Doradca Putina: pijany Błasik to strategia polityczna
Transkrypt
Doradca Putina: pijany Błasik to strategia polityczna
29 stycznia sąd zdecyduje ws. procesu Wyszkowski–Wałęsa fot. Stefan Kraszewski/PAP Środa 16/01/2013 1,80 cena WYWIAD Z MACIEJEM LAMPE \ Od czasu jak powie- fot. arch. #13 (412) Wczoraj w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku odbyła się rozprawa, na której rozpatrzono wniosek Krzysztofa Wyszkowskiego o wznowienie postępowania w sprawie agenturalnej przeszłości Lecha Wałęsy. O tym, czy sąd uzna argumenty założyciela Wolnych Związków Zawodowych, przekonamy się 29 stycznia. s.4 ZŁ (w tym 8% VAT) NAKŁAD OGÓLNY 92 557 INDEKS 100625 ISSN 2083-7119 WYDANIE 1 www.niezalezna.pl WŁADZA BOI SIĘ HIP-HOPU \ Hip-hop jest niewygodną dla elit częścią kultury. Hiphopowców trudno kontrolować, dlatego nie mogą być na salonach – mówi raper Tadek. s.9 działem trenerowi, że z powodu kontuzji nie mogę przyjechać na ostatnie mecze kadry, nikt już do mnie nie zadzwonił – mówi „Codziennej” jeden z najlepszych polskich koszykarzy. s.12 fot. Peter Andrews / Reuters SMOLEŃSK \ Kulisy konferencji MAK-u Doradca Putina: pijany Błasik to strategia polityczna „Pijany gen. Błasik” to główna strategia MAK-u – przyznał Igor Mintusow, rosyjski gigant PR, doradca m.in. Władimira Putina. – Mintusow doskonale zna specyfikę Polaków, wiedział, w jakie kłamstwo najłatwiej uwierzą – mówi sowietolog prof. Włodzimierz Marciniak. Igor Mintusow, jeden z najbardziej znanych spin doktorów w Rosji, z brutalną szczerością tłumaczy, że „istnieje pewne pole do swobodnej interpretacji. Tak było właśnie z głosami nagranymi na czarną skrzynkę samolotu Tu-154M. Mogły należeć do danej osoby, mogły do kogoś zupełnie innego”. „Przedstawienie”, jakim była prezentacja raportu MAK-u, było szczegółowo wyreżyserowane. Później spektakl powtórzyli członkowie komisji Millera. Jeden z nich twierdził na- wet, że rozpoznał głos generała w kokpicie na podstawie nagrań z tupolewa. Do dziś nie znalazł w sobie odwagi, żeby przyznać się publicznie do kłamstwa. – Igor Mintusow doradzał m.in. kierownictwu kilku partii politycznych przed wyborami do Sejmu w 1997 r., bywa w naszym kraju, zna jego specyfikę. Wiedział, w jakie kłamstwo Polacy najłatwiej i najszybciej uwierzą – mówi „Codziennej” sowietolog prof. Włodzimierz Marciniak. Katarzyna Pawlak s.3 Kanał National Geographic zapowiedział na 27 stycznia premierę filmu o katastrofie smoleńskiej. Jest już zwiastun. W kilkusekundowej sekwencji pokazującej rekonstrukcję wydarzeń widać samolot, który po uderzeniu w drzewo traci końcówkę skrzydła – co każe przypuszczać, że twórcy filmu nawet nie zajrzeli do raportów z ustaleniami zespołu Antoniego Macierewicza i oparli się na raporcie MAK-u. s.7 Premier Władimir Putin oraz min. ds. nadzwyczajnych Siergiej Szojgu na miejscu katastrofy rządowego Tu-154M |fot. RIA Novosti/Reuters GOSPODARKA POLSKA ŚWIAT KULTURA Dali koncernom Skok na wakacje Krzyżyk tylko zamiast nauczycieli uznaniowo bezrobotnym Samorządowcy chcą zabrać Pracodawca nie powinien zabraDopiero w 2012 r. polskie władze przestały wspierać duże firmy unijnymi funduszami przeznaczonymi na cele społeczne w latach 2007–2013. Według holenderskich mediów dużym koncernom i bankom Polska przekazała 150 mln euro. s.8 nauczycielom wakacje. Domagają się ograniczenia urlopów do 40 dni rocznie. Ministerstwo mówi o 47 dniach. Pomysł krytykują związki i opozycja. – Szkoła nawet nie jest przygotowana, by zorganizować pracę dla nauczycieli w szerszym wymiarze – mówią. s.5 ŻURAWSKI VEL GRAJEWSKI \ Dla Pol- ski gest Gerarda Depardieu jest korzystny. Utrudni on bowiem stosunki francusko-rosyjskie i ożywi we Francji debatę nad stanem praw człowieka w Rosji. s.14 niać pracownicy linii lotniczych noszenia krzyżyka, ale urzędnik stanu cywilnego musi udzielać ślubów homoseksualistom, jeśli taka jest polityka państwa – orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka, który rozpatrywał sprawę o dyskryminację z powodu przekonań religijnych. Wielki sukces Anity Gargas Wczoraj w przepełnionej sali kina Wisła w Warszawie odbyła się premiera „Anatomii upadku” Anity Gargas. Ci, którzy myśleli, że dużo wiedzą o tragedii smoleńskiej, oglądając film, przecierali oczy ze zdumienia. – To była chyba najbardziej przygnębiająca wizyta w Smoleńsku – mówi Gargas. Tomasz Sakiewicz zapowiada, że film będzie przełomem. Od dziś film można kupić z tygodnikiem „Gazeta Polska”. s.6 LISIEWICZ \ Słowa Owsiaka o eutanazji nie były przypadkowe, lecz starannie przygotowane. Lansowany na idola kolejnych roczników zbuntowanej młodzieży pilnuje, by buntowała się ona pod dyktando establishmentu. s.11 s.9 OPINIE \\ Mówię o miłosierdziu. Niekiedy najzupełniej nieoczekiwanie i zdradliwie wciska się ono w najmniejsze szczeliny. \\ CODZIENNIE ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 2 Michał Bułhakow (1891– 1940) rosyjski pisarz, cytat pochodzi z jego najgłośniejszej powieści „Mistrz i Małgorzata” Gazeta Polska www.niezalezna.pl fot. Wikipedia Marcin Wolski Piosenka lotnicza W Modlinie pas, na pasie syf i flota co lata z dala, jak Eksperss Olt jak Ameber Gold, dreamliner, co znów nawala. | Polskie skrzydła połamane OPINIE i pech wciąż doskwiera, 2 | | fot. Radek Pietruszka/PAP RSDG\ĂQLHJX R ZACHÓD ÓD D VïRñFD 07 37 15 55 *GDĽVN NE -2°C -2°C WarV]awa WrRFâaw N N NW N NW NE -2°C -7°C N -1°C -6°C -1°C -6°C NW p GOSPODARKA -2°C -6°C PR]QDĽ 0°C -4°C NW p | áyGŬ .UDNyZ p 0°C -4°C Lublin 0°C -4°C N ZACHÓD ksiÚĝyca 09 19 22 17 p Katowice WSCHÓD W S ksiÚĝyca p ŚWIAT 8 WSCHÓD VïRñFD 16.01 p POLSKA 6-7 POGODA P ŒURGD p TEMAT DNIA 4-5 to loty premiera! p | 3 jedyne pewne połączenia N IMIENINY: :âRG]LPLHU]D | NE -1°C -4°C -3°C -6°C áyGŬ -4°C -6°C WarV]awa | -2°C -6°C Lublin -2°C -5°C .UDNyZ PR]QDĽ WrRFâaw N N N -4°C -7°C -2°C -7°C NW N NW p Katowice Antoni Chodorowski ZACHÓD ksiÚĝyca N NE p *GDĽVN Ministerstwo Rozwoju Regionalnego w reakcji na zarzuty holenderskich mediów, że Polska od 2007 r. przekazała dziesiątki milionów euro z Europejskiego Funduszu Społecznego koncernom i bankom, wyjaśniło, że w ub.r. „wspólnie z Komisją Europejską podjęto decyzję o zakończeniu wsparcia dla dużych firm i skoncentrowaniu go na małych i średnich przedsiębiorstwach”. A więc Holendrzy mieli rację. Zamiast jak najwięcej pieniędzy przeznaczyć na walkę z bezrobociem w najbiedniejszych regionach Polski, rząd pompował miliony euro w szkolenia kadry menedżerskiej m.in. PepsiCo, Philipsa, Renault i Deutsche Banku. W komunikacie MRR naiwnie podkreślono, że dobrze zainwestowane fundusze UE korzystnie wpływają na gospodarkę. W Polsce najwyraźniej źle je zainwestowano, bo PKB spada, firmy bankrutują, a bezrobocie rośnie. 09 41 23 28 p SPORT PUBLICYSTYKA | NAUKA/TV | 16 07 36 15 57 p | 15 QLHZLHONLHSU]HMDĂQLHQLD Q WSCHÓD W S ksiÚĝyca p PUBLICYSTYKA 14 17.01 ZACHÓD ÓD D VïRñFD p | 12-13 WSCHÓD VïRñFD Złe inwestycje p KULTURA 10-11 F]ZDUWHN p 9 MAREK MICHAŁOWSKI NW NE NW -4°C -6°C IMIENINY: Antoniego, Jana SAMUEL PEREIRA Film także dla drugiej strony LUZEM Najnowszy obraz Anity Gargas „Anatomia upadku”, dołączony do „Gazety Polskiej”, która od dziś jest dostępna w kioskach, to dokument ważny z kilku względów. Jednym jest przystępne przedstawienie faktów, tak intensywnie zaciemnianych w głównym nurcie medialnym. Jestem przekonany, że to film, który nie pozostawi obojętnym nawet ludzi z tzw. drugiej strony. O ile obejrzą „Anatomię upadku” – mam nadzieję, że zrobią to chociaż z ciekawości. Już niedługo obserwować będziemy kolejną odsłonę medialnego cyrku, w którym rzecznik rządowej i MAK-owskiej propagandy Maciej Lasek będzie prezentował ponad 100 polskich naukowców jako ludzi „na politycznych usługach” czy też „ekspertów PiS-u”. W filmie Anity Gargas można zobaczyć tych profesorów i specjalistów – usłyszeć, co mają do powiedzenia, jak w zrozumiały dla widza sposób przedstawiają swoje ustalenia. Towarzyszą temu nowe fakty, zeznania świadków w Rosji, gdzie dawanie świadectwa to akt cywilnej odwagi. „Anatomia upadku” wywoła rozgłos i poważnie pokrzyżuje robotę rządowym propagandystom. Andrzej Waśko Dorota Kania Ze spychaczem na krzyż Propaganda Putina Sąd wydał dobry wyrok w sprawie krzyża na sali sejmowej. Uznanie poglądu ludzi Palikota, że krzyż w przestrzeni publicznej narusza ich prawa i wolności, byłoby precedensem. Za chwilę ktoś doszedłby do wniosku, że skoro kościół św. Krzyża w Warszawie znajduje się przy Krakowskim Przedmieściu, a to przestrzeń publiczna, to figura Chrystusa dźwigającego krzyż, z napisem „Sursum corda” też narusza czyjeś prawa, więc powinna być usunięta. Przesadzam? Niekoniecznie. Bo przecież walka o krzyż w Nowej Hucie w 1960 r. też była sprowokowana przez ludzi (mających władzę), którzy również myśleli: że krzyż na miejskim placu coś narusza. Ci, którzy przeciwko krzyżowi nowohuckiemu wysłali wtedy robotników ze spychaczem, byli zapewne prymitywami, wierzącymi w światopogląd naukowy, władzę radziecką i elektryfikację. Kim są ludzie Palikota i popierający ich w sprawie krzyża sejmowego ksiądz Boniecki? A kto ich tam wie. Natomiast to, co głoszą publicznie, zakłada, że są mądrzejsi od sądu, Kościoła, historii Polski i w ogóle od całej cywilizacji opartej na chrześcijaństwie. Prowokują, żeby zwrócić na siebie uwagę? Nawracają nas na neopogaństwo? A może na neokomunę? Myślę, że wszystko naraz. Igor Mintusow, doradca Władimira Putina, ujawnił, że konferencja prasowa o przyczynach katastrofy smoleńskiej gen. Tatiany Anodiny, szefowej MAK-u, była starannie wyreżyserowanym spektaklem piarowskim. Ani jedno słowo nie padło bez wcześniejszej akceptacji ówczesnego premiera Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Później wszystko okazało się kłamstwem, ale właśnie to kłamstwo dzisiaj jest przyjmowane na świecie jako prawda o katastrofie smoleńskiej. Wczoraj Rosjanie zaserwowali nam kolejną zagrywkę piarowską: jeśli Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej odmówi Polsce wydania wraku Tu-154M przed zakończeniem swojego śledztwa, to strona polska ma prawo zaskarżyć tę decyzję w Prokuraturze Generalnej FR, a jeśli ta ją podtrzyma, to również w sądzie w Rosji. Taką informację podał gen. Gieorgij Smirnow, przedstawiciel Komitetu Śledczego Rosji. Identyczna procedura obowiązuje odnośnie do czarnych skrzynek rządowego tupolewa. Obowiązuje, ale co z tego wynika? Stawiam konia z rzędem rosyjskiemu sędziemu, który nakaże oddanie Polsce wraku i czarnych skrzynek. I myślę, że go nie stracę. HISTORIA Gazeta Polska POSPOLITE RUSZENIE \ 16 stycznia 1593 r. król Zygmunt III Waza zwołał pospolite ruszenie szlachty ze wschodnich województw Rzeczypospolitej w celu zdławienia kozackiego powstania hetmana Krzysztofa Kosińskiego. fot. Wikipedia CODZIENNIE www.niezalezna.pl TEMAT DNIA ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 SMOLEŃSK \ Kulisy konferencji MAK-u Doradca Putina: pijany Błasik to strategia polityczna „Pijany gen. Błasik” to główna strategia MAK-u – przyznał Igor Mintusow, rosyjski gigant PR, doradca m.in. Władimira Putina. – Mintusow doskonale zna specyfikę Polaków, wiedział w jakie kłamstwo najłatwiej uwierzą – mówi sowietolog prof. Włodzimierz Marciniak. Katarzyna Pawlak | 9 KULTURA | 10-11 do Katynia KOŚCIÓŁ \ W dniach 18–22 kwietnia | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM (jal) 12-13 SPORT W drodze do Katynia pielgrzymi odwiedzą bardzo ważne dla historii Polski miejsca, takie jak Brześć, Nowogródek, Orsza, Kuropaty i Nieśwież. Punktem kulminacyjnym podróży będzie oczywiście Katyń, w którym spoczywają ciała 4412 oficerów Wojska Polskiego rozstrzelanych w 1940 r. Organizatorzy pielgrzymki planują również oddanie hołdu ofiarom katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. – W programie uwzględniliśmy miejsca istotne z punktu widzenia polskiej historii. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do profilu Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej na Facebooku – mówi nam Krzysztof Kotowicz, jeden z organizatorów. | br. odbędzie się pielgrzymka do Katynia organizowana przez Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej. Oficjalny patronat nad wyjazdem objął bp Ignacy Dec. PUBLICYSTYKA (kp) 8 GOSPODARKA Równolegle śledczy podejmą decyzję w sprawie dwóch innych wniosków. Na decyzję procesową dotyczącą ekshumacji zwłok od wielu miesięcy czeka Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie oraz Andrzej Melak, brat śp. Stefana Melaka, przewodniczącego Komitetu Katyńskiego. Oni również zdecydowali się na otwarcie grobów swoich bliskich po lekturze protokołów sekcyjnych, które sporządzili Rosjanie. Wdowa po Tomaszu Mercie mówi otwarcie, że przestała już wierzyć prokuraturze wojskowej. – Nawet nie jestem zaskoczona faktem, że doszło do tak dramatycznej pomyłki, w tym śledztwie jest tak | Na początku grudnia 2012 r. do Wojskowej Prokuratury Okręgowej (WPO) w Warszawie trafił wniosek członka rodziny jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej. Po lekturze protokołów sekcyjnych, które bliscy otrzymali z Rosji, okazało się, że po raz kolejny opis nie zgadza się z wiedzą rodziny. Ta, do momentu podjęcia przez śledczych decyzji, chce pozostać anonimowa. WPO w Warszawie rozpatrzy jej wniosek o ekshumację najprawdopodobniej w ciągu najbliższych tygodni. – Wówczas rodziny zostaną poinformowane o stanowisku prokuratury w tym zakresie – mówi „Codziennej” kpt. Marcin Maksjan, rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej. 6-7 ŚWIAT ra wojskowa podejmie decyzję na temat ewentualnych kolejnych trzech ekshumacji ciał ofiar katastrofy – ustaliła „Codzienna”. Z naszych informacji wynika, że są rodziny, które rozważają złożenie wniosków w tej sprawie. wielki bałagan. Pamiętam, jak nonszalancko traktowana była kwestia tożsamości ofiar, jak nie dopilnowano trumien. Mam nadzieję, że Polska będzie w końcu miała gospodarza, który nie będzie się bał śledztwa smoleńskiego – mówi Merta. Jak przyznaje Ewa Kochanowska, wdowa po rzeczniku praw obywatelskich: – Nie mamy pewności, czy stajemy nad grobami swoich bliskich. – Prędzej czy później trzeba będzie przeprowadzić ekshumację, wobec tego im szybciej, tym lepiej. To dla nas bardzo bolesne, ale należy rzetelnie przeprowadzić badania sekcyjne. Wiemy, że rosyjska dokumentacja jest pełna błędów, więc jak można na jej podstawie ustalać, co było przyczyną katastrofy – mówi lekarz wojskowy Dariusz Fedorowicz, brat Aleksandra Fedorowicza, tłumacza śp. Lecha Kaczyńskiego. | KATASTROFA TU-154M \ W najbliższych tygodniach prokuratu- 4-5 POLSKA Niewykluczone kolejne ekshumacje Pielgrzymka | Jeden z nich twierdził nawet, że rozpoznał głos generała w kokpicie na podstawie nagrań z tupolewa. Do dziś nie znalazł w sobie odwagi, żeby przyznać się publicznie do kłamstwa. Prokuratura wojskowa dysponuje ekspertyzą Instytutu Ekspertyz Sądowych z Krakowa, który nie rozpoznał głosu Andrzeja Błasika na nagraniu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że początkowo Min- 3 TEMAT DNIA we krwi gen. Andrzeja Błasika i fantazji polskich pilotów, którzy „nie boją się śmierci”. Doradzono jej także, by dla wzmocnienia przekazu zszokować słuchaczy odtworzeniem nagrania ostatnich sekund życia załogi polskiego samolotu. Słowa o alkoholu we krwi dowódcy Sił Powietrznych RP nigdy nie zostały oficjalnie potwierdzone. Jednak wersję MAK-u potwierdzili członkowie komisji Millera. | istnieje pewne pole do swobodnej interpretacji. Tak było właśnie z głosami nagranymi na czarną skrzynkę samolotu Tu-154M. Mogły należeć do danej osoby, mogły do kogoś zupełnie innego – przyznał Mintusow. „Przedstawienie”, jakim była prezentacja raportu, miało być szczegółowo wyreżyserowane. Nie przez przypadek szefowa MAK-u gen. Tatiana Anodina już na początku wspomniała o alkoholu 2 OPINIE Komisja Millera potwierdziła wersję komisji MAK-u |fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska tusow nie chciał autoryzować fragmentów wywiadu, zwlekał z jego odesłaniem Ksaweremu Piśniakowi, dziennikarzowi Gazety-olawa.pl. Piśniak absolutnie nie chce rozmawiać na temat swojego artykułu. – Jakie ma znaczenie, ile trwała autoryzacja? – mówi jedynie. Firma Mintusowa Nikkolo M doradzała Borysowi Jelcynowi, a potem Władimirowi Putinowi, jest aktywna podczas wszystkich wyborów w Rosji, prowadzi także kampanie lokalne do władz poszczególnych podmiotów Federacji. Na swojej stronie internetowej chwali się też wieloma projektami zagranicznymi, m.in. w Gruzji, na Ukrainie, Białorusi, Litwie, Łotwie, w Wenezueli, Nikaragui, USA, Korei Południowej i Mongolii. Współpracowała również z rosyjskim koncernem gazowym Gazprom, a nawet czuwała nad prawidłowym przebiegiem pomarańczowej rewolucji Wiktora Juszczenki. Jak pisał w „Gazecie Polskiej” Antoni Rybczyński, Mintusow ma opinię jeśli nie etatowego pracownika GRU, to z pewnością posłusznego wykonawcy poleceń rosyjskiego wywiadu. Tymczasem polscy piarowcy przygotowujący grunt pod prezentację raportu Jerzego Millera również wykonali mnóstwo pracy. Dzięki temu media głównego nurtu już w chwili ogłoszenia ustaleń rządowej komisji bezkrytycznie uznały, że winni katastrofy smoleńskiej są polscy piloci. | Długo nie chciał potwierdzić, czy jego firma PR Nikkolo M doradzała MAK-owi przy prezentacji raportu z przebiegu katastrofy smoleńskiej. Kiedy w końcu wyszło na jaw, że faktycznie był autorem medialnego show Tatiany Anodiny, nie zdradził szczegółów, tłumacząc, że każdy zleceniodawca płaci również za dyskrecję. Niespodziewanie po dwóch latach Igor Mintusow przerwał milczenie, udzielając wywiadu dziennikarzowi polskiego portalu Gazeta-olawa.pl. Pytany o konferencję MAK-u ze stycznia 2011 r., na której padły słowa o alkoholu we krwi gen. Andrzeja Błasika, powiedział: „To była główna strategia. Przyjmowanie takich strategii to wybór polityczny, decyzja, którą podejmuje polityk, a nie jego doradca”. Zadaniem konsultanta jest analiza wszystkiego, co się dzieje wokół polityka, i interpretacja faktów na jego korzyść. Oczywiście żaden polityk nie chce kłamać, aby nie został na tym przyłapany. Ale 3 POLSKA 4 WAŻNA DATA Gazeta Polska NOMINACJA PADEREWSKIEGO\ 16 stycznia 1919 r. Ignacy Jan Paderewski został CODZIENNIE ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 www.niezalezna.pl mianowany premierem i równocześnie ministrem spraw zagranicznych RP. Był wybitnym polskim pianistą, kompozytorem i działaczem niepodległościowym. W grudniu 1919 r. podał się do dymisji. fot. Wikipedia | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 Lech Wałęsa pozwał Krzysztofa Wyszkowskiego za to, że ten zarzucił mu współpracę z SB |fot. Stefan Kraszewski/PAP SPRAWIEDLIWOŚĆ \ Pod koniec stycznia dowiemy się, czy sąd wznowi postępowanie ŚWIAT Wyszkowski walczy przed sądem | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 Wczoraj w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku odbyła się rozprawa, na której rozpatrzono wniosek Krzysztofa Wyszkowskiego o wznowienie postępowania w sprawie agenturalnej przeszłości Lecha Wałęsy. O tym, czy sąd uzna argumenty założyciela Wolnych Związków Zawodowych, przekonamy się 29 stycznia. Jacek Liziniewicz LUZEM Krzysztof Wyszkowski wnosi o wznowienie postępowania, powołując się na nowe dowody potwierdzające, że Lech Wałęsa współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa i był zarejestrowany jako tajny współpracownik o pseudonimie „Bolek”. Wśród dowodów wymienia m.in. dokumenty odnalezione w IPN-ie. Jeden z nich dotyczy rozmów płk. Wojtalika z Lechem Wałęsą w styczniu 1982 r. W Grudniu ’70 Wojtalik był kierownikiem Grupy VI SB w Gdańsku, która zajmowała się stocznią i nadzorował działalność agenturalną TW ps. Bolek. W notatkach służbowych SB znalazła się informacja o tym, jak zareagował Lech Wałęsa na rozmowę z Wojtalikiem. „Po wyjeździe tow. Wojtalika osoba »333« [Lech Wałęsa] stała się ponura i zła. Denerwowało go zaglądanie do jego pokoju. Zwykle przy posiłkach chętnie z na- mi rozmawiał i żartował. Natomiast w dniu 20 stycznia 1982 r. szybko zjadł posiłek i szedł do swego pokoju. Prawie cały dzień (w godz. 12.30–19.00) przestał oparty o parapet okna i spoglądający bezwiednie w bliżej nieokreśloną dal” – czytamy w notatce. Lecha Wałęsę obciąża również odnaleziona ostatnio notatka czechosłowackiego MSW z marca 1981 r., w której czytamy: „Co do współpracy Wałęsy z pracownikami polskiej Służby Bezpieczeństwa, Ciastoń oznajmił, że do pozyskania Wałęsy doszło w roku 1970 w czasie strajków na Wybrzeżu. Informacje podobno pisał własnoręcznie. Podpisywał też potwierdzenia odbioru kwot pieniężnych, które otrzymywał za współpracę. Ciastoń nie wie, kiedy skończyła się współpraca Wałęsy z SB, ale trwała jeszcze w roku 1976, gdy [Wałęsa] odszedł na inne stanowisko pracy”. Krzysztof Wyszkowski przytacza również progra- my telewizyjne i prace historyków, którzy wielokrotnie powoływali się na wypowiedzi byłych funkcjonariuszy SB i działaczy opozycji niepodległościowej, twierdzące, że Lech Wałęsa współpracował z PRL-owskimi służbami. Przypomnijmy, proces między Lechem Wałęsą a Krzysztofem Wyszkowskim trwa od 2005 r. – Miałem spotkanie w Radiu Maryja i ksiądz prowadzący audycję zapytał, co sądzę o wypowiedziach Gwiazdów i Anny Walentynowicz na temat agenturalności Wałęsy. Powiedziałem, że owszem, współpracował z SB – stwierdził Krzysztof Wyszkowski. 31 sierpnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Lecha Wałęsy przeciwko Krzysztofowi Wyszkowskiemu, uznając, że były prezydent jest osobą publiczną oraz historyczną i jako taka musi liczyć się z debatą na swój temat. Sąd stwierdził również, że Krzysztof Wyszkowski „dochował należytej staranności w zbieraniu informacji i ich weryfikacji oraz że oparł się na rzetelnych źródłach. W toku procesu pozwany wykazał, że ten warunek spełnił, opierając się na badaniach niezależnych historyków polskich i zagranicznych, wypowiedziach osób publicznych, które mógł uważać za osoby wiarygodne z uwagi na to, że miały bezpośredni dostęp do dokumentów dotyczących omawianej kwestii” – mówiła w uzasadnieniu wyroku sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku Ewa Tamowicz. Ten wyrok zmienił gdański sąd apelacyjny w dniu 24 marca 2011 r., nakazując Krzysztofowi Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy za nazwanie go współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Krzysztof Wyszkowski nie zgodził się na to i pełnomocnik Wałęsy znów skierował sprawę do sądu. Tym razem zabiegał o to, aby były prezydent mógł w imieniu Wyszkowskiego ogłosić przeprosiny. Sąd dla Warszawy-Mokotowa przychylił się do wniosku. Lech Wałęsa przeprosił sam siebie i żąda zwrotu kosztów zamieszczenia w mediach przeprosin od Wyszkowskiego. Jednocześnie były prezydent wycofał się z drugiego procesu, który wytoczył Wyszkowskiemu w podobnej sprawie w 2007 r. Wycofał się przed przesłuchaniem świadków, którzy mogliby potwierdzić jego agenturalność. NIK zabiera się do fotoradarów KONTROLA \ Najwyższa Izba Kontroli sprawdza, czy fotoradary ustawione są w miejscach najbardziej tego wymagających i czy ich funkcjonowanie rzeczywiście przyczynia się do spadku liczby wypadków. „Izba chce przede wszystkim sprawdzić, czy stacjonarne fotoradary ustawiono w miejscach, gdzie wcześniej dochodziło do wypadków i kolizji; w miejscach, które zostały wskazane w analizach zagrożeń w ruchu drogowym” – napisano w komunikacie NIK-u. Wynika z niego, że rozpoczęta kontrola jest jedną z kilku zaplanowanych na bieżący rok, które będą dotyczyły problematyki fotoradarów. Paweł Biedziak, rzecznik prasowy NIK-u, poinformował, że z dotychczasowych kontroli wynika, iż nie zawsze miejsca kontroli fotoradarowej były wybierane na podstawie analizy wypadków, kolizji i zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu kierowców oraz pieszych. Kontrola zbiega się z przedstawionym w zeszłym tygo- dniu przez szefów resortów transportu i spraw wewnętrznych – Sławomira Nowaka i Jacka Cichockiego – projektem Narodowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Na drogach krajowych ma stanąć 160 nowych fotoradarów Inspekcji Transportu Drogowego i 29 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości. Inspekcja chce też zamontować 20 urządzeń, które zarejestrują niedostosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Obecnie ITD dysponuje 315 fotoradarami stacjonarnymi i 29 samochodami z wideorejestratorami. Policjanci mają dostać 87 nowych nieoznakowanych radiowozów z takimi urządzeniami. (wm, PAP) Śledztwo po tragedii w Warszawie POLICJA \ Będzie śledztwo w sprawie śmierci 42-letniego oficera policji, który w poniedziałek w Warszawie zranił nożem żonę, po czym zabarykadował się w mieszkaniu i popełnił samobójstwo. Według lekarzy zgon mężczyzny nastąpił na kilka godzin przed interwencją antyterrorystów. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna popełnił samobójstwo zaraz po awanturze z żoną – powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji asp. Mariusz Mrozek. Decyzję w sprawie śledztwa podjęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Dziś planowana jest sekcja zwłok mężczyzny. Do tej pory przesłuchano już sąsiadów policjanta, śledczy wciąż czekają na możliwość przesłuchania jego żony. Kobieta oraz dwójka dzieci zostali objęci opieką policyjnych psychologów. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, przyczyną tragedii była zazdrość. Kobieta miała wyznać mężowi, że jest w związku z innym mężczyzną. To wywołało wściekłość 42-latka, który sięgnął po nóż, raniąc żonę w plecy i klatkę piersiową. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala, w którym przeszła operację. Funkcjonariusze Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP, którzy przybyli na miejsce, zabezpieczyli klatkę schodową i teren wokół bloku. Przez kilka godzin policyjni negocjatorzy próbowali nawiązać kontakt z mężczyzną. Ok. godz. 13 antyterroryści siłowo weszli do mieszania. Użyto m.in. granatów hukowych. Jak później poinformowała KSP, policjanci, którzy wkroczyli do mieszania, znaleźli tam zwłoki mężczyzny. Zastrzelił się z pistoletu służbowego. Mężczyzna pracował w policji od 19 lat. Był funkcjonariuszem sekcji poszukiwawczej. (wm, PAP) KALENDARIUM TEATR \ 16 stycznia 1968 r. władze państwowe 16 STYCZNIA 1961 R. \ Na krakowski Wawel powróciły z Kanady skarby królewskie (ewakuowane w 1939 r.). Wśród nich znajdowały się wawelskie arrasy. podjęły decyzję o zawieszeniu przedstawień „Dziadów” Adama Mickiewicza w reżyserii Kazimierza Dejmka. fot. Youtube.com fot. Wikipedia POLSKA KOMUNA I KULTURA 5 EDUKACJA \ Nauczyciele mają dłużej pracować Skok na nauczycielskie wakacje Samorządowcy chcą zabrać nauczycielom wakacje. Domagają się ograniczenia urlopów do 40 dni rocznie. Ministerstwo mówi o 47 dniach. Pomysł krytykują związki i opozycja. – Szkoła nawet nie jest przygotowana, by zorganizować pracę dla nauczycieli w szerszym wymiarze – mówią. Wojciech Kamiński 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM Samuel Pereira | ko nieudzielaniu urlopu macierzyńskiego matkom, które są zatrudnione na tzw. umowach śmieciowych. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS zwrócił się też na piśmie do Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL), ministra pracy i polityki społecznej, aby zmienił projekt ustawy i żeby możliwość urlopu macierzyńskiego w wymiarze rocznym dotyczyła również matek, które urodzą dzieci w I kwartale tego roku. – Jeśli minister nie zmieni ustawy, PiS zgłosi odpowiednią poprawkę w Sejmie – stwierdził na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak. 9 KULTURA Premier Donald Tusk ogłosił rok 2013 Rokiem Rodziny. Jednocześnie od 1 stycznia ograniczono świadczenia becikowe, ulgi podatkowe dla rodzin i przestał działać program Rodzina na Swoim, dający realne ulgi rodzinom kupującym mieszkania. Od 1 stycznia 2013 r. Donald Tusk podzielił matki na te, które urodzą dzieci po I kwartale roku i zostaną objęte dłuższym urlopem macierzyńskim i na matki z I kwartału, które otrzymają urlop na dotychczasowych zasadach – mówił na specjalnej konferencji prasowej przewodniczący klubu PiS, poseł Mariusz Błaszczak. Jak poinformował dziennikarzy, jego partia jest również przeciw- | wiedział poprawkę PiS-u przedłużającą urlop macierzyński dla matek, które urodziły dziecko w I kwartale 2013 r. Według założeń rządowego projektu dłuższy urlop miałyby tylko te kobiety, które urodzą dziecko po I kwartale tego roku. 8 GOSPODARKA Wojciech Mucha ROK RODZINY \ Mariusz Błaszczak w Sejmie zapo- | zgocące. Ok. 3500 osób, które wzięły w niej udział, opowiedziało się przeciw zmianom. „Za” było zaledwie 250 respondentów – mówi Jarzębowski. Zdaniem rzecznika mieszkańcy nie są zainteresowani zmianami nie tylko z powodu trudności związanych m.in. z wymianą dokumentów firmowych, reklam czy dowodów osobistych. – Niektóre koszty możemy przecież zdjąć z obywateli. Gdybyśmy rozwiązali tę sprawę 20 lat temu, jak inne miasta, nie byłoby problemu. Teraz mieszkańcy uznają, że nie ma to już sensu – przyznaje rzecznik. O tym, że problem istnieje, przekonuje Marta Święcicka, przewodnicząca gliwickiego Klubu „Gazety Polskiej”. – Jesteśmy skansenem! dzieleniu matek 6-7 ŚWIAT Obszerny wykaz komunistycznych patronów przesłał do nas Czytelnik „Codziennej” z Gliwic. Pan Włodzimierz oprócz wspomnianych patronów wylicza m.in. Karola Marksa, opisywanych już na naszych łamach Władysława Kniewskiego, Henryka Rutkowskiego i Władysława Hibnera, morderców polskiego policjanta oraz Edwarda Żabińskiego – organizatora w Zagłębiu Dąbrowskim w czasie II wojny światowej Związku Przyjaźni ze Związkiem Sowieckim. – Decyzja o zmianie nazw tych ulic nie należy do nas – rozkłada ręce Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic. – Prezydent występował z inicjatywą zmiany nazw ok. 18 ulic, a w 2008 r. przeprowadzono nawet ankietę. Jej wyniki były dru- – mówi. – Większość z tych ulic znajduje się w ubogich dzielnicach miasta, jak choćby Łabędy, gdzie do dziś swoje ulice mają Karol Marks i Róża Luksemburg – dodaje Święcicka. Sprawa bulwersuje tym bardziej, że to na terenie tej dzielnicy w 1945 r. istniał prowadzony przez NKWD obóz przejściowy dla ludności śląskiej i Niemców. Przeszło przez niego kilka tysięcy osób. Internowanych w tym obozie wywieziono do pracy w głąb Związku Sowieckiego. Komuniści, ich organizacje i święta wciąż są obecne na naszych domach, w dokumentach, ale przede wszystkim w świadomości. Stąd całoroczna akcja „Codziennej” – „Likwidujmy zagłębia patronów komunistycznych”. Pomagają nam w tym m.in. kluby „Gazety Polskiej”, a sympatię dla akcji wyraził także m.in. dr Jerzy Bukowski z Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych oraz lokalne organizacje, jak Prawe Kępno. | Gomułka, członkowie Międzynarodowej Socjalno-Rewolucyjnej Partii Proletariat – to tylko nieliczni z kilkudziesięciu komunistycznych patronów, którzy mają swoje ulice w Gliwicach. – Mieszkańcy nie są zainteresowani tym, żeby to zmienić, nic nie możemy zrobić – mówią przedstawiciele miasta. 4-5 POLSKA AKCJA „CODZIENNEJ” \ Armia Ludowa, Władysław | Gliwice komunistami stoją Opozycja przeciwko 3 TEMAT DNIA uwagę, że urlopy nauczycielskie są związane z układem przerw i ferii w roku szkolnym. Nie można ich dowolnie ograniczać. – Z pewnością nauczyciele mogliby świadczyć pracę w czasie wakacji, ale za odpowiednią gratyfikację – mówi. Zgadza się z nią Sławomir Kłosow- | – tłumaczy Proksa. Podkreśla, że związki na to się nie zgodzą. – To po prostu nie ma sensu. Ograniczenie liczby dni wolnych nie przysporzy pieniędzy władzom lokalnym – dodaje. Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji edukacji Krystyna Łybacka (SLD) zwraca 2 OPINIE MEN proponuje 47 dni urlopu dla pedagogów |fot. T. Adamowicz/Gazeta Polska | Przedstawiciele władz lokalnych, które są organami prowadzącymi szkoły, domagają się skrócenia wymiaru nauczycielskiego urlopu. Chcą, by pedagogom obcięto liczbę dni wolnych w roku do 40 oraz aby przychodzili do pracy po miesiącu wakacji. Co mieliby robić w letnie dni? Np. pilnować dzieci przebywających na półkoloniach organizowanych przez samorządy. Wszystko w ramach swoich dotychczasowych etatów. Ministerstwo Edukacji woli mówić o „doprecyzowaniu zasad udzielania urlopów, a nie o ich zmniejszeniu”. – MEN Proponuje, aby pedagodzy mieli 47 dni wolnych od pracy: 37 w czasie wakacji letnich i 5 podczas ferii zimowych, resztę mogliby sobie odebrać w czasie przerw świątecznych – mówi szef nauczycielskiej Solidarności Ryszard Proksa. Propozycję cięć urlopów kr ytykują nauczyciele, związki zawodowe i opozycja parlamentarna. – Nie widzę sensu w siedzeniu w szkole w czasie wakacji. W lipcu i sierpniu nic się nie dzieje, a dzieci po prostu nie przychodzą, bo wolą spędzać czas na plaży nad jeziorem. Wyobrażam sobie, że ograniczy się to do bezproduktywnego spędzania czasu w pracy – mówi „Codziennej” nauczycielka ze szkoły podstawowej i gimnazjum w Lucieniu w województwie mazowieckim. – Samorządy wszędzie szukają pieniędzy. Teraz wymyśliły, jak oszczędzić na organizowaniu półkolonii ski (PiS), również wiceszef sejmowej komisji edukacji. Podkreśla, że polska szkoła nie jest przygotowana, by organizować pracę pedagogów na wzór innych instytucji czy przedsiębiorstw. – Tego typu propozycje idą w złym kierunku. Należałoby zadbać, np. żeby rodzice nie musieli co roku kupować dzieciom nowych drogich podręczników, by młodsi uczniowie mogli korzystać z książek po starszym rodzeństwie – ocenia Kłosowski. Samorządowcy twierdzą, że polscy nauczyciele mają najdłuższe urlopy w Europie. W rzeczywistości jest odwrotnie. Ze swoimi 56 dniami wolnymi w ciągu roku (bez świąt państwowych) znajdują się na przedostatnim miejscu wśród krajów UE. Najdłuższe urlopy są w Finlandii – 92 dni, w Rumunii i w niektórych niemieckich krajach związkowych pedagodzy odpoczywają 88 dni, francuscy nauczyciele korzystają z 85 dni urlopu. Najmniej wolnego mają Słoweńcy – 46 dni. ŚWIAT 6 EMERYTURA ZA… ZMARŁĄ BABCIĘ Gazeta Polska GRECJA \ Zażądamy zwrotu bezprawnie pobieranych emerytur – zapowiedział grecki CODZIENNIE ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 www.niezalezna.pl minister pracy. Chodzi o ponad 50 tys. Greków, którzy według najnowszych danych resortu pobierali w 2012 r. świadczenia emerytalne za... nieboszczyków. fot. Wikipedia STRASBURG \ Orzeczenie ws. dyskryminacji religijnej Krzyżyk tak, ale nie zawsze | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 Czy pracodawca może zakazać pracownicy linii lotniczych noszenia krzyżyka, a urzędnik stanu cywilnego musi udzielać ślubów homoseksualistom? We wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że linie lotnicze British Airways, zabraniając swojej pracownicy noszenia krzyżyka, dopuściły się wobec niej dyskryminacji. W pozostałych wypadkach sędziowie nie stwierdzili jednak uchybień ze strony pracodawców. Ewa Łosińska Czworo chrześcijan z Wielkiej Brytanii wystąpiło w 2010 r. do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zarzucając swojemu krajowi dyskryminację z powodu przekonań religijnych. Wszyscy musieli zmienić pracę, bo nie chcieli zrezygnować ze swoich poglądów w ramach zajęć, które wykonywali, i dostosować się do narzucanych im regulaminów. Orzeczenie, które zapadło w Strasburgu, będzie istotne także dla innych europejskich krajów, w których chrześcijanie czują się dyskryminowani. Nadia Eweida, pracująca dla linii British Air- Sędziowie w Strasburgu zadecydowali, kiedy rzeczywiście dochodzi do dyskryminacji |fot. Vincent Kessler/Reuters ways na lotnisku Heathrow w Londynie, w 2006 r. została zwolniona, gdy nie chciała zrezygnować z noszenia krzyżyka na szyi do służbowego uniformu. Później zaoferowano jej inne zajęcie, przy którym nie musiałaby wkładać służbowego stroju, ale kobieta odrzuciła ofertę. W 2007 r. przywrócono ją do pracy, ponieważ zmieniła się polityka British Airways w kwestii akceptacji symboli religijnych w pracy. Eweida postanowiła jednak i tak zwrócić się do Trybunału. Podobnie jest w wypadku Shirley Chaplin – pielęgniarki, której zabroniono noszenia krzyżyka w domu opieki, gdzie pracowała. Pracodawca uznał, że taka „biżuteria” może zranić uczucia pacjentów. Kobieta także musiała zmienić zajęcie, kiedy zarzucono jej ła- manie wewnętrznego regulaminu. Ich skargi połączono w Strasburgu ze sprawami Lilian Ladele oraz Gary’ego McFarlane’a. Ladele była pracownicą urzędu stanu cywilnego w londyńskiej dzielnicy Islington. Straciła posadę, gdy odmówiła – z racji swoich religijnych przekonań – uczestnictwa w legalizowaniu związków homoseksualistów. Niemcy sądzą rosyjskich szpiegów AFERA \ Przed sądem w Stuttgarcie rozpoczął się najgłośniejszy proces szpiegowski ostatniego ćwierćwiecza. Oskarżona jest para rosyjskich szpiegów, którzy przez 20 lat udawali niemieckie małżeństwo. Andrzej Łomanowski LUZEM Oficjalnie Andreas i Heidrun Anschlag urodzili się w niemieckich rodzinach w Peru i Argentynie, po czym w latach 80. emigrowali do Austrii. Stamtąd przyjechali do Niemiec, gdzie – oficjalnie – poznali się i pobrali. Jednak od przyjazdu w 1990 r. przez cały czas oboje prowadzili działalność szpiegowską najpierw dla KGB, a gdy Komitet zniknął wraz z ZSRS – dla rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SVR). Udało się im zwerbować holenderskiego dyplomatę (aresztowanego w 2012 r.), który przekazał im setki tajnych dokumentów NATO i UE, dotyczących obrony antyrakietowej, struktury i reformy NATO, zagranicznych misji wojskowych Sojuszu i oczywiście wiele dokumentów dotyczących Rosji. Anschlagowie zapłacili Holendrowi ponad 70 tys. euro. Być może istniała cała siatka szpiegowska, ale taka informacja nie przedostała się do wiadomości publicznej. Para porozumiewała się z Moskwą za pomocą radia w za- kresie fal krótkich (choć początkowo Niemcy nie mogli uwierzyć, że ktoś jeszcze posługuje się tak starą techniką) i poprzez umieszczanie zaszyfrowanych wiadomości na internetowej platformie wideo. „Deutsche Welle” twierdzi, że na trop szpiegów niemiecki kontrwywiad naprowadzili amerykańscy koledzy, a francuska AFP – że „wschodnioeuropejscy i amerykańscy koledzy”, ale nie podaje szczegółów. W ostatnim czasie para szpiegów mieszkała w Meckenheim, niewielkiej miej- scowości koło Bonn. Tam też wpadli. Oboje zostali aresztowani w październiku 2011 r., w czasie odbierania zaszyfrowanej wiadomości radiowej. „Nagle tuż za oknem mieliśmy szpiegowski thriller. To było lepsze niż w kinie” – wspominał aresztowanie pary jeden z sąsiadów. Do chwili nalotu policji żaden z sąsiadów nie zauważył niczego podejrzanego w zachowaniu państwa Anschlag. Dopiero później przypominano sobie, że choć uparcie twierdzili, iż są z Ameryki Południowej, to mówili ze wschodnim akcentem. Pani Heidrun zaś miała nawyki zupełnie nie- Gary McFarlane, terapeuta udzielający wsparcia dotyczącego relacji między partnerami, wyraził z kolei wątpliwości, czy – z racji swoich przekonań – mógłby zajmować się parami homoseksualnymi zgłaszającymi się do poradni, w której pracował. Wówczas wszczęto przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne i zwolniono go. Czwórka Brytyjczyków, którym przełożeni zarzucali złamanie obowiązujących ich regulaminów, miała nadzieję, że w Strasburgu doczekają się orzeczenia o dyskryminowaniu ich ze względu na przekonania religijne. Poszanowanie takich przekonań gwarantuje art. 9 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka wraz z zakazującym dyskryminacji art. 14. Sędziowie uznali jednak, że niezgodnie z prawem zachowali się tylko pracodawcy Nadii Eweidy, w pozostałych trzech wypadkach nie stwierdzili uchybień. Od wyroku można się odwoływać. – Chrześcijanie są wykluczani z wielu sektorów rynku pracy z powodu przekonań, choć te są zgodne z pojęciem publicznego dobra. Wielka Brytania staje się krajem opanowanym przez konformizm świeckiego światopoglądu – uznał lord George Carey, były arcybiskup Canterbury, oceniając te przypadki. pasujące do niemieckiej gospodyni domowej: gdy chciała zadzwonić z komórki, wychodziła do ogródka – nawet zimą. Według niepotwierdzonych informacji w czasie przesłuchań para podała swoje prawdziwe nazwisko: Aleksander i Olga Frost. Ponadto niemiecki rząd miał zaproponować wymianę małżeństwa na „dwoje szpiegów z kraju przyjaznego Niemcom”, a aresztowanych w Rosji. „Jednak Moskwa długo nie odpowiadała” – piszą niemieckie media, więc w końcu rozpoczął się proces. Adwokat pary Horst-Dieter Poetschke sugerował, że sądzeni nadal mają nadzieję na wymianę i dlatego podczas procesu odmówią składania zeznań. ŚWIAT BEZSILNOŚĆ WOBEC BEZPRAWIA INDIE \ 7-letnia dziewczynka została zgwałcona w poniedziałek na terenie szkoły w zachodnich Indiach. Trwają poszukiwania sprawcy. Tysiące Hindusów demonstrowały przed szkołą, domagając się ukarania dyrektorki szkoły i sprawcy. Dyrektorka trafiła do aresztu z powodu zaniedbania obowiązków. W grudniu 2012 r. Indiami wstrząsnęłą śmierć 23-letniej studentki z Delhi, ofiary zbiorowego gwałtu. 7 fot. Danish Siddiqui/Reuters SMOLEŃSK \ Zachodnie media a prawda o 10 kwietnia 2010 r. Kanadyjczycy, Anodina i pancerna brzoza Kanał National Geographic zapowiedział na 27 stycznia premierę filmu poświęconego katastrofie smoleńskiej. Materiał ma się ukazać jako odcinek dokumentalnej serii „Air Crash Investigation” znanej w Polsce pod nazwą „Katastrofy w przestworzach”, opisującej katastrofy lotnicze i śledztwa prowadzone w celu ustalenia ich przyczyn. Zwiastun odcinka o katastrofie rządowego Tu-154M już teraz budzi wątpliwości co do rzetelności producenta filmu. Wespazjan Wielohorski 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM (oa) | (ryb) 6-7 ŚWIAT Nie oglądałam jeszcze tego filmu, ale nie mam zbyt dużych nadziei na rzetelny obraz. W dalszym ciągu na świecie wiedzę na temat przyczyn i przebiegu katastrofy smoleńskiej czerpie się z raportu MAK-u i raportu Millera. Odkłamanie tego przekazu lub przynajmniej napomknięcie, że oba raporty są dalekie od wyjaśnienia prawdy, byłoby więc czymś wyjątkowym. Kontaktowałam się z pracownikiem Cineflix Productions odpowiedzialnym za scenariusz odcinka, to jemu w marcu 2012 r. przekazaliśmy ustalenia komisji Antoniego Macierewicza. Odpowiedź była lakoniczna, odesłano mi link do strony Wikipedii relacjonującej katastrofę smoleńską. Mam więc podstawy sądzić, że tak jak Wikipedia jest kompendium wiedzy dla ogółu, tak odcinek „Mayday” o Smoleńsku będzie jedynie udramatyzowanym obrazem wersji poprawnych i zatwierdzonych przez rządowe „certyfikaty prawdy”. Będę pozytywnie zaskoczona, jeżeli film postawi chociaż jakieś pytania, zasieje wątpliwości, pochyli się nad ustaleniami prof. Wiesława Biniendy i prof. Kazimierza Nowaczyka | Producentem wykonawczym odcinka „Mayday” o katastrofie Smoleńskiej, który początkowo nosił tytuł „Following orders”, jest według portalu IMDB.com (The Internet Movie Database) Suzanne Chapman, a producentem w terenie jest Marianna Jarowskaja, Rosjanka, autorka filmów dokumentalnych, m.in. o bezdomnych dzieciach w Rosji oraz o losie rosyjskich weteranów wojny w Czeczenii. Jarowskaja uzyskała rozgłos dzięki pracy przy amerykańskim filmie dokumentalnym „Niewygodna prawda” w 2006 r., który przedstawia poglądy byłego wiceprezydenta USA Ala Gore’a na temat ocieplenia klimatu. Jednego z rosyjskich kontrolerów lotów w filmie o Smoleńsku gra kanadyjski aktor Dylan Ramsey, pochodzący z Czech. Więcej informacji na temat tego odcinka serialu „Mayday” próżno szukać w internecie bądź na portalu producenta Cineflix. Próbowaliśmy skontaktować się z menedżerem produkcji serialu Shannon Foerter, ale była dla nas nieosiągalna. 4-5 POLSKA Monika Logwiniuk dla „Codziennej” | Kto stoi za produkcją serii „Mayday” of the President” („Śmierć prezydenta”). Jednak zwiastun filmu, który od niedawna można obejrzeć w internecie, budzi obawy, że zmiany w scenariuszu mogły być jedynie kosmetyczne. W kilkusekundowej sekwencji poka- 3 TEMAT DNIA scovery Channel wiadomość z zapewnieniem, że podczas pracy nad filmem zostaną uwzględnione „wszystkie oficjalne raporty i dokumenty” dotyczące katastrofy. Tytuł filmu z „Following orders” („Wykonując rozkazy”) zmieniono na „Death | wali go w oparciu o wiedzę wszystkich mających coś do powiedzenia w tej sprawie i fakty, a nie nieprawdziwe dywagacje strony rosyjskiej”. Protesty odniosły pewien skutek. Nasza redakcja otrzymała od Cineflix i Di- 2 OPINIE 11 kwietnia 2010 r., Smoleńsk, wrak rządowego Tu-154M dzień po katastrofie |fot. Vincent Kessler/Reuters | Z apowiedź emisji odcinka o tragicznym locie do Smoleńska ukazała się na początku ubiegłego roku. Premiera była początkowo planowana na wrzesień. Jednak zarówno tytuł filmu „Following orders” („Wykonując rozkazy”), jak i skrócony scenariusz, który sugerował, że twórcy filmu posłużyli się MAK-owskim raportem Tatiany Anodiny, spowodował falę protestów. O sprawie pod koniec marca pisała „Gazeta Polska Codziennie”. Po artykułach ujawniających, że twórcy filmu mają zamiar winą za katastrofę obarczyć polskich pilotów, redakcja „Codziennej” zainicjowała akcję pisania mejli protestacyjnych do kanadyjskiej firmy Cineflix, produkującej serial, oraz do współpracującego z Kanadyjczykami Discovery Channel. W sprawę zaangażowała się m.in. Monika Logwiniuk, czytelniczka „Codziennej” mieszkająca na stałe w Kanadzie. To ona dotarła do osób, które w Cineflix odpowiadały za scenariusz, i zasugerowała, by zapoznały się z ustaleniami zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej. Na adres producentów napłynęły tysiące mejli następującej treści (polskie tłumaczenie tekstu, który wysyłano w wersji angielskiej): „Jesteście Państwo producentem filmu dotyczącego katastrof lotniczych i przygotowujecie odcinek nt. katastrofy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. W scenariuszu filmu przyjęli państwo wersję rosyjską, która kłóci się z faktami, a także ustaleniami polskich władz oraz polskiego zespołu parlamentarnego ds. katastrofy smoleńskiej. (...) Prosimy, aby Państwo przemyśleli jeszcze raz koncepcje odcinka dotyczącego katastrofy smoleńskiej i wyproduko- zującej rekonstrukcję wydarzeń widać samolot, który po uderzeniu w drzewo traci końcówkę skrzydła. Takie ujęcie wydarzeń sugeruje, że twórcy podtrzymują wersję Tatiany Anodiny zakładającą, iż powodem katastrofy był błąd pilotów i „pancerna brzoza”, chociaż według naukowców współpracujących z zespołem parlamentarnym Antoniego Macierewicza samolot rozpadł się w powietrzu w wyniku dwóch wybuchów, a uderzenie w drzewo nie mogło spowodować oderwania skrzydła. W swoich produkcjach Cineflix zwykle opiera się na ustaleniach komisji badania wypadków lotniczych, które w krajach praworządnych nie budzą większych wątpliwości. Jeśli twórcy filmu rutynowo uznali za wiarygodny raport MAK-u – instytucji, która została utworzona przez wiceszefa KGB (a późniejszego szefa rosyjskiego wywiadu) Jewgienija Primakowa, na czele której stoi związana z Primakowem Tatiana Anodina, to efekt może być żałosny. MAK był wielokrotnie krytykowany również w samej Rosji jako instytucja niewiarygodna, skorumpowana, której działalność jest sprzeczna z konstytucją. Wskazywano na konflikt interesów: MAK jako organ (za znaczne pieniądze) wydający certyfikaty techniczne dla sprzętu lotniczego zawsze wskazywał na błędy pilotów jako przyczyny katastrof, mimo że awarie sprzętu wcześniej certyfikowanego przez podwładnych Tatiany Anodiny często były ewidentne. Zgłaszane od czasu do czasu protesty deputowanych Dumy, którzy wskazywali na nieprawidłowości w pracy MAK-u były ignorowane, a instytucja cieszyła się niezmiennie poparciem Putina. GOSPODARKA 8 ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 Gazeta Polska CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. Tomasz Hamrat/GazetaPolska 6,5 LICZBA DNIA KURSY WALUT MLN ZŁ \ To łączna kara, jaką UOKiK nałożył na EURO PKO BP, Pekao SA i Raiffeisen Bank m.in. za wprowadzające w błąd reklamy i niedozwolone klauzule w umowach. DOLAR FRANK 4,11 –0,19 proc. 3,07 –0,25 proc. 3,33 –1,02 proc. FUNDUSZE UE \ Unijne pieniądze są źle inwestowane Zamiast bezrobotnych wspierano koncerny Decyzję o zakończeniu wsparcia dużych firm ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, przeznaczonych na lata 2007–2013, polskie władze podjęły po interwencji Komisji Europejskiej dopiero w 2012 r. Według holenderskich mediów w poprzednich latach na szkolenia w wielkich koncernach wydano w Polsce 150 mln euro. Marek Michałowski | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 O zarzutach holenderskiej gazety „Trouw” wobec polskich władz pisaliśmy w „Codziennej” już 12 stycznia br. Środki z EFS mają pomagać ludziom o niskich kwalifikacjach i długotrwale bezrobotnym wrócić na rynek pracy. Korzystać z nich powinny głównie samorządy, agencje zatrudnienia i organizacje pozarządowe. Tymczasem, według Holendrów, Polska z tego funduszu przyznaje miliony euro międzynarodowym koncernom i bogatym bankom. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego w odpowiedzi na artykuł holenderskiej gazety uspokaja, że ze środ- ków EFS korzystają w Polsce głównie małe i średnie firmy. W tym samym komunikacie resortu podano jednak informację, która potwierdza zarzuty „Trouw”. „W 2012 r., po badaniach ewaluacyjnych, wspólnie z Komisją Europejską, podjęto decyzję o zakończeniu wsparcia dla dużych firm i skoncentrowaniu go na małych i średnich przedsiębiorstwach” – czytamy w dokumencie. To oznacza, że przed 2012 r. wspierano duże koncerny pieniędzmi przeznaczonymi głównie na wsparcie zatrudnienia w biedniejszych regionach. Zdaniem Holendrów do bogatych firm mogło trafić nawet 150 mln euro, które Korupcja w kopalniach GÓRNICTWO \ Ponad 3 mln zł łapówek przyjęli łącznie byli dyrektorzy śląskich kopalń, prezesi spółek węglowych i inni pracownicy tych firm – twierdzi prokuratura. Za korupcję odpowiadać będzie w sumie 25 osób. Część oskarżonych nadal pracuje w branży. LUZEM Zamknięte właśnie postępowanie dotyczyło preferowania firm kooperujących z górnictwem. W sprawie zgromadzono 230 tomów akt. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie przesłała właśnie akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód. Śledztwo rozpoczęło się w 2008 r. od zawiadomienia o przestępstwie złożonego przez Andrzeja B. – współwłaściciela jednej z firm zajmujących się sprzedażą towarów i świadczeniem usług na rzecz kopalń. Andrzej B. opisał, jak w latach 2003–2008 dochodzi- przeznaczono na szkolenie głównie kadry menedżerskiej. Na liście, którą opublikował „Trouw”, są m.in. tak znane koncerny, jak: Unilever, Pepsi, Philips, Renault, BMW, Heinz i Nestlé, a także Deutsche Bank, ING Bank Śląski i BGŻ. Ten ostatni bank na podnoszenie kierowniczych umiejętności swojej kadry menedżerskiej otrzymał z EFS 2,5 mln euro, a Philips na podobny cel uzyskał 300 tys. euro. W reakcji na informacje mediów o niewłaściwym wykorzystywaniu środków EFS Komisja Europejska skierowała do polskiego rządu zapytanie w tej sprawie. – Poważnie traktujemy te doniesienia – powiedział Wsparcie dla dużych firm zakończono dopiero w 2012 r.|fot. Pascal Lauener/Reuters Jonathan Todd, rzecznik KE ds. zatrudnienia. Zaznaczył, że środki z EFS mogą trafiać także do dużych firm, ale muszą być wykorzystywane zgodnie z celem funduszu. Firma, która otrzymuje wsparcie, powinna m.in. być głównym pracodawcą w regionie albo przechodzić restrukturyzację, co wymaga wsparcia dla zwalnianych pracowników, np. pieniędzy na ich przekwalifikowanie. We wspomnianym komunikacie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego podkre- ślono, że dobrze zainwestowane fundusze europejskie korzystnie wpływają na dynamikę wzrostu PKB, zwiększają konkurencyjność gospodarki, pomagają rozwijać przedsiębiorczość i tworzyć nowe miejsca pracy. Ostatnie wskaźniki ekonomiczne pokazują jednak coś przeciwnego: tempo wzrostu PKB spada, coraz więcej firm bankrutuje, a bezrobocie rośnie. Można więc odnieść wrażenie, że władze III RP zmarnowały ogromne fundusze europejskie. Sławna w PRL-u firma na głównym parkiecie ło do korupcji w kopalniach. Wiedział, o czym mówi, bo sam wręczał łapówki. Skorzystał jednak z klauzuli bezkarności przysługującej osobom, które same ujawniły korupcję, i dlatego w procesie będzie świadkiem. Jego byłemu wspólnikowi Antoniemu G. śledczy zarzucają wręczenie 3 mln zł łapówek. Przed sądem za wręczenie korzyści majątkowej odpowie też jego syn. Pozostałe 23 osoby odpowiadać będą za przyjmowanie łapówek w kwotach od 2 tys. do 600 tys. zł. Na ławie oskarżonych zasiądą m.in. były prezes Kompanii Węglowej Maksymilian K., który według prokuratury przyjął 300 tys. zł łapówek, były prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Leszek J. – 600 tys. zł, były prezes Katowickiego Holdingu Węglowego Stanisław G. – 186 tys. zł, były dyrektor kopalni Staszic Janusz S. – 528 tys. zł. Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia. (ts, PAP) GIEŁDA \ Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego Baltona, największy w Polsce operator sklepów wolnocłowych, wszedł na główny rynek warszawskiej giełdy. Baltona działa na lotniskach i przejściach granicznych, zaopatruje statki w polskich portach morskich i placówki dyplomatyczne. Ma swoje sklepy w Polsce oraz we Francji, w Rumunii i na Ukrainie. Tadeusz Święchowicz Wcześniej Baltona była notowana na rynku NewConnect. Przeniesienie na główny parkiet odbyło się bez emisji nowych walorów. Sytuacja firmy nie przedstawia się optymistycznie. W pierwszym półroczu 2012 r. spółka miała ponad 3 mln zł strat netto i 81 mln zł przychodów. Podczas gdy jeszcze w 2011 r. zysk spółki wyniósł 4 mln zł, przy przychodach ponad 192 mln zł. W czasach PRL-u Baltona była siecią sklepów dla wybrańców. Umożliwiała legalne zakupy towarów importowanych osobom, które były zatrudnione za granicą i otrzymywały wynagrodze- nie w dewizach. Zaopatrywali się w nich m.in. zatrudnieni na kontraktach dewizowych, dyplomaci, marynarze, piloci i szpiedzy. Baltona zaopatrywała też w towary statki, samoloty, placówki dyplomatyczne, porty lotnicze, a nawet wyprawy naukowe. Na potrzeby Baltony drukowano specjalne bony towarowe, których wartość podawana była w dolarach. Baltona powstała w 1946 r. głównie po to, aby zaopatrywać statki. Od 1955 r. przedsiębiorstwo zaczęło zaopatrywać też polskie ambasady, a rok później firma rozpoczęła sprzedaż detaliczną w sklepach dla dewizowców oraz na przejściach granicznych. Od 1977 r. działała ja- ko centrala handlu zagranicznego. Centrale takie były pod szczególną kontrolą komunistycznych służb specjalnych. Szczególnie często kierowano do nich tajnych funkcjonariuszy wywiadu i kontrwywiadu. Wykorzystywano je w wielu operacjach służb, m.in. w międzynarodowych transferach finansowych. W 1984 r. firmę przekształcono w spółkę akcyjną i zaczęto rozwijać sieć sklepów, która przed końcem PRL-u miała ponad 250 placówek. Kiedy komunizm upadł i specjalne sklepy dewizowe straciły rację bytu, Baltona przetrwała. Straciła jednak bezpowrotnie pozycję sklepu dla wybrańców. Przekształciła się w kapitalistyczne przedsiębiorstwo szukające dla siebie niszy na wolnym rynku. W ostatnich latach strategicznym inwestorem Baltony został Flemingo International Ltd z Dubaju, firma specjalizująca się w handlu wolnocłowym, mająca 117 placówek w 22 krajach. PLEBISCYT \ „Hipster”, „leming”, „trotyl”, „złoto”, „parabank” – to niektóre propozycje w plebiscycie na najważniejsze słowo roku 2012 zorganizowanym przez Instytut Języka Polskiego UW oraz Fundację Języka Polskiego. Rozstrzygnięcie plebiscytu odbędzie się pod koniec stycznia. (Paplife.pl) CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. sxc.hu KULTURA Gazeta Polska ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 KSIĄŻKA FILM \ W sprawie katastrofy smoleńskiej łatwe jest tylko kłamstwo Wielki sukces Anity Gargas Wczoraj w przepełnionej sali kina Wisła w Warszawie odbyła się premiera filmu Anity Gargas o katastrofie smoleńskiej. Ci, którzy myśleli, że dużo wiedzą o tej tragedii, oglądając „Anatomię upadku”, przecierali oczy ze zdumienia. Film od dziś można kupić z tygodnikiem „Gazeta Polska”. Sylwia Krasnodębska | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM Już 17 stycznia (czwartek) o godz. 19 w Księgarni „Gazety Polskiej” przy al. Jana Pawła II (róg ul. Dzielnej, przy Pawiaku) w Warszawie odbędzie się promocja książki „Bajki z prawej strony” i spotkanie z autorką p. Barbarą Lipińską-Postawą oraz ilustratorem. Zapraszamy wszystkich chętnych: dorosłych i dzieci. | OGŁOSZENIE 14 PUBLICYSTYKA Sobota, godz. 19, Łódź, Klub Wytwórnia | EDYTA BARTOSIEWICZ \ Dwadzieścia lat po wydaniu debiutanckiej płyty i po 14 latach od ostatniego albumu artystka powróciła z trasą koncertową. Ceny biletów na występ łódzki: od 140 do 170 zł. SPORT (sk) KONCERT 8 GOSPODARKA Piątek, godz.19, kościół NMP Matki Miłosierdzia (kościół dolny), ul. św. Bonifacego 9 (organizuje Stowarzyszenie Aktywni dla Stegien) Niedziela, godz. 18, Cafe Mozaika, ul. Puławska 53 (organizuje Klubokawiarnia Republikańska) Thriller polityczny oparty jest na prawdziwych wydarzeniach i pokazuje operację odbicia sześciu amerykańskich zakładników w Teheranie. Ben Affleck, reżyser filmu i odtwórca głównej roli, pokonał w wyścigu do nagrody m.in. Stevena Spielberga („Lincoln”) i Quentina Tarantino („Django”). Musical „Nędznicy” otrzymał nagrody w trzech kategoriach: najlepsza komedia lub musical oraz dla najlepszych aktorów Anne Hathaway i Hugh Jackmana. Jessica Chastain odebrała Złoty Glob za rolę we „Wrogu numer jeden”, a Daniel Day-Lewis za „Lincolna”. Aktor Christoph Waltz został nagrodzony za drugoplanową rolę w „Django”. Piosenkarka Adele otrzymała statuetkę za piosenkę „Skyfall”. Nagrodę za całokształt twórczości otrzymała Jodie Foster. | Spotkaj się z Tadkiem w Warszawie! we, drugie po Oscarach, statuetki w kategorii najlepszy reżyser i najlepszy film trafiły do twórców znakomitego filmu „Operacja Argo”. „PAMIĘĆ ABSOLUTNA” \ Gdzie jest granica między fantazją a rzeczywistością? Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć Douglas Quaid (Colin Farrell), który po wizycie w innowacyjnej firmie zaczyna wierzyć, że był superszpiegiem. Za chwilę sytuacja poważnie się skomplikuje, losy świata będą zagrożone, a Quaid będzie ścigany. W pozostałych rolach występują Kate Beckinsale, Jessica Biel i Bryan Cranson. 6-7 ŚWIAT Hip-hop jest taką niewygodną dla elit częścią kultury. Młodzi niepokorni mówią to, co myślą. Oszustwa nazywają oszustwami, jeśli uważają, że są okradani i okłamywa- Syn jest dopiero w starszakach, ale zorganizowałem przedszkolakom wyjście do Muzeum Armii Krajowej. Chłopcy przecież lubią się bawić w wojnę, budują zamki z klocków lego, a tam mogli zobaczyć czołg i broń. Dobrze, żeby wiedzieli, że kiedyś była wojna i polscy żołnierze w szlachetny sposób odegrali w niej wielką rolę. Wracając do mojego dziecka – przed świętami synek wrócił obrażony z przedszkola. Okazało się, że miał odegrać rolę pasterza w jasełkach. Gdy zapytaliśmy go, co jest złego w pasterzu, odpowiedział, że po prostu wolałby być Łukaszem Cieplińskim albo Józefem Piłsudskim. ZŁOTE GLOBY \ Prestiżo- DVD, Blu-ray | Wasz potencjał jest nieopisany. Dlaczego? Wychowuje pan swojego sześcioletniego syna w kulcie żołnierzy wyklętych? Triumf „Operacji Argo” Wyd. Dwie Siostry 4-5 POLSKA Hip-hopowcy są często niepokorni, interesują się rzeczywistością i komentują ją. Nie odcinają się od tożsamości narodowej, nie są to ludzie, którzy chcieliby się stać jedynie grupą pracowników zamieszkującą przypadkowo ten rejon Unii Europejskiej. Ja interesuję się historią Polski, ale pamiętajmy, że są tacy, którzy zapraszają na kolorową niepodległą. ni, to głośno to przekazują. Hip-hopowców trudno kontrolować, dlatego nie mogą być na salonach. bią wobec tego przedstawiciele naszego państwa, skoro nie znajdują czasu, by zająć się miejscem upamiętniającym śmierć naszego prezydenta i elity kraju? – pytała Gargas. 3 | Środowisko hip-hopowe jest w polskich mediach nieopisane. Ale wielu hip-hopowców jest patriotami. Występują na patriotycznych koncertach, przypominają Żołnierzy Wyklętych… składają kwiaty wyglądało żałośnie, nieuprzątnięte kwiaty, flagi wdeptane w błoto. A parę tygodni wcześniej z pompą otwierano konsulat w Smoleńsku – powiedziała. – Co ro- 2 TEMAT DNIA Tadek: hip-hopowcy nie odcinają się od tożsamości narodowej|fot. arch Gargas znalazła naocznych świadków, do których nie dotarły albo nie chciały dotrzeć prokuratura rosyjska i polska |fot. kadr z filmu „Anatomia upadku” „KŁOPOTY RODU POŻYCZALSKICH” \ Bohaterami opowieści Mary Norton są członkowie rodziny Pożyczalskich: maleńkie istoty, żyjące w mieszkaniu pod podłogą swoich sąsiadów – ludzi. „Kłopoty rodu Pożyczalskich” to powieść zaliczana do klasyki światowej literatury dziecięcej. W 1952 r. została nagrodzona najważniejszym brytyjskim wyróżnieniem w dziedzinie książek dla dzieci – The Carnegie Medal. Pół wieku później uznano ją za jeden z 10 najlepszych tytułów w 70-letniej historii tej nagrody. Pięciotomowy cykl o losach rodziny Pożyczalskich podbił serca czytelników na całym świecie. | ROZMOWA \ Hip-hop jest taką niewygodną dla elit częścią kultury. Młodzi niepokorni, mówią to, co myślą. Hip-hopowców trudno kontrolować, dlatego nie mogą być na salonach – mówi raper TADEK w rozmowie z SYLWIĄ KRASNODĘBSKĄ. Wyd. Fronda OPINIE Władza boi się hip-hopu „KATOLIK OFIARĄ?” \ Czy Kościół zatrzymał się w poprzedniej epoce? Czy zmusza do zawierania związków bez możliwości „sprawdzenia się”? Czy nakłania do gloryfikowania cierpienia i wyrzekania się przyjemności? W książce Zbigniewa Kaliszuka przeczytamy opinie m.in. Krzysztofa Ziemca, Szymona Kołeckiego, Michała Jelińskiego, ks. Marka Dziewieckiego i s. Małgorzaty Chmielewskiej. | Anita Gargas ponownie pojechała do Smoleńska i okazało się, że po prawie trzech latach od tragedii zebrała tam sensacyjne informacje. Znalazła naocznych świadków, do których nie dotarły albo nie chciały dotrzeć prokuratura rosyjska i polska. Współczesne zdjęcia miejsca katastrofy, symulacje naukowców i relacje świadków, zderzone z infantylnymi wypowiedziami przestraszonych przedstawicieli naszych władz, robią wstrząsające wrażenie, wywołują niepokój i poczucie absurdu. Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, podczas premiery powiedział: „Prawda wymaga odwagi. Szczególnie, kiedy ustala się prawdę o Smoleńsku. Łatwe w tej sprawie jest tylko kłamstwo”. – My mu- sieliśmy być odważni, a ten film jest dowodem na to, że odwaga procentuje. Można bowiem zrobić dobry film, ustalić prawdę, ale też przyciągnąć ogromną masę ludzi. Zanim gazeta z filmem pojawiła się w kioskach, już tysiące osób wyrażało chęć jej kupna – mówił. – Prawda nie tylko jest ciekawa, ale jest też najatrakcyjniejszą rzeczą, jaka może się zdarzyć dziennikarzowi. Myślę, że dzięki temu filmowi w Polsce zacznie się sporo zmieniać. Film będzie prawdziwym przełomem – dodał red. Sakiewicz. Anita Gargas nie kryła przygnębienia po powrocie ze Smoleńska. – Realizując „Anatomię upadku”, miałam okazję po raz trzeci być w Smoleńsku. To była chyba najbardziej przygnębiająca wizyta – ze względu na to, co zastaliśmy na terenie katastrofy. Miejsce, w którym pielgrzymi 9 PUBLICYSTYKA 10 ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 Mark Twain (1835–1910) amerykański pisarz, satyryk, publicysta Gazeta Polska \\ Ród ludzki ma tylko jedną naprawdę skuteczną broń – śmiech. Perswazje, pieniądze – mogą czasem podważyć jakąś przepastną bzdurę, ale tylko śmiech potrafi jednym ciosem rozwalić ją w strzępy, rozbić na atomy. \\ CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. Wikipedia USA \ Obama chce rozbroić Amerykanów W | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 Paweł Burdzy z Chicago roli herolda zmian wystąpił wiceprezydent Joe Biden, który na zlecenie swojego szefa przewodzi specjalnej komisji powołanej tuż po grudniowej masakrze w szkole podstawowej w Newtown, w której szaleniec zastrzelił dwadzieścioro dzieci i sześć nauczycielek. – Prezydent będzie działał. To bardzo ważne, aby działać – powiedział Biden. Ale co ważne: zapowiedział użycie prezydenckich rozporządzeń, co uważane jest za drogę na skróty. Za działanie szybkie, bo niezależne od decyzji Kongresu, który wcale może nie być chętny do drastycznych ograniczeń prawa do posiadania broni. – Jeszcze nie zdecydowaliśmy, co zrobimy. Jeśli uratujemy choć jedno życie, działanie będzie tego warte. Uchronimy przed złem tysiące ludzi – recytował Biden. Pokłóćmy się o spluwy! No to będziemy mieli niewąską awanturę w Waszyngtonie, a nawet w całej Ameryce. Oj, niewąską. Prezydent Barack Obama się zdecydował. Tuż po zaprzysiężeniu na drugą kadencję, 21 stycznia, zabiera się do zaostrzenia prawa dostępu do broni palnej. Cztery demony LUZEM Złożona z rządowych biurokratów komisja skłania się ku zakazowi sprzedaży i posiadania karabinków półautomatycznych (każdy strzał wymaga naciśnięcia spustu), które można kupić, w przeciwieństwie do broni automatycznej (jedno naciśnięcie to wystrzelenie kilku pocisków), której nie będzie można nabyć. W planie jest też zabronienie posiadania magazynków na więcej niż dziesięć naboi, a przede wszystkim ściślejsze sprawdzanie (już obowiązkowe) nabywców broni palnej. Niewykluczone, że Obama będzie chciał jeszcze większych restrykcji. Bo autentyczne poruszenie tragedią w Newtown wiąże się z polityczną kalkulacją. Prezydent wie, że jego pozycja przez najbliższe kilka miesięcy będzie bardzo silna, a ograniczenie dostępu do broni palnej zostanie dobrze odebrane przez jego bazę wyborczą i Partię Demokratyczną. Ostatecznie – Big Guns, czyli Wielkie Spluwy (jak nazywa się producentów broni palnej i lobbujące za dostępem do broni Krajowe Stowarzyszenie Strzeleckie – NRA), są ulubionym obiektem ataków amerykańskiej lewicy. Obok Big Tabacco (czyli producentów wyrobów tytoniowych), Big Oil (ropa naftowa) i Big Coal (przemysł wydobywczy, głównie węgiel). A więc mamy cztery demony, zatruwające świat i uniemożliwiające – według ideologów postępu – przejście do lepszego świata. Że atak na dostęp do broni jest sexy, świadczy postępowanie gubernatora stanu Nowy Jork. Demokrata Andrew Cu- Od tragedii w Newtown w grudniu ub.r. amerykańskie sklepy z bronią przeżywają boom – sprzedaż wzrosła o kilkadziesiąt procent |fot. Shannon Stapleton/Reuters omo wymieniany jest jednym tchem jako kandydat na prezydenta w 2016 r., więc postanowił wzmocnić swoją polityczną wartość wśród zwolenników Partii Demokratycznej, apelując o zaostrzenie dostępu do broni w swoim stanie. Nowy Jork jest jednym z siedmiu stanów, które już zakazują posiadania niektórych rodzajów broni palnej, jednak według Cuomo przepisy mają „więcej dziur niż ser szwajcarski”. Demokrata chce zwiększyć liczbę rodzajów broni objętych zakazem posiadania oraz utrudnić producentom dostosowywanie broni w ten sposób, aby można było obejść obowiązujące zakazy. W jednym z wywiadów radiowych użył nawet sformułowania, że „w grę wchodzić może konfiskata” broni palnej. Antyamerykański zakaz Co prawda źródła związane z gubernatorem przyznały, że przeprowadzenie konfiskaty broni będącej już w posiadaniu nowojorczyków byłoby niepraktyczne, ale mleko się rozlało. Wśród właścicieli broni palnej zawrzało. Pojawiły się głosy pełne oburzenia, że „nie żyjemy w nazistowskich Niemczech” czy za „rządów Stalina”, aby rząd mógł nawet pomyśleć o konfiskacie legalnie posiadanej broni. Na takie dictum Cuomo zareagował Ted Nugent, znany muzyk rockowy, miłośnik broni palnej, od lat agitujący na rzecz drugiej poprawki do konstytucji (która gwarantuje obywatelom USA prawo do posiadania i noszenia broni – red.). Nugent porównał obronę prawa do posiadania broni z walką o równouprawnienie czarnoskórych. – Przyjdą czasy, że posiadacze legalnej broni, przestrzegający prawa obywatele będą niczym Rosa Park musieli zająć swoje miejsce na fotelu w autobusie – powiedział, nawiązując do le- gendarnej czarnej mieszkanki stanu Alabama, która nie chciała wyjść ze strefy „tylko dla białych”, a której opór uruchomił walkę o równouprawnienie rasowe w całej Ameryce. Nugent wyraził też nadzieję, że „bohaterscy stróżowie prawa”, jeśli ktoś taki jak gubernator Cuomo czy prezydent Obama wyda im rozkaz konfiskaty legalnie posiadanej broni, nie wykonają tego „antyamerykańskiego i nielegalnego rozkazu”. Znamy już strony konfliktu. Świeżo zaprzysiężony na drugą kadencję Barack Obama i wspierający go politycy Partii Demokratycznej oraz lewicowe elity kontra ponad 200 lat swobodnego dostępu do broni palnej, druga poprawka do konstytucji oraz miliony Amerykanów, którzy posiadają broń zgodnie z prawem. Na czele akcji stanie jak zwykle świetnie zorganizowane Krajowe Stowarzyszenie Strzeleckie \\ Znamy już strony konfliktu. Z jednej strony świeżo zaprzysiężony na drugą kadencję Barack Obama i wspierający go politycy Partii Demokratycznej oraz lewicowe elity. Z drugiej obrońcy ponad 200-letniego swobodnego dostępu do broni palnej, druga poprawka do konstytucji oraz miliony Amerykanów, którzy posiadają broń zgodnie z prawem. \\ (NRA), które ma wielki wpływ na prawie wszystkich polityków Partii Republikańskiej i wielu demokratów. W najbliższych tygodniach czeka nas więc wielka batalia o broń palną i można się spodziewać, że obie strony nie tylko wytoczą w niej swoje wielkie spluwy, lecz także nie zawahają się ich użyć. Hossa na karabinki Gdy politycy i aktywiści wymieniają się argumentami, praktyczni Amerykanie ruszyli… do sklepów z bronią. Obawa przed zaostrzeniem przepisów za drugiej kadencji Obamy jest tak wielka, że miłośnicy broni wykupują wszystko, co się da. Po i tak rekordowym, jeśli idzie o sprzedaż, całym roku, od grudniowej tragedii w Newtown panuje istne szaleństwo: sprzedaż wzrosła o kolejne kilkadziesiąt procent. Co najciekawsze, największym wzięciem cieszy się karbinek AR-15, którego użył sprawca masakry, a który prawie na pewno trafi na listę zakazanej broni. Dość powiedzieć, że w ostatnich tygodniach wpłynęły zamówienia na… milion, tak, tak, milion magazynków do AR-15, mających zwiększoną do 30 pojemność naboi. Jak widać, Amerykanie zbroją się, zanim nie będzie za późno… PUBLI... Maria Rodziewiczówna „Dewajtis” \\ Oto wieki stoję i Bóg mi lata nigdy nie odebrał, przyjdzie słońce i ożywi każdego! Przyjdzie dzień co rany zabliźni!... – Czy przyjdzie? – zapytał człowiek zgnębiony. Dąb się zakołysał jak gniewny. „Widziałeś takie lody, których marzec nie stopi? Dziesięć wieków stoję i wiem, że wszystko mija. Kto silny, najgorsze wytrzyma...\\ 11 fot. Wikipedia POSTKOMUNIZM \ Dziwne przypadki Jerzego Owsiaka 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM Roli Jerzego Owsiaka w PRL-u i III RP poświęcony będzie najbliższy numer miesięcznika „Nowe Państwo”. | ! 10-11 PUBLICYSTYKA Po śmierci Jana Pawła II dla „GW” najważniejsza stała się konfrontacja światopoglądowa, chęć przemienienia Polaków, zniszczenia ich tradycyjnych wartości. Stąd jej wsparcie dla Palikota, stąd też wypowiedź Owsiaka o eutanazji, entuzjastycznie przez Ruch Palikota wsparta. Zapowiedź zabijania staruszków brzmi mniej odrażająco, gdy zbieramy pieniądze na pomoc dla nich. Że nie przekonamy większości, iż eutanazja to sposób pomocy starszym ludziom, podobnie jak zakup sprzętu rehabilitacyjnego? Nie szkodzi, ważne, że wprowadzimy ten pogląd jako jeden z uprawnionych, kropla drąży skałę. Nowe Państwo | Rok 1991. Owsiak jeszcze zostaje wygwizdany na scenie w Jarocinie. „Jarocin! Sprzedali!” – skanduje długo publiczność. Domaga się występu punkowego zespołu Defekt Muzgó. Do Jarocina od lat 80. przyjeżdżała zbuntowana publika. Po 1989 r. Owsiak postanowił wykorzystać swoją komercyjną popularność do zmienienia klimatu festiwalu. W książce „O sobie” stwierdzi w 1999 r.: „Oni byli mi zupełnie obcy, te wszystkie gwiazdy: Armia, Brygada Po co była wypowiedź o eutanazji? 4-5 POLSKA Jak narodziła się koncepcja kontrolowania zbuntowanej młodzieży w PRL-u? W 1988 r. Aleksander Oskin, sekretarz ambasady ZSRS w Warszawie, udzielił wywiadu tygodnikowi „Zarzewie”, w którym radził komunistycznym młodzieżówkom, jak postępować z subkulturami. Rozważał: „Do komitetu Komsomołu przychodzi grupa muzyków i mówi: chcemy powołać klub heavymetalo- Jak Jarocin Owsiaka wygwizdał Kryzys, z tego środowiska ludzie, Kult... po dzień dzisiejszy nie mam z tymi ludźmi żadnego wspólnego języka: dla mnie to jest zupełnie inna filozofia”. Cytuje też fragment apelu swojego współpracownika Waltera Chełstowskiego do muzyków: „Spróbujmy szukać jakichś innych wyjść, spróbujmy gdzieś szukać jakichś innych partnerów do tego naszego rock’n’rolla. Ludzi, nawet nie z tego świata, niemal z innej branży, żeby nie było wojny między milicją a nami, między nami a ludźmi, którzy piszą o tej muzyce”. W 1999 r. Owsiak cieszył się ze zwycięstwa nad alternatywą: „Tym ludziom wydawało się, że te szesnaście tysięcy osób, które przyjeżdżają do Jarocina, to jest wizytówka polskiej muzyki rockowej. A tak wcale nie było. Potem się okazało, że choćby taki zespół Hey sprzedaje z tysiąc razy więcej płyt i Jarocin nie jest mu do niczego potrzebny”. Jasne było, że w państwie oligarchii młodzież niewywodząca się z właściwych rodzin – jak syn milicjanta Owsiak – ma ograniczone szanse na normalny życiowy awans, chyba że na zmywaku. Kontrolowanie jej, by nie zadawała się z siłami antysystemowymi, było ważnym zadaniem. Stąd podsycanie przez Owsiaka buntu wynikającego z burzy hormonów. W czasie pierwszych woodstocków utworem lansowanym na hymn festiwalu, była pieśń o „lęku klech, na ciemnotę, na głupotę przekuwanym”. Owsiak rzadko mówi wprost o polityce, jednak zawsze są to momenty kluczowe. W swoim programie wyśmiewał w 1993 r. rozbitą przez policję manifestację w rocznicę obalenia rządu | Uwolnić słonia, zamknąć Kuronia W PRL-u młodzież była nieufna i działalność Owsiaka odnosiła niewielki skutek. Jeszcze w czasie Okrągłego Stołu na ulicach manifestowały dziesiątki tysięcy młodych, mogących stać się realną opozycją wobec oligarchii. Byli oni bici przez ZOMO, a w prasie opisywani jako zbiorowisko degeneratów. Wtedy program „Róbta co chceta” z zakazaną dotąd muzyką zaczął w TVP prowadzić Owsiak. To było coś tak nieprawdopodobnego, że program oglądali praktycznie wszyscy młodzi ludzie. Owsiak zorganizował też Orkiestrę, dzięki której dotychczasowi degeneraci zaczęli być prezentowani jako szlachetni młodzi ludzie. Wdzięczna za taki awans zbuntowana młodzież uczyniła Owsiaka swoim idolem. A ten wykorzystał to do zaszczepienia jej „apolityczności” z antyklerykalnym odcieniem. Tak ich bunt został zagłaskany na śmierć. Liderzy młodzieżowej opozycji antyokrągłostołowej zostali odcięci od realnego wpływu na młodych gniewnych. Ale równolegle spacyfikowano też muzyczną alternatywę. 3 TEMAT DNIA oczątki „Gazety Wyborczej”, okolice roku 1989. Wściekły Jerzy Owsiak wpada do redakcji, by dopaść Adama Michnika. Zdenerwował go artykuł jednego z dziennikarzy o tym, że w PRL-u miał rozmiękczać młodzież i to „było niemal jakieś zadanie odgórne”. A lansowane w latach 80. w Polskim Radiu przez Owsiaka Towarzystwo Chińskich Ręczników było „wentylem” na bitą przez ZOMO Pomarańczową Alternatywę. „Pojechałem do »Gazety Wyborczej«. Jak burza tam wpadłem” – wspominał awanturę sam Owsiak w książce „O sobie” wydanej w 1999 r. przez Znak. „Spadaj. Gdzie jest szef?” – wołał do portiera. Scenka ta dziś wyda się czytelnikom „GW” nieprawdopodobna. Wówczas jednak dla ludzi podziemia te słowa o Owsiaku były czymś na tyle oczywistym, że w jeszcze nie całkiem jednorodnej politycznie „GW” artykuł przeszedł. Po prostu nie było tam jeszcze nawyku cenzurowania – tak na chama – oczywistej prawdy. Młodzież zagłaskana na śmierć 2 | P Piotr Lisiewicz wy”. Zdaniem Oskina może się zdarzyć, że za biurkiem w organizacji siedzieć będzie biurokrata, który ich przegoni: „Jeśli sami znajdą piwnicę, tworzą nieformalny klub »metalistów«, oklejają go plakatami, informacjami o zespołach, gromadzą płyty i nagrania. Nikt dokładnie nie wie, skąd to wszystko zdobywają. Słuchają muzyki z różnych źródeł. Na przykład zachodnich radiostacji. A te (...) przeplatają muzykę tekstami czysto politycznymi”. By do tego nie dopuścić, należy »znaleźć z takimi grupami wspólny język« i »wypracować formy współpracy«”. Luzacka radiowa Trójka, Rozgłośnia Harcerska, kontrolowane festiwale – wszystko to była realizacja koncepcji Moskwy. Ale nie tylko. Anarchista Marek Kurzyniec, w latach 80. działacz ekologicznego ruchu Wolność i Pokój, mówił w wywiadzie dla pisma „Lampa” z 2004 r.: „W podziemiu jedyną formacją, która z punktu widzenia niezależnego, niekoncesjonowanego, zajmowała się ekologią, toczyła różne dyskusje na ten temat i podejmowała konkretne działania, była Wolność i Pokój. (...) Po wyjściu z podziemia okazało się, że jest mnóstwo instytucji, taki Polski Klub Ekologiczny albo stowarzyszenie »Wolę Być« założone przez pismo »Na przełaj«, czyli pion młodzieżowy PZPR, czyli Jurek Owsiak. Myśmy dymili, ludzie siedzieli po więzieniach za służbę zastępczą, a on na falach Rozgłośni Harcerskiej lansował Stowarzyszenie Miłośników Chińskich Ręczników, trututu uwolnić słonia”. „Uwolnić słonia, zamknąć Kuronia” – takie hasło ośmieszające akcje Owsiaka znalazło się na jednym z poznańskich murów. Ale jednocześnie Owsiak dba, by buntowników nie stracić. Obok Komorowskiego wystąpiła też grająca oi! (punk uliczny) grupa The Analogs. Śpiewająca „Hej, dzieciaki, niech zapłoną serca, każdy policjant to j... morderca” albo „Nikt nas nie kupi, nikt na nas nie zarobi”. Dlaczego niezależne zespoły godzą się uczestniczyć w imprezie, o której wiedzą, że jest ściemą? Występ przed setkami tysięcy ludzi to potężna promocja. Pomysł, że Owsiak wspiera jakiekolwiek ideały, jest absurdalny z punktu widzenia każdego myślącego człowieka, niezależnie od poglądów. Jest tylko maszynką do kontrolowania buntowników, a ideały zmieniają się zależnie od potrzeb. No bo jak można na Woodstocku wywieszać olbrzymią „pacyfę”, a z drugiej tuż obok organizować... promocję polskiej armii z opancerzonymi wozami bojowymi? W 2009 r. list otwarty do Owsiaka wystosowało stowarzyszenie Młodzi Socjaliści: „Sam Mrożek nie powstydziłby się takiego absurdu, w którym mówiąc »stop wojnie« pokazuje się czołgi. (...) Może jednak warto zdjąć tę kolorową zasłonę z pacyfką, na której wypisane zostały jakże nośne hasła o wolności, równości, miłości i muzyce?”. OPINIE Słowa Owsiaka o eutanazji nie były przypadkowe, lecz starannie przygotowane. Bo od lat 80. odgrywa on nieprzerwanie tę samą rolę. Lansowany na idola kolejnych roczników zbuntowanej młodzieży pilnuje, by buntowała się ona pod dyktando establishmentu. Tylko po to został przez ten establishment stworzony, zbiórki pieniędzy to po prostu uboczny środek do realizacji tego celu. Młodzi Socjaliści: Owsiak, zdejmij pacyfkę | Żeby nie było wojny między milicją a nami Jana Olszewskiego „Jak trzeba, mogę przyłożyć z baśki! ” – stwierdził po publikacjach ujawniających przeszłość Lecha Wałęsy. Na poprzedni Woodostock przyjechał Bronisław Komorowski. SPORT 12 3,5 Gazeta Polska CODZIENNIE ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 www.niezalezna.pl fot. Victor Fraile/Reuters LICZBA DNIA ROKU \ Tyle czasu będzie obowiązywała umowa Abdou Razacka Traore’a z tureckim Gaziantepsporem. Reprezentant Burkina Faso, któremu skończył się kontrakt z Lechią Gdańsk, miał też ofertę z Arabii Saudyjskiej. Ula wraca do domu | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 Maciej Lampe został wybrany na najlepszego koszykarza Euroligi w grudniu |fot. Peter Andrews/Reuters WYWIAD \ Z MACIEJEM LAMPE, najlepszym koszykarzem Euroligi grudnia 2012 r., rozmawia DARIUSZ SZARMACH Nie wiem, czy zagram na Eurobaskecie W ogóle nie wiem, czy ktoś chce, żebym grał w reprezentacji. Od czasu jak powiedziałem trenerowi Pipanowi, że z powodu kontuzji nie mogę przyjechać na dwa ostatnie mecze kadry, nikt już do mnie nie zadzwonił – mówi Maciej Lampe, najlepszy koszykarz grudnia w Eurolidze. Po kiepskim starcie sezonu Pana drużyna Caja Laboral Vitoria nie przegrała kolejnych 15 meczów: 9 w hiszpańskiej lidze ACB i 6 w Eurolidze! W listopadzie przyszedł do was z Trefla Sopot trener Žan Tabak. Czy miał ze sobą jakąś magiczną różdżkę? Trener Tabak wykonuje dobrą robotę. Przyszedł tutaj z bardzo pozytywnym nastawieniem. Pozmieniał wiele elementów naszej gry. Wszystko, co mówi, jest bardzo konkretne. On ma swój system. Chce, żebyśmy przestrzegali jego reguł w rotacji i w obronie. Do tego gramy bardzo agresywnie. Zaczęliśmy realizować wszystkie założenia na boisku i efekty przyszły same. W grudniu w Eurolidze graliście z nożem na gardle. Musieliście wygrać trzy trudne mecze z rzędu, aby awansować do Top 16. I to się udało, a Pan dotarł do tej fazy rozgrywek po raz pierwszy od 10 lat, kiedy jeszcze jako nastolatek grał w Realu Madryt. LUZEM Tak naprawdę to jest mój pierwszy prawdziwy sezon w Eurolidze. Gdy grałem w Maccabi Tel Awiw, to ani nie poszło za dobrze zespołowi, ani mnie indywidualnie. W Vitorii mieliśmy problemy na początku rozgrywek, ale po zmianie trenera wszystko idzie dużo lepiej. Atmosfera jest bar- dzo dobra. Wszyscy zawodnicy są w dobrej formie. Nie mamy większych problemów z kontuzjami. Wszyscy jesteśmy głodni sukcesu. W tamtym roku mnie nie było, bo leczyłem kontuzję, a koledzy zanotowali bardzo słaby występ w Eurolidze. Nie zakwalifikowaliśmy się do Top 16. W tym roku chcemy w końcu pokazać, na co nas stać. Na pewno jestem w lepszej dyspozycji niż na początku sezonu, kiedy miałem problem z kontuzją kostki. Przez to zresztą nie mogłem grać dla reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy 2013. Teraz już nic mi nie dolega. Poza tym dobrze mi się współpracuje z Tabakiem i mam nadzieję, że to zaowocuje moimi jeszcze lepszymi występami. W ekipie Caja Vitoria to Pan ma wpływ na zmianę poziomu gry w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami Euroligi. Za swoje występy zdobył Pan zresztą tytuł MVP – najlepszego gracza grudnia w Europie. Jak Pan przyjął to poważne wyróżnienie? Na co stać Pana drużynę w Eurolidze? Na pewno bardzo mnie to ucieszyło. Fajnie, że doceniono mój wkład w zwycięstwa zespołu. Faktycznie mieliśmy kilka meczów, gdy graliśmy z nożem na gardle, i w niektórych udało mi się rzucać decydujące, ostatnie punkty. Chyba to zadecydowało o tytule MVP. Koledzy i kibice z Vitorii też bardzo się cieszyli z mojego wyróżnienia. Bije Pan swoje kolejne rekordy punktowe – 25 oczek rzuconych mistrzom Euroligi Olympiakosowi Pireus musi robić wrażenie. Czy czuje Pan, że jest w życiowej formie? Chcemy awansować do Final 4 w Londynie i tam powalczyć o jak najlepszą lokatę. Mamy silny zespół. Stać nas na sukces. To jest nasz cel. Z powodu kontuzji nie mógł Pan pomóc reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy, które we wrześniu odbędą się w Słowenii. Czy jeśli będzie Pan zdrowy, to zagra w tym turnieju? W tej chwili nie wiem, czy zagram na mistrzostwach Europy. Zobaczymy, jak mi pójdzie w sezonie i jak się wszystkie sprawy potoczą. Jak ocenia Pan naszych rywali na ME: Hiszpanię, Słowenię, Serbię, Gruzję i Czechy? To wymagający przeciwnicy. Ale na mistrzostwach Europy nie ma słabeuszy i łatwych konfrontacji. Urszula Radwańska odpadła z Australian Open |fot. Damir Sagolj/Reuters TENIS \ To koniec wielkoszlemowego Australian Open dla Urszuli Radwańskiej. Już w pierwszej rundzie młodsza z sióstr przegrała z niżej rozstawioną Jamie Hampton 2:6, 4:6. Minionej nocy swoje mecze rozegrali Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz. Krzysztof Oliwa Porażka Urszuli nie jest wielką niespodzianką. Choć 21-letnia krakowianka jest wyżej rozstawiona (31. WTA), to w tym roku nie wiedzie się jej najlepiej. Wygrała zaledwie jedno z trzech spotkań. Z kolei Hampton (63. WTA) świetnie radziła sobie na turnieju w Auckland, w którym dotarła do półfinału. Zatrzymała ją dopiero późniejsza triumfatorka Agnieszka Radwańska. Wczoraj Amerykanka dość łatwo uporała się z młodszą z sióstr. Ula tylko raz prowadziła w pierwszym secie 2:1. Później przegrała pięć kolejnych gemów. W drugiej partii po przełamaniu serwisu Radwańskiej Hampton nie zmarnowała już szansy i utrzymała bezpieczną przewagę. Równie łatwo powinna poradzić sobie Agnieszka w starciu z Iriną-Camelią Begu. Sklasyfikowana na 55. miejscu w rankingu WTA Rumunka przed rokiem wygrała mały turniej w Taszkiencie i doszła do trzech półfinałów mało prestiżowych turniejów. W Wielkim Szlemie nigdy nie przeszła drugiej rundy. Nic nie wskazuje na to, aby teraz miało być inaczej, bo Isia to w tej chwili czwarta rakieta świata. Do tego w tym roku wygrała wszystkie mecze, nie tracąc nawet seta. Faworytem swojego pojedynku jest równiej Jerzy Janowicz. Rywalem najlepszego polskiego tenisisty będzie Somdev Devvarman z Indii, obecnie 551. w rankingu ATP World Tour. Wcześniej spotkali się tylko w sierpniu 2009 r., w trzeciej rundzie eliminacji do wielkoszlemowego US Open. W Nowym Jorku lepszy okazał się Devvarman 6:3, 6:2. Oprócz Radwańskiej i Janowicza w środę wystąpi jeszcze dwójka Polaków w grze podwójnej. Alicja Rosolska i Tamarine Tanasugarn z Tajlandii spotkają się z rosyjsko-amerykańskim deblem numer trzy – Marią Kirilenko i Lisą Raymond. Natomiast Łukasz Kubot i Francuz Jeremy Chardy zagrają z Czechem Františkiem Čermákiem i Słowakiem Michalem Mertiňákiem (nr 15.). W cieniu wydarzeń na antypodach ogłoszono kadrę na najbliższe mecze Pucharu Davisa i Fed Cup. W Grupie I strefy euroafrykańskiej Pucharu Davisa biało-czerwoni zmierzą się ze Słowenią. Spotkanie odbędzie się na początku lutego we Wrocławiu. Polacy walczący o awans do grupy światowej mają wystąpić w najsilniejszym składzie. Podobny cel stoi przed paniami, które wsparte siostrami Radwańskimi wystąpią w turnieju Fed Cup w Izraelu. Zawody odbędą się w dniach 6–9 lutego. KALENDARIUM RAFAŁ SONIK \ Kiedy mój quad znalazł się na krawędzi 16 STYCZNIA 1987 R. \ W Cieszynie urodził się Piotr Żyła, reprezentant Polski w skokach narciarskich. Jest aktualnym rekordzistą Polski w długości lotu (232,5 m). głębokiej na cztery metry dziury, byłem przerażony. Gdybym jechał w kurzu po motocykliście, pewnie bym tam wpadł. fot. Jacky Naegelen/Reuters fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska SPORT CYTAT DNIA 13 PIŁKA NOŻNA \ Zamieszania wokół transferu pomocnika Polonii ciąg dalszy Paweł Wszołek wciąż się waha Zamieszanie wokół transferu Pawła Wszołka do Hannoveru 96 wciąż trwa. Dwa dni temu wydawało się, że wszystko dopięte jest na ostatni guzik, a wczoraj… piłkarz Polonii przestał odbierać telefony od niemieckich działaczy. Dziś teoretycznie powinny odbyć się testy medyczne Wszołka, ale jak informuje nas jeden z trenerów H96, sprawa wciąż nie jest przesądzona. Sebastian Staszewski 6-7 | 8 GOSPODARKA | 9 BIEGI NARCIARSKIE \ 19 stycznia, w dniu swoich 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM (paw) | winna się rozpraszać przed kolejnymi startami. – Czuliśmy bliskość Polski, zwłaszcza po liczbie biało-czerwonych kibiców, ale nie było czasu, aby zobaczyć, co się dzieje w naszych domach. Mamy plan i nie ma powodów, by go korygować. W niedzielę byliśmy już na miejscu kolejnych zawodów, które odbędą się w La Clusaz, na wysokości 1400 m. A my mieszkamy nieco niżej, na poziomie 1000 m, 8 km od punktu, w którym ma być start do biegu na 10 km stylem klasycznym – powiedział trener, który zapowiedział także, że huczne świętowanie 30. urodzin Justyny planowane jest na… kwiecień, już po zakończeniu zmagań w Pucharze Świata i mistrzostwach globu we włoskim Val di Fiemme. 10-11 PUBLICYSTYKA Wiadomość o starcie największej rywalki Kowalczyk potwierdziło kierownictwo skandynawskiej ekipy. – Nic o tym nie wiem, a tak w ogóle rywalki nas nie interesują – powiedział trener polskiej ekipy Aleksander Wierietielny. – Skupiamy się na celach, które sobie wyznaczyliśmy. Nie ma naprawdę żadnego znaczenia, czy Bjoergen pobiegnie, czy jeszcze ten start odłoży. Na pewno kibice z takiej rywalizacji mieliby większe emocje, doznania, ale my na tym etapie przygotowań do mistrzostw świata nie możemy się oglądać ani na rywalki, ani na widzów. Musimy robić swoje – dodał. Ekipa Kowalczyk do Francji wyjechała już w niedzielę, niemal natychmiast po zawodach w czeskim Libercu. Choć Kowalczyk miała do domu bardzo blisko, Wierietielny uznał, że nie po- | 30. urodzin, Justyna Kowalczyk wystartuje we francuskim La Clusaz w zawodach Pucharu Świata. Wydarzeniem tych zawodów będzie powrót na trasy Norweżki Marit Bjoergen. KULTURA (dasz, PAP) STACHOWIAK W BUŁGARII \ Występujący ostatnio w GKS-ie Bełchatów Adam Stachowiak podpisał kontrakt z bułgarskim Botewem Płowdiw. Podczas półrocznego pobytu w bełchatowskim klubie golkiper zagrał w 15 meczach ekstraklasy. Botew Płowdiw zajmuje obecnie piąte miejsce w bułgarskiej ekstraklasie. Piłkarzem tego klubu jest były gracz Wisły Kraków Tomáš Jirsák. Bjoergen wraca na urodziny Polki 4-5 ŚWIAT – Odbyliśmy szybką konsultację z lekarzem, który przeprowadził operację palca Grabarczyka – wyjaśnił dyrektor sportowy Vive Targi Kielce Radosław Wasiak. – Piotrek dostał zalecenie dodatkowych ćwiczeń ręki, ale jest gotów do gry – oznajmił Wasiak. bywa aktualnie? Nie mamy bladego pojęcia – mówi nam rzecznik prasowy Polonii Adam Drygalski. Jego słowa potwierdza Edward Kowalczuk. – Sprawa koniecznie musi się wyjaśnić do dziś. | Piotr Grabarczyk |fot. Reuters STRACHAN ZE SZKOTAMI \ Były piłkarz reprezentacji Szkocji, a ostatnio trener Middlesbrough i Celticu Glasgow Gordon Strachan zgodził się poprowadzić kadrę narodową swojego kraju. Zastąpi w roli selekcjonera zwolnionego w listopadzie ub.r. Craiga Leveina. Szkocja nie zakwalifikowała się do dużego turnieju od 1998 r. Ma również małe szanse na wywalczenie przepustki na mistrzostwa świata w 2014 r. w Brazylii. Po czterech kolejkach z dorobkiem dwóch punktów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i do prowadzących Belgii i Chorwacji traci po 8 pkt. wolną rękę do środy, aby zdecydować o swojej przyszłości i jeżeli do dziś nie da odpowiedzi, że odchodzi do Niemiec, to będzie musiał stawić się na obozie klubu w Cetniewie. A gdzie prze- POLSKA Jurkiewicz podczas poniedziałkowego meczu z Arabią Saudyjską doznał złamania trzeciej kości prawego śródręcza, co wyklucza go z dalszego udziału w MŚ. Niemiecki szkoleniowiec Polaków Michael Biegler nazywał go filarem obrony. – Żałuję bardzo, że nie mogę już pomóc chłopakom. Będę ściskał za nich kciuki, a w zasadzie kciuka i gorąco dopingował. Oby w kolejnych meczach dopisywało im więcej szczęścia i wyczerpali już limit pecha – stwierdził gracz Atletico Madryt. W trybie awaryjnym Jurkiewicza w obronie zastąpi Grabarczyk, który jeszcze niedawno… leczył operowany palec. Przed wyjazdem drużyny narodowej do Hiszpanii specjaliści zdecydowali, że nie powrócił jeszcze do pełni zdrowia. Paweł Wszołek zadebiutował jesienią w reprezentacji Polski |fot. T. Hamrat/GP | wanego Mariusza Jurkiewicza w reprezentacji Polski uczestniczącej w mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych. Ma być gotowy na czwartkowy mecz z Serbią. 3 TEMAT DNIA PIŁKA RĘCZNA \ Piotr Grabarczyk zastąpi kontuzjo- ERIKSSON W ŚLAD ZA SMUDĄ \ Były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Anglii Sven-Goeran Eriksson będzie członkiem sztabu szkoleniowego drugoligowego niemieckiego TSV 1860 Monachium. Pierwszym trenerem „Lwów” pozostanie jednak Alexander Schmidt. Jak poinformował niemiecki klub, Eriksson dołączył do sztabu drużyny, aby pomóc jej awansować w tabeli (obecnie 6. miejsce, aż 17 pkt. straty do lidera). W drugiej lidze niemieckiej pracuje obecnie Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji Polski od początku stycznia prowadzi piłkarzy SSV Jahn Regensburg. | PIŁKA NOŻNA 2 OPINIE Jest nowy filar obrony szawie – powiedział wczoraj „Codziennej” Kowalczuk, który nie krył swojej irytacji zachowaniem Wszołka. – Jeżeli tak dalej będzie to wyglądało, to jego zachowanie rzuci cień na relacje Hannoveru z polskimi zawodnikami – tłumaczył Kowalczuk. Wszystko wygląda więc tak, że na transferze, wartym według różnych źródeł od 1,5 do 2 mln euro, zależy wszystkim, oprócz samego Wszołka. Hannover jest zdeterminowany, aby Polaka pozyskać, sprawę chce zakończyć także menedżer piłkarza Jarosław Kołakowski i Polonia Warszawa. – Paweł Wszołek cały czas jest zawodnikiem Polonii. Dostał | Transfer Wszołka do niemieckiego zespołu przypomina już nie meksykańską telenowelę, ale tanią humoreskę. Pomocnik Polonii Warszawa najpierw porozumiał się z Hannoverem, aby w dzień wyznaczonych testów medycznych podjąć decyzję o pozostaniu na kolejne pół roku w Polsce. Dwa dni później do Warszawy pofatygowali się dyrektor sportowy H96 Joerg Schmadtke oraz polski trener przygotowania fizycznego Edward Kowalczuk, którzy po serii rozmów przekonali Wszołka do transferu. Polak podpisał dodatkowo kilka aneksów wstępnych do umowy, którą miał parafować po pozytywnym przejściu badań. Kiedy wydawało się, że wszystko jest załatwione, piłkarz przestał odbierać połączenia z Niemiec i po raz kolejny wywołał spore zamieszanie w klubie z Dolnej Saksonii. – Paweł miał nam dać wczoraj odpowiedź, kiedy pojawi się w Hannoverze, ale przez cały dzień nie odbierał telefonu. Nie wiemy, co się z nim dzieje i co dalej będzie. Może jeszcze się zastanawia? To jego ostatnia szansa, aby pojawić się w Niemczech, bo od 16 stycznia, czyli od dziś, obowiązują aneksy, które podpisał w sobotę w War- PUBLICYSTYKA 14 ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 Apokalipsa św. Jana 14.9 Gazeta Polska \\ Jeśli kto wielbi Bestię, i obraz jej, i bierze sobie jej znamię na czoło lub rękę, ten również będzie pić wino zapalczywości Boga przygotowane, nierozcieńczone, w kielichu Jego gniewu. \\ CODZIENNIE www.niezalezna.pl fot. Wikipedia DYPLOMACJA \ Francja–Rosja–Polska Merci, Monsieur Depardieu Dla Polski gest Gerarda Depardieu jest korzystny. Utrudni on bowiem stosunki francusko-rosyjskie i wciągnie Paryż w spór z Moskwą. Ożywi we Francji debatę nad stanem praw człowieka w Rosji, której rezultat nie może wypaść po myśli Kremla. P | 2 OPINIE | 3 TEMAT DNIA | 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 odziękujmy francuskiemu aktorowi. Przyjęcie rosyjskiego obywatelstwa przez Gerarda Depardieu, wychwalanie „rosyjskiej demokracji” i potępienie tamtejszej opozycji świadczą o hipokryzji owego salonowego lewicowca, który co do swoich pieniędzy ma poglądy bardzo prawicowe, ale to nie nasz problem. Dla Polski gest Depardieu, choć sam w sobie idiotyczny, jest korzystny. Utrudni on bowiem stosunki francusko-rosyjskie. Prezydent François Hollande już sugerował możliwość nadania obywatelstwa francuskiego Michaiłowi Chodorkowskiemu i członkiniom Pussy Riot. Mniejsza o te politycznie poprawne przykłady, dla nas liczy się wciągnięcie Paryża w spór z Moskwą. Ożywi on we Francji debatę nad stanem praw człowieka w Rosji, której rezultat nie może wypaść po myśli Kremla. Depardieu, głosując nogami, upokorzył Francję, a Rosję ustawił w roli jej konkurentki w zakresie poszanowania praw swoich obywateli. To groteskowe zestawienie, ale tym trudniej będzie pogodzić się z nim francuskiej opinii publicznej. Francję z Rosją łączą liczne i poważne interesy (sprzedaż okrętów desantowych Mistral, zakup gazu, współpraca kosmiczna i pożądanie „wielobiegunowego świata” – tzn. kresu amerykańskiej globalnej dominacji, choć oczywiście wizja francuska tego wymarzonego stanu jest inna niż rosyjska). Incydent z Depardieu tego nie przekreśli, ale będące jego wynikiem ochłodzenie na linii Paryż–Moskwa nie może nas martwić. Skala sympatii i fascynacji prorosyjskich nad Sekwaną i tak jest duża. Warto poznać jej korzenie. Tradycje polskie – czyli „Niech żyje cesarz!” Polakowi przykro jest źle pisać o Francji. Od czasu gdy armie Republiki Francuskiej, OGŁOSZENIE Busko-Zdrój Ferie dla zdrowia LUZEM Pensjonat Sanato zaprasza www.sanato.pl tel. 41 378 19 48 Przemysław Żurawski vel Grajewski \\ Polakowi przykro jest źle pisać o Francji. Od czasu gdy armie Republiki Francuskiej, a potem napoleońskiego cesarstwa, przez 20 lat biły Prusy, Austrię i Rosję, Francuzi przez kilka pokoleń mieli prawo do miejsca w sercach Polaków. Żaden obcy polityk nie uczynił dla Polski tyle co Napoleon. „Vive l’Empereur!” –okrzyk szwoleżerów z obrazu Wojciecha Kossaka pod tymże tytułem był rozumiany nie w sensie dosłownym: „Niech żyje cesarz!”, lecz przenośnym: „Niech żyje Polska!”. \\ a potem napoleońskiego cesarstwa, przez 20 lat biły Prusy, Austrię i Rosję, Francuzi przez kilka pokoleń mieli prawo do miejsca w sercach Polaków. Żaden obcy polityk nie uczynił dla Polski tyle co Napoleon. „Vive l’Empereur!” – ów okrzyk szwoleżerów z obrazu Wojciecha Kossaka pod tymże tytułem był więc naturalny, ale i był rozumiany nie w sensie dosłownym: „Niech żyje cesarz!”, lecz przenośnym: „Niech żyje Polska!”, był bowiem symbolem polsko-francuskiego braterstwa broni w walce przeciw naszym ówczesnym wspólnym wrogom, którzy jednak tylko dla Polaków byli wrogami śmiertelnymi. carstwem małym („une petite puissance” – kilka lat wcześniej w Paryżu z ironią określano tak międzywojenną Polskę). Aby być dopuszczona do klubu, potrzebowała poparcia Moskwy i uzyskała je, płacąc stosowną cenę – jako pierwsza wśród aliantów zachodnich uznała komunistyczne rządy w Polsce. Rzecki się mylił Trzecia siła Rzecz wyjątkowa – obecność potężnej armii francuskiej na ziemiach polskich w latach 1806–1812 uznana została przez zniewolonych Polaków za regułę. Wyczekiwano jej w 1831 r. W 1863 r. rozumowano: w wojnie krymskiej (1853–1856) Francja i Anglia w obronie Turcji pobiły Rosję, a w 1859 r. sama Francja pomogła wyjść Włochom z austriackiej niewoli. Skoro Paryż bił się za Turków i Włochów, czemuż nie miałby się bić za swoich najwierniejszych sojuszników – Polaków? Sytuacja ta zmieniła się po klęsce Francji w wojnie z Prusami i zjednoczeniu Niemiec (1871). Od tego momentu wymarzonym sojusznikiem Paryża stała się Rosja. Sojusz ten zawarto w latach 1892–1894 i skonsumowano w latach 1914–1917. Zniszczyła go rewolucja bolszewicka. Pozostały zaś po nim duży sentyment Francuzów do Rosji i most cara Aleksandra III na Sekwanie. Sojusznik zastępczy Nie było większego marzenia Francuzów niż sojusznicze imperium rosyjskie na wschodnich granicach Niemiec. „Niestety” – bolszewicy woleli Niemców. Francja w 1918 r. postawiła więc na odrodzoną Polskę jako sojusznika zastępczego (aliant de replacement). Porzuciła go jednak 12 września 1939 r. na konferencji w Abbeville, na której postanowiła dokonać aktu felonii (zdrady sojusznika na polu bitwy) i nie udzielać pomocy walczącej Polsce, choć ta przeciw III Rzeszy wystawiła większe siły niż Rosja na froncie antyniemieckim w 1914 r. Kara była szybka, choć krótka. Francja podbita w 1940 r. wróciła do roli mocarstwa w roku 1945, ale była w gronie innych potęg mo- Francja okresu zimnej wojny, wciśnięta między Anglosasów i Sowietów, potrzebująca protekcji tych pierwszych, by nie ulec tym drugim, marzyła o staniu się ośrodkiem krystalizacji trzeciej siły. Instrumentami realizacji tego marzenia miały być: integracja europejska oparta na pogodzeniu się z Niemcami (do których zaufanie znakomicie ułatwiały stacjonujące tam wojska alianckie), potęga kultury francuskiej i własna broń jądrowa. Mimo wystąpienia Francji ze struktur wojskowych NATO (1966 –2009), jak długo czołgi sowieckie stały 300 km od jej granic, pozostawała ona wiernym sojusznikiem USA. Rozpad ZSRS i zjednoczenie Niemiec zmieniły charakter polityki francuskiej. Zagrożenie sowieckie zniknęło, Niemcy stały się partnerem dominującym w UE, a Amerykanie przestali być niezbędni. Sen o Unii jako mocarstwie światowym pod francusko-niemieckim przewodem mógł być w Paryżu śniony coraz śmielej. Gdy Borys Jelcyn wezwał do załatwiania europejskich spraw „bez amerykańskiej teściowej”, zrozumienie dla owego wezwania było w Paryżu wyjątkowo głębokie. Narodził się mit Polski – konia trojańskiego USA na Starym Kontynencie. Przede wszystkim Rosja W trakcie negocjacji nad modyfikacją traktatu o siłach konwencjonalnych w Europie (CFE) w latach 1996– 1999 Francja, wbrew interesom Polski, poparła stanowisko Rosji w kwestii limitów terytorialnych, utrudniających rozmieszczenie sił NATO na obszarze nowych państw członkowskich. Gdy w latach 1998–1999 ówczesny minister spraw zagranicz- nych Ukrainy Borys Tarasiuk podjął, wspieraną przez Polskę, ofensywę dyplomatyczną, starając się o otwarcie UE na Kijów, doczekał się w lipcu 2000 r. deklaracji Francji i Niemiec stwierdzających, że „przyjęcie Ukrainy oznaczałoby izolowanie Rosji”. W trakcie negocjacji nad traktatem nicejskim Francja usiłowała zmniejszyć liczbę głosów przyznanych Polsce w Radzie UE i dopiero protest Warszawy, wspartej przez zagrożoną tym precedensem Hiszpanię, zmusił Jacques’a Chiraca do tłumaczenia się „błędem sekretarki”. W 2002 r. prezydent Chirac, wbrew stanowisku Rady Europejskiej z Sewilli, w trakcie swojej wizyty w Soczi poparł rosyjskie żądanie ruchu bezwizowego przez Polskę i Litwę do Królewca, oddalające – gdyby je przyjęto – oba kraje od Schengen. W 2003 r. Francja, sprzymierzona przeciw USA z Niemcami i Rosją, także ustami Chiraca nakazywała nam „nie marnować okazji do siedzenia cicho”, a w 2008 r. na szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Bukareszcie wbrew Polsce, a wraz z Rosją i Niemcami skutecznie zwalczała projekt przyznania planu działań na rzecz członkostwa (MAP) w NATO Ukrainie i Gruzji. Miało to znaczenie w przyczynieniu się do najazdu Rosji na Gruzję. Żołnierze polscy w misjach UE w Kongo i Czadzie narażali się więc daremnie. Projekt zdobycia poparcia Francji w zamian za poparcie jej interesów w Afryce spalił na panewce. Potem przyszła wspomniana sprzedaż mistrali i zeszłoroczna skuteczna walka Nicolasa Sarkozy’ego o niedopuszczenie krajów spoza strefy euro – w tym Polski – do szczytów tej grupy. Trawestując de Gaulle’a Nauczeni tym doświadczeniem, mimo historycznego sentymentu do Francji, musimy uznać, że tragikomiczny postępek Depardieu, choć moralnie nas zasmuca, politycznie powinien cieszyć. W relacjach z Paryżem śmiało możemy cytować zmodyfikowane słynne zdanie twórcy V Republiki: „Liczy się Polska i tylko Polska”. DZIŚ WARTO OBEJRZEĆ SENSACYJNY TVP1|20:20 „GOLDENEYE” \ Psychopata wykrada najnowszą sowiecką broń zwaną „Złotym okiem”. Ma ona posłużyć jako narzędzie do zniszczenia świata. James Bond dzięki niebywałej inteligencji, sprawności i oczywiście niezwykłym gadżetom musi uratować ludzkość przed nadchodzącą zagładą. fot. mat. pras. Gazeta Polska CODZIENNIE www.niezalezna.pl NAUKA/TV ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 15 Strefa Wolnego Słowa TRWAM „GAZETA POLSKA” \Tygodnik Co z tą grypą? W NUMERZE: „NIE SZLI W L¥NIkCYCH MUNDURACH” – DODATEK O POWSTANIU STYCZNIOWYM NR 3 (1015) Cena 6,90 zï (w tym 8% VAT) Bo OĂwiÚcim to byïa igraszka – Tomasz ysiak o wyrokach sÈdów > 14 Warszawa 16 stycznia 2013 r. www.gazetapolska.pl Grypa – rzÈdowy piar ze skutkiem Ămiertelnym nakáad: 139 200 INDEKS: 320919 Cezary Gmyz: Szykujmy siÚ do wojny >4 > 13 C O D Z I E N N I E N A T W O J E J KO M Ó R C E O P I N I E N A S Z YC H D Z I E N N I K A R Z Y S . 2 | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 LUZEM genetycznie podatnych na tę chorobę oraz ponad 20 osób, u których nie istniało prawdopodobieństwo wystąpienia tej choroby we wczesnym wieku. Wykryto, że choroba zaczyna się objawiać już w wieku czterdziestu kilku 12-13 SPORT tak wielkie, że niemożliwa stanie się skuteczna pomoc. Zespół naukowców z Banner Alzheimer’s Institute w Arizonie przebadał grupę pacjentów. Amerykańscy naukowcy przeskanowali mózgi 20 osób w wieku 18–26 lat | Naukowcy twierdzą, że do momentu, kiedy choroba staje się zauważalna i objawia się m.in. poprzez demencję, może obumrzeć nawet do 20 proc. komórek mózgowych. Uszkodzenia mózgu mogą wtedy być już 10-11 PUBLICYSTYKA Naukowcy twierdzą, że do momentu, kiedy choroba staje się zauważalna, może obumrzeć nawet do 20 proc. komórek mózgowych |fot. Edgard Garrido/Reuters 9 | Artykuł na ten temat opublikowano niedawno w prestiżowym medycznym czasopiśmie „Lancet Neurology”. Zdaniem ekspertów praca amerykańskich badaczy może pomóc lekarzom w zwalczaniu wczesnych objawów schorzenia i zapobiec trwałym i nieodwracalnym zmianom w mózgu. Ustalono, że już 10–15 lat przed wystąpieniem widocznych symptomów w mózgu chorego zachodzą pierwsze zmiany. \\ Amerykańscy badacze wykryli, że choroba Alzheimera zaczyna się objawiać już u osób w wieku czterdziestu kilku lat, podczas gdy zazwyczaj jest widoczna po 75. roku życia. \\ 8 KULTURA Tadeusz Rozłucki 6-7 | lat, podczas gdy zazwyczaj jest widoczna po 75. roku życia, czyli początkowe stadium Alzheimera może zostać wykryte już ponad 20 lat przed wystąpieniem pierwszych symptomów tej choroby widocznych w zachowaniu. Według niektórych lekarzy wcześniejsza diagnoza nie jest tak ważna, jak opracowanie skutecznego zabiegu, który powstrzymywałby rozwój tej choroby u osób w młodych i średnim wieku. Naukowcy zajmujący się alzheimerem odkryli, że niektóre oznaki tej choroby mogą być widoczne w mózgu nawet 20 lat przed pojawieniem się pierwszych symptomów choroby. Wykrycie pierwszych oznak jest kluczowe, by zapobiec postępowaniu choroby Alzheimera. 4-5 GOSPODARKA Alzheimera można wykryć wcześniej 3 | MEDYCYNA \ Doniesienia amerykańskich naukowców 2 ŚWIAT W numerze 3/2013 polecamy Państwu tekst Artura Dmochowskiego „Rządowy piar ze skutkiem śmiertelnym”. Analiza danych GUS poraża. W latach 2009–2010 według statystyk zaobserwowano nagły skok liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia. Było ich aż o 14 tys. więcej niż w latach poprzednich. Jeśli nawet założymy, że tylko część tych dodatkowych zgonów była rezultatem świńskiej grypy, to znaczy, że rządowa propaganda sukcesu kosztowała nas kilka tysięcy ofiar śmiertelnych. Statystyka zgonów GUS za rok 2013 wykaże ich skokowy wzrost. Tyle że nie w rubryce „zgony z powodu grypy”, lecz „z powodu niewydolności oddechowej” lub „chorób układu krążenia”. | 03:50 Felieton z cyklu „Myśląc Ojczyzna” 04:00 Apel Jasnogórski 04:20 Informacje dnia 04:40 Polski punkt widzenia 05:10 Święty na każdy dzień 07:05 Święty na każdy dzień 07:15 Informacje dnia 07:35 Polski punkt widzenia 08:00 Program dla dzieci 08:20 Felieton z cyklu „Myśląc Ojczyzna” 08:30 Tak mówi Amen 08:35 Program poradnikowy 09:00 Reportaż 10:20 Święty na każdy dzień 10:30 Audiencja generalna Ojca Świętego Benedykta XVI 14:25 Święty na każdy dzień 15:45 Tak mówi Amen 15:55 Święty na każdy dzień 16:00 Informacje dnia 16:10 Na zdrowie 16:30 Pasjonaci 16:55 Święty na każdy dzień 17:00 Po stronie prawdy 18:00 Modlitwa „Anioł Pański” 18:15 Rozmowy niedokończone 19:25 Święty na każdy dzień 19:30 Program dla dzieci 20:20 Modlitwa różańcowa 20:50 Felieton z cyklu „Myśląc Ojczyzna” 21:00 Apel Jasnogórski 21:20 Informacje dnia 21:40 Polski punkt widzenia 22:05 Świat w obrazach 22:10 Reportaż 22:40 Święty na każdy dzień 23:45 Święty na każdy dzień 00:05 Tak mówi Amen 00:15 Informacje dnia 00:35 Na zdrowie 01:00 Modlitwa „Anioł Pański” 01:05 Informacje dnia 01:15 Rozmowy niedokończone POLSKA 05:25 Pascal: po prostu gotuj 05:55 We dwoje (5) - pr. rozryw. 07:05 Męski typ (5) - talk show 07:35 Ostry dyżur (1) - serial 08:35 Sąd rodzinny (161) - serial 09:30 Sędzia Anna Maria Wesołowska (244) - serial 10:30 Zaklinaczka duchów (2) - serial 11:30 Mango - Telezakupy 13:05 Dr House (1) - serial 14:00 Sąd rodzinny (162) - serial 15:00 Sędzia Anna Maria Wesołowska (245) - serial 16:00 Ostry dyżur (2) - serial 17:00 Brzydula (107) - serial 17:35 Brzydula (108) - serial 18:05 Zaklinaczka duchów (3) - serial 19:00 Dr House (2) - serial 20:00 Rozpalić ogień - thriller, Francja/Wielka Brytania/USA/RP 2006. Film opowiada o terroryzmie w czasach segregacji rasowej w Afryce. Czarnoskóry pracownik rafinerii, Patrick Chamusso jako jeden z nielicznych stara nie mieszać się do polityki. Jednak pewnego dnia zostaje oskarżony o sabotaż, którego nie popełnił. Policja brutalnie traktuje Patricka i jego żonę. Chamusso wstępuje do ANC i jako aktywista wypowiada wojnę białym. 22:10 Bez śladu (19) - serial 23:10 Człowiek z blizną thriller, USA 1983 | 05:00 Wstawaj! Gramy! - pr. rozryw. 06:00 Nowy dzień z Polsat News 07:30 Przygody Animków (91) - serial 08:00 Pinky i Mózg (44) serial 08:30 Miś Yogi (56) - serial 08:40 Miś Yogi (57) - serial 08:50 Miś Yogi (58) - serial 09:00 Czarodziejki (62) - serial 10:00 Dopóki śmierć nas nie rozłączy (14) - serial 10:30 Świat według Kiepskich (372) - serial 11:00 Dlaczego ja? (95) serial 12:00 Szpilki na Giewoncie (14) - serial 13:00 Dom nie do poznania (155) - pr. rozryw. 14:00 Pierwsza miłość (1624) - serial 14:45 Trudne sprawy (32) - serial 15:50 Wydarzenia 16:10 Pogoda 16:15 Interwencja 16:30 Malanowski i Partnerzy (77) - serial 17:00 Dlaczego ja? (335) - serial 18:00 Pierwsza miłość (1625) - serial 18:50 Wydarzenia, sport, pogoda 19:30 Świat według Kiepskich (308) - serial 20:00 Świat według Kiepskich (271) - serial 20:40 Kung Fu szał - komedia sensacyjna, Chiny/ Hongkong 2004 22:45 Świntuch III: Zemsta - komedia, USA/ Kanada 1985 00:35 Nie wkładaj palca między drzwi - komedia 08:00 Dzień dobry TVN 11:05 Na Wspólnej (1694) - serial 11:40 Sąd rodzinny (78) serial 12:40 Sędzia Anna Maria Wesołowska (552) - serial 13:40 Ostry dyżur (5) - serial 14:45 Ukryta prawda (79) - serial 15:50 W-11 wydział śledczy (767) - serial 16:30 Rozmowy w toku talk show 17:25 Detektywi (844) - serial 18:00 Ukryta prawda (80) - serial 19:00 Fakty, sport, pogoda 19:50 Uwaga! 20:05 Na Wspólnej (1695) - serial 20:45 W-11 wydział śledczy (764) - serial 21:30 Tłumaczka - thriller, Wielka Brytania/Francja/USA 2005. Kiedy Silvia Broome, tłumaczka pracująca dla ONZ, podsłuchuje rozmowę o planach zamachu na afrykańskiego dygnitarza, wywiad amerykański wysyła do zbadania sprawy Tobina Kellera, doświadczonego agenta federalnego. Keller na początku nie wierzy, że tłumaczka mówi prawdę. Broome rozumie, że sama znalazła się na celowniku zamachowców, więc stara się na własną rękę zapobiec spiskowi… 00:05 Prawo Agaty (21) - serial 01:05 Agenci NCIS: Los Angeles (9) - serial TVN 7 TEMAT DNIA WIECZOREM Polsat | 05:55 Złotopolscy (2) - serial 06:30 Złotopolscy (3) - serial 07:05 M jak miłość (122) - serial 08:00 Pytanie na śniadanie 10:50 Lokatorzy (285) serial 11:20 Telezakupy 11:55 Kurów - zapomniane miasteczko żydowskie - dok. 12:25 Ja to mam szczęście! - ulubione skecze - pr. rozryw. 12:35 Tancerze (11) - serial 13:35 Barwy szczęścia (860) - serial 14:10 Współczesna rodzina (11) - serial 14:35 Meduzy atakują - dok. 15:45 Panorama, pogoda 16:15 M jak miłość (958) - serial 17:05 Republika Doyle’ów (8) - serial 18:00 Panorama 18:35 Sport-telegram 18:45 Pogoda 18:50 Jeden z dziesięciu - pr. rozryw. 19:30 Współczesna rodzina (11) - serial 19:55 Ja to mam szczęście! - ulubione skecze - pr. rozryw. 20:05 Barwy szczęścia (861) - serial 20:40 Na dobre i na złe (507) - serial 21:35 Na dobre i na złe kulisy (3) - dok. 21:45 Na dwa fronty - komedia, Kanada 2003 23:15 Reporter Polski 23:55 Powrót do życia (19) - serial 00:45 Dudi - pr. kult. 01:50 Reporter Polski 02:25 Na dwa fronty - komedia, Kanada 2003 TVN OPINIE 05:55 Kawa czy herbata? 08:00 Wiadomości, pogoda 08:08 Polityka przy kawie pr. publ. 08:30 Magiczne przygody misia Ruperta (1) serial 08:40 Tomek i przyjaciele (26) - serial 08:55 Telezakupy 09:30 Planeta Ziemia (2) - dok. 10:30 Cudowne miejsca 11:00 Plebania (1412) - serial 11:30 Moda na sukces (5753) - serial 12:00 Wiadomości 12:05 Agrobiznes 12:30 Planeta Ziemia (3) - dok. 13:25 Jaka to melodia? - pr. rozryw. 13:55 Klan (2384) - serial 14:25 Wideoteka - 60 hitów na 60 lat! (7) - pr. rozryw. 15:00 Wiadomości, pogoda 15:20 Blondynka (7) - serial 16:25 Moda na sukces (5754) - serial 17:00 Teleexpress, pogoda 17:20 Jaka to melodia? - pr. rozryw. 17:50 Klan (2385) - serial 18:25 Chichot losu (8) - serial 19:15 Wieczorynka 19:30 Wiadomości, sport 20:02 Rajd Monte Carlo sporty motorowe 20:05 Pogoda 20:20 Goldeneye - film sensacyjny, Wielka Brytania/USA 1995 22:30 Przebłysk jutra (5) - serial 23:20 Przebłysk jutra (6) - serial 00:15 Nad rzeką, której nie ma - film psychologiczny, Polska 1991 TVP 2 | PO POŁUDNIU RANO TVP 1 LUZEM SŁAWOMIR NOWAK \ Mogliśmy to lepiej rozegrać, ale to nie partia szachów. Nie chodzi o to, czy Sławek Nowak ma dobre samopoczucie, czy nie. To, że paru celebrytom nie podobają się fotoradary i jest opór części opinii publicznej, można było przewidzieć. CODZIENNIE ŚRODA 16 STYCZNIA 2012 16 BEŁKOT DNIA Gazeta Polska www.niezalezna.pl fot. Agnieszka Latoszek/GP ŚWIĘTY NA KAŻDY DZIEŃ ŚRODA 16 STYCZNIA Imieniny: Włodzimierza, Waldemara, Honorata i Marcelego CZY WIESZ, ŻE… fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska …św. Honorat z Arles (zm. 428 r.) pochodził ze znakomitej rodziny rzymskich konsulów mieszkającej na granicy Szampanii i Lotaryngii. Chrzest przyjął wbrew woli rodziców. Był eremitą. Stworzył jeden z najsłynniejszych w średniowieczu ośrodków życia zakonnego. Dbał, by bracia nie czuli się tam przygnębieni czy niepotrzebni. Wielu z nich doszło do świętości. Po 35 latach został mianowany biskupem Arles. Zwalczał herezję ariańską i manichejską. Był cudotwórcą. Jego relikwie spalili jakobini podczas rewolucji francuskiej. WOLNE ŻARTY \ Kara dla przepisowych kierowców | 2 | *** TEMAT DNIA Policjant do kierowcy podczas kontroli drogowej. – A gdzie są wycieraczki? – Wymontowałem je, bo zbyt często wkładano mi za nie mandaty. | OPINIE Policjant zatrzymuje pijanego kierowcę: – Dmuchnij pan! – A gdzie boli? *** 3 4-5 POLSKA | 6-7 ŚWIAT Poruszenie w gabinecie Jacka Rostowskiego. Urzędnicy nerwowo pokazują ministrowi jakieś dokumenty. Za ścianą czekają już dziennikarze. Za chwilę konferencja prasowa. Zdenerwowany polityk wychodzi w końcu do mediów i mówi: – Jeździcie przepisowo? No to damy wam paliwo po 10 zł! *** | 8 GOSPODARKA | 9 KULTURA | 10-11 PUBLICYSTYKA | 12-13 SPORT | 14 PUBLICYSTYKA | 15 NAUKA/TV | 16 …św. Marceli I (zm. 319 r.) był papieżem przez 8 miesięcy. Żył w czasach prześladowań. Stał się ofiarą lapsi – chrześcijan, którzy wyrzekli się wiary i powracając do Kościoła, nie chcieli pokutować w nakazany sposób. Cesarz Maksencjusz skazał Marcelego na biczowanie. Zamienił jego kościół w stajnie poczty cesarskiej i zmusił papieża do bycia tam stajennym. Św. Marceli zmarł udręczony, w skrajnej nędzy. Wychodzi Putin z domu i mówi do siebie: – Klucze wziąłem, portfel wziąłem, gaz zakręcony... *** Tato, jak myślisz, kim będę jak dorosnę? – Bezrobotnym. e-mail: [email protected] Adres: ul. Filtrowa 63/43, 02-056 Warszawa faks +48 (22) 825 12 25 tel.: +48 (22) 290 29 58 *** Tusk dostał wczoraj nagrodę Złota Piłka 2013 za okiwanie 39 mln ludzi. Dziś odbierze nagrodę Anty-Janosik 2013 za to, że zabiera biednym i oddaje bogatym. NEWSLETTER NA KOMÓRKĘ Z NOWYM PREFIKSEM LUZEM Jak pewnie Państwo zauważyli, stajemy się coraz bardziej nowocześni, korzystając z dobrodziejstw nowych technologii. Ponieważ aktualnie mamy aktywnych kilka serwisów SMS-owych, podjęliśmy decyzję o ich uporządkowaniu i nadaniu nowych, jednolitych prefiksów (słów aktywujących te serwisy). I tak od 12 grudnia, aby zamówić newsletter SMS-owy, należy wysłać słowo GP3 na numer 7955 (koszt 9 zł netto, 11,07 zł brutto). Wysyłając SMS-a, otrzymają Państwo w każdy piątek, przez miesiąc, newsletter z najnowszymi informacjami. Bardzo Państwu dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i prosimy o więcej. LISTY DO REDAKCJI Szukanie czarnego luda Regulamin serwisu jest do- Przecież to nie jest tak, że firma sobie wygrała przetarg na bustępny na stronie gazetapol- dowę lotniska i postanowiła, że pasy startowe wybuduje z gliny ska.pl. i plasteliny, w dodatku przynajmniej o 1/3 cieńsze. Przecież przed wyborem firmy budowlanej musiano najpierw wykonać projekt budowlany inwestycji oparty na badaniach geologicznych terenu. Ktoś to zatwierdził i wziął kasę. Firma budowlana odpowiada tylko za wykonanie inwestycji. Za czuwanie nad tym, by prace były prowadzone zgodnie z projektem, była odpowiedzialna firma z nadzoru budowlanego. Pytanie, co w tym czasie robił inwestor? Czy głównym inwestorem nie jest tu skarb państwa? Jeżeli inwestycję wykonano zgodnie z zatwierdzonym projektem – to dlaczego firma budująca nieszczęsne pasy jest przedstawiana w formie czarnego luda? Odpowiedź nasuwa się sama. By ukryć kolejną aferę z udziałem posła Nowaka. Jana, Niezależna.pl OGŁOSZENIE Kominki marmurowe tel. 601-054-214 OGŁOSZENIE Serwis Informatyczny – Dworakowscy Profesjonalnie. Pełny zakres. tel. 500-701-451 Redaktor naczelny: Tomasz Sakiewicz Zastępcy red. nacz.: Katarzyna Gójska-Hejke, Joanna Lichocka Wydawca numeru: Marek Michałowski Sekretarz redakcji: Katarzyna Rzuczkowska Z-cy: Joanna Szczurowska, Małgorzata Ablewska, Katarzyna Szol Polska: Dorota Kania (kier.), Igor Szczęsnowicz (z-ca), Robert Swaczyński (z-ca) Świat: Olga Doleśniak-Harczuk (kier.), Aleksandra Rybińska (z-ca) Publicystyka: Piotr Lisiewicz (kier.), Dawid Wildstein (z-ca) Gospodarka: Tadeusz Święchowicz (kier.) Kultura: Jan Pospieszalski (kier.), Robert Tekieli (z-ca) Sport: Artur Szczepanik (kier.) Historia, Kresy: Piotr Ferenc-Chudy Dział śledczy: Anita Gargas (kier.) Nadzór graficzny: Mariusz Troliński (kier.), Krzysztof Lach (z-ca) DTP: Paweł Chrzanowski, Aleksander Razcwarkow, Grzegorz Lipka, Paweł Pawluszek, Maciej Kiełkucki Fotoedycja: Maja Wójcik, Igor Smirnow Wydawca: Forum SA Zarząd: Grzegorz Tomaszewski Rada nadzorcza: Ryszard Czarnecki (przewodniczący) Reklama, promocja, ogłoszenia: Agnieszka Warzocha, tel. (22) 290 29 58 Anna Kubik-Sobala, tel. 501 739 386, [email protected] Beata Łupińska, tel. 721 566 978, [email protected] Kontakt z czytelnikami, interwencje: Paweł Piekarczyk, tel. 501 618 977, e-mail: [email protected] Druk: Seregni Prin ng Group: Warszawa, Sosnowiec Prenumerata: RUCH SA (krajowa i zagraniczna), Garmond Press SA (krajowa) Prenumerata e-wydań: www.gpcodziennie.pl www.facebook.com/GPCodziennie