Rozwaga nr 2 kwiecień 2009.indd

Transkrypt

Rozwaga nr 2 kwiecień 2009.indd
www.nszz-stocznia.pl
NR 2/7 kwietnia 2009
Rozwaga
i
ISSN 1641-6112
STOCZNIA GDAŃSKA
Stoczniowcom
i ich rodzinom
najlepsze
życzenia
wielkanocne
składa
Komisja
Międzyzakładowa
NSZZ
„Solidarność”
Najwcześniej 22 marca, najpóźniej 25 kwietnia
Od czego zależy
data Wielkanocy?
Wielkanoc ( Pascha, Niedziela Wielkanocna ) - najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, obchodzone jest przez wszystkie wyznania chrześcijańskie. Poprzedzający ją tydzień, stanowiący okres wspominania najważniejszych dla wiary chrześcijańskiej wydarzeń, nazywany jest Wielkim Tygodniem. Ostatnie trzy doby tego tygodnia: Wielki Czwartek
(wieczór), Wielki Piątek, Wielka Sobota i Niedziela Zmartwychwstania znane są jako Triduum Paschalne
(Triduum Paschale). Co prawda każda niedziela jest w chrześcijaństwie pamiątką zmartwychwstania
Chrystusa, ale Wielka Niedziela jest pamiątką najbardziej uroczystą.
Podczas soboru nicejskiego w 325 roku ustalono, że będzie się ją obchodzić w pierwszą niedzielę po
pierwszej wiosennej pełni
Księżyca. Ta skomplikowana zasada jest w istocie przełożeniem na solarny w swej
naturze kalendarz juliański
konkretnej daty 15 Nisan z
religijnego kalendarza hebrajskiego, który jest kalendarzem lunarno-solarnym.
Data 15 Nisan wyznacza w
kalendarzu hebrajskim początek święta Paschy, wokół
którego działy się wydarzenia zbawcze. Wielkanoc jest
więc świętem ruchomym:
może wypaść najwcześniej
22 marca, zaś najpóźniej 25
kwietnia. Z datą Wielkanocy powiązany jest termin
większości ruchomych świąt
ogólnochrześcijańskich
i
katolickich: Środa Popielcowa, Wielki Post, Triduum
Paschalne, Wniebowstąpienie Pańskie, Zesłanie Ducha
Świętego, Boże Ciało i inne.
Po wprowadzeniu kalendarza gregoriańskiego znów
pojawiły się odmienności: w
prawosławiu Wielkanoc obchodzi się bowiem zgodnie
2
Rozwaga i
z kalendarzem juliańskim.
Ostatnio niektóre środowiska chrześcijańskie postulują
ustanowienie Wielkanocy,
jako święta stałego. Wiemy
bowiem dzisiaj, że Jezus
mógł zostać ukrzyżowany 7 kwietnia 30 roku, lub
- co znacznie mniej prawdopodobne - 3 kwietnia
33 roku. W związku z tym
znamy prawdopodobną datę
zmartwychwstania, to jest 9
kwietnia 30 roku. Kwestia
ta była przedmiotem obrad
II Soboru Watykańskiego.
Wielka Niedziela
jest pierwszym dniem wielkanocnego okresu świątecznego zwanego oktawą wielkanocną. Okres Wielkanocny
rozpoczyna się Wigilią Wielkanocną, która równocześnie
kończy okres czterdziestodniowego
przygotowania
Paschy, czyli Wielki Post.
Czas Wielkanocnej radości
trwa w liturgii 50 dni i kończy się niedzielą Zesłania
Ducha Świętego. W 40-tym
dniu (czwartek) obchodzona jest uroczystość Wniebowstąpienia Pana Jezusa.
Z obchodami świąt
wielkanocnych związanych
jest wiele zwyczajów ludowych (z których część
wywodzi się ze starosłowiańskiego święta Jarego):
śniadanie wielkanocne, pisanki, święcone, śmigus-dyngus, dziady śmigustne,
Rękawka, Emaus, walatka,
z kurkiem po dyngusie, Siu-
da Baba, wieszanie Judasza,
pogrzeb żuru i śledzia, pucheroki, palma wielkanocna,
Jezusek Palmowy.
Wielkanoc zawsze przypada w pierwszą niedzielę po
wiosennym przesileniu księżyca.
Stoczniowa pielgrzymka do Rzymu
Zgodnie z tradycję, Komisja Socjalna NSZZ Solidarność Stoczni Gdańskiej zorganizowała w rocznicę śmierci
Papieża Polaka Jana Pawła II pielgrzymkę do Rzymu. Uczestnicy pielgrzymki złożyli hołd przed grobem Papieża, zwiedzili Muzeum Watykańskie, a także odwiedzili Monte Cassino i
największe atrakcje turystyczne Włoch.
Dziś zamieszczamy dwa zdjęcia z Rzymu, jakie
otrzymaliśmy od kol. Bogdana Oleszka, który przekazał do
archiwum zdjecia z pogrzebu. Za ten dar dziękujemy. W najbliższym numerze „Rozwagi” przedstawimy Państwu fotograficzny plon stoczniowej pielgrzymki do Rzymu w wykonaniu jej uczestników.
Już 300 mln zł w roku 2008
Przekażmy 1 % podatku na dobry cel
Już tylko niecały
miesiąc pozostał nam na wypełnienie PIT. Od pięciu lat
mamy możliwość zadecydowania o tym kto otrzyma
1 procent naszego podatku
należnego. Z niewielkich
pozornie kwot rokrocznie
zbiera się coraz większa
suma, której wykorzystanie
przez Organizacje Pożytku
Publicznego może wspomóc
społecznie ważną działalność
i stać się wsparciem zarówno
dla dużych grup potrzebujących, jak i dla pojedyńczych
osób.
W ciągu 5 lat od
wprowadzenia możliwości
samodzielnego decydowania
o losach 1% naszego podatku
sześćdziesięciokrotnie wzrosła kwota, która dzięki naszym zleceniom zasila konta
ponad 6,3 tysięcy Organizacji Pożytku Publicznego
już 300 milionami złotych.
Z możliwości takiej w ub. r.
skorzystało ponad 5 milionów osób. My sami możemy
wybrać cel naszego wsparcia.
Na portalach www.pozytek.
gov.pl lub www.bazy.pomorskie.ngo.pl możemy znaleźć
nazwy, adresy i numery Krajowego Rejestru Sądowego
OPP działających na rzecz
zabezpieczenia społecznego, integracji i aktywizacji
społecznej, prawa i wolności
człowieka i obywatela, nauki, kultury, edukacji i wy-
chowania, bezpieczeństwa
publicznego, obrony narodowej i in. Wystarczy tylko w odpowiedniej rubryce
PIT (w najpopularniejszym
PIT 37 to rubryka H) wpisać
nazwę Organizacji Pożytku
Publicznego, jej numer Krajowego Rejestru Sądowego i
obliczony 1 procent podatku
należnego, by urząd skarbowy w lipcu lub sierpniu przekazał pieniądze na wybrany
przez nas cel. Warunek jest
tylko jeden: PIT musi być
wypełniany przez nas, nie
przez pracodawcę lub ZUS.
Można też, korzystając z rubryki I w PIT 37, wpisać imię
i nazwisko osoby, do której
chcemy, by trafiła kwota
przekazywana przez nas dla
wybranej OPP. W ten sposób
pomoc może być całkowicie
zindywidualizowana.
Na
udzieleniu
wsparcia wybranym przez
nas Organizacjom Pożytku
Publicznego nic nie tracimy,
przekazujemy 1 % naszego
podatku, który i tak trafiłby do fiskusa. Zyskujemy
natomiast to, że możemy
wspomóc działania bliskie
naszemu sercu, wesprzeć finansowo potrzebujące dzieci,
organizacje społeczne, kulturalne czy sportowe, szkoły i
ich uczniów, wszystkich tych,
którzy znajdują się w obszernym wykazie Organizacji Pożytku Publicznego.
Rozwaga i
3
Stoczniowcy piszą do ministra Aleksandra Grada
Gdańsk 2009.03.26.
Pan Aleksander Grad
Minister Skarbu Państwa
Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańsk S.A. i ZZZP Stoczni Gdańsk, zaniepokojone niezrozumiałą zwłoką w podjęciu przez unijną komisarz ds. konkurencji Panią Neelie Kroes pozytywnej decyzji dotyczącej restrukturyzacji Stoczni Gdańsk, proszą Pana Ministra o zdecydowaną i skuteczną interwencję w tej sprawie w Brukseli.
Brak decyzji w sprawie restrukturyzacji i dalszej działalności Stoczni Gdańsk spowodowany jest w odczuciu gdańskich stoczniowców nieformalnymi zabiegami deweloperów, dla których istotne są ceny rynkowe gruntów przylegających do pochylni.
Choć dysponentem pochylni jest Agencja Rozwoju Przemysłu, zwłoka w decyzjach dotyczących przyszłości Stoczni Gdańsk
jest korzystna dla deweloperów a szkodliwa dla Stoczni. Umacnia przekonanie na rynku nieruchomości, iż przyszłość stoczni
jest niepewna.
Premier Donald Tusk podczas pobytu na uroczystościach 25 – lecia „Solidarności” jednoznacznie opowiedział się
za dalszym funkcjonowaniem stoczni dla dobra polskiej gospodarki i mieszkańców Wybrzeża. Nasze pismo nie jest wyrazem
braku zaufania do działań rządu, ale przejawem niepokoju o los Stoczni Gdańsk. Opóźnienia w podjęciu pozytywnej decyzji
powodują ogromne koszty społeczne i materialne.
Decyzja w sprawie SG spadła z listy priorytetów komisarz Neelie Kroes. Jednocześnie Polski Rząd stracił zainteresowanie sprawami Stoczni Gdańsk S.A. to zaś dodatkowo działa demobilizujaco na urzędników KE. Tymczasem, każdy następny tydzień
wstrzymywania decyzji pogarsza i tak nie najlepszą sytuację Stoczni.
Brak decyzji powoduje:
1) Pogłębianie się zadłużenia Stoczni ze względu na wstrzymanie realizacji porozumienia z Agencją Rozwoju Przemysłu dotyczącego pożyczki 150 milionów PLN do momentu wydania decyzji przez KE. Miesięcznie Stocznia traci z tego tytułu około 2
milionów złotych w karnych odsetkach.
2) Ryzyko wstrzymania nowych zleceń ze strony armatorów, do momentu wydania decyzji przez KE.
3) Wstrzymanie światowych odbiorców od finalizacji wieloletnich zamówień na nowe produkty stoczni: konstrukcje stalowe
oraz wieże wiatrowe, do momentu wydania decyzji przez KE.
4) Odmowę ze strony banków finansowania projektów rozwoju Stoczni oraz nowych projektów produkcyjnych, takich jak np.
wieże wiatrowe, do momentu wydania decyzji przez KE.
5) Wstrzymanie rekrutacji do Stoczni Gdańsk pracowników zwalnianych ze Stoczni Gdynia, do momentu wydania decyzji
przez KE.
6) Opóźnienie wdrażania działań restrukturyzacyjnych - zniechęcenie najlepszych pracowników niepewnych swej przyszłości
Tymczasem, nie dość, że KE nie śpieszy się z wydaniem decyzji, przy biernej aprobacie Polskiego Rządu, to nieoficjalnie mówi o zaostrzeniu stanowiska w kwestii likwidacji pochylni w Gdańsku. Z Brukseli mają płynąć żądania zamknięcie
wszystkich(!) trzech pochylni, czyli de facto dążenie do likwidację produkcji stoczniowej.
Stocznia Gdańsk zasługuje żeby dać jej szansę. Do tego potrzeba jednak aktywnego wsparcia ze strony polskich władz.
(-) Roman Gałęzewski - Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańsk
(-) Waldemar Wilanowski - ZZZP Stoczni Gdańsk
Do wiadomości: Prezes Rady Ministrów
Prezydent Lech Wałęsa
4
Rozwaga i
Z obrad Komisji Trójstronnej
Antykryzysowe pakiety rozwiązań
W bieżącym numerze „Rozwagi” przedstawiamy skrót drugiej części dokumentu z posiedzenia Komisji
Trójstronnej obejmujący pakiety rozwiązań w obszarze stosunków pracy oraz pakiety działań dla zwiększenia efektywności wykorzystania funduszy strukturalnych Unii Europejskiej.
III. PAKIET ROZWIĄZAŃ
W OBSZARZE STOSUNKÓW PRACY
Wprowadzenie 12 miesięcznego okresu rozliczeniowego
12 miesięczny okres rozliczeniowy wprowadzany jest
w układzie zbiorowym lub
porozumieniu ze związkami
zawodowymi lub przedstawicielami pracowników w
firmach gdzie nie ma związków zawodowych.
Pracodawcy: 12 miesięczny
okres rozliczeniowy wprowadzany w układzie zbiorowym lub porozumieniu ze
związkami
zawodowymi,
a w firmach gdzie nie ma
związków w porozumieniu z
przedstawicielami pracowników wyłonionymi w sposób
przyjęty u danego pracodawcy – w tym przypadku
pracodawca o wprowadzonym rozwiązaniu zawiadamia właściwego miejscowo
Okręgowego Inspektora Pracy.
Związki zawodowe: dodatkowe gwarancje i zabezpieczenia dla 12 miesięcznego
okresu rozliczeniowego:
*tylko w porozumieniu ze
związkami zawodowymi,
tylko dla pracowników zatrudnionych na czas nie
określony,
*wyższe odszkodowania dla
pracowników, w przypadku
gdy pracodawca świadomie
niezgodnie z prawem prowadzi ewidencje i rozliczanie
czasu pracy.
Alternatywne rozwiązania
wobec zwolnień grupo-
wych (równolegle opracowywany w Zespole Polityki
Gospodarczej)
Instrument przeciwdziałania
zwolnieniom
grupowych
dzięki wprowadzeniu możliwości w przypadku trudności ekonomicznych:
- czasowego ograniczania
wymiaru czasu pracy pracowników do połowy wymiaru,
kompensowanego
zasiłkiem specjalnym z funduszy publicznych,
- udzielenia urlopu postojowego płatnego jak 35%
ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, kompensowanego zasiłkiem specjalnym.
Proponowane rozwiązania
byłyby wprowadzane na
podstawie porozumienia z
zakładowymi organizacjami
związkowymi lub przedstawicielami pracowników oraz
np. urzędami pracy, a pracodawca zobowiązałby się do
nie przeprowadzania zwolnień grupowych w trakcie
trwania programu i 3 miesiące po jego zakończeniu.
Pracodawcy: Konieczne jest
przedstawienie przez rząd
możliwych kosztów i nakładów na to rozwiązanie,
gdyż dopiero w tym przypadku uda się określić możliwy zasięg i zakres takiego
instrumentu, potrzebne jest
szczegółowe i precyzyjne
określenie wskaźników i kryteriów oceny, na podstawie
której zakład będzie mógł
skorzystać z tego instrumentu, do rozważenia powiązanie go nie ze świadczeniami
kompensującymi utracone
dochody a dopłatami do zakładowego funduszu szkoleniowego i wykorzystanie
wolnego czasu na szkolenia;
podkreślono ściśle czasowy
charakter tego rozwiązania,
konieczność wypracowania
instrumentu także dla sektora MŚP;
Związki zawodowe: zabezpieczeniem przed nadużyciami mogłaby być zasada,
że program uruchamia się
na podstawie porozumienia
ze związkami zawodowymi,
zwiększenie kontroli i przeciwdziałanie
nadużyciom
poprzez opiniowanie przez
WKDS, zgoda na pomysł
powiązania z zakładowym
funduszem szkoleniowym,
zgoda na czasowy charakter
tego rozwiązania;
Uruchomienie zakładowego funduszu szkoleniowego
Zakładowy fundusz szkoleniowy może być dofinansowany zgodnie z ustawą
o promocji zatrudnienia i
instytucjach rynku pracy.
Chodzi o takie rozwiązanie,
które pozwoli wykorzystać
czas wolny wynikający z
nieświadczenia pracy na
szkolenia zawodowe, w których pracownik ma obowiązek uczestniczyć.
Pracodawcy:
rozwiązanie
byłoby optymalne, gdyby
oprócz dopłaty na szkolenie,
część środków można byłoby przeznaczyć na wypłatę
stypendium, jak w przypadku stażu.
Związki zawodowe: popierają propozycje, w tym wniosek pracodawców, widzą
konieczność dalszych prac
w przyszłości nad modelem
funduszu szkoleniowego.
Racjonalizacja rozwiązań
dotyczących doby pracowniczej w kontekście rozliczania czasu pracy
Nowa koncepcja rozliczania doby pracowniczej, bez
sztywnych zapisów dotychczasowych przepisów, które
uniemożliwiają
przyjęcie
rozwiązań na poziomie zakładu pracy.
Pracodawcy: oczekują na
pilne przedstawienie przez
stronę rządową propozycji
nowych regulacji.
Związki zawodowe: wyrażą
swoja opinie po zapoznaniu
się z propozycjami, warunkiem jest m.in. postulat FZZ,
aby szczególne rozwiązania
uwzględniały sytuacje pracowników zatrudnionych w
systemie czterobrygadowym
oraz pracowników wykonujących stale pracę w porze
nocnej.
Pakiety socjalne jako źródło prawa pracy
Pakiety socjalne są porozumieniem o charakterze cywilnoprawnym zawieranym
pomiędzy związkami reprezentującymi załogę prywatyzowanych przedsiębiorstw
a przyszłym inwestorem.
Zdaniem związków zawodowych
cywilnoprawny
charakter tego zobowiązania
utrudnia jego egzekwowanie – stąd postulat zapisu w
przepisach prawa pracy.
Likwidacja
wskaźnika
wzrostu wynagrodzeń i
Rozwaga i
dokończenie na str. 6
5
Antykryzysowe pakiety rozwiązań
dokończenie ze str. 5
ustawa kominowa (przeniesiony do Zespołu Budżetu,
Wynagrodzeń i Świadczeń
Socjalnych)
Propozycja rezygnacji z
ograniczeń jakie przepisy nakładają na warunki
kształtowania wynagrodzeń
pracowników i menadżerów
spółek skarbu państwa i administracji.
Pracodawcy: rezygnacja z mechanizmów ograniczających musiałaby
zostać zastąpiona
efektywną kontrolą.
Związki zawodowe:
podkreślają
znaczenie wzrostu płac
dla utrzymania poziomu konsumpcji i
kreowania popytu w
gospodarce.
Ruchomy czas pracy jako instrument
wspomagający
łączenie obowiązków rodzinnych z
zawodowymi
Rozwiązanie, które ma umożliwić
łatwiejsze godzenie
obowiązków
rodzinnych z zawodowymi
poprzez
upowszechnienie
ruchomego czasu pracy. Pracodawca byłby zobowiązany
do uwzględnienia wniosku
pracownika, poza ściśle
określonymi wyjątkami np.
ruch ciągły, szczególny system lub charakter pracy.
Pracodawcy: popierają rozwiązanie z precyzyjnym
określeniem
wyjątków,
w których pracodawca ze
względu na szczególny system lub charakter pracy nie
będzie mógł uwzględnić
wniosku.
Związki zawodowe: podkreślono także inne przyczyny,
w których pracownik mógłby wystąpić z takim wnio-
6
Rozwaga i
skiem np. opieka nad chorym
członkiem rodziny.
Szczególne rozwiązania dotyczące gospodarowania czasem pracy na czas kryzysu
Rozwiązania te (zwane
pierwotnie kontami czasu
pracy) pozwalają na bardziej elastyczne rozliczanie
czasu pracy, dzięki wykorzystaniu maksymalnego 12
miesięcznego okresu rozli-
czeniowego. Zasadą jest, że
pracownikowi bez względu
na czas przepracowany w
danym miesięcy należy się
niezmienione wynagrodzenie. W układzie zbiorowym
lub porozumieniu mogą być
doprecyzowane inne kwestie
np. po przekroczeniu jakiego limitu godzin w miesiącu
pracownikowi będzie przysługiwał dodatek za godziny
nadliczbowe oraz inne kwestie. Postulat pracodawców
powiązany z propozycją stabilizacji zatrudnienia.
Gwarancje wynagrodzenia
Wprowadzane tylko w układzie zbiorowym i dodatkowo
za zgodą indywidualną pracownika.
Stabilizacja zatrudnienia poprzez ograniczenie stosowania umów na czas określony
Postulat związkowy, który
ma ograniczyć możliwość
stosowania umów na czas
określony i stabilizować zatrudnienie poprzez zamianę
dotychczasowego mechanizmu uregulowanego w art.
251 Kp przez ograniczenie
stosowania umowy na czas
określony do 18 miesięcy.
Pracodawcy:
propozycja
może być rozważana tylko pod warunkiem zgody na konta czasu pracy,
a ograniczenie stosowania umów na czas określony może wynosić 36
miesięcy, prawo do powtórnego zatrudnienia
na czas określony przysługiwałoby po 6 – 12
miesiącach.
Związki zawodowe: postulują wprowadzenie
ograniczenia stosowania
umów na czas określony
do 18 miesięcy.
Partnerzy
społeczni uzgodnili, że temat
zwiększenia efektywności
wykorzystania
strukturalnych funduszy
europejskich
zostanie
skierowany do strony
rządowej jako oddzielny pakiet.
IV. PAKIET DZIAŁAŃ
DLA
ZWIĘKSZANIA
EFEKTYWNOŚCI WYKORZYSTANIA FUNDUSZY
STRUKTURALNYCH
Zdefiniowanie najważniejszych projektów publicznych
o charakterze interwencyjnym oraz ścisły monitoring
poziomu ich realizacji (np.
strategiczne ciągi komunikacyjne). Należy natychmiast
przyspieszyć konkursy na
rewitalizację miast, w tym
projekty w zakresie mieszkalnictwa.
Weryfikacja priorytetowych
obszarów wsparcia w ramach Europejskiego Fundu-
szu Społecznego pod kątem
sytuacji na rynku pracy,
zwłaszcza
wprowadzenie
szybkiej ścieżki decyzyjnej
dla projektów związanych z
adaptacją przedsiębiorstw i
pracowników do zmieniającej się sytuacji gospodarczej
oraz projektów restrukturyzacyjnych przedsiębiorstw,
przewidujących
wsparcie
dla osób zagrożonych utratą
pracy.
Weryfikacja planów alokacyjnych na lata 2009 i 2010
w ramach Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego: intensyfikacja wydatkowania w najbliższym
okresie, zwiększenie wartości środków przeznaczonych
na inwestycje rozwojowe
przedsiębiorstw.
Podjęcie negocjacji z Komisją Europejską na temat podwyższenia maksymalnych
dopuszczalnych
pułapów
wsparcia (zwiększenia poziomu finansowania publicznego).
Przyspieszenie uruchomienia „Kredytu Technologicznego”. Jest to instrument
kredytowy - przedsiębiorcy
otrzymują środki przed rozpoczęciem inwestycji lub na
bieżąco w trakcie jego realizacji.
Poprawa współpracy administracji z beneficjentami oraz
poprawa warunków funkcjonowania administracji obsługującej projektodawców.
Zapewnienie funkcjonowania sprawnego mechanizmu
poręczeniowego, umożliwiającego podział ryzyka związanego z realizacją przedsięwzięć inwestycyjnych w
warunkach pogarszającej się
koniunktury gospodarczej
pomiędzy
przedsiębiorcę
oraz zaangażowane instytucje finansowe (banki, fundusze poręczeniowe).
Poprawa warunków dostępu
przedsiębiorców do środków
unijnych.
Ogłoszenie sponsorowane
Fundacja Stoczni Gdańskiej
zaprasza wszystkich stoczniowców, ich rodziny i przyjaciół na
WIELKI MAJOWY
PIKNIK STOCZNIOWY
w Brennej – Beskid Śląski
w dniach od 01 do 03 maja
wyjazd 1 maja (piątek) o godz. 7.00. powrót w niedzielę ok. godz. 21.00
W programie:
- Zwiedzanie Sanktuarium w Częstochowie
- Zwiedzanie Ziemi Cieszyńskiej, przejazd Pętlą Beskidzką –
Wisła, Istebna, Koniaków
- Wieczór góralski przy muzyce i regionalnym jadle
- Dla osób posiadających ważne (dowód/paszport) dokumenty wypad na Słowację
Koszt: 5zł/osoba
w cenie 2 noclegi (pokoje 2 i 4 osobowe) i wyżywienie,
warunkiem wyjazdu jest nieodpłatne przystąpienie do
Akcji Fundacji Stoczni Gdańskiej „SKOKIEM PRZESKOCZYMY KRYZYS”
Zapisy i informacje u kol. Lecha Górskiego tel. 26-03 i Fryderyka Radziusza tel. 15-00
do 22 kwietnia 2009r. (DECYDUJE KOLEJNOŚĆ ZGŁOSZEŃ)
Wyjazd nie jest dofinansowany z ZFŚS, nie obowiązuje limit wyjazdów,
nie odprowadzony zostaje podatek od osoby uczestniczącej.
AKCJA FUNDACJI STOCZNI GDAŃSKIEJ
SKOKIEM PRZESKOCZYMY KRYZYS
1. Biorąc pod uwagę, że celem Fundacji jest opieka i pomoc dla byłych, obecnych i przyszłych pracowników Stoczni
Gdańsk S.A. oraz coraz trudniejszą sytuację materialną pracowników stoczni - Fundacja Stoczni Gdańskiej zawarła porozumienie ze SKOK w celu pomocy wyżej wymienionym a w szczególności w zakresie zaoferowania byłym, obecnym
i przyszłym pracownikom Stoczni Gdańsk S.A. oraz ich rodzinom i przyjaciołom bezpłatnych produktów finansowych
oferowanych przez SKOK w ramach prowadzonej działalności na rynku finansowym.
2. Osoba przystępująca do Akcji podpisuje trzy dokumenty na podstawie których staje się członkiem SKOK i otrzymuje
bezpłatne konto IKS, na które na mocy porozumienia SKOK – Fundacja zostanie przelana kwota w wysokości 56 zł na
pokrycie wpisowego i rocznej składki.
3. Osoba przystępująca do Akcji nie ponosi żadnych opłat z tytułu zostania członkiem SKOK i otrzymania konta przez
okres 12 miesięcy.
4. W każdej chwili każdy przystępujący może zrezygnować z udziału w Akcji nie ponosząc żadnych opłat. Osoba
która rezygnuje składa pisemne oświadczenie. Wpisowe, które zostało jej przelane na konto staje się jej własnością.
5. Do Akcji może przystąpić każdy bez względu czy ma już konto w jakimkolwiek banku czy należy do jakiegokolwiek
SKOKU.
6. W czasie trwania Akcji członkowie którzy do niej przystąpią będą mogli uczestniczyć w różnych programach
organizowanych przez Fundację Stoczni Gdańskiej, oraz wybierać swoich przedstawicieli.
Rozwaga i
7
Anatomia mobbingu
Pojęcie mobbing stosowano niegdyś do opisu agresywnego zachowania dzikich zwierząt. W latach 80.
XX wieku użył go szwedzki lekarz i psycholog Heinz Leymann dla określenia przemocy psychicznej w
miejscu pracy. Słowo mobbing, pochodzące od angielskiego mob, oznacza napadać na kogoś, zaczepiać,
nagabywać, atakować. Oznacza coś więcej niż tylko złą atmosferę w pracy, okazjonalne niesprawiedliwe
traktowanie czy złośliwą plotkę. U podstaw mobbingu leży zawsze konflikt. Jego przyczyny tkwią w charakterze określonej osoby. Ofiara to zazwyczaj osoba słabsza, zależna, podległa prześladowcy. Poddana
mobbingowi nie ma możliwości obronienia się przed nim.
Przyczyn mobbingu upatruje się w sztywnych
strukturach
społecznych,
umożliwiających
sprawowanie władzy z pozycji siły.
Sprzyjają mu organizacje o
skostniałym, hierarchicznym
sposobie zarządzania, a także
organizacyjny nieporządek,
nieporadne, niekonsekwentne i niekompetentne kierowanie. Zła atmosfera w miejscu pracy, brak koleżeństwa,
wsparcia ze strony współpracowników, sprzyjają powstawaniu poczucia zagrożenia
i niepewności, zwiększają
ryzyko zaistnienia mobbingu
w grupie. Winna jest też milcząca zgoda w firmie na zarządzanie przez mobbing, co
w perspektywie nie tylko nie
przynosi korzyści, ale wiąże
się z wysokimi kosztami społecznymi i ekonomicznymi.
Choć
wymienia
się wiele portretów psychologicznych dręczyciela
- przełożonego, wśród najczęściej spotykanych cech
występują: wyolbrzymione
poczucie własnej wartości,
przecenianie umiejętności i
wiedzy. Powoduje to niechęć
do przyjmowania wszelkich
uwag krytycznych, osoba o
odmiennym zdaniu traktowana jest wrogo. Jednak i osoby uległe nie mogą się czuć
bezpiecznie. Szef - dręczyciel
dąży do tego by podwładni nie
ufali sobie nawzajem. Często
jego postępowanie znajduje
8
Rozwaga i
naśladowców w grupie podwładnych, mobbing zatacza
coraz szersze kręgi.
Z badań wynika,
że źródłem mobbingu w 44
proc. przypadków są współpracownicy, w 37 proc. przełożeni, w 10 proc. działalność
mobbingowa uprawiana jest i
przez jednych i przez drugich.
W 9 proc. przypadków mobbing uprawiany jest przez
podwładnych wobec przełożonych.
Prowadząc badania
nad mobbingiem Leymann
wyróżnił 45 cech tego zjawiska, systematyzując je w 5
grupach:
1. Oddziaływania zaburzające możliwość komunikowania się (m.in. ograniczenie
możliwości wypowiadania
się, reagowanie krzykiem na
wszelkie uwagi, ciągłe krytykowanie pracy i życia prywatnego, różne groźby);
2. Oddziaływania zaburzające stosunki społeczne (m.in.
unikanie rozmów, traktowanie „jak powietrze”);
3. Działania mające na celu
zaburzyć społeczny odbiór
osoby ofiary (m.in. rozsiewanie plotek, ośmieszanie,
sugerowanie choroby psychicznej, używanie sprośnych
przezwisk, wyśmiewanie narodowości);
4. Działania mające wpływ
na jakość sytuacji życiowej
i zawodowej (m.in. zlecanie
prac bezsensownych, zadania
poniżej lub powyżej kwalifikacji, pomijanie ofiary przy
zlecaniu zadań);
5. Działania mające szkodliwy wpływ na zdrowie (m.in.
zlecanie prac szkodliwych dla
zdrowia, znęcanie fizyczne i
psychiczne w miejscu pracy
lub zamieszkania, działania o
podłożu seksualnym).
Rozpoznanie patologii mobbingu wymaga by
negatywne zjawiska występowały w dłuższym czasie
(co najmniej pół roku) i pojawiały się systematycznie.
Proces mobbingu
może rozpoczynać się od
konfliktu z przełożonym,
który jako pierwszy stosuje
przemoc psychiczną i z czasem rozszerzać się na współpracowników i kolegów.
Może też występować kolejność odwrotna.
We wczesnej fazie
mobbingu powstają konflikty,
które są źle rozwiązywane lub
bagatelizowane. Ich przyczyną może być np. zła atmosfera w restrukturyzowanym
zakładzie. Osoba poddawana
mobbingowi próbuje często nieskutecznie bronić się,
łagodzić konflikt, ale przy
braku wsparcia przynosi to
odwrotny skutek i działania
mobbingowe nasilają się,
szerzą się plotki, pomówienia. Z czasem prześladowany
przyjmuje rolę pokonanego,
czasami reaguje agresją, co
pogłębia konflikt. Bywa, że
ofiara zaczyna „uciekać” w
nadużywanie alkoholu, leków lub używek, pogłębiając
negatywne relacje.
Następuje faza druga, mobbingu stabilnego,
osobie prześladowanej trwale zostaje wyznaczona rola
„kozła ofiarnego”, przylegają
do niej różne przezwiska, następuje degradacja w grupie
pracowniczej. Ciągłe nieuzasadnione pretensje i oskarżenia przy poczuciu bezsilności
mogą wywołać reakcje agresywne. Pracujący w napięciu
i stresie zaczyna popełniać
często błędy w pracy, pogarszają się relacje między prześladowanym a grupą i przełożonym. Zła opinia wychodzi
poza firmę, dociera do miejsca zamieszkania, rozchodzi
w środowisku zawodowym
dezawuując
umiejętności.
Podlegający
mobbingowi
często ratuje się „ucieczką w
chorobę”.
W fazie trzeciej sytuacja ulega dramatycznemu
zaostrzeniu. Poszkodowana
osoba nie potrafi sprostać stawianym jej zadaniom w pracy. Świadomość tego, poczucie zagrożenia utratą pracy,
powoduje stany depresyjne
lub agresywne, skierowane
przeciwko współpracownikom. Dalsze zatrudnienie, teraz już z przyczyn obiektywnych staje się niemożliwe.
Może wystąpić schorzenie
określane przez psychiatrów
jako potraumatyczny stan
lękowy, porównywalne do
stanu opisywanego u osób,
które przeszły doświadczenia obozu koncentracyjnego.
Co dziesiąty pracownik ma w
fazie zaawansowanego mobbingu myśli samobójcze, co
setny podejmuje próby samobójstwa. Specjaliści z Unii
Europejskiej na podstawie
badań przeprowadzonych w
Hiszpanii stwierdzili, że co
piąte samobójstwo w tym
kraju spowodowane zostało
przemocą psychiczną w miejscu pracy.
W następnym numerze „Rozwagi” przedstawimy sposoby zapobiegania i
walki z mobbingiem, patologicznym zjawiskiem społecznym i zawodowym, którego
koszty ponosi nie tylko sama
ofiara lecz i jej otoczenie zawodowe, a także całe społeczeństwo partycypujące w
długotrwałym i nie zawsze
skutecznym leczeniu.
Podsłuchane
Tym razem mowa była o
meblach. Czyżby wyposażeniowcy? Ale to były
dziewczyny, od czasu do
czasu potykające się na
nierównościach chodnika. Mimo to chichotały i
wyższa opowiadała:
- Mówię ci, wszyscy ryczą ze śmiechu. No bo
jak, jeszcze nie zaczęła
„wykształcona” na dobre
pracować w stoczni, a
już poszły targi o meble
do gabinetu. Że biurko
to ma być takie, a fotel
taki, a coś tam jeszcze...
I nie było zmiłuj się, trzeba było szukać po całym
mieście, żaden tam standard. Trochę czasu już
minęło, ale do dziś sobie
wszyscy opowiadają ile
zabawy można w tych
trudnych czasach mieć z
powodu jednego mebla...
Zdaniem wiceprzewodniczącego KM NSZZ „S” Karola Guzikiewicza
Nie możemy być bierni
18 marca odbyło się w Sejmie posiedzenie Komsji
Skarbu poświęcone sytuacji
przemysłu
stoczniowego.
Dominowała w tym dniu
sprawa senatora Misiaka,
występująca na tle dramatycznej sytuacji w Stoczni
Gdynia i Stoczni Szczecińskiej. Teren Stoczni Gdynia
został np. do przetargów
podzielony na 31 części, co
z założenia czyni mało prawdopodobnym utrzymanie po
sprzedaży majątku stoczni
produkcji okrętowej. Pamiętamy przecież ile perturbacji
wywołało podzielenie terenu Stoczni Gdańsk tylko na
dwie części.
Próbowaliśmy się dowiedzieć w Sejmie czegoś nowego na temat brukselskich
decyzji w sprawie naszej
stoczni, niestety nie zapadły żadne postanowienia,
które byłyby dla Gdańska
korzystne. A jednocześnie
mamy pełną świadomość, że
zwiększa się ilość zwolnień
w Stoczni Gdańsk, że rośnie
liczba nie przedłużanych
umów okresowych.
Nie ukrywamy że jako związek będziemy się bronić. Jeżeli decyzje z Brukseli będą
dla stoczni pozytywne, sytuacja stanie się łagodniejsza.
Ale musimy być przygotowani na to, że decyzje brukselskie nie będa pozytywne i
co wtedy? Wtedy scenariusz
może być podobny jak w
Stoczni Gdynia, wyraźnie
posłom powiedzieliśmy że
w takim przypadku nie wyobrażamy sobie by pracownicy Stoczni Gdańsk mogli
być inaczej traktowani niż
stoczniowcy z Gdyni czy
Szczecina. Mam na myśli
specustawę, która musi w
takiej sytuacji obejmować
również pracowników Stoczni Gdańsk.
Mobilizacja w stoczni pod
tym kątem musi być już
prowadzona, ponieważ terminy jakie wyznaczono dla
przeprowadzenia przetargów
w Gdyni i Szczecinie są tak
krótkie, że aż nie realne. Na
nsze pytania wiceminister
Gawlik stwierdził, że specustwa była robiona tylko pod
kątem tych dwóch stoczni
- Gdyni i Szczecina. Pytamy
w takiej sytuacji co z nami.
co z takimi zakładami jak
Stalowa Wola czy Huta Częstochowa? Ostrzegamy, że
w przypadku negatywnego
rozwoju sytuacji protesty
ze strony Stoczni Gdańsk
będą, że nie pozwolimy by
traktowano nas gorzej niż
stoczniowców z Gdyni czy
Szczecina.
Każdy miesiąc zwłoki w
podjęciu decyzji w sprawie
przyszłości naszej stoczni to
są ogromne straty, to są również kłopoty produkcyjne, to
problemy z armatorami, kontrahentami Stoczni Gdańsk.
Mamy przecież świadomość,
że zarząd stoczni podjął decyzje o wstrzymaniu części
prac na jednostkach, których
zamawiający popadli w trudności finansowe.
Z tygodnia na tydzień sytuacja wokół naszej stoczni
się pogarsza, nie będziemy
wobec tego bierni i Sejm, po
ostatnim posiedzeniu Komisji Skarbu musi mieć tego
świadomość.
Rozwaga i
9
Kuchnia wielkanocna
Kotlety jajeczne
Składniki:
7 jajek; l czerstwa kajzerka; 1/2 szklanki mleka; 2 łyżki startego twardego, żółtego sera;
l łyżka miękkiego masła; 2 łyżki kwaśnej śmietany; 2 łyżki posiekanych ziół
np. natki, szczypiorku, koperku; sól, pieprz; gałka muszkatałowa; olej do smażenia;
5-6 łyżek tartej bułki - do smażenia
Przygotowanie:
Odłóż jedno jajko. Pozostałe 6 jajek ugotuj na twardo w wodzie z dodatkiem soli (około 10 minut). Jajka wystudź, polewając zimną wodą,
obierz, posiekaj. Kajzerkę pokrój w kostkę, zalej letnim mlekiem. Odstaw na 10 minut. Rozmoczoną bułkę lekko odciśnij. Bułkę przełóż
do miseczki. Dodaj śmietanę i masło. Składniki rozetrzyj drewnianą pałką na gładką masę. Dodaj posiekane jajka oraz zioła. Wymieszaj ze
startym serem. Wbij surowe jajko. Masę jajeczną starannie wyrób. Przypraw do smaku solą, pieprzem oraz gałką muszkatałową. Gdy masa
jest zbyt rzadka, dodaj więcej żółtego sera. Wilgotnymi dłońmi nabieraj małe porcje masy. Formuj owalne kotleciki, lekko je spłaszczaj i
obtaczaj w tartej bułce. Na patelni rozgrzej olej, smaż kotleciki na złoty kolor z obu stron. Podawaj np. z ziemniakami, surówką z kapusty
pekińskiej i sosem ziołowym.
Mazurek Malinowa Łąka
Składniki:
0,5 kg mąki; 150 g masła; 4 żółtka ugotowane na twardo; 1 surowe żółtko; 150 g cukru;
100 ml gęstej śmietany; 200 g mielonych migdałów; słoik konfitur malinowych;
opłatkowe kwiatki dekoracyjne
Przygotowanie:
Mąkę wymieszaj z cukrem i migdałami. Masło posiekaj z mąką, ugotowane żółtka przetrzyj przez sito i dodaj do mąki. Dorzuć surowe
żółtko, śmietanę i szybko zagnieć ciasto. Owiń je folią i włóż na godzinę do lodówki. Podziel ciasto na dwie części - mniej więcej 3/4 i 1/4.
Większy kawałek ciasta rozwałkuj na blasze, a z mniejszego ulep rancik i dociśnij go widelcem. Upiecz mazurek w 180 stopniach na złoty
kolor (około 30 minut).
Na przestudzonym spodzie rozsmaruj konfitury, udekoruj kwiatkami i wyciętymi z ciasta zwierzątkami.
Mazurek jest bardzo pyszny - średnio słodki, a spód jest bardzo kruchy.
Babka Wielkanocna
Składniki:
4 jajka; 1 szkl. cukru; 2 budynie bananowe lub waniliowe;
2 niepełne szkl. mąki pszennej (330 g); 300 ml jogurtu naturalnego;
200 ml oleju; 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Białka ubić na sztywno, dodać cukier, żółtka i dalej ubijać ok. 10 minut. Mąkę wymieszać z budyniami i proszkiem do pieczenia. Do masy
jajecznej dodawać na przemian mąkę, jogurt i olej, aż do wyczerpania składników. Wyłożyć do formy, wstawić do nagrzanego piekarnika i
piec ok. 45 minut w temperaturze 180 st.C. Ostudzoną babkę posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Lukier:
ok. 1/2 szkl. cukru pudru; kilka kropli aromatu śmietankowego; trochę mleka (ok.2 łyżki).
Pasztet jajeczny
Składniki:
9 jajek ugotowanych na twardo; 1 jajko surowe; 2 cebule (20 dag);
10 dag śmietany 22-procentowej; 3/4 szklanki bułki tartej; 3 łyżki groszku z puszki,
po 2 łyżki koperku oraz natki pietruszki; 3 łyżki oleju; 1 łyżka masła;
4 łyżki sera edamskiego; sól, pieprz.
Do przygotowania formy: 1 łyżka margaryny; 2 łyżki bułki tartej.
Przygotowanie:
Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na rozgrzanym oleju. Jajka obrać i posiekać, wymieszać z cebulą, bułką tartą, śmietaną, żółtkiem,
koperkiem, natką pietruszki oraz groszkiem. Przyprawić pieprzem i solą. Białko ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę i dodając porcjami,
połączyć z masą. Keksówkę długości 20-22 cm wysmarować margaryną i wysypać bułką tartą, włożyć masę, wyrównać powierzchnię,
posypać bułką tartą oraz startym serem i skropić stopionym masłem. Zapiekać około 30 min w piekarniku nagrzanym do temperatury 180
C.10
Zrumieniony
pasztet ostrożnie
Rozwaga
i wyjąć z formy i podawać pokrojony w plastry grubości około 1 cm, jako gorącą przystawkę, z dodatkiem
pieczywa. W sosjerce podać sos, np. cebulowy, szczypiorkowy lub pieczarkowy. Pasztet ten można podawać również na zimno, np. z keczupem lub chrzanem.
Kiszenie kapusty
czyli jak to z podwyżką było
Przedstawiamy poniżej dalszy ciąg zdarzeń w zaprzyjaźnionej od lat z nami Fabryce Beczek do Kiszenia Kapusty, tym razem historię wprowadzenia podwyżki 9 groszy na godzinę.
Oczywiście nasza stocznia nie ma z tym
nic wspólnego, u nas związki współpracują zgodnie ze sobą a Zarząd chętnie podwyższa płace, ostatnio nawet o 90 groszy na godzinę.
Publikujemy to w celu uświadomienia niektórym niedowiarkom, że są zakłady gdzie nie dba się o pracownika, Zarząd podpiera się różnym mętami, odpadami z innych instytucji i nie potrafi ze związkami
normalnie rozmawiać, nie stosując przekupstwa lub zastraszania.
Dwuosobowy Zarząd fabryki produkującej
beczki do kapusty zobowiązany od roku do wprowadzenia podwyżki dla dniówki,
czyli dla tych co nie produkują ale na przykład dbają
aby beczka dobrze się kulała, zwlekał, zwlekał ale do
rozmów przystąpić musiał.
Jacek Jegorenko szczwany lis jak cholera , po zasięgnięciu opinii z centrali
postanowił przy pomocy
związków podwyżkę 9 groszy na godzinę wprowadzić
ale tak żeby broń Boże do
kieszeni robola nie trafiło.
Plan był prosty, tak obiecać,
żeby dyscyplinę i wydajność
zwiększyć, nic nie stracić i
pochwałę ze stolicy dostać.
Przekaże się też załodze
jak się nie da ze związkiem
jednym dogadać, że to oni
właśnie blokują podwyżki i
nie zgadzają się by 9 groszy
wprowadzić, trzeba tylko trzy
związki przeciągnąć na swoją
stronę a w tym już doświadczenia od lat kilku mamy.
Zadowolony i doceniony już
w domu, Wiesio Szary jest
bardzo dumny z siebie gdyż
wypocznie na koszt zakładu
z kochanką w tym roku, bo
go nie pogoniła za dobrze
załatwioną sprawę.
Jako pierwszy dostał też zaproszenie na poważne następne rozmowy,
bo po ostatnich rozmowach
w socjalu ma już Wiesio narzeczonej pozwolenie na mecze w rzucie broną u sołtysa
i załoga też go „polubiła” za
zabranie karnetów i ograniczenie wyjazdów dla dzieci i
rodzin pracowników.
W Związku Magistrów i
Brygadzistów pracowników
dniówki i tak nie ma do podwyżki , sami tam umysłowi
wyszkoleni, co się więc Wiesiu będzie wysilał i szarpał
a już po pracy płaconej w
czasie wolnym, prywatnym,
nie wypada wręcz, nie mając
interesu żadnego.
Pamiętał narzeczonej swej
słowa gdy wspomniał jej o
rozmowach - czy będzie coś
z tego dla nas mój drogi? jak nie to i kanapek nie zrobię a ty w te pędy do domu
wracaj a jak już musisz zostać 5 minut to nie podpadnij
czasem dobrodziejom swoim, nie wychyl się i podpisuj
jak trzeba.
Solidarność zakładowa do
boju o kasę wysłała oprócz
Romka Gałązki co jest tam
przewodniczącym i zastępcy Kuby Guzika , niewyparzonego w gębie i nie
bojącego się mówić otwartym tekstem do przeciwnika
( i lepiej mu nie wchodzić
wtedy w drogę bo zdarzyło
się kiedyś jak jeden frajer
Trzaskalski razem z futryną
przez drzwi prezesa by wyleciał za szkalowanie Solidarności, na jego szczęście
skończyło się wtedy tylko
na kilku siniakach i małych
uszkodzeniach budynku bo
KubaGuzik to waga ciężka),
do rozmów także wydelegowano Grzesia Kowala co
szefem był związkowym tej
dniówki, co kasę dostać miała, i on miał przykazane, bez
9 groszy nie wracać bo i do
czego wracać nie będzie.
Na pierwszym spotkaniu już
szlag go trafiał gdy słyszał
jaki to plan szczególny Prezes
Jegorenko przygotował, z
pewnie kadrowej Wojciechy
pomocą która wiernie przy
boku Prezesa stoi i w każdych rozmowach mądrością
swą wielką pomaga a z tego
też jest znana że w każdym
temacie szkolona, po kursach
i szkołach wszelakich, wierzy jej Jacek i ufa, kadrowa
nie tylko o podwyżkach rozmawia. Choć na rozprawach
sądowych cieniutko wypada.
Zasady podwyżki wprowadzono proste, dostanie ją
każdy kto zdrowy będzie i
dzieci jego zdrowe, kto na
kurs nie pójdzie, komu w
rodzinie nikt się nie urodzi
i nikt nie umrze, ślubu nie
weźmie, urlopu nie weźmie,
przepustki nie weźmie, spóźnić się nie odważy i będzie
od rana do nocy pracował jak
pracodawca każe.
Wspomniał wiec Grzesio
Kowal o kursach obowiązkowych i odnawianiu uprawnień zawodowych na przykład, zgasił go natychmiast
Wiesio ganiąc za głupią wypowiedź, jak może bowiem
szeregowy pracownik mimo,
że przez kolegów wybrany
i wysłany, mówić o tym o
czym szef magistrów mówić
nie zamierza...
Dodać należy że prawą
ręką Szarego w związku jest niedoszły magister, dziś tylko kierownik
mierny co ma pod sobą
Grzesia Kowala właśnie.
Zbulwersował się więc Wiesio bardzo, patrząc na zegarek, jak śmie ten zwykły
dniówkowicz głos zabierać
gdy czasu nie ma a narzeczona w domu z poczęstunkiem
czeka, jeszcze się jaki inny
zapęta i Wiesio tak ważny,
na lodzie zostanie.
Rozwaga i
dokończenie na str. 12
11
Kiszenie kapusty
dokończenie ze str. 11
Dzień pierwszy minął bez
efektów żadnych, następne rozmowy we wtorek,
zburzył się znowu Wiesio
bo znowu po pracy, znowu
niepłatnie miał uczestniczyć
i znowu o dniówkach, on
szef magistrów, pomny jednak słów narzeczonej, zęby
zacisnął i do domu wrócił.
Nieszczęściem Wiesia był
fakt że (mianowanym za
zasługi specjalne dla pracodawcy) kierownikiem był
dniówki właśnie i oberwało
mu się od ludzi podległych
niektórych ale odważnych.
Postanowił więc tak żeby
tym razem było zapisane w
protokóle że głos zabrał i powiedział.
O kursach obowiązkowych
odnawiania uprawnień powiedział.
I znowu zdziwienie wywołał, bo znany Wiesio raczej
z myślenia ciężkiego i mózgu małego przecież na poprzednich rozmowach ganił
za to samo Grzesia Kowala.
Spojrzał triumfalnie po
wszystkich i wyszedł, zapewniając w drzwiach uroczyście pracodawcę, że
wszystko przez Związek
Magistrów i Brygadzistów
podpisane bez uwag będzie.
Ciekawe po raz drugi, co o
tym sądzą członkowie tak
znanego związku?
Szarpał się Kuba Guzik z Prezesem, szarpał się z kadrową
Wojciechą, nazywając ten
regulamin sowieckim porządkiem nie wiedział chłop że
rzecz jest już nagrana wcześniej, jest już przez pozostałe
związki podpisana. Kuba Guzik wpadł przez to w niełaski
prezesa jako wzniecający konflikty narodowościowe i co
skrupulatnie Prezes Jegorenko
kazał zaznaczyć w protokóle
rozmów.
12
Rozwaga i
Waldi
Pałacowski
szef
Związku Bednarzy PRL
przynajmniej westchnął podpisując, „nakopią mi za to do
dupy ale podpisać muszę”,
co robić takie życie. Choć
chłopina jest poczciwy i
walczy czasami z Wojciechą
jak „tygrys”. Z Solidarnością
czasami też idzie ramię w ramie gdyż poglądy polityczne
dzielące te związki wcześniej
przeszły już na dalszy plan,
bo żyjemy w innym ustroju,
ale w opisanej sprawie się
chłop nie popisał. Jemu akurat można by to wybaczyć bo
był zakręcony i zagubiony
całkowicie.
Przewodniczący związku zawodowego „Bednarz” Bronek
Mark to cwaniaczek lepszy
(ostatnio za zasługi specjalne
dla pracodawcy, mianowany
na speca od klepek) poddał się
pierwszy nie stawiając oporu,
(nie licząc tumana od magistrów oczywiście) apelując do
innych jak nie popiszecie to
nie dostanie nikt.
Nie zapomniał jednak śladu
swojego zaznaczyć, jak bardzo się stara i o przedłużenie
dopłat w akordzie, brygadom
niektórym o miesiąc, w „Kurierze Kiszonym” wystąpił.
Nic to, że o przedłużenie i
dłuższe nawet wystąpili wcześniej i Kuba i Gałązka i Waldi.
Cwany jest Bronek, cwany,
sam nie załatwi ale cudze zasługi chętnie do piersi przypina, a przy okazji Jackowi
Prezesowi nie podpadnie a i
kolegom ze związku opowie
jak walczył i walczył. Nie
zapomniała mu załoga jeszcze flirtów z mleczarzem z
Radomia przez którego połowę zakładu rozkradziono.
Nie zgodziła się więc tylko
Solidarność na podwyżkę
płac której miało nie być, na
papierze tylko dla formal-
ności istniała, ludzi swoich
dniówkowych w celu konsultacji zwołała i zdziwienie
było wielkie gdy dokument
podpisany już przez pozostałe związki do podpisu dotarł
gdyż wcześniej były stosowane inne procedury.
Czas naglił, był już koniec
miesiąca, bez podpisu podwyżki nie byłoby wcale a
związek byłby winny, inna
byłaby sytuacja gdyby wszyscy występowali zgodnie no
ale wtedy kierownik Szary
byłby brygadzistą, narzeczona znalazła by nowego,
Bronek nie byłby już specem
tylko zwykłym obręczowym
a co byłoby z Waldim to zagadka na razie nie rozwiązana ale postaramy się to wytropić i zagadkę rozwiązać.
Zburzyli się wiec nasi dniówkowi że nawet umierać rodzinom zakazano, gdyż podwyżki wówczas nie będzie,
zreflektował się też nieco i
Zarząd Kapuściany i polecił
co nieco zapisy pozmieniać
bo jak się dowiedzą redaktorzy z telewizorni to będzie
obciach całą gębą.
Bez zgody, bez wiedzy i Bronka i Waldiego, o narzeczonej
Wiesia tumana nie wspominając, zmieniono zapisy wcześniej przez nich podpisane by
tylko podpis swój złożył związek Solidarność.
I tak trzy związki w fabryce, szantażując czwarty, taką
pseudo podwyżkę z zarządem wprowadziły.
Być może okaże się niedługo, że zapisy niektóre są niezgodne z prawem o czym
przekonał się zakładowy
inspektor pracy i jego podwładni gdyż uniemożliwia to
jego działalność i grożą kolejne mandaty z PIP-y, być
może mądra kadrowa Wojciecha straci zaufanie Jacusia Prezesa, który zaznacza
że prawa będzie przestrzegał
już nie tylko dwa mandaty
zapłacić musiał z własnej
kieszeni ale sprawę sądową
PIP-a mu wytoczyć zechce.
I co wtedy? Wizę pobytową
stracić może.
Już się raz bowiem zdarzyło, że przez upór, złośliwość
i głupotę mądrej kadrowej
musiała fabryka zwrócić na
żądanie „S” gotówkę uczestnikom wycieczki na Małysza do Zakopanego. Stracili
dzięki niej inni, mający narzeczone nie w tym roku co
Wiesio Szary, musieli zapłacić za nie 100% za wycieczkę
do Paryża. Dzięki kadrowej
zapłacono odszkodowanie
dla zwolnionego kierownika
LESZKA, by nie było wyroku skazującego i ugodę z
robotnikiem szybko zrobić
musiała za zwolnienie z pracy. Zdolna oj zdolna ta nasza
kadrowa. Następne jej osiągnięcia są już w toku, szkoda
że za to wszystko płacą pracownicy.
Do następnego numeru obiecano nam z zaprzyjaźnionej
fabryki dostarczyć historię
organizowania kolonii dla
dzieci i trochę wiadomości
o codziennym życiu w fabryce.
Między innymi o kierowniku pewnego oddziału Tuptusiem zwanym który zrywa osobiście ogłoszenia ze
związkowej tablicy, napiszemy o pewnym zebraniu na
oddziale malowania dekli do
beczek na który nie miał czasu w przerwie śniadaniowej
przybyć żaden z 16 szefów i
dyrektorów zakładu.
Uff.. jak to dobrze że w naszej stoczni jest tak wspaniale, pracuje się przyjemnie,
za godziwe wynagrodzenie a związki i pracodawca
zgodnie radzą jak jeszcze
polepszyć dolę pracownika.
Wszelkie podobieństwo nazwisk jest całkowicie przypadkowe ale historia tu opisana jest prawdziwa.
Bodzio Kiszon
Podnoszenie kompetencji
kadr w gospodarce morskiej
Fundacja Gospodarcza w partnerstwie z
Pomorskim Towarzystwem
Ewaluacyjnym zrealizowała
projekt badawczy, ktَórego
istotę stanowiło badanie
ewaluacyjne potrzeb doradczo-szkoleniowych w zakresie podnoszenia kompetencji
kadr przedsiębiorstw branży
morskiej wojewَództwa pomorskiego. Ewaluacja – to
obiektywna ocena projektu,
programu lub polityki, na
wszystkich etapach, tj. planowania, realizacji i mierzenia rezultatَów. Przeprowadzone badania empiryczne
pozwoliły na zgromadzenie
danych ilościowych i jakościowych będących bazą do
sporządzenia przez Ewę Zabłocką - Krasowską raportu.
Projekt dofinansowany został
przez Ministerstwo Rozwoju
Regionalnego ze środkَów
unijnego Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna
2007-2013. Poniżej publikujemy om
َ ówienie tego interesującego materiału.
Wywiady pogłębione z szefami działَów zarządzania zasobami ludzkimi
oraz szefami podmiotَów
szkolących służyły między
innymi rozpoznaniu systemu podnoszenia kwalifikacji
oraz jego funkcjonowania.
Badanie ankietowe
kierowane było do przedstawicieli:
kierowników
działów zarządzania zasobami ludzkimi i działów
szkoleniowych
średnich
i dużych przedsiębiorstw
branży morskiej, kierowników działów lub pionów w
strukturze przedsiębiorstw,
zarządzających zespołami
pracowniczymi.
Opracowanie danych w formie raportu ma na
celu wspieranie procesu dostosowania aktualnej oferty
rynku szkoleniowo-doradczego w województwie pomorskim do diagnozy popytu
na określone typy usług w
przedsiębiorstwach branży
morskiej. Uzyskane dane
stanowią podstawę do pogłębionej analizy czynników
wspierających i blokujących
rozwój zasobów kadrowych
w sektorze branży morskiej
województwa pomorskiego.
W badaniu szukano odpowiedzi na następujące pytania:
Jakie bariery utrudniają podnoszenie kompetencji przez
pracowników branży morskiej?
Czy i jak diagnozowane są
potrzeby szkoleniowe (system badania potrzeb)?
Na doskonalenie jakich
umiejętności / kompetencji
nastawiona jest najczęściej
polityka personalna firmy?
Jakie
potrzeby
szkoleniowe
zidentyfikowano wśród kadry kierowniczej / specjalistycznej
i produkcyjnej?
Czy zabezpieczane są w firmach budżety szkoleniowe
na podnoszenie kwalifikacji
kadr i jaki jest w nich udział
środków zewnętrznych, w
tym unijnych? Jacy partnerzy uczestniczą w tym procesie?
Jaką strategię przyjęto wobec kadry w odniesieniu do
podnoszenia kwalifikacji?
Czynnik motywacyjny to
podstawa dla rozwoju po-
tencjału zawodowego pracowników. Szefowie działów personalnych zgodnie
podkreślają, iż system motywacyjny w zarządzaniu
personelem jest pozbawiony instrumentu budowania
ścieżki kariery zawodowej
(awansu).
Główne
bariery
utrudniające
podnoszenie
kwalifikacjikadryprodukcyjnej w opinii przedstawicieli
firm szkoleniowych to długi
czas trwania kursów specjalistycznych, niechęć pracodawców do zwolnienia pracownika na czas szkolenia,
wysokie koszty kształcenia,
mała motywacja pracowników produkcyjnych, szczególnie tych z długim stażem
pracy, do podnoszenia kwalifikacji. Dodatkowo przyrost
wynagrodzeń nie idzie w
ślad za nabywaniem nowych
i podnoszeniem posiadanych
kwalifikacji.
Wiek (starzenie się)
kadry, odpływ młodych wyszkolonych
pracowników
do konkurencyjnych firm w
kraju i za granicę, nie będzie
sprzyjał rozwojowi kompetencji kadry produkcyjnej.
O ile dla kadry kierowniczej
i zarządzającej podnoszenie
kwalifikacji jest elementem
prestiżu i samorealizacji,
można powiedzieć procesem „samonagradzającym”,
to dla kadry produkcyjnej i
tzw. pionów pomocniczych
niestety nie.
Z badań wynika, że zaistnienie czynnika motywacyjnego wprost przekłada się na
gotowość kadry do podnoszenia kwalifikacji.
Firmy szkolące mogą wyjść
naprzeciw potrzebom szkoleniowym przedsiębiorstw
branży morskiej. Same przedsiębiorstwa morskie często
ze względu na zasady przyznawania pomocy publicznej często nie mogą, lub ze
względów proceduralnych i
na charakter zadań własnych
– nie chcą podejmować się
wdrażania dla swoich załóg
projektów szkoleniowych
dofinansowanych z funduszy
unijnych. Zapotrzebowanie
tematyczne kadr firm morskich dotyczy następujących
obszarów: zagadnienia związane z przepisami prawnymi, zagadnienia związane z
finansami, zagadnienia dotyczące zarządzania jakością,
zagadnienia związane z
kształceniem umiejętności
menedżerskich, wykorzystanie nowoczesnych technologii ICT, zagadnienia specjalistyczne (branżowe związane
z działalnością przedsiębiorstwa), tzw. szkolenia miękkie (zarządzanie, budowanie
zespołu, negocjacje i inne).
Z badań wynika, że
pracodawcy będą zlecać na
swój koszt realizację usług
szkoleniowych renomowanym podmiotom szkolącym,
dysponującym
wykwalifikowaną kadrą trenerską,
wybierając raczej krótkie
szkolenia lub realizowane
w czasie wolnym od pracy.
W zależności od możliwości
finansowych firmy w danym
roku, plan szkoleń może
podlegać „cięciom budżetowym”. Inaczej jest z kursami
Rozwaga i
dokończenie na str. 14
13
Podnoszenie kompetencji
dokończenie ze str. 13
i szkoleniami zawodowymi
obligatoryjnymi, które są realizowane, i według planów
nadal będą, wewnątrz przedsiębiorstw, zwykle za pomocą
własnych zasobów kadrowych
przedsiębiorstwa.
Nieodpłatne usługi
szkoleniowe dofinansowane
ze środków funduszy strukturalnych, oferowane przez projektodawców zewnętrznych,
adresowane są raczej do indywidualnych pracowników, a
nie pracodawców
Co do zakresu szkoleń, w zgodnej opinii podmiotów szkolących i kadry kierowniczej, najtrudniej będzie
wdrożyć program przekwalifikowań, a najłatwiej program
nabywania nowych kwalifikacji.
Pracodawcy nie są nastawieni
proszkoleniowo. Jak wynika
z procentowego wskaźnika,
wysoką gotowość do podnoszenia kwalifikacji pracowników (poza szkoleniami obligatoryjnymi) przejawia zaledwie
31,6 procent badanych pracodawców. Czynniki, które determinują możliwości i gotowość,
zarówno pracodawców, jak
i pracowników do podnoszenia kwalifikacji, uzależnione
są od złożonych procesów
zmian społeczno-ekonomicznych, których dynamika w
branży morskiej nasiliła się
bardzo w okresie ostatnich 2
lat. Aktualna sytuacja, szczególnie w branży stoczniowej, nie sprzyja stabilizacji
i rozwojowi przedsiębiorstw.
Warunki zatrudnienia oraz
sytuacja na rynku pracy mogą
utrudniać prowadzenie proszkoleniowej polityki w firmach.
Tylko firmy będące w stabilnej
sytuacji ekonomicznej mogą
pozwolić sobie na budowanie
i wdrażanie własnych programów wsparcia rozwoju kadry.
W takiej sytuacji jest większość firm portowych i żeglugowych, po procesie restrukturyzacji.
Wśród
badanych
firm zapewnienie finansowania szkoleń opiera się
głównie o: własny budżet
przedsiębiorstwa, nieodpłatne usługi szkoleniowe oferowane przez projektodawców
zewnętrznych, dofinansowane ze środków Unii Europejskiej, adresowane głównie
do indywidualnych osób,
a nie przedsiębiorstw – pracodawców, środki finansowe powiatowych urzędów
pracy (programy własne) w
województwie pomorskim,
które w ramach promocji zatrudnienia i wspierania osób
bezrobotnych współpracują
z przedsiębiorstwami, najintensywniej ze stoczniami,
rozwijanie stałej współpracy
(umowy) z partnerami, takimi
jak szkoły wyższe czy podmioty szkolące.
Szeroka analiza ofert
firm szkoleniowych branży
morskiej, przybliżona i pogłębiona indywidualnymi wywiadami z przedstawicielami tych
firm pokazuje, że podmioty te
potencjalnie dysponują szeroką ofertą tematyczną szkoleń i
kursów.
Nowe zasady dofinansowania świadczeń z ZFŚS
obowiązujące w roku 2009
W roku 2009 wprowadzono kilka istotnych zmian w załączniku do regulaminu ZFŚS stoczni.
1. Wysokość dodatku urlopowego w roku 2009 jest uzależniona od dochodu pracownika i wynosi:
Dochód bez składek ZUS do 1500zł dofinansowanie 500zł
1501 – 3000zł
400zł
3001 – 4500zł
350zł
powyżej 4501zł
300zł
2. Z dofinansowania wypoczynku sobotnio – niedzielnego
można skorzystać dwa razy (w 2008 r. - trzy).
3. Z dofinansowania wycieczki krajowej lub zagranicznej
można skorzystać trzy razy (w 2008 r. - wycieczki krajowe i
zagraniczne były rozgraniczone).
4. Z wycieczek organizowanych dla dzieci do lat 16 można
dodatkowo skorzystać jeden raz w roku.
5. W roku 2009 można skorzystać dwa razy z dofinansowania karnetów „sportowych” i czterech „kulturalnych” (2008 r.
- cztery i cztery).
6. Osobę towarzyszącą można zabrać ze sobą trzy razy na dowolną imprezę (2008 r. - jeden raz).
7. Dofinansowanie kolonii zależy od dochodu na jedną osobę
w rodzinie.
Dochód
550zł
dofinansowanie
850zł
551zł – 700zł
700zł
701zł – 850zł
600zł
powyżej 850zł
450zł
8. Dodatkowo istnieje możliwość dofinansowania pobytu
dzieci w przedszkolu w zależności od dochodu.
Dochód do 700zł
dofinansowanie 150zł miesięcznie
700zł – 1200zł
100zł miesięcznie
Regulamin i załącznik ze zmianami obowiązujący w 2009
roku można znaleźć na naszej stronie internetowej www.nszz-stocznia.pl
Możesz zdobyć dodatkowy zawód - bezpłatny
kurs na prawo jazdy kategoria C i CE wraz z
nauką jezyka obcego
Komisja Międzyzakładowa NSZZ ”Solidarność„ może
zaproponować dla osób powyżej 40 roku życia kurs na
prawo jazdy kategoria C (ciężarówka) i CE (ciężarówka
z przyczepą); dodatkowo prowadzony jest bezpłatny kurs
języka angielskiego lub niemieckiego. Ilość miejsc ograniczona, zainteresowani proszeni o kontakt z Karolem Guzikiewiczem tel. 15-00
Rozwaga i Solidarnoœæ – gazeta Komisji Międzyzakładowej
NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej
Adres redakcji: 80-873 Gdańsk, ul. Na Ostrowiu 15/20, tel. 769-15-00, fax 769-14-41.
Uwagi prosimy kierować do sekretariatu Komisji Międzyzakładowej
NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej.
14
Rozwaga i
Nowości w wypożyczalni
Hitman - BLU RAY
Agent 47 (Timothy Olyphant) jest płatnym zawodowym zabójcą pracującym dla agencji ICA zajmującej się zlecaniem kontraktów na poszczególne cele. Agent 47 jest jednym z najlepszych agentów ICA a
jednak podczas pewnego zlecenia pozostawił świadka. Próbując go wyeliminować o mały włos uniknął
zastawionej na niego pułapki. Postanawia dociec prawdy o sobie, dowiedzieć się kim jest i co znaczy
kod kreskowy na jego potylicy...
Jumper - BLU RAY
Film opowiada o pewnym nastolatku imieniem David Rice) który odkrywa w sobie zdolność teleportacji. Po raz pierwszy umiejętności tej używa by ocalić „śnieżna kulę”, którą podarował swojej przyjaciółce, Millie. Podczas feralnej akcji lód pod jego stopami załamuje się, przez co młody chłopak wpada
do wody. Tracąc resztki nadziei, teleportuje się nieświadomie do biblioteki w innym mieście. David
wykorzystał swoja umiejętność oraz fakt uznania go za zmarłego i odszedł od dręczącego go ojca.
Początkowo chłopak użył swoich mocy, aby obrobić bank - dzięki tej „niewyjaśnionej” kradzieży mógł
rozpocząć realizację swoich marzeń. David okazuje się być jednym z tytułowych „Jumperów” (skoczków), na których od setek lat polują tak zwani Paladyni. Przez swój nieostrożny rabunek banku staje się
wkrótce ich celem, ściągając w samo centrum tej wojny swoją rodzinę i przyjaciół.
Eagle Eye - BLU RAY
Steven Spielberg jako producent wykonawczy przedstawia szaleńczy wyścig z czasem w thrillerze,
który trzyma w napięciu od początku, aż po napisy końcowe! Shia LaBeouf („Transformers”) i Michelle
Monaghan („Mission: Impossible 3”) wcielają się w rolę wyrwanych ze swoich zwyczajnych egzystencji nieznajomych, którzy nagle stają się elementami supernowoczesnej próby zamachu stanu. Od
gorących pościgów, po szokujące zwroty akcji próbują uciec – ale dokąd iść, kiedy wróg jest wszędzie?
Quantum Of Solace 7 - BLU RAY
Podczas nieustającej pogoni za sprawiedliwością po całym świecie, Bond spotyka piękną i waleczną
Camille (Olga Kurylenko). Kobieta prowadzi go do Dominica Greene`a (Mathieu Amalric), bezwzględnego biznesmena i potężnego gracza wewnątrz tajemniczej organizacji Quantum. Gdy Bond odkrywa
spisek, którego celem jest zdobycie kontroli nad jednym z najważniejszych surowców naturalnych,
agent musi poradzić sobie z siecią intryg, zdrady, oszustw i morderstw. Wszystko, by zneutralizować
Quantum nim będzie za późno!
Just Dance – Tylko Taniec! - DVD
Twórca „Step Up”, „Step Up 2” przedstawia widowiskową opowieść o tym, że można wytańczyć swoje
marzenia.
W scenerii słynnych klubów Chicago rozgrywa się opowieść o młodym pokoleniu utalentowanych
ludzi, dla których taniec jest treścią życia. Ludzi takich jak Lauryn Kirk. Lauryn opuszcza rodzinne
miasteczko i wyrusza na podbój Chicago uzbrojona jedynie w surowy, nieoszlifowany talent taneczny i
marzenia o wielkiej sławie, której początkiem miałaby być nauka w prestiżowej szkole tańca. Niestety,
konfrontacja własnych umiejętności z tym, jak oceniają je profesjonaliści, jest dla niej wielkim rozczarowaniem. Pierwsza porażka nie załamuje jednak Lauryn. Młoda i piękna dziewczyna podejmuje pracę i
wchodzi w nieoczekiwane zmysłowy i ekscytujący nowy świat – świat klubów tanecznych...
Wyprawa na Księżyc - DVD
Były sobie muszki trzy... Rok 1969 – misja kosmiczna Apollo 11 wyrusza na Księżyc. Astronauci, Neil
Armstrong i Buzz Aldrin, są nieświadomi, że mają na pokładzie statku pasażerów na gapę! Trzech
zuchów, Nat, Klucha i Iloraz, których jedynym marzeniem było postawienie stopy na Srebrnym Globie,
ryzykuje życie, aby sięgnąć tam, gdzie nie sięgnęła dotąd żadna... mucha! Rozpoczyna się emocjonująca podróż w kosmos, podczas której muszki będą musiały też stawić czoła intruzom, gdy w ślad za nimi
ruszą zazdrosne o sukces ko-muszki...
Wypożyczalnia bezpłatna dla członków NSZZ „Solidarność”
Rozwaga i
15
16
Bilety do nabycia w Dziale Socjalnym
Rozwaga i

Podobne dokumenty