Doktor William Beaumont i jego badania dotyczące funkcjonowania

Transkrypt

Doktor William Beaumont i jego badania dotyczące funkcjonowania
LEKARZ NUMERU
Człowiek
z dziurawym
żołądkiem
Doktor William Beaumont i jego badania
dotyczące funkcjonowania żołądka
Oto historia, którą opowiadano
już wiele razy, a znosi ona to ciągłe
powtarzanie ze względu na swój
koloryt, dramatyzm i znaczącą rolę
w historii medycyny.
Znosi to także dlatego, że żywo ilustruje
rodzaj społecznych stosunków, które wywią­
zują się – zdecydowanie zbyt często – między
ludźmi o nierównym statusie życiowym. Jest to
relacja między panem a służącym albo pomię­
dzy przełożonym a podwładnym.
Pierwszy z głównych bohaterów to ambitny,
inteligentny, pewny siebie, młody Amerykanin
– może nieco zarozumiały i opryskliwy, lecz są
to cechy, wobec których nie wolno nam być
zanadto krytycznym – w końcu charakteryzują
one młodzież świadomą swej mocy. Mężczyzna
dość wcześnie uznaje otaczające go w dzieciń­
stwie środowisko rolniczego Connecticut za
zbyt ciasne dla swoich ambicji. Odmawiając
osiedlenia się na „luksusowej” farmie, którą
jego ojciec zaoferował mu tuż obok swej wła­
46
MEDYCYNA I PASJE sierpień 2010
snej, opuszcza dom. Jego cały dobytek obejmuje
jedynie konia, wóz, sto dolarów w kieszeni i nie
wiadomo jakie słodkie marzenia w głowie. Ma
21 lat.
Przybywszy do małej wioski o nazwie
Champlain, w stanie Nowy York, zostaje
nauczycielem – to pozwala mu wieść skromny
żywot. Daje mu też wolny czas na czytanie ksią­
żek z zakresu medycyny, dziedziny, która
ogromnie go interesuje. Jednak trzy lata takiego
życia okazują się zupełnie wystarczające – nie­
spokojny charakter popycha go do szukania
nowych wyzwań. Jego oszczędności rozmno­
żyły się na tyle, by pozwolić na podróż do
St. Albans, w Vermont, w poszukiwaniu nowych
przeżyć. Tam nadarza mu się sposobność, aby
zostać uczniem pewnego zacnego medyka,
Benjamina Chandlera. Właśnie rozpoczyna się
druga dekada XIX wieku. W tym czasie dwa
lata praktyki u cenionego lekarza to wszystko,
co jest wymagane, by zostać dyplomowanym
przedstawicielem tej profesji. Nasz młody czło­
wiek ma to szczęście, że posiada doskonałego
Z PASJĄ O ŻYCIU
LEKARZ NUMERU
mentora – uczy on go nie tylko tych nawyków
systematycznej obserwacji, które czynią dia­
gnostyka ekspertem, lecz także postaw i tech­
nik opieki duszpasterskiej pozwalających na
pocieszenie w cierpieniu. Niczego więcej nie
oczekiwano od lekarza wtedy, kiedy stan roz­
woju medycyny dawał niewiele powodów do
posiadania jakichkolwiek większych nadziei.
W 1812 roku młody William Beaumont
zostaje dyplomowanym lekarzem. W tym
samym roku rozpoczyna się wojna przeciwko
Wielkiej Brytanii. We wrześniu nasz świeżo
upieczony medyk jedzie do Plattsbourgh, w sta­
nie Nowy Jork, by zaciągnąć się do wojska,
w którym zostaje mianowany pomocnikiem
chirurga i przypisany do Szóstego Pułku
Piechoty.
Jego potrzeby działania i wrażeń zostają
w armii aż nadto zaspokojone. Żołd wynosi
zaledwie 30 dolarów miesięcznie, ale młody
lekarz jest tam przede wszystkim dla dresz­
czyku emocji. Jak można było spodziewać się
po człowieku z jego temperamentem i usposo­
bieniem, wkrótce wdaje się w konflikt z ofice­
rem i wyzywa go na pojedynek. Na szczęście dla
historii amerykańskich badań w dziedzinie
fizjologii propozycja pojedynku zostaje odrzu­
cona. Beaumont bierze później udział w wielu
potyczkach wojennych, poszerzając znacznie
swoje zawodowe doświadczenie jako chirurg
wojskowy. W 1813 roku towarzyszy szarży
przeciwko Brytyjczykom, którzy wysadzają
składy amunicji, powodując przy tym liczne
straty w ludziach. Przez dwa dni z rzędu Beau­
mont wykonuje trepanacje i amputacje, wyciąga
kule, nastawia złamania i robi wszystko, co
potrafi, by ulżyć cierpieniu rannych. Ten inten­
sywny kontakt z medycyną urazową okazał się
szczególnie przydatny w przyszłości.
W 1814 roku mężczyzna porzuca armię
i wraca do Plattsburgh, gdzie spotyka swoją
przyszłą żonę, Deborah Greek Platt. Otwiera
prywatną praktykę i w ciągu kilku lat zdobywa
solidną grupę klientów. Jego kariera nie prze­
biega jednak bez problemów – niezadowoleni
pacjenci dwukrotnie pozywają go do sądu
i dwukrotnie przebojowy młody doktor wycho­
Doktor William Beaumont dążył za wszelką cenę do sukcesów. Był wytrwały i konsekwentny. Wieloletnie badania
nad funkcjonowaniem żołądka dały mu trwałe miejsce w historii medycyny.
dzi z tej opresji zwycięsko. Co więcej, ma
wysoko sytuowanego przyjaciela, Josepha
Lowella, który został właśnie mianowany głów­
nym chirurgiem armii. W 1820 roku, kiedy nie­
spokojny duch doktora Beaumonta znów
zaczyna o sobie przypominać, jego przyjaciel
rekomenduje go na stanowisko w Korpusie
Medycznym Armii Stanów Zjednoczonych
(Army Medical Corps). Teraz, gdy wojna już się
skończyła, taka posada jest godna polecenia.
Zostaje wyznaczony na chirurga w Forcie Mac­
MEDYCYNA I PASJE sierpień 2010
47