Untitled - Strefa.pl
Transkrypt
Untitled - Strefa.pl
Jako stała i niezastąpiona korespondentka z miasta Lublina, mam niebywały zaszczyt oddać w Państwa ręce drugi, długo oczekiwany numer Chocomagazynu. Tym razem Redakcja zdecydowała się odstąpić od metody archeologicznej, dokumentującej całość przedsięwzięć z witryny chocogarcon.blog.pl na rzecz metody genealogicznej, stąd magazyn ma charakter raczej, często zdawkowej i miejscami fragmentarycznej, zajawki, której celem jest głównie oddanie specyficznego nastroju intelektualnego towarzyszącego przedsięwzięciom Jej Performatywności. O ile część pierwsza prezentuje wybrane materiały ze strony, często bogato ilustrowane i uzupełnione niekończącą się feerią fotografii, o tyle w drugiej zawarte są wyłącznie bardzo intrygujące opracowania i teksty krytyczne. Część trzecia natomiast, bo wciąż obracamy się przecież w logice heglowskiej dialektyki, zawiera wszelki „czynnik ludzki” związany z chocogarcon.blog.pl. Eva Schnerb „Dawno tego nie robiłam…”, czyli Jej Performatywność znowu to robi w Parku Ludowym. JA TAM WCHODZIŁEM ONI DO MNIE PISALI!!!!!!! – odezwał się przystojny Bogdan Mozer – NAWET NAPISAŁEM NA PROFILU JAKIE MAM Jako stała i niezastąpiona korespondentka z HASŁO ONI DALEJ DO MNIE PISALI AŻEBYM DAŁ Lublina, pragnę donieść, że wyjaśniła się wreszcie IM HASŁO BO TAM NIKT NIE CZYTA WSZYSCY NIE tajemnica CZYTAJĄ TYLKO PATRZĄ ZDJĘCIA SIĘ LICZĄ I szeroko komentowanej Bogdana Korespondencji Sekretnej Mozera, która, dla przypomnienia szanownego Czytelnika, dnia piątego CIAŁO NIC WIĘCEJ WSZYSCY CHCIELI DO ŁÓŻKA ZE MNĄ PÓJŚĆ KORZYSTAŁEM!!!!! Korzystając z konta Bogdana – przerwała mu lipca bieżącego roku wyciekła z sieci Internet do sieci Internet (treść korespondencji z użytkownikami fellow.pl dostępna na www.chocogarcon.blog.pl – red.). osoba Jej Performatywności – zaczęłam odczuwać znaczny przypływ inspiracji. Świat lubelskich Myśmy w Lublinie jeszcze nigdy czegoś takiego homoseksualistów wciągnął i zafascynował mnie tak nie mieli! – relacjonowała sprawę Mozera wzburzona bardzo, że postanowiłam udokumentować ich w swojej Golda Jahweszuk, która na tę wyjątkową okazję twórczości; nie miałam wyboru – dodała – zaczęłam przebrała się za gustownego kucyka Pony, zgrabnie tworzyć! łącząc biały, puchaty pulower z ekstrawagancką, różową Po grzywą i pokaźnym końskim ogonem. – My w Lublinie zatytułowanego, jak się za chwilę państwo przekonacie, nie lubimy sekretów i tajemnic! – dodała gładząc się po Park Ludowy, dosłownie wszyscy goście zamarli z swoim umaszczeniu. wrażenia. Kobieta-Malarka przygotowała bowiem tym Osobiście jestem osobą towarzyską – odezwała odsłonięciu najnowszego arcydzieła Artystki, razem trzy wielkoformatowe obrazy plastyczne!. się wreszcie sama Jej Performatywność, która licznych Dawno tego nie robiłam – wyjawiła osoba Jej gości przywitała w nieziemskiej, bufiastej sukni w Performatywności gdy poziom napięcia na sali osiągnął kolorze pogody oraz niezwykle poprawnie wykonanym stan wymiernego zrównoważenia – dlatego uznałam, że makijażu zamiast powrócić do działalności artystycznej małymi twarzy, składającym się z seksualnie wargi, kroczkami, zrobię to w wielkim stylu! Tryptyk – dodała – wykonanego karminową p o m a d ą i o ton ciemniejszą na pamiątkę znanej na całym świecie lubelskiej pikiety, konturówką, wyraźnie i według ogólnie przyjętych zatytułowałam Park Ludowy. wyzywającego obrysu dolnej i górnej różem Myśmy w Lublinie jeszcze nigdy czegoś takiego policzków, a także upstrzonych połyskująco-czarnym nie mieli! – komentowała roztrzęsiona kuratorka tuszem rzęs i oka zamaskowanego powodzią wszelkiej wystawy, Golda Jahweszuk – Obawiam się, że nie znam barwy. – Nic więc dziwnego, że szybko zaprzyjaźniłam żadnej teorii estetycznej, z której pomocą mogłabym się z Bogdanem Mozerem. Być może będzie to dla opisać to wybitne i zjawiskowe dzieło! Nie wiem, co państwa zaskoczeniem, ale Bogdan jest homoseksualistą. mam myśleć, muszę doczytać! standardów zbyt mocno podkreślonych Potężna praca Artystki-Ewenementu okazała Jako kobieta starałam się nie zauważać choćby istnienia takiego zjawiska, z pomocą Bogdana uzyskałam jednak się w tej materii pewne uwrażliwienie; Bogdan pokazał mi zaniedbanego na czym polega życie przeciętnego homoseksualisty, zamieszkanego przez lubelskich homoseksualistów, osobiście zademonstrował rozterki i uciechy swojego którzy wyłaniali się spośród krzaków i niezwykle środowiska. dokładnie odrysowanych konarów drzewnych. Pokazał mi nawet portal randkowy z trzech Parku Postanowiłam www.fellow.pl, od którego, chcę, byście mnie państwo dobrze zrozumieli, nie mogłam się oderwać. składać wyobrażeń Ludowego, sportretować zalesionego i tymczasowo osoby, które stworzyły profile na stronie www.fellow.pl i zrobiłam to z wyjątkową starannością. – wyjaśnia Jej Performatywność – Oczywiście nie pytałam o ich zgodę, bo nie mam takiego zwyczaju. Ta praca to fenomen sam w sobie! – stwierdził *** przystojny Dean Johnson – Analizowałem ją bardzo dokładnie i doliczyłem się około 200,000 misternie Na kolejnych stronach: tryptyk Park Ludowy wykonanych gałęzi! Fotografie z wystawy (od lewej): Barbara Morgenstern, Gdybym mogła – stwierdziła mądrze Teresa Edmund Mozer, Grzegorz Modrzejewski, Anna Niniwa, Bender – chętnie spotkałabym się z każdym z Konrad Schpaer, Małgorzata Kremer-Goldfinder, Rema przedstawionych na tej pracy homoseksualistów i Weremska, Buck Angel, Bogdan Mozer, Tomek oceniła, czy jest Prawdziwym Pedałem, dupojebem, Kitliński, Terry Richardson, Sławomir Sierakowski, fałszywym pedalstwem, czy cwelem zdrajców rasy*. Sydney Pułaski z przyjacielem, Hildegarda z Bingen, Mimo że całe arcydzieło otrzymało wspólny tytuł Park Jerzy Nasierowski, Krzysztof Ibisz, Reneta Schpaer, Ludowy, Lubelska Artystka zdecydowała się nadać Teresa Bender, środkowej, przedstawiającej olbrzymi lubelski baobab, Arystoteles Papathanasopulu, Golda Jahweszuk. oddzielny podtytuł – Drzewo Poznania Się. Pracowało mi się nad tym Arcydziełem niezwykle przyjemnie – dodała Plastyczka – i gdybym mogła, absolutnie niczego bym w nim nie zmieniała. Musicie państwo wiedzieć, że sportretowane na nim osoby to w przeważającej mierze normalne, zwyczajne chłopaki, niektóre z nich to moje serdeczne koleżanki! Jestem zwyczajnie usatysfakcjonowana! Myślałam, zakończenie – powiedziała serdeczna absolutnie przyjaciółka na Jej Performatywności, Agnieszka Jebakanowitz – że w środowisku gejów spotkam ludzi, a spotkałam drzewa. Nie wypada mi zakończyć tej relacji inaczej, niż poprzez zmultiplikowane zacytowanie Agnieszki Jebakanowitz: Drzewa, drzewa, drzewa… i życzyć państwu miłych wrażeń estetycznych. Komentowała i zdawała relację jak zwykle Eva Schnerb. 16. 07. 2009. * W poprzednim numerze Chocomagazynu Teresa Bender przedstawiła swoją typologię osób homoseksualnych, wśród których wyszczególniła gloryfikowanych przez nią Prawdziwych Pedałów i zasługujących na pogardę dupojebów, fałszywych pedałów i cweli zdrajców rasy. Kazimierz Zehler, Eva Schnerb, Goście wystawy: Barbara Morgenstern Konrad Schpaer Edmund Mozer M. Kremer-Goldfinder Tomek Kitliński Sydney Pulaski IbiszIIbIbisz Reneta Schpaer, Teresa Bender Rema Weremska Grzegorz Modrzejewski, Anna Niniwa Buck Angel Terry Richardson Hildegarda z Bingen Kazimierz Zehler Bogdan Mozer Sławomir Sierakowski Jerzy Nasierowski Ibisz Krzysztof Eva Schnerb, A. Papathanasopulu, Golda Jahweszuk „(…) ALBO DO WALĄCYCH ADIKÓW”, zwyczajne haute couture. Kluczem do sukcesu kolekcji projektantki okazało się Zaledwie dziesięć dni temu informowałam SILVIA, która niezwykle sprawnie wykonała budzące Czytelników o ultra ciekawym przedsięwzięciu Artystki, największe zainteresowanie skarpety z nadrukowanymi która, cytując anonimowego komentatora, po raz kolejny reprodukcjami dzieł Kobiety-Geniusza. nawiązanie współpracy z uznaną marką odzieżową zaprezentowała szczytującą formę, zmuszona jestem JA LUBIĘ SNEAKERS WĄCHANIE SKARPET zdać kolejną relację z wydarzenia inspirowanego BUTÓW SPUSZCZANIE SIĘ NA JEBIĄCE SKARPETY działalnością z ALBO DO WALĄCYCH ADIKÓW TEŻ FAJNIE BY ekscentrycznych posunięć kreatorka mody, wizjonerka BYŁO JAKBY JAKIŚ GOŚĆ JE ZAŁOŻYŁ ZAJĄŁBYM w stylistka, SIĘ JEGO NOGAMI ALBO ON MOIMI NAJBARDZIEJ trendsetterka, a przede wszystkim miła i przystojna MI SIĘ PODOBAŁY RĘCZNIKI Z TYMI RYSUNKAMI kobieta, Wanda Scunt, zaprezentowała nietypową CO O NICH IM PISAŁEM WTEDY – zdradził zwyczajnego przystojny Bogdan Mozer, który wystąpił także w roli chłopaka. Kolekcja, składająca się z normalnych i modela – FAJNIE ŻE SĄ BIAŁE NIE LUBIĘ INNYCH zwyczajnych slipy, KOLORÓW DZIWNIE TO WYGLĄDA JAK SIĘ NA być PRZYKŁAD WYSMARUJĘ OLEJKIEM DO OPALANIA przeniesieniem Parku Ludowego Jej Performatywności A JESZCZE GORZEJ SAMOOPALACZEM A POTEM w dziedzinę przemysłu tekstylnego. WYTRĘ TO TROCHĘ JAK GÓWNO CHYBA NIKT NIE dziedzinie kolekcję Jej wzornictwa odzieży skarpetki, Performatywności. części koszulki dla i Znana wizażu, normalnego, garderoby, takich i okazała spodnie, jak się Kiedy zobaczyłam kolekcję Wandy Scunt po raz pierwszy – wyznała ciekawie osoba Artystki, która CHCIAŁBY TEGO????????? KUPIŁEM BO JADĘ NAD MORZE!!!!!!!!!!!!! specjalnie na tę okazję założyła proste, przewiązane w Wiem – odezwała się raz jeszcze Wanda Scunt pasie, przywołujące na myśl życie i działalność świętego – że krytyka zakwalifikowała moją kolekcję do haute Pawła z Tarsu prześcieradło – chcę, byście mnie państwo couture, ze względu jednak na jej normalny i zwyczajny dobrze zrozumieli, byłam absolutnie zachwycona. Nigdy target, zwykłam myśleć o niej jako o prêt-à-porter. nawet nie sądziłam, że moja praca, przedstawiająca Tyleż cudownych ubrań! – stwierdziła Pierwsza normalnych i zwyczajnych chłopaków, może stać się Dama Literatury, Rema Weremska – Gdybym była nieco inspiracją do stworzenia tak normalnej i zwyczajnej linii młodsza, kupiłabym je wszystkie. Złożyłam u Wandy ubrań. Wanda wykonała kawał dobrej roboty – dodała – specjalne zamówienie na garsonkę dla osoby o moim ale osobiście zrobiłabym to lepiej. wieku i mojej powadze, obiecała uszyć ją czym prędzej. Myśmy w Lublinie jeszcze nigdy czegoś takiego Wiecie państwo – dodała zamyślona – chcę się na to nie mieli! – komentowała na gorąco fundatorka kolekcji, przygotować tak, jak moja mamusia się przygotowała, Golda Jahweszuk – Przemyślałam to wielokrotnie i żeby dzieci potem problemu nie miały. One jeszcze o tym odnoszę wrażenie, że kapituła Złotego Wieszaka nie wiedzą, ale człowiek nawet w grobie chciałby powinna przyznać Wandzie co najmniej pierwszą wyglądać modnie. nagrodę! Kiedy zobaczyłam prace Jej Performatywności Na zakończenie relacji, pragnę zaznaczyć, że kolekcja po raz pierwszy – wyjawiła Wanda Scunt – byłam projektantki rozeszła się jak przysłowiowe ciepłe absolutnie zainspirowana. W swojej działalności zawsze bułeczki, a promujący ją pokaz mody zrodził wiele starałam się dbać o wygląd i ogólną prezencję obiecujących i przyjemnych przyjaźni. Komentowała normalnych, zwyczajnych chłopaków, a najnowsze Eva Schnerb. 26. 07. 2009. obrazy Artystki to przecież istna apoteoza normalności i zwyczajności; nie miałam wyboru – dodała – zaczęłam *** projektować. Dalej fotografie z pokazu mody i produkty Scunt. Wanda Scunt Grudzień miesiącem Grubasów. Część trzecia*. Czytam blogi skurwiałych dobrze obracają: z czego by się te remonty robiło, jakby powiedziała Teresa Bender – którzy twierdzą, że są sobie ta i owa kawkę gotowała? Teraz to już pani queer, cokolwiek to znaczy, bo jakiś spedalony frajer profesor a mnie o kredę jeszcze pamiętam prosiła. zauważył ich obecność, bał się jednak nazwać rzeczy po Prawdziwe pedalstwo wtedy widziałam na AOSie, imieniu. Co mi szmata zrobi? Poda mnie do sądu jak tę umięśnione, spocone samce, testosteron po nich spływał. pizdę rektor? Czterdzieści lat robię w tym biznesie, Teraz ci cwele zdrajców rasy nawet pod pachami zamiatam gówna wycwelonych studentów, którzy srają ogoleni mówią, że włosy sobie „regulują”. Koleżanka pod siebie przed każdym egzaminem, przyjeżdża jedna z do mnie mówi: „Teresa, może byś tak sobie wreszcie drugą od centrali, mówią, że na UMCS panuje nogi ogoliła?”, ja jej na to, żeby spierdalała szmata przeetatowanie, redukcję jedna, a nie mi takie uwagi robi, żebym przeciwko natrze zatrudnienia. Powiem tyle: zwolnić jedną doktór z występowała swojej i człowieka. Powiem tyle: ten drugą, połowę tych pedalskich studentasów bym zabiła, feminizm katolicki, jak Boga kocham, tym pizdom się w przynajmniej byłby mniejszy tłok. Przyjeżdżają teraz ci głowach poprzewracało; mówią, że miejsce kobiety jest zasrani anarchiści, oni są z Krytyki Politycznej, banda przy mężczyźnie, a jaki to mężczyzna? Ten cwel bez czerwonych zdrajców rasy, zresztą wiadomo, kto ich śladu owłosienia? Prawdziwego z wąsem to na palcach sponsoruje. Jak połowa z nich jeszcze szczała do kołyski, jednej ręki możesz policzyć w tym zasranym mieście. podmywałam domestosem klopy, na których matka z Praca Jej Performatywności bardzo mi się podoba – ojcem ich spłodzili, to wszystko się u nas w humaniku dodała, komentując kolejną odsłonę grudniowego cyklu działo. Ile ja tam martwych płodów znalazłam jak obrazów rocznicowych, którą i tym razem przygotowała jeszcze ludzie trochę rozsądku mieli? W worek sama Artystka, nadając jej wymowny tytuł Uczta; pakowałam i do śmieci. Teraz wszystko się na piździe poprzez wykorzystanie motywów z dwóch poprzednich odwróciło, nagle porobiła się etyka. To jeszcze za prac (Ostatni posiłek, Akademia lubelska), co wnikliwy czasów świętej pamięci tego szlachetnego antysemity, co obserwator pewnie zauważył, oraz umieszczenie ich w na filozofii UMCS pracował, nie bał się mówić głośno, zupełnie własne zdanie wypowiadał, prawdziwy bohater to był, nawiązała jak go na ekonomię przenieśli to cała ta banda mówić greckiego sympozjonu. – Teraz to się na to mówi zaczęła, nagle potępienie, wcześniej jakoś nikomu to nie konferencje – dodała Bender – a chodzi dokładnie o to przeszkadzało; siedziałyśmy z koleżanką na portierni, samo. potrzeba zrobić cweli rozsądne kobiety pracują i pieniędzmi na stypendia – że tych Dobre tyle, że przynajmniej w księgowości jeszcze nowym do kontekście, zakłamanej niezwykle sprawnie powszechnie tradycji papierosy się wtedy co dwie minuty paliło, jakoś nie szkodziły, chodziły wtedy te brudasy, o których się teraz Relacjonowała i komentarzem opatrzyła jak zwykle Eva mówi „anarchokomuniści”, Schnerb. 15. 12. 2009. pamiętam jak jeszcze pryszcze sobie wyciskali, a teraz protestują pod pomnikiem. Niech mi pieniądze lepiej dadzą, *** darmozjady na utrzymaniu ojca i matki, którzy połowę życia w zasranych warunkach przepracowali, w kolejkach stali, żeby teraz taki jeden z drugim pierdolił te smuty o sprawiedliwości. Studentów zwalniać a nie biedne kobiety, nie ma sprawiedliwości! *Z okazji rocznicy rozpoczęcia swojej działalności, Artystka popełniła w grudniu 2009 roku szereg prac inspirowanych swoimi Grubasami. Dalej: Uczta oraz jej apologetka Teresa Bender. Teresa Bender Grudzień miesiącem Grubasów. Część piąta. Wiecie państwo – stwierdziła na koniec Golda Jahweszuk – człowiek tak złorzeczy, mówi, że ateista, że najmniej świąt nie obchodzi, że to romantyczne i katolickie, ale miałam kiedy przychodzi co do czego, to doceni spotkanie wątpliwą przyjemność informować czytelników nie rodzinne, opłatkiem się chętnie podzieli, przy choince Mimo smutnych, niesympatycznych a wypadków, o co których o przysiądzie, kolędę zanuci albo w telewizorze włączy, wikipedyczne hasło o Jej Performatywności), dziś mam „Jaką to melodię” czy świąteczny odcinek „M jak zaszczyt przedstawić kolejną rocznicową pracę, którą i miłość” obejrzy. To jest czas refleksji i życzę wszystkim tym Jej aby zrozumieli, może nie dziś, może nie jutro, może Róże wcale, ale żeby kiedyś zrozumieli co tracą. Może wtedy Heliogabala, okazał się zachwycać zarówno formą jak i docenicie wysiłek, jaki rodzina włożyła w wasze treścią; ciekawiące wszystkich, znajdujące się w wychowanie, pojmiecie intencje i motywy. Życie was centralnej części kalafiorowate twory okalające rodzaj jeszcze nauczy. dalej jak wczoraj razem czy przedwczoraj przygotowała Performatywności. Obraz, sama (spór osoba zatytułowany nieregularnej rozety, okazały się być zakwitającymi na urokliwym odbycie kłykcinami. Relacjonowała i komentowała jak zwykle Eva Schnerb. Ja bardzo cenię cesarza Heliogabala. – 24. 12. 2009. zdradziła jak zawsze serdeczna Golda Jahweszuk – Uważam, że został niesłusznie zamordowany, ten *** chłopak przypomina mi Bogdana Mozera: ta fantazja, Na kolejnych stronach Róże Heliogabala oraz jak ciągłe imprezowanie, ćpanie, lądowanie na odwyku, zwykle przystojny Bogdan Mozer. orgie i melanże oraz te same choroby weneryczne. MIAŁEM TAKIE – powiedział przywołany Mozer – TO SIĘ NAZYWA KŁYKCINY KOŃCZYSTE NA ZWIERACZU TO ZNACZY ROWIE MI WYROSŁY NA BĘDĄ POCZĄTKU W MYŚLAŁEM ANALU PRZESZKADZAŁY!!!!!!!!! ŻE PRZESZKADZAŁY NA MOŻE NIE POCZĄTKU MYŚLAŁEM ŻE SAMO PRZEJDZIE TO ZNACZY PÓŹNO ZOBACZYŁEM ŻE TO MAM BO WTEDY NIE POSZEDŁEM DO BADANIA TYLKO WYCZUŁEM JAK CHCIAŁEM SOBIE OGOLIĆ ROWA OGOLIŁEM TROCHĘ KREW CIEKŁA I TAKI CHŁOPAK MI LIZAŁ I MÓWI ŻE MAM JAKIEŚ KALAFIORY MÓWIĘ COŚ CI SIĘ ODBIŁO I LIŻ DALEJ I LIZAŁ MI CAŁEGO ROWA MI WYLIZAŁ FAJNIE LIZAŁ ALE SAMO NIE PRZECHODZIŁO TYLKO ROSŁO!!!!!!!!!! Jestem zadowolona z tej pracy. – orzekła Jej Performatywność, która założyła odpowiedni na tę okazję halsztuk, spływający na jej dekolt bogatymi upięciami – Zadbałam przede wszystkim o to – dodała – aby była estetyczna. Na fotografiach przystojny Bogdan Mozer Na pierwszym obrazie – powiedziała Jej „(…) a mogłam zostać”. Tryptyk Sebastianowy Jej Performatywności. Performatywność – widzimy świętego Sebastiana na Przedzierałam się przez mroki… - wyznało widmo Jej Performatywności, które objawiło się wszystkim w półprzezroczystej, białej haleczce, tu i ówdzie przyozdobionej misternymi różyczkami wyszytymi z szarego tiulu – Tysiące razy widziałam świat oczyma czasu, brnęłam przez pierwsze wymazy życia i byłam wtedy, gdy nie było jeszcze miejsca! Przez eony – dodało widmo – krążyłam wraz ze strugami helu i wodoru, w polipach energii zapalałam światy i byłam… nieśmiertelna! I kiedy miałam już zaczerpnąć łyka z żywotnej fontanny, zrozumiałam, że nie jestem głosem dla tych uszu. Postanowiłam wrócić, a mogłam zostać – dodała, po czym dokonała aktu materializacji, przyozdabiając swoje ciało być może nieco zbyt wymyślną kreacją wyplecioną z kwiatów bluszczu pospolitego*. Podczas mojej nieobecności – kontynuowała – po raz drugi w życiu zetknęłam się z czymś, co określa się mianem chrześcijaństwa. Chcę, byście mnie państwo absolutnie dobrze zrozumieli, od razu zafascynowałam się tymi wierzeniami i – puściła do wszystkich oko – nie miałam wyboru, zaczęłam tworzyć! Dzieło, które Artystka pokaźnego formatu zdecydowała się zaprezentować tym razem, a raczej dzieła, otrzymało, a raczej otrzymały tytuł Tryptyk Sebastianowy ze względu na tematykę, której dotyczy/dotyczą – żywot świętego Sebastiana. Myśmy w Lublinie jeszcze nigdy czegoś takiego nie mieli – stwierdziła nie bez kozery Golda Jahweszuk, która na tę okazję założyła t-shirt z nadrukiem „Tom & Jerry” – tryptyk Jej Performatywności bardzo mi się podoba. Wiem, iż zazwyczaj pokazuje się tylko jedną scenę z życia Sebastiana, to bardzo sztampowe i zrobił to NAWET Karol Radziszewski, mam na myśli oczywiście scenę przeszycia go strzałami. Artystka – dodała – jak zwykle podeszła bardzo twórczo do tematu i ukazała życie świętego w pełni, że tak powiem: cienie i blaski. *23 sierpnia 2010 roku po ogłoszeniu przepięknej pracy Apoteoza Jej Performatywności, Artystka niespodziewanie zmarła. Nie spoczęła jednak na laurach i nawet po śmierci stworzyła ciekawe konceptualnie dzieło Kwiaty polskie. Jak dowiadujemy się z powyższego tekstu, zdecydowała się na zmartwychwstanie po niespełna dwu miesiącach. służbie u cesarza, źródła nie są do końca zgodne i podają raz Dioklecjana, raz Maksymiliana. Dla nas ważne jest, że jako model, wystąpił w cesarskiej roli znany master i amatorski aktor porno Greg Kinky. Świętego Sebastiana poznajemy po jego atrybutach – wyjaśniła – na ramieniu ma dwa sznyty, symbolizujące jego przyszłe rozstrzelanie; ręce składa na znak krzyża; jako kapitan pretorianów znajduje się bardzo blisko miecza i stanowi swoistą tarczę dla cesarza; ponadto wydatna buła w jego spodniach świadczy, że ma naprawdę pokaźną palmę męczeństwa. Drugi obraz rozpoczyna okres jego udręki; jak widzimy, kilku mężczyzn, prawdopodobnie innych pretorianów, oddaje w jego kierunku serię strzałów, owe strugi zdają się go przeszywać, czujemy agonię, którą przeżywa, a jednocześnie świadomość męczeństwa. Jak wszyscy wiemy – dopowiedziała – Sebastian po tym doświadczeniu zmarł, jednakże zmartwychwstał i znów udał się na dwór cesarski. Cezar postanowił udręczyć go jeszcze bardziej, dlatego na trzecim obrazie dostrzec możemy znacznie bardziej wyrafinowane metody szykan i splugawienia. Co ważne, po jego lewicy i prawicy znajdują się bracia bliźniacy – Marcus i Marcellianus, których namawiał do niecnych czynów przeciw cesarstwu. JA WŁAŚNIE PAMIĘTAM, ŻE RAZ KIEDYŚ – powiedział zaaferowany Bogdan Mozer – JAK BYŁEM WTEDY U TAMTEGO MIRKA CO JAK SIĘ JECHAŁO PRZEZ ZYGMUNTOWSKIE TO TAM W DOMU I AKURAT BYŁO SPORO CHŁOPAKÓW TYLKO ŻE ONI JUŻ BYLI TACY STARZY I BRZYDZIŁEM SIĘ TROCHĘ NIMI TO ONI WŁASNIE MNIE WTEDY ZWIĄZALI I SPUSZCZALI SIĘ NA MNIE WSZYSCY PO KOLEI NAWET TACY CO NIE MYŚLAŁEM ŻE IM JESZCZE STANIE A STANOŁ TO SPIJAŁEM TO WSZYSTKO BO CO MIAŁEM ROBIĆ I NACIERAŁEM SOBIE TYM DUPĘ TĄ SPERMĄ NIEKTÓRA MI NAWET SMAKOWAŁA BO NIE BYŁA GORZKA!!!!!!!!! BAŁEM SIĘ IŻ ZAŁAPIĘ HIFA ALE NIE ZAŁAPAŁEM TO ZNACZY NIE BADAŁEM SIĘ WTEDY NO BO MI SIĘ NIE CHCIAŁO!!!!!!!! JA TEŻ PAMIĘTAM RAZ JAK KIEDYŚ – dodał przyjaciel Bogdana Mozera, otyły Marcin – STANOŁ MI *** BO BYŁEM W DOMU SAM TO WSZEDŁEM NA CZAT I SIĘ PODNIECAŁEM I PISAŁEM TYM KOLESIOM Dalej: Tryptyk Sebastianowy ŻE IM LIŻĘ CZY OBCIĄGAM ALBO IŻ IM DAJĘ Fotografie z wystawy (od lewej): Paulina Gejman z DUPY ALE ODEZWAŁ SIĘ DO MNIE TAKI JEDEN przyjacielem, CO MIAŁ NICK ZŁOTA KARTA ŻE ROBI SEX przystojny Bogdan Mozer, Teresa Bender, Radosław IMPREZĘ CZY MAM OCHOTĘ WPAŚĆ DO NIEGO A Piotr Mirski, Elżbieta Rosebud, przystojny Bogdan NIGDY TEGO WCZEŚNIEJ NIE ROBIŁEM I STANOŁ Mozer po zmianie kreacji, Kasia Bender, Eva Schnerb, MI JESZCZE BARDZIEJ ALE TAK SIĘ PODNIECIŁEM Arystoteles Papathanasopulu, Golda Jahweszuk. IŻ WSIADŁEM W AUTOBUS TO ODEMNIE Z PORĘBY CHYBA BYŁ 44 I JECHAŁEM CIESZĄC SIĘ BO CHCIAŁEM ABY MÓJ PIERWSZY RAZ BYŁ GODNY ZAPAMIĘTANIA!!!!!!!!!!! ON MI PISAŁ IŻ SIĘ BĘDĄ NA MNIE SPUSZCZAĆ WSZYSTCY A JAK WSZEDŁEM JUŻ DO NIEGO TO POWIEDZIELI TY GRUBASIE WPIERDALAJ ŚWINIO Z KORYTA I MI TAKĄ MIEDNICĘ PODSTAWILI CO W NIEJ BYŁO RÓŻNE JEDZENIE I MÓWILI JEDZ ŚWINIO!!!!!!! JA NIE CHCIAŁEM BO WSTYDZIŁEM SIĘ TEGO IŻ JESTEM OTYŁY I MYSLAŁEM ŻE SPOTKA MNIE WRESZCIE AKCEPTACJA ALE JAK ZACZOŁEM JEŚĆ TO ZOBACZYŁEM ŻE TO JEST DOBRE I JADŁEM A ONI TAM SZCZALI I KAZALI MI TO WSZYSTKO ZJADAĆ CIĄGLE JAKIEŚ DOKŁADKI BYŁY – dodał – I CHYBA COŚ DOSYPALI ŻE RZYGAĆ MI SIĘ ZACHCIAŁO I JAK RZYGAŁEM TO IM SIĘ TEŻ WSZYSTKIM NIEDOBRZE ZROBIŁO I TAKŻE NA MNIE WSZYSCY RZYGALI!!!!!!!!!!! To oczywiste – stwierdziła Teresa Bender – że Sebastian musiał popełnić bardzo doniosłe wykroczenie, skoro został zdegradowany z roli kapitana do cwela. Osobiście ruchałabym go tak długo, aż przestałby oddychać i zaczął błagać o darowanie żywota. Bardzo lubię Grega Kinky i dlatego popieram w tej sprawie cesarza. Powiem tylko – stwierdziła na koniec Artystka – że jestem z siebie… dumna! Przyłączając się do entuzjastycznego samogw... samo pochwalenia się Jej Performatywności, pozostaje mi życzyć wszystkim Państwu dużo radości, szczęścia, pomyślności, no i żeby zdrowie było. Komentowała i relacjonowała jak zwykle Eva Schnerb. 7. 11. 2010. Kamil Wuzurg, Mateusz Mezerith, Paulina Gejman z przyjacielem Mateusz Mezerith Kamil Wuzurg Bogdan Mozer Radosław Piotr Mirski Teresa Bender Elżbieta Rosebud Kasia Bender Bogdan Mozer E. Schnerb, A. Papathanasopulu, G. Jahweszuk " (...) na koniec między uda", czyli o Piramidzie gejów Jej Performatywności. Jako stała i niezwyciężona korespondentka z miasta Lublina, utalentowana, co pragnę donieść, gustowna osoba że tak Artystki samo (Jej Performatywność – red.) stworzyła kolejne wybitne dzieło, tym razem rzeźbę plastyczną, które zatytułowała z charakterystyczną dla siebie swadą Piramida gejów. Musicie państwo wiedzieć – wyznała Artystka – że siedziałam ostatnio i nie miałam za bardzo nic do roboty. Niespodziewanie – dodała nagle – przyszedł mi do głowy pomysł zainspirowany starożytnym już dziełem Kasi (Katarzyny Kozyry – red.). Kiedy w głowie pojawia mi się myśl, zazwyczaj o niej zapominam, tym razem jednak – stwierdziła pogodnie – nie miałam wyboru; zaczęłam tworzyć. Rzeźba plastyczna, którą zaprezentowała tym razem Jej Performatywność – podjęła temat podekscytowana Golda Jahweszuk – i chcę, byście mnie państwo dobrze zrozumieli, szczególnie co mówię, bardzo mi się podoba. Jak gdyby to powiedzieć, jest fajna. Bardzo podoba mi się różnorodność, taka heterogeniczność kształtów jakie może przybierać ludzkie ciało. Nigdy nie sądziłam, że możemy się tak pięknie różnić! I to jest niezwykły walor tej pracy, która tym samym uzyskuje nie tylko wymiar uniwersalny, ale także lokalny, lubelski, bo przecież tutaj u nas w Lublinie podczas wojen religijnych u Dominikanów spotykały się różne wyznania żeby debatować nad swoimi różnicami. W ogóle widzę tu jakby trawestację odwróconej opowieści z Uczty platońskiej, że najpierw uczymy się kochać chłopców, a potem idee, tylko właśnie tutaj tak odwrócone, że najpierw ideę, bo chyba inaczej niż jakaś idea człowieka ten grubas nie może być nazwany, potem analnie, a na koniec między uda… TEŻ KIEDYŚ BYŁEM NA CZACIE – włączył się do dyskusji przystojny Bogdan Mozer – NIE WIEM MOŻE TO JAKOŚ MIESIĄC TEMU BYŁO CO JESZCZE ŚNIEG NIE PADAŁ ALE TAK ZIMNO SIĘ JUŻ WTEDY ROBIŁO NA DWORZE TO WŁAŚNIE ZAGADAŁ DO MNIE TAKI CHŁOPAK CO MIAŁ CHYBA NICK NAIGARA CZY COŚ TAKIEGO I ZAPYTAŁ CZY MAM OCHOTĘ A MI SIĘ WTEDY BARDZO CHCIAŁO I MIAŁEM OCHOTĘ I PODAŁ MI NUMER KOMA JA NAWET O OPIS NIE PYTAŁEM TYLKO ILE LAT I MIAŁ 22 LATA WIĘC MYŚLAŁEM IŻ BĘDZIE SPOKO!!!!!!! ZADZWONIŁEM I SIĘ USTAWILIŚMY TO POSZEDŁEM DO NIEGO TYLKO ŻE POD KLATKĄ JAK STAŁEM TO ON DZWONI I ZAPYTAŁ SIĘ A CO JAK CI SIĘ NIE SPODOBAM NO TO POWIEDZIAŁEM ŻE MAM STRASZNĄ OCHOTĘ I ŻE TO NIE MA ZNACZENIA NO TO ON ŻE OK. I WSZEDŁEM DO NIEGO TO CHYBA BYŁA DRUGA KLATKA NUMER 59 CZY JAKOŚ TAK I OD RAZU WYCZUŁEM ŻE COŚ JEST NIE TAK BO MIAŁ CHYBA ZE DWA METRY I WAŻYŁ ZE 120 KG ALE BARDZO MI SIĘ CHCIAŁO I WSZEDŁEM DO NIEGO!!!!!!!! W TYM PRZEDPOKOJU ON NAJPIERW POWIEDZIAŁ ŻEBYM ZDJĄŁ BUTY I MIAŁ TAKIEGO PIESKA MAŁEGO CO SKAKAŁ NA MNIE CIĄGLE I CHYBA SRAŁ DO KUWETY BO STRASZNIE JEBAŁO A PRZYNAJMNIEJ TAK MI SIĘ WTEDY ZDAWAŁO!!!! JAK ON MI OBCIĄGAŁ TROCHĘ TO ZAPYTAŁ CZY MAM CHĘĆ WEJŚĆ W NIEGO A MIAŁEM WIĘC POWIEDZIAŁEM ŻE OK WEJDĘ TYLKO MÓWIĘ MU IŻ BEZ GUMY BO NIE MAM ON ŻE JEST ZDROWY CZYSTY CHŁOPAK BO SIĘ BADA I BEZ GUMY NIGDY NIE DAJE ALE JAK CHCE TO MOGĘ BEZ GUMY I CHCIAŁEM TO ON ZDJĄŁ SPODENKI TAKIE KRÓTKIE MIAŁ NA GUMCE I WYPIĄŁ SIĘ I JAK ROZCHYLIŁ POŚLADKI TO WŁAŚNIE JUŻ WTEDY POCZUŁEM DOKŁADNIE CO BYŁO NIE TAK BO GENERALNIE JEGO RÓW BYŁ CAŁY W GÓWNIE!!!!!!! Lekkiej kreski to tutaj nie ma, do Mleczki ci daleko – wyznał Mikołaj Krzemieniecki – Przez ciebie Lublin nie zostanie Europejską Stolicą Kultury. Tuż po tej wystawie – wyznała Teresa de Lorsange – spotkałam miłego i, jak mi się z początku zdawało, przyzwoitego chłopaka. Był to młodzieniec około dwudziestoletni, niezwykle jednak jak na swój wiek zaradny i przysposobiony wrodzoną obrotnością. Chłopiec ów, jak się okazało, przebywał na stałe w Republice Federalnej, w której jest robotnikiem fizycznym; stąd zresztą pewnie jego wspaniała, ale nienachalna muskulatura i spodnie dresowe, które są ubiorem najwygodniejszym, najpraktyczniejszym i najbardziej dogodnym takiego chuci, pozbawiona jednak szacunku do samej siebie, zawodu. Mój Boże, myślałam naiwnie, czy świat pozbierałam się szybko wstrzymując wymioty i zupełnie wreszcie postanowił wynagrodzić mi wszystkie trudy bezradna dałam się mu odprowadzić do tej samej mojego nędznego życia i obdarować mnie mężczyzną parkowej bramy, pod którą spotkaliśmy się jakiś czas obdarzonym takiego rodzaju dostojeństwem? Czy dobry wcześniej. Po drodze prawił mi swoje sofizmaty, Bóg zesłał mi tego anioła – kontynuowała – abyśmy próbował usprawiedliwić swój występek i przekonać zawarli uświęcony Jego prawami związek partnerski i mnie, że gwałt ten był jedynie wyrazem serdeczności, dożyli lub którą żywił wobec mojej osoby. Stwierdził, że wyjeżdża osiemdziesięciu, gdy będziemy mocni? Młodzieniec, następnego dnia, jednakże wróci za miesiąc i z który przedstawił mi się jako Bartmen, zaproponował pewnością odezwie się do mnie. Drżę cała na myśl o popołudniowy spacer, na który oczywiście (pełna kolejnym fałszywych nadziei, które pozbawić mnie czci także w innych partiach ciała. w zgodzie zastanowienia się parkową bramą przy lat wykonywaniu siedemdziesięciu we mnie zrodził) bez zgodziłam. Odebrał mnie pod i zapewne zechce Bardzo cenię sobie najnowszą pracę Jej niesłychanie pozytywne wrażenie. Nic nie zapowiadało Bender – Na barkach prawdziwego pedała, który nie boi zbrodni, którą zaplanował; swoim urokiem osobistym się okazywać charakterystycznego dla rasy męskiej wyśmienicie zakamuflował wszystkie niecne sygnały, rodzaju otyłości spoczywa cały ciężar pedalstwa, czyli które powinnam była od razu zauważyć. Spacerowaliśmy świata. Gdybym tylko miała kutasa, ruchałabym w dupę nieco, tego cwela na samym szczycie, który aż prosi się o przeróżne że którym Performatywności – stwierdziła stanowczo Teresa na wyznać, na sprawiał rozmawiając muszę spotkaniu, tematy natury moralnej, nie spostrzegłam nawet kiedy oddaliliśmy się wydymanie. od uczęszczanych ścieżek i jakby zupełnie naturalnie Chciałabym tylko dodać – wtrąciła znaleźliśmy się nad rzeką. Niespodziewanie ów oprych przysłowiowe trzy grosze Golda Jahweszuk – że obezwładnił mnie i zmusił ażebym przed nim uklękła. oczywiście kształt piramidy, w którą wpisane są sylwetki Próbowałam wyrwać się z tego potrzasku lub wezwać gejów w niczym nie przypomina tych egipskich. Sądzę pomoc, jednakże jego tężyzna wzięła górę i całkiem raczej i wydaje mi się, że był to zabieg celowy, iż poddałam się jego przemocy. "Lubisz to!", jęczał nade kształtem owa piramida przypomina raczej te z Nubii. mną, sącząc mi do uszu podobne sofizmaty, po czym obnażył się przede mną i wycelował we mnie swojego Życzę miłego oglądania i pozdrawiam niezwykle węża, który mimo wieczornego chłodu prężył się serdecznie – relacjonowała i komentarzem opatrzyła jak wulgarnie. Nim się spostrzegłam, przemocą wepchnął zwykle Eva Schnerb. 21. 12. 2010. owego jadowitego gada w moje niewinne usta i począł bezcześcić je, nie zważając na moje spazmy. Twierdzi się, iż szereg dolegliwości zdrowotnych niezwykle *** wyniszcza organizm, jednak ta przeciwna Bogu i prawom Przyrody praktyka doszczętnie zniszczyła moją Na następnych stronnicach: Piramida gejów duszę i godność osobistą. Kiedy on plugawił mnie, Fotografie z wystawy (jak zawsze od lewej): ekspozycja traktując moje usta na wzór właściwej świątyni rzeźby plastycznej, bracia Brzescy, Bogdan Mozer nad rozkoszy, chciałam umrzeć. Gwałt ten przeciągał się morzem mgieł, Kazimierz Mróz, aktywista LGBT niesłychanie – dodała ze zgrozą – gdyż w swojej biorący udział w Dniu Milczenia, Piotr Bender, Patrycja podłości oprawca ten chciał mnie dodatkowo upokorzyć. Fistman z przyjaciółką, Zygmunt Mozer z synem Przytrzymywał moją głowę swoimi silnymi, męskimi Tadeuszem, szacowni goście wystawy, Eva Schnerb, dłońmi i folgował sobie, dławiąc mnie i krztusząc, po Arystoteles Papathanasopulu, Golda Jahweszuk. czym po około pół godzinie uświęcił swój występek erupcją jadowitej lawy. Uwolniona od jego potwornej Ekspozycja Bracia Brzescy Bogdan Mozer Kazimierz Mróz Piotr Bender Tadeusz Patrycja Fistman z przyjaciółką Szacowni goście Dzień milczenia Zygmunt Mozer i syn E. Schnerb, A. Papathanasopulu, G. Jahweszuk Nic z niczego. Uwagi na marginesie sztuki Jej Performatywności Kolejne prace Jej Performatywności nie doczekały się co prawda tak szczegółowych analiz, jednak z pewnością wzbudziłyby podobne kontrowersje. Druga Jolanta Brach-Czaina Jak to możliwe, że dorobek jednej osoby może być WSTĘP odczytywany tak wieloznacznie, że zajmujące się nim Powiedzieć, że sztuka Jej Performatywności jest twórczością to zbyt wiele. Stwierdzić, że artystka jest, że zajmuje jakiejś miejsce w czasie i w przestrzeni, to całkowita pomyłka. Jeżeli ktokolwiek mnie zapyta o czym są jej prace, odpowiem, że o wszystkim i o teoretyczki prezentują tak odmienne jego widzenie, a każdy kolejny obraz przynosi jeszcze bardziej spotęgowane zmieszanie? Odpowiedź jest tyleż banalna co głęboka: Ponieważ treści w sztuce Jej Performatywności doszukuje się w złym miejscu. niczym. Jeśli ktoś zechce, abym nazwała ten rodzaj PROBLEM „TWÓRCZOŚCI” malarstwa lub umieściła go w jakiejś tradycji, będę Kiedy twierdzę, że sztuka Jej Performatywności zmuszona nieco enigmatycznie oznajmić, że owa sztuka jest sztuką świata. Być może najtrafniej Jej Performatywność opisał Kacper Melchior Lasota, który stwierdził, że artystka jest „niestety pusta w środku” [1]. O ile jego uwaga jest słuszna, o tyle słowo „niestety” Golda Jahweszuk tak pisała o debiucie Jej Performatywności: „Wielokrotnie wypowiadałam się już na temat Grubasów (…), jednak odnoszę niepokojące wrażenie, że nie powiedziałam na ich temat jeszcze niczego sensownego” [2]. Kiedy artystka opublikowała swoją słynną Bitwę pod Grunwaldem, wśród krytyczek rozgorzała bardzo gorąca dyskusja na temat właściwego odczytania dzieła [3]. Przypominam, że Jahweszuk dowodziła w swoich tekstach, że jest to politycznie przebrana orgia seksualna, podczas gdy Teresa Bender, że obraz przedstawia tryumf środowisk prawicowych, które reprezentują właściwe rozumienie polskości. Podobna rzecz miała miejsce po tym, jak artystka zaprezentowała jedno z najważniejszych swoich dzieł – Akademię Lubelską. Bender Akademia posłużyła do typologii homoseksualistów (wyróżniła homoseksualistę, dupojeba, cwela zdrajców rasy i Prawdziwego Pedała [4]), zaś Jahweszuk twierdziła, że „tytułowy sympozjon to orgia historycznie, dziejowo, epokowo i czasowo uniwersalna, że dzieło to nie przedstawia sytuacji z jakiegoś tam dowolnego okresu historycznego, tylko zupełnie przyjemną i satysfakcjonującą orgię z KAŻDEGO okresu historii” [5]. tych, którzy jej prace uznają za odtwórcze. Krytycy ci jednak sądzą tak, bo powodują nimi afekty, moje zdanie zaś wynika z gruntownie odmiennej teorii sztuki. Jeżeli przyjmiemy stanowisko, które śmiało możemy określić zamieniłabym na „na szczęście”. stworzenia nie jest twórczością, paradoksalnie zgadzam się z opinią mianem „fetyszyzmu praw autorskich”, Jej Performatywność z całą pewnością kradnie pomysły nie tylko Karolowi Radziszewskiemu, wśród tego szacownego grona znajdzie się Rafael Santi, Jan Matejko, będą tam artyści średniowieczni i antyczni. Jeżeli przyjmiemy takie stanowisko, Artystka okaże się powielać sposób mówienia i kreowania swojej osoby, znajdziemy w niej co Perfekcyjności. Jeżeli najwyżej trawestację Jej jesteśmy fetyszystami, wymienione przeze mnie osoby są a u t o r a m i swoich dzieł czy innych dokonań, jakkolwiek byłby one błahe czy jałowe. Co więcej, Jej Performatywność okaże się nie tylko odtwórcza, ale także pozbawiona autentycznego talentu; to przecież oczywiste, że w jej pracach nie ma niczego, czego nie byłoby wcześniej w Internecie. Jakie jednak racje przemawiają za tym, aby tę teorię sztuki uznać za prawdziwą i obowiązującą? Na ile jest ona słuszna, na ile zaś jest to wynik spaczenia przez awangardy? I czy można mówić o tym, że sztuka Jej Performatywności jest odtwórcza, skoro de facto nie jest ona twórczością? Odpowiedź na powyższe pytania znajdziemy nie w gronie estetyków, ale wybitnego socjologa wiedzy, Ludwika Flecka. Przypominam, że w dziele Powstanie i rozwój faktu naukowego. Wprowadzenie do sztuka nie został wynaleziony, ale tworzył się i dalej jest nauki o styl myślowym i kolektywie myślowym Fleck tworzony w wyniku naszych relacji, naszej aktywności poddał - oraz w wyniku przemian, jakie zachodzą w łonie naszej indywidualnego i biernego. W przeciwieństwie do cywilizacji. Nawet pozornie bierna postawa przyczynia klasycznych teorii poznania, Fleck twierdził, że proces się przecież do utrwalania lub obalania pewnych zdobywania wiedzy nie jest zasługą jednostki, nawet konwencji. W tym sensie wykonawcą Pedałów jest najbardziej wybitnej, że poznanie ma przede wszystkim rzeczywiście Radziszewski, który przeniósł myśl na charakter społeczny, że poznajemy świat (przedmiot) materię, dzięki innym ludziom i ze względu na innych ludzi. Pedałów. Autorem tego dzieła jesteśmy jednak my Nauka opiera się na procesach przekazywania sobie wszyscy – całe pokolenia ludzkie, które wymyśliły wiedzy, wspólnego jej konstruowania i korzystania z wszystkie dociekań innych. Ów społeczny charakter poznania ukonstytuowania się tej pracy. To owy kolektyw nadał oznacza, że autorem każdego, nawet najmniejszego sens jego twórczości, bez czego Pedały byłyby jedynie odkrycia, nie jest jednostka, geniusz, wybitna osoba, nieskładnym nagromadzeniem plam czerni i bieli. krytyce tradycyjne pojęcie podmiotu która bystrością swojego umysłu uchyla dla innych przyczynił się potrzebne Sztuka Jej do zamanifestowania elementy konieczne Performatywności to się do sztuka tajemne wrota wiedzy. Autor ten jest zbiorowy, jest nim świadoma procesów twórczych i która nie może być w kolektyw badawczy, a w ogólniejszym sensie kolektyw związku z tym traktowana w prosty sposób jako ludzki – to splot doświadczeń, sądów i przesądów, twórczość. struktur społecznych najjaskrawszemu uwydatnieniu genezy dzieła sztuki, powoduje, że pewne pytania są w ogóle możliwe do wkład własny ograniczany jest przez nią do tego stopnia, zadania i że znajdujemy na nie odpowiedzi. że ewentualne autorstwo rozumiane jako „fetyszyzm językowych Biorąc przyjrzyjmy pod się i oczekiwań uwagę służą jak praw autorskich” znika, ustępując miejsca kolektywowi Performatywności. Weźmy chociażby Radziszewskiego, elementy, które możecie odnaleźć wpisując odpowiednie o którego parodiowanie artystka była wielokrotnie hasła w dowolną wyszukiwarkę internetową, elementy, pomawiana. Jakiż to geniusz narysowałby słynne których autorstwo jest często anonimowe lub które Pedały, gdyby nie całe pokolenia artystów i starożytne zatraca się w natłoku danych. Przeanalizujcie te dzieła, a już typologie dewiacji, których geneza sięga co najmniej znajdziecie w nich motywy, które równie dobrze XIX wieku [6]. Że stały się one w ogóle możliwe do możecie odszukać na skalnych rycinach. Rozważcie ich pomyślenia jest efektem tysięcy zbiegów okoliczności formę, a znajdziecie w niej historię formy i jej lub świadomych działań, które ukierunkowały dyskurs w przezroczystość, określoną którą przekonacie się, że ich historia sięga pierwotnej zupy, z Radziszewski był tak chwalony i o której dublowanie Jej której pochodzi wszystko, co martwe i żywe. Możecie Performatywność jest tak oskarżana, również nie wzięła śmiało spojrzeć na te prace i powiedzieć: „Jestem się przecież znikąd. Jeżeli przyjrzymy się jej genealogii, autorką tego dzieła”, bo wszyscy uczestniczycie w dostrzeżemy w niej surową oszczędność komiksu, w relacjach, które spowodowały, że prace te powstały. Pedałów, dotyczy artystki ludzkiemu. Popatrzcie na jej prace, a zobaczycie Forma która Flecka, zabiegi Jej stronę. dziedzinie, rozważania Wszystkie za doszukacie się braku i pełni; nim przedstawienia średniowieczne, które powstały z syntezy sztuki barbarzyńskiej i greko-rzymskiej. Grecki WIELKIE I MAŁE NARRACJE archaik przywędrował przecież ze Wschodu, z Egiptu i Prawdą jest, że wiedza powinna opierać się na Babilonii, a ich dzieła czerpane były od ludów jeszcze tym, co Nancy Frazer i Linda Nicholson nazywają wcześniejszych, przez co historia ta sięga dłubania w „małymi narracjami” [7] i co w przeciwieństwie do skale albo i dalej: epok, w których człowiek nie był „wielkich narracji” określają nie próbą budowania wcale różny od zwierzęcia. Język, którym posługuje się spójnych, uniwersalnych teorii społecznych, ale sobie z otyłości. Niepewność kto jest kim i czy wydatne namysłem uwzględniającym wszelkie jednostkowe i rzęsy jednego z bohaterów Bitwy pod Grunwaldem, alternatywne przeżycia, namysłem, którego słuszność którego na pierwszy rzut oka identyfikujemy jako skina, będzie mogła być odniesiona tylko do lokalnych nie zdradzają znacznie bardziej złożonej tożsamości. struktur. Słuszne wydaje się także twierdzenie Foucault, Niepewność czy kłykciny kończyste z Róż Heliogabala że „(…) tam, gdzie jest władza, istnieje też opór i że to jakaś przestroga, czy głos, że każde, najbardziej pomimo to, a raczej wskutek tego, nigdy nie znajduje się drobne elementy – o czym już kiedyś pisałam, jak on na zewnątrz władzy” [8]. Zatem postulowana przez oddychanie lub menstruacja – nie mają znaczenia Judith Butler subwersja i przejście od owych wielkich równorzędnego dla naszej konstrukcji jak sztuka wysoka do małych narracji nie jest zwyczajnym aktem i uniesienia religijne. Opór znajduje się zawsze zaprzeczenia czy odrzucenia, ale skomplikowanym wewnątrz władzy, a jej destabilizacja możliwa jest tylko procesem odwracania i nawrotów, wywlekania i dzięki wykorzystaniu elementów, które w tym dyskursie cementowania elementów, mieszania i syntezy. Jeżeli służą pierwotnie mechanizmom ujarzmiania. treść dzieł Jej Performatywności ma jakiekolwiek ZAKOŃCZENIE znaczenie, to służy ona raczej owej specyficznej grze, w którą artystka bawi się z dyskursem władzy/wiedzy. Stwierdzić, że artystka jest, że zajmuje jakiejś Proponuję zerknąć na ostatnie jej dzieło – Noc Kultury. miejsce w czasie i w przestrzeni, to całkowita pomyłka. W skrócie pracę tę można określić jako kompilację Jej Performatywnością jesteśmy my wszyscy razem i wielkich i małych narracji. Z jednej strony mamy tam każdy z osobna. Każda osoba jest autorem i autorką jej totalny symbol greckiej religijności, słynny ołtarz dzieł tak samo, jak wszyscy jesteśmy jednocześnie pergamoński, którego konstrukcja ma przytłoczyć, nad uciskani i jak sami uciskamy. Sztuka autorki Grubasów całością figuruje Jezus Chrystus, symbol słusznego to wielkie i małe narracje przenikające się w sieci prawa, słusznej władzy, prawdy, które zstępują na świat wzajemnych oddziaływań, to śmiały i bardzo solidny ludzki z niebios. Z drugiej mamy orgię, ale ta orgia jest projekt artystyczny, to wizja świata, który wymaga przecież pełna tak wielu praktyk, które oficjalnie naprawy i propozycja owej przemiany. Ta sztuka jest uznawane są co najmniej za dewiacje, że ich obecność w niczym, bo może być wszystkim i rodzi się z niczego, bo obiekcie tak słusznym, władczym i prawdziwym wydaje wszystko się być nie na miejscu. Spójrzcie na Akademię Lubelską, Performatywności można czytać na różne sposoby i gdzie Jej tylko od naszych umiejętności zależy jakie motywy w Performatywność zaludniła dewiantami. Popatrzcie na nich dostrzeżemy, a jakie zostaną przez nas pominięte. Park Ludowy i już sama wiedza o tym, że ludzie na nim Dzieła te nie domagają się jednoznacznej interpretacji, sportretowani są pospolitymi wręcz wpisana w nie jest wieloznaczność, małość, homoseksualistami, którzy umieścili swoje zdjęcia na zmienność stosunków i miejsc w relacjach władzy, portalu randkowym, a których artystka uświęciła procesualność i lokalność. Dzieła te to przede wszystkim tradycyjną chrześcijańską formą tryptyku, spowoduje sprzeciw wobec normatywnej koncepcji tożsamości. halę przeznaczoną dla wybitnych, nikim szczególnym, może być jej macierzą. Dzieła Jej konfuzję i poczucie niepewności. Wróćcie raz jeszcze do Nocy Kultury i przyjrzyjcie się jej dokładnie, a sami nie będziecie w stanie stwierdzić, czy ów Jezus przypadkiem nie błogosławi zgromadzonych pod nim sodomitów… Niepewność to klucz do zrozumienia sztuki Jej Performatywności. Niepewność czy bicz, który trzyma bohaterka Nocy jest erotyczną konwencją, czy narzędziem autentycznej dominacji nad drugą osobą. Niepewność czy artystka wychwala, czy kpi 1. http://przeczekalnia.blogspot.com/2010/02/sroda.html. 2. G. Jahweszuk, Czytając „Grubasów”, „Chocomagazyn”, nr 1, s. 21. 3. Por. G. Jahweszuk, Grunwald czy Tannenberg? Przebranie a trawestacja. Transwestytyzm? Dwa opisy i dwie interpretacje Pokaźnego Dzieła Jej Performatywności. Zagadnienie subwersji, oraz T. Bender, My i wy/ Albo, albo. Oficjalna interpretacja „Bitwy pod Grunwaldem”, tamże, s. 58-74. 4. Por. T. Bender, Po kutasach ich poznacie. Kto kogo rżnie, kto komu się wypina, a kto kogo liże po rowie. Z połykiem? Cwele zdrajców rasy obciągają, tamże, s. 84-91. 5. G. Jahweszuk, Tylko nie ruchaj, tamże, s. 92. 6. Por. M. Foucault, Wola wiedzy, [w:] tenże, Historia seksualności, Warszawa 2000. 7. Por. J. Kochanowski, Spektakl i wiedza. Perspektywa społecznej teorii queer, Łódź 2009, s. 206. 8. M. Foucault, Wola wiedzy, …, s. 86. abstrakcjami, ale Jej Performatywność dostrzega, że w Bitwa pod Grunwaldem jakimś sensie istnieją one realnie i stanowią rodzaj Druga Kinga Dunin naszej kulturowej puli genetycznej, która – podobnie jak Istnieje teoria, w myśl której w procesie w przypadku jednostek dziedziczności – traktuje nasze ewolucji walczą o przetrwanie nie tyle poszczególne zbiorowości instrumentalne jako środki umożliwiające formy gatunkowe, co same geny, te przedziwne pakiety jej manifestację. Historia to raczej dzieje zmagania się informacji, które mogą występować jednocześnie u nie ludzi, narodów, kultur, ale owych symboli, które Ciebie i Twojego kota. W myśl tej teorii jesteśmy tylko walczą między sobą. Ich ogniem i mieczem są nasze nośnikami informacji, nasze ewentualne przetrwanie zaś ciała, wynikająca z nich żywotność, ekonomia, cała ma jeden podstawowy cel – ochronę i replikację genów. wytwórczość i tak dalej; owe dwa grunwaldzkie miecze, Genetyka jest dziedziną na tyle skomplikowaną, że dla to równie dobrze dwa grunwaldzkie bejsbole. zwykłych ludzi jednostki dziedziczenia przybierają Ktoś może powiedzieć, że prace Jej postać abstrakcyjnych treści symbolicznych, które Performatywności przy bliższym spojrzeniu wykazują jakimś cudem nadają odpowiednie znaczenie naszym niedokładność wykonania, nieciągłości, że artystka idzie ciałom. Proces ten wydaje się tyleż oczywisty co na łatwiznę, przez co prace owe tracą na wartości mistyczny – podobnie jak długotrwałe klarowanie masła artystycznej. Owe nieciągłości, rysy na szybie jakby ghi, które, będąc zwykłą czynnością kuchenną, demaskują charakter form symbolicznych i które przywodzi na myśl praktyki alchemików. Z okazji 600-lecia Bitwy pod Grunwaldem radzę przyjrzeć się nie monumentalnym inscenizacjom tego wydarzenia, ale pracy Jej Performatywności o tym samym tytule. Artystka przeniosła bitwę w scenerię czegoś, co przypomina charakterem Paradę Równości (przypominam, że jutro Euro Pride w Warszawie), króla Jagiełłę ubrała w dres i zaopatrzyła w kije bejsbolowe, a z mistrza Zakonu zrobiła nieco przygrubą drag queen. Nad polem bitwy powiewają nie tylko biało-czerwone i tęczowe flagi, ale także sztandary ruchów narodowych i flaga Izraela. Podobnych prac były dziesiątki, przykładowo Ostatnią Wieczerzę aranżowano w stylu od BDSM do klocków LEGO, ale obraz Jej Performatywności wydaje mi się szczególny. Otóż zdaje mi się, że artystka uchwyciła tyleż oczywistą co mistyczną prawdę o historii. Istnieją teorie, w myśl których historia to dzieje zmagania się między sobą narodów, podobnych do siebie pod względem genetycznym grup etnicznych, unii, wojen, sojuszy i zdrad między nimi, współzawodnictwa i rywalizacji. Twierdzi się, że oprócz podobieństwa wynikającego ze wspólnego rodowodu, narody te łączą lub dzielą określone wartości – symboliczne formy, które nadają powiedział y Gasset, to te elementy właśnie, które odpowiednie znaczenie naszym kulturom. Te symbole zdają się być umożliwiają odwrócenie uwagi od historii do genealogii. chrześcijańskim Milczenie cipeczek rozumieniem, że polskość ją jednocześnie brzydzi i fascynuje. Druga Kazimiera Szczuka Czwarty obszar to chrześcijaństwo, o którego Gdybym miała wyróżnić główne obszary istnieniu, jak sama przyznaje, Jej Performatywność nie zainteresowania Jej Performatywności, czy też, jak to się wiedziała jeszcze rok temu. Ta perspektywa kogoś spoza teraz mówi i robi, otagować jej sztukę, zakreśliłabym i kogoś w jednocześnie, pozwala jej zachwycać się następujące sfery. chrześcijaństwem, czy katolicyzmem podobnie jak Pierwsza to oczywiście grubasy, które ciekawią ją mity i religie starożytne. Jej sztuka przewijają się w jej twórczości od początku. Jej przepełniona Performatywność zadaje ważne pytania: Czy grubas odwołaniami do swoistej dla tej religii martyrologii. może być pedałem? To znaczy: Czy grubas może być Sposób przedstawiania chrześcijaństwa każe sądzić, że i uniwersalną w tym przypadku cechuje ją rodzaj ambiwalencji. figurą homoseksualisty? Jaką rolę jest chrześcijańską symboliką i definicji Piąta sfera to wywołana starożytność, co widać tożsamości seksualnej pełnią grubasy i czy można na większości prac Artystki. W zasadzie nie ma obrazu, skonstruować fantazmat oparty o spaczoną sylwetkę? na którym nie pojawiłoby się chociaż najmniejsze Czy w dekonstruowaniu wreszcie stanowić esencjalistycznej rozkosze treść pornograficzną grubasów mogą odwołanie i ktoś nawiązania czy do grecko-rzymskiej niezwykle tradycji. twórcze, widać, Są że to Jej o zdrowych zmysłach jest sobie w stanie przy tym Performatywność posiada bogatą wiedzę na temat zwalić konia? Element grubasów jest w sztuce Jej antyku i trzeba stwierdzić, że obszar ten ją wyłącznie Performatywności fascynuje. niezwykle niepokojący i prawdopodobnie wprowadza najwięcej zamieszania przy Szósta rzecz to Lublin, z którym Artystka jest próbach jej interpretacji. Śmiem twierdzić, że Artystkę silnie związania. Prac o Lublinie jest bez liku, można otyłość jednocześnie brzydzi i fascynuje. odnieść wrażenie, że miasto to jest dla niej rodzajem Drugi obszar to homoseksualizm w ogóle, czy współczesnych Aten, Babilonu, Sodomy i Gomory i może raczej: cienie i blaski pedalstwa. Weźmy Biskupina w jednym. Jest miejscem, które ją silnie chociażby Akademię Lubelską i Róże Heliogabala, inspiruje i równie mocno osłabia, innymi słowy – budzi weźmy tryptyk Exodus czy Park Ludowy, a otrzymamy w niej poczucie swoistej ambiwalencji. szereg pedalskich historii, które dzieją się gdzieś na Siódmy obszar to formy architektoniczne. świata. Powstało kilka prac, których bohaterami są jedynie Zakamarki te są czasem pełne przepychu, czasem zaś budynki – zaprezentowane jednak na wzór postaci: barokowe złocenia zaczyna porastać grzyb lub kłykcina splecione w miłosnych uściskach, przeżarte przez – i trzeba przyznać, że Jej Performatywność także w tym choroby weneryczne, pełne życia lub konające. Zdaje przypadku wykazuje rodzaj ambiwalencji. się, że chodzi Artystce o tę funkcję architektury, którą uboczu i w zakamarkach „normalnego” Trzeci obszar to polskość i wspominany wielokrotnie przez Goldę Jahweszuk charakter jest oddawanie w symboliczny sposób chwały ludzkich fantazmatów, czym Jej Performatywność wyraźnie się narodowy. Jest kilka prac, na które można patrzeć fascynuje i brzydzi. głównie przez ten pryzmat, przede wszystkim Bitwa pod Ósmą sferą jest, że tak powiem, spóźniony zapłon Grunwaldem, Polonia, także Miasto Ruin; wszystkie one rozumu ludzkiego. Nie bez powodu na wielu pracach pytają na ile pojemna jest kategoria polskości i jak owa artystki pojawia się tajemnicza sowa Minerwy. Nie bez narodowość to powodu wiele szacownych miejsc świeci na jej pracach przeciwstawne bieguny, czy wzajemnie napędzające się pustkami i nie bez przyczyny lubelski Artemizjon na jej tryby? Doskonale widać, że Jej Performatywność łączy obrazie płonie. Ambiwalencja w tej sferze jest bardzo krytykę narodu z jego niezwykle tradycyjnym, wyraźna – z jednej strony Artystka rozumie, że takie są ma się do spedalenia. Czy są prawa historii i się z tym godzi, z drugiej buntuje sięprzeciw takiemu stanu rzeczy. się przeciw takiemu stanu rzeczy. Dziewiąty obszar to BDSM. Postaci splecione w bedeesemicznych uściskach, skrępowane i cwelone pojawiają się na jej obrazach bardzo często. I nie chodzi chyba tylko o to, że Artystkę to jednocześnie fascynuje i brzydzi – dla niej to temat także ciekawy ze względu na funkcję oswabadzania się z tak zwanego człowieczeństwa, czy też z mitów o człowieczeństwie, które dla Jej Performatywności są wielkim zagrożeniem. Rzecz, która zostanie nazwana mianem dziesiątej sfery wyraża się przez prawie całkowity brak. Jest to mianowicie milczenie cipeczek. Kobiet w pracach Jej Performatywności praktycznie nie ma, kilka pojawia się w Nocy Kultury, zamiast jednak sprzątać czy gotować, ruchają się, czyli zachowują się jak chłopy. Tytułowej Polonii nie można uznać za kobietę, jest to figura symboliczna, naród albo Polska. Trudno powiedzieć także aby lesby w rodzaju Judith Butler czy Tove Jansson mogły zostać uznane za kobiety. Nie ma co udawać – Jej Performatywność jest mizoginką, nienawidzi kobiet i chyba każdy w miarę myślący człowiek jest trochę mizoginem. Artystka nienawidzi kulturowej konstrukcji kobiecości i uważa, że jest ona znacznie bardziej krzywdząca niż kulturowa męskość. Jest także zdania, że kobiety niezwykle kurczowo trzymają się owego słabego, pozbawionego siły i woli mocy wzoru kulturowego i tym samym zaprzepaszczają swoje szanse na równouprawnienie. Owa witalność kobieca przypomina dym papierosowy albo apaszkę, która bez żadnego oporu poddaje się z własnej woli wyzyskowi i przemocy. Jej Performatywność zdaje się mówić: krytykując męską dominację my, kobiety, wystawiamy się na cios rykoszetem. Ponieważ brakuje naprawdę błyskotliwych i inteligentnych szowinistów, Artystka sama wkłada im w usta bolesne argumenty: być może powód naszego (kobiecego) ciemiężenia tkwi w nas samych – może tak bardzo pokochałyśmy swoją słabość i tak mocno zinternalizowałyśmy tę normę, że brniemy w zaparte w naszą umiłowaną tożsamość, która jednocześnie nas brzydzi i fascynuje, która wzmacnia nas przez to, że osłabia, która to sama w sobie jest źródłem naszego zniewolenia. Wielu z nas zapewne nie raz zadawało sobie Grubas, everyman i inne pytanie, w czym tkwi niezwykła siła wyrazu dzieł Anonim* wychodzących z lubelskiej pracowni Jej Swoją globalną egzegezę twórczości Artystki Performatywności. Być może głównym czynnikiem rozpocznę od polemiki z opublikowanym ostatnio na ściągającym na wernisaże śmietankę intelektualną i łamach bloga Jej Performatywności artykułem Drugiej fashionistyczną Kazimiery Szczuki, którą skądinąd niezwykle poważam czynnikiem za jej wystąpienia w środkach masowego przekazu. kultury Nie mogę całkowitej się zgodzić nieobecności tiulów i się wyrażona bezpośrednio poprzez brak odzieży, a niewinnie z obnażania żeńskiego krwi lecz animatorów w miejscach publicznych, jest nagość. Czasem jest ona czasami kości, wybitnych do w dziełach tej zdolnej twórczo kobiety, kobiety nie z i zmuszającym narodu, hipotezą z rodzaju naszego szyfonów. ledwie zasugerowana, wyzierająca antycznych chitonów spod Mało tego, rzucam rękawice znamienitej krytyczce, i nowoczesnych akcesoriów BDSM. Dzięki niej każdy z stawiając własną, diametralnie odmienną tezę. Według obrazów Artystki zostaje podniesiony do rangi dzieła mnie nie ma w naszym kraju artystki, której prace silniej uniwersalnego i ponadczasowego. To czego poszukuje współczesny odbiorca nasycone byłyby pierwiastkiem kobiecym! Kobiecość u Jej Performatywności tkwi jednak sztuki wysokiej, niezależnie od tego czy jest grubasem w oku patrzącego. Spieszę wyjaśnić co przez to czy też nie, to osobiste wyzwolenie. Zbiorowe akty rozumiem. Otóż prawidłowości rządzące właściwymi wychodzące spod pędzla Jej Performatywności noszą w człowiekowi procesami poznawczymi często wyzwalają sobie mechanizmy popędowe, które zwrotnie wpływają na historyczne, ilościowe i jakościowe aspekty percepcji. Dzieje pretekstem dla cechującego się jednorodnością płciową się przypadku. przedstawienia multiplikacji Człowieka – everymana, w W powierzchownej, ikonograficznej warstwie dzieł którego sugestywnym portrecie każdy z nas odnajdzie Artystki jakiś rys własnej twarzy. tak takiej, również istotnie nie jednostkowej, w brak tym jest kobiety kobiety–alegorii, przedstawionej prawdopodobieństwem. z lecz jako biblijne i transgresji. mitologiczne są Tematy zaledwie z tłumem, bądź mniejszą grupą osób, swoim deprywacja bytowaniem w dwuwymiarowej przestrzeni realizuje genderowa, z którą mamy tu do czynienia, rodzi w wszystkie nasze pragnienia, rodzące się z potrzeby odbiorcy impuls do spontanicznego uzupełnienia tej wykroczenia poza jednostkową egzystencję w czasie i pozornie niepełnej wizji rzeczywistości. Tak oto w miejscu. Jest to bohater, któremu udało się pokonać intymnej nudę poprzez twórczą działalność społeczną, nierzadko przestrzeni Wizualna progresywnej Ten właśnie Człowiek tożsamościowo stopiony kobiety psychologicznym obietnicę psychiki odbiorcy powstaje projekcja cipeczki. o charakterze ideologicznym. Jest zjawiskiem, które Każde bardziej bezpośrednie nawiązanie do wymyka się próbom zdefiniowania. Czy w ogóle warto tego żeńskiego organu u subtelnej Artystki rodziłoby je definiować? Czy definicja nie zamknie nam drogi do podejrzenie o skłonność do banału i taniej sensacji. wolności, którą gościnnie otwiera przed nami Artystka? Zdradza ona doskonałą znajomość opisanych wyżej Jako jedną z możliwych odpowiedzi na dialektycznych zasad funkcjonowania ludzkiego umysłu postawione wyżej pytanie, a zarazem pointę moich i celowo stosuje tego typu niedomówienia. Nie są one wywodów przytoczę fragment wiersza Jacka Dehnela, jednak tożsame z milczeniem. Kiedy kontempluję utalentowanego poety młodego pokolenia: obrazy Jej Performatywności, cipeczka w mojej głowie krzyczy przenikliwie! Czy grubas może być pedałem, a pedał grubasem? Kutas jest kutasem, jest kutasem, jest kutasem. *tekst nadesłany przez anonimową czytelniczkę chocogarcon.blog.pl Gdzie indziej jeśli nie w Sodomie i mieście Punijczyków Niesamowita pedalszczyzna tryska życiodajna studnia artezyjska? I kto zaprzeczy, że Druga Maria Janion Kato Starszy mógłby równie dobrze orzec: „A poza tym Jeżeli Foucault ma rację, a ma, myli się sądzę, że Pedalszczyznę należy zniszczyć”? I jeszcze Jej jedno – gdy Nowe Miasto wreszcie upadło, a tereny jego Performatywności określają mianem twórczości lub zaorano, już po kilku latach sam Rzymianin wrócił i siłą pornografii, jak i Jolanta Brach-Czaina, wedle której własnych rąk odbudował Kartaginę – nie z żalu, nie z sztuce tej należy odmówić miana twórczości; racje tęsknoty – a ponieważ była atrakcyjna. zarówno gros fanów, którzy wytwory Tożsamość natomiast mają ci, dla których nie jest to ani sztuka, ani nasza to ulepek rzymsko- pornografia. W rzeczy samej bowiem działalność (jakże kartagiński i człony te specjalnie zapisałam z pomocą dobitnie brzmi to słowo zestawione z imieniem Artystki) łącznika, gdyż są równoważne. Kim byłby Rzym bez Jej Performatywności to filozofia. Kartaginy, tym bylibyśmy my bez pedalstwa. Żywotny Wyobraźmy sobie, że jesteśmy w ogarniętej uścisk władzy i bezprawia: rozpusta i nieczytelna dziewiętnasty estetycznie dla nas religia Punijczyków – Pokój października 202 roku p. n . e. Na równinie nieopodal Rzymski i brodaty Jowisz, który do tej pory spogląda na Zamy (blisko której znajduje się swoją drogą T h u g g nas czule w każdym kościele. rewolucyjną pożogą Tunezji. Jest a) położonej około 130 km na południowy zachód od Czemu jednak piszę tę historię mając na myśli Tunisu zbierają swoje szyki dwie ogromne armie – dokonania Jej Performatywności, które ośmieliłam się, kartagińska pod wodzą osławionego Hannibala oraz przywołując Foucaulta, nazwać filozofią? Artystka to rzymska, którą dowodzi Scypion Afrykański wspierany wódz kartagiński, który na słoniu bojowym prowadzi przez króla numidyjskiego Masynissę. Czym jest Rzym i swoje armie. Dwie towarzyszki wskazują jej drogę – rzymiańskość muszę jedną jest hermeneutyka, drugą genealogia. Za nimi te tłumaczyć (są one Prawem), rodzi się jednak pytanie: wszystkie dziwactwa, te wytwory pedalszczyzny, które Jakie znaczenie, oprócz turystycznego, ma dla nas dla Rzymian są równie nieznośne co seks analny. I nie dzisiaj Kartagina? Punicja była dla Rzymian tym, czym mówcie mi o Kaliguli, on przecież też był Punijczykiem. jest dla nas pedalstwo, a pedalstwo jest dla nas tym, Dlaczego działalność Jej Performatywności nie jest ani czym dla Romy była Kartagina. Nie dajmy się zwieść sztuką, ani twórczością, ani pornografią? Jest filozofią, opowieściom o wzajemnym zakleszczeniu Wiecznego bo Kobieta-Artysta swojego słonia bojowego prowadzi Miasta i religii chrześcijan, z których to miała powstać na zasadach Prawa, toczy bój w myśl logiki tej władzy, a nasza tożsamość. Kiedyś sądziłam, że zepchniętym w jednak jest oporem. Zobaczcie, w obozie kartagińskim kąty i niepamięć jest dziedzictwo słowiańszczyzny, Jej Performatywności co rusz zapala się, co rusz znów dzisiaj wiem, że chodziło o pedalstwo oraz Kartaginę. gaśnie jakieś ognisko. Jedne swój opór wypowiadają dla nas współczesnych nie Tyleż te oba światy mają ze sobą wspólnego! głośniej i dosadniej, drugie natomiast skłonne są do przybierają formę bardzo ostro Jedno i drugie wydaje się pustynią, bezpłodną, niezdolną ugody, do rodzenia dzieci; a jednak i na tym piachu saharyjskim zarysowanych, binarnych podziałów, większość to nierzadko rośnie dorodna palma – dla żartu – przejściowe, zmienne momenty; wszystkie jednak bez zwieńczona w afrykańskim lądzie kokosami nie u dołu, wyjątku istnieją w strategicznym polu relacji władzy” lecz u góry. Jedno i drugie to miejsca egzotyczne, także [M. Foucault, W.W. s. 86]. Inne się zazębiają, stąd na powierzchni naszych ciał, lecz – znów dla żartu i na słonie spłoszone przez harmider rzymskich hasati przekór Tunisowi – pedalszczyzna to miejsce, gdzie taranują wojsko afrykańskie. A czyż późny wnuk słońce nie dochodzi. A czymże innym od szukania oazy, Masynissy – Jogurta – nie zwróci się potem przeciw która przynosi odprężenie jest siedzenie na czacie, na własnym sprzymierzeńcom? I czyż Rzymianin nie fellow albo gayromeo i mozolne szukanie kochanka? niektóre wzniesie w miejscu dawnej Kartaginy nowego gmachu dla pedalstwa, bo sam jest pedałem, podobnie jak pedał Rzymianinem? I jeszcze na koniec kilka uwag dla moich młodszych kolegów po fachu, a szczególnie doktora Jacka i jego protegowanej, o której istnieniu dowiedziałam się ostatnio z Onetu. Doktorze, może i czytałeś Wolę wiedzy, ale nic nie zrozumiałeś i prawdopodobnie nie zrozumiesz, bo jesteś głupią ciotą, dla której rola pedalszczyzny kończy się na zaoranej glebie Kartaginy. Twoja wiedza o wojnach punickich kończy się na tym, że były trzy i tyle samo wiesz na temat zasad rządzących kształtowaniem się pedalskiej tożsamości. Jak każda wredna ciota pomijasz fragmenty, które są dla ciebie niewygodne i dlatego właśnie nigdy nie dościgniesz Jej Performatywności, bo jej działalność to wielkie i małe narracje splecione podobnie jak wojska Rzymu i Kartaginy pod Zamą, podczas gdy dla ciebie Punijczyk już zawsze będzie w cesarskiej niewoli, podobnie jak ty byłeś cwelem swojego chłoptasia. Uważny czytelnik mógłby postawić mi zarzut, że posiłkuję się tym Foucaultem, a przecież łatwo jest mu wytknąć pewne braki. Mianowicie, że jest tak rozkochany w antyku, że nie dostrzega błędów w swoim rozumowaniu, bo przecież nie sposób pomyśleć rzeczy bardziej totalnej i przytłaczającej człowieka niż zimny Partenon lub Ołtarz Pergamoński, które straszą chłodem swych marmurów. A jednak, o czym łatwo i chętnie zapominamy, te wszystkie antyczne budowle były pstrokato malowane, więc cały ich ciężar przełamany był beztroską grą kolorów. Plastyczna historia wiecznej utarczki pod Zamą powinna przemówić do każdego. Jeśli jednak nie jestem językiem dla waszych uszu i nie dostrzegacie sensu tej wspaniałej metafory – zaufajcie sile mojego autorytetu. Jego jedynem było stworzenie świata, czyli samego siebie Perfekcyjne a performatywne de iure, form na które mógłby emanować. Perfekcyjne zna piękno i dobro, wie jak postępować. Chociażby nawet było Drugi Roman Ingarden fikuśnie przebrane, celem jego ostatecznem jest moralność Pytany o różnice między perfekcyjnością a oraz estetyka. performatywnością, ośmielam się stwierdzić, że różnice te Co jest performatywnem z kolei? są głównie ilościowe, ilość jednak nieuchronnie zamienia Performatywnem jest dzieło sztuki. Niech nas nie zmyli się w tem zestawieniu w jakość. Nim przejdziem do bezczynność perfekcyjnego i niech nam język fałszywych rozważenia różnic pomiędzy niemi, zastanówmy się podszeptów nie podsuwa, iż jest ono pomnikowe. wpierw lepiej co to w ogóle jest „perfekcyjne”, a co Pomnijcie „performatywne”. marmurowych pałacach Rzymu, które są pełne krwi ten wiersz wspaniały o żyłkach na Perfekcyjnem nazywamy to, co istnieje w ten niewolników, a będziecie wiedzieli o czym mówię. sposób, że nie tylko nie wymaga, ale kategorycznie nie Najbardziej nawet stabilne spośród dzieł sztuki, najbardziej chce być uzupełnionem, którego istnienie zaczyna się i nawet posągowe to wynik działania ku, a takiem kończy na tem istnieniu, a którego to wszystkie troski działaniem charakteryzować musimy performatywne. Nie ograniczają Wysiłki zna ono dobra ani piękna, nie wie co to jest moralność czy perfekcyjnego określamy jako bierne i w takiem znaczeniu też estetyka. Nigdy nie kocha i nigdy nie jest spełnione, bo jest pasywem, jako że zależmy mu jedynie na zachowaniu ciągle performatywne szuka i stwarza się poprzez tej perfekcyjności. Czy perfekcyjne działa? Bóg jeden raczy stwarzanie. Syn Boży jest tym co performatywne, bo z dołu wiedzieć czy mówić możemy o działaniu pasywnem, z przychodzi i znamy rodowód jego: jakby jego przyjście na pewnością jakiś rodzaj aktywności wykazuje, lecz owej świat nie było cudowne, zrodzon został i ciosał od aktywności ukierunkowanie zbliża je raczej do trwania niż najmłodszych lat, a w tem rzemieślnictwie wyciosał i działania. siebie. się do bycia perfekcyjnem. Władzę tę pastoralną czy też zwyczajnie Performatywnem jest to, co istnieje przez to, że nowoczesną byśmy zatem performatywnem nazwali, bo zostało zrobione i nieustannie się robi, to znaczy, że nadanie ona swoje sama wytwarza przez szereg działań stwarza się ciągle podczas swojej aktywności. Istnienie przeróżnych i często skomplikowanych, że lud sam ją na jego nie zależy tak bardzo od swej formy materialnej, lecz tronie usadza. Nie boi się intrygi, a przede wszystkiem nie od czynów, które to istnienie czynią nie tylko możliwem, od siebie daje, lecz wszystko wokoło (z dołu, gdzie sama ale i je konstytuują. Performatywne zatem jest aktywem i siedzi) zachłannie przyjmuje do siebie i stąd swój majestat nie czerpie. tyle jest, co działa, staje się lub dzieje. Performatywnego troski to uzupełnianie, wysiłkiem jego praca, kształt jego nieokreślony, a trwanie ulotnem. Co jest perfekcyjnem? Perfekcyjnem Dlaczego stwierdziłem we wstępie, że różnice między niemi są zwyczajnie ilościowe? Ano bo jest performatywne zwyczajniej więcej robi. Weźcie chociażby wszystko dla samego siebie, chociażby utopie wszelkiego Elżbietę Batory, która to przecież pół życia spędziła rodzaju są perfekcyjnem. Perfekcyjnem jest pragnienie, by troszcząc się, ażeby nigdy nie była stara, wysiłku tyle w to zrodzona została nowa rasa, forma człowieka bez przywar, wkładając, a i tak potem pomarła. I weźcie Joannę d’Arc, a stara ażeby przepadła bez echa. Perfekcyjnem są zakusy może szaloną czy złych obyczajów, co czasem się mówi, władzy, tej byśmy powiedzieli monarszej, która się czuje lecz która zamiast się troszczyć o urodę (co jest największą nadana i ustanowiona i która rości sobie z tej oto przyczyny troską wielu elegantek), zdziałała tak wiele, że zdziałała nie tylko prawo do trwania, lecz i do swoistej emanacji: z także swoje piękno. Bo przecież mimo że dwie pomarły, do góry ku dołowi. Bóg Ojciec jest w końcu perfekcyjnem, nie dzisiaj przywołując Batory, myślimy „stara i brzydka”, tylko z przyczyny swoich przymiotów, których genealogia d’Arc atoli: „młoda i piękna”. Co osłabia perfekcyjność? nie jest i nie będzie nigdy wyjaśniona, lecz i z przyczyny Niedostatek. Co gna performatywność do przodu? Brak. swojego nieróbstwa, bo pracy jedynie przez siedem dni zaznał. Jakkolwiek by siedem te dni było i eonami, co przecież się w teologii twierdzi nierzadko, dziełem Tem przeto jest perfekcyjne, tem performatywne. Oto są różnice między niemi. Tako rzecze Zaratustra. to kropki i kreseczki znajdują się na podobnych Dlaczego Times New Roman? wysokościach. Rema Weremska Kolejnym, tym razem znacznie trudniejszym do odkrycia i o wiele subtelniejszym, Zapytano mnie kiedyś: „Rema, ty masz z tym błędem Times New Roman są ogonki w popularnych w chocogarcon coś wspólnego, co to w ogóle za czcionką języku polskim (chociaż, ku mojemu smutkowi, powoli to jest pisane? Dlaczego nie Helvetica albo chociaż Arial wymierających) literach „ą” oraz „ę”. Wnikliwy (które, jak wszyscy wiemy, są w zasadzie tym samym)? użytkownik alfabetu zauważy, że w omawianej czcionce Czemu tam nie ma jakichś nowoczesnych, zgrabnych prężą się one ku dołowi, są jak gdyby lekko fontów, tylko coś tak oczywistego? Dlaczego Times rozciągnięte, podczas gdy w poprawnym zapisie winny New Roman?”. Śpieszę odpowiedzieć na to pytanie, przyjmować formę prawie że idealnych półkoli. Błędów szczególnie, że oprócz tego, że jestem reżyserką i takich nie popełnia zapomniana już nieco Antykwa literatką, zajmuję się zawodowo także typografią. Półtawskiego, czcionka niezwykle elegancka i Gdyby artykuł ten pisała jakaś filozofka czy stworzona specjalnie do zapisu polszczyzny, niegdyś krytyczka sztuki, być może zwróciłaby uwagę na niezwykle powszechnie stosowana i doskonale znana domniemany fakt, że Times New Roman reprezentuje mojemu pokoleniu, dzisiaj być może ostatnim w historii wszystko co dostojne i ogólne: państwo, prawo, dobro, jej użyciem jest tytuł naszego Chocomagazynu. grzeczność, schludność, wszystko to, co oficjalne, a Jaki to wszystko ma związek z pracami Jej ponieważ Jej Performatywność tworzy rzeczy, które Performatywności? stoją z tym w sprzeczności, chodzi o ów konflikt, który niedociągnięć i niedokładności, linie na jej obrazach oddaje subtelne powiązania między władzą i oporem. często są krzywe (przypominam Akademię Lubelską), Posiłkowano by się pewnie mądrymi cytatami z Woli pourywane, rzadko kiedy pojawiają się tam idealne koła wiedzy, jak chociażby tym na stronie 84., 86., może czy też łuki, kiedy weźmie się grafiki te pod lupę, można nawet tamtym na 45., dobrze wiecie, o jaki mi chodzi. to zobaczyć gołym okiem. Dlatego właśnie Times New Ktoś mógłby sięgnąć do Lindy Nicholson i Nancy Roman idealnie oddaje charakter prac Artystki oraz całej Frazer, wielokrotnie zresztą już tutaj wspominanych, do strony chocogarcon.blog.pl. ich rozważań o małych i wielkich narracjach, o ciekawej unii między nimi i tym, że unia ta w pracach Jej Performatywności nabiera być może największej pełni. Czyniono by pewnie tego rodzaju rozważania, ale mnie taki dyskurs w ogóle nie interesuje; w dzisiejszych, postmodernistycznych czasach ów może i mówi coś o świecie, ale z całą pewnością nie ma nic wspólnego z prawdą. Powód dla którego używamy Times New Roman jest zupełnie inny i o niebo prostszy: chodzi o niedokładność dostosowania jej do znaków używanych w polszczyźnie. Jeżeli weźmiemy pod lupę, i mam tu na myśli dokładnie wzięcie pod lupę lub użycie funkcji powiększenia w popularnych programach komputerowych, słowo „iż”, wyraźnie zobaczymy, że kropka nad literą „ż” jest w stosunku do kropki nad „i” błędnie obniżona. Niedokładność taka nie zachodzi w zbitkach „ji”, „źi”, „jź”, „ić”, „jć”, „ió” itd., w których Dzieła Artystki znane są z gatunki oddzielone od siebie w procesie ewolucji Cwel urojony biologicznej Teresa Bender i społecznej o lata świetlne (a przypominam, że za pomocą roku świetlnego nie Co mnie, jako osobę szczerze nienawidzącą wyraża się czasu, lecz jest on miarą odległości), o tyle kobiet, oburza najbardziej to, że element feministyczny ewentualny kontakt między nimi zawsze kończy się próbuje, na szczęście bezskutecznie, na siłę urabiać słusznym, nie tylko słusznym moralnie, ale i słusznym z twórczość Jej Performatywności i przypisywać jej punktu widzenia niemoralnej Natury, wycweleniem i jakiekolwiek zainteresowanie fałszywym szczebiotem zgnojeniem słabeusza; cwelenie to jednak nie ma wynaturzonych miejsca charakteru seksualnego i Prawdziwemu Pedałowi nie nieudacznic. Wielokrotnie słyszałam, że poprzez brak sprawia żadnej przyjemności, ma naturę społeczną, kobiet w swoich pracach, Artystka zwraca uwagę na służy jedynie zamanifestowaniu swojej biologicznej „krzywdzącą” nieobecność kobiet na rynku pracy, w wyższości, jest gestem podobnym do oznakowania przez sztuce i polityce. Dochodziły do mnie słuchy, że, jakoby psa przez ironię, Plastyczka wyraża swój sprzeciw wobec fizjologicznym, niezbędnym do życia w sposób podobny „niesłusznych” ról płciowych i przypisanych im jak oddychanie lub jedzenie. O ile Prawdziwy Pedał jest zawodów, że niby Alegoria nauk, w której kobiety podmiotem seksualnych pragnień i fantazji każdej reprezentowały to osoby, nawet kobiety czy cwela zdrajców rasy, o tyle wyśmianie tzw. patriarchatu. Czytałam też, że podobno podmiotem seksualnego pożądania Prawdziwego Pedała sylwetki samic w Nocy kultury, sylwetki wyuzdane i może być wyłącznie drugi Prawdziwy Pedał, wszyscy często górujące seksualnie nad mężczyznami lub inni stanowią dla niego raczej przedmiot fizjologicznej obywające potrzeby lub pogardy. i nieznających kosmetologię, się bez nich, swojego fryzjerstwo miały być itp. krzykiem terenu, czynem Bedeesemiczne artystycznym, wrzaskiem, że kobiety są takie same jak instynktownym, cwelenie, które wręcz Artystka mężczyźni. Są to oczywiście bzdury i żaden zdrowy, wielokrotnie przedstawiała na swoich pracach, to racjonalny, religijnych seksualna relacja dwóch Prawdziwych Pedałów, która ze przekłamań człowiek nie potraktuje ich inaczej niż jako, stosunkami poddańczo-dominacyjnymi nie ma nic w najlepszym razie, kiepskich żartów, a w najgorszym – wspólnego, jest relacją równorzędną pomiędzy dwoma choroby psychicznej. silnymi i faworyzowanymi przez przyrodę osobnikami inteligentny, Bedeesemiczne pozbawiony zainteresowania estetyczno- ociekającymi potem i testosteronem, wulgarnymi, erotyczne Artystki mogłyby sugerować, że istnieje w owłosionymi niej jakiś konflikt pomiędzy chęcią cwelenia czy bycia zdominować czy ulec jeden drugiemu, ani pokazać cweloną swojej wyższości, lecz które odbywają najpełniejszy, a wzajemnego pragnieniem powszechnej poszanowania się ludzi; równości że i jakoby najbardziej Samcami, zgodny które z ani naturą nie i próbują najbardziej seksualność poddańczo-dominacyjna ma być próbą satysfakcjonujący stosunek seksualny, czy też: jedyny poradzenia sobie z Prawdziwy stosunek seksualny. Prawdziwy Cwel nie charakterem relacji społecznych, poddańczo-dominacyjnym jak ulega samcowi, lecz dobrowolnie przyjmuje rolę cwela wyuzdanie seksualne lub psychozy bywają reakcją na wobec drugiego, równego mu mężczyzny, równość ta spaczenie mózgu wierzeniami religijnymi. Nic bardziej natomiast powoduje, że ich wzajemny stosunek jest w mylnego. każdej Przede wszystkim podobnie stosunki poddańczo- chwili możliwy do odwrócenia. Owa potencjalność, aktywizowana przy każdej możliwej dominacyjne mogą zajść jedynie pomiędzy osobą lichą i okazji jest fundamentem i gwarantem równości słabą a silną, przykładowo między Prawdziwym pomiędzy dwoma osobnikami tego samego gatunku. Pedałem a cwelem zdrajców rasy. Jakkolwiek osoby Jeżeli kobieta jest tłusta i ma wąsa albo jeżeli takie zazwyczaj nie wchodzą ze sobą w żadne relacje, mimo pogardzanej przez świat przyrodniczy kobiecej ponieważ stanowią dwa zupełnie odrębne gatunki, aparycji, dysponuje prawdziwie męską umysłowością, gatunki oddzielone od także ona jest w stanie odbywać prawdziwe stosunki także ona jest w stanie odbywać prawdziwe stosunki Obserwowany i mylnie diagnozowany przez seksualne z innymi, równie silnymi mężczyznami lub wielu kryzys wartości i człowieka w ogóle ma swoje kobietami. Jedynie poprzez zaakceptowanie słusznej, źródła właśnie w owym procesie, który najlepszą samczej tożsamości, kobieta zdolna jest osiągnąć status możliwą pulę genetyczno-moralną zamienia w bezładną równy prawdziwemu mężczyźnie. Nikt nie rodzi się i samicą, najpodlejszych wzorzec samicy jest raczej chorobliwą fermentującą mieszaninę i najbardziej najlichszych, miernych, nieustannie przez zdegenerowane systemy edukacyjne i religijne, owłosienia, zainteresowane jedynie modą, fryzjerstwem które za sprawą parszywej działalności feministycznej i kosmetyką, nieposiadające gustu, zawstydzone swoją zaczynają dotykać także mężczyzn. Praktyki te są naturą i fizjologią, wypierające potrzeby seksualne, zamachem gatunku nieumiejętne, niezaradne i nieradzące sobie w świecie ludzkiego, którego warianty w postaci mężczyzn i kobiet nauki, polityki i sztuki, niezdolne do orgazmu i o identycznej, samczej tożsamości, natura stworzyła przeznaczone jedynie do zajmowania się domem równymi sobie i przeznaczonymi do królowania nad chimery. biologiczną konstytucję światem przyrodniczym. Proces odrzucenia fałszywej tożsamości kobiecej nie jest łatwy z wielu powodów, źródeł tych kłopotów należy doszukiwać się zarówno w ideologii feministycznej jak wierzeniach religijnych, kapitalistycznym, i w zatruwających systemie ekoreżimie, tak umysły wasalno- zwanej myśli konserwatywnej jak i lewicowej, które kurczowo trzymają się wtórnych anachronizmów i pielęgnują wynaturzające człowieka sofizmaty, a także w zdegenerowanym systemie edukacji, który pociąga za sobą kryzys uniwersytetów i nauki w ogóle, która, uprawiana przez bandy niedouczonych, zatrutych przesądami i mitami, głupawych, niepogodzonych ze swoją naturą i faktem, że życie po śmierci nie istnieje, wypalonych przez fałszywe wartości i światopoglądy karierowiczów, którzy dla mylnie pojętych i niesłusznie nadawanych tytułów zdolni są pozbawić się resztek godności, tworzy fałszywe hipotezy i niemające nic wspólnego z Prawdą teorie o różnicach anatomicznopsychicznych (nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że psychika nie istnieje) pomiędzy płciami, ignorując zupełnie oczywiste i znajdujące się na wyciągnięcie ręki dowody na fakt, że istnieją tylko samce, a samice to parszywy wymysł cywilizacji śmierci, który doprowadza jedynie do pogłębiania się złogów nierówności i który, tworząc humory niesłusznie nazywane duszą, odrywa je od ciała, upodabniając ludzi do gnijących zwłok oczekujących od świata już tylko śmierci i malarycznego zmartwychwstania. szczebiotliwe, tworząc deformacją, która implantowana jest w umysłach kobiet na plotkujące, cech pozbawione Cwel urojony Frazy z wyszukiwarki, po których internauci trafiali na witrynę chocogarcon.blog.pl (dane ze statystyki) chłopak mi lizał noc miasto czas śmierć kutas spuszczali się na mnie po kolei postać żydka w zasadach feng shui radosław piotr mirski gayromeo lublin bogdan mozer sperma przez legginsy kontekst antyczny uduszenie kutasem kobiety filmy za darmo nadgryziona zebem czasu znaczenie spieniona pizda polskie kutasy fellow.pl+blog gregkinky grubas pedalskie historie www.ruchanie.srających.kobiet.pl geje park ludowy lublin kurwy luzna lezbijki park ludowy w lublinie pedały artykuły o pokoleniach remy martin wylizał mi rowa chocogarcon jak ogolic rowa ostre ruchanie pedałów grubasów homoseksualista lublin wydymana przez armie kutasów służebnica wikipedia park ludowy miejsca gej lody z czasów wojny chocogarkon mam na odbycie kłykciny czy to znaczy że jestem homoseksualistą poszukuję odbiorcy lodów kasia bender w filmie porno reprezentacja centralna zwieraczy apoteoza glorii minety kłykciny zdjęcia ryciny kwiatowe lizałam się z zięciem piotr jedynak ruchanie-wikipedia wolna encyklopedia podal mi poppersa kalafiorowate twory jestem facetem a pragnę obciągnąć penisa liż mi rowa lody w kuwetach lublin poddany króla mitrydatesa karol wierzeyski słynne kobiety lublin alegoria nauk cwel w parku na zdrowiu eva schnerb golda jahweszuk umieszczanie róży w dupie w filmie usta usta kalafiory kłykciny lawrence alma-tadema oczekiwanie opis obrazu liż mi rowa stuosiemdziesięciopięcio historia kamiennicy przy ul. krakowskie przedmieście 39 lublin Komentarze brzydula betty | 2009-04-01 08:11:53 | supcio. Elim Garak | 2009-04-10 20:39:15 | Też bym rzuciła palenie z tego samego powodu, ale mam słabą wolę i skłonności do depresji. Nie wiem co zrobię jeśli dojdzie do tego, że nie będzie mnie stać na paczkę papierosów. wolfgang | 2009-04-29 22:21:02 | rzeźba zachwyca ciężkością i typowym ujęciem problemu. w swoim eklektyzmie przywołuje na myśl nie tylko greckiego Dyskobola ale i współczesny pomnik pamięci Żydom w Berlinie. A| 2009-05-03 12:45:05 | cóż za śmiała ironiczno-alegoryczna transpozycja fatycznie zwielokrotnionej brudnej zmysłowości do sfery obywatelskiego sacrum Ewa Duarte | 2009-05-03 15:10:26 | Można tak powiedzieć, jeśli odczyta się Ostatni Posiłek? w duchu Jahweszowsko-Jebakanowickim, ale osobiście przychylam się do interpretacji zaproponowanej przez rodzinę Mozerów. A| 2009-05-13 16:33:53 | poszłam na ten film po przeczytaniu recenzji w Wysokich Obcasach, zawiodła mnie gra aktorska, uwiodła muzyka wolfgang | 2009-05-13 22:00:12 | Pani Evo, gratulujemy przede wszystkim wspaniałej (pierwszej chyba) roli w filmie. Wspaniały popis, wspaniałe ręczniki z makdonalda. enia Bender | 2009-05-14 04:04:43 | Pedalskozdradzieckie feminazistki z brygad WO nawet nie wspomniały o moim zaangażowaniu w produkcję; cwele zdrajców rasy rozpoznają tylko umc-umc-umcy. Eva Schnerb | 2009-05-14 04:33:26 | Nigdy bym nawet siebie o to nie posądzała, że ktoś zauważa obecność tak skromnej, ale zawsze potulnie szykownie ubranej, Komentatorki jak ja. Jestem do bólu wzruszona! Rafał Pierzgała | 2009-05-16 09:56:50 | Tyle pod nie obecność się dzieję... knieje? A zagoszczę... CHŁOSZCZĘ, CHŁOSZCZĘ!!! Niezbędny Bogdan Mozer | 2009-06-07 19:18:42 | Wydarzenia toczą się swą ścieżynką, a na niniejszym blogasku brak refleksji! Której się domagam. Evey | 2009-07-02 15:51:44 | Witam. Miałabym do Ciebie ogromną prośbę. Biorę udział w konkursie i bardzo zależałoby mi na Twoim głosie oddanym na mnie. Wystarczy, że wejdziesz w ten link http://gofresh.pl/index.php?strona=slajdszol&slajdszol_i d=35721 wpiszesz kod z obrazka i klikniesz "głosuj". Jeśli to zrobisz, bardzo dziękuję :) wolfgang | 2009-07-10 00:18:37 | bogdana mozera chciałoby się z jego rytmiczną klamrą kompozycyjną obwołać królową polskiej poezji, jednak w obliczu ujawnienia Sekretnej Korespondencji musimy o nim jak najszybciej zapomnieć. Bogdan Mozer | 2009-07-11 19:12:40 | NIE MOGŁEM SIĘ POWSTRZYMAĆ SAMO TAK WYSZŁO ONI DO MNIE PISALI JA TEŻ KILKU Z NICH SPOTKAŁEM SIĘ Z NIMI BO NAJLEPIEJ SAM ZOBACZYSZ JAK POZNASZ MUSIAŁEM TO UMIEŚCIĆ!!!!!!!!!!!! padre | 2009-07-08 22:47:52 | Bardzo ważne!!!wpisz w google 7 cudów natury i zagłosuj na Polskę(mazury).Ostatni dzwonek aby to zrobić.Pomóż skopiuj i wklej komentarz na wszystkie portale w jakie wchodzisz. Pe eS Fajna Pyta! madre | 2009-07-09 00:49:50 | A na rozlewisko Czechówki nie można przygłosować? Nieugięty Grzegorz Wysok | 2009-07-09 08:54:28 | Brońmy Polski przed sodomią, że tak żartobliwie powiem szalony grzegorz wysok | 2009-07-20 15:35:58 | tak naprawde Bogdan Mozer nigdy mi sie nie podobal wolfgang | 2009-07-21 09:09:32 | niezwykle udatne portrety (rozpoznałem nawet siebie). Artystka zaprezentowała po raz kolejny szczytującą formę. abu | 2009-07-21 11:25:17 | To ze mnie wypierdoliles nie daje Ci prawa do umieszczania mojego ryja. WSO | 2009-07-24 00:58:36 | idę jutro do na śródmiescie do parku, jak tego wszystkiego nie zobacze, jeśli okaże się to jakaś jebana wizja artystyczna to masz huja do dupy a jak sie zmieści to 140 Wanda Scunt | 2009-07-26 20:46:36 | Evo, jestem wzruszona, że uznałaś moją kolekcję za wartą zaprezentowania i zrelacjonowania. wolfgang | 2009-07-26 21:27:41 | jako menedżer Artystki pragnę zauważyć, że przez chwilową niedyspozycję Jej Perfomatywność przeoczyła fakt, iż pani Wanda S. użyła jej prac bezprawnie, nie zająknąwszy się nawet o pozwolenie. w Sądzie Rejonowym w Lublinie złożę jutro w imieniu Artystki pozew. będziemy domagać się lwiej części zysków oraz zadośćuczynienia za straty moralne. Artystka pije cięgiem herbatkę z melisy na uspokojenie swych skołatanych nerwów. Eva Scherb | 2009-07-27 14:09:12 | Czy te zatrważające informacje zostały potwierdzone? wolfgang | 2009-07-28 09:13:38 | prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie. ze źródeł bliskich Komendzie Głównej (spod biurka komendanta) wiem, że przeszukane zostało mieszkanie Wandy S. oraz Bogdana M. zamieszanego ponoć w całą aferę. joachim holopa | 2009-08-14 20:47:54 | mi to sie marzy stragan z takimi cudenkami u nas na odpuscie w krasniku. faustyna rothschild | 2009-08-27 23:52:26 | Eva Schnerb | 2009-10-03 13:53:36 | NOUMENIE. Arleto, jeśli już to o Arleta | 2009-10-08 20:26:48 | super! może być Arleta | 2009-10-18 11:27:36 | to piękne dzielo propaguje idealy wyrafinowanego harcerstwa co uwazam za semantyczne nieporozumienie i nadużycie kontekstu arleta | 2009-11-08 22:20:50 | wyslalam swoje prace na adres wysokich obcasów magda | 2009-11-09 14:59:25 | SŁUSZNIE ARTELA CZY JEDNAK ABY REDAKCJA ZDONŻY Z ICH SPUBLIKACJĄ DO ROCZNICOWEGO TERMINU 2 GRUDNIA ZWAŻYWSZY ŻE TO ŚRODA????? A| 2009-12-05 09:33:13 | wesolego Chanuka! no i chuj! wolfgang | 2009-08-29 19:43:26 | pozostaje jednak pytanie: dlaczego jakobino czuje się prześladowany? maro | 2009-09-01 07:37:43 | eve Arleta | 2009-10-02 18:00:15 | pragnę napisac kulturoznawcza pracę magisterską o fenomenie jej Performatywnosci Mikołaj | http://www.youtube.com/user/nazwa6 2009-12-08 19:49:14 | dobrze! Magdalena Woln'y | 2009-12-11 14:16:51 | Żałuję tylko, że tak niewielu gejów homoseksualnych obchodzą parytety! he obczaj jaki tekst http://jejperfekcyjnosc.blox.pl/2009/08/Performatywnos c-Zalosnosc-Puchatosc-co-slychac-u.html Eva Schnerb | 2009-09-02 07:22:32 | Nie sądzę, żeby Artystka kogokolwiek parodiowała, naśladowała lub kimkolwiek się inspirowała, Marku. Jak powiedziała kiedyś Teresa, tamta kobieta może i jest pierwotna epistemologicznie, ale Jej Performatywność jest pierwsza w sensie bytowym. von Kosmowsky | 2009-09-27 20:59:42 | Smutne, zaiste bardzo smutne, ale ja o czymś innym chciałem. W obronie Pani Goldy słówko. To pomówienie,że Goldunia te wszystkie książki czyta, a potem jak automat, ja ją znam, ja w nią wierzę i zaręczam, że ona nie czyta! Tym samym nie może jak automat powtarzać, bo ona tworzy sama z siebie, eksplodują jej słowa, myśli w usteczkach tych przewąskich. Po prostu ją plagiatują Ci wszyscy szarlatani, co polską naukę na dno najdenniejsze próbują ściągnąć. Kocham Panią Pani Goldo, ale sypiać z chłopcami będę, tak dla ścisłości dodam, bo nie cierpię niedomówień. Mikołaj | http://www.youtube.com/user/nazwa6 2009-12-11 22:17:06 | parytety są nudne Arlette | 2009-12-17 22:44:41 | Grubień Iskrzą się puszki śniegu białego na tłustym ciele kolegi mego Damiana Jej | 2009-12-17 23:56:46 | boginką poezji! Arletteo, jesteś Arlette | 2009-12-24 11:06:08 | Ubolewam, dufałam że fakty i dane dotyczące Jej Performatywności zawarte na wikipedii ubogacą także moją pracę magisterską z dziedziny kulturoznawstwa Spike78 | 2009-12-23 01:36:56 | Jak ktos bierze sie za pisanie bez znajomosci czytania to takie sa tego efekty. Analfabetyzm (a biorac pod uwage inne edycje w tym temacie - skrajnie niezrozumiale poczucie humoru lub neofityzm) autora hasla nalezy winic za usuniecie tego hasla. Sa zasady i zalecenia ktore nalezy przeczytac przed aktywnym przystapieniem do tworzenia Wikipedii. Zeby potem nie plakac. Tyle ode mnie. Arleta | 2009-12-24 21:32:01 | Cieszę się że kłykciny nie przeszkadzają panu Mozerowi w przewrotnym współżyciu, stosunki seksualne są niezwykle istotne dla potrzymania pełnej zaufania i co ważniejsze głębokiej więzi z partnerem. Mało tego, kłykciny kończyste mogą stanowić dodatkową inspirację i stymulację oraz urozmaicać pożycie. kłykcinacondyloma | [email protected] 2010-01-25 10:15:42 | postmodernistyczny bełkot....blablabla Teresa Bender | 2010-02-03 11:29:01 | Szkoda tylko, że te szmaty z zooma przeredagowały notkę o artystce według swoich ocipiałych władz rozumu. Gloria | [email protected] 2010-05-10 14:42:28 | Beznadzieja tak rysować ja też potrafię a obrażanie ludzi grubych jest co najmniej niesmaczne żenada Felixowo | 2010-02-20 00:57:33 | mieć takie kości policzkowe. Co ja bym dał, żeby Arletka | 2010-02-21 22:52:57 | jak biednie prezentuje sie lubelska mlodzież w obliczu barwnej Artystki canadaboy | 2010-02-22 12:31:43 | dick, you lick it i like it!!! suck my brown big życzliwy z H? | 2010-04-05 10:27:19 | widzę, że po wernisażu Osoba Jej Performatywności spoczęła na laurach i przestała tworzyć. zapewne wkrótce z Artystki stanie się Celebrytką. wszystko ulega degeneracji... Marcin | 2010-04-05 14:43:38 | Również ze smutkiem obserwuję przestój artystyczny Artystki, która tym samy udowadnia, że rzeczywiście jedynie naśladuje Jej Perfekcyjność, która nic nie robi. życzliwy z HM | 2010-04-07 14:33:32 | ale Jej Perfekcyjność przynajmniej nie jest w środku pusta! a| 2010-04-18 08:25:14 | refleksji skłania do zadumy i peep | 2010-05-19 13:38:06 | kaczucha. matka polka, A. | 2010-05-30 08:29:14 | czy wraz z kwiatem polskiej elity skończyłą się artystka?? Eva Sch. | 2010-05-30 18:14:02 | Z pewnych źródeł wiem, że Artystka w tym momencie pracuje nad dziełem, które swoją monumentalnością ma przerosnąć wszystkie pozostałe. największy fan | 2010-06-03 12:31:57 | jeśli gra pojawi się na fejsbuku, ma szansę przebić popularnością farmville. tylko dlaczego złoty deszcz jest jaskrawo zielony?? A. Papathanasopulu | 2010-06-04 21:57:22 | mocz. To podobno omszały Karol Bandzior | 2010-06-08 14:58:03 | Ja nie rozumie dlaczego artystka podoża drogą samicy. A| 2010-06-11 11:16:56 | nie przypuszczałabym nawet, że estetyka BDSM może być... tak po ludzku wzruszająca, dziękuję, chociaż nawiasem mówiąc pierwiastek kobiecy wulgaryzuje nieco przekaz A. | 2010-06-16 09:45:18 | piękna i wnikliwa analiza a zarazem synteza pani profesor obaliła koncepcję mojej kulturoznawczej pracy magisterskiej, zdecydowanie przychylam się do narodowoorgiastycznego sposobu odczytywania twórczości Artystki w duchu Jahweszuk Golda Jahweszuk | 2010-06-16 14:42:18 | Ja też właśnie, kończę swoją pracę magisterską, bo chociaż mam już kilkanaście tytułów doktorskich, postanowiłam pójść na studia dla stypendium. Kacper M. B. L. | 2010-07-01 13:06:18 | Rześmy pisze się przez Ż' Pani Ewo' Książę, ot co. | 2010-08-23 23:33:57 | Książę jest zaszczycony. Jak już odzyska swe włości i odrodzi swe cesarstwo, ufunduje nagrodę imienia Artystki, na Jej cześć! Niech się nikt nie spodziewa, że będą to wielkie sumy. Symboliczna raczej karta upominkowa H&M, ale zawsze. Niech duch czuwa nad nami. A. | 2010-08-29 08:11:33 | Proponuję również utworzyć lubelski szlak pamięci przedziwnej Artystki. Niech jego trasę wyznacza tęczowa aura otaczająca ducha Jej Performatywności. Viki | 2010-08-30 22:34:57 | Niesamowite, że Artystka wreszcie poszerzyła horyzonty techniczne. Teraz to nie tylko sztuka ale i majstersztyk rzemieślniczy. a| 2010-11-06 10:53:50 | Staniszkis? co na to Jadwiga a. | 2010-11-19 22:56:41 | skandaliczny pośmiertny wytrysk twórczej twórczości A| 2010-11-29 16:39:50 | Artykuł Kazimiery niezwykle ubogaca narodowy dyskurs kulturoznawczy. Jej Perf. | 2010-11-30 08:09:14 | Niezwykle by mnie ucieszyło, gdyby osoba A również popełniła kilka słów na temat Mojej twórczości i wysłała na adres podany w prawym dolnym rogu witryny. Z chęcią umieścimy takie opracowanie na stronie! B| 2010-12-05 23:56:13 | pięknym słowem. cipeczka jest A| 2010-12-01 20:23:03 | Jestem zaszczycona uznaniem Goldy Jahweszuk. Chętnie napiszę też swój doktorat na podstawie doktoratów pani Goldy. Ponadto uważam, że kategoria "braku" tworzy ogromne pole do popisu dla badaczy kultury, szczególnie kiedy mówimy o obrazach Jej Performatywności. Nawet w ilustracji do mojego tekstu dostrzegam u przedstawionego grubasa (celowo w liczbie pojedynczej) brak kończyn dolnych. Tu rodzi się pytanie: czy ten brak sprawia, że obiekt staje się abiektem? Tu głos powinna zabrać Maria Janion. Fryne | 2010-12-12 13:53:14 | Dowiedziałam się z tego eseju więcej o Jej Performatywności niż z jej tzw sztuki. Cosmo | 2010-12-26 00:23:53 | Lekkiej kreski to tutaj nie ma, do Mleczki Ci daleko.. Przez Ciebie Lublin nie zostanie Europejską Stolicą Kultury xD A| 2011-01-15 21:42:39 | Wernisaż w Luwrze kładzie kres monopolowi Chatki Żaka na prezentowanie awangardowej sztuki. Zamierzałam zignorować brak zaproszenia i udać się tam z Patrycją Fistman, ale ona znalazła sobie nową przyjaciółkę :( A| 2011-01-25 17:33:46 | obscenicznie tajemnicza... Artystka jak zwykle John Merrick | 2011-03-18 21:56:29 | I am not an elephant! I am not an animal! I am a human being!" I ... am ... a ... man! A| 2011-01-29 12:32:12 | nawet u boskiego Rafaela nie widziałam tak uroczej Filozofii maluszek | 2011-03-19 18:57:42 | królową nauk dietetyka jest A. | 2011-03-14 20:59:41 | Liczę na to, że zobaczę któreś z dzieł JP wykonane haftem krzyżykowym. Homoseksualista Warszawa | 2011-03-18 21:25:55 | j.kochanowski@ Ok, koniec tego' Długo to wszystko tolerowałem' ale miarka się przebrała i nie mam zamiaru dłużej przymykać na to wszystko oczu!!!!!!!! najwpierw zupełnie nieudane parodie a może raczej powinno się powiedzieć paszkwile? na Jej Perfekcyjność i Karola radziszeskiego, bo tak szczerzre to w twojej działalności nie ma nic oryginalnego pierdolony grubasie bo wszystko sciagasz i małpujesz tyle że nieumiejętynie i moim zdaniem bez godności. kup sobie moze lepiej dildo co??? bo jak chcesz wiedzieć to jej perfekcyjność już cztery lata temu zapowiadała że stworzy (jak tylko będzie miała czas oczywiscie bo chyba w przeciwieństwie do ciebie nie ma go wiele) manuskrypt i sama go zszyje a karol radziszewzki rysuje dokl takie same prace jak ty tylko że lepsze ktore odwołują się do tradycji greckiej, rzymskiej i w ogóle tego co się nazywa małe narracje jak chcesz wiedziec bo on tyo własnie akcentuje nie mainstream czyli jakiś powiedzmy pięknych chłopców którzy wyglądają jak z katalogów mody ale własnie wykluczonych takich jajk grubasy czy itp. ok???!!! a teraz to naprawde już masakra i przeginasz. co teraz będzie??? JEJ KUŚMIROWSKOŚĆ?!?!?!?! A| 2011-04-19 20:40:55 | Widzę że jak zwykle chemia środków bioaktywnych w swym zadufaniu i krótkowzroczności, podejmuje działania w tajemnicy przed wydziałem psychologii, który to ma w swoich murach wielu doświadczonych grafologów, biegłych w sztuce odczytywania osobowości zaszyfrowanej w piśmie. Wiadomo przecież nie od dzisiaj, że jeśli na podstawie psycho-grafologicznej analizy próbki pisma poznamy dominujące cechy charakteru osoby, spod pióra której ona wyszła, to dopowiedzenie wszelkich niejasnych, zawartych w niej, treści będzie już zwyczajną igraszką, czymś w rodzaju wypełniania barwami konturów kolorowanki lub też osadzenia portretu w złoconej ramie. CO JEST NAD WĄWOZEM POWIEDZIAŁEM ŻE ODPOWIADANIE OKEJ BO MIESZKAŁEM OBOK!!!!!!! TYLKO JAK BOGDAN MOZER SIĘ UBIERAŁEM TO MYŚLAŁEM CIEKAWE JAK ILE LAT???? ZAPYTAŁ MNIE BO WTEDY WYGLĄDA???? BO NIE WYMIENILIŚMY SIĘ BYŁEM NA CZACIE NO TO POWIEDZIAŁEM MU FOTKAMI NIE WYSYŁAŁEM JESZCZE WTEDY IŻ 17 I PODAŁEM TEŻ WYMIARY 185 NA TERAZ MAM PROFIL NA FELLOW DWIE FOTKI SIEDEMDZIESIĄT WRZUCIŁEM I NA HASŁO CZĘSTO SIĘ MNIE DZIEWIĘTNAŚCIE TROCHĘ PYTAJĄ CZEŚĆ MOGĘ HASŁO????? NIE ZAWSZE ZAWYŻYŁEM!!!!! ZAPYTAŁEM CO LUBI ON CZY DAJĘ JAK WIDZĘ ŻE JEST STARY ALBO GRUBAS LUBIĘ TO NIE DAJĘ BO NIE ŻYCZĘ SOBIE TEGO!!!!! CENTYMETRÓW ORAL CHOCIAŻ I LIZANIE ROWA LUBIŁEM POWIEDZIAŁEM MU ŻE LUBIĘ ON ZAPYTAŁ POSZEDŁEM MNIE CZY A CZY P WTEDY BYŁEM P WIĘC WĄWOZEM JUŻ PÓŁ GODZINY WCZEŚNIEJ POWIEDZIAŁEM MU TAK CHOCIAŻ NIGDY STAŁEM TYLKO NIE TAK CENTRALNIE TYLKO WCZEŚNIEJ TEGO NIE ROBIŁEM!!!! ZAPYTAŁEM OBOK GO CZY ROBIŁ JUŻ TO Z FACETEM ON ŻE ROBIŁ SCHOWAŁEM CO BYŁY I CZEKAŁEM NA NIEGO A TYLKO CZY JA I ŻE SKŁAMAŁEM!!!!!!!!!! JASNE ON ROBIŁEM ZAPYTAŁ CZY TAM NA TEN ZA TAKIMI PALIŁEM CIĄGLE WIADUKT NAD DRZEWAMI SIĘ PAPIEROSY BO BYŁEM ZDENERWOWANY I SKOŃCZYŁA MI SIĘ TAKIEGO CHCIAŁBYM SIĘ UMÓWIĆ CHCIAŁEM!! TYLKO ZAPALNICZKA!!!!!! ZAPYTAŁEM BAŁEM SIĘ TROCHĘ BO NIGDY WCZEŚNIEJ CHŁOPAKA CZY MASZ TEGO NIE ROBIŁEM ALE STRASZNIE MI SIĘ POWIEDZIAŁ ŻE CHCIAŁO PONIEWAŻ NIE WALIŁEM OD KILKU MYŚLAŁEM ŻE JEST FAJNY I MOŻE TO ON ALE DNI TRZECH MOŻE CZTERECH I CZUŁEM ŻE CHYBA NIE BO POSZEDŁ ALBO SIĘ MU NIE JEST TO SPODOBAŁEM???? JAK BYŁA OSIEMNASTA TO POTRZEBA!!!! ON ZAPYTAŁ CZY MAM LOKAL PATRZAŁEM NA SAMOCHODY KTÓRY TO MOŻE NIE MIAŁEM A AUTO????? NIE MIAŁEM AUTO BYĆ Z NICH ON ZADZWONIŁ I ZAPYTAŁ CZEŚĆ ZAPYTAŁEM CZY ON MA LOKAL NIE MIAŁ ALE JUŻ JESTEŚ??????? NO CZEŚĆ JESTEM NAD TYM ŻE MA AUTO I CZY MI TO ODPOWIADA WIADUKTEM CO JEST NAD WĄWOZEM CO ODPOWIADAŁO!!!!! ON MNIE ZAPYTAŁ CO CHCIAŁBYŚ BĘDZIEMY ROBIĆ POWIEDZIAŁEM ŻE LIZANIE POWIEDZIAŁEM ŻE LIZANIE ROWA ANAL ON ŻE ROWA ANAL ZAPYTAŁ GDZIE SIĘ UMÓWIMY BĘDZIE ZA TRZY MINUTY BO JUŻ JEDZIE SPYTAŁEM KRAKOWSKĄ TYLKO MUSIAŁ ZATANKOWAĆ BO JESZCZE TYLKO NIE WIEM O KTÓREJ GODZINIE???? OJCU ODWOZIŁ TRUSKAWKI TAM DO DOMU NA ZAPYTAŁ SŁAWINKU I ŻE ZARAZ BĘDZIE I ŻE JAK MI TO ŻE POTRZEBNE POD CZY O BRAMĄ ŻE JEST DWUDZIESTEJ MI MA OGIEŃ??? OGNIA I ROBIĆ ON MI DAŁ ZAPYTAŁ???? ODPOWIADAŁO BO BYŁA SIEDEMNASTA A JA WYGLĄDAM????? MUSIAŁEM JESZCZE UMYĆ ROWA DAŁ MI SWÓJ WYGLĄDAM ON A W CO JESTEM UBRANY NUMER TELEFONU WIĘC JA POSZEDŁEM SIĘ OPISAŁEM ON POWIEDZIAŁ ŻE MA BARDZO UMYĆ ALE POTEM SRAŁEM I MUSIAŁEM DUŻY ZNOWU!!!!!! LIMUZYNA ON ZADZWONIŁ Z POWIEDZIAŁEM SAMOCHÓD BO MYŚLAŁEM JEST JAKIŚ JAK ŻE MOŻE BOGATY ON ŻE MA POWIEDZIAŁ BO MAM BUSA TO JEST TAKI I ŻE TAK MU SIĘ BIAŁY MERCEDES I PODAŁ MI REJESTRACJĘ!! WYŚWIETLA IŻ JEST ZASTRZEŻONY ZAPYTAŁ JAK ON PRZYJECHAŁ NO TO WSIADŁEM CZEŚĆ CZY MOŻE BYĆ TROCHĘ WCZEŚNIEJ I GDZIE JESTEM MAREK NO JA BOGDAN POWIEDZIAŁ MIESZKAM???? POWIEDZIAŁEM ŻE NA LSM ON ŻE ZAPYTAŁ ŻE MOŻE PRZY TYM WIADUKCIE KOLOROWYCH SPODNIACH BOBY MNIE NIE ZASTRZEŻONEGO BO TELEFON NA KARTĘ POWIEDZIAŁ SPOKO ŻE NIE JESTEM W JAKICHŚ WPUŚCIŁ TYLKO W DŻINSACH JAK SIĘ CAŁEGO ROWA TYLKO POTEM ZACZĄŁ UBIERAŁEM TO MYŚLAŁEM CZY NIE WŁOŻYĆ WSADZAĆ PALCE I TO NIE BYŁO JUŻ TAK TAKICH ŻÓŁTYCH KTÓRE MAM BO W H&M PRZYJEMNE BYŁY ODPOWIEDZIAŁEM PRZECENIONE DOBRZE NIE BOLI?????? ŻE ZAPYTAŁ NIE BOLI WIĘC CHOCIAŻ ZROBIŁEM!!!!!!! ON ZAPYTAŁ CZY MI SIĘ BARDZO MNIE BOLAŁO ALE CHCIAŁEM ŻEBY PODOBA NIE PODOBAŁ ON BYŁ CHYBA JAKIŚ WSADZIŁ MI DO ŚRODKA!!!!!!!! SPYTAŁ ŻE NIE STARY BO MIAŁ ZE 30 LAT I GRUBY ALE NIC MA PREZERWATYW CZY MI TO PRZESZKADZA NIE POWIEDZIAŁEM BO STRASZNIE MI SIĘ NIE CHCIAŁO AŻEBY MI WYLIZAŁ ROWA ORAZ MYŚLAŁEM ŻE MNIE BÓL PRZESZYWA ON ANAL POWIEDZIAŁ CHCIAŁBYM WTEDY MIEĆ!!!! PRZESZKADZAŁO!!!!! ŻEBYM WSADZIŁ SIĘ TO ODPRĘŻYŁ POWIEDZIAŁ ŻE JA JESTEM FAJNY I GDZIE ODPRĘŻYŁEM TYLKO BAŁEM SIĘ ŻEBY KAŁ MI JEDZIEMY NO JA POWIEDZIAŁEM ŻE NIE WIEM NIE GDZIE JEDZIEMY TO ON ŻE MOŻE TAM NAD ZWIERACZ A CZUŁEM ŻE TROCHĘ SRAĆ MI SIĘ ZALEWEM JEST CHCIAŁO!!!!!!!!! ON POWIEDZIAŁ ŻE ZARAZ MARINA NA TAKI PARKING BĘDZIE FAJNIE I BĘDĘ CZUŁ CIEPŁO JA CIĄGLE CZUŁEM CIEPŁO ZAPYTAŁ GORĄCE Z DRUGIEJ CZY OKEJ STRONY CO POWIEDZIAŁEM ŻE POLECIAŁ I BO NIC MIAŁEM WIĘCEJ ODPRĘŻONY TYLKO BÓL ON OKEJ!!!!! JECHALIŚMY W TYM LESIE CO TAM POWIEDZIAŁ ŻE ZARAZ DOJDZIE I CZY CHCĘ JEST TROCHĘ SIĘ BAŁEM ŻE MOŻE MNIE ZBIJE DO ALE CO TAM I NA MIEJSCU POSZLIŚMY DO SWOJEGO KUTASA I POWIEDZIAŁ ŻE LUBISZ TO TYŁU NA SAMOCHÓD TY ŻEBY BYŁO DUŻO BUZI MAŁA CHCIAŁEM!!!!!!! KURWO WSADZIŁ JESTEŚ TYLKO MI MÓJ MIEJSCA TYLKO BYŁO BRUDNO I POŁOŻYŁ ZECHCESZ BYM CIĘ RUCHAŁ W USTA????? TAKI KOC POZBIERAŁ TROCHĘ BO JAKIŚ CHCIAŁEM!!!!! KARNISTER TAM LEŻAŁ I ŁUBIANKI CO WOZIŁ ŚMIERDZIAŁO BO JEGO PENIS BYŁ BRUDNY W NICH DLA OJCA TRUSKAWKI GENERALNIE MYŚLAŁEM ŻE DOBRZE SIĘ UMYŁEM ALE SYF NIE CHYBA NIE BARDZO POWIEDZIAŁ LIŻ MI MOŻE DZIWKO LUBISZ JAK SIĘ TAK DO CIEBIE POSSAĆ MÓJ PENIS POWIEDZIAŁEM ŻE MOŻE I WYRAŻA POWIEDZIAŁEM SORRY WIESZ MOŻE ZDJĄŁ MI SPODNIE SSAŁ MI TYLKO TROCHĘ NASTĘPNYM RAZEM BO MI ŚMIERDZIAŁO ZIMNO BYŁO SPYTAŁ CZY MI SIĘ PODOBA????? KAŁEM BO CAŁY BYŁ JEGO PENIS TAKI POWIEDZIAŁEM ŻE MI SIĘ PODOBA CHOCIAŻ BRĄZOWY JAKBY ON POWIEDZIAŁ ŻE MI NIE BYŁO ZBYT PRZYJEMNE BO NIE SPRAWIAŁ ZWALI MI TYM PRZYJEMNOŚCI ZAPYTAŁEM CZY NIE WALIŁ!!!!!! ZECHCIAŁBY ZWALIŁEM JAK DOSZEDŁ BO ON NIE MA CZASU ALE DUŻO MYŚLAŁEM!!!!!! ON WTEDY O ZAPYTAŁ WYLIZAĆ DLA TYM CZY MNIE ROWA SIĘ TYLKO NA RYJA ZAPYTAŁ TROCHĘ CZY TAK CZY CHCĘ JUŻ SOBIE KOCU TYLKO ON DOPROWADZIĆ DO SPUSTU MÓJ PENIS ALE POWIEDZIAŁ ŻEBYM SIĘ WYPIĄŁ DLA MNIE DOPROWADZIŁEM CHOCIAŻ PRAWIE NIC NIE DLATEGO SIĘ WYPIĄŁEM!!!!!! PODOBAŁO MI POCZUŁEM. SIĘ JAK MI LIZAŁ BO TO BYŁO PRZYJEMNE WYSADZIĆ I CZY MOŻE BYĆ TAM NA RONDZIE NAWET FAJNIE JAK MI DRAPAŁ BO BYŁ JANA TROCHĘ OWŁOSIONY I SIĘ NIE OGOLIŁ SPYTAŁ PODJEŻDŻAĆ TAM NA FILARETÓW BO POTEM CZY MI SIĘ PODOBA PODOBAŁO!!!!!!!! ON MI BĘDZIE MUSIAŁ SKRĘCAĆ I CZY DOJDĘ????? JA FAJNIE LIZAŁ TYLKO MÓWI ŻE MAM JAKIEŚ POWIEDZIAŁEM ŻE DOJDĘ ON KIEROWAŁ I KALAFIORY MÓWIĘ CHYBA COŚ CI SIĘ ODBIŁO POWIEDZIAŁ MI ŻE JEST ŻONATY ALE JAK I LIŻ DALEJ ON MI LIZAŁ I WYLIZAŁ MI CHCĘ TO CZASEM MOŻEMY SIĘ BYŁ ON PAWŁA NIE I ZWALIŁEM BRUDNY CHOCIAŻ MI ZECHCIAŁ!!!!!!!! WTEDY UKLĄKŁEM NA TYM TROCHĘ SOBIE ŻE ZAPYTAŁ GDYŻ NIE MOGŁEM GDZIE CHCE MU MNIE SIĘ SPOTYKAĆ ON MA CZAS W CZWARTKI I ŚRODY CHORY OKOŁO PO TYGODNIU JAK SPUŚCIŁ MI PO DWUDZIESTEJ DZISIAJ WYJĄTKOWO BO SIĘ DO ŚRODKA SPERMĄ ZE SWEGO PENISA I TAM NA SŁAWINKU BYŁ PO SZESNASTEJ NIE CHCIAŁEM ŻEBY PISAŁ!!!!!!! NAPISAŁEM POWIEDZIAŁEM SPOKO CHOCIAŻ TROCHĘ SIĘ MU SMS ŻE ODP BO NIE CHCIAŁO MI SIĘ PISAĆ ŹLE CZUŁEM I BYŁO MI TO OBOJĘTNE….. ON CAŁEGO SŁOWA I SKRÓTEM ŻEBY SIĘ ODE MNIE TAM WYSADZIŁ I POWIEDZIAŁ CZEŚĆ MNIE JUŻ NARESZCIE ODPIERDOLIŁ A ON MI TROCHĘ ZIMNO MI BYŁO W SUMIE MYŚLAŁEM ODPISAŁ PONIEWAŻ MYŚLAŁ ŻE CHODZIŁO MI SPOKO TYLKO RÓW MNIE BOLAŁ I TAKIE O ODPISZ DO MNIE!!!!! POCZUŁEM SIĘ WTEDY DRESY TAKI KOMPLETNIE NIEZROZUMIAŁY!!!!!!! SZŁY MYŚLAŁEM PEWNIE MNIE ZAATAKUJĄ A NIE BYŁEM SKŁONNY DO OBRONY W TAKIM STANIE!!!!!! NIE ZAATAKOWALI WIĘC POSZEDŁEM DO DOMU TYLKO MOJA MATKA BYŁA ZAPYTAŁA GDZIE TAK DŁUGO BYŁEM POWIEDZIAŁEM ŻE U ANKI A U ANKI I JAK BYŁO????? ONA MNIE PYTAŁA A JA ODPOWIADAŁEM TYLKO ŻE RÓW MNIE BOLAŁ I CZUŁEM ŻE MI Z NIEGO COŚ LECI ALBO CIEKNIE I NIE MOGŁEM Z NIĄ ROZMAWIAĆ WIĘC POSZEDŁEM DO ŁAZIENKI!!! TAM ZNALAZŁEM KREW NA MAJTKACH JAK JE ZDJĄŁEM POMYŚLAŁEM ŻE UMIERAM ALE NIE OPOWIEDZIAŁEM MATCE LEKARZA WSTYDZIŁEM BO POWIEDZIEĆ PODMYŁEM WIĘC ALE ŻEBY TYLKO RÓW IŚĆ SIĘ TROCHĘ MNIE DO CO SIĘ BOLAŁ I POSZEDŁEM SPAĆ!!!!! ON MI PISAŁ TEN MAREK DO MNIE SMSY WYSYŁAŁ CZY CHCIAŁBYM MU POSSAĆ PENIS JA NIE CHCIAŁEM ON MI SIĘ W OGÓLE NIE PODOBAŁ I NAWET MI NIE ZWALIŁ A JA CZUŁEM ŻE MNIE PRZESZYŁ BO MI TA KREW CIEKŁA I MU NAPISAŁEM ŻE NIE CHCĘ!!!!! ON ZAPYTAŁ DLACZEGO NIE CHCĘ W USTA WZIĄĆ JEGO PENIS I CZY MAM CZAS JUTRO BO TO BYŁA WŁAŚNIE ŚRODA A ON MIAŁ CZAS WTEDY PO DWUDZIESTEJ I CZY MÓGŁBY MNIE PRZEDYMAĆ W ROWA??? ODPISAŁEM ŻE NIE MOGĘ JUTRO GDYŻ NIE MAM CZASU ON ZAPYTAŁ KIEDY MAM WIĘC ODPISAŁEM MU ŻE NIGDY BO NIE CHCIAŁEM JUŻ SIĘ Z NIM SPOTYKAĆ!!!!!!!!!!!! POTEM ON MI PISAŁ ŻE MNIE KOCHA JAK SOBIE WALI TO MYŚLI O MNIE ŻE WSADZA MI W USTA KUTASA LUBISZ TO SZMATO SSIJ GO PISAŁ JA NIE MOGŁEM TEGO ZNIEŚĆ JUŻ PONIEWAŻ BYŁEM Przystojny Patryk jako Henryk Walezy