Autor: Tomasz Gajewski ARKTYCZNA OFENSYWA ROSJI 27
Transkrypt
Autor: Tomasz Gajewski ARKTYCZNA OFENSYWA ROSJI 27
Autor: Tomasz Gajewski ARKTYCZNA OFENSYWA ROSJI 27 kwietnia po 40 latach podpisano umowę kończącą rosyjsko-norweski spór o granicę na Morzu Barentsa. Dysputa na temat delimitacji tego waŜnego akwenu była tylko jednym z elementów skomplikowanej sieci sporów w coraz uboŜszej w lód Arktyce, w której naprzeciw siebie stanęli tradycyjni sojusznicy a dawni, zimnowojenni wrogowie łączą się taktycznymi sojuszami. Wszystko dzieje się w regionie, który ze względu na prawdopodobnie wielkie bogactwo surowców energetycznych oraz na moŜliwość otwarcia dla Ŝeglugi handlowej nowych, atrakcyjnych szlaków, zyskuje coraz większe znaczenie w skali globalnej. Arktyka jest przy tym obszarem mniej znanym niŜ planeta Mars, której relatywnie dokładnymi mapami juŜ dysponujemy. Rosję moŜemy uznać za państwo, które rozpoczęło „wyścig po Arktykę”. W 2007 roku ekspedycja zamontowała flagę rosyjską na dnie Oceanu Lodowatego, dokładnie pod Biegunem Północnym. Moskwa zamanifestowała tym samym swoje roszczenia do bogatych obszarów Dalekiej Północy. Działania Rosji spotkały się oczywiście z dezaprobującą reakcją pozostałych państw arktycznych. Rosjanie podjęli się takŜe próby dowiedzenia, Ŝe Grzbiet Łomonosowa jest naturalnym przedłuŜeniem szelfu kontynentalnego ich państwa. To tylko niektóre przykłady nastawionej ofensywnie polityki rosyjskiej. Na wzrost, czy moŜe raczej na utrwalenie asertywności Moskwy, składają się takŜe inne działania – między innymi wznowienie patroli bombowców strategicznych, które regularnie naruszają przestrzeń powietrzną Norwegii, waŜnego kraju członkowskiego NATO. Stosunki między Moskwą a Oslo w strefie arktycznej są bardzo delikatnie. Oba państwa unikają powaŜnego pogorszenia relacji ze względu na szerokie moŜliwości współpracy w ewentualnym pozyskiwaniu zasobów surowcowych Arktyki. Mimo napięć związanych z rosyjskimi demonstracjami siły na Morzu Barentsa i reakcjami Sojuszu Północnoatlantyckiego, Moskwę i Oslo łączą wspólne interesy na Dalekiej Północy. O ile do tej pory istniała powaŜna przeszkoda w kooperacji między oboma państwami, to po zawarciu umowy delimitacyjnej nie ma juŜ powaŜniejszych problemów, które by je dzieliły. Prezydent Dmitrij Miedwiediew oświadczył podczas spotkania z norweskim premierem Jensem Stoltenbergiem w Oslo, Ŝe ścisłe współdziałanie obu krajów jest czymś bardzo pozytywnym. Warto przyglądać się silnemu rosyjskiemu zaangaŜowaniu w tym coraz waŜniejszym dla świata regionie. Rosjanie uznali Arktykę za swoją przyszłą bazę surowcową, dzięki której będą mogli utrwalić swoją pozycję jako jednego z liderów na rynku energetycznym. Arktyka zajmuje bardzo waŜne miejsce w rosyjskiej strategii polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. W dokumencie noszącym nazwę Strategia Bezpieczeństwa Narodowego Federacji Rosyjskiej do 2020 roku, Moskwa mocno akcentuje kwestie energetyczne. W kontekście postrzegania Arktyki jako „surowcowego zaplecza”, moŜemy spodziewać się aktywnych działań Moskwy na rzecz kreowania poŜądanej rzeczywistości w regionie. Rosja zamierza sformować specjalną, przeznaczoną do działań na Dalekiej Północy wojskową grupę operacyjną.Roskosmospracuje takŜe nad systemem Arktika, w ramach którego w przestrzeni kosmicznej znajdą się satelity monitorujące Ŝeglugę, ruch powietrzny i pogodę w regionie. Wzrost zainteresowania Arktyką oznacza takŜe zwiększenie wydatków na infrastrukturę rosyjskiego północnego wybrzeŜa. Niezbędne będzie poprawienie jakości lotnisk, portów oraz stworzenie instalacji o charakterze ratunkowym, które okaŜą się niezbędne w związku ze wzmoŜonym ruchem morskim. Nie ulega wątpliwości, Ŝe Rosjanie chcą zyskać finansowo na złoŜach swojego arktycznego szelfu. Jak podaje strona internetowa Barents Observer, dowództwo rosyjskiej marynarki wyraziło gotowość odtajnienia tajnych map tylko po to, Ŝeby jak najszybciej ustalić dokładne granice rosyjskiego szelfu. Koszty eksploatowania tegoŜ szelfu są jednak kolosalne. Według szefa Rosnieftu Siergieja Bogdanczikowa, arktyczne złoŜa wymagają inwestycji o wartości ponad 2,5 biliona dolarów do 2050 roku. Mimo wcześniejszych oświadczeń mówiących, Ŝe złoŜa rosyjskiej Arktyki są własnością państwa, Rosjanie coraz głośniej mówią o liberalizacji dostępu do tego obszaru. Prywatne przedsiębiorstwa, przede wszystkim zagraniczne, będzie dla Rosji niezbędny do podjęcia eksploatacji surowców energetycznych. Najbardziej zaawansowane technicznie są właśnie firmy norweskie. Rosjanie tworzą solidną podstawę pod przyszłą ekspansję. Arktyczna polityka Rosji jest kombinacją działań ekonomicznych i wojskowych. Umowa z Norwegią jest dowodem pragmatyzmu rosyjskich elit w kwestii polityki północnej. Oczywiście konflikt z Norwegią to nie jedyny spór międzynarodowy, jaki Rosja toczy się na tym obszarze. Moskwa ma i będzie miała powaŜne problemy z „okiełznaniem” Arktyki. Jej polityka jest jednak bardzo zdecydowana i stawia raczej na działanie niŜ reagowanie na posunięcia innych graczy. NaleŜy bacznie przyglądać się Dalekiej Północy nie tylko ze względu na politykę rosyjską. śywotne interesy tym regionie mają takŜe Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Kanada. Oznacza to, Ŝe temperatura stosunków w regionie będzie rosła szybciej niŜ topnieje arktyczny lód. ŚWIAT NA WSKROŚ – RADIO KIELCE 2010