Pobierz dokument

Transkrypt

Pobierz dokument
SZKOLNE
ECHO
GAZETKA SZKOLNA
SZKOŁA PODSTAWOWA
W KRZESZOWIE
NR 3 GRUDZIEŃ 2010
1
Cześć!!!!!
Macie w rękach świąteczne wydanie naszego pisemka. Znajdziecie w nim garść
informacji o Mikołaju, zwyczajach bożonarodzeniowych, choince. Oczywiście zachęcamy
też do czytania naszych stałych rubryk. Miłej lektury.
Redakcj@
W numerze:
Z życia szkoły...
Ciekawostki
Krzyżówki
Nasza sonda
O zwyczajach bożonarodzeniowych
Kącik kulinarny
Nasze recenzje
Z życia gwiazd
Humor
Redakcja:
Magdalena Czernik, Gabriela Jaśkowska, Edyta Sarzyniak, Katarzyna Pruś, Michał Niwiński,
Samanta Łokaj, Aleksandra Klekacz
Opieka nad Redakcją , oprawa graficzna i składanie:
Jolanta Konior, Katarzyna Wdowiak
2
KONKURSY, KONKURSY
18 listopada 2010roku w Centrum Kultury w Ulanowie odbył się XII Powiatowy Konkurs Piosenki
Żołnierskiej i Partyzanckiej zatytułowany „ Partyzancka dola”. Nasze uczennice z Kl.IV –Patrycja
Bzdyra, Dominika Kargol. Agata Zybura i Marlena Fusiarz zajęły I miejsce w kategorii zespoły
11-13 lat. Gratulujemy !!!!!!
Magda Czernik i Michał Niwiński z kl. VI zakwalifikowali się do drugiego etapu
interdyscyplinarnego konkursu z języka polskiego. W konkursie z języka angielskiego do
drugiego etapu przeszła Lidka Bełżek z kl. VI. Gratulujemy i życzymy powodzenia !!!!!!!!
W Bożego Narodzenia czas
niech miłość będzie w nas.
Niech pokój wokół panuje, a dobro nad złem króluje!
Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła
i ciepła rodzinnej atmosfery,
a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.
Wesołych Świąt!
Niezapomnianych świąt Bożego Narodzenia
życzy redakcja gazetki „ Szkolne Echo”
i Samorząd Szkolny wraz z opiekunami
3
Z życia szkoły
11 LISTOPADALISTOPADA- ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI
10 listopada 2010 roku obchodziliśmy w naszej szkole rocznicę
odzyskania niepodległości. Na sali gimnastycznej odbyła się
uroczysta akademia. Występujący uczniowie przypomnieli
wszystkim historycznie długą drogę Polaków od rozbiorów
poprzez powstania narodowe po odzyskanie niepodległości w
1918 roku. Nie zabrakło pieśni patriotycznych w wykonaniu
szkolnego chóru jak i indywidualnych interpretacji- szczególnie
poruszającą pieśń pt. „ Niepodległość” zaśpiewały dziewczęta
Katarzyna Wdowiak z IIb i Katarzyna Piróg z IIc. Po akademii wszyscy uczniowie ZS w
Krzeszowie udali się wraz z nauczycielami złożyć wieńce pod pomnikiem poświęconym
mieszkańcom ziemi krzeszowskiej, którzy oddali życie w walkach narodowowyzwoleńczych.
Wieńce złożyli także przedstawiciele władz Gminy Krzeszów oraz delegacje ze szkoły
Podstawowej w Bystrem i Przedszkola w Krzeszowie. Na zakończenie wypuszczono w górę
setki biało- czerwonych balonów.
4
ANDRZEJKI
22 listopada, jak co roku w naszej szkole odbyła się
dyskoteka andrzejkowa. Jedną z głównych atrakcji wieczoru
były wróżby andrzejkowe w wykonaniu wróżek i wróżbitów, w których
wcielili się nasi koledzy i koleżanki. Były przepowiednie
przyszłości z łódek na wodzie, z kubeczków wróżono przyszły stan cywilny,
wylosowane karteczki zdradzały prezenty od Świętego Mikołaja a resztę
dodawała stara wiedźma odczytująca nasze przyszłe losy ze swojej
szklanej kuli. Jakby tego było mało, podczas dyskoteki można było
również wziąć udział w loterii fantowej i wylosować lizaki, przybory szkolne,
a gdy komuś dopisało szczęście – bałwankową figurkę! O popularności tejże atrakcji mogą
Wam wiele opowiedzieć panie organizatorki, które zostały nieomal zgniecione przez
napierającą dziatwę ochoczo pragnącą zakupić los.
Nie myślcie sobie, że w całym tym andrzejkowym zamieszaniu
zabrakło czasu na ostatkowe tańce i pląsy! Tradycyjnie, najwięcej
emocji wzbudzała „Chusteczka haftowana” oraz tzw. „przytulańce”.
Myślę, że była to bardzo udana imprezka!!:)
Mikołajki
6 grudnia 2010 roku do naszej szkoły zawitał św. Mikołaj ze swoimi
pomocnikami. Nie udało się nam ustalić jakim pojazdem do nas dotarli, ale
widziano Mikołaja i jego orszak w szkolnym autobusie. Być może sanie
zaprzężone renifery nie przecisnęłyby się ulicą Ulanowską. Mikołaj
odwiedzał kolejno wszystkie klasy, w każdej witany był entuzjastycznie przez
uczniów. Okazało się, ze wszyscy dostali prezenty- nie ma więc w naszej
szkole niegrzecznych dzieci. Upominków nie dostawało się jednak za darmo.
Należało zaśpiewać piosenkę albo opowiedzieć dowcip, albo powiedzieć wiersz.
Nauczyciele dodatkowo dostali słodkie „conieco”. Mikołaj widocznie chciał trochę
osłodzić ich ciężki los. Kiedy wszystkie prezenty zostały rozdane, Mikołaj pożegnał się i
w tajemniczy sposób zniknął. Mamy nadzieję, że wróci za rok.
Red@kcja
5
Nasza sonda
Jakie są
więta,
wiąteczna
s nasze świ
wi ta, czyli świ
wi teczna ankieta.
Święta już tuż, tuż, zapytaliśmy więc uczniów naszej szkoły jak ten niewzwykly czas
przeżywają w swoich rodzinach.
JAKA JEST TWOJA ULUBIONA POTRAWA WIGILIJNA?
-barszcz z uszkami-10 osób
-makowiec-1 osoba
-kotlety-2 osoby
-ryba-2 osoby
- gołąbki- 2 osoby
- kapusta z grochem-1 osoba
CO NAJCHĘTNIEJ ROBISZ W ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA?
-gram na komputerze-3 osoby
- oglądam telewizję- 3 osoby
-gram na playstation- 2 osoby
-kolęduję- 2 osoby
- otwieram prezenty-6 osób
-ubieram choinkę- 2 osoby
CO CHCIAŁBYŚ/ -AŁABYŚ DOSTAC POD CHOINKĘ?
- simsy 3 - 4 osoby
- deskę snowbordową- 3 osoby
- PSP- 2 osoby
- samochód- 1 osoba
- komputer- 1 osoba
- helikopter na pilota- 1 osoba
- kij do hokeja- 1 osoba
- ładne kozaki- 1 osoba
- aparat cyfrowy -3 osoby
JAKI TYTUŁ NOSI TWOJA ULUBIONA KOLĘDA?
- Wśród nocnej ciszy- 4 osoby
- Przybieżeli do Betlejem- 2 osoby
- Cicha noc- 1 osoba
- Lulajże Jezuniu- 2 osoby
-Pójdźmy wszyscy do stajenki- 4 osoby
- Dzisiaj w Betlejem- 2 osoby
- W żłobie leży- 2 osoby
- Mizerna cicha- 1 osoba
DO JAKIEJ SŁAWNEJ OSOBY CHCIAŁBYŚ BYĆ ZAPROSZONY NA ŚWIĘTA?
- Doroty Robaczewskiej Dody)- 1 osoba
- Lady Gagi- 2 osoby
-Ewy Farny- 5 osób
-Grubsona- 4 osoby
- Ani Wyszkoli- 2 osoby
- Adama Małysza- 2 osoby
- Basshuntera- 1 osoba
Sondę przeprowadziła: Ola Klekacz i Edyta Sarzyniak
6
PIOSENKA
ANTYDEPRESYJNA
Święta zbliżają się wielkimi krokami...a co za tym idzie kończy się pierwszy semestr w
szkole. Nauczyciele robią jeszcze ostatnie kartkówki i sprawdziany. Mimo że nadchodzą
święta to i tak trzeba się przyłożyć do nauki. Więc przygotowałam coś antystresowego:
piosenką antydepresyjną
Wszystkim nerwusom polecam
. Jeśli rano jest Ci smutno i źle
zaśpiewaj sobie tę piosenkę z melodią i w języku jakim chcesz :) Słowa piosenki do nucenia rano.
Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem ,
i biegać na polankę ,
i śpiewać sobie tak:
be be be kopytka niosą mnie
be be be kopytka niosą mnie
How good to be baranek
and wake up sobie ranek,
and running to polanek,
and singing just like that
be be be kopytka taking me
be be be kopytka taking me
So guz zu sein baranek
aufsteigen sobie ranek,
undgehen aus polanek,
und singen so wie als
bich bich bich kopytka tragen mich
bich bich bich kopytka tragen mich
7
Tradycje i zwyczaje świąteczne na świecieBoże Narodzenie w Europie i na świecie
Choć wszędzie Święta są obchodzone bardzo uroczyście, to jednak zupełnie inaczej:
Anglicy już w połowie listopada zaczynają świąteczne przygotowania. Główne ulice w Londynie
wyglądają w tym okresie najpiękniej, a na Trafalgar Square można spotkać większość mieszkańców
gromadzących się wokół olbrzymiej choinki gdzie wraz z występującymi chórami z różnych stron
świata śpiewają kolędy. Anglicy nie obchodzą Wigilii. Świąteczny posiłek spożywają w pierwszy dzień
Świąt Bożego Narodzenia. Tradycyjnym daniem jest pieczony indyk nadziewany kasztanami, zupa
żółwiowa oraz tzw. christmas pudding – rodzaj deseru.Dopiero w drugi dzień świąt otwierają
otrzymane prezenty.
W Argentynie święta Bożego Narodzenia obchodzone są bardzo hucznie. Przy ogromnym stole
zastawionym jedzeniem mieszkańcy wraz z rodziną, znajomymi i sąsiadami bawią się i żartują.
Główny i najważniejszym daniem jest pieczony prosiak, a dopiero o północy zaczyna się
konsumowanie słodyczy, zabawa i tańce do samego rana. W tych harcach uczestniczą również dzieci.
Argentyńczycy prezentami obdarowują się w dniu Trzech Króli – 6 stycznia.
W Australii ze względu na klimat, Święta Bożego Narodzenia spędza się w niecodziennej scenerii: w
ten najważniejszy dzień mieszkańcy gromadzą się na plażach, rozkładają śnieżnobiałe obrusy; jedzą
pieczone indyki, małe ciasteczka z bakaliami o wymyślnych kształtach, owocowe puddingi i ciasto,
przypominające polski keks. Nie brakuje również prezentów, które można znaleźć pod choinką, w
ogromnej wełnianej skarpecie. Oprócz tego wysyłają wszystkim znajomym kartki świąteczne, a
otrzymane prezentują pod choinką.
Podobnie jak w pozostałe dni w roku, Grecy wieczór wigilijny najchętniej spędzają poza domem,
spotykając się z przyjaciółmi w barach, klubach i restauracjach. Domowa wieczerza wigilijna
spożywana jest o bardzo późnej porze. Najważniejszym daniem jest faszerowany indyk, z pikantnym,
ryżowo - mięsnym nadzieniem. Boże Narodzenie trwa tutaj chyba
najdłużej na świecie, bo aż 12 dni. I aż dwukrotnie w tym czasie Grecy obdarowują się nawzajem
nieprawdopodobną liczbą prezentów, które przynosi… święty Bazyli!
W Hiszpanii bardziej świątecznie niż Boże Narodzenie obchodzi się święto Trzech Króli. Wtedy to do
miasta zawija statek, który na swym pokładzie przywozi tychże Władców. Hiszpanie odwiedzają
znajomych i rozdają keks za rok. Francuzi przygotowują na Wigilię ostrygi i białą kiełbasę, a prezenty
wkłada do butów grzecznym dzieciom sam mały Jezusek. W Finlandii wigilijną potrawą jest
marchewkowa zapiekanka oraz śledzie w sosie musztardowym. Węgrzy gustują w rybie smażonej z
frytkami (oraz sypią na wigilijny stół
soczewicę – symbol dostatku), a Kanadyjczycy delektują się pieczonym indykiem.
Ogromna jest też różnorodność ciast. Bezsprzecznie palmę pierwszeństwa
dzierży Prowansja – aby zapewnić sobie pomyślność w następnym
roku, każdy stołownik musi spróbować 13 słodkich deserów.
Tradycją niemiecką jest wkładanie do wazonu 4 grudnia gałązek forsycji, na której kwiaty pojawiają
się na święta. Poza tym w ten dzień w południowych Niemczech poczęstują nas pieczoną gęsią, a
jeżeli jemy indyka nadziewanego kasztanami, to znaczy, iż zaprosili nas mieszkańcy Lizbony.
W większości krajów europejskich uroczyście świętuje się 25 i 26 grudnia. Ludzie spotykają się wtedy
z rodziną i przyjaciółmi oraz dobrze jedzą. Oczywiście, nie chodzą do pracy. W Hiszpanii, Portugalii i
Francji drugi dzień świąt traktowany jest jak normalny dzień. W Amsterdamie 25 XII część sklepów
jest otwarta. We Włoszech natomiast obchodzi się te dwa dni świąt huczniej, niż samą Wigilię. Jak
świat długi i szeroki, tak w różnych krajach są inne tradycje przeżywania Świąt Bożego Narodzenia:
spożywane są inne potrawy, inaczej spędzany jest świąteczny czas i inni święci roznoszą podarki, ale
tylko Polsce istnieje przekonanie, iż w tą jedną wigilijną noc zwierzęta przemawiają ludzkim głosem.
8
O dwunastu braciach, czyli skąd się wzięły nazwy miesięcy..;)
STYCZEŃ Jego imię pochodzi od wyrazu "stykać". Styka się przecież, czyli łączy, stary rok z
Nowym Rokiem. Jest przeważnie lodowaty, a z mrozu lubi rzeźbić przepiękne białe kwiaty.
Kiedy w styczniu deszcz leje, robi złe nadzieje.
Styczeń mrozi - lipiec skwarem grozi. Bój się w styczniu wiosny, bo marzec zazdrosny.
LUTY Dawno temu słowo "luty" po staropolsku oznaczało mroźny, srogi, okrutny, zły. To prawda, że
potrafi być najzimniejszy i najbardziej dokuczliwy ze wszystkich swoich braci. Jednak gdy się ciepło
ubierzecie, zaprasza was na zimowe harce lodowo-śniegowe.
Idzie luty - włóż ciepłe buty. Gdy luty z wiatrami, rychła wiosna przed nami.
MARZEC Jego imię wywodzi się z języka łacińskiego. W starożytnym Rzymie był to miesiąc
poświęcony bogowi wojny - Marsowi. Mars minę miał marsową, czyli bardzo groźną. "Martius" w
łacinie oznacza "miesiąc Marsa", czyli ten, w którym ta planeta świeci najjaśniej. U nas jest
zapowiedzią wiosennych dni. W marcu jak w garncu. Śnieg marcowy owocom niezdrowy.
KWIECIEŃ Kwieci, czyli zdobi ziemię rozkwitającymi pierwszymi wiosennymi kwiatami, które
wywabia przedwcześnie ciepło promieni słonecznych. Dawniej nazywano go łżykwiatem albo nawet
zwodzi kwiatem, bo te wczesne bukiety, które przynosi, zwodzą rychłym nadejściem cieplejszych dni.
Kwiecień - plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata.
MAJ
Miesiąc ten Rzymianie poświęcili bogini Mai, matki boga Merkurego. Wkraczał przystrojony
kwiatami i ziołami. Zaczynał się czas radości całej przyrody (pełen radości, miły - to po łacinie
"majus"). Od niego właśnie pożyczył sobie imię nasz piąty miesiąc ze słowikiem, miesiąc
zakochanych.
Grzmot w maju - znak urodzaju. Gdy w maju plucha, w czerwcu posucha
CZERWIEC Nazwa tego miesiąca wiąże się z maleńkim owadem - czerwcem polskim. Kiedyś
właśnie w czerwcu zbierano jego poczwarki, suszono je na słońcu i wyrabiano z nich czerwony
barwnik - purpurę - do farbowania płótna. Nazwa może wywodzić się też stąd, że wylegają się wtedy
czerwie - larwy pszczele, czyli potomstwo pszczół. W czerwcu się pokaże, co nam Bóg da w darze.
LIPIEC Wziął sobie imię od lip. Przecież kwitną one w tym czasie. Ich wspaniały zapach wabi
pszczoły, które pracowicie zbierają lipowy nektar. W lipcu kłos się korzy, że niesie dar boży.
Lipcowe upały - wrzesień doskonały. Lipiec - ostatek starej mąki wypiec.
SIERPIEŃ Kiedyś na polach dzwoniły w tym czasie sierpy żniwne, którymi ścinano zboże. Dziś
zastąpiono je ogromnymi maszynami, ale sierpień pozostał sierpniem.
Sierpień - lekarstwo od głodowych cierpień.
Jeśli w sierpniu gorąco będzie, to zima w śniegu długo zasiędzie.
WRZESIEŃ Dziewiąty brat zawdzięcza swoje imię fioletowym wrzosom. Kwitną one w lasach,
przypominając, że rozpoczyna się złota polska jesień, z babim latem i malowniczymi chmurkami na
niebie. Skoro wrzesień, to już jesień. Gdy we wrześniu plucha - będzie zima sucha.
PAŹDZIERNIK Paździerze to słoma z lnu i konopi, które już teraz rzadko się uprawia. Kiedyś, gdy
większość ubrań tkało się z lnu, wielu ludzi zajmowało się przerabianiem tej rośliny na płótno.
Podczas tej przeróbki powstawały odpady lnu - paździerze. I właśnie o tej porze roku wszędzie pełno
było paździerzy. Jesienny wiatr roznosił je po świecie... Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna
bywa zima.
LISTOPAD Jego imię wywodzi się od liści opadających z drzew. Szeleszczą pod stopami, wirują na
wietrze albo fruną niesione silnym podmuchem zawiei. Dlaczego listopad nie nazywa się deszczopad,
przecież najczęściej jest deszczowy? Jaka pogoda listopadowa, taka i marcowa.
W listopadzie goło w sadzie.
GRUDZIEŃ To miesiąc, w którym po raz pierwszy porządnie zamarza ziemia. A w języku naszych
przodków, Prasłowian, zamarznięta ziemia to gruda. Na pociechę ofiarowuje nam Święta Bożego
Narodzenia. Grudzień - ziemię grudzi i izdebki studzi. Jego imię pochodzi od wyrazu "stykać". Styka
się przecież, czyli łączy, stary rok z Nowym Rokiem. Jest przeważnie lodowaty, a z mrozu lubi
rzeźbić przepiękne białe kwiaty.
Magda ;*
9
10
Małe co nieco o polskich tradycjach i zwyczajach świ
wiątecznych
wi tecznych !
Pierwsza Gwiazdka
Jest symbolem Gwiazdy Betlejemskiej, której pojawienie się towarzyszyło narodzinom
Jezusa. Dzięki niej pasterze, Trzej Królowie mogli dotrzeć do miejsca narodzin Zbawiciela.
Dziś oczekujemy pierwszej gwiazdy, jaka pojawi się na wigilijnym niebie. Dopiero, gdy ona
zabłyśnie możemy, według tradycji, siąść do stołu i podzielić się opłatkiem.
Opłatek
Jego nazwa wzięła się z łacińskiego słowa oblatum i znaczy tyle co dar ofiarny. Jest to nic innego, jak
cienki kawałek wypieczonej mąki pszennej i wody. Na nim widnieją obrazy związane z Bożym
Narodzeniem. Dzielenie się chlebem ma korzenie w pogańskich tradycjach. Z czasem przeszło ono na
stałe do zwyczajów chrześcijańskich, a dziś dzielimy się opłatkiem przed wieczerzą wigilijną,
składamy sobie życzenia. Życzenia, jakie składamy sobie podczas dzielenia się opłatkiem powinny
być szczere, wybaczamy sobie wtedy wszystkie winy, aby zasiąść do kolacji pogodzeni i z czystymi
sercami.
Sianko wigilijne
Kładziemy je pod białym obrusem na stole, przy którym będziemy spożywać wigilijną kolację.
Symbolizuje oczywiście miejsce, w jakim przyszedł na świat Jezus – szopkę i siano, na którym
leżał po urodzeniu.
Choinka
Zwyczaj ubierania choinek narodził się wśród ludów germańskich przeszło 300 lat temu.
W dniach przesilania zimy i nocy zawieszano u sufitu gałązki jemioły, jodły, świerka,
sosny jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, dnia nad nocą, światła nad
ciemnością. Kościół chętnie przejął ten zwyczaj jako zapowiedź, znak i typ Jezusa
Chrystusa. Na drzewku zawieszamy światła, bo tak często Jezus o sobie mówił, że
jest światłością świata.
Kolędy
Zaczynamy je śpiewać przy wigilijnym stole. Są to pieśni, które
opowiadają o Narodzeniu Pana. Ich nazwa pochodzi z łaciny – calendae, co
oznaczało pierwszy dzień miesiąca. Pierwsze „kolędy” były śpiewane przez Rzymian w ramach
uroczystego uczczenia pierwszego stycznia, potem zwyczaj śpiewania pieśni przejęli chrześcijanie,
aby czcić narodziny Jezusa.
Prezenty
Najprzyjemniejszy, dla wielu, zwyczaj bożonarodzeniowy. Dziś to one głównie kojarzą się Bożym
Narodzeniem. Pierwotnie ten zwyczaj był związany wyłącznie z osobą św. Mikołaja, dziś
przyjmujemy, iż są to podarki od małego Jezusa.
Pasterka
Tradycyjna msza odprawiana w nocy z 24 na 25 grudnia. Symbolizuje czuwanie
pasterzy przy żłobie Jezusa. Uczestniczymy w niej razem z najbliższymi. jest
najważniejszym momentem w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
Magda ;*
11
Czas liczony od Nowego Roku lub Trzech Króli (6 stycznia) do wtorku
zwanego kusym, poprzedzającym Środę Popielcową, to okres hucznych
zabaw tanecznych, maskarad i ogólnej wesołości, czyli karnawał.
Nazwa pochodzi od włoskiego słowa carnavale. Jego człony: caro - mięso i
vale - żegnaj, oznaczają razem, w wolnym przekładzie, pożegnanie mięsa, a wraz z nim
wszelkiego rodzaju uczt i zabaw oraz nieuchronne zbliżanie się Wielkiego Postu. Stąd też
staropolskie mięsopusty, tak nazywano
ostatni tydzień karnawału,
trwający od tłustego czwartku do kusego
wtorku.
Zapusty
Polski karnawał nazywano zapustami. Był to jedyny w roku czas "tańców, hulanek i
swawoli". W rozrywkach zapustnych znaczącą rolę odgrywały kobiety. Panny na wydaniu
wkraczały wtedy "na salony", aby znaleźć mężów. Wyprawiano najwięcej wesel. Po rocznym
"chodzeniu ze sobą" młodzi trafiali na ślubny kobierzec. Był też bezwzględny termin
poważnych zalotów, przypadający najdalej do Matki Boskiej Gromnicznej (2
luty). W tym czasie młodzi ludzie dawali sobie "słowo", a ci, co byli już "po
słowie", spieszyli do ołtarza. Na wsi panowały "szalone dni", zbierano się na
wspólne skubanie pierza, które kończyło się muzyką i sutym poczęstunkiem.
Pędzą, pędzą sanie
We dworach szykowano zapasy jadła i picia, bo w każdej chwili można było spodziewać się
najazdu gości. A okazją do niezapowiedzianych odwiedzin były kuligi. Rozbawione
towarzystwo, z muzyką, często w przebraniach, najeżdżało okoliczne domy, by wśród zabawy
ogołocić spiżarnię sąsiadów, rozgrzać się i wytańczyć. Ciąg sań oświetlonych pochodniami i
prowadzonych przez wodzireja jeździł od dworu do dworu.
Magda ;*
12
Moda-zima 2010
Jak przystało na chłodniejszą porę roku, trendy kolorystyczne zostają
przyciemnione o kilka tonów. Dzięki temu, teraz możemy raczyć się
wspaniałym granatem- kolorem dostojnym i eleganckim. A w
połączeniu z modnymi szarościami daje efekt wręcz oszałamiający!
W tym sezonie modne są:
1.Czapki „Uszatki”
2. Kurtka
3.Spodnie „Rurki”
4.Kozaki
Wyszukały: Samanta i Kasia
13
Kącik kulinarny
PIERNIK WYŚMIENITY
Składniki na karmel:
1 szklanka cukru
1 szklanka mleka
Wykonanie:
Cukier rozpuszczamy w naczyniu, cały czas mieszając,aby się nie przypalił. Mleko lekko
podgrzać. Kiedy cukier będzie miał kolor ciemno-miodowy, zalewamy mlekiem i mieszamy
do rozpuszczenia się karmelu. Odstawiamy do wystudzenia.
Składniki na ciasto:
4 jajka
1 kostka margaryny
1/2 szklanki cukru
2 pełne szklanki mąki
2 łyżki kakao
1łyżeczka sody -1 łyżeczka proszku do
pieczenia
1 szklanka bakalii(orzechy,rodzynki,figi itp.)
Wykonanie:
Do makutry wkładamy margarynę, cukier i
żółtka i ucieramy na gładką masę (ok. 10
min). Dodajemy mąkę zmieszaną z sodą, kakao i proszkiem do pieczenia, wlewamy
wystudzony karmel, chwilę miksujemy. Następnie dodajemy oprószone mąką bakalie i ubitą
pianę z białek. Wszystko lekko mieszamy. Ciasto wlewamy do posmarowanej formy
keksowej i pieczemy około 1 godz. w temperaturze 170 stopni. Po upieczenie piernik
możemy polać polewą czekoladową.
Wielkość formy to: 12 cm x 40 cm.
Smacznego!
Ola Klekacz
Przepis na udane święta
Na ten czas niezwykły, chwilę uroczystą
Weźmy pełny zapas chęci,
Odrobinę zapomnienia-dla niechcenia,
Trochę miłości do ludzi.
Szczyptę radości przy świątecznym stole,
Szczęścia do smaku,
Garść uśmiechu ,
By nam wszystkim czas ten płynął w wesołości. Wesołych Świąt!!!!
życzy Red@kcja
14
CIEKAWOSTKI
Street Luge - saneczkarski piorun
Street Luge to drogowa wersja zjazdu na sankach. Drogowa, bo zawodnicy pędzą ze
stromej góry po asfaltowej trasie. Sanki wyposażone w kółka przypominają trochę deskorolki, na
których jeździ się...na leżąco XD. Zresztą, początki tego szaleństwa tak właśnie wyglądały XD.
Ziomusie szybko uderzyli po rozum do głowy i zamontowali porządne kółeczka i niewielkie uchwyty.
Efekt? Zawodowcy osiągają prędkości przekraczające 130 kilometrów na godzinę! Nie dziwi zatem
strój naszego zjazdowca. Przypomina on motocyklową zbroję. Składa się z porządnego kasku,
ochraniaczy całego ciała i butów wykonanych z tworzywa przypominającego samochodowe opony.
Po co? Bystrzaki już pewnie się domyślają XD. Tak, tak. Jedynym hamulcem są nogi i buty
zawodnika. Hamować przy prędkości 130 km/h? Dziękuję, postoję:):)
Street Luge odebrał "zwykłemu" saneczkarstwu dużą ilość fanów. Widowiskowość i popularność tej
dyscypliny pozwoliła na organizowanie licznych zawodów. Najlepsi spotykają się w założonych przez
siebie klubach. Z pewnością obmyślają jeszcze bardziej zakręcone i ulepszone sposoby
dostarczenia nam rozrywki;)
Podziemny Kraków !
Ależ jazdka. Każdy, kto myśli, że to kolejna, nudna wyprawa do starej rupieciarni
baaaardzo się myli^^. Ale zacznijmy od początku. Podziemny Kraków znajduje się cztery
metry pod rynkiem głównym. Cała wystawa opowiada o roli Krakowa i jego 800-letniej
historii.
W muzeum znajduje się 700 eksponatów archeologicznych, niektóre nawet z czasów
wczesnośredniowiecznych (wiecie - tajemnicze osady, złowrogie cmentarzyska ). Do ich
prezentacji użyto niemal każdej znanej techniki multimedialnej. Wystawa łączy tradycję z
nowoczesnością, bo niemal każdy jej metr naszpikowany jest mega sprzętem, rodem z filmów o
kosmitach. Nie wierzycie? Monitory LCD, projektory i kamery nikogo nie zdziwią - nawet w
ogromnej liczbie. Ale co powiecie na ekrany dotykowe i projektory holograficzne? Ha, brzmi lepiej,
niż świetnie! Całość tych elektro-bajerków sterowana jest przez jeden supersystem, który czuwa nad
wygodą i bezpieczeństwem zwiedzających.
Wariackie wirusy komputerowe !
Komputerowi mąciciele działają na różne sposoby. Na przykład wirus znany jako Popper nie cierpi
konkurencji. Kiedy trafi do Waszego systemu, "Popper" w pierwszej kolejności...instaluje program
antywirusowy (o_O?), który niszczy wszystkie inne wirusy! LoL - prawdziwy zazdrośnik i odludek (a
raczej odwirusik). Z kolei WebMic A. to wirus-podglądacz^^. Ten robak instaluje się tylko na
kompach wyposażonych w kamerkę albo mikrofon. Złośliwiec aktywuje się tylko, gdy coś
nagrywamy. Zapisuje on obraz lub dźwięk i wysyła je na piracki serwer! A co piraci robią z takimi
nagraniami? Nie mam pojęcia!
Najbardziej szkodliwym wirusem jest niewątpliwie Exploit. Robaczysko włamuje się do komputera i
przejmuje nad nim kontrolę 8<. Następnie zmusza go do wysyłania zawirusowanych informacji
wszędzie wokół. JAUUU. Ratunku !!1
wyszukała: M. Czernik
15
Pokoloruj!
16
NASZE
RECENZJE
ZAPLĄTANI
Walt Disney Pictures
przedstawia ZAPLĄTANYCH –
jedną z najśmieszniejszych
historii wszech czasów.
Poszukiwany, a jednocześnie
najbardziej czarujący bandyta
w całym królestwie, ukrywa się
w tajemniczej wieży. Tam
zostaje porwany przez
Roszpunkę, uwięzioną w wieży dziewczynę o 20-metrowych
magicznych, złotych włosach. Roszpunka szuka sposobu, aby wydostać
się z więzienia, Roszpunka szuka sposobu, aby wydostać się z
więzienia, w którym była zamknięta przez całe lata. Ubija więc interes
z przystojnym łotrzykiem i we dwoje rozpoczynają pełną przygód i
zwrotów akcji podróż, w której towarzyszą im: pewien policyjny koń,
nadopiekuńczy kameleon i gang niezbyt przyjemnych zbirów.
ZAPLĄTANI wchodzą do kin w technologii Disney Digital 3D.
Oto historia o przygodach, miłości i włosach – całej masie włosów.
W wersji polskiej udział wzięli:
•
•
•
•
•
•
•
•
Julia Kamińska – Roszpunka
Katarzyna Popowska – Roszpunka (śpiew)
Maciej Stuhr – Raider Flynn
Danuta Stenka – Gertruda
Mirosław Zbrojewicz – Bracia
Karczybykowie
Jacek Czyż – Haczyk
Wojciech Paszkowski - Amor
Grzegorz Pawlak – Nochal
17
ZNASZ ODPOWIEDź
ODPOWIED NA PYTANKO?
GORYLKI INTENSYWNIE MYŚLĄ I MYŚLĄ !!!!
NAD CZYM ??? SAM ZOBACZ !!!
1. Na granicy polsko-czeskiej kogut zniósł jajko. Do kogo należy jajko?
2. Wstajesz o godzinie 9.00, kładziesz się spać o godzinie 8.00. Ile godzin śpisz ?
3. Ile złotówek jest w tuzinie ?
4. Czy we Francji istnieje 22 lipca ?
5. Baca ma 17 owiec. Wszystkie oprócz dziewięciu zdechły. Ile owiec zostało ?
6. Jesteś pilotem samolotu, w którym leci pięciu pasażerów: trzech Niemców i dwóch Polaków. Kto
jest pilotem samolotu ?
7. W jakim miesiącu kosi się siano ?
8. Ile jest palców u dwóch rąk ?
9. Ile gatunków zwierząt zabrał Mojżesz na arkę ?
10. Długość kota z ogonem wynosi 50 cm. Ile waży kilogram sierści kota?
11. Wchodzisz do ciemnego pokoju. Na stole stoją dwie lampy: naftowa i gazowa. Co najpierw
zapalasz ?
12. Lekarz dał Ci trzy tabletki i kazał brać co 30 minut. Ile trwała kuracja ?
13. Po stole chodzi dziesięć much. Trzy zostały zabite. Ile much zostało na stole ?
14. Malarz miał namalować na drzwiach numery 1-100. Ile musiał namalować dziewiątek ?
15. Kiedy było ostatnie spotkanie papieży ?
16. Na gałęzi siedziało dziesięć wron, trzy zostały zabite. Ile wron zostało na gałęzi
17. Pół śledzia kosztuje 50 groszy. Ile kosztuje 7 śledzi ?
18. Po stawie pływają kaczki, jedna za drugą. Ile pływa kaczek ?
23. Statek ma 50 łokci długości. Ile łokci ma kapitan ?
24. Jak powiedzie poprawnie: 5-letnie kurczę, czy 5-letni kurczak ?
25. Który miesiąc ma 28 dni ?
26. Kij ma dwa końce. Ile końców ma 7,5 kija ?
Odpowiedzi na te trudne pytanka w kolejnym numerze gazetki!!!:)
18
Gosia Andrzejewicz
Magia Świąt
1.
Każdy z utęsknieniem czekał na ten czas
bo wtedy wigilijny wieczór łączy nas
a ciepło rodzinne otacza nasz dom
gdy śpiewamy kolędy co rok
Ref:
Poczuj szczęście w magii świąt
odkryj w sercu twoim skarb jest
w nim dobro i życzliwość podziel
sie z bliskimi tym wyrzuć z swego
serca zło i nadzieje ze za rok to sie?
spotkasz z rodziną
powiesz im Wesołych Świąt
2.
W święta nawet smutki topią się
bo w święta każdy sobie szczerze uśmiech śle
a ciepło rodzinne otacza nasz dom
gdy śpiewamy kolędę cicha noc
Ref.
Poczuj szczęście w magii swat odkryj
w sercu twoim skarb
jest w nim dobro i życzliwość podziel
sie z bliskimi tym miej nadzieje ze
za rok to z rodzina spotkasz sie i
poczujesz Magie Świąt
Odnajdź dobro w sobie poczuj
szczęście w magii świąt by je dobrze
przeżyć wyrzuć z swego serca zło ooo je
Gosia Andrzejewicz
(ur. jako Małgorzata
Andrzejczuk 14 stycznia
1984 w Bytomiu) – polska
wokalistka popowa.
Ref
Poczuj szczęście w magii swat odkryj
w sercu twoim skarb
jest w nim dobro i życzliwość podziel
sie z bliskimi tym miej nadzieje ze za
rok to z rodziną spotkasz sie powiesz
wtedy powiesz im Wesołych Świąt
Wesołych Świąt
19
Humor
W grudniu Jasio napisał pocztówkę do Mikołaja:
- "Mikołaju! Mam biednych rodziców. Proszę Cię, przynieś mi rower górski i klocki Lego."
Na poczcie jedna z urzędniczek niechcący przeczytała pocztówkę Jasia. Zrobiło jej się
smutno i pokazała ją kolegom z pracy. Wszyscy postanowili zrobić Jasiowi niespodziankę.
Złożyli się na klocki Lego i wysłali mu je w paczce. Po świętach ta sama urzędniczka czyta
drugi list od Jasia:
- "Mikołaju, dziękuję za klocki. Rower pewnie ukradli na poczcie."
****************************************************************
Biznesmen przed świętami Bożego Narodzenia mówi do żony:
- Kochanie, co mam ci kupić na gwiazdkę?
- Może być jakiś drobiazg. Najlepiej jakieś małe BMW do jazdy po mieście!
****************************************************************
Przed świętami św. Mikołaj rozdaje prezenty na ulicy. Jasio po otrzymaniu jednego z nich
mówi:
- Święty Mikołaju, dziękuję ci za prezent.
- Głupstwo - odpowiada święty Mikołaj. - Nie masz mi za co dziękować.
- Wiem, ale mama mi kazała.
****************************************************************
Nastolatka spotyka przyjaciółkę i pyta ją:
- Od kogo masz te włoskie kozaczki?
- Od świętego Mikołaja.
- A ten turecki kożuszek?
- Od świętego Mikołaja.
- A tę czapkę z lisa?
- Od świętego Mikołaja.
- Pewnie ten dzieciak w wózku to też od świętego Mikołaja?
- Nie. Bocian mi go przyniósł.
****************************************************************
Lekcja wychowawcza. Nauczycielka pyta dzieci, kim chciałyby zostać, kiedy dorosną.
Dzieci wymieniają zawody piosenkarza, aktora, strażaka, policjanta... tylko Jasio mówi, że
chciałby zostać św. Mikołajem.
- Czy dlatego, że rozdaje prezenty? - pyta nauczycielka.
- Nie. Dlatego, że pracuje tylko jeden dzień w roku!
20

Podobne dokumenty