Zabawa obrazem, czyli węgierski komiks i animacja

Transkrypt

Zabawa obrazem, czyli węgierski komiks i animacja
Informacja prasowa
Warszawa, 13 września 2016 r.
Zabawa obrazem, czyli węgierski komiks i animacja
Animacja i komiks to dziedziny sztuki najczęściej kojarzone z dziecięcymi odbiorcami. Paradoksalnie
graficzna forma pozwala nie tylko na artystyczną zabawę obrazem, lecz także na alegoryczne
przedstawianie poważniejszych treści dorosłym. Udowodnili to węgierscy twórcy, których dzieła na
stałe trafiły do światowej klasyki.
Dzieciństwo za żelazną kurtyną
Dla większości polskich widzów węgierskie animacje to przede wszystkim znane dobranocki. W ramach
wymiany kulturalnej pomiędzy socjalistycznymi narodami, dzieci nad Dunajem oglądały „Misia
Uszatka” oraz „Bolka i Lolka”. Natomiast w czwartkowe wieczory polskie maluchy do snu
przygotowywał uroczy węgierski „Latający zajączek”. Bohater przemierzał świat na kraciastych uszach
i pomagał rozwiązywać dziecięce problemy. Sympatią cieszył się również serial „Pom Pom”
o przygodach dziewczynki, której doradzał siedzący na jej głowie puchaty stworek. Co ciekawe, w PRLowskiej telewizji emitowano także węgierską animację dla dorosłych. „Gustav”, traktowany jako
antrakt między programami, opowiadał o perypetiach nieporadnego urzędnika, który nie radził sobie
z dorosłym życiem. Dzięki temu zabiegowi oraz humorystycznej formie, serial w lekki sposób mówił
wiele o niełatwej socjalistycznej rzeczywistości.
Animowana awangarda
Już w dwudziestoleciu międzywojennym Węgrzy wykorzystywali tę dziedzinę sztuki w promowaniu
różnych produktów. Zaangażowani w to młodzi, zdolni graficy rozwijali rozmaite techniki animacji.
Jednak prawdziwy rozkwit węgierskiego filmu rysunkowego nastąpił dopiero po II wojnie światowej.
Duży wpływ na rozwój tej dziedziny kinematografii miało powstanie w 1957 roku Studia Filmowego
Pannónia, należącego w pewnym momencie swojej historii do pięciu największych wytwórni filmów
animowanych na świecie. W latach 50. na Węgrzech tworzono głównie krótkie kreskówki dla dzieci,
jednak już dekadę później zapoczątkowana została nowa fala animacji węgierskiej. Filmy zaczęły
poruszać poważne tematy o charakterze filozoficznym czy gospodarczym, często skupiając się na
problemach etycznych. Wiodącym nurtem dla lat 60. stała się karykatura intelektualna, której
przedstawicielem był m. in. Gyula Macskássy czy György Kovásznai. Drugi z twórców, którego malarskie
wykształcenie silnie wpływało na estetykę dzieł, był jednym z najwybitniejszych artystów epoki
socjalizmu na Węgrzech. Swoją animacją „Monologue” z 1963 roku zerwał z tradycją politycznie
bezpiecznych filmów dla dzieci i stworzył dzieło dla świadomych dorosłych widzów. Narratorka filmu,
kwestionując decyzje swoich przodków, rozlicza się z historią dwóch wojen światowych. Film wykonany
za pomocą techniki kolażu w warstwie wizualnej może przywodzić na myśl animacje, z których
w późniejszym okresie zasłynął „Latający cyrk Monty Pythona”.
Międzynarodowy sukces
Jednym z twórców o najbardziej rozpoznawalnym stylu okazał się Péter Szoboszlay. Jego najważniejsze
filmy, powstałe w latach 70., łączy wrażliwość na problemy społeczne. Twórczość Węgra
charakteryzowała atmosfera niepokoju i eksperymenty z estetyką obrazów m.in. karykaturalna kreska,
którą rysował swoich bohaterów. Dzieło „Hey, You!” z 1975 roku to alegoryczna opowieść o agresji,
która wywołuje negatywne emocje u innych, nawet spokojnych ludzi. Stopniowo artyści młodego
pokolenia coraz częściej wprowadzali nowe techniki animacji, a ich twórczość w odróżnieniu od dzieł
poprzedników koncentrowała się na nastrojach społecznych, a nie na jednostce. W tym okresie także
Studio Filmowe Pannónia przeżywało okres swojego rozkwitu, co potwierdziła nagroda Oscara w 1981
roku dla filmu „Mucha”, w reżyserii Ferenca Rófusza, wyprodukowanego przez wytwórnię. Ze sławnym
studiem filmowym współpracował także István Orosz, znany z wykorzystywania iluzji optycznych
w swoich dziełach. W krótkometrażowym filmie „Mind the steps” z 1989 roku opowiadał
o codzienności kraju socjalistycznego, od której nie da się uciec.
Klasyk w komiksie
Także w sztuce komiksu Węgrzy mogą pochwalić się długimi tradycjami. Polscy odbiorcy z pewnością
pamiętają opartą na powieści Juliusza Verne’a „Tajemniczą Wyspę”, czy przygodową opowieść science
fiction „W niewoli u piratów kosmosu”. Trwający właśnie Rok Kultury Węgierskiej stał się impulsem do
wydania w Polsce jednego z najbardziej znanych komiksów znad Dunaju. „14-karatowe auto”,
uznawane na Węgrzech za klasykę, po raz pierwszy ukazało się w 1963 roku. Adaptacja powieści Jenö
Rejtő, dokonana przez znanego twórcę Pála Korcsmárosa, opowiada o przygodach rosyjskiego
marynarza, który wygrywa w karty Nagrodę Nobla, co staje się początkiem jego niezwykłych przygód.
Żywiołowa, pełna humoru opowieść, umiejętnie łącząca kryminalne i romantyczne wątki, doczekała się
wznowienia w 2005 roku. Do rąk polskich wielbicieli komiksu trafiła właśnie najnowsza wersja
z nałożonym kolorem i zmodyfikowanymi kadrami, które nabrały większej głębi. Tego zadania podjęli
się Zsolt H. Garisa i Zoltán Varga, a dzięki ich pracy dzieło stało się przystępniejsze dla współczesnego
czytelnika. Polska wersja ukazała się nakładem wydawnictwa Timof i cisi wspólnicy.
Węgierskie dzieła w Polsce
Już niedługo polscy wielbiciele animacji i komiksów będą mieli okazję zapoznać się z dziełami
najwybitniejszych twórców. Podczas Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Animacji ANIMART, który
odbędzie się w dniach 24-30 września 2016 roku w Łodzi, zainaugurowany zostanie program „Historia
poprzez kulturę – Rewolucje!”. Tegoroczna edycja stanie się inspiracją do rozważań na temat buntu
i niezależności jednostki, za punkt wyjścia biorąc sześćdziesięciolecie początku przemian społecznopolitycznych w państwach bloku wschodniego. Projekcja prac artystów z Grupy Wyszehradzkiej, w tym
Węgier, pozwoli na rozpoczęcie dyskusji na temat narodu, obywatela i wolności. Ten ciekawy,
edukacyjny projekt został objęty patronatem: Węgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie, TVP i TVP
Kultura. Węgierskie animacje będą gościć także na Międzynarodowym Festiwalu Teatru Lalek
i Animacji Filmowych dla Dorosłych LALKA TEŻ CZŁOWIEK. Na program filmowej części wydarzenia,
która odbędzie się w dniach 13-15 października w Warszawie, składa się m. in. przegląd animowanych
dzieł z Węgier. Natomiast komiks „14-karatowe auto” będzie prezentowany w trakcie
Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, który będzie miał miejsce w dniach 1-2 października
2016 roku w Łodzi.
Zapraszamy do poszukiwania innych wydarzeń mających miejsce w ramach Roku Kultury Wegierskiej
w Polsce na stronie: www.kulturawegierska.pl
***
Kontakt dla mediów:
Monika Błaszczak
Węgierski Instytut Kultury
e–mail: [email protected]
tel: +48 22 629 32 44
mob: +48 606 46 90 35
Monika Szczygieł
Synertime
e–mail: [email protected]
tel.: +48 22 544 05 15

Podobne dokumenty