co to jest Inz. Chem. - co_to_jest_inzynieria_chemiczna
Transkrypt
co to jest Inz. Chem. - co_to_jest_inzynieria_chemiczna
Co to jest Inżynieria Chemiczna Każdy wie, że inżynierowie projektują drogi, mosty, konstrukcje budowlane, tunele, kominy, windy, maszyny rolnicze, samochody, samoloty, roboty, pojazdy kosmiczne, statki i wiele innych. Inżynierowie projektują też fabryki, a w nich poszczególne instalacje składające się z aparatów. Przemysłowe instalacje chemiczne składają się z takich aparatów jak: reaktory chemiczne, w których przebiegają reakcje chemiczne, kolumny, np. rektyfikacyjne, których smukły widok jest charakterystyczny dla wielu zakładów chemicznych, wymienniki ciepła, w których ciepło jest przekazywane od jednego czynnika do drugiego, suszarki, w których ciało stałe pozbywa się wilgoci, najczęściej wody, a ponadto: mieszalniki, filtry, krystalizatory, absorbery, adsorbery, ekstraktory, moduły membranowe i wiele innych. Reaktory stanowią wprawdzie zasadnicze, ale nie jedyne aparaty w tzw. ciągu technologicznym. W wyniku reakcji chemicznych powstają prawie zawsze mieszaniny, z których należy wyodrębnić jeden lub kilka składników. Do tego celu służą procesy rozdzielania takie jak destylacja, rektyfikacja, adsorpcja, absorpcja, filtracja, krystalizacja, procesy membranowe, ekstrakcja i inne. Inżynieria Chemiczna zajmuje się teorią zarówno reakcji chemicznych jak również procesów rozdzielania mieszanin a ponadto innych procesów towarzyszących jak np. przenoszenie ciepła, przenoszenie masy oraz przepływy płynów przez elementy aparatury (często o skomplikowanym kształcie). Ponieważ wszystkie te procesy zachodzą z pewną skończoną szybkością, więc chcąc uzyskać odpowiednią wydajność (liczoną np. w tonach produktu na dobę) wszystkie aparaty muszą mieć odpowiednie wymiary i kształty. Ktoś to musi dobrać i zaprojektować. Jest to domeną specjalisty z zakresu Inżynierii Chemicznej. Ostatnio sporo uwagi poświęca się reakcjom biochemicznym. Procesy biochemiczne, mimo że na ogół są wolniejsze od procesów chemicznych to jednak mają cechy, które powodują, że są one coraz częściej stosowane. Te cechy to: selektywność, energooszczędność oraz bezodpadowość. W związku z tym rozwinęła się Inżynieria Biochemiczna (Bioprocesowa), młodsza siostra Inżynierii Chemicznej. Podstawowym narzędziem służącym do opisu poszczególnych procesów jest modelowanie, polegające na analizie przebiegu procesu przy pomocy modeli matematycznych i fizycznych. Modele te są syntezą informacji zaczerpniętych z fizykochemii, termodynamiki, dynamiki płynów, nauki o transporcie pędu, ciepła i masy oraz szeregu innych dyscyplin naukowych. Modelowanie umożliwia przewidywanie przebiegu procesów w aparatach niezależnie od ich wielkości. Modelowanie matematyczne procesów Inżynierii Chemicznej oraz projektowanie procesów i aparatów opiera się na dość skomplikowanych obliczeniach. Niemal w każdym przypadku niezbędne jest użycie komputera, jako środka wspomagającego. Nowoczesny Inżynier chemik musi posługiwać się komputerem z taką samą wprawą jak specjalistyczną aparaturą chemiczną. Priorytetowymi kierunkami badawczymi Inżynierii Chemicznej i Procesowej są: Inżynieria reaktorów chemicznych, Inżynieria bioprocesowa (biochemiczna), Nanotechnologia, Intensyfikacja procesów, zaawansowane sterowanie procesami, Nowoczesne, niekonwencjonalne metody rozdziału mieszanin, Odnawialne nośniki energii, Procesy i aparaty chemiczne w ochronie środowiska. Zwykle uważa się, że początki ludzkiej twórczości giną w pomrokach dziejów. Z historią inżynierii chemicznej jest inaczej. Można dość dokładnie określić miejsce, czas i okoliczności jej narodzin. Chociaż przemysł chemiczny jest znacznie starszy niż wiele innych, inżynieria chemiczna nie istniała, jako oddzielna dyscyplina, aż do dwudziestego wieku. Aby to wyjaśnić, musimy się przenieść do wieku dziewiętnastego. W Niemczech sporą tradycję miał już przemysł związków organicznych. Od połowy osiemnastego wieku intensywnie rozwijano tam m.in. produkcję barwników. Dodajmy - metodą okresową. W 1811 roku Flesnel otrzymał NaHCO3 wg reakcji leżącej u podstaw amoniakalnej metody produkcji sody. Okazało się jednak, że znajomość samej reakcji chemicznej nie wystarczyła do opracowania procesu technologicznego, który składa się z szeregu operacji termodynamicznych, kinetycznych, hydrodynamicznych, cieplnych itp. Droga od laboratorium Flesnela do skali przemysłowej była wielką szkołą pokory dla chemików. Dopiero w 1865 roku Solvayowi udało się uruchomić w Belgii fabrykę do produkcji sody według chemicznej koncepcji Flesnela. Instalacja, którą stworzył była świetnym przykładem zastosowania zaawansowanych idei inżynierii chemicznej. Przeważyły względy procesowe nad czystym chemizmem; mówi się bowiem o metodzie Solvaya, a nie Flesnela. Wydawać by się mogło, że to właśnie Europa, powinna być kolebką nowej dyscypliny nauk technicznych. Tak jednak się nie stało. Dlaczego? Ludzie kształtujący ówczesny niemiecki przemysł chemiczny byli głównie praktykami, niezainteresowanymi w ilościowej analizie istoty procesów leżących u podstaw stosowanych technologii. Niemiecka tradycja przemysłowa stawiająca na produkcję drobnych chemikaliów organicznych, praktycznie aż do I wojny światowej, też nie stworzyła bodźca do rozwoju inżynierii chemicznej. Trend masowej produkcji przemysłowej zaczął zapowiadać nadejście nowego spojrzenia na procesy technologiczne. Inicjatywę przejęły Stany Zjednoczone. To tam, a nie w Europie, postawiono na przemysłowe zastosowanie idei, które potem na długo stały się obowiązującymi kanonami inżynierii chemicznej. Koncepcja trafiła na podatny grunt. Metody i pojęcia rodzącej się nowej dyscypliny, zaczęły rozwijać się razem z amerykańskim przemysłem. Uruchomiono potężne rządowe programy badań eksperymentalnych m.in. w: Columbia University, Massachusetts Institute of Technology, University of Michigan. W roku 1908 powstał American Institute of Chemical Engineers (AIChE). Pierwsi studenci inżynierii chemicznej słuchali niezwykle "spersonalizowanych" i zróżnicowanych wykładów Chandlera, Nortona, Thorpa, Wittakera, Walkera. i Whita. W dużym stopniu były one oparte na studium technologii chemicznej. Z upływem czasu rosła jednak potrzeba unifikacji pojęć i programów. Na zjeździe AIChE w 1922 roku zaaprobowano pojęcie operacji jednostkowej (obecnie procesu jednostkowego). Idea nasuwała się sama. Każdy, dowolnie skomplikowany proces technologiczny, przebiegający w dowolnej skali, da się rozłożyć na pewne składowe, takie jak: przepływy płynów przez rurociągi, filtracja, sedymentacja, odparowanie, destylacja, rektyfikacja, absorpcja, ekstrakcja, adsorpcja, suszenie, krystalizacja, sublimacja oraz liczne procesy chemiczne z towarzyszącymi im zjawiskami ruchu masy i ciepła. Każdy ciąg technologiczny jest zatem zbudowany z pewnej sekwencji operacji jednostkowych, jak z klocków Lego. Idea ta była potem rozwijana przez dziesięciolecia, z pożytkiem dla inżynierii chemicznej i jej użytkowników. Pojęcie operacji jednostkowej było pierwszym owocem unifikacji metod badawczych inżynierii chemicznej. Było też jej pierwszym poziomem. Zapytał mnie dociekliwy student biotechnologii Uniwersytetu: "jak przenieść nasze badania prowadzone w maleńkiej skali laboratoryjnej na skalę produkcyjną, aby można było na tym zarobić?”. Odpowiedziałem: "powinien Pan zacząć studiować inżynierię chemiczną, jako drugi fakultet". Powiększanie skali to jeden z problemów, który kiedyś mocno przyczynił się do rozwoju tej dyscypliny. Z chwilą lepszego poznania operacji jednostkowych okazało się, że nie stanowią one wyodrębnionych jednostek. Innymi słowy, nie są "klockami elementarnymi". Operacje jednostkowe zaczęto traktować, jako specjalne przypadki lub kombinacje przenoszenia pędu, przenoszenia ciepła lub dyfuzyjno-kinetycznego ruchu masy. Przykładowo: destylacja jest połączeniem wspomnianego ruchu masy i ciepła, a filtracja - specjalnym przypadkiem przepływu. Z kolei proces w reaktorze chemicznym łączy w sobie elementy przepływu płynu, dyfuzyjnego ruchu masy oraz transportu ciepła. Było to myślenie twórcze i brzemienne w skutkach. Mniej więcej od roku 1950 (wtedy powstało światowe czasopismo Chemical Engineering Science) obserwuje się stopniowe odchodzenie od koncepcji operacji jednostkowych na korzyść idei zjawisk przenoszenia. W miejsce ujęć empirycznych - dominujących w "epoce operacji jednostkowych" zaczęto wprowadzać opisy ilościowe oparte na prawach zachowania i na znajomości mechanizmów rządzących procesami. "Klockami elementarnymi" okazały się zjawiska leżące u podstaw wszelkich procesów fizycznych i chemicznych. Tak wykrystalizował się drugi poziom unifikacji inżynierii chemicznej. Czy istnieje poziom trzeci? Takie podstawowe podejście do zjawisk przenoszenia i procesów chemicznych oznacza, iż wagi nabrała ich analiza matematyczna. To z kolei stworzyło ogromne możliwości przewidywania właściwości technologicznych i ekonomicznych dowolnie zaprojektowanych procesów lub ich ciągów poprzez symulacje komputerowe. Konsekwencje tej unifikacji są dziś wyraźnie widoczne w intensywnie poszerzającym się obszarze zainteresowań inżynierii chemicznej. Dziś nikt nie kwestionuje jej obecności w biotechnologii, zagadnieniach ochrony środowiska, produkcji leków, żywności, paliw, dopalaczy samochodowych, elektronicznych układów scalonych i sztucznej nerki. A co będzie za kilkanaście lat? To zależy od Twojej inwencji. Bardziej naukowo sformułowanie odpowiedzi na pytanie, co to jest "Inżynieria Chemiczna" można znaleźć w Wielkiej Encyklopedii PWN z 2001 r. Inżynieria Chemiczna i Procesowa, dawniej Inżynieria Chemiczna, nauka techniczna, która wykorzystując metody i wiedzę z zakresu matematyki, fizyki, chemii i biologii, a także ekonomii, zajmuje się procesami, w których ulegają zmianie skład i/lub właściwości materii, w wyniku przemian natury chemicznej, biochemicznej lub fizykochemicznej. Celem Inżynierii Chemicznej i Procesowej jest stworzenie na podstawie doświadczeń i analizy teoretycznej ilościowego opisu procesów, w których zachodzi wspomniana transformacja materii; stanowi to podstawę projektowania, właściwej eksploatacji, optymalizacji i automatycznego sterowania instalacjami przemysłowymi w przemyśle chemicznym, przetwórstwie spożywczym, metalurgii, ochronie środowiska i innych dziedzinach. W odróżnieniu od Technologii Chemicznej, zadania Inżynierii Chemicznej i Procesowej nie dotyczą receptury, tj. koncepcji chemicznej, lecz technicznych problemów realizacji procesów; w związku z tym inżynierię chemiczną i procesową można uważać za czwarty dział techniki, po historycznie wcześniej ugruntowanych: budowlanym, mechanicznym i elektrycznym. Powstanie inżynierii chemicznej, jako dyscypliny nauk było związane z opublikowaniem 1923 w USA książki Principles of Chemical Engineering; wprowadzono w niej istotne dla rozwoju badań i metod nauczania pojęcie operacji jednostkowej (procesu podstawowego). Wprowadzenie tego pojęcia wynikało ze spostrzeżenia, że w wielu tzw. przemysłach przetwórczych (np. chemicznym, rafineryjno-naftowym, spożywczym, cukrowniczym, rolnym, lekkim, jak też w dziedzinie ochrony środowiska) występuje szereg identycznych w zasadzie procesów o jednakowych podstawach fizykochemicznych, zwanych procesami podstawowymi. Zasadniczy przedmiot inżynierii chemicznej stanowiły i nadal stanowią odpowiednio sklasyfikowane procesy podstawowe jak: filtracja, sedymentacja, fluidyzacja, destylacja, rektyfikacja, absorpcja, adsorpcja, ekstrakcja, ługowanie, suszenie, krystalizacja, zatężanie roztworów, procesy prowadzone w reaktorach chemicznych, biochemicznych i innych oraz systematyczny opis tych procesów. Zespoły tych procesów, odpowiednio ze sobą powiązane, tworzą kompletne ciągi technologiczne. Kim jest inżynier chemik? a) Inżynier, który wytwarza chemikalia, b) Chemik, który pracuje w fabryce, czy, c) "doskonały hydraulik"? Jest to niestety pytanie podchwytliwe, gdyż właściwą odpowiedzią jest odpowiedź d) "żaden z powyższych" (Należy zauważyć, że studenci wydziału inżynierii chemicznej nudzący się czasami podczas obowiązkowych zajęć z dynamiki płynów, (które przepływają przez przewody) mogą zacząć myśleć, że staną się "doskonałymi hydraulikami"). Dwie pierwsze błędne odpowiedzi biorą się z sensu ukrytego w wyrażeniu "inżynier chemik". Na pewno taka osoba musi być albo "chemikiem, który buduje związki" albo "inżynierem, który produkuje chemikalia". Określenie inżynier chemik pochodzi z języka angielskiego a w nim, podobnie jak w języku polskim, niektórych wyrażeń nie trzeba tłumaczyć dosłownie. No, ale wystarczy już.... Więc kim zatem jest inżynier chemik? Jest prawdą, że inżynierowie chemicy są z chemią za pan brat, ale wykorzystują swoją wiedzę w znacznie szerszym zakresie niż li tylko do wytwarzanie chemikaliów. W rzeczywistości wyrażenie "inżynier chemik" nie zamierza opisywać typu wykonywanej przez niego pracy. Oznacza ono, zatem, czym różni się obszar zainteresowania inżyniera chemika od zainteresowań innych gałęzi inżynieryjnych. Każdy inżynier wykorzystuje matematykę, fizykę i sztukę inżynieryjną przy rozwiązywaniu problemów technicznych w sposób bezpieczny i ekonomiczny. Jednakże inżynier chemik działa samotnie na szerokim i urozmaiconym polu, jakim jest chemia i rozwiązuje szeroką gamę problemów. Silne powiązanie techniki i zjawisk społecznych sprawia, że inżynier chemik jest jedyny w swoim rodzaju na polu nauki i technologii. Ten związek pomiędzy chemikami a inżynierami chemikami jest korzystny dla obu stron a ponadto spowodował słuszną zazdrość wśród inżynierów z innych branż. Szeroki zakres wiedzy naukowej i technicznej jest nieodłączny w tym zawodzie, co spowodowało, że niektórzy opisują inżyniera chemika, jako "wszechstronnego inżyniera". Tak, powiedzmy to sobie wyraźnie; wbrew temu, co można sądzić na podstawie tytułu, który sugeruje, że jest to bardzo wąska profesja (wąsko wyspecjalizowana), inżynierowie chemicy są dzisiaj bardzo sprawni i zdolni rozwiązywać szerokie spektrum zagadnień. Więc co dokładnie robi uniwersalny inżynier? W XX wieku specjaliści z zakresu Inżynierii Chemicznej wnieśli ogromny wkład w rozwój naszych standardów życiowych. Aby uczcić te dokonania, Amerykański Instytut Inżynierii Chemicznej (AIChE) stworzył listę "10 Największych Osiągnięć Inżynierii Chemicznej". Ten sukces zostanie teraz pokrótce omówiony: 1. Atom, tak duży jak życie: Biologia, medycyna, metalurgia i wytwarzanie energii zostały zrewolucjonizowane przez naszą zdolność do rozbicia atomu i wyizolowania izotopów. Inżynierowie chemicy odegrali wybitną rolę w tych osiągnięciach. Na początku używano tych technik w fabryce chemicznej DuPont'a co doprowadziło do raptownego zakończenia Drugiej Wojny Światowej (produkcja bomby atomowej). Dzisiaj te technologie znalazły bardziej pokojowe zastosowania. Lekarze używają izotopów do monitorowania czynności organizmu; szybko identyfikują zatkane arterie i żyły. Podobnie biologowie dzięki tym techniką mogą poznać mechanizmy życia. A archeologowie mogą dokładnie określić wiek swoich znalezisk. 2. Wiek plastiku: W wieku XIX zdano sobie sprawę z ogromnych profitów, jakie niesie ze sobą chemia polimerów. Jednakże, wymagała ona ingerencji inżynierów chemików podczas XX wieku, aby móc produkować masowo polimery mogące być dostępne dla większości ludzi. W 1908 roku przedstawiono masę plastyczna zwaną bakelitem, która przywróciła myśl o "epoce plastiku" i szybko znalazła zastosowanie w izolacjach elektrycznych, wtyczkach i kontaktach, podstawach do zegarków, uchwytach do żelazek i modnej biżuterii. Dzisiaj tworzywa sztuczne stały się tak popularne, że nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia. Plastik ma duży wpływ, zarówno negatywny jak i pozytywny na każdy aspekt nowoczesnego życia. 3. Reaktor w człowieku: Inżynierowie chemicy długo badali złożone procesy chemiczne dzieląc je na mniejsze "operacje jednostkowe". Takie operacje mogą składać się z wymienników ciepła, filtrów, reaktorów chemicznych itp. Na szczęście ta koncepcja znalazła zastosowanie także przy poznawaniu ludzkiego ciała. Wyniki takiej analizy zdecydowanie pomogły polepszyć opiekę medyczną, spowodowały ulepszenia w urządzeniach diagnostycznych i terapeutycznych i doprowadziły do takich mechanicznych urządzeń jak sztuczne organy. Lekarze i inżynierowie chemicy kontynuują swoją pracę ramię w ramię, aby żyło nam się dłużej i lepiej. 4. Cudowne lekarstwa dla mas: Inżynierowie chemicy są w stanie otrzymać małe ilości antybiotyków (opracowanych przez Sir Artura Fleminga, który odkrył penicylinę w 1929 roku) i wzmocnić ich wydajność tysiące razy na drodze mutacji i specjalnych technik produkcji. Dzisiaj, dzięki pracy inżynierów chemików lekarstwa mają niskie ceny i dużą wydajność. Ta zdolność polegająca na udostępnieniu deficytowego towaru wszystkim członkom społeczeństwa na drodze kreatywnego tworzenia przemysłu jest określeniem specyfiki zawodu inżyniera chemika. 5. Syntetyczne włókna najlepszym przyjacielem owieczek: Od kocy i ubrań do łóżek i poduszek, syntetyczne włókna zapewniają nam ciepło, komfort i sprawiają, że dobrze śpimy. Włókna syntetyczne odciążają nadwyrężone naturalne źródła bawełny i wełny a ponadto mogą być wykorzystane do określonych zadań. Na przykład: pończochy nylonowe sprawiają, że nogi wyglądają młoda i atrakcyjnie a kamizelki kuloodporne nie pozwalają na uszkodzenie ciała. 6. Skroplone powietrze, tak teraz jest chłodniej: Kiedy powietrze jest oziębiane do bardzo niskich temperatur (poniżej - 195 stopni Celsjusza) zaczyna ulegać kondensacji (tzn. przechodzi w ciecz). Inżynierowie chemicy mogą następnie rozdzielić je na składniki. Czysty azot może być użyty przy uzysku ropy naftowej, mrożeniu żywności, produkcji półprzewodników lub do zapobiegania niepożądanych reakcji, natomiast tlen jest wykorzystywany przy produkcji stali, wytapianiu miedzi, spawaniu metali i do podtrzymywania życia pacjentów w szpitalu. 7. Środowisko, wszyscy musimy tu żyć: Inżynierowie chemicy ustalili jak z punktu widzenie ekonomicznego pozbyć się istniejących zanieczyszczeń i jak zapobiegać powstawaniu nowych. Katalityczne konwertory, ulepszone benzyny i specjalne filtry kominowe (skrubery) wszystkie one pomagają w utrzymaniu świata w czystości. Dodatkowo, inżynierowie chemicy pomagają zredukować zużycie materiałów pochodzenia naturalnego poprzez zastąpienie ich produktami syntetycznymi, bardziej wydajne procesy i nowe techniki odzysku. 8. Pożywienie, to co jemy na obiad: Rośliny potrzebują dużej ilości azotu, potasu i fosforu aby rosły obficie. Chemiczne nawozy sztuczne mogą dostarczyć tych odżywek rośliną, a te w zamian za to obdarzą na s obfitą i zbalansowaną dietą. Nawozy sztuczne są szczególnie ważne w pewnych regionach Azji i Afryki gdzie jedzenie może być czasami towarem deficytowym. Postępy w biotechnologii stanowią także potencjał do dalszego wzrostu wydajności produkcji żywność na całym świecie. Ostatecznie, inżynierowie chemicy są na "pierwszej linii" podczas procesu produkcji żywności, gdzie pomagają tworzyć jedzenie o lepszym smaku i bogatszej zawartości składników odżywczych. 9. Petrochemia, "Czarne złoto, Teksańska herbata": Inżynierowie chemicy pomogli przy rozwoju procesów takich jak kraking katalityczny, który jest pomocny przy łamaniu złożonych łańcuchów molekuł chemicznych znajdujących się w nieprzerobionej ropie naftowej na znacznie prostsze "kawałki". Te części składowe są następnie oddzielane a następnie ponownie łączone aby mogły powstać produkty takie jak: benzyna, oleje smarowe, plastik, syntetyczna guma i syntetyczne włókna. Dlatego proces petrochemiczny jest uznawany jako technologia bazowa, bez której większość współczesnego życia nie funkcjonowałaby poprawnie. 10. Życie na syntetycznej gumie: Inżynierowie chemicy odegrali znakomitą rolę podczas rozwoju przemysłu, który produkuje dziś syntetyczną gumę. Podczas Drugiej Wojny Światowej trwałość syntetycznej gumy stała się najważniejsza. Spowodowane to było tym, że współczesne społeczeństwo "żyje" na gumie. Opony, uszczelki, węże i taśmy przenośników (nie wliczając w to butów przeznaczonych do biegania) są wszystkie wykonane z gumy. Nieważne czy prowadzisz samochód, rower, rolki czy biegasz; korzystasz z gumy. Inżynieria chemiczna dzisiaj i jutro Na "wielką czwórkę" inżynierii składają się inżynieria budownictwa lądowego i wodnego, technologia budowy maszyn, elektrotechnika i Inżynieria Chemiczna. Z tych wszystkich inżynierowie chemicy stanowią najmniej liczną grupę. Jednakże, ta stosunkowo mała grupa zajmuje bardzo ważną pozycję w wielu dziedzinach przemysłu, a inżynierowie chemicy są, zazwyczaj najlepiej opłacani ze wszystkich inżynierów "wielkiej czwórki". W dodatku, wielu inżynierów chemików znalazło drogę do wyższych stanowisk kierowniczych. Inżynier chemik, jest albo był na stanowisku szefa kompanii w firmie 3M, Du Pont, General Electric, Union Carbide, Dow Chemical, Exxon, BASF, Gulf Oil, Texaco i B.F.Goodrich. Nawet poprzedni dyrektor CIA (Centralnej Agencji Wywiadowczej w USA) John M.Deutch, z wykształcenia był inżynierem chemikiem. Bardziej typowe dla inżynierów chemików jest ich skupienie nad przetwarzaniem surowych materiałów w gotowe i użyteczne produkty. Potrzebne umiejętności obejmują wszystkie aspekty projektowania, testowania, powiększania skali, funkcjonowania, kontroli i optymalizacji i wymagają szczegółowego zrozumienia różnych "operacji jednostkowych", takich jak destylacja, mieszania i procesy biologiczne, które stwarzają możliwość tej konwersji. Inżynieria chemiczna jako nauka łączy przenoszenie masy, pędu i ciepła z termodynamiką i kinetyką reakcji chemicznych w celu analizy i wzrostu wydajności tych "operacji jednostkowych". Inżynieria chemiczna nie jest profesją, która musi korzystać z osiągnięć z przeszłości; jej największe dokonania jeszcze są przed nią.