Wykorzystanie bajki terapeutycznej w rozwijaniu aktywności
Transkrypt
Wykorzystanie bajki terapeutycznej w rozwijaniu aktywności
JOLANTA MURAT DORADCA METODYCZNY PCDZN W PUŁAWACH W dniu 21 kwietnia 2009r w Szkole Podstawowej w Leokadiowie odbyła się konferencja metodyczna dla nauczycieli i zaproszonych rodziców na temat: „Wykorzystanie bajki terapeutycznej w aktywności twórczej dzieci i rozwiązywaniu wychowawczych”. rozwijaniu problemów W ramach spotkania przeprowadzone zostały zajęcia otwarte w klasie I przez panią – Katarzynę Musiatowicz. Spotkanie miało na celu przypomnienia i przestawienia roli bajki, ulubionej lektury dzieci, w procesie wychowawczym i dydaktycznym. Bajki są przecież utworami bliskimi dzieciom. Przedstawiają świat w sposób dla nich przystępny, zrozumiały. Dostarczają wielu pozytywnych emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Tworzą niesamowitą magię, która pozwala rozwiązać nawet bardzo trudne sytuacje. Bajki umożliwiają dziecku identyfikowanie się z bohaterami, przeżywanie ich przygód i uczuć. Dostarczają wiele radości. Mają ogromny wpływ na kształtowanie się osobowości i postaw moralnych. Pomagają wychowywać- odróżniać dobro od zła, prawdę od fałszu, dają dobry przykład. Nierealny świat bajek zaspakaja potrzeby poznawcze dziecka, pomaga w zrozumieniu świata realnego i reguł nim rządzących. Daje odpowiedź na pytanie, jak poradzić sobie z zagrożeniami. Umożliwia dokonywanie wyborów moralnych, jednocześnie pokazując, kto jest pokrzywdzony, komu i jak należy pomóc. Szczęśliwe zakończenie budzi wiarę, że własne problemy również zostaną rozwiązane Tym bardziej, że bajka trudną treść przekazuje w formie zrozumiałej i atrakcyjnej dla dziecka. Pozwala bez obaw spojrzeć na swoje problemy i uczy, jak pomóc sobie w stresujących sytuacjach. Bajka ze względu na treść i formę jest utworem, który z powodzeniem można wykorzystywać na zajęciach zintegrowanych w klasach I - III . Nauczyciel posługując się takim utworem, może odnieść się do zaistniałych problemów wychowawczych, trudnych sytuacji. Odwołując się do zachowań bohaterów, łatwiej przenosić odpowiednie wzorce na grunt klasy, budować pozytywne i pożądane relacje między dziećmi. Przedstawiony poniżej scenariusz zajęć z wykorzystaniem autorskiej bajki Pani Katarzyny Musiatowicz pt.,,Pióro”, jest dobrym przykładem na to, w jaki sposób można uatrakcyjnić proces dydaktycznowychowawczy, przekaz wiadomości szkolnych i istotnych wskazówek dotyczących zachowania w klasie. Treść bajki jest krótka, dostosowana do możliwości percepcyjnych dzieci w młodszym wieku szkolnym. Chcąc urozmaicić odbiór utworu, pobudzić wyobraźnię i zainteresowanie oraz koncentrację uwagi wykorzystano sylwety bohaterów, odwołano się do efektów dźwiękowych. Dzieci podczas zajęć poddawane były różnym bodźcom – słuchowym, wzrokowym, kinestetyczno-ruchowym. Taki wielozmysłowy odbiór jest pełny i bardziej efektywny niż tylko słuchanie, które po chwili dla małych dzieci staje się monotonne i nieciekawe. Na bazie utworu dzieci wykonywały wszystkie ćwiczenia z ogromnym zapałem. Chętnie odpowiadały na pytania, malowały, śpiewały, układały wyrazy i zdania z rozsypanek. Nawet dzieci z natury nieśmiałe dzieliły się swoimi spostrzeżeniami, brały aktywny udział w lekcji, reagowały emocjonalnie, spontanicznie. Zajęcia dostarczyły dzieciom wiele radości. Odpowiednio dobrany zestaw zabaw i ćwiczeń odpowiadał potrzebie zmiany dynamiki i tempa pracy, wpływał pozytywnie na stosunek do wykonywanych zadań, wyzwalał twórczą inwencję i chęć pracy w zespole. SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH Temat zajęć: Wspólna praca daje nam wiele radości. Cele ogólne: - doskonalenie percepcji wzrokowej, słuchowej, kinestetyczno – ruchowej - rozwijanie zdolności manualnych i muzycznych. Cele operacyjne : Uczeń po zakończeniu zajęć: - buduje poprawne więzi w grupie, - wyraża się o uczuciach pozytywnych i negatywnych, - wypowiada się na określony temat, - z uwagą słucha czytanej bajki, - klasyfikuje cechy i uczucia negatywne, pozytywne, - układa z rozsypanki literowej wyrazy z “ó”. Prowadzący: Katarzyna Musiatowicz Czas trwania: 45 min. Uczestnicy: uczniowie klasy I Metody: problemowa, praca z tekstem, demonstracja, gra dramowa, burza mózgów, rozwijająca twórcze myślenie. Forma pracy: indywidualna, grupowa Środki dydaktyczne: tekst bajek, ilustracje, napisy, nagrania CD, etykiety, markery, farby, duże arkusze papieru. Przebieg zajęć: 1. Powitanie uczniów i zaproszonych gości. N – Witam was bardzo serdecznie, witam przybyłych gości. Dzisiejsze zajęcia są bardzo nietypowe, inne niż zwykle. Proszę odwróćcie się do gości, przywitajmy się wesoło i pomachajmy gościom. 2. Wprowadzenie w temat zajęć N - A teraz mam do was takie pytania: - Czy lubicie słuchać, czytać bajki? - Jakie bajki znacie? - Czy chcecie, abym opowiedziała wam bajkę, której jeszcze nie znacie? 3. Opowiadanie bajki poprzedzone pytaniami ukierunkowującymi dotyczącymi jej treści N - Posłuchajcie uważnie bajki, którą wam opowiem i zastanówcie się - Jakie postacie w niej występują ? - Gdzie rozgrywała się akcja bajki? Nauczyciel opowiada treść bajki pt. “Pióro”, następnie uczniowie odpowiadają na wcześniej postawione pytania. U - Akcja bajki toczy się w piórniku. U - W tej bajce występuje pióro, ołówek, gumka, zeszyt, kredki. W tym czasie nauczyciel przyczepia do tablicy sylwety postaci bohaterów bajki 4. Naśladowanie czynności wykonywanych przez przybory szkolne w bajce - odwołanie się do wrażeń słuchowych N – Czy możecie mi powiedzieć, co takiego te przybory szkolne robiły? Nauczyciel czyta fragment teksu, opisującego czynności i zachowanie bohaterów bajki, z którego wynika, że: - gumka – szurała, zeszyt- szeleścił kartkami, kredki – stukały, itd. Następnie proponuje dzieciom, aby naśladowały zachowanie przyborów: - szuranie, szeleszczenie, stukanie 5. Układanie wyrazów z rozsypanki literowej Dzieci układają z rozsypanki literowej nazwy bohaterów bajki: ołówek, pióro, gumka i przyczepiają je do tablicy. Nauczyciel zwraca uwagę na trudność ortograficzną występującą w wyrazach ołówek, pióro. 6. Klasyfikowanie cech postaci na pozytywne i negatywne (dobre i złe). Nauczyciel prezentuje etykiety z nazwami cech, a dzieci przyczepiają je do postaci i określają, czy są to cechy dobre, czy złe. 7. Zabawa ruchowa Zabawa ruchowa przy piosence pt. “Kolorowe Kredki” - dzieci śpiewają i gestem, ruchem odzwierciedlają treść piosenki. 8. Praca plastyczna Dzieci pracują w grupach - przy pomocy farb i mazaków tworzą twórczą pracę plastyczną, dorysowując do plamy (kleksa) postawionego przez nauczyciela dowolne elementy. Na koniec dzieci prezentują swoje prace i umieszczają na wystawie. 9. Podsumowanie Dzieci z rozsypanek wyrazowych układają zdania (praca w grupach). Pióro było bardzo zarozumiałe. Jednak nie umiało samo poradzić sobie z kleksem. W trudnej chwili z pomocą przybiegły inne przybory szkolne. Wszyscy razem wykonali trudne zadanie. 10. Ewaluacja: N - Każdy z was wybierze sobie cechę, która uważa za dobrą, którą należy posiadać, aby wspólnie, zgodnie współpracować w naszej klasie i przystawi do niej znaczek ołówka. Dzieci kolejno podchodzą do tablicy i przypinają znaczki do wybranych cech. 11. Ocena pracy uczniów i podsumowanie zajęć. PIÓRO Opowiem Wam bajkę, którą wymyśliłam tyko dla Was. Wyobraźcie sobie duży, ładny nowy tornister. Tornister był czerwony i miał małe kieszonki przeznaczone na różne szkolne przedmioty. W jego wnętrzu szeleściły książki. Postukiwały kredki w pudełku, szurały zeszyty. Przybory te przytulały się do siebie, czując lęk przed nowym, nieznanym światem. W tornistrze była jeszcze jedna – niebieska kieszeń, z której słychać było odgłos piórnika. Piórnik szeptał cichutko do wszystkich o tym, jak mu bardzo niewygodnie i ciasno w tej kieszeni. Kolorowy piórnik był bardzo duży i gruby. Leżały w nim różnokolorowe flamastry, nieduża gumka „myszka”, wysoki ołówek, plastikowa temperówka i złote pióro. Wszyscy milczeli przysłuchiwali się szuraniu, stukaniu i szeleszczeniu z tornistra. Mieszkańcy czuli się nieswojo i nieśmiało. Lekko dygocąc z emocji wąchali zapach nowych książek. Tylko złote pióro widziało wszystko inaczej. Drwiło i śmiało się ze współlokatorów. - „Ja to jestem najpiękniejsze z Was wszystkich. Beze mnie nic nigdy nie może się udać w szkole. Jestem smukłe i powabne – mówiło o sobie. - Samo sobie radzę w najtrudniejszych zadaniach.” - „Wszyscy są mi tutaj w ogóle nie potrzebni” – i śmiało się z grubego piórnika, wystraszonej gumki „myszki” i wysokiego ołówka, który ze smutkiem patrzył na swojego kolegę. Raz połamane kredki popłakując cichutko w kieszeni skarżyły się do strugaczki. - „Widzisz jakie to pióro, jak śmieje się z naszych zmazanych i połamanych rysików. Myśli, że jest najmądrzejsze i najpiękniejsze” - „Nie martw się- mówiła strugaczka. Złote pióro kłóciło się dzisiaj nawet z zeszytem w kratkę. Kiedy ten cieszył się z rysunku, który zrobił ołówek. Powiedziało, że to wstrętne bazgroły, a nie rysunek. Zeszyt się zmartwił, że aż schował się na dno tornistra i nie chce nikomu się pokazywać.” Złote pióro usłyszało rozmowę i pomyślało – „Dobrze mu tak.” „Ja tutaj robię wszystko najlepiej, a nie żaden chudy i ostry ołówek.” I żeby to udowodnić zdjęło piękną dużą skuwkę i zabrało się do pisania. Stawiało równe i kształtne literki, które tworzyły wyrazy, a potem łączyły się w mądre zdania. Ze zdań powstawało coraz to bardziej ciekawe opowiadanie. Pióro nie robiło najmniejszego błędu ortograficznego. Pisało czysto i estetycznie. Zeszyt z radością zacierał ręce jak pomyślał o nowej piątce. Wszyscy z podziwem patrzyli na złote pióro nie odrywając oczu od interesującego opowiadania. Nagle pióro chcąc kolejny raz rozpocząć nowe zdanie, dumne i wyniosłe tak się nadęło i napuszyło, że niechcący puściło ogromnego kleksa, który rozlał się po linijkach. Zeszyt uderzył w rozpaczliwy krzyk. Pióro w panice biegało bezradnie po kartce, zupełnie nie wiedząc co zrobić. Do zeszytu trzeba jeszcze przepisać opis wiewiórki i napisać wyrazy z „rz” po spółgłoskach. A tu krach! Złote pióro krzycząc w histerii postanowiło zawołać na pomoc ołówek. Ten natychmiast rozpoczął zaległe pisanie równie pięknie jak pióro. Gumka „myszka” wyciągnęła z zeszytu bibułę, która wypiła atrament z całego kleksa, a zeszyt w kratkę nie wiadomo skąd przyprowadził korektor i wspólnie sprytnie zamalowali całą plamę, że śladu nie pozostało ani trochę. Zeszyt przestał płakać. Pióro odetchnęło z ulgą i dokończyło wspaniale swoje dzieło. Znów wszyscy patrzyli na nie z podziwem. Kiedy zakończyło pracę nałożyło swoją skuwkę i powróciło do domu z gumką „myszką”, wysokim ołówkiem i zeszytami. Strudzeni, zmęczeni opowiadali sobie po drodze wrażenia z przeżytej przygody. Pióro chwaliło wysoki ołówek, który pięknie przepisał zdania i sprytną gumkę „myszkę”, która w porę nadciągnęła z pomocą. Gruby i duży piórnik był w swojej niebieskiej kieszeni, a w nim kolorowe flamastry, złote piórko, gumka „myszka” i wysoki ołówek. Cichutko chichotali ze swojej przygody i przysłuchiwali się opowieściom piórnika. W tym czasie pióro z ołówkiem rozciągały się wygodnie na swoich łóżeczkach, a gumka „myszka” rozcierała swoje stare i zmęczone boki.