisko Winfield Camp, gdzie
stacjonowali żołnierze 2 Korpusu
Polskiego wraz z Wojtkiem, a historia
niezwykłego żołnierza – niedźwiedzia,
jest tam powszechnie znana. Właśnie
to spotkanie było punktem wyjścia
do zorganizowania oficjalnej wizyty
przedstawicieli dwóch odległych na
mapie Europy miast, ale za to bardzo
bliskich dzięki łączącym ich historiom.
Szkocka organizatorka wizyty Lady
Brigid McEwen dołożyła wielu starań,
aby wizyta obfitowała w spotkania
z przedstawicielami władz miasta
i regionu, z Konsulem Generalnym RP
w Edynburgu, dr. Tomaszem Trafasem,
który z wielką radością przyjął komiks
„Jak niedźwiedź Wojtek został polskim
żołnierzem.
(Prawdziwa
historia
niedźwiedzia - żołnierza 2 Korpusu
Polskiego)”, a także album „20 lat
pancerniackiej przyjaźni”, oraz z wieloma świadkami historii niedźwiedzia
Wojtka. Niezwykle wzruszające było
spotkanie z Augustynem Karolewskim,
weteranem wojennym, który doskonale
znał Wojtka i mieszkał w Hutton, niedaleko
Duns (zmarł 3 grudnia 2012 r.). On nie
tylko opowiedział o czasach spędzonych
w Winfield, ale pokazał nam większość
pozostałości po obozowisku, w którym
przebywali polscy żołnierze i niedźwiedź
Wojtek. Poza tym odbyło się spotkanie
z Izabellą Brodzińską – Prezesem
Szkocko – Polskiego Towarzystwa
Kulturalnego
oraz
członkami
stowarzyszenia miast partnerskich Żagań
– Duns i z wieloma innymi sympatykami
Polaków i Polski, zazwyczaj dziećmi
polskich weteranów wojennych, czy też
ze Szkotami zafascynowanymi historią
polskich żołnierzy.
Pod koniec wizyty starosta żagański
Marek Ślusarski, wraz z polską
delegacją złożył kwiaty pod pomnikiem
upamiętniającym żołnierzy poległych
podczas II wojny światowej pod
dowództwem legendarnego generała
Stanisława Maczka.
To była wizyta pełna wzruszeń
i niezwykłych spotkań z ludźmi, którzy
pamiętają i dbają o pamięć o polskich
żołnierzach i robią wszystko, aby
pielęgnować polsko - szkocką przyjaźń.
Jesteśmy dumni i szczęśliwi, że
nastąpiła reaktywacja współpracy Żagań
– Duns, i że dane nam było spotkać się
z tak wielu wspaniałymi ludźmi.
sos
ZAPRASZAMY do odwiedzenia profilu Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków
na www.facebook.com
oraz na stronie internetowej 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej www.11ldkpanc.mil.pl
Biuletyn Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków wydawany 2 razy do roku. Numer zamknięto 10 grudnia 2012 r.
Redakcja: Waldemar KOTULA. Wydawca: DEKORGRAF Żagań, www.dekorgraf.pl.

Podobne dokumenty