Zastrzeżone tytuły dla agentów

Pośrednicy l Nie będzie już egzaminów zawodowych
Zastrzeżone tytuły
dla agentów
Przedstawiciele Polskiej
Federacji Rynku
Nieruchomości zastrzegli sobie
w urzędzie patentowym dwa
nowe tytuły - agenta i brokera
PFRN. Jest to ich odpowiedź
na zniesienie egzaminów
zawodowych na pośredników
i zarządców nieruchomości
Od przyszłego roku osoby starające
się o licencję zawodowąpośrednika
i zarządcy nie musząjuż zdawać egzaminu przed Państwową Komisją
Kwalifikacyjną. Zdaniem przeważającej części przedstawicieli środowiska brak takiej weryfikacji może
odbić się negatywnie na jakości
usług.
- Boimy się sytuacji, w której
kandydat do zawodu zapisze się na
studia podyplomowe, odbędzie je
powierzchownie i „załatwi" półroczną praktykę, zdobywając tym
samym licencję zawodową. W ten
sposób do zawodów zaczną napływać pośrednicy i zarządcy bez wie dzy niezbędnej do ich wykonywania. A ciągle cierpimy na brak wykwalifikowanych fachowców - mówi Aleksander Scheller, prezydent
Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości (PFRN).
Nowe pomysły
Z drugiej strony sytuacja daje
możliwość stworzenia nowych kursów podnoszących kwalifikacje zawodowe. Taka idea zrodziła się już
w samej federacji. W przyszłym roku, najprawdopodobniej już w
pierwszym kwartale, będzie można
ubiegać się o tytuł agenta lub brokera PFRN.
- O tytuł agenta PFRN może się
starać osoba ze średnim wykształceniem. Natomiast o tytuł brokera
- osoba mająca licencję pośrednika
Nie jest to jednak pomysł na ograniczanie dostępu do zawodu.
w obrocie nieruchomościami, a
więc z wyższym wykształceniem
- podaje Scheller.
Osoby starające się o tytuł brokera czeka 100 - iso-godzinowy kurs,
którego zakres nawiązuje do konkretnych sytuacji zawodowych i
profesjonalnej obsługi klienta. Kandydat będzie musiał zdać egzamin
przed komisją zawodową PFRN.
Natomiast osoby zainteresowane
kursem na agenta PFRN, wezmą
udział w 68 - 8o-godzłnnymkursie
obejmującym podstawowy zakres z
wiedzy o rynku nieruchomości.
Również i tych kandydatów czeka
egzamin przed komisją zawodową
federacji.
- Nie chcemy zarabiać na tytułach zawodowych. Cena kursów
będzie ustalana na podstawie kosztów wynajmu sali wykładowej,
opłat dla wykładowców i ceny
skryptów kursowych. W przypadku brokera będzie to zatem wydatek rzędu ok. l, 8 - 2 rys. zł, a wprzypadku agenta nie więcej niż 700 900 zł. Co najważniejsze, zarówno
agenci, jak i brokerzy uzyskają
znaczną pomoc w zdobyciu pracy
w zawodach pośrednika i zarządcy
- twierdzi Aleksander Scheller. -
W Polsce i za granicą
Gdzie dziś szukać możliwości
zdobycia dodatkowej wiedzy i doświadczenia zawodowego? Dodatkowych kursów nie brak na rynku.
Można na przykład zgłosić się do
Wyższej Szkoły Gospodarowania
Nieruchomościami, która wspólnie
z agencjąnieruchomości Century 21
realizuje projekt pod nazwą Akademia Century 21. - Organizujemy cyklicznie kurs na asystenta pośrednika. Jest on skierowany do osób, które zaczynająswojąprzygodęnarynku nieruchomości. Jego uczestnicy
zapoznają się z podstawowymi zagadnieniami funkcj onowania rynku
nieruchomości, z elementami prawa, gospodarki nieruchomościami,
ekonomii, opisem czynności pośrednictwa oraz psychologii. Po jego
ukończeniu z pewnościąłatwiej poruszać się na rynku, lecz by móc starać się o licencję pośrednika, wymagane są już studia podyplomowe opowiada Marcin Jańczuk, przedstawiciel WSGN.
Można sięgnąć po bardziej prefpżowe tytuły, zdobywane za granicą.
Do takich z pewnością zalicza się
CCIM (Cernfied Commercial Investment Member), wiążą się one jednak
z nieruchomościami komercyjnymi.
Studium pozwalające uzyskać ten
tytuł organizuje Instytut CCIM w
Chicago. Samo szkolenie obejmuje
kilkasetgodzini składa się z czterech
kursów, z których każdy kończy się
egzaminem pisemnym. Uczestników kursu czeka także egzaminkońcowy z wiedzy teoretycznej i praktycznej. Muszą się również wykazać
odpowiednim doświadczeniem na
rynku. W Polsce ten tytuł do tej pory
zdobyli nieliczni pośrednicy.
Dorota Kaczyńska