pobierz

Transkrypt

pobierz
G łos Ó semki
nr 1 /1 0/2011
Gazetka szkolna
cena: 1 zł
Drogi Czytelniku,
właśnie trzymasz w dłoni pierwszy numer gazety „ Głos Ósemki”, w którym czeka na Ciebie wiele fascynujących
artykułów przygotowanych przez naszą redakcję. Pierwszy raz wcielamy się w rolę dziennikarzy i chociaż ta praca nie
jest łatwa, mamy ogromną nadzieję, że docenisz nasze starania, a „Głos Ósemki” stanie się Twoją ulubioną gazetą.
W pierwszym wydaniu przeczytasz wiadomości dotyczące sportu, poznasz kulturę innych krajów, znajdziesz sposób
na jesienną nudę oraz spróbujesz swoich sił, rozwiązując krzyżówkę i zagadki. Wyruszysz także w drogę do gwiazd,
poznając historię aktorki Audrey Hepburn.
W naszym piśmie omówimy również trudne sprawy, z którymi spotykasz się i borykasz na co dzień. Jeśli dręczy Cię
jakiś problem, to możesz napisać do naszej redakcji, a my postaramy się odpowiedzieć Ci na stronach naszej gazety.
Mamy nadzieję, że „Głos Ósemki” zainteresuje Cię, Czytelniku, a jeśli nie, to zapraszamy do współpracy
z redakcją. Razem możemy tworzyć pismo w naszej szkole, gdyż „Głos Ósemki” jest również Twoim głosem.
Pozdrawiamy i życzymy przyjemnej lektury.
redaktorzy „Głosu Ósemki”
Szkoła na start
Szkoła rozpoczęła się na dobre. Uczniowie zapomnieli
już o wakacjach i żyją teraz lekcjami i uczestnictwem
w zajęciach dodatkowych. Spędzają w szkole bardzo
dużo czasu, a ona często staje się ich drugim domem.
Dlatego też postanowiliśmy zapytać uczniów naszej
szkoły, jaki powinien być idealny nauczyciel. Czy
w naszej szkole są idealni nauczyciele? Dla każdego
ideałem jest ktoś inny. Dla jednych to nauczyciel, który
zaraża nas pasją, a dla innych to nauczyciel, który
kładzie nacisk na rozwój zainteresowań, organizuje
wycieczki, uczy nas świata i poszerza nasze horyzonty.
Wśród pytanych uczniów odpowiedzi były bardzo
różne. Dla ucznia pierwszej klasy nie ma znaczenia,
czy nauczycielem jest kobieta, czy mężczyzna. Według
niego
powinien
być
miły,
cierpliwy
i uśmiechnięty. Uczeń stwierdził, że idealny nauczyciel
zwraca uwagę na wycieczki i rozwój zainteresowań.
Ideałem dla pierwszaka jest jego pani.
Według ucznia drugiej klasy idealnym nauczycielem
powinna być miła, cierpliwa i uśmiechnięta pani, która
zwraca uwagę zarówno na rozwój intelektualny,
jak i na rozwój naszych zainteresowań. Według tego
ucznia istnieje idealny nauczyciel, lecz nie ma go w
naszej szkole. Podobnie myśli uczennica klasy trzeciej.
Według niej idealny nauczyciel istnieje i jest
w naszej szkole. Jest to jej wychowawczyni.
Pewien czwartoklasista zdecydowanie odpowiedział, że
idealny nauczyciel to ten, który zaraża nas pasją do
nauki, ponieważ ona jest najważniejsza i w przyszłości
zadecyduje o naszym życiu.
Uczennica piątej klasy uważa, że to powinna być
kobieta: miła, uprzejma, spokojna. Według niej nie
istnieje idealny nauczyciel.
Uczennica szóstej klasy jest zdania, że płeć nie ma
znaczenia. Według niej nauczyciel powinien być miły
i zawsze powinien wyczerpująco odpowiadać na
pytania. Według tej uczennicy nie istnieje idealny
nauczyciel i nie ma go w naszej szkole.
Z opinii naszych uczniów wynika, że każdy z nich ma
inne wyobrażenie idealnego nauczyciela. Wystarczy
tylko rozejrzeć się dookoła…
Wiktoria Siennica
2 * nr 1 /10/2011
Dyskoteka z okazji Dnia Chłopaka
29.09.2011r. w naszej szkole odbyła się dyskoteka z
okazji Dnia Chłopaka. W auli, w której odbywały się
zabawy, było bardzo duszno, co spowodowane było
dużą liczbą osób oraz wysoką temperaturą na zewnątrz.
Uczniowie mogli skorzystać z szatni oraz zajadać się
słodkościami w kawiarence. DJ­em na dyskotece był p.
A. Filipowski. Przybliżmy sobie jego pracę…
P. Filipowski: Jest mi tu bardzo wesoło.
Reporterki: Czy pan nie czuje się tu samotnie?
Rep: Czy pana nie bolą uszy od bliskości tylu
głośników?
PF: Nie bolą mnie uszy, tylko gardło od dedykacji.
Rep: Ile
piosenkę?
jest
Głos Ósemki
Szara (?) codzienność
przeciętnie
dedykacji
na
PF: Puszczam muzykę, czytam dedykacje… dobrze się
bawię!
Rep: Czym pan się tu zajmuje?
Chociaż DJ bawił się dobrze, to niektórym uczniom
dyskoteka nie podobała się aż tak bardzo:
­Jak bawicie się na dyskotece?
­Hmm… Jest jałowo, duszno i felernie!
Było jednak też sporo pozytywnych ocen na ten temat:
­Co sądzisz na temat dyskoteki?
­Jest fajnie.
­Dobrze się bawimy.
Dyskoteka z okazji Dnia Chłopaka w roku szkolnym
2011/2012 stała się już wspomnieniem­ dla jednych
gorszym, dla innych milszym, ale o gustach się nie
dyskutuje. A naszym chłopcom życzymy wszystkiego
najlepszego !
PF: Bardzo dużo, 3­4.
Natalia Adamczewska
Olga Borkowska
Moim zdaniem
Święta narodowe są bardzo ważne dla naszego
państwa, ale nie każdy o nich pamięta. Na szczęście są
tacy, którzy kultywują tradycję i starają się przekazywać
wiedzę i zwyczaje narodowe innym.
Konsekwencją
nieobchodzenia
uroczystości
państwowych jest na przykład zapomnienie
i nieświadomość wagi ważności zdarzeń mających
miejsce w przeszłości i płytkość myślenia o czasach
minionych.
Zbliża się Święto Odzyskania Niepodległości Polski
obchodzone 11 listopada dla upamiętnienia rocznicy
odzyskania przez naród polski wolności i suwerenności.
Niestety jednak coraz więcej ludzi zapomina o tego typu
uroczystościach, ponieważ twierdzi, że lepiej
wykorzystać wolny czas na przyjemności lub
nadrobienie zaległości.
Myśląc w ten sposób, nasi rodacy często wyjeżdżają,
traktują to święto jak wakacje. Nie zdają sobie sprawy z
korzyści obchodzenia takich ceremonii. Uczestniczenie
w świętach narodowych pozwala na poznawanie siebie
nawzajem, przebywanie ze sobą, upamiętnianie
ważnych dziejów narodu, przekazywanie tradycji z
pokolenia na pokolenie. W taki sposób nasze obyczaje
nigdy nie odejdą w niepamięć, a historia stanie się
żywym pomnikiem.
Natalia Iwanczyszyn
Niedawno ruszyła 10 edycja akcji ,,Mogiłę Pradziada
Zachowaj od Zapomnienia”.
W naszej szkole polegała ona na przyniesieniu przez
uczniów zniczy białych i czerwonych, czyli w kolorach
naszej flagi. Dary te zostaną następnie wywiezione na
ukraińskie cmentarze, na których pochowani są nasi
rodacy.
Celem akcji jest to, aby nie zapomnieć, że za
wschodnią granicą jest wiele grobów naszych
przodków. Jako Polacy powinniśmy brać udział
w takich przedsięwzięciach. Właściwie jest to nasz
obowiązek, jeśli chcemy, aby nasze dzieci pamiętały
o swoich prapradziadach, którzy być może pochowani
są właśnie na Ukrainie czy też na cmentarzach
w innych krajach.
W imieniu Samorządu Szkolnego i swoim dziękuję
Wam – koleżanki i koledzy i serdecznie zachęcam do
wspomaganiu tego działania, tym bardziej, że jest
okazja przeżyć własną lekcję patriotyzmu.
Dzięki temu wydarzeniu, rozsiane poza granicą kraju,
polskie cmentarze nie odejdą w zapomnienie.
Alicja Grudzińska
Głos Ósemki
Rowerem przez świat ­ Nie tylko palcem po mapie
Japonia
Od roku interesuję się kulturą Japonii
­ mekką dla fanów anime i mangi.
Moja fascynacja tym krajem zaczęła
się od obejrzenia paru odcinków
serialu animowanego „Lucky Star”.
Dlatego chciałabym podzielić się z
Wami moimi zainteresowaniami.
Japonia (jap. Nihon lub Nippon) jest
państwem o niezwykłej, specyficznej
kulturze, położonym na wschodnim
wybrzeżu Azji. Nazywana jest również
„krajem kwitnącej wiśni”, bo wiosną jej
powierzchnię pokrywają pęki różowych
kwiatów zwane po japońsku sakura.
Japończycy organizują w tym czasie
spotkania na wolnym powietrzu, żeby
wspólnie oglądać te kwiaty. Zwyczaj
ten nazywają hanami.
W Japonii organizuje się wiele
festiwali, a najważniejszymi są: obon
(Święto Zmarłych) oraz oshogatsu
(Nowy Rok). Inne, mniej ważne, ale
słynne wydarzenia to: hina matsuri
(festiwal lalek), tsukimi( pełnia
księżyca) oraz festiwale letnie.
Japońskie dzieci chodzą obowiązkowo
6 lat do szkoły podstawowej i 3 lata do
gimnazjum.
W
szkołach
podstawowych nauczyciele zmieniają
się co roku, uczniowie sami serwują
sobie lunch (rozdają go dyżurni), sami
sprzątają klasy i szkołę, mają
oryginalne
kółka
zainteresowań
dotyczące np. roweru jednokołowego,
liczydła. W gimnazjum i w liceum nosi
się niezwykle ładne mundurki. Jeśli
ktoś ma zamiar studiować, to podczas
nauki w liceum musi uczęszczać
również do dodatkowej szkoły (juku).
Lektury szkolne wydawane są w
formie komiksów (mang).
Młodzież jest równie specyficzna jak
sama Japonia, bo jak wiadomo ­
wszyscy mają czarne włosy, dlatego
często je farbują na dziwne kolory.
Zazwyczaj ubierają się podobnie do
ulubionych postaci z seriali lub
komiksów (kosu purē). Prawie
wszyscy mają najnowsze telefony
komórkowe i palmtopy. Dziewczyny
uwielbiają słodki, różowy styl zwany
kawaii, a chłopcy malują się, co jest
tam uważane za normę. Tradycyjny
japoński strój to kimono, w które
ubierają się gejsze, zawodnicy sumo,
kelnerki i duchowni.
W „kraju kwitnącej wiśni” produkuje
się anime, czyli seriale i filmy
animowane, oraz filmy fabularne:
horrory i dramaty. Tym, co najbardziej
zaskakuje i śmieszy Polaka, jest fakt,
że Japończycy w ogóle nie mówią
nr 1 /10/2011 * 3
do siebie „kocham cię” lub „lubię cię”.
Tylko w filmach wyznają sobie miłość
słowami „chciałbym, żebyś zawsze mi
gotowała”.
Moje zainteresowanie kulturą
japońską zaczęło się od oglądania
anime i czytania mang
aż po
słuchanie
J­Rocka
(rocka
japońskiego). Moimi ulubionymi anime
są: „Hetalia Axis Power”, „Bleach”,
„Fullmetal Alchemist”, „Durarara” i „Ao
No Exortist”.
Japończycy uwielbiają karaoke oraz
sztuczki z komputerowym głosem. W
Japonii można nabyć własne
syntezatory mowy, które mają różne
głosy, wygląd, a nawet charaktery.
Najsłynniejszymi syntezatorami są
vocaloidy: Miku Hatsune (głos
przyszłości), KAITO, MEIKO, Rin
Kagamine, Len Kagamine, Luka
Megurine i mój ulubiony Gakupo
Kamui.
Słowniczek języka japońskiego:
Konnichiwa – dzień dobry
Sayonara – żegnaj
Arigatō – dziękuję
Gomennasai ­ przepraszam
Ola desu – jestem Ola
Aleksandra Klimkiewicz
Festiwal Nauki we Wrocławiu
20 września 2011 roku wzięliśmy udział w XIV Dolnośląskim Festiwalu Nauki. Udaliśmy się do Wrocławia na Wydział
Nauk o Żywności Uniwersytetu Przyrodniczego. W wycieczce uczestniczyła prawie cała klasa VI b oraz klasa II c. Autokar
był trochę za mały, ale jakoś się zmieściliśmy i szczęśliwie dojechaliśmy do celu.Na początku weszliśmy do sali posiedzeń
Rady Wydziału, w której zbierają się profesorowie oraz doktorzy habilitowani i radzą nad różnymi, bardzo ważnymi
sprawami. Zdjęliśmy tam kurtki i zostawiliśmy plecaki. Później pani doktor z uniwersytetu opowiedziała nam o tym, jak
powstają chrupki kukurydziane i pelety. Widzieliśmy też bardzo ciekawą prezentację komputerową na ten temat.
Dowiedzieliśmy się, że chrupki kukurydziane wytwarza się z kaszki kukurydzianej w bardzo wysokiej temperaturze i wtedy
są już one gotowe bezpośrednio do jedzenia. Pelety natomiast powstają w niższej temperaturze i są to półprodukty, tzn.,
że nie nadają się bezpośrednio do spożycia, należy je najpierw usmażyć.Następnie podzielono naszą klasę na dwie
grupy. Każda z grup przechodziła kolejno do różnych pracowni. Najpierw nasza grupa poszła do laboratorium, gdzie stoi
ekstruder laboratoryjny ( tak, wiem, bardzo trudne słowo…). W fabrykach używa się o wiele większych tego typu
urządzeń. Ekstruder to maszyna, która wytwarza chrupki kukurydzane i pelety. Zobaczyliśmy proces otrzymywania
chrupek kukurydzianych, a przy okazji dostaliśmy ich trochę. Pierwszy raz jadłam jeszcze ciepłe chrupki kukurydziane!
Były pyszne!
Następnie byliśmy w pracowni komputerowej, gdzie na wielkiej tablicy interaktywnej połączonej z nowoczesnym
mikroskopem mogliśmy zaobserwować, jak pączkują drożdże. ciąg dalszy na stronie 4
4 * nr 1 /10/2011
Nie tylko palcem po mapie
c.d. Festiwal Nauki we Wrocławiu
Głos Ósemki
Potem znaleźliśmy się w pracowni, w której opowiedziano nam, jak należy się prawidłowo odżywiać. Potem czekała
na nas niespodzianka – mieliśmy zrobić najzdrowszą sałatkę na jesień. Konkurowały ze sobą 4 zespoły. Ta część
wycieczki najbardziej przypadła nam do gustu. Było wiele śmiechu, zabawy i … bałaganu. Później widzieliśmy, jak
smaży się pelety, by były zdatne do skonsumowania. Według mnie warto było pojechać na tę wycieczkę i poznać, jak
powstaje to, co jem oraz dowiedzieć się, co jeść, by odżywiać się zdrowo. Zdobylśmy nową, bardzo ciekawą wiedzę,
a ponadto najedliśmy się do syta. Uczestnicy wyjazdu zostali uwiecznieni na wielkiej fotografii, która będzie nam
przypominać miłe chwile spędzone na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Bardzo podobała mi się ta
wycieczka i polecam wszystkim uczniom udział w przyszłorocznym Dolnośląskim Festiwalu Nauki.
Alicja Drożdż
Krzyżowa
12 października uczniowie kl. VIa wraz ze starszymi
koleżankami i kolegami z Gimnazjum nr 2 uczestniczyli
w wycieczce inetgracyjnej do Krzyżowej.
Na miejscu zostaliśmy podzieleni na grupy. Następnie
każda z nich udała się na zajęcia ze swoim
przewodnikiem. Moja grupa na początku zwiedzała
pałac i jego okolicę oraz poznała historię rodziny von
Moltke. Kiedy wróciliśmy do sali, przewodniczka
rozdała nam karty pracy, które mieliśmy wypełnić na
podstawie wiedzy, jaką zdobyliśmy podczas
zwiedzania. Pytania były dość trudne, ale wspólnymi
siłami udało nam się na nie odpowiedzieć.
Po 10­minutowej przerwie rozpoczęliśmy kolejne
zajęcia dotyczące frazeologizmów. Każda z grup na
zmianę przedstawiała wylosowaną scenkę. Mnie
przytrafiła się scenka, w której miałam przedstawić
frazeologizm „mieć z kimś na pieńku”. Celem grupy
przeciwnej było odgadnąć, jaki związek frazeologiczny
odgrywa rywal. Było bardzo śmiesznie.
Tematem kolejnych, niestety ostatnich, warsztatów
były idiomy angielskie.
Najpierw układaliśmy z rozsypanki tytuł scenki (był
napisany po angielsku), którą przedstawialiśmy, następnie
tłumaczyliśmy idiom na język polski, a na sam koniec
przedstawialiśmy scenkę. Moja grupa miała następujący
idiom: „The ball is on your court”, co oznacza: "teraz
wszystko jest w Twoich rękach".
Po zakończeniu zajęć odbyło się ognisko. Na początku
mieliśmy problemy ze znalezieniem kijków na kiełbaski, a
potem okazało się, że drewno na ognisko jest mokre.
Kiedy pokonaliśmy wszystkie przeciwności losu, mogliśmy
zacząć pieczenie. Było bardzo miło, choć kiedy wiatr
mocniej dmuchnął, zostaliśmy okopceni dymem. Wreszcie
usmażyłam sobie pyszną kiełbaskę, którą ze smakiem
zjadłam. Gdy wszyscy upiekli to, co chcieli, udaliśmy się w
stronę autobusu. Siedząc w autokarze, pomyślałam sobie,
że na tej wycieczce nie tylko dobrze się bawiłam, ale także
wiele się dowiedziałam.
Olga Szalecka
Głos Ósemki
Kultura
nr 1 /10/2011 * 5
1920 Bitwa Warszawska ­ nowy film
W piątkowy wieczór, 30 września, wybrałam się na premierę najnowszego filmu
Jerzego Hoffmana „1920 Bitwa Warszawska”. Jako dwunastolatka uważam, że w
filmie było zbyt dużo drastycznych i krwawych scen, mnóstwo cierpienia i śmierci.
Myślę jednak, że reżyserowi chodziło właśnie o to, aby w jak najbardziej
wiarygodny sposób pokazać obronę Warszawy. Podsumowując: zdjęcia do filmu
piękne, sceny zagrane profesjonalnie. Film godny obejrzenia. Polecam, ale nieco
starszym uczniom.
Katarzyna Mikołajczyk
,,Uczniowie w teatrze i …”
„Być jak Audrey Hepburn…”
7 października uczniowie naszej szkoły obejrzeli
spektakl ,,Księga dżungli”. Niektórzy twierdzili, że
był nudny. Moim zdaniem był interesujący,
a aktorzy świetnie wczuli się w swoje role.
Kostiumy były bardzo ładne i odpowiednie do
tego, aby zagrać trudne role wilków.
Jednak to nie nuda była przyczyną złego
zachowania uczniów, które przecież nie przystoi
młodzieży w tym wieku.
Również jedzenie podczas spektaklu nie należało
do eleganckich zachowań. Czy spożywanie
chipsów, popcornu i picie coca­coli to nieodłączne
atrybuty pobytu w kinie i teatrze?
Podobnie było na spotkaniu z Rzecznikiem Praw
Dziecka ­ panem Markiem Michalakiem. Podczas
wspólnego zdjęcia dzieci w trakcie przepychanki
niemal „rzuciły się” na Rzecznika.
Każdy z nas powinien postawić się w sytuacji
pana Marka. Nikt nie chciałby, żeby inni naruszali
jego granice. Pan Michalak jest szczególnie
związany z naszą szkołą, więc mógł poczuć się
źle z powodu tak dziwnego entuzjazmu
związanego z jego przybyciem.
My ­ jako uczniowie ­ musimy dbać o swoją
kulturę osobistą i sprawić radość nauczycielom,
którzy naprawdę chcą nas wiele nauczyć.
Potrzebują do tego jednak ciszy i spokoju na
lekcjach.
Bardzo was proszę, abyście byli miłymi
i grzecznymi uczniami. Nie przynoście naszym
wychowawcom wstydu!
Napisałam o Audrey Hepburn, ponieważ zainteresowała
mnie jej kariera. Pomyśleć, że Audrey nigdy nie chciała
zostać aktorką! To najbardziej mnie zaskoczyło. Przyznam
się, że moim marzeniem jest zostać aktorką i pracować na
planie, dlatego książka „Oczarowanie. Życie Audrey
Hepburn” Donalda Spoto wywarła na mnie niesamowite
wrażenie. Autor pisze bardzo ciekawie, więc czytanie
kolejnej strony to tak, jakby spotykać Audrey każdego
kolejnego dnia…
Na początku Audrey tańczyła w balecie. Kochała tańczyć,
ale niestety… dowiedziała się, że nigdy nie zostanie
primabaleriną! Ważyła zaledwie 50 kg, a miała 177 cm
wzrostu! Każdy, kto ją spotkał, uważał, że jest mądra,
zabawna, odpowiedzialna i bardzo dojrzała!
Audrey stała się jedną z najmłodszych aktorek! Jej
najbardziej znane występy to role w filmach: ,,Śniadanie
u Tiffany’ego”, ,,Gigi”, „Rzymskie wakacje”, „My Fair Lady”.
Audrey uwielbiała zawierać nowe znajomości, co pomogło
jej wznieść się na wyżyny kariery aktorskiej, choć przed
przedstawieniem była zawsze blada i truchlała
z przerażenia.
Aktorka była uważana za ikonę mody, jej styl przeszedł do
historii. Jej stroje były zawsze podziwiane, a w garderobie
przeważały czarne kolory. Wszystko musiało być
dopasowane! Reżyserowie podkreślali, że stroje filmowe
Audrey wybierała sobie sama.
Pod koniec życia Audrey została działaczką UNICEFU.
Najtrudniejszą sytuacją, której wtedy doświadczyła, było
spotkanie w Somalii zagłodzonego dziecka, które zmarło
kilka minut później w jej ramionach.
Publiczność będzie ją pamiętała jako świetną aktorkę,
niezrealizowaną baletnicę i działaczkę UNICEFU.
Katarzyna Kozłowska
Hanna Wis
6 * nr 1 /10/2011
Sportowy zawrót głowy
Głos Ósemki
Wiadomości sportowe ze Świdnicy i nie tylko…
Wrzesień i październik są miesiącami obfitującymi w różne wydarzenia sportowe. Uczniowie naszej szkoły także mieli
w nich spory udział.
Wszystkim serdecznie gratulujemy. Poniżej przedstawiamy ważniejsze informacje.
Pływanie
1.10.2011r. Otwarte Mistrzostwa Świdnicy w pływaniu
* styl grzbietowy /25 m/ ­ dziewczęta
3 miejsce – Zuzanna Czernicka klasa 3 c – SP nr 8
* styl dowolny /50m/ ­ dziewczęta
1 miejsce – Wiktoria Zięta 4b – SP nr 8
Ruch drogowy
22.09.2011r. I miejsce dziewczęta z SP nr8 –
Międzyszkolny Konkurs Ruchu Drogowego
Alicja Bereta
Alicja Drożdż
Natalia Iwanczyszyn
Przełaje
30.09.2011r. II miejsce chłopcy z SP nr 8 – Sztafetowe
Biegi Przełajowe
Powiatowe Igrzyska Młodzieży Szkolnej
Rafał Bernat
Szymon Tragarz
Daniel Orzechowski
Szymon Trzciński
Damian Dzimira
Szymon Stec
Paweł Bizon
Damian Mikła
Jacek Mozalewski
Piotr Gregorczyk
Michał Orzechowski
Piłka nożna ­ Puchar Polski
We wtorkowym (18.10.2011) meczu 1/8 finał Pucharu Polski Śląsk Wrocław pokonał (1:0) na wyjeździe
Podbeskidzie Bielsko­Biała i zapewnił sobie awans do najlepszej ”ósemki”.
Żeglarstwo
Kapitan Tomasz Cichocki z Olsztyna zmuszony został do przerwania samotnego rejsu wokół globu.
Prowadzony przez niego jacht ”Polska Miedź” zacumował w Port Elizabeth w RPA, gdzie żeglarz oceni
uszkodzenia płetwy sterowej i podejmie próbę jej naprawienia.
Pod koniec września, podczas trwającego kilka dni sztormu, nieokreślony obiekt uszkodził płetwę sterowa.
Kilka godzin później potężna boczna fala sprawiła, że kapitan przewrócił się, uderzył głową w jeden
z elementów wyposażenia jachtu i stracił przytomność. Po odzyskaniu jej zdołał opatrzyć i zszyć ranę.
Cichocki podejrzewa, że w ster uderzył jakiś oceaniczny śmieć, na przykład drewniana belka. Jak
zapowiedział, zrobi wszystko, aby kontynuować samotny rejs dookoła świata, który ponad sto dni temu
rozpoczął z francuskiego Berestu.
„Jak tylko zacumowałem w Port Elizabeth, przywitała mnie brygada antynarkotykowa w kominiarkach
i z psami” – poinformował nieco zaskoczony kapitan.
Martyna Czuczwara
Zespół redakcyjny:
Natalia Adamczewska, Olga Borkowska, Martyna Czuczwara, Aleksandra Klimkiewicz, Katarzyna Kozłowska, Emilia
Łopacka, Malwina Milak, Katarzyna Mikołajczyk, Wiktoria Siennica, Olga Szalecka, Hanna Wis, Zuzanna Wis, Jakub
Zatoń
Redakcja techniczna, korekta: Natalia Jezierska, Urszula Galicka
Adres poczty elektronicznej: [email protected]
Głos Ósemki
Rozrywka i humor
nr 1 /10/2011 * 7
Sposób na nudę
Nadchodzi jesień, liście opadają z drzew, dni robią się coraz chłodniejsze. To pora, żeby wyciągnąć z szafy ciepłe
polary czapki i kozaki. Oto kilka propozycji na jesień.
Modne jesienne kolory:
czerwony, granatowy, musztardowy, beżowy.
Modne jesienne ubrania:
płaszcz( kurtka ), rurki (grube rajstopy i spódnica), do tego kozaki (botki), czapka uszatka lub beret (obowiązkowo
szal).
Co można robić w deszczowe popołudnie ?
­ Grać w karty, np. makao, pan, remika, kent.
­ Czytać ciekawe książki np. "Ania z Zielonego Wzgórza", "Felixa, Neta i Nikę".
­ Słuchać płyt, audiobooków (do wypożyczenia w miejskiej bibliotece).
­ Organizować wieczory filmowe, robić popcorn i zapraszać przyjaciół.
­ Uczyć się nowych języków.
Smaczne i zdrowe, czyli co można jeść na imprezach i urodzinach ?
Oprócz pizzy, paluszków, orzeszków można jeść :
­ sałatkę owocową,
­ lody z kawałkami owoców ,
­ tęczową galaretkę,
­ koreczki z owoców, warzyw i wszystkiego, co jest akurat w lodówce.
Emilia Łopacka, Wiktoria Siennica
Uśmiechnij się
• Nauczyciel biologii pyta Jasia:
­ Po czym poznasz drzewo
kasztanowca?
­ Po rosnących na nim kasztanach.
­ A jeśli kasztanów na nim jeszcze
nie ma?
­ To ja poczekam...
• Nauczyciel napisał na tablicy wzór
chemiczny i pyta:
­ Jasiu, co ten wzór oznacza?
­ To jest, ojej, mam to na końcu
języka...
­ Dziecko wypluj to natychmiast, bo
to kwas siarkowy!
Rebus
• Zajączek przychodzi do sklepu niedźwiedzia.
­ Poproszę miodzik.
Niedźwiedź przystawia drabinę do regału, ociężale wchodzi na samą górę,
bierze słoik, schodzi i daje zajączkowi.
Na drugi dzień zajączek znowu przychodzi.
­ Poproszę miodzik.
Niedźwiedź znowu wchodzi na drabinę, bierze słoik i zmęczony daje
zajączkowi.
Na trzeci dzień niedźwiedź widzi z daleka zajączka przez okno. Zdejmuje
miód z regału i zasapany czeka.
Zajączek wchodzi.
­ Poproszę marchewki.
Niedźwiedź daje mu marchewki i wnerwiony odstawia słoik na górę.
Zajączek wychodzi ze sklepu, ale po chwili wraca.
­ A! I jeszcze miodzik!
Rozwiązanie:
Wybrała Aleksandra Klimkiewicz
___ ___ ___ ___ ___ ___ ___ ___ ___
8 * nr 1 /10/2011
Rusz głową
Głos Ósemki
Sudoku
Zasady gry Sudoku są bardzo proste.
Kwadratowy diagram gry podzielony jest
na 9 identycznych kwadratów. Każdy z
nich jest podzielony na 9 kolejnych.
Zadaniem gracza jest wypełnienie
wszystkich 81 kwadratów, na które
podzielony jest diagram cyframi od 1 do 9.
W każdym rzędzie i każdej kolumnie dana
cyfra może wystapić jedynie raz. Podobnie
w każdym z 9 większych kwadratów ­ cyfry
nie mogą się w nich powtarzać.
„Nasze problemy ­ wszyscy je mamy!”
Witajcie !
Każdy z nas ma swoje problemy, które czasami towarzyszą nam przez długie lata. Zdarza się, że bardzo nas
denerwują i martwią. Nie wiemy, komu możemy je zdradzić i kto nam pomoże. Nasza gazeta ,,Głos Ósemki''
umożliwia Wam pozbycie się niepotrzebnych zmartwień i oferuje pomoc. Możecie do nas napisać, podpisując się
nawet pseudonimem. Wasze listy wysyłajcie na adres e­mail: [email protected]

Podobne dokumenty