Strategia kup i trzymaj vs aktywne inwestowanie

Transkrypt

Strategia kup i trzymaj vs aktywne inwestowanie
Strategia kup i trzymaj vs aktywne inwestowanie
Ludzi od zawsze nurtowało jedno pytanie: Co zrobić, żeby się nie narobić, ale zarobić.
I tak powstała giełda…Oczywiście okazało się, że życie nie jest takie proste i nie każdy może
na giełdzie zarobić. Dlatego powstał kolejny dylemat: kup i trzymaj a może inwestuj
aktywnie. Poszukiwanie najskuteczniejszej teorii inwestowania wciąż trwa i chyba dzięki
temu giełda może istnieć - aby ktoś mógł zarobić, ktoś inny musi stracić. To luźne
wprowadzenie przedstawia w sposób ogólny ideę tej pracy. Zastanowimy się w niej, co jest
lepsze: aktywne inwestowanie a może prosta strategia kup i trzymaj, albo przynajmniej
znajdziemy wady i zalety obu podejść. Należy pamiętać, że zalety jednego niekoniecznie
muszą być wadami drugiego, choć często się tak zdarza. Strategie aktywne oraz strategia kup
i trzymaj różnią się przede wszystkim horyzontem czasowym inwestycji, podejściem do
ryzyka oraz cechami charakteru inwestorów.
Na początek odpowiedzmy może na pytanie ,czym w ogóle jest strategia inwestycyjna,
a może lepiej czemu ona służy. strategia inwestycyjna powinna wskazywać nam cele, zasady i
metody postępowania posiadanymi przez nas środkami w celu uzyskania upragnionego przez
nas wszystkich zysków. A dlaczego nie ma strategii idealnej? Otóż tak naprawdę na świecie
istnieje tyle strategii ilu inwestorów. Jak wiec wybrać strategie odpowiednia dla siebie. W
konstrukcji własnej strategii powinniśmy wziąć pod uwagę następujące elementy: horyzont
czasowy naszej inwestycji oraz czas, jaki jesteśmy skłonni poświęcić na analizę rynku i
obserwacje inwestycji, jakie ryzyko jesteśmy wstanie ponieść, jakie posiadamy doświadczenie
i informacje na temat rynku, najważniejszą rzeczą jest jednak osobowość inwestora strategia,
która nie będzie zgodna z nami samymi nie może odnieść sukcesu. To jest właśnie przyczyną
dlaczego liczne strategie choć podobne w zarysie w szczegółach są różne. I w tym pewnie cały
urok rynku w jego zmienności licznych okazjach do zysku, i tym pozytywnym dreszczyku
emocji.
AKTYWNE INWESTOWANIE-ogólny zarys
Zacznijmy może od hasła „aktywne inwestowanie”. Co może się kryć pod tym,
naszym zdaniem, bardzo uogólnionym pojęciem? Jest to inwestowanie krótkoterminowe,
częste kupowanie i sprzedawanie papierów wartościowych w celu maksymalizacji zysków.
Na rynku papierów wartościowych głównym celem tego inwestowania jest uchwycenie
istotnych wahań cen papierów wartościowych, czyli tzw. próba "łapania" dołka lub górki.
Istnieje wiele strategii aktywnego inwestowania. Przykładowo Market Timing to jedna z
takich cudownych recept. Zaleca śledzenie rynku i kupowanie akcji jak najtaniej po to, by
sprzedać je w chwili zwyżki. Tylko, że ta teoria tak na prawdę nie działa! Nikt przecież nie
wie jak śledzić rynek, by w porę przewidzieć zmianę cen. Gdyby tak było, moglibyśmy
zapomnieć o wszystkich innych strategiach.
AKTYWNE INWESTOWANIE- argumenty za i przeciw
W czasach hossy ludzie przyzwyczajają się, że indeksy po korektach znowu rosną i
szybko wracają na rynek. Hasłem dnia stało się ostatnio stwierdzenie: „inwestowanie w akcje
w długim okresie zawsze przynosi zyski”. Pomija się milczeniem niewygodne przykłady, jak
amerykański NASDAQ, który od szczytu w 2000 roku przez 2,5 roku stracił 80 procent, a
teraz, w 7 lat od szczytu z 2000 roku traci nadal ponad 50 procent. Tak więc rynki potrafią
być okrutne, a ludzie przecież nie żyją tak długo jak żółwie na Galapagos. Perspektywa
kilkudziesięciu lat, w którym to okresie mielibyśmy szansę odrobienia strat jest stanowczo
zbyt długa. Hasłem dnia powinno więc być „inwestowanie w akcje w długim okresie
najczęściej przynosi zyski, ale może to być czas bardzo długi”.
a) horyzont czasowy oraz spółki, w które warto inwestować
Otóż zupełnie inne czynniki wpływają na wartość akcji w krótkim terminie
(kilkumiesięcznym, kilkutygodniowym itp.) niż w długim (kilkuletnim). W okresach krótkich
mogą wystąpić czynniki bardzo różne, często nieprzewidywalne wpływające na rynkową cenę
akcji i dlatego nierzadko najlepsze dla inwestycji krótkoterminowych bywają akcje spółek
spekulacyjnych.
Z
tego
samego
powodu
w
krótkich
okresach
(kilku-,
kilkunastomiesięcznych) wzrost cen akcji fundamentalnych, które będą miały najwyższą cenę
w przyszłości, może być dużo niższy od wzrostu cen akcji spółek o słabych fundamentach.
Co więcej, może się zdarzyć, że w danym okresie notowania spółek fundamentalnych mogą
spadać, a spółek spekulacyjnych, pokazujących wręcz straty z działalności - rosnąć.
b) koszty transakcji
Ze względu na częste transakcje przy stosowaniu strategii aktywnej wyższy jest
wskaźnik obrotu akcji niż w strategii pasywnej, a wynikiem tego są wyższe koszty
transakcyjne i wyższy ich udział w zysku portfela.
c) wiedza i doświadczenie na temat inwestowania
Ten sposób zarządzania portfelem papierów wartościowych wymaga dużej wiedzy i
doświadczenia,
szczególnie
szacowania
wartości
wewnętrznej
akcji.
Inwestor
krótkoterminowy to nierzadko osoba, która podejmuje decyzje nawet w sytuacji, gdy
prawdopodobieństwo
strat
przeważa
nad
prawdopodobieństwem
zysków
Aktywne
inwestowanie często wymaga korzystania z usług analityków finansowych, którzy dokonują
wyboru akcji i obligacji najlepiej odpowiadającym celom i wymaganiom inwestora.
Menedżerowie aktywni usiłują przewidzieć zmiany cen akcji i w podejmowaniu decyzji
inwestycyjnych opierają się na badaniach i prognozach rynkowych oraz na własnym
doświadczeniu. Ich podstawową zasadą jest kupowanie takich akcji, które według prognoz
dadzą się szybko sprzedać z zyskiem
d) warunki do inwestowania
Aktywnemu inwestorowi potrzebne jest otoczenie spełniające kilka podstawowych
warunków. Przede wszystkim rynek, na którym inwestujemy, musi być płynny. To decyduje
o mobilności naszej pozycji, a zatem zwiększa jej bezpieczeństwo. Ponadto instrumenty, na
których dokonywane są transakcje, powinny być odpowiednio zmienne. Im większa ich
zmienność, tym potencjalnie wyższy zysk przypada inwestorowi. Nie chodzi tu o znaczne
wahania mające znamiona chaosu, ale o zdolność do wykształcania wyraźnych
krótkoterminowych trendów, na których podstawie można budować logiczne strategie
inwestycyjne. Oczywiście, do podejmowania takich czy innych decyzji inwestycyjnych
niezbędne są informacje. Najlepiej dość szybkie i sprawdzone. Bez dostępu do rzetelnych
wykresów przeprowadzanie transakcji jest czystym hazardem, który w krótkim czasie może
doprowadzić do bankructwa. Warto jednak uświadomić sobie, że niektóre strategie
aktywnego inwestowania wymagają spędzania po kilka godzin dziennie przed ekranem
komputera, a więc są czasochłonne. Nie można też zapominać o znaczących obciążeniach
psychicznych, jakie występują przy bardzo aktywnym graniu na giełdzie. Rozproszenie uwagi
może w takich przypadkach, kosztować inwestora bardzo dużo. Inwestor taki musi zapomnieć
o wielu przyjemnościach. Skrajnym przypadkiem aktywnego inwestowania jest day-trading to
transakcje jednodniowe, charakteryzujące się tym, że pozycja zostaje otwarta i zamknięta w
czasie tej samej sesji. Inwestor zaczyna i kończy każdy dzień transakcyjny z gotówką na
koncie, nie przetrzymując zakupionych instrumentów przez noc. Day-trading jest zatem
rodzajem inwestowania o ekstremalnie krótkim horyzoncie czasowym. Wynikają z tego
zarówno korzyści, jak i problemy. Przewagą day-traderów jest przede wszystkim to, że nie
istnieje dla nich tzw. ryzyko dnia jutrzejszego. Śpiąc „na gotówce” nie muszą martwić się
tym, czy przez noc nie wybuchnie wojna w jakiejś małej zatoczce, bądź też czy poseł X zdoła
wygrać głosowanie w Sejmie.
e) cechy inwestora aktywnego
Jakie szczególne cechy powinien zatem posiadać aktywny inwestor, by nie
doprowadzać siebie i swoich finansów do upadku? Przede wszystkim jest mu potrzebna
zdolność do wyłączenia emocji. Bez tego łatwo popaść w walkę z rynkiem i zacietrzewienie,
co zazwyczaj prowadzi do dużych strat. Bo właśnie akceptowanie strat (gdy są one jeszcze
niewielkie) jest kluczem do sukcesu. Tylko wtedy, gdy potrafimy przyznać się w miarę
szybko do błędu, mamy szansę na powodzenie. To natomiast wymaga instrumentalnego
podejścia do dokonywanych transakcji tak, by niemal mechanicznie reagować na
wygenerowane przez rynek sygnały. Kiedy już takiemu inwestorowi uda się opanować
emocje, powinien pamiętać o konsekwencji w realizacji strategii inwestycyjnych tak, by
zamykać pozycje zarówno z chwilą przekroczenia akceptowanej wysokości straty, jak i
wówczas, gdy inwestycja przyniesie zakładany zysk. Aktywny inwestor korzystając z
własnych analiz i spostrzeżeń oraz czegoś, co można by nazwać wyczuciem rynku, powinien
sporządzić listę sygnałów, których pojawienie się daje wysokie prawdopodobieństwo ruchu
ceny w określonym kierunku. Sygnały takie nierzadko pochodzą z analizy technicznej
wykresu kursu.
Co ciekawe, zamykanie pozycji przynoszących stratę jest stosunkowo łatwe,
zwłaszcza jeśli inwestor nie ma tendencji do „odgryzania się” na rynku. Wystarczy przyjąć
maksymalną akceptowaną wielkość straty, a następnie każdorazowo, gdy jest ona osiągana,
nie dopuszczać do jej powiększenia poprzez natychmiastowe, automatyczne zamknięcie
pozycji. Takie zachowanie ma ważną zaletę: eliminuje niebezpieczeństwo poniesienia
znacznych strat, które są przyczyną występowania negatywnych emocji.
Znacznie większą trudność sprawia zamykanie pozycji zyskownej. Nie może ono
nastąpić ani zbyt wcześnie, ani zbyt późno, jednak, niestety, psychika wielu inwestorów
zbudowana jest w taki sposób, że gdy transakcja przynosi stosunkowo duży dochód,
większość osób wpada w pułapkę nadmiernej chciwości. Pewnym rozwiązaniem jest
wcześniejsze ustalenie wielkości zysku, którego osiągnięcie mówi nam: „wystarczy, zamknij
pozycję”, choć nie trzeba dodawać, iż naprawdę trudno jest powiedzieć sobie, iż zarobiłem
już dość i więcej nie potrzebuję, zwłaszcza w sytuacji dużego stresu i niesienia na fali
wzrostu.
Na koniec wypadałoby podsumować powyższe rozważania. Proponujemy proste zestawienie
wad i zalet obu strategii:
STRATEGIA KUP I TRZYMAJ- ogólny zarys:
Teraz przeanalizujmy strategie kup i trzymaj. Klasyczna strategia długo terminowa
przez wielu uznana za najlepszą i przynoszacą największe zyski. Jej głównym celem jest
inwestycja kapitału z uniknięciem rynku zniżkującego. Cechą charakterystyczną strategii jest
jej długi horyzont czasowy a jej idea opiera się na założeniu, że w miarę upływu czasu
wartość instrumentów znajdujących się na rynku będzie rosła, stwierdzenie to wydaje się
wręcz oczywiste jaki bowiem byłby sens inwestowania w coś jeśli wiemy że jego wartość
spadnie.
a) w co i jak inwestować?
Strategia kupi i trzymaj daje nam dwie możliwości lokacji kapitału jedna głosi, aby
inwestować w spółki wzrostowe perspektywiczne, które w dłuższym okresie wykazują stały
wzrost zysku i sprzedaży, ważnym jest abu stosowana przez spółkę technologia była
skuteczna i dawała możliwości rozwoju. W przypadku tej inwestycji w spółki dużym
powodzeniem cieszą się tak zwane blue chips. Wskaźnik cena zysk tych akcji tych spółek
jest zazwyczaj wyższy od przeciętnego, co spowodowane jest dobrymi wynikami firmy.
Alternatywa dla kupna akcji dobrych sprawdzonych perspektywicznych spółek jest zakup
akcji spółek niedowartościowanych, które jednak mają przed sobą wizje rozwoju i zdaniem
inwestora w dłuższym okresie powinny zostać przez rynek docenione i ich kurs wzrośnie. Jest
to wariant bardziej ryzykowny nie mamy bowiem pewności ze nasze przypuszczenia co do
rozwoju spółki sprawdza się i czy to oby jednak rynek nie wycenił tej spółki dobrze. Nie
wspominamy w tym miejscu o takich możliwościach inwestycji długoterminowych jak
obligacje czy jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych. Należy zauważyć, że
przy wyborze spółek do inwestycji długoterminowych w odróżnieniu od krótkoterminowych
stosuje się przede wszystkim analizę fundamentalną. Ważne jest także aby już po wyborze
spółki Kiedy spisać nasze założenia co do strategii, jakich niekorzystnych sytuacji możemy
się spodziewać aby w chwili kryzysu impuls lub bezmyślna decyzja nie pozbawiły nas szansy
na naprawdę duży zysk
b) inwestor długoterminowy
Inwestorzy długoterminowi nie spodziewają się szybkich, nagłych zysków są w stanie
czekać na ich realizacje długimi latami. Naturalne jest więc, że strategii tej nie zastosuje
osoba, która grę na giełdzie traktuje jako główne źródło utrzymania, bowiem szacuje się, że
okres przydatny do analizy takiej inwestycji to ok. 10 lat. Wyłania nam się w tym momencie
ważna cecha inwestora, który lokuje swoje środki w ten sposób- anielska wręcz cierpliwość i
stanowczość o ile krótkoterminowe wahania są podstawa aktywnych strategii o tyle w
przypadku długiego okresu mogą się one stać zmorą inwestora, trzeba mieć twardy charakter
aby przez tak długi okres np. 10 lat nie reagować na chwilowe wahania rynku często
niezgodne z naszymi oczekiwaniami. Dlatego ważne jest aby przed podjęciem inwestycji
dokonać dokładnej analizy rynku. Nie tylko perspektyw i obecnej sytuacji ale należy także
zwrócić uwagę na to jak rynek zachowywał się w przeszłości. W ten sposób będzie nam
łatwiej zaakceptować i przeczekać to co może stać się na rynku w trakcie trwania inwestycji.
c) okres inwestycji
Ponieważ kupi i trzymaj należy do strategii długookresowych, dlatego okres analizy tych
inwestycji powinien być znaczny, szacuje się, że aby dobrze ocenić rezultaty inwestycji
powinna ona trwać co najmniej 10 lat. Polski rynek nie jest więc ze względu „młody wiek” nie
jest miejscem idealnym do analizy tych inwestycji. Liczba spółek, która może zostać poddana
takim badaniom jest ograniczona. W tabeli poniżej zostaną zaprezentowane wyniki
analizy,jakiej poddane zostały ceny akcji spółek, które notowane były nieprzerwanie na GPW
od 1994 do 2006 roku. Inflacja w badanym okresie wyniosła 200%.
STRATEGIA KUP I TRZYMAJ- argumenty za i przeciw:
Widzimy więc, że pasywne inwestowanie wymaga od nas dogłębnej analizy rynku na
początku inwestycji a właściwie przed jej dokonaniem potem możemy tylko trzymać się
swoich założeń i pozwolić działać rynkowi. Widać więc ,że jest to dobra metoda inwestycji
dla osób, które nie mogą poświęcać zbyt dużo czasu na codzienne analizowanie rynku.
Metoda ta ogranicza także nasze koszty transakcji do minimum. Wymaga jednak od inwestora
sporej znajomości rynku i jego mechanizmów. Musimy także długo czekać na realizacje
oczekiwanych zysków.
TABELKA
Spółka
FORTISPL
Maks.
w 1994 roku
zmiana procentowa
Cena aktualna
data maksimum
od maks.
(marzec 2006)
do marca 2006
10
980
1994-12-22
108
1000
661.84
1994-12-29
7618.36
17.1
259.06
1994-10-21
61.4
BZWBK
42.57
248.84
1994-01-27
148.5
DEBICA
19.4
233.51
1994-12-02
64.7
BRE
55.2
215.22
1994-03-03
174
PROVIMROL
6.32
191.14
1994-10-19
18.4
ALMAMARKET
15.6
144.23
1994-08-08
38.1
42
119.29
1994-07-19
92.1
16.5
111.52
1994-07-18
34.9
1350.1
109.71
1994-04-25
2831.34
20760.3
88.89
1994-03-08
39214.4
9.5
88.42
1994-12-05
17.9
ZYWIEC
382.5
30.2
1994-03-08
498
NOVITA
11.5
13.91
1994-12-19
13.1
INGBSK
675
-8.3
1994-01-27
619
19
-19.21
1994-07-25
15.35
MILLENNIUM
8.95
-27.37
1994-02-15
6.5
KROSNO
9.85
-30.46
1994-01-18
6.85
SOKOLOW
8.45
-33.73
1994-03-01
5.6
75
-37.33
1994-03-07
47
MOSTALWAR
27.7
-47.29
1994-03-14
14.6
WOLCZANKA
117
-51.37
1994-03-14
56.9
RAFAKO
54
-52.96
1994-03-17
25.4
BYTOM
56
-58.93
1994-12-22
23
31.25
-65.28
1994-05-31
10.85
9.7
-75.05
1994-10-06
2.42
28
-78.21
1994-02-28
6.1
EFEKT
128
-82.81
1994-01-27
22
KABLE
120
-84
1994-03-15
19.2
53.5
-86.26
1994-08-17
7.35
MOSTALEXP
14
-86.86
1994-03-15
1.84
STALEXP
28
-91.14
1994-11-03
2.48
SWARZEDZ
66
-98.59
1994-01-27
0.93
120
-99.1
1994-02-22
1.08
Indeks WIRR
INDYKPOL
JELFA
PROCHEM
Indeks WIG20
Indeks WIG
REMAK
KREDYTB
VISTULA
IRENA
MOSTALZAB
ELEKTRIM
OPTIMUS
PROCHNIK
Źródło: bossa.pl/edukacja/strategie/buy_and_hold.html
Przedstawiłyśmy wam wady i zalety związane z dwoma odmiennymi podejściami do
inwestowania. A wy teraz jakby to powiedział Jurek Owsiak : „róbta co chceta”☺ Znalezienie
własnej, co najważniejsze sprawdzającej się strategii jest najważniejszym kluczem do
osiągnięcia sukcesu na giełdzie.
Wykonały:
Kamila Podulka
Agata Zakrzewska
Literatura
1. Ostrowska E., Inwestycje finansowe
2. Koch R., Sztuka wyboru akcji
3. O’ Neil W., Sukces na giełdzie
4. Barton D. R., Sjuggerud S., Tharp K., Bezpieczne strategie inwestycyjne
5. Feng G., Fabozzi F., Zarządzanie portfelem inwestycji finansowych
6. Vincent Ch., Spekulacja i inwestowanie długoterminowe
http://biz.reporter.pl/txt/index.php?txt=1999/002&typ=&tyt=Inwestowanie+strategiczne
http://www.nordeazycie.pl/fundusze/fundusz.php?idx=35
http://bossa.pl/edukacja/strategie/buy_and_hold.html
http://bossa.pl/edukacja/strategie/zarzadzanie/pieniedzmi.html

Podobne dokumenty