Perła baroku zachowana dla Legnicy

Transkrypt

Perła baroku zachowana dla Legnicy
REKLAMA
18 czerwca 2015
nr 24(175) rok 4
Twoje źródło informacji w regionie - życie miasta – wydarzenia – sport – kultura
Perła baroku zachowana dla Legnicy
REKLAMA
ISSN 2048-736X
»6
ul.
STACJA Legnica,
Wrocławska 101,
LPG
LPG
1,71 zł
(róg Moniuszki)
tel. 602 478 962
W YMIANA
BUTLI
47 zł
W YMIANA
BUTLI
NYCH
TURYSTYCZ
REKLAMA
TANIEJ NIŻ W SUPERMARKETACH
dowozimy butle i węgiel do klienta
Legnica - Lubin
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
2
WIADOMOŚCI
[email protected]
18 czerwca 2015
Byle się działo
Pokonaj cztery żywioły
Piotr Kanikowski
p. o. redaktora naczelnego,
[email protected]
Może tylko ja czuję zażenowanie, gdy instytucja z „kulturą”
w nazwie organizuje koncert disco polo.
Odlotowe Święto Legnicy i trzy wielkie koncerty na lotnisku już za tydzień. Podczas pierwszego z nich będzie królować gatunek zwany disco polo. To muzyka idealnie trafiająca w gust ogromnej rzeszy Polaków, a miasto szarpnęło
się na gwiazdy – zespoły Boys, Piękni i Młodzi oraz Bastę więc jestem przekonany, że pod sceną doskonale będą bawić
się tysiące legniczan. Super. Tylko dlaczego ten fajerwerk
szmiry, bezguścia, tandety i chamstwa odpala instytucja,
której nazwa brzmi: Legnickie Centrum Kultury?
Czy słowo „kultura” w nazwie LCK oznacza coś innego
niż, dajmy na to, w szyldzie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, skoro tak trudno mi wyobrazić sobie
panią profesor Małgorzatę Omilanowską wydającą publiczne pieniądze na festiwale disco polo w Zatorze, Ostródzie, Kobylnicy? Zastanawiam się, czy pracownicy instytucji
kulturalnych w Legnicy tak jak pani minister czują na sobie brzemię odpowiedzialności za to, czego będą słuchać
następne pokolenia mieszkańców i, szerzej, czy przetrwają
księgarnie, biblioteki, teatry, ambitne kina, filharmonie,
opery, muzea i galerie sztuki? Słuchaczowi disco polo nie
będą potrzebne. Nie będą mu potrzebni Czesław Niemen,
Krzysztof Komeda ani Wojciech Waglewski nie mówiąc o
Ignacym Paderewskim, bo wystarczy automat perkusyjny,
przyciskający pięć klawiszy w keybordzie Marcin Miller
plus czterech panów z gołymi torsami w roli tła. Nie będą
potrzebni Olga Tokarczuk, Wiesław Myśliwski ani Wisława Szymborska, bo dylematy odbiorcy wzruszająco wyrazi
grafoman z zespołu Piękni i Młodzi („Chcę tulić, śmiać
się, płakać, śnić- tak z Tobą / Przez labirynty pytań złych,
poprowadź własną drogą /Chcę czytać obraz myśli Twych usłyszeć jedno słowo”). Wydaje mi się, że misją domów kultury – wszystko jedno, ze stolicy czy z prowincji - powinno
być raczej podnoszenie kulturalnych aspiracji publiczności
niż schlebianie złym gustom.
Nie ignoruję rzeczywistości. Faktycznie, w wolnej Polsce
dorobiliśmy się gatunku muzyki, w którym – jak trafnie ocenił dyrygent i kompozytor Adam Sztaba – nic nie trzeba:
nie trzeba umieć grać, nie trzeba umieć śpiewać, nie trzeba
umieć pisać tekstów i nie trzeba umieć słuchać. Przez długi
czas disco polo funkcjonowało jako kwintesencja obciachu:
ludzie słuchali tych piosenek, bawili się przy nich, ale jednocześnie trochę się tego wstydzili. Myślałem, że tak będzie zawsze. Tymczasem w 2015 roku w Legnicy pogardzani i wyśmiewani dotąd wykonawcy szmirowatych piosenek
doczekali się nobilitacji: ich koncert organizuje instytucja
z „kulturą” w nazwie i chwali się tym na setkach plakatów.
Nie usprawiedliwia LCK jego dotychczasowy dorobek, tzn.
fakt, że w swym portfolio ma tak zacne przedsięwzięcia jak
Satyrykon, Legnica Cantat, Legnickie Conversatorium Organowe, LAF czy koncerty z cyklu „strefa de...” Małgorzata
Omilanowska nie robi discopolowych skoków w bok, bo
dostrzega zarówno twórców bardziej godnych wsparcia z
publicznej kasy, jak i odbiorców z gustem – z punktu widzenia interesów państwa - bardziej pożądanym. Władzom
Legnicy zależało pewnie na frekwencji. Zamiast szukać
kompromisu pomiędzy sztuką a popularnością, wykonawca
ich zlecenia - LCK - poszedł po bandzie.
„To nieważne jak i gdzie, byle się działo. Teraz ważny tylko
seks i Twoje ciało” - śpiewa zespół Boys w jednym ze swych
przebojów. Na lotnisku w piątek 26 czerwca pewnie będzie
się działo. A co i jak, to już inna sprawa.
Wydawca: Media24
Najbardziej ekstremalny bieg w Polsce - złotoryjski Bieg Wulkanów - już w ten weekend. 13-kilometrowa trasa wiedzie m.in. przez łan ognia, rwącą rzekę, pokrzywy i chaszcze, strome skały, śmierdzącą młynówkę i lepką maź z dna kanału. Nie brzmi zachęcająco? A jednak znów na liście startowej
figuruje ponad 600 nazwisk. - Endorfina uzależnia - tłumaczą.
Piotr Kanikowski
[email protected]
Bieg Główny 21 czerwca
w niedzielę. Przed startem biegacze będą mieli okazję poznać
osobiście Natalię Gap, finalistkę programu "You Can Dance", która obiecała przyjechać
na Wulkany i zatańczyć jedną
z tych swoich hipnotycznych
solówek.
Pierwsze trzy kilometry
biegu to kluczenie po urokliwych uliczkach starego miasta,
trochę parkouru, podbiegów,
zbiegów i czołgania się oraz
szaleńczy 35-metrowy zjazd ze
skarpy na folii polewanej przez
strażaków. Za stadionem czeka
tor sprawnościowy: wywrotka z
piaskiem, na która trzeba będzie
się wdrapać, pajęczyna, podziemne tunele i bagno z opon.
Dalej trasa prowadzi na osiedle
Nad Zalewem, gdzie biegaczy
powita kapela rockowa, jedna z
trzech rozstawionych na trasie.
Po slalomie między blokami wąwozem dotrą nad zalew i
od razu wskoczą do wody. Będą
jej mieli w tym roku powyżej
uszu, bo do sforsowania w kilku miejscach jest również rwąca
i zimna, jak to na wiosnę, Kaczawa. Z pomocą lin dokonają
abordażu na wiadukt kolejowy
nad rzeką.
Schnąć będą na łące ognia.
Przygotowano tu dla nich
hopki błotne z dołami wypeł-
nionymi raz wodą, raz ogniem,
płonące drzewa, ogniste koła,
dymiące na potęgę snopki słomy. Parzyć też mają pokrzywy.
Strefa powietrza rozciąga
się hen aż za stację kolejową w
Jerzmanicach Zdroju. Zawodnicy zostaną w niej poddani
próbom wymagającym przezwyciężenia lęku wysokości.
Czeka ich wejście na Krucze
Skały i długa wspinaczka po
porębie. Jak Indiana Jones będą
musieli o linie przedostać się na
drugi brzeg. Ogłuszy ich muzyka w ciemnym tunelu.
Ostatni etap to przede
wszystkim brodzenie w gęstej
mazi wypełniającej Młynówkę.
Po poprzednich edycjach biegu
w mulastym dnie został nieje-
den adidas, więc warto zawczasu dobrze obwiązać je taśmą
klejącą wokół kostek. Złotoryjskie SPA - mówią fani Biegu
Wulkanów o tym fragmencie
trasy, bo na metę wbiega się w
błotnistych maseczkach na twarzy.
Każdy, kto zdoła ukończyć
ten bieg, jest nagradzany medalem i fetowany jako zwycięzca.
Co roku, są tacy, którzy walczą
o jak najlepszy czas, puchary oraz nagrody, i tacy, którzy
wloką się na końcu, nawet nie
biegną, idą, i zagryzając zęby,
zwalczając własną słabość, zaliczają przeszkodę za przeszkodą.
I tak tej przygody nie zapomną
do końca życia.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Program Biegu Wulkanów
Sobota 20 czerwca
godz. 10-30-12.30 - VI Bieg
Małego Zdobywcy Wulkanów (zalew w Złotoryi; start
kolejno, z podziałem na kategorie: kl I-III szkoły podstawowej dziewczynki, kl. I-III
szkoły podstawowej chłopcy,
kl IV-VI szkoły podstawowej
dziewczynki, kl IV-VI szkoły
podstawowej chłopcy, gimnazjum dziewczynki, gimnazjum
chłopcy; przedszkolaki – z
opiekunem)
godz. 12-18.00 - Festyn Po-
dróżnika (Rynek w Złotoryi;
gra terenowa połączona ze
zwiedzaniem miasta: uczestnicy wykupują kupony, zwiedzają Złotoryję, spotykają
m.in. Drużynę Pierścienia,
płukaczy złota, ceramików i
Don Kichote, rozwiązują ich
zagadki, odgadują hasło, a po
wrzuceniu kuponu do urny
mogą wygrać nagrody)
godz. 17.00 - Nordic Walking.
Na Wulkan Marsz!!! (zalew w
Złotoryi; wybuchowe zawody
kijkarzy)
godz. 17.30 - Blok artystycz-
ny (zalew w Złotoryi; pokazy
sztuk walki, pokazy taneczne,
występy zespołów)
godz. 18.15 - Zakończenie
Festynu Podróżnika (Rynek
w Złotoryi; losowanie nagród
i oficjalne otwarcie VI Biegu
Szlakiem Wygasłych Wulkanów)
godz. 18.50-20.30 - VI Bieg
Wulkanów. Eliminacje (Rynek w Złotoryi; nieobowiązkowe eliminacje na pętli ok.
1 km – ustalają kolejność wypuszczania na trasę zawodników w Biegu Głównym)
Adres redakcji: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4, parter
tel. 76 850 79 21, [email protected]
Redaktor naczelny: p.o. Piotr Kanikowski, [email protected]
Zespół redakcyjny Piotr Kanikowski i współpracownicy
Druk: POLSKAPRESSE, Wrocław; Skład i łamanie: Łukasz Kubaszewski
Biuro reklam i ogłoszeń: 59-220 Legnica, ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4,
tel. 76 850 79 21, [email protected]
godz. 21.00 – VI Mistrzostwa
Polski w Nocnym Płukaniu
Złota (płukanie złota przy pochodniach)
Niedziela 21 czerwca
godz. 10.30 – VI Bieg Wulkanów. Bieg Główny (start w
Rynku, meta nad zalewem w
Złotoryi, dystans 13 km, dekoracje w klasyfikacji OPEN
zaraz po dotarciu zawodników
do mety, kolejne dekoracje o
godz. 14).
Iwona Cząstka, 609-199-520, [email protected]
Dorota Słupska, 532-289-634, [email protected]
masz ciekawy temat? KONTAKT Z REDAKCJĄ
tel. 76 850 79 21, GG: 4092558,
dzwoń – pisz
[email protected]
PROMOCJA
18 czerwca 2015
[email protected]
Wizyta samorządowców z Drohobycza
Pięć dni trwała robocza, studyjna wizyta mera Drohobycza Tarasa Metyka i
szefa wydziału spraw społecznych tamtejszego merostwa Iwana Terleckiego
w Legnicy. Gości witał i pożegnał w Ratuszu prezydent Tadeusz Krzakowski.
Legnica jest od szesnastu
lat miastem partnerskim ukraińskiego Drohobycza. Dlatego
też włączyła się w realizację
przez Związek Miast Polskich
projektu pod nazwą „Miasta
w transferze polskiego doświadczenia decentralizacji na
Ukrainę”. To projekt współfinansowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Celem wizyty było zapoznanie się z legnickimi doświadczeniami w funkcjonowaniu
samorządu, by w przyszłości
wykorzystać je w działalności
władz lokalnych na Ukrainie.
- Mamy prawdziwą satysfakcję z możliwości podzielenia się z ukraińskim
partnerami naszym 25-letnim dorobkiem funkcjonowania samorządu terytorialnego – mówił Tadeusz
Krzakowski. – Zaproponowaliśmy im na naszych
konkretnych przykładach
drogę reform demokratycznych i obywatelskich.
Prezentowaliśmy działalność administracji samorządowej, funkcjonowanie
spółek komunalnych, gospodarkę miasta, inwestycje powstałe z udziałem
środków unijnych oraz
życie społeczne – dodał
prezydent.
Mer Taras Metyk podziękował za zaproszenie i gościnność. – Jesteśmy wdzięczni za
każde merytoryczne wsparcie
na naszej drodze ku reformom, także samorządowym
– powiedział. –Staramy się je
wprowadzać, by zbliżyć się do
Europy. Jesteśmy bardzo zdeterminowani. A reformy chcemy wdrażać mimo, że odbywa
to się w czasie wojny. Codziennie boleśnie odczuwamy to, co
dzieje się na wschodzie naszego kraju, w Donbasie. Tam
zabijają i okaleczają również
naszych bliskich. Mamy wiele
takich przykładów. Staramy
się pomóc wszystkim potrzebującym. Jesteśmy wdzięczni
za każdą pomoc z Polski i z
Legnicy. Bardzo cenne było
dla nas poznanie funkcjonowania Legnicy jako organizmu
samorządowego. Szczególnie
interesowała nas organizacja i
finansowanie oświaty, a także
gospodarka odpadami komunalnymi.
Podczas
pięciodniowej
wizyty goście zapoznali się z
działalnością spółek komunalnych, zwiedzili bazę MPK,
sortownię odpadów komunalnych i zakład oczyszczania
ścieków LPWiK. Zwiedzali
także miasto i spotykali się ze
środowiskiem mieszkających
w Legnicy Ukraińców.
Pan mer ostatnio odwiedził Legnicę w 2001 roku. –Jestem pod wielkim wrażeniem
zmian, jakie zaszły w waszym
mieście. Ufam, że gdy pokój
wróci na Ukrainę, będziemy
mogli również rozwijać się coraz szybciej – powiedział.
Siłownia przy Tatrzańskiej już gotowa
Zakończyły się prace przy
budowie nowoczesnej i funkcjonalnej siłowni na skwerze
przy ul. Tatrzańskiej, na osiedlu Piekary A. Instalacja powstała w ramach drugiej edycji
Legnickiego Budżetu Obywatelskiego. Przed kilku dniami
nastąpił jej oficjalny odbiór i
przekazanie użytkownikom.
Zainstalowano tu specjalistyczne urządzenia do ćwiczeń,
które podnoszą sprawność
fizyczną. Wśród nich są: równoważnia, pylon, prasa nożna,
wioślarz, biegacz wolnostojący,
twister i wahadło. Miłośnicy
rekreacji dobrze wiedzą, o ja-
kich urządzeniach jest mowa.
Ustawiono także stoliki do gry
w karty i szachy, ławki i kosze
na śmieci. Posadzono drzewka
i krzewy.
Tak oto zmaterializował
się pierwszy tegoroczny efekt
naszego obywatelskiego budżetu. Wkrótce będą kolejne.
3
Legnica będzie stolicą
światowego lotniarstwa
Mistrzowie motoparalotniarswa z 15 krajów świata w dniach od 27
czerwca do 5 lipca zaprezentują swój kunszt pod legnickim niebem.
Przyjazd zapowiedziały już ekipy m.in. z Francji, Wielkiej Brytanii,
Hiszpanii, Czech, Słowacji, Łotwy i Litwy, ale także z USA, Brazylii, a
nawet z Kataru.
W mieście trwają ostatnie przygotowania organizacyjne do 2. Slalomowych
Motoparalotniowych
Mistrzostw Świata. Prezydent
Tadeusz Krzakowski spotkał
się ze wszystkimi służbami,
które odpowiadać będą za ich
sprawny i bezpieczny przebieg. Uczestniczyli przedstawiciele policji, Straży
Miejskiej, Straży Granicznej,
służb medycznych, Urzędu
Miasta, spółek komunalnych,
firm ochroniarskich, LCK i
OSiR, a także Grupy Falco
II. Przedmiotem ustaleń były
m.in. zagadnienia logistyczne, dotyczące bezpieczeństwa
imprezy, jej uczestników i
publiczności, a także oprawy
artystyczno-promocyjnej.
Organizatorzy spodziewają się pierwszych uczestników już około 20 czerwca.
Główną bazą będzie hotel
Qubus, a miejscem podniebnych zmagań – teren legnickiego lotniska. Uroczyste
otwarcie mistrzostw nastąpi
w sobotę, 27 czerwca w godzinach od 16.00 do 21.00.
Podziwiać będziemy pokazy
akrobacji lotniczych w wykonaniu mistrzów świata Roberta Kowalika i Maciej Pośpieszyńskiego. Będą pokazy
replik samolotów z czasów I
wojny światowej z inscenizacją walki powietrznej, pokazy grupy motoparalotniowej,
nocne pokazy slalomowe i
wystawy sprzętu lotniczego.
Każdego kolejnego dnia na
widzów czekać będą równie
emocjonujące atrakcje, a na
zakończenie – pokazy nocne
i koncert laserowy.
Obsługę
informacyjną
zapewnić ma TVP, a transmitowane on-line przez internet na cały świat relacje
bezpośrednie (www.2wpsc.
com) widzowie będą mogli
obejrzeć również na telebimach.
Partnerami Legnicy w
organizacji tego prestiżowego wydarzenia są: Aeroklub
Polski, Stowarzyszenie Grupa Falco II oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
4
[email protected]
18 czerwca 2015
REKLAMA
Niemstów. Tutaj
można odetchnąć
Raj jest blisko. W Niemstowie, zaledwie 12 kilometrów od Lubina, rozciąga się 20 hektarów terenów rekreacyjnych, idealnych do konnej jazdy, spotkań integracyjnych, wypadów na quady, panitball lub kajaki.
Prezydent Miasta Legnicy
ogłasza przetarg ustny nieograniczony dotyczący sprzedaży na
własność nieruchomości niezabudowanej położonej w Legnicy przy
Al. Czerwonych Maków
Ośrodek Mustang to cisza,
spokój, świeże powietrze, pachnąca kwiatami łąka, żywiczny
las, dzika przyroda na wyciągnięcie ręki i przestrzeń po horyzont. Śpiew ptaków zamiast
miejskiego zgiełku. Sielanka.
Ludzie z miasta przyjeżdżają
tu odetchnąć, pobyć z rodziną,
zapomnieć o stresie, naładować
akumulatory nim skończy się
weekend i trzeba będzie wrócić
do pracy. Dla firm na polanie tuż
Przedmiotem oferty przetargowej jest nw. nieruchomość położona w Legnicy przy
Al. Czerwonych Maków, działka nr 930 o powierzchni 3003m2, Bp, Obręb Przybków, KW LE1L/00043101/7.
Cena wywoławcza 410.000,00 zł + pod. VAT 23%. Wadium 40.000,00 zł.
Przetarg odbędzie się w dniu 13.08.2015 r. o godz. 10.00 w Urzędzie Miasta
Legnicy,
Pl. Słowiański 8 sala 201
Zainteresowani winni wpłacać wadium do dnia 10.08.2015 r. na konto: PEKAO S.A.
I O/Legnica 20124014731111000025212109.
REKLAMA
WIADOMOŚCI
Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki
Nieruchomościami - Stanisław Kasprowiak, tel. 767212-301, pokój 315, -Ewa Zając,
tel. 767212-300, pokój 314 oraz organizacji przetargu - Wioletta Mazur, tel.767212310, pokój 318. Ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Legnica.
przy lesie przygotowano miejsce do spotkań integracyjnych.
Przydaje się także, gdy ktoś chce
urządzić w plenerze urodziny
lub spotkanie z przyjaciółmi.
Gospodarze Mustanga nie prowadzą noclegów, ale we wsi jest
gospodarstwo agroturystyczne,
na wypadek gdyby komuś nie
chciało się wracać do domu.
Ani dla dorosłych, ani dla
dzieci atrakcji w ośrodku nie
brakuje. Gospodarze mają osiem
rumaków i szkółkę jeździecką.
Można skorzystać z okazji i
zafundować dziecku pierwszą
lekcję w siodle lub samemu rozsmakować się w konnej jeździe.
Stresy skutecznie rozładowuje
też panitball, strzelanie z wiatrówki lub łuku, a przestrzeni
do bezpiecznej zabawy ośrodek
w Niemstowie ma dość. Mustang zaprasza również na spły-
PREZYDENT MIASTA LEGNICY
ogłasza przetarg ustny nieograniczony dotyczący sprzedaży na
własność nieruchomości
zabudowanej budynkiem użytkowym.
Szczegółowych informacji na temat ww. nieruchomości udziela Wydział Gospodarki
Nieruchomościami - Danuta Ubych -tel. 7672-12-302 pokój 313 III p. oraz warunków
przetargu -Wioletta Mazur- tel. 7672-12-310, pokój 318 III p.
Pełne ogłoszenie zamieszczono na www.legnica.eu. w Biuletynie Informacji Publicznej oraz wywieszono na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Legnica.
O szczegóły zapytaj telefonicznie: 509 212 984
Fundacja i szkółka jeździecka Mustang Niemstów 40
Nocna „Via Regia”
REKLAMA
REKLAMA
Przedmiotem oferty przetargowej jest nieruchomość położona w Legnicy przy ul.
Kartu-skiej, obręb Kartuzy, działka nr 849/9, o powierzchni 0,0961 ha zabudowana
obiektem o powierzchni użytkowej 570,7 m2. KW LE1L/00089434/4.
Cena wywoławcza nieruchomości - 400.000,00 zł netto (w tym grunt 274.000,00
zł).
Wadium - 40.000,00 zł
Przetarg odbędzie się 13.08.2015 r. o godz.11.00
w Urzędzie Miasta Legnicy, pl. Słowiański 8, sala 201
wy kajakowe lub penetrowanie
okolicy na quadzie. Jest boisko
do siatkówki i piłki nożnej, a
dla miłośników wspinaczki –
tyrolka. Gospodarze prowadzą
również pensjonat dla koni, z
dużymi pastwiskami, więc poza
miłośnikami wypoczynku na
łonie przyrody zapraszają do
Niemstowa ludzi z prywatnymi
końmi.
Wyjątkowe widowisko płynące z inspiracji o budowaniu jedności, przygotowywane przez Teatr Avatar w
ramach obchodów Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016, zostanie zaprezentowane na Dniach Legnicy,
18 czerwca o 22:15 w Parku Miejskim.
REKLAMA
Spośród setek zgłoszeń,
Teatr Avatar znalazł się pośród finałowych 26, stając
się częścią głośnego projek-
SZYBKA
POŻYCZKA
REKLAMA
Również dla osób
z zajęciami komorniczymi,
zasiłkami i alimentami
tel. 608 591 069
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
dla każdego!
tu MOSTY we Wrocławiu.
Dzięki wsparciu Legnickiego Centrum Kultury oraz
Urzędu Miasta, efekty pracy
oprawione tytułem „Via Regia” ukażą się również legnickiej publiczności.
Via Regia, czyli Droga
Królewska, stanowiąca symbol wspólnoty europejskiej,
wyrysowała w przestrzeni
lat tor zjawisk gospodarczych, turystycznych i kulturowych. Nocą, 18 czerwca
w Parku Miejskim, w pobliżu Muszli Koncertowej
zostanie ona odtworzona w
nowym, artystycznym kontekście. Mnogość sensów
drogi objawi się pod postacią finezji ruchu ludzkiego
ciała. Ogniem, światłem i
sztuką wymaluje się podróż
scalająca krańce tułaczki w
potrzebie rozwoju, piękna i
wspólnoty.
Aryści z Teatru Avatar
zapowiadają bajeczne sceny
w świetle ultrafioletowym,
żywiołowy taniec z ogniem
oraz elementy akrobatyczne
harmonizujące z pięknym,
melodyjnym tłem. Ciekawostką dla wielu może być,
iż muzykę do widowiska
skomponował, między innymi, znany zespół folkowo
-metalowy Percival, twórca
soundtracku do gry Wiedźmin 3.
"Mosty" to jeden z najważniejszych
projektów
przygotowujących
stolicę
Dolnego Śląska do piastowania tytułu Europejskiej
Stolicy Kultury. Na jeden
dzień, 20 czerwca, wrocławskie przeprawy przeobrażą
się w artystyczne kreacje
wedle wizji młodych uczestników, artystów i amatorów.
We Wrocławiu Teatr Avatar
wystąpi na Kładce przy placu Orląt Lwowskich, zlokalizowanej w pobliżu Dworca
Świebodzkiego.
Źródło: Teatr Avatar
REKLAMA
6
WIADOMOŚCI
[email protected]
18 czerwca 2015
Perła baroku zachowana dla Legnicy
We wrześniu gotowa będzie ujeżdżalnia, a pod koniec roku - sala królewska. To ostatni etap remontu i modernizacji Akademii Rycerskiej. Od 1991 roku
prace nad przywróceniem gmachowi dawnej świetności pochłonęły 49 milionów złotych. Potrzeba jeszcze 5-6 mln zł na wyposażenie. Ale efekt już teraz
robi wrażenie.
- 50 milionów to pieniądze,
za które można by wybudować
nową halę widowiskowo-sportową - zwraca uwagę prezydent
Tadeusz Krzakowski. - Tu jednak ratujemy zabytkowy obiekt
z ponad 300-letnią historią.
Ocalamy coś, co istniało, istnieje
i zostanie zachowane dla przyszłych pokoleń.
Prowadzony ściśle pod kontrolą konserwatora zabytków
remont dwóch ostatnich pomieszczeń w gmachu Akademii
Rycerskiej zakończy się jeszcze
w tym roku. Za dwa i pół lub
trzy miesiące gotowa będzie
sala maneżowa na parterze,
czyli tzw. ujeżdżalnia - obiecuje prezes Marek Błaszczyk z
legnickiej firmy Cobex, która
jest głównym wykonawcą. Trzeba jeszcze położyć tynki, które ukryją wbudowany w filary
kanały wentylacyjne, przykryć
osuszoną z wilgoci podłogę, powiesić żyrandole. W przyszłości
Legnickie Centrum Kultury
będzie mogło organizować tu
koncerty i inne wydarzenia, ale
też wynajmować ujeżdżalnię
jako np. salę konferencyjną i
w ten sposób minimalizować
koszty jej utrzymania.
Porównywana pod względem wystroju z wrocławską
Aulą Leopoldina sala królewska
jest planowana do oddania na
koniec roku. Wylana już została
żelbetonowa posadzka pod parkiet, ale wciąż trwają żmudne
prace restauracyjne przy sztukaterii. Jej charakter tworzą setki
detali, od kwiatowych motywów w oprawie okien po figury
aniołków na suficie i wpisane
w kominek herby. To będzie
cacuszko: w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma
drugiego tak reprezentacyjnego
pomieszczenia dla dużej liczby
osób. Jest idealna na odświętne
uroczystości, studniówki, wyjątkowe koncerty.
Nie zachowały się oryginalne witraże, zdobiące niegdyś
salę królewską. Zastąpią je zwykłe szyby.
- W przyszłości nie wykluczamy możliwości zamonto-
wania witraży z panoramami
miasta lub nawiązaniami do
wydarzeń z jego przeszłości.
Pod warunkiem, że pojawią się
fundatorzy, którzy chcieliby w
ten sposób zapisać się historii
miasta - mówi prezydent Tade-
usz Krzakowski.
Sale będą musiały jeszcze
zostać wyposażone. Chodzi nie
tylko o meble, ale też profesjonalną aparaturę nagłaśniającą
i oświetleniową, bez której nie
można myśleć o ich funkcji
koncertowej. Ten wydatek rzędu
5-6 milionów złotych zostanie
wpisany do przyszłorocznego
budżetu miasta.
Piotr Kanikowski
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
MEDIA MARKT POLECA
Miej organizm pod kontrolą
W legnickim sklepie Media Markt dostępne są opaski na rękę, na bieżąco zbierające informacje o aktywności fizycznej nosiciela. Naszpikowane wyrafinowaną elektroniką, liczą ilość kroków czy spalone kalorie, ale też monitorują jakość snu, potrzebnego do regeneracji. Pomagają dobrze dobrać trening,
motywują do fizycznej aktywności i ułatwiają trzymanie formy.
Według
najnowszych
badań, kiedy przez długi
czas pozostajemy w jednej
pozycji, na przykład w czasie pracy, kiedy siedzimy
kilka godzin w bezruchu,
spada ilość produkowanych
przez organizm enzymów,
spalających tkankę tłuszczową. Aby uniknąć tego
efektu, powinniśmy robić
krótkie przerwy i po prostu
się przespacerować. Zdarza
się, że w czasie pracy, jesteśmy tak mocno skupieni na
naszych zadaniach, że tracimy poczucie czasu i o tym
zapominamy. Na szczęście
są dostępne rozwiązania,
które mogą nam pomóc w
otrzymaniu dobrej formy i
samopoczucia.
Opaski Fit dostępne
w Media Markt Legnica,
mogą pomóc nam w treningu, czy pamiętać za nas
o potrzebie rozruszania się
i dotlenienia organizmu.
Na przykład opaska Garmin Vivofit 2, z wbudowanym monitorem aktywno-
ści i funkcją paska ruchu
i ostrzeżeń. Urządzenie
wykryje zbyt długi okres
bezczynności i przypomni
nam o potrzebie krótkiego
spaceru, co znacząco wpłynie na naszą chęć do pracy i dobre samopoczucie.
Opaska Vivofit 2 rozpozna
Twój poziom aktywność
i zaproponuje spersonalizowany cel dzienny. Mierzona będzie ilość kroków,
spalonych kalorii, przebyty
dystans. Możemy również
wybrać funkcję trybu snu,
aby monitorować swój wypoczynek. W serwisie Garmin Connect zobaczymy
łączną liczbę godzin snu, z
rozróżnieniem fazy ruchu
i spokojnego snu. Wyświetlacz pokazuje nam godzinę, oraz nasz aktualny stan
realizacji celów dziennych.
Co ważne, bateria opaski
Vivofit 2 umożliwia ciągłą
pracę przez cały rok, bez
potrzeby ładowania.
Opaska może wyznaczyć dla nas cele do realizacji i dzięki temu mobili-
zować nas do aktywności,
a w miarę ich realizacji,
dostosowywać kolejne cele
na przyszłość, kierując w
stronę zdrowszego stylu życia. Dzięki bezpłatnej aplikacji, możemy połączyć się
z internetową społecznością
Garmin Connect, zdobywać
wirtualne odznaki, oraz śledzić swoje postępy.
Garmin Vivof it 2 dostępny jest w Media Markt
Legnica w cenie 549 zł.
Zapraszamy
również
do zapoznania się z szerszą ofertą ciekawych rozwiązań. Dla sportowców,
zarówno profesjonalistów,
jak i początkujących. Opaski i zegarki dla biegaczy,
do pływania czy jazdy na
rowerze. Szeroka gama akcesoriów, jak pokrowce na
telefon, opaski na ramię czy
do roweru, bezprzewodowe
słuchawki, głośniki Bluetooth, baterie przenośne typu
Power Bank, pozwolą każdemu wybrać coś dla siebie.
Zapraszamy!
REKLAMA
8
WIADOMOŚCI
[email protected]
Centrum Medyczne
w Legnicy
Sp. z o.o.
ul. J. Libana 7
59-220 Legnica
rejestracja
tel. 76/ 72338 20
tel. 76/ 72338 21
sekretariat
tel. 76/ 72338 22
medycyna pracy tel. 76/ 72338 34
fax
76/ 72338 37
czynna od 7.30 do 18.00
REKLAMA
REKLAMA
[email protected]
www.centrum-medyczne.legnica.pl
18 czerwca 2015
Poradnie
podstawowa opieka zdrowotna, pediatria
alergologiczna, otolaryngologiczna
chirurgia urazowo-ortopedyczna,
ginekologiczno-położnicza, neurologiczna
okulistyczna, dermatologiczna, urologiczna
Badania
badania laboratoryjne
testy alergologiczne
USG tarczycy, piersi, jamy brzusznej, ślinianek, jąder
USG ginekologiczne, położnicze, dołu podkolanowego, gruczołu krokowego
USG układu tętniczego i żylnego kończyn dolnych,
USG aorty brzusznej, tętnic biodrowych i dogłowowych
EKG,
Holter RR,
komputerowe badanie wzroku i pola widzenia
spirometria, audiometria, cytologia, kolposkopia,
tympanometria
szczepienia ochronne
Rehabilitacja
Medycyna pracy
badania kierowców, uczniów i studentów,
badania dla zakładów pracy.
abonamenty prywatnych firm ubezpieczeniowych
Czy wiesz jak dbać o skórę po opalaniu?
To, co bierzemy za opaleniznę, jest poparzeniem, które potrzebuje szczególnego
traktowania. Co zrobić by zatrzymać opaleniznę na dłużej i nie zrobić sobie krzywdy?
Najbezpieczniej i najlepiej
dla naszej skóry byłoby zupełnie zrezygnować z wystawiania jej na działanie promieni
słonecznych. Zbyt częste i
intensywne opalanie nie tylko
podnosi ryzyko rozwoju nowotworu, ale i znacznie przyspiesza starzenie się skóry. Największą korzyścią płynącą ze
słonecznych kąpieli jest synteza
witaminy D, jednak aby dostarczyć sobie dziennej dawki witaminy D wystarczy zaledwie
kilkanaście minut na słońcu.
Pierwsza pomoc
Bez względu na to czy opalamy się na plaży czy w przydomowym ogródku, pierwszą rzeczą jaką należy zrobić
po zejściu ze słońca to wziąć
prysznic. Trzeba jednak pamiętać, że choć jest nam bardzo
gorąco to wejście od razu pod
bardzo zimną wodę to kiepskie
rozwiązanie. Z opaloną skórą
trzeba postępować tak samo
jak przy oparzeniach tj. zacząć
od letniej wody i stopniowo
obniżać jej temperaturę. Cały
proces najlepiej powtórzyć dwa
-trzy razy.
Prysznic pomaga nie tylko
schłodzić rozgrzaną skórę, ale
zmyć resztki kremu z filtrem,
piasku czy potu. Tak przygotowana skóra znacznie lepiej
przyjmie balsam czy krem nawilżający.
O tym musisz pamiętać!
Pozostawiona bez ochrony,
czyli nawilżenia opalona skóra staje się szorstka, zaczyna
się łuszczyć i znacznie szybciej "pozbywa" się opalenizny.
Aby tego uniknąć trzeba ją
nawilżyć. Najlepiej sięgnąć po
środki wzbogacone o substancje łagodzące takie jak alantoina czy d-panthenol (maści czy
balsamy zawierające ten ostatni
składnik doskonale poradzą
sobie w sytuacji gdy spędziliśmy na słońcu za dużo czasu).
Zawartość witamin A, E oraz
C ustrzeże przed szkodliwym
działaniem wolno rodników.
Aby terapia była skuteczna
trzeba ją stosować kilka razy
dziennie.
Rezygnacja z jakiejkolwiek
pielęgnacji może mieć przykre
konsekwencje. Silne pieczenie
konieczne będzie wymagało
użycia preparatów, które nie
tylko nawilżą skórę, schłodzą,
ale i złagodzą podrażnienia.
W przypadku gdy na skórze
zaczną pojawiać się bąble, potrzebna jest wizyta u dermato-
loga.
To najlepszy moment
Skóra najlepiej i najszybciej
regeneruje się w nocy. Jednak,
aby preparat dobrze się wchłaniał trzeba zmyć poprzednią
warstwę kremu. Jeśli skóra nie
jest zbyt mocno zaczerwieniona czy podrażniona warto
zastosować peeling. Pomorze on usunąć stary naskórek,
dzięki czemu balsam lepiej się
wchłonie, a tym samym lepiej
nawilży i odżywi skórę.
Zachowaj rozsądek!
Nawet jeśli "pierwsza pomoc" po opalaniu przyniosła
oczekiwane efekty skóra nadal
wymaga ochrony. Wychodząc,
nie tylko na plażę, nie można
zapominać o wcześniejszym
nałożeniu kremu z filtrem
(uwaga! najczęściej zaczynają
działać dopiero po kilkudziesięciu minutach). Zabieg ten
trzeba powtarzać co kilka godzin.
Opalona skóra jest bardzo
delikatna i znacznie bardziej
podatna na działanie promieni
słonecznych, dlatego jeśli planujemy spędzić czas nad plaży
warto dozować wystawianie jej
na słońce.
Źródło: uroda.pl
REKLAMA
10WIADOMOŚCI
[email protected]
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
18 czerwca 2015
WIADOMOŚCI
18 czerwca 2015
[email protected]
Moja Bajka dla dzieci i dorosłych
Ciepła atmosfera, która panuje w Przedszkolu Niepublicznym Moja Bajka,
sprawia, że dzieci czują się tu jak w rodzinie. Z radością przychodzą na zajęcia, bo wiedzą, że codziennie czeka ich nowa przygoda - i żalem wracają
do domów. Okazuje się, że dokładnie tak samo czują rodzice – to stała się
także ich Bajka.
położone, w centrum miasta, zaledwie 100 metrów od
legnickiego parku, otoczone
własnym ogrodem. Dzieci
czują się w nim swobodnie, jak
w drugim domu. Nie są anonimowe – każde dostaje tyle
uwagi, ile potrzebuje.
W ofercie placówki są
m.in. nauka języka angielskiego, zajęcia karate, tenis, rytmi-
ka i taniec, warsztaty
plastyczne, kółko teatralne. Przedszkole
współpracuje z logopedą i psychologiem.
Obaj w razie potrzeby
służą poradą i nauczycielom, i rodzicom.
Moja Bajka ma
swój własny patent na
wychowanie szczęśliwych, twórczych dzieci. Ucieka od komercji,
sztucznych zabawek,
sztywnych strojów, bo
chce uwolnić w maluchach kreatywność
i fantazję. Wystrzega
się nudy i schematów.
Dba o to, żeby nie siedzieć w miejscu, lecz
ciągle szukać nowych
przygód: w muzeum,
galerii, teatrze, bibliotece, na licznych wycieczkach po Dolnym Śląsku
czy spacerach po legnickim
parku. „Bawimy się, uczymy i
poznajemy, tak, by spędzony tu
czas był nie tylko niezbędnym
przygotowaniem do szkoły, ale
i wielką, niezapomnianą przygodą - deklaruje na swej stronie internetowej Moja Bajka.
Przedszkole Niepubliczne „Moja Bajka”
ul. Oświęcimska 20 (przy parku)
telefon: 793 241 162; e-mail: [email protected]
Gedeon – przedszkole
jak Bóg przykazał
Jak co roku, dzieci z Przedszkola Chrześcijańskiego Gedeon w Legnicy wyjechały
z mamami i tatusiami na piknik rodzinny za miasto. Wszyscy spędzili ze sobą
uroczy dzień, pełen słońca, miłości i zabawy. Uczyli się chodzić na szczudłach,
podstawiali buźki do malowania, zajadali gorące kiełbaski oraz poszukiwali w
lesie i na łące skrzyń ze skarbami.
Nie po raz pierwszy piknikowano w Ośrodku Rekreacyjnym Stary Młyn w
Duninie. To jedno z ulubionych miejsc przedszkolaków
z Gedeona, zaciszne, pięknie
położone, z bajecznie kolorowym placem zabaw i innymi
atrakcjami. Tatusiowie rozpalili grilla, a mamusie rozkręcały zabawę.
- Rodzina jest ważna. Zawsze, gdy organizujemy wycieczki czy wyjazdy, towarzyszą nam rodzice – podkreśla
Elżbieta Dabrowska-Karmelita, dyrektorka przedszkola.
Dzieci mówią do niej
„ciocia”, jak do wszystkich
pań w placówce , spontanicznie rozciągając pojęcie „rodziny” na całą załogę Gedeona. Można uznać to za ślad
szczególnej, ciepłej, familijnej
atmosfery, która wyróżnia to
miejsce. Przedszkole mieści
się na ul. Wielogórskiej. Jest
niewielkie, z dwoma 15-osobowymi oddziałami (i trzecim, odrobinę liczniejszym, w
planach na przyszły rok szkolny). Prowadzi je Fundacja
Espa. Tu poważnie traktuje
się słowa Jezusa przywołane w
Ewangelii wg św. Marka: „Pozwólcie dzieciom przychodzić
do Mnie...”
- Stawiamy na uczciwość,
posłuszeństwo, współpracę,
przestrzeganie zasad, poświęcenie czasu, udzielanie pomocy, odpowiedzialność za dokonywane wybory, dzielenie się
z innymi – wylicza Elżbieta
Dąbrowska- Karmelita. Wyjaśnia, że poza umiejętnościami i kwalifikacjami, w Gedeonie za bardzo ważne uważa
się budowanie zdrowych relacji z innymi. Ich podstawą
jest szacunek, przebaczenie,
dostrzeganie wartości w każdym człowieku.
Kadra Chrześcijańskiego Przedszkola Gedeon ma
swój patent na wychowanie
dobrych ludzi. Mocnymi
stara się zarządzać mądrze,
bez gwałtu i surowości, słabe
wzmacnia, chore leczy, zranio-
ne opatruje. I nie zapomina
przy tym o radości. Podczas
pikniku w Duninie można
było dostrzec, że buźki przedszkolaków z Gedeona promienieją od szczęścia.
Chrześcijańskie Przedszkole GEDEON
ul. Wielogórska 41; 59-220 Legnica
telefon kontaktowy 508-156-792 lub 76 852 48 81, www.przedszkolegedeon.pl
REKLAMA
REKLAMA
Rodzice starszaków,
którzy po wakacjach pójdą do szkoły, już teraz
mówią, że nie wyobrażają
sobie rozstania z Moją
Bajką. - To miłe. Takie
słowa nadają sens naszej
ciężkiej pracy – cieszy się
dyrektor Barbara Mazurkiewicz,
nauczyciel
wychowania przedszkolnego z trzydziestoletnim
stażem, ósmy rok związana zawodowo z przedszkolem przy Oświęcimskiej.
Na
pożegnanie,
przedszkole zorganizowało starszakom wyjazd
do Osady Danieli w Zamienicach, ekologicznego gospodarstwa, w którym mogły podziwiać te
piękne zwierzęta. Czasu
nie można zatrzymać, ale
można zadbać, by dzieci długo
miały co wspominać.
Moja Bajka to miejsce
ciepłe, rodzinne, szczęśliwe,
z zaangażowaną, pełną fantastycznych pomysłów kadrą
i idealnymi warunkami do
zabawy, rozwoju oraz nauki
dla maluchów. Przedszkole
jest – nomen omen - bajkowo
11
REKLAMA
12WIADOMOŚCI
[email protected]
18 czerwca 2015
Złodzieje zawrócili Ziętala
REKLAMA
Fatalnie skończyła się tegoroczna rowerowa wyprawa Piotra Ziętala z Legnicy na Bałkany. W nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Senec
na Słowacji złodzieje okradli go podczas snu. Zabrali wszystkie pieniądze,
paszport, dowód osobisty i aparat fotograficzny. - Całe szczęście, że zostawili mi rower i telefon. Zadzwoniłem do brata, który wczoraj odebrał mnie
samochodem z Czech - mówi rowerzysta.
Pół roku opozycji
Piotr Ziętal wrócił do
Legnicy. A zapowiadała się
fantastyczna ekspedycja: 3 tysiące kilometrów przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię,
Bułgarię, Macedonię, Albanię,
Czarnogórę, Bośnię i Herce-
gowinę oraz Chorwację. W
piątek o godz. 9 rano wyruszył spod Fontanny Neptuna,
żegnany przez żonę i przyjaciół. Do Legnicy miał wrócić
5 lipca. Tymczasem jest 17 dni
przed czasem.
Legniczanin deklaruje, że
pomimo fatalnego początku
Bałkanom nie odpuści. W tym
roku już się nie uda wszystkiego zorganizować na nowo, ale
za rok podejmie drugą próbę.
Piotr Kanikowski
Rozmowa z Piotrem Ziętalem
mógłbym przekroczyć granicy.
W razie kontroli czy jakiegoś
wypadku na drodze wpakowałbym się w jeszcze większe
problemy. Zadzwoniłem do
Polski do brata, by wyjechał po
mnie samochodem do Breclawa w Czechach. W niedzielę o
czwartej nad ranem byłem w
domu.
Komórki Ci nie ukradli?
- To był stary telefon, z klawiszami, pewnie wydał im się
nieatrakcyjny. Na szczęście, bo
mogłem wezwać pomoc. I na
rower też się nie połakomili.
A policja?
- Byłem na komisariacie zgłosić kradzież. Przyjęli zawiadomienie, ale pewnie tak jak w
Polsce, nikt nie będzie sobie
zawracał głowy szukaniem
dokumentów jakiegoś cudzoziemca.
Dużo przejechałeś do tego
feralnego Seneca?
- W sobotę jakieś 140 kilometrów na rowerze plus 230
kilometrów pociągiem, bo ze
względu na zbyt krótki urlop
postanowiłem Czechy zaliczyć
jako pasażer. Dzień wcześniej
było 120 kilometrów z Legnicy do Miletina. Gdyby nie
kradzież, w niedzielę zamiast
w Legnicy byłbym na Wegrzech.
Ktoś czeka na Ciebie na trasie?
- Tak, w Chorwacji i Macedonii. Ale już chyba z Facebooka
wiedzą, że nie dojadę.
Odpuszczasz Bałkany?
- W tym roku tak. Nie mam
innego wyjścia. Ale za rok
spróbuję jeszcze raz. Ten sezon
jest już dla mnie stracony. Na
otarcie łez we wrześniu wjadę
na Śnieżkę.
Zdarzyła Ci się już kiedyś
taka przygoda?
- Nigdy. A to była przecież
moja 10 zagraniczna wyprawa
rowerowa.
Statystycznie rzecz biorąc to
się musiało kiedyś stać.
- Wyciągnąłem wnioski. Na
przyszłość zamiast gotówki
biorę kartę do bankomatu.
Sponsorzy będą zawiedzeni?
- Przykro mi z tego powodu.
To firmy PROFI-MEBLE
Legnica, sklep rowerowy
WORBIKE, Mario Sat, Zgarniacze Wróblewski Zakład
Mechaniki Maszyn. Mogę im
tylko podziękować za wsparcie
i obiecać, że się nie poddam.
Co się stało, że zawróciłeś z
trasy?
- Okradli mnie. Kiedy spałem,
złodzieje zabrali mi aparat fotograficzny oraz woreczek z
dowodem osobistym, paszportem i niemal wszystkimi pieniędzmi na podróż. Straciłem
jakieś 700 euro. To stało się na
campingu w miejscowości Senec na Słowacji. Zasiedziałem
się z Czechami, poszedłem
spać do namiotu koło pierwszej, a kiedy przebudziłem się
o piątej nad ranem, już było po
wszystkim.
Co to był za camping?
- Duży, strzeżony przez paru
starszych panów w niebieskich
uniformach. W tę noc mogło
być na nim jakieś 10-12 tys.
ludzi, bo obok odbywały się
jakieś koncerty.
Tę wyprawę przygotowywałeś niemal rok. W jedną noc
wszystkie plany legły w gruzach. Co czułeś?
- Bezradność. I żal. Z początku nie wiedziałem co robić.
Myślałem: „Dobra, jadę dalej”. Ale jak? Bez pieniędzy?
Bez dowodu osobistego? Nie
Porozumienie dla Legnicy - opozycyjne ugrupowanie z trzema radnymi
w radzie miejskiej - zarzuca prezydentowi Tadeuszowi Krzakowskiemu
autorytarny styl sprawowania rządów. Dostrzega to m.in. w sposobie
wprowadzania zmian w zasadach Legnickiego Budżetu Obywatelskiego,
bo zamiast zapytać mieszkańców, jakiego LBO oczekują, ratusz forsuje
własne pomysły.
Zakończyło się śledztwo po śmierci 34-letniego motocyklisty pod legnicPorozumienie dla Legni- sygnalizują równocześnie swój inwestycyjnych miasta. To dla ką hutą w październiku ubiegłego roku. Zdaniem Prokuratury Rejonowej
cy reprezentują w samorządzie niepokój wypływający z braku niego dowód, że mimo polityczradni Mirosław Jankowski, Be- konsultacji społecznych w tej nych swarów dobre pomysły w Legnicy, to kierujący Oplem Astrą Tomasz K. przez nieuwagę wymusił
nedykt Ksiądzyna i Ignacy Bo- sprawie.
mają szansę na realizację.
pierwszeństwo przejazdu. Ale motocyklista też przyczynił się do wypadku,
chenek.
- Kształt zarządzenia o
Jednocześnie
Benedykt bo jechał zbyt szybko. Obydwaj byli trzeźwi.
Śmierć przez chwilę nieuwagi
- Nie mamy realnego wpływu na wynik głosowań w radzie,
ale możemy podpowiadać dobre
rozwiązania - mówi Jankowski.
- Jeśli się poważnie traktuje
sprawy miasta, to nawet z ław
opozycji można dążyć do jego
dobra - wtóruje mu dyrektor
Teatru Modrzejewskiej Jacek
Głomb, pełnomocnik Porozumienia dla Legnicy. Zapewnia,
że jego ugrupowanie wspiera i
będzie wspierać wszelkie inicjatywy promiejskie. - Aby "obywatelskość" w Legnicy była nie
tylko deklarowana...
Zachęcając legniczan do
aktywnego udziału w trzeciej
odsłonie Legnickiego Budżetu
Obywatelskiego, przedstawiciele Porozumienia dla Legnicy
LBO wykuwa się w zaciszu
gabinetu Tadeusza Krzakowskiego, a powinien być na bieżąco omawiany z mieszkańcami
- uważa Mirosław Jankowski.
Jego zdaniem, nawet jeśli odbywają się jakieś spotkania, to
prezydent nie słucha głosów z
sali tylko przemawia do ludzi.
Taki wniosek wyciągnął z relacji
zamieszczanych później na oficjalnej stronie miasta.
Jacek Głomb przypomina, że zanim prezydent ogłosił wprowadzenie LBO, jego
Fundacja Naprawiacze Świata
promowała ideę budżetu obywatelskiego. Rok temu dopominała się też o remont Teatru
Letniego, który ma się znaleźć
w przyszłorocznych planach
Ksiądzyna zwraca uwagę, że
władze próbują kreować fikcyjną rzeczywistość, w której
dla opozycji nie ma miejsca. W
swych oficjalnych informatorach pomija ważne sfery funkcjonowania miasta, np. to co
się dzieje w teatrze, udając, że
taka placówka nie istnieje lub
ma marginalne znaczenie dla
legnickiej kultury.
- Relacja między ratuszem a
teatrem jest nienormalna od lat.
To jednak tylko przykład jednej
ze spraw, które w oficjalnym
dyskursie z panem prezydentem są pomijane - dodaje Jacek
Głomb.
Piotr Kanikowski
12 października 2014 roku
34-latek odpalił motor, Hondę CBR 900 RR. To miało być
pożegnanie z sezonem, ostatnia
rekreacyjna wycieczka przed
zimą. Towarzyszył mu kolega
na swojej maszynie. Obrali kierunek na Złotoryję. Warunki
drogowe były dobre. Koło huty,
gdzie obowiązuje ograniczenie
prędkości do 60 km/h, mężczyzna pędził 163 km/h. Wtedy los
postawił na jego drodze Tomasza K.
K, dwa lata młodszy, przemkowianin,. nadjeżdżał oplem z
naprzeciwka. Skręcał w lewo, w
boczną dróżkę prowadzącą pod
zabudowania KGHM Letia.
Nie zauważył, że drugim pasem
zbliżają się szybko dwa motory.
Powinien ustąpić pierwszeństwa
przejazdu, a zajechał im drogę.
Motocyklista uderzył w tył skręcającego samochodu. Maszyna
straciła równowagę i zrzuciła z
siebie kierowcę a następnie uderzyła w nadjeżdżający Renault
Megane Scienic.
Mężczyzna z motocykla
poniósł śmierć na miejscu. Podczas sekcji zwłok stwierdzono
uraz wielonarządowy, m.in.
mózgowo-czaszkowy, oraz złamanie kręgosłupa piersiowego
z przerwaniem rdzenia kręgowego oraz licznych obrażeń wewnętrznych.
- W śledztwie zasięgnięto
opinii biegłych z zakresu rekon-
strukcji wypadków drogowych.
Ekspert stwierdził, iż bezpośrednią jego przyczyną było zarówno
niedostosowanie prędkości do
panujących na drodze warunków
przez pokrzywdzonego, polegające na jej przekroczeniu o około
103 km/h, jak też niezachowanie
szczególnej ostrożności przez
Tomasza K. podczas skrętu w
lewo - relacjonuje Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury
Okręgowej w Legnicy.
Tomasz K wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze
w wymiarze 1 roku i 3 miesięcy
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat.
Piotr Kanikowski
WIADOMOŚCI
18 czerwca 2015
[email protected]
13
Trybunał Stanu dla ministrów?
Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną KGHM na wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 12 maja 2014 roku, uznający, iż Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy złamało prawo, gdy dwa lata temu odmówiło załodze powołania jej przedstawiciela do rady nadzorczej spółki. - Wszyscy trzej ministrowie
Skarbu Państwa z lat 2011-2013 powinni za to stanąć przed Trybunałem Stanu - uważa Józef Czyczerski z Solidarności. Formalnie wniosek w tej sprawie
nie wpłynął jeszcze do Sejmu, ale - jak się wydaje - to tylko kwestia czasu.
przed siedzibą KGHM i publicznie oskarżył o działania
na szkodę spółki. Następcy
Aleksandra Grada - Mikołaj
Budzanowski i Włodzimierz
Karpiński powielali ten ruch.
W efekcie ich decyzji od
2011 roku rada nadzorcza
KGHM działała w wadliwym, niepełnym składzie, bez
demokratycznie wybranych
przez załogę przedstawicieli,
sprzeniewierzając się zapisom
Ustawy o komercjalizacji i
prywatyzacji przedsiębiorstw.
Związkowcy i niektórzy akcjonariusze próbowali przeciwstawić się temu w sądzie,
ale ze względu na zawiłość
prawa
dopiero
Józefowi
Czyczerskiemu w 2014 roku
udało się uzyskać prawomocny wyrok potwierdzający, że
działania ministerstwa skarbu
były bezprawne.
Wyrok Sądu Apelacyj-
nego we Wrocławiu z 2014
roku dotyczy decyzji Walnego
Zgromadzenia Akcjonariuszy
KGHM z maja 2013 roku,
gdy ministrem skarbu był
Włodzimierz Karpiński. Ale
zdaniem Józefa Czyczerskiego - członka rady nadzorczej
spółki i przewodniczącego
Sekcji Krajowej Górnictwa
Rud Miedzi NSZZ Solidarność - można go rozciągnąć
na okres, w którym resortem
zarządzali Mikołaj Budzanowski i Aleksander Grad.
Wszyscy trzej postępowali w
tej sprawie identycznie.
- Rozwiązania przetestowane na poletku doświadczalnym KGHM Ministerstwo
Skarbu Państwa wdrażało w
innych spółkach. Było więcej
firm, których załogi nie miały swoich przedstawicieli w
radzie nadzorczej - twierdzi
Czyczerski.
Zgodnie z polskim systemem prawnym, Trybunał
Stanu grozi ministrom za
naruszenie Konstytucji lub
ustawy, oraz za przestępstwa
związane z pełnioną przez
nich funkcją, Zdaniem Józefa Czyczerskiego, po wyroku
Sądu Najwyższego za złamanie ustawy powinni przed nim
stanąć wszyscy trzej ministrowie Platformy Obywatelskiej
z lat 2011-2013, czyli Grad,
Budzanowski i Karpiński.
- W moim odczuciu nie
zachodzą przesłanki, do osądzenia byłych ministrów, bo
nie złamali Konstytucji. Ale
jak wpłynie taki wniosek,
będziemy się nad nim zastanawiać - mówi legnicki poseł
Robert Kropiwnicki z PO,
przewodniczący
sejmowej
Komisji Odpowiedzialności
Konstytucyjnej.
W tym przypadku prawo
do złożenia wniosku o Trybunał Stanu dla ministrów przysługuje grupie co najmniej
115 posłów lub prezydentowi
Andrzejowi Dudzie. Decyzja
o postawieniu członka Rady
Ministrów przed Trybunałem
Stanu zapada jeśli zagłosuje
za nią co najmniej 3/5 (276)
posłów. Wszystko wskazuje
na to, że w przyszłym Sejmie
będą warunki do skutecznego
przeprowadzenia takiej operacji. PiS nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał sytuacji.
Sprawa ma jeszcze inne
aspekty. Wadliwy skład rady
nadzorczej KGHM sprawia, że podejmowane przez
nią decyzje (np. o zakupie
kanadyjskiej spółki Quadra
FNX lub zaangażowaniu
się w energetykę atomową)
mogą podlegać w przyszłości zaskarżeniu. Ministrowie skarbu będą wówczas
odpowiedzialni za wywołany
ich decyzjami bałagan. Józef Czyczerski chciałby też
oszacować finansowe skutki
toczonej w ten sposób wojny
ze związkowcami. Na początek zwrócił się do zarządu KGHM o informację, ile
kosztowało spółkę zatrudnienie warszawskiego mecenasa
Radosława
Kwaśnickiego,
który na rozprawę kasacyjną
przed Sądem Najwyższym
przygotował 600-stronicowe opracowanie dowodzące
legalności działań Walnego
Zgromadzenia Akcjonariuszy.
- Chciałbym przy okazji podziękować mecenasowi Michałowi Kozickiemu,
który jako mój pełnomocnik
występował przed Sądem
Najwyższym - mówi Józef
Czyczerski.
Piotr Kanikowski
REKLAMA
REKLAMA
Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych z 1996
roku gwarantuje załogom takich firm jak KGHM prawo
wyboru swoich przedstawicieli do rad nadzorczych. To
bezpiecznik
zapobiegający
decyzjom, które mogłyby naruszać interesy pracowników.
W czerwcu 2011 roku ten
bezpiecznik w KGHM został
rozmontowany. Wykorzystując jako pretekst związkową
zadymę pod biurem zarządu
(górnicy poturbowali ochroniarzy, uszkodzili wejście do
budynku) ówczesny minister
Skarbu Państwa Aleksander
Grad po raz pierwszy zablokował powołanie do rady nadzorczej trójki związkowych
liderów - Józefa Czyczerskiego, Leszka Hajdackiego i
Ryszarda Kurka. Obarczył ich
odpowiedzialnością za zajścia
14POLECAMY
[email protected]
18 czerwca 2015
od 19.06.2015 do 25.06.2015 Cennik
Repertuar Kina Helios
w Legnicy
Obyczajowy, Familijny, Czas trwania:
116 min., Od lat: 12, Produkcja: Polska
[2013]
Maszeńka marzy o karierze primabaleriny. Pewnego dnia ucieka z domu
dziecka, a w ślad za nią rusza Kordula, jej ekscentryczna opiekunka i
miłośniczka tatuaży. Razem przemierzają całą Polskę od Bieszczad aż
do Gdańska, by zdążyć na egzamin
do szkoły baletowej. Ścigane listem
gończym przez policję, napotykają
na swojej drodze mnóstwo dziwnych
postaci, które pomagają dziewczynce
spełnić marzenia. Maszeńki szuka też
jej ojciec, który musi na nowo odnaleźć
drogę do serca córki i odmienić swoje
życie.
GODZ. 18:00*
nagrodami.
Scenariusz wydarzenia:
• zabawy i konkursy z animatorem [1015 min]
• projekcja - zestaw bajek lub film [6070 min.]
Ceny biletów:
Na seanse z cyklu Filmowe Poranki ze
Scooby-Doo bilet wstępu kosztuje 15
zł. dla każdego uczestnika.
GODZ. – 10:30*
*SEANS ODBĘDZIE SIĘ 21.06.2015
POKAZ PRZEDPREMIEROWY
W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI / dubbing
Komedia, Animacja, Czas trwania:
101 min., Od lat: b.o., Produkcja: USA
[2015], Premiera: 01.07.2015 (Polska)
Kiedy Riley wraz z rodzicami opuszcza rodzinne strony i przenosi się do
San Francisco, usiłuje dostosować
się do nowej sytuacji. Jak każdym z
nas, bohaterką kierują emocje: Radość, Strach, Gniew, Odraza i Smutek.
Dorastanie bywa trudne, także dla
Riley. Chociaż Radość robi wszystko,
by utrzymać pozytywną atmosferę,
dziewczynce nie jest łatwo odnaleźć
się w nowym mieście, domu i szkole…
GODZ. 10:15*
* SEANS ODBĘDZIE SIĘ 20 i
21.06.2015
tak romantycznie, że zaproponuje jej
pewien układ. W zamian za porzucenie swojej profesji, Izzy otrzyma okrągłą sumkę, by móc zrealizować swe
życiowe marzenia. Ta wielkoduszna
propozycja rozpęta w życiu Arnolda
prawdziwe tornado. Okazuje się, że
Izzy całe życie marzyła, by zostać aktorką. Nic dziwnego więc, że zjawia się
na castingu do sztuki reżyserowanej
przez Arnolda. Nie byłoby w tym jeszcze nic strasznego, gdyby nie fakt, że
jedną z głównych ról w przedstawieniu
gra jego żona.
GODZ. : 11:30, 13:45, 18:30, 20:30
EKIPA / napisy
Komedia, Czas trwania: 104 min., Od
lat: 15, Produkcja: USA [2015]
Gwiazdor filmowy Vincent Chase (Adrian Grenier) oraz jego chłopcy - Eric
(Kevin Connolly), Turtle (Jerry Ferrara)
i Johnny (Kevin Dillon), powracają i ponownie nawiązują współpracę z byłym
agentem, obecnie szefem wytwórni,
Arim Goldem (Jeremy Piven). Niektóre
z celów, do których dążyli uległy zmianie, jednak łącząca ich więź pozostaje
nienaruszona, gdy razem lawirują w
kapryśnym, a często także okrutnym
świecie Hollywood.
GODZ. : 13:15, 17:45, 20:00
* SEANS ODBĘDZIE SIĘ 25.06.2015r.
FILMOWE PORANKI ZE SCOOBY
-DOO
Ogólnopolska sieć kin Helios zaprasza
na nowy projekt poświęcony najmłodszym Widzom. W ramach wydarzenia
zapraszamy Dzieci i Rodziców na Filmowe Poranki ze Scooby-Doo.
Serdecznie zapraszamy na najbliższy
Filmowy Poranek ze Scooby-Doo 21
czerwca
o godzinie 10:30.
Jak zwykle, oprócz projekcji filmu,
kino Helios gwarantuje Państwu oraz
Państwa Dzieciom moc konkursów,
wspólną zabawę połączoną z …
prawdziwym dreszczykiem emocji!
Dodatkowo rozdamy także gadżety ze
Scooby-Doo!.
Każde spotkanie rozpoczną kilkunastominutowe konkursy z atrakcyjnymi
3D
W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI /
dubbing
Komedia, Animacja, Czas trwania:
101 min., Od lat: b.o., Produkcja: USA
[2015], Premiera: 01.07.2015 (Polska)
GODZ. :17:00*
*SEANS
ODBĘDZIE
SIĘ
2021.06.2015
PREMIERY:
DZIEWCZYNA WARTA GRZECHU /
napisy
Komedia, Czas trwania: 94 min., Od
lat: 15, Produkcja: USA [2014]
Arnold (Owen Wilson), żonaty reżyser przybywa do Nowego Jorku, by
rozpocząć próby do swej najnowszej
komedii. Zanim jednak przystąpi do
pracy, postanawia skorzystać z uroków wielkiego miasta. Upojna noc w
towarzystwie uroczej dziewczyny do
towarzystwa o imieniu Izzy, nastroi go
NAZNACZONY: ROZDZIAŁ 3 / napisy
Horror, Czas trwania: 97 min., Od lat:
15, Produkcja: USA [2015]
„Naznaczony: rozdział 3” to kolejny
film z serii przerażających horrorów.
Za scenariusz i reżyserię odpowiada
Leigh Whannell, twórca serii. Rozdział trzeci odsłoni przed nami historię
sprzed wydarzeń, jakie działy się w nawiedzonej rodzinie Lambertów w obu
poprzednich częściach. Początkująca
aktorka Quinn Brenner (Stefanie Scott)
czuje, że z zaświatów próbuje się z nią
skontaktować matka.
O pomoc zwraca się do utalentowanego medium – Elise Rainier.
Elise, poruszona sytuacją wrażliwej
nastolatki, próbuje ochronić ją przed
duchami, ale tragedia, jaką przeżyła
sprawia, że niechętnie używa swoich
mediumicznych zdolności.
Kino Helios w Legnicy-Galeria Piastów
ul. Najświętszej Marii Panny 9
Rezerwacja tel. 76/ 862 02 00
Rezerwacja on-line: www.helios.pl
MARATON KOMEDII
Już 19 czerwca o godzinie 23.00, kina
Helios zapraszają na noc z najzabawniejszymi komediami ostatnich miesięcy! Na dobry początek premierowo
zagramy „Dziewczyna warta grzechu”,
a potem jeszcze „Gorący pościg”,
„Focus” i na zakończenie „To właśnie
seks”. Czeka nas noc pełna śmiechu w
towarzystwie gwiazd światowego kina.
Do łez rozśmieszać nas będą m.in.
Jennifer Aniston, Owen Wilson, Reese
Witherspoon i Will Smith. Jesteśmy
przekonani, że taka dawka świetnego
humoru nie pozwoli Wam zasnąć jeszcze długo po powrocie do domu.
Start: 19.06. godz. 23:00
Meta: 20.06. godz. 6:15
Zagramy:
• Dziewczyna warta grzechu (Premiera!)
• Gorący pościg
• Focus
• To właśnie seks
Do każdego biletu w kasie kina dołączony będzie kupon uprawniający do
jednorazowej dolewki napoju w kubku
(Pepsi, Mirinda, 7up, Ice Tea), sprzedawanego w barze kina Helios. Kupon
ważny tylko w czasie maratonu
KINO KONESERA
ZŁOTA DAMA- NAPISY
Obyczajowy, Czas trwania:109min,
Produkcja: USA/Wlk. Brytania [2015]
Maria Altmann (Helen Mirren) to pozornie skromna kobieta, której życiorys
skrywa jednak wiele tajemnic. Losy
jej zamożnej rodziny żyjącej w przedwojennym Wiedniu wiążą się bowiem
z jedną z najbardziej zuchwałych
grabieży w historii, dokonaną przez
nazistowskie władze Austrii. Kilkadziesiąt lat później Maria wspierana przez
młodego adwokata (Ryan Reynolds)
rozpoczyna heroiczną walkę o rodzinną kolekcję. Jej częścią jest wart ponad 100 mln dolarów obraz Gustava
Klimta „Złota Adela”. Dla Marii portret
ciotki stanowi ważną rodzinną pamiątkę, lecz dla Austrii jest najcenniejszą
narodową relikwią. Czy słynny obraz
Klimta, zwany „austriacką Mona Lisą”,
wróci do prawowitej właścicielki?
GODZ. 17:30*
*Seans odbędzie się 24.06.2015
KULTURA DOSTĘPNA
Od teraz w każdy czwartek o godz.
18:00 bilety na wybrane polskie filmy w
naszych kinach będą kosztowały tylko
10 złotych.
Kultura Dostępna to projekt, który pozwoli, aby szerokie grono odbiorców
mogło zapoznać się z polską sztuką
filmową. Jednocześnie zniwelowana
zostanie jedna z głównych barier w dostępie do kina, jaką jest wysoka cena
biletów.
SERCE, SERDUSZKO
GODZ. : 17:15, 19:30, 21:45
TYTUŁY TYGODNIA
3D JURASSIC WORLD napisy
Science-Fiction, Akcja, Przygodowy,
Czas trwania: 125 min., Od lat: 12, Produkcja: USA
GODZ. : 12:30, 15:15, 18:00, 20:45
JURASSIC WORLD napisy
Science-Fiction, Akcja, Przygodowy,
Czas trwania: 125 min., Od lat: 12, Produkcja: USA
GODZ. : 11:45, 14:30, 19:00, 21:45*
*SEANS ODBĘDZIE SIĘ 19.06.2015
AGENTKA – napisy
Akcja, Komedia Od lat: 15, Produkcja:
USA [2015]
GODZ. : 16:00
SAN ANDREAS – napisy
Thriller, Dramat, Akcja, Od lat: 15, Produkcja: USA [2015]
GODZ.: 21:45*
*SEANS
NIE
ODBĘDZIE
SIĘ
19.06.2015
KRAINA JUTRA / dubbing
Science-Fiction, Czas trwania: 130
min., Od lat: 8, Produkcja: USA [2015],
Premiera: 29.05.2015 (Polska)
GODZ. : 9:30*
*SEANS NIE ODBĘDZIE SIĘ 19 i
21.06.2015
POLTERGEIST / napisy
Thriller, Horror, Czas trwania: 92 min.,
Od lat: 15, Produkcja: USA [2014], Premiera: 29.05.2015 (Polska)
GODZ. : 15:30*, 22:15*
*SEANS NIE OBĘDZIE SIĘ 25.06.2015
RECHOTEK / dubbing
Komedia, Animacja, Czas trwania:
85 min., Od lat: b.o., Produkcja: USA/
Malezja
GODZ. : 9:30*, 10:30**, 12:45, 17:00***
*SEANS ODBĘDZIE SIĘ 22.06.2015
**SEANS NIE ODBĘDZIE SIĘ 1921.06.2015
**SEANS NIE ODBĘDZIE SIĘ 2021.06.2015
MAD MAX / napisy
Thriller/Akcja/Przygodowy, Czas trwania: 140 min., Od lat: 15, Produkcja:
USA [2015]
GODZ.: 10:45
biletów
Cennik biletów 2D:
Bilet normalny – (pon. – czw.)
22 zł, (pt. – nd., święta) 24 zł
Bilet ulgowy – (pon. – czw.)
18 zł, (pt. – nd., święta) 20 zł
Junior/Senior – (pon. – czw.)
18 zł, (pt – nd., święta) 20 zł
Promocje cenowe 2D:
Tani wtorek Normalny – 18 zł
Tani wtorek Ulgowy – 15 zł
Tani wtorek Junior/Senior –
15 zł
Seanse do godziny 13.30 –
(pon. - pt.) – 15 zł (nie obowiązuje na seanse 3D oraz w
Tanie wtorki)
Promocje cenowe 3D:
Tani wtorek Normalny – 21 zł
Tani wtorek Ulgowy – 18 zł
Tani wtorek Junior/Senior –
18 zł
Cennik biletów 3D:
Bilet normalny – (pon. – czw.)
25 zł, (pt. – nd., święta) 27 zł
Bilet ulgowy – (pon. – czw.)
21 zł, (pt. – nd., święta) 23 zł
Junior/Senior – (pon. – czw.)
21 zł, (pt – nd., święta) 23 zł
Do wszystkich biletów na filmy 3D doliczana jest dopłata
w wysokości 3 zł. Jest to dopłata związana z użytkowaniem okularów 3D, niezbędnych do właściwego odbioru
projekcji trójwymiarowych.
Okulary zostaną Państwu
udostępnione do jednorazowego użytku. Prosimy o ich
zwrot obsłudze kina po seansie.
Znajdź nas także na
Facebook`u:
www.facebook.com/ HeliosPolska
Wejściówki dla
Czytelników
Mamy dla naszych czytelników dwie pojedyńcze wejściówki ufundowane przez
Kino HELIOS na film pt. „Dziewczyna
warta grzechu” w Legnicy – do wykorzystania w PIĄTEK - jeżeli chcesz ją
wygrać, wyślij maila na adres [email protected] w treści podając imię i
nazwisko oraz nr telefonu
ZWYCIĘZCY ZOSTANĄ POINFOMOWANI
JUŻ W PIĄTEK telefonicznie lub mailem.
REKLAMA
REKLAMA
18 czerwca 2015
WIADOMOŚCI
[email protected]
15
REKLAMA
OGŁOSZENIE
USŁUGI:
REKLAMA
KOLPORTAŻ ulotek, materiałów
reklamowych – SOLIDNIE
i TANIO – docieramy na cały
Dolny Śląsk,
tel. 606 715 214
MOTORYZACJA:
Kupię mały ekonomiczny
samochód,
tel. 786 114 757
Chcesz nadać ogłoszenie?
Przyjdź, dzwoń lub napisz:
Legnica - Lubin
REKLAMA
Biuro reklam i ogłoszeń
59-220 Legnica,
ul. Najświętszej Marii Panny 5b/4,
tel. 76 850 79 21,
[email protected],
[email protected]
Historia tragicznej miłości
Romea i Julii przeniesiona w
lata 20. minionego stulecia na
włoską prowincję po wojennej
masakrze, w czasy charlestona
i narodzin faszyzmu, po dwóch
latach przerwy powraca na legnicką Scenę na Nowym Świecie.
Wieczorne spektakle w sobotę i
niedzielę 20 i 21 czerwca. Tańsze
bilety dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Adam i Ewa, Penelopa i
Odyseusz, Don Kichot i Dulcynea, Tristan i Izolda, Orfeusz
i Eurydyka. Światowa literatura utrwaliła co najmniej tuzin
słynnych kochanków, a jednak
najbardziej
rozpoznawalnym
symbolem młodzieńczej miłości stała się para z północnowłoskiego miasta nad Adygą.
Powód tej zawrotnej kariery nie
jest oczywisty. Ani to najlepszy
z dramatów Szekspira, ani historia miłości wbrew wrogości
rodziców, z tej przyczyny kończąca się nieco przypadkową i
samobójczą śmiercią kochanków, nadto wyrafinowana.
Jednak to właśnie Romeo
i Julia są ikoną miłości wszech
czasów, graną od czterech stuleci
na scenach całego świata, inspiracją dla najwybitniejszych poetów, malarzy, kompozytorów,
twórców opery, baletu, musicalu,
filmu – od Gounoda, Berlioza,
Czajkowskiego, Prokofiewa, po
Zeffirellego, Bernsteina („West
Side Story”), zespół Dire Straits
(„Romeo and Juliet”) i Janusza
Józefowicza. W efekcie - i niejako przy okazji - włoska Werona,
dzięki tej parze stała się miejscem pielgrzymek zakochanych
z całego świata. Popkultura i
biznes zdyskontowały artystyczną kreację.
Legnicki spektakl w adaptacji Krzysztofa Kopki wyreżyserowany przez Jacka Głomba to
uwspółcześniona wersja tego romansu, przeniesienie klasycznej
opowieści z renesansowych pałaców oryginału na place i ulice
Werony lat 20. ubiegłego wieku.
Efektem jest wypełniona muzyką i opiumowym zapachem inscenizacja z udziałem legnickich
amatorów, którzy wcielają się w
lud północnowłoskiego miasta.
Bohaterowie przeniesieni
zostali w czasy, w których kwestionowane są wszelkie dotychczasowe wartości: w państwie,
społeczeństwie i rodzinie, w
których stare gwałtownie zderza
się z nowym. Do Włoch docierają ze świata nowinki będące
skutkiem wojennej masakry i
związanych z nią zasadniczych
zmian w polityce. Na scenę
wchodzą ruchy radykalne, zarówno komuniści, jak i faszyści.
W kulturze sąsiadują: nieme
kino, futuryzm, dadaizm, jazz
i artystyczna cyganeria. To lata
powojennej emancypacja kobiet
i zmian w stylu życia, upadku
autorytetów, kryzysu tradycyjnej
rodziny. Modne stają się narkotyki i płatny seks.
Cywilizacyjne kontrasty są
w tym spektaklu zasadniczą osią
dramatu i przyczyną wzajemnej
wrogości rodzin, z których pochodzą Romeo (Rafał Cieluch)
i Julia (Magda Skiba). Religijne
Gulaczyk), ani Romeo, którego
najczęściej ujrzymy z kochanką
Rozaliną (Magda Biegańska) w
erotyczno-narkotycznych scenach w domu publicznym Magi
(Anita Poddębniak).
Autor scenariusza Krzysztof
Kopka dokonał nie tylko znaczących skrótów, ale i dopisał
niektóre kwestie sięgając po inne
sztuki angielskiego dramaturga.
W legnickiej adaptacji Romeo
to już doświadczony mężczyzna,
zaś Julia także nie jest nastolatką, ale świadomą i wyzwoloną
młodą kobietą.
„Głomb i Kopka ożenili opowieść o klęsce wielkiego
procesje i śpiewy zderzą się z komunistycznymi hymnami i manifestacjami, klasyczne włoskie
melodie z rytmami charlestona,
a tradycyjna w swej długiej, czarnej sukni pod szyję la mamma
italiana (Małgorzata Urbańska)
ze zgrozą i zazdrością obserwować będzie wyzwoloną chłopczycę (Magda Drab), z krótką
grzywką i papierosem w długiej
fifce w ustach.
Kościelne kadzidła mieszać
się będą z zapachem opium palonego w domach erotycznych
uciech. Świętoszkowatość stanie
się przykrywką dla rozwiązłości.
Rodzinne porachunki doprowadzą do serii zbrodni. Nikt nie
będzie niewinny i kryształowy.
Ani buntująca się, ale udająca
posłuszeństwo Julia terroryzowana przez ojca despotę (Robert
uczucia z historią o końcu świata, nadciągającej katastrofie, która za chwilę pochłonie nie tylko
Włochy, lecz także pół świata”
- zauważyła Magda Piekarska
w Gazecie Wyborczej Wrocław.
Atutem przedstawienia jest
kostium i klimatyczna scenografia Małgorzaty Bulandy, a
także oprawa muzyczna Bartka
Straburzyńskiego sięgająca po
autentyczne nagrania z epoki.
Wieczorne spektakle na
Scenie na Nowym Świecie w sobotę i niedzielę 20 i 21 czerwca
o godz. 19.00. Przedpołudniowe 17, 18 i 19 czerwca o godz.
11.00. Bilet 27 zł (ulgowy 16
zł). Dla posiadaczy Karty Dużej
Rodziny: 16 zł (dorośli), 15 zł
(młodzież).
Grzegorz Żurawiński, @kt
Gazeta Teatralna
Fot.: Karol Budrewicz
REKLAMA
„Kochankowie z Werony”
BILETY: 28/ 17 zł. INFORMACJE I REZERWACJA: 76/72 22 505, [email protected].
Kasa jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 10.00 – 16.00 w Teatrze Modrzejewskiej,
Rynek 39, oraz na godzinę przed spektaklem w miejscu jego grania.
Dla naszych Czytelników Teatr Modrzejewskiej ufundował zaproszenia na „Kochanków z Werony”: jedno podwójne na sobotę 20 czerwca, i jedno podwójne na niedzielę 21 czerwca. Zainteresowanych prosimy o błyskawiczną reakcję i mejle z tytułem „Teatr. Kochankowie”. Czekamy do piątku 19 czerwca do godz. 12. O wygranych
zaproszeniach poinformujemy szczęśliwców drogą mejlową.
REKLAMA

Podobne dokumenty

Bez szacunku dla zmarłych

Bez szacunku dla zmarłych inwestor. Opolska Estrada Polska sp. z  o.o. chce stawiać przy lotnisku kasyno gry. Zamiast samolotów będziemy więc mieć hazard tym bardziej, że radni na komisjach mieli pozytywne opinie o kasynie....

Bardziej szczegółowo