Sąd w sprawie J. Steczkowskiej: zadośćuczynienie musi być dotkliwe

Transkrypt

Sąd w sprawie J. Steczkowskiej: zadośćuczynienie musi być dotkliwe
Sąd w sprawie J. Steczkowskiej: zadośćuczynienie musi być dotkliwe
Piątek, 15 Maj 2009 07:33
14 maja 2009 r. zapadł wyrok przed Sądem Okręgowym w Warszawie w sprawie z powództwa
Justyny Steczkowskiej przeciwko „Super Expressowi”. SE ma przeprosić na pierwszej stronie
piosenkarkę za opublikowanie jej fotografii z tureckiej plaży oraz zapłacić 80 tys. zł
zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny. Zapewne obie strony będą apelować, bo w
pozwie Steczkowska żądała 400 tys. zł zadośćuczynienia.
Jak podaje Rzeczpospolita latem 2008 r. "SE" pod tytułem "Rajskie wakacje Justyny"
opublikował kilka nagich zdjęć Steczkowskiej z jej wypoczynku na Tureckiej Riwierze. Cieplutka woda Morza Śródziemnego sprawiły, że nasza seksowna piosenkarka baraszkowała
po plaży golusieńka jak ją Pan Bóg stworzył - pisano w komentarzu.
Piosenkarka uznała to za naruszenie swych dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności i
ochrony wizerunku. Pozwała wydawcę i redaktora naczelnego "SE", żądając 400 tys. zł
zadośćuczynienia i przeprosin w mediach. Pozwani wnosili o oddalenie powództwa.
Sąd uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych, takich jak ochrona prywatności i
intymności, gdyż redakcja nie zwróciła się do Steczkowskiej o zgodę na opublikowanie zdjęć, a
ona sama - jak uznał sąd - "nie przyczyniła się do zainteresowania mediów jej prywatnym
wyjazdem na wypoczynek".
Sędzia Muranowska-Suchocka podkreśliła, że powódka musi się jako osoba publiczna liczyć z
mniejszym prawem do ochrony życia prywatnego, ale nie oznacza to, że jest jej zupełnie
pozbawiona. "Są pewne granice wykorzystania takich zdjęć" - dodała sędzia. Zwróciła uwagę,
że zdjęcia zrobiono z dużej odległości, gdy powódka przebywała na plaży, która nie była
ogólnodostępna. - Nawet jeśli powódka nieostrożnie korzystała z plaży bez kostiumu, to nie
upoważniało to pozwanych do wykorzystania takich zdjęć - mówiła sędzia Hanna
Muranowska-Suchocka w ustnym uzasadnieniu wyroku. Podkreśliła, że pozwani wykorzystali
zdjęcia dla zwiększenia nakładu gazety.
Mocą wyroku wydawca i redaktor naczelny "SE" mają przeprosić powódkę na łamach swej
gazety i w jej wydaniu internetowym oraz zaprzestać publikacji inkryminowanych zdjęć w
internecie. Mają też zwrócić Steczkowskiej 4,5 tys. zł kosztów procesu. Sąd uznał, że kwota 80
tys. zł zadośćuczynienia będzie odpowiednia do skali naruszenia dóbr powódki. Według sędzi,
1/2
Sąd w sprawie J. Steczkowskiej: zadośćuczynienie musi być dotkliwe
Piątek, 15 Maj 2009 07:33
to i tak "dość znaczna" kwota, a musi być na tyle dotkliwa, by redakcjom nie opłacało się takie
naruszanie dóbr osobistych.
Pełnomocnik nieobecnej w sądzie Steczkowskiej, mec. Maciej Ślusarek, powiedział PAP, że
jego klientka rozważy apelację, bo kwoty proponowane przez różne redakcje za "rozbieraną
sesję" znacznie przewyższają 80 tys. zł, która staje się swego rodzaju zachętą do naruszania
dóbr osobistych. Pełnomocnik "SE" wystąpi o pisemne uzasadnienie wyroku.
Znane postacie show-biznesu wygrywają coraz częściej procesy przeciw kolorowym pismom o
ochronę dóbr osobistych, najczęściej za naruszenie prywatności. Redakcje dowodzą zaś, że
same "gwiazdy" często beż żenady sprzedają swą prywatność.
Nawet "celebrities" mają prawo do ochrony prywatności - uznał w 2008 r. Sąd Najwyższy,
potwierdzając sądowy nakaz przeprosin przez "Fakt" aktorki Anny Muchy i zapłaty jej 75 tys. zł
za publikację jej zdjęć topless bez jej zgody. W marcu br. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał
"SE" przeprosiny Małgorzaty Kożuchowskiej i wypłacenie jej 40 tys. zł zadośćuczynienia za
publikację bez zgody znanej aktorki jej zdjęć topless na plaży w Grecji. W tym samym miesiącu
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga orzekł, że "SE" ma zapłacić Dodzie 25 tys. zł i przeprosić ją za
podanie nieprawdy, jakoby popularna piosenkarka pojawiła się na jednej z branżowych imprez
bez spodniej garderoby.
Źródło: Rzeczpospolita (15 maja 2009 r.): 80 tyś. dla Steczkowskiej za nagie zdjęcia
Zobacz również:
Uchwała SN (7) w sprawie kumulacji roszczeń z art. 448 k.c. ( sygn. III CZP 31/08)
Orzeczenie: Aktorka Anna M. przeciwko Faktowi - Ochrona wizerunku osoby prowadzącej
działalność publiczną (prawaczlowieka.edu.pl)
2/2

Podobne dokumenty