Rozwaga nr 2 kwiecień 2009.indd
Transkrypt
Rozwaga nr 2 kwiecień 2009.indd
www.nszz-stocznia.pl NR 2/7 kwietnia 2009 Rozwaga i ISSN 1641-6112 STOCZNIA GDAŃSKA Stoczniowcom i ich rodzinom najlepsze życzenia wielkanocne składa Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Najwcześniej 22 marca, najpóźniej 25 kwietnia Od czego zależy data Wielkanocy? Wielkanoc ( Pascha, Niedziela Wielkanocna ) - najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie upamiętniające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, obchodzone jest przez wszystkie wyznania chrześcijańskie. Poprzedzający ją tydzień, stanowiący okres wspominania najważniejszych dla wiary chrześcijańskiej wydarzeń, nazywany jest Wielkim Tygodniem. Ostatnie trzy doby tego tygodnia: Wielki Czwartek (wieczór), Wielki Piątek, Wielka Sobota i Niedziela Zmartwychwstania znane są jako Triduum Paschalne (Triduum Paschale). Co prawda każda niedziela jest w chrześcijaństwie pamiątką zmartwychwstania Chrystusa, ale Wielka Niedziela jest pamiątką najbardziej uroczystą. Podczas soboru nicejskiego w 325 roku ustalono, że będzie się ją obchodzić w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. Ta skomplikowana zasada jest w istocie przełożeniem na solarny w swej naturze kalendarz juliański konkretnej daty 15 Nisan z religijnego kalendarza hebrajskiego, który jest kalendarzem lunarno-solarnym. Data 15 Nisan wyznacza w kalendarzu hebrajskim początek święta Paschy, wokół którego działy się wydarzenia zbawcze. Wielkanoc jest więc świętem ruchomym: może wypaść najwcześniej 22 marca, zaś najpóźniej 25 kwietnia. Z datą Wielkanocy powiązany jest termin większości ruchomych świąt ogólnochrześcijańskich i katolickich: Środa Popielcowa, Wielki Post, Triduum Paschalne, Wniebowstąpienie Pańskie, Zesłanie Ducha Świętego, Boże Ciało i inne. Po wprowadzeniu kalendarza gregoriańskiego znów pojawiły się odmienności: w prawosławiu Wielkanoc obchodzi się bowiem zgodnie 2 Rozwaga i z kalendarzem juliańskim. Ostatnio niektóre środowiska chrześcijańskie postulują ustanowienie Wielkanocy, jako święta stałego. Wiemy bowiem dzisiaj, że Jezus mógł zostać ukrzyżowany 7 kwietnia 30 roku, lub - co znacznie mniej prawdopodobne - 3 kwietnia 33 roku. W związku z tym znamy prawdopodobną datę zmartwychwstania, to jest 9 kwietnia 30 roku. Kwestia ta była przedmiotem obrad II Soboru Watykańskiego. Wielka Niedziela jest pierwszym dniem wielkanocnego okresu świątecznego zwanego oktawą wielkanocną. Okres Wielkanocny rozpoczyna się Wigilią Wielkanocną, która równocześnie kończy okres czterdziestodniowego przygotowania Paschy, czyli Wielki Post. Czas Wielkanocnej radości trwa w liturgii 50 dni i kończy się niedzielą Zesłania Ducha Świętego. W 40-tym dniu (czwartek) obchodzona jest uroczystość Wniebowstąpienia Pana Jezusa. Z obchodami świąt wielkanocnych związanych jest wiele zwyczajów ludowych (z których część wywodzi się ze starosłowiańskiego święta Jarego): śniadanie wielkanocne, pisanki, święcone, śmigus-dyngus, dziady śmigustne, Rękawka, Emaus, walatka, z kurkiem po dyngusie, Siu- da Baba, wieszanie Judasza, pogrzeb żuru i śledzia, pucheroki, palma wielkanocna, Jezusek Palmowy. Wielkanoc zawsze przypada w pierwszą niedzielę po wiosennym przesileniu księżyca. Stoczniowa pielgrzymka do Rzymu Zgodnie z tradycję, Komisja Socjalna NSZZ Solidarność Stoczni Gdańskiej zorganizowała w rocznicę śmierci Papieża Polaka Jana Pawła II pielgrzymkę do Rzymu. Uczestnicy pielgrzymki złożyli hołd przed grobem Papieża, zwiedzili Muzeum Watykańskie, a także odwiedzili Monte Cassino i największe atrakcje turystyczne Włoch. Dziś zamieszczamy dwa zdjęcia z Rzymu, jakie otrzymaliśmy od kol. Bogdana Oleszka, który przekazał do archiwum zdjecia z pogrzebu. Za ten dar dziękujemy. W najbliższym numerze „Rozwagi” przedstawimy Państwu fotograficzny plon stoczniowej pielgrzymki do Rzymu w wykonaniu jej uczestników. Już 300 mln zł w roku 2008 Przekażmy 1 % podatku na dobry cel Już tylko niecały miesiąc pozostał nam na wypełnienie PIT. Od pięciu lat mamy możliwość zadecydowania o tym kto otrzyma 1 procent naszego podatku należnego. Z niewielkich pozornie kwot rokrocznie zbiera się coraz większa suma, której wykorzystanie przez Organizacje Pożytku Publicznego może wspomóc społecznie ważną działalność i stać się wsparciem zarówno dla dużych grup potrzebujących, jak i dla pojedyńczych osób. W ciągu 5 lat od wprowadzenia możliwości samodzielnego decydowania o losach 1% naszego podatku sześćdziesięciokrotnie wzrosła kwota, która dzięki naszym zleceniom zasila konta ponad 6,3 tysięcy Organizacji Pożytku Publicznego już 300 milionami złotych. Z możliwości takiej w ub. r. skorzystało ponad 5 milionów osób. My sami możemy wybrać cel naszego wsparcia. Na portalach www.pozytek. gov.pl lub www.bazy.pomorskie.ngo.pl możemy znaleźć nazwy, adresy i numery Krajowego Rejestru Sądowego OPP działających na rzecz zabezpieczenia społecznego, integracji i aktywizacji społecznej, prawa i wolności człowieka i obywatela, nauki, kultury, edukacji i wy- chowania, bezpieczeństwa publicznego, obrony narodowej i in. Wystarczy tylko w odpowiedniej rubryce PIT (w najpopularniejszym PIT 37 to rubryka H) wpisać nazwę Organizacji Pożytku Publicznego, jej numer Krajowego Rejestru Sądowego i obliczony 1 procent podatku należnego, by urząd skarbowy w lipcu lub sierpniu przekazał pieniądze na wybrany przez nas cel. Warunek jest tylko jeden: PIT musi być wypełniany przez nas, nie przez pracodawcę lub ZUS. Można też, korzystając z rubryki I w PIT 37, wpisać imię i nazwisko osoby, do której chcemy, by trafiła kwota przekazywana przez nas dla wybranej OPP. W ten sposób pomoc może być całkowicie zindywidualizowana. Na udzieleniu wsparcia wybranym przez nas Organizacjom Pożytku Publicznego nic nie tracimy, przekazujemy 1 % naszego podatku, który i tak trafiłby do fiskusa. Zyskujemy natomiast to, że możemy wspomóc działania bliskie naszemu sercu, wesprzeć finansowo potrzebujące dzieci, organizacje społeczne, kulturalne czy sportowe, szkoły i ich uczniów, wszystkich tych, którzy znajdują się w obszernym wykazie Organizacji Pożytku Publicznego. Rozwaga i 3 Stoczniowcy piszą do ministra Aleksandra Grada Gdańsk 2009.03.26. Pan Aleksander Grad Minister Skarbu Państwa Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańsk S.A. i ZZZP Stoczni Gdańsk, zaniepokojone niezrozumiałą zwłoką w podjęciu przez unijną komisarz ds. konkurencji Panią Neelie Kroes pozytywnej decyzji dotyczącej restrukturyzacji Stoczni Gdańsk, proszą Pana Ministra o zdecydowaną i skuteczną interwencję w tej sprawie w Brukseli. Brak decyzji w sprawie restrukturyzacji i dalszej działalności Stoczni Gdańsk spowodowany jest w odczuciu gdańskich stoczniowców nieformalnymi zabiegami deweloperów, dla których istotne są ceny rynkowe gruntów przylegających do pochylni. Choć dysponentem pochylni jest Agencja Rozwoju Przemysłu, zwłoka w decyzjach dotyczących przyszłości Stoczni Gdańsk jest korzystna dla deweloperów a szkodliwa dla Stoczni. Umacnia przekonanie na rynku nieruchomości, iż przyszłość stoczni jest niepewna. Premier Donald Tusk podczas pobytu na uroczystościach 25 – lecia „Solidarności” jednoznacznie opowiedział się za dalszym funkcjonowaniem stoczni dla dobra polskiej gospodarki i mieszkańców Wybrzeża. Nasze pismo nie jest wyrazem braku zaufania do działań rządu, ale przejawem niepokoju o los Stoczni Gdańsk. Opóźnienia w podjęciu pozytywnej decyzji powodują ogromne koszty społeczne i materialne. Decyzja w sprawie SG spadła z listy priorytetów komisarz Neelie Kroes. Jednocześnie Polski Rząd stracił zainteresowanie sprawami Stoczni Gdańsk S.A. to zaś dodatkowo działa demobilizujaco na urzędników KE. Tymczasem, każdy następny tydzień wstrzymywania decyzji pogarsza i tak nie najlepszą sytuację Stoczni. Brak decyzji powoduje: 1) Pogłębianie się zadłużenia Stoczni ze względu na wstrzymanie realizacji porozumienia z Agencją Rozwoju Przemysłu dotyczącego pożyczki 150 milionów PLN do momentu wydania decyzji przez KE. Miesięcznie Stocznia traci z tego tytułu około 2 milionów złotych w karnych odsetkach. 2) Ryzyko wstrzymania nowych zleceń ze strony armatorów, do momentu wydania decyzji przez KE. 3) Wstrzymanie światowych odbiorców od finalizacji wieloletnich zamówień na nowe produkty stoczni: konstrukcje stalowe oraz wieże wiatrowe, do momentu wydania decyzji przez KE. 4) Odmowę ze strony banków finansowania projektów rozwoju Stoczni oraz nowych projektów produkcyjnych, takich jak np. wieże wiatrowe, do momentu wydania decyzji przez KE. 5) Wstrzymanie rekrutacji do Stoczni Gdańsk pracowników zwalnianych ze Stoczni Gdynia, do momentu wydania decyzji przez KE. 6) Opóźnienie wdrażania działań restrukturyzacyjnych - zniechęcenie najlepszych pracowników niepewnych swej przyszłości Tymczasem, nie dość, że KE nie śpieszy się z wydaniem decyzji, przy biernej aprobacie Polskiego Rządu, to nieoficjalnie mówi o zaostrzeniu stanowiska w kwestii likwidacji pochylni w Gdańsku. Z Brukseli mają płynąć żądania zamknięcie wszystkich(!) trzech pochylni, czyli de facto dążenie do likwidację produkcji stoczniowej. Stocznia Gdańsk zasługuje żeby dać jej szansę. Do tego potrzeba jednak aktywnego wsparcia ze strony polskich władz. (-) Roman Gałęzewski - Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańsk (-) Waldemar Wilanowski - ZZZP Stoczni Gdańsk Do wiadomości: Prezes Rady Ministrów Prezydent Lech Wałęsa 4 Rozwaga i Z obrad Komisji Trójstronnej Antykryzysowe pakiety rozwiązań W bieżącym numerze „Rozwagi” przedstawiamy skrót drugiej części dokumentu z posiedzenia Komisji Trójstronnej obejmujący pakiety rozwiązań w obszarze stosunków pracy oraz pakiety działań dla zwiększenia efektywności wykorzystania funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. III. PAKIET ROZWIĄZAŃ W OBSZARZE STOSUNKÓW PRACY Wprowadzenie 12 miesięcznego okresu rozliczeniowego 12 miesięczny okres rozliczeniowy wprowadzany jest w układzie zbiorowym lub porozumieniu ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników w firmach gdzie nie ma związków zawodowych. Pracodawcy: 12 miesięczny okres rozliczeniowy wprowadzany w układzie zbiorowym lub porozumieniu ze związkami zawodowymi, a w firmach gdzie nie ma związków w porozumieniu z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w sposób przyjęty u danego pracodawcy – w tym przypadku pracodawca o wprowadzonym rozwiązaniu zawiadamia właściwego miejscowo Okręgowego Inspektora Pracy. Związki zawodowe: dodatkowe gwarancje i zabezpieczenia dla 12 miesięcznego okresu rozliczeniowego: *tylko w porozumieniu ze związkami zawodowymi, tylko dla pracowników zatrudnionych na czas nie określony, *wyższe odszkodowania dla pracowników, w przypadku gdy pracodawca świadomie niezgodnie z prawem prowadzi ewidencje i rozliczanie czasu pracy. Alternatywne rozwiązania wobec zwolnień grupo- wych (równolegle opracowywany w Zespole Polityki Gospodarczej) Instrument przeciwdziałania zwolnieniom grupowych dzięki wprowadzeniu możliwości w przypadku trudności ekonomicznych: - czasowego ograniczania wymiaru czasu pracy pracowników do połowy wymiaru, kompensowanego zasiłkiem specjalnym z funduszy publicznych, - udzielenia urlopu postojowego płatnego jak 35% ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, kompensowanego zasiłkiem specjalnym. Proponowane rozwiązania byłyby wprowadzane na podstawie porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi lub przedstawicielami pracowników oraz np. urzędami pracy, a pracodawca zobowiązałby się do nie przeprowadzania zwolnień grupowych w trakcie trwania programu i 3 miesiące po jego zakończeniu. Pracodawcy: Konieczne jest przedstawienie przez rząd możliwych kosztów i nakładów na to rozwiązanie, gdyż dopiero w tym przypadku uda się określić możliwy zasięg i zakres takiego instrumentu, potrzebne jest szczegółowe i precyzyjne określenie wskaźników i kryteriów oceny, na podstawie której zakład będzie mógł skorzystać z tego instrumentu, do rozważenia powiązanie go nie ze świadczeniami kompensującymi utracone dochody a dopłatami do zakładowego funduszu szkoleniowego i wykorzystanie wolnego czasu na szkolenia; podkreślono ściśle czasowy charakter tego rozwiązania, konieczność wypracowania instrumentu także dla sektora MŚP; Związki zawodowe: zabezpieczeniem przed nadużyciami mogłaby być zasada, że program uruchamia się na podstawie porozumienia ze związkami zawodowymi, zwiększenie kontroli i przeciwdziałanie nadużyciom poprzez opiniowanie przez WKDS, zgoda na pomysł powiązania z zakładowym funduszem szkoleniowym, zgoda na czasowy charakter tego rozwiązania; Uruchomienie zakładowego funduszu szkoleniowego Zakładowy fundusz szkoleniowy może być dofinansowany zgodnie z ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Chodzi o takie rozwiązanie, które pozwoli wykorzystać czas wolny wynikający z nieświadczenia pracy na szkolenia zawodowe, w których pracownik ma obowiązek uczestniczyć. Pracodawcy: rozwiązanie byłoby optymalne, gdyby oprócz dopłaty na szkolenie, część środków można byłoby przeznaczyć na wypłatę stypendium, jak w przypadku stażu. Związki zawodowe: popierają propozycje, w tym wniosek pracodawców, widzą konieczność dalszych prac w przyszłości nad modelem funduszu szkoleniowego. Racjonalizacja rozwiązań dotyczących doby pracowniczej w kontekście rozliczania czasu pracy Nowa koncepcja rozliczania doby pracowniczej, bez sztywnych zapisów dotychczasowych przepisów, które uniemożliwiają przyjęcie rozwiązań na poziomie zakładu pracy. Pracodawcy: oczekują na pilne przedstawienie przez stronę rządową propozycji nowych regulacji. Związki zawodowe: wyrażą swoja opinie po zapoznaniu się z propozycjami, warunkiem jest m.in. postulat FZZ, aby szczególne rozwiązania uwzględniały sytuacje pracowników zatrudnionych w systemie czterobrygadowym oraz pracowników wykonujących stale pracę w porze nocnej. Pakiety socjalne jako źródło prawa pracy Pakiety socjalne są porozumieniem o charakterze cywilnoprawnym zawieranym pomiędzy związkami reprezentującymi załogę prywatyzowanych przedsiębiorstw a przyszłym inwestorem. Zdaniem związków zawodowych cywilnoprawny charakter tego zobowiązania utrudnia jego egzekwowanie – stąd postulat zapisu w przepisach prawa pracy. Likwidacja wskaźnika wzrostu wynagrodzeń i Rozwaga i dokończenie na str. 6 5 Antykryzysowe pakiety rozwiązań dokończenie ze str. 5 ustawa kominowa (przeniesiony do Zespołu Budżetu, Wynagrodzeń i Świadczeń Socjalnych) Propozycja rezygnacji z ograniczeń jakie przepisy nakładają na warunki kształtowania wynagrodzeń pracowników i menadżerów spółek skarbu państwa i administracji. Pracodawcy: rezygnacja z mechanizmów ograniczających musiałaby zostać zastąpiona efektywną kontrolą. Związki zawodowe: podkreślają znaczenie wzrostu płac dla utrzymania poziomu konsumpcji i kreowania popytu w gospodarce. Ruchomy czas pracy jako instrument wspomagający łączenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi Rozwiązanie, które ma umożliwić łatwiejsze godzenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi poprzez upowszechnienie ruchomego czasu pracy. Pracodawca byłby zobowiązany do uwzględnienia wniosku pracownika, poza ściśle określonymi wyjątkami np. ruch ciągły, szczególny system lub charakter pracy. Pracodawcy: popierają rozwiązanie z precyzyjnym określeniem wyjątków, w których pracodawca ze względu na szczególny system lub charakter pracy nie będzie mógł uwzględnić wniosku. Związki zawodowe: podkreślono także inne przyczyny, w których pracownik mógłby wystąpić z takim wnio- 6 Rozwaga i skiem np. opieka nad chorym członkiem rodziny. Szczególne rozwiązania dotyczące gospodarowania czasem pracy na czas kryzysu Rozwiązania te (zwane pierwotnie kontami czasu pracy) pozwalają na bardziej elastyczne rozliczanie czasu pracy, dzięki wykorzystaniu maksymalnego 12 miesięcznego okresu rozli- czeniowego. Zasadą jest, że pracownikowi bez względu na czas przepracowany w danym miesięcy należy się niezmienione wynagrodzenie. W układzie zbiorowym lub porozumieniu mogą być doprecyzowane inne kwestie np. po przekroczeniu jakiego limitu godzin w miesiącu pracownikowi będzie przysługiwał dodatek za godziny nadliczbowe oraz inne kwestie. Postulat pracodawców powiązany z propozycją stabilizacji zatrudnienia. Gwarancje wynagrodzenia Wprowadzane tylko w układzie zbiorowym i dodatkowo za zgodą indywidualną pracownika. Stabilizacja zatrudnienia poprzez ograniczenie stosowania umów na czas określony Postulat związkowy, który ma ograniczyć możliwość stosowania umów na czas określony i stabilizować zatrudnienie poprzez zamianę dotychczasowego mechanizmu uregulowanego w art. 251 Kp przez ograniczenie stosowania umowy na czas określony do 18 miesięcy. Pracodawcy: propozycja może być rozważana tylko pod warunkiem zgody na konta czasu pracy, a ograniczenie stosowania umów na czas określony może wynosić 36 miesięcy, prawo do powtórnego zatrudnienia na czas określony przysługiwałoby po 6 – 12 miesiącach. Związki zawodowe: postulują wprowadzenie ograniczenia stosowania umów na czas określony do 18 miesięcy. Partnerzy społeczni uzgodnili, że temat zwiększenia efektywności wykorzystania strukturalnych funduszy europejskich zostanie skierowany do strony rządowej jako oddzielny pakiet. IV. PAKIET DZIAŁAŃ DLA ZWIĘKSZANIA EFEKTYWNOŚCI WYKORZYSTANIA FUNDUSZY STRUKTURALNYCH Zdefiniowanie najważniejszych projektów publicznych o charakterze interwencyjnym oraz ścisły monitoring poziomu ich realizacji (np. strategiczne ciągi komunikacyjne). Należy natychmiast przyspieszyć konkursy na rewitalizację miast, w tym projekty w zakresie mieszkalnictwa. Weryfikacja priorytetowych obszarów wsparcia w ramach Europejskiego Fundu- szu Społecznego pod kątem sytuacji na rynku pracy, zwłaszcza wprowadzenie szybkiej ścieżki decyzyjnej dla projektów związanych z adaptacją przedsiębiorstw i pracowników do zmieniającej się sytuacji gospodarczej oraz projektów restrukturyzacyjnych przedsiębiorstw, przewidujących wsparcie dla osób zagrożonych utratą pracy. Weryfikacja planów alokacyjnych na lata 2009 i 2010 w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego: intensyfikacja wydatkowania w najbliższym okresie, zwiększenie wartości środków przeznaczonych na inwestycje rozwojowe przedsiębiorstw. Podjęcie negocjacji z Komisją Europejską na temat podwyższenia maksymalnych dopuszczalnych pułapów wsparcia (zwiększenia poziomu finansowania publicznego). Przyspieszenie uruchomienia „Kredytu Technologicznego”. Jest to instrument kredytowy - przedsiębiorcy otrzymują środki przed rozpoczęciem inwestycji lub na bieżąco w trakcie jego realizacji. Poprawa współpracy administracji z beneficjentami oraz poprawa warunków funkcjonowania administracji obsługującej projektodawców. Zapewnienie funkcjonowania sprawnego mechanizmu poręczeniowego, umożliwiającego podział ryzyka związanego z realizacją przedsięwzięć inwestycyjnych w warunkach pogarszającej się koniunktury gospodarczej pomiędzy przedsiębiorcę oraz zaangażowane instytucje finansowe (banki, fundusze poręczeniowe). Poprawa warunków dostępu przedsiębiorców do środków unijnych. Ogłoszenie sponsorowane Fundacja Stoczni Gdańskiej zaprasza wszystkich stoczniowców, ich rodziny i przyjaciół na WIELKI MAJOWY PIKNIK STOCZNIOWY w Brennej – Beskid Śląski w dniach od 01 do 03 maja wyjazd 1 maja (piątek) o godz. 7.00. powrót w niedzielę ok. godz. 21.00 W programie: - Zwiedzanie Sanktuarium w Częstochowie - Zwiedzanie Ziemi Cieszyńskiej, przejazd Pętlą Beskidzką – Wisła, Istebna, Koniaków - Wieczór góralski przy muzyce i regionalnym jadle - Dla osób posiadających ważne (dowód/paszport) dokumenty wypad na Słowację Koszt: 5zł/osoba w cenie 2 noclegi (pokoje 2 i 4 osobowe) i wyżywienie, warunkiem wyjazdu jest nieodpłatne przystąpienie do Akcji Fundacji Stoczni Gdańskiej „SKOKIEM PRZESKOCZYMY KRYZYS” Zapisy i informacje u kol. Lecha Górskiego tel. 26-03 i Fryderyka Radziusza tel. 15-00 do 22 kwietnia 2009r. (DECYDUJE KOLEJNOŚĆ ZGŁOSZEŃ) Wyjazd nie jest dofinansowany z ZFŚS, nie obowiązuje limit wyjazdów, nie odprowadzony zostaje podatek od osoby uczestniczącej. AKCJA FUNDACJI STOCZNI GDAŃSKIEJ SKOKIEM PRZESKOCZYMY KRYZYS 1. Biorąc pod uwagę, że celem Fundacji jest opieka i pomoc dla byłych, obecnych i przyszłych pracowników Stoczni Gdańsk S.A. oraz coraz trudniejszą sytuację materialną pracowników stoczni - Fundacja Stoczni Gdańskiej zawarła porozumienie ze SKOK w celu pomocy wyżej wymienionym a w szczególności w zakresie zaoferowania byłym, obecnym i przyszłym pracownikom Stoczni Gdańsk S.A. oraz ich rodzinom i przyjaciołom bezpłatnych produktów finansowych oferowanych przez SKOK w ramach prowadzonej działalności na rynku finansowym. 2. Osoba przystępująca do Akcji podpisuje trzy dokumenty na podstawie których staje się członkiem SKOK i otrzymuje bezpłatne konto IKS, na które na mocy porozumienia SKOK – Fundacja zostanie przelana kwota w wysokości 56 zł na pokrycie wpisowego i rocznej składki. 3. Osoba przystępująca do Akcji nie ponosi żadnych opłat z tytułu zostania członkiem SKOK i otrzymania konta przez okres 12 miesięcy. 4. W każdej chwili każdy przystępujący może zrezygnować z udziału w Akcji nie ponosząc żadnych opłat. Osoba która rezygnuje składa pisemne oświadczenie. Wpisowe, które zostało jej przelane na konto staje się jej własnością. 5. Do Akcji może przystąpić każdy bez względu czy ma już konto w jakimkolwiek banku czy należy do jakiegokolwiek SKOKU. 6. W czasie trwania Akcji członkowie którzy do niej przystąpią będą mogli uczestniczyć w różnych programach organizowanych przez Fundację Stoczni Gdańskiej, oraz wybierać swoich przedstawicieli. Rozwaga i 7 Anatomia mobbingu Pojęcie mobbing stosowano niegdyś do opisu agresywnego zachowania dzikich zwierząt. W latach 80. XX wieku użył go szwedzki lekarz i psycholog Heinz Leymann dla określenia przemocy psychicznej w miejscu pracy. Słowo mobbing, pochodzące od angielskiego mob, oznacza napadać na kogoś, zaczepiać, nagabywać, atakować. Oznacza coś więcej niż tylko złą atmosferę w pracy, okazjonalne niesprawiedliwe traktowanie czy złośliwą plotkę. U podstaw mobbingu leży zawsze konflikt. Jego przyczyny tkwią w charakterze określonej osoby. Ofiara to zazwyczaj osoba słabsza, zależna, podległa prześladowcy. Poddana mobbingowi nie ma możliwości obronienia się przed nim. Przyczyn mobbingu upatruje się w sztywnych strukturach społecznych, umożliwiających sprawowanie władzy z pozycji siły. Sprzyjają mu organizacje o skostniałym, hierarchicznym sposobie zarządzania, a także organizacyjny nieporządek, nieporadne, niekonsekwentne i niekompetentne kierowanie. Zła atmosfera w miejscu pracy, brak koleżeństwa, wsparcia ze strony współpracowników, sprzyjają powstawaniu poczucia zagrożenia i niepewności, zwiększają ryzyko zaistnienia mobbingu w grupie. Winna jest też milcząca zgoda w firmie na zarządzanie przez mobbing, co w perspektywie nie tylko nie przynosi korzyści, ale wiąże się z wysokimi kosztami społecznymi i ekonomicznymi. Choć wymienia się wiele portretów psychologicznych dręczyciela - przełożonego, wśród najczęściej spotykanych cech występują: wyolbrzymione poczucie własnej wartości, przecenianie umiejętności i wiedzy. Powoduje to niechęć do przyjmowania wszelkich uwag krytycznych, osoba o odmiennym zdaniu traktowana jest wrogo. Jednak i osoby uległe nie mogą się czuć bezpiecznie. Szef - dręczyciel dąży do tego by podwładni nie ufali sobie nawzajem. Często jego postępowanie znajduje 8 Rozwaga i naśladowców w grupie podwładnych, mobbing zatacza coraz szersze kręgi. Z badań wynika, że źródłem mobbingu w 44 proc. przypadków są współpracownicy, w 37 proc. przełożeni, w 10 proc. działalność mobbingowa uprawiana jest i przez jednych i przez drugich. W 9 proc. przypadków mobbing uprawiany jest przez podwładnych wobec przełożonych. Prowadząc badania nad mobbingiem Leymann wyróżnił 45 cech tego zjawiska, systematyzując je w 5 grupach: 1. Oddziaływania zaburzające możliwość komunikowania się (m.in. ograniczenie możliwości wypowiadania się, reagowanie krzykiem na wszelkie uwagi, ciągłe krytykowanie pracy i życia prywatnego, różne groźby); 2. Oddziaływania zaburzające stosunki społeczne (m.in. unikanie rozmów, traktowanie „jak powietrze”); 3. Działania mające na celu zaburzyć społeczny odbiór osoby ofiary (m.in. rozsiewanie plotek, ośmieszanie, sugerowanie choroby psychicznej, używanie sprośnych przezwisk, wyśmiewanie narodowości); 4. Działania mające wpływ na jakość sytuacji życiowej i zawodowej (m.in. zlecanie prac bezsensownych, zadania poniżej lub powyżej kwalifikacji, pomijanie ofiary przy zlecaniu zadań); 5. Działania mające szkodliwy wpływ na zdrowie (m.in. zlecanie prac szkodliwych dla zdrowia, znęcanie fizyczne i psychiczne w miejscu pracy lub zamieszkania, działania o podłożu seksualnym). Rozpoznanie patologii mobbingu wymaga by negatywne zjawiska występowały w dłuższym czasie (co najmniej pół roku) i pojawiały się systematycznie. Proces mobbingu może rozpoczynać się od konfliktu z przełożonym, który jako pierwszy stosuje przemoc psychiczną i z czasem rozszerzać się na współpracowników i kolegów. Może też występować kolejność odwrotna. We wczesnej fazie mobbingu powstają konflikty, które są źle rozwiązywane lub bagatelizowane. Ich przyczyną może być np. zła atmosfera w restrukturyzowanym zakładzie. Osoba poddawana mobbingowi próbuje często nieskutecznie bronić się, łagodzić konflikt, ale przy braku wsparcia przynosi to odwrotny skutek i działania mobbingowe nasilają się, szerzą się plotki, pomówienia. Z czasem prześladowany przyjmuje rolę pokonanego, czasami reaguje agresją, co pogłębia konflikt. Bywa, że ofiara zaczyna „uciekać” w nadużywanie alkoholu, leków lub używek, pogłębiając negatywne relacje. Następuje faza druga, mobbingu stabilnego, osobie prześladowanej trwale zostaje wyznaczona rola „kozła ofiarnego”, przylegają do niej różne przezwiska, następuje degradacja w grupie pracowniczej. Ciągłe nieuzasadnione pretensje i oskarżenia przy poczuciu bezsilności mogą wywołać reakcje agresywne. Pracujący w napięciu i stresie zaczyna popełniać często błędy w pracy, pogarszają się relacje między prześladowanym a grupą i przełożonym. Zła opinia wychodzi poza firmę, dociera do miejsca zamieszkania, rozchodzi w środowisku zawodowym dezawuując umiejętności. Podlegający mobbingowi często ratuje się „ucieczką w chorobę”. W fazie trzeciej sytuacja ulega dramatycznemu zaostrzeniu. Poszkodowana osoba nie potrafi sprostać stawianym jej zadaniom w pracy. Świadomość tego, poczucie zagrożenia utratą pracy, powoduje stany depresyjne lub agresywne, skierowane przeciwko współpracownikom. Dalsze zatrudnienie, teraz już z przyczyn obiektywnych staje się niemożliwe. Może wystąpić schorzenie określane przez psychiatrów jako potraumatyczny stan lękowy, porównywalne do stanu opisywanego u osób, które przeszły doświadczenia obozu koncentracyjnego. Co dziesiąty pracownik ma w fazie zaawansowanego mobbingu myśli samobójcze, co setny podejmuje próby samobójstwa. Specjaliści z Unii Europejskiej na podstawie badań przeprowadzonych w Hiszpanii stwierdzili, że co piąte samobójstwo w tym kraju spowodowane zostało przemocą psychiczną w miejscu pracy. W następnym numerze „Rozwagi” przedstawimy sposoby zapobiegania i walki z mobbingiem, patologicznym zjawiskiem społecznym i zawodowym, którego koszty ponosi nie tylko sama ofiara lecz i jej otoczenie zawodowe, a także całe społeczeństwo partycypujące w długotrwałym i nie zawsze skutecznym leczeniu. Podsłuchane Tym razem mowa była o meblach. Czyżby wyposażeniowcy? Ale to były dziewczyny, od czasu do czasu potykające się na nierównościach chodnika. Mimo to chichotały i wyższa opowiadała: - Mówię ci, wszyscy ryczą ze śmiechu. No bo jak, jeszcze nie zaczęła „wykształcona” na dobre pracować w stoczni, a już poszły targi o meble do gabinetu. Że biurko to ma być takie, a fotel taki, a coś tam jeszcze... I nie było zmiłuj się, trzeba było szukać po całym mieście, żaden tam standard. Trochę czasu już minęło, ale do dziś sobie wszyscy opowiadają ile zabawy można w tych trudnych czasach mieć z powodu jednego mebla... Zdaniem wiceprzewodniczącego KM NSZZ „S” Karola Guzikiewicza Nie możemy być bierni 18 marca odbyło się w Sejmie posiedzenie Komsji Skarbu poświęcone sytuacji przemysłu stoczniowego. Dominowała w tym dniu sprawa senatora Misiaka, występująca na tle dramatycznej sytuacji w Stoczni Gdynia i Stoczni Szczecińskiej. Teren Stoczni Gdynia został np. do przetargów podzielony na 31 części, co z założenia czyni mało prawdopodobnym utrzymanie po sprzedaży majątku stoczni produkcji okrętowej. Pamiętamy przecież ile perturbacji wywołało podzielenie terenu Stoczni Gdańsk tylko na dwie części. Próbowaliśmy się dowiedzieć w Sejmie czegoś nowego na temat brukselskich decyzji w sprawie naszej stoczni, niestety nie zapadły żadne postanowienia, które byłyby dla Gdańska korzystne. A jednocześnie mamy pełną świadomość, że zwiększa się ilość zwolnień w Stoczni Gdańsk, że rośnie liczba nie przedłużanych umów okresowych. Nie ukrywamy że jako związek będziemy się bronić. Jeżeli decyzje z Brukseli będą dla stoczni pozytywne, sytuacja stanie się łagodniejsza. Ale musimy być przygotowani na to, że decyzje brukselskie nie będa pozytywne i co wtedy? Wtedy scenariusz może być podobny jak w Stoczni Gdynia, wyraźnie posłom powiedzieliśmy że w takim przypadku nie wyobrażamy sobie by pracownicy Stoczni Gdańsk mogli być inaczej traktowani niż stoczniowcy z Gdyni czy Szczecina. Mam na myśli specustawę, która musi w takiej sytuacji obejmować również pracowników Stoczni Gdańsk. Mobilizacja w stoczni pod tym kątem musi być już prowadzona, ponieważ terminy jakie wyznaczono dla przeprowadzenia przetargów w Gdyni i Szczecinie są tak krótkie, że aż nie realne. Na nsze pytania wiceminister Gawlik stwierdził, że specustwa była robiona tylko pod kątem tych dwóch stoczni - Gdyni i Szczecina. Pytamy w takiej sytuacji co z nami. co z takimi zakładami jak Stalowa Wola czy Huta Częstochowa? Ostrzegamy, że w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji protesty ze strony Stoczni Gdańsk będą, że nie pozwolimy by traktowano nas gorzej niż stoczniowców z Gdyni czy Szczecina. Każdy miesiąc zwłoki w podjęciu decyzji w sprawie przyszłości naszej stoczni to są ogromne straty, to są również kłopoty produkcyjne, to problemy z armatorami, kontrahentami Stoczni Gdańsk. Mamy przecież świadomość, że zarząd stoczni podjął decyzje o wstrzymaniu części prac na jednostkach, których zamawiający popadli w trudności finansowe. Z tygodnia na tydzień sytuacja wokół naszej stoczni się pogarsza, nie będziemy wobec tego bierni i Sejm, po ostatnim posiedzeniu Komisji Skarbu musi mieć tego świadomość. Rozwaga i 9 Kuchnia wielkanocna Kotlety jajeczne Składniki: 7 jajek; l czerstwa kajzerka; 1/2 szklanki mleka; 2 łyżki startego twardego, żółtego sera; l łyżka miękkiego masła; 2 łyżki kwaśnej śmietany; 2 łyżki posiekanych ziół np. natki, szczypiorku, koperku; sól, pieprz; gałka muszkatałowa; olej do smażenia; 5-6 łyżek tartej bułki - do smażenia Przygotowanie: Odłóż jedno jajko. Pozostałe 6 jajek ugotuj na twardo w wodzie z dodatkiem soli (około 10 minut). Jajka wystudź, polewając zimną wodą, obierz, posiekaj. Kajzerkę pokrój w kostkę, zalej letnim mlekiem. Odstaw na 10 minut. Rozmoczoną bułkę lekko odciśnij. Bułkę przełóż do miseczki. Dodaj śmietanę i masło. Składniki rozetrzyj drewnianą pałką na gładką masę. Dodaj posiekane jajka oraz zioła. Wymieszaj ze startym serem. Wbij surowe jajko. Masę jajeczną starannie wyrób. Przypraw do smaku solą, pieprzem oraz gałką muszkatałową. Gdy masa jest zbyt rzadka, dodaj więcej żółtego sera. Wilgotnymi dłońmi nabieraj małe porcje masy. Formuj owalne kotleciki, lekko je spłaszczaj i obtaczaj w tartej bułce. Na patelni rozgrzej olej, smaż kotleciki na złoty kolor z obu stron. Podawaj np. z ziemniakami, surówką z kapusty pekińskiej i sosem ziołowym. Mazurek Malinowa Łąka Składniki: 0,5 kg mąki; 150 g masła; 4 żółtka ugotowane na twardo; 1 surowe żółtko; 150 g cukru; 100 ml gęstej śmietany; 200 g mielonych migdałów; słoik konfitur malinowych; opłatkowe kwiatki dekoracyjne Przygotowanie: Mąkę wymieszaj z cukrem i migdałami. Masło posiekaj z mąką, ugotowane żółtka przetrzyj przez sito i dodaj do mąki. Dorzuć surowe żółtko, śmietanę i szybko zagnieć ciasto. Owiń je folią i włóż na godzinę do lodówki. Podziel ciasto na dwie części - mniej więcej 3/4 i 1/4. Większy kawałek ciasta rozwałkuj na blasze, a z mniejszego ulep rancik i dociśnij go widelcem. Upiecz mazurek w 180 stopniach na złoty kolor (około 30 minut). Na przestudzonym spodzie rozsmaruj konfitury, udekoruj kwiatkami i wyciętymi z ciasta zwierzątkami. Mazurek jest bardzo pyszny - średnio słodki, a spód jest bardzo kruchy. Babka Wielkanocna Składniki: 4 jajka; 1 szkl. cukru; 2 budynie bananowe lub waniliowe; 2 niepełne szkl. mąki pszennej (330 g); 300 ml jogurtu naturalnego; 200 ml oleju; 2 łyżeczki proszku do pieczenia Przygotowanie: Białka ubić na sztywno, dodać cukier, żółtka i dalej ubijać ok. 10 minut. Mąkę wymieszać z budyniami i proszkiem do pieczenia. Do masy jajecznej dodawać na przemian mąkę, jogurt i olej, aż do wyczerpania składników. Wyłożyć do formy, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 45 minut w temperaturze 180 st.C. Ostudzoną babkę posypać cukrem pudrem lub polukrować. Lukier: ok. 1/2 szkl. cukru pudru; kilka kropli aromatu śmietankowego; trochę mleka (ok.2 łyżki). Pasztet jajeczny Składniki: 9 jajek ugotowanych na twardo; 1 jajko surowe; 2 cebule (20 dag); 10 dag śmietany 22-procentowej; 3/4 szklanki bułki tartej; 3 łyżki groszku z puszki, po 2 łyżki koperku oraz natki pietruszki; 3 łyżki oleju; 1 łyżka masła; 4 łyżki sera edamskiego; sól, pieprz. Do przygotowania formy: 1 łyżka margaryny; 2 łyżki bułki tartej. Przygotowanie: Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na rozgrzanym oleju. Jajka obrać i posiekać, wymieszać z cebulą, bułką tartą, śmietaną, żółtkiem, koperkiem, natką pietruszki oraz groszkiem. Przyprawić pieprzem i solą. Białko ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę i dodając porcjami, połączyć z masą. Keksówkę długości 20-22 cm wysmarować margaryną i wysypać bułką tartą, włożyć masę, wyrównać powierzchnię, posypać bułką tartą oraz startym serem i skropić stopionym masłem. Zapiekać około 30 min w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 C.10 Zrumieniony pasztet ostrożnie Rozwaga i wyjąć z formy i podawać pokrojony w plastry grubości około 1 cm, jako gorącą przystawkę, z dodatkiem pieczywa. W sosjerce podać sos, np. cebulowy, szczypiorkowy lub pieczarkowy. Pasztet ten można podawać również na zimno, np. z keczupem lub chrzanem. Kiszenie kapusty czyli jak to z podwyżką było Przedstawiamy poniżej dalszy ciąg zdarzeń w zaprzyjaźnionej od lat z nami Fabryce Beczek do Kiszenia Kapusty, tym razem historię wprowadzenia podwyżki 9 groszy na godzinę. Oczywiście nasza stocznia nie ma z tym nic wspólnego, u nas związki współpracują zgodnie ze sobą a Zarząd chętnie podwyższa płace, ostatnio nawet o 90 groszy na godzinę. Publikujemy to w celu uświadomienia niektórym niedowiarkom, że są zakłady gdzie nie dba się o pracownika, Zarząd podpiera się różnym mętami, odpadami z innych instytucji i nie potrafi ze związkami normalnie rozmawiać, nie stosując przekupstwa lub zastraszania. Dwuosobowy Zarząd fabryki produkującej beczki do kapusty zobowiązany od roku do wprowadzenia podwyżki dla dniówki, czyli dla tych co nie produkują ale na przykład dbają aby beczka dobrze się kulała, zwlekał, zwlekał ale do rozmów przystąpić musiał. Jacek Jegorenko szczwany lis jak cholera , po zasięgnięciu opinii z centrali postanowił przy pomocy związków podwyżkę 9 groszy na godzinę wprowadzić ale tak żeby broń Boże do kieszeni robola nie trafiło. Plan był prosty, tak obiecać, żeby dyscyplinę i wydajność zwiększyć, nic nie stracić i pochwałę ze stolicy dostać. Przekaże się też załodze jak się nie da ze związkiem jednym dogadać, że to oni właśnie blokują podwyżki i nie zgadzają się by 9 groszy wprowadzić, trzeba tylko trzy związki przeciągnąć na swoją stronę a w tym już doświadczenia od lat kilku mamy. Zadowolony i doceniony już w domu, Wiesio Szary jest bardzo dumny z siebie gdyż wypocznie na koszt zakładu z kochanką w tym roku, bo go nie pogoniła za dobrze załatwioną sprawę. Jako pierwszy dostał też zaproszenie na poważne następne rozmowy, bo po ostatnich rozmowach w socjalu ma już Wiesio narzeczonej pozwolenie na mecze w rzucie broną u sołtysa i załoga też go „polubiła” za zabranie karnetów i ograniczenie wyjazdów dla dzieci i rodzin pracowników. W Związku Magistrów i Brygadzistów pracowników dniówki i tak nie ma do podwyżki , sami tam umysłowi wyszkoleni, co się więc Wiesiu będzie wysilał i szarpał a już po pracy płaconej w czasie wolnym, prywatnym, nie wypada wręcz, nie mając interesu żadnego. Pamiętał narzeczonej swej słowa gdy wspomniał jej o rozmowach - czy będzie coś z tego dla nas mój drogi? jak nie to i kanapek nie zrobię a ty w te pędy do domu wracaj a jak już musisz zostać 5 minut to nie podpadnij czasem dobrodziejom swoim, nie wychyl się i podpisuj jak trzeba. Solidarność zakładowa do boju o kasę wysłała oprócz Romka Gałązki co jest tam przewodniczącym i zastępcy Kuby Guzika , niewyparzonego w gębie i nie bojącego się mówić otwartym tekstem do przeciwnika ( i lepiej mu nie wchodzić wtedy w drogę bo zdarzyło się kiedyś jak jeden frajer Trzaskalski razem z futryną przez drzwi prezesa by wyleciał za szkalowanie Solidarności, na jego szczęście skończyło się wtedy tylko na kilku siniakach i małych uszkodzeniach budynku bo KubaGuzik to waga ciężka), do rozmów także wydelegowano Grzesia Kowala co szefem był związkowym tej dniówki, co kasę dostać miała, i on miał przykazane, bez 9 groszy nie wracać bo i do czego wracać nie będzie. Na pierwszym spotkaniu już szlag go trafiał gdy słyszał jaki to plan szczególny Prezes Jegorenko przygotował, z pewnie kadrowej Wojciechy pomocą która wiernie przy boku Prezesa stoi i w każdych rozmowach mądrością swą wielką pomaga a z tego też jest znana że w każdym temacie szkolona, po kursach i szkołach wszelakich, wierzy jej Jacek i ufa, kadrowa nie tylko o podwyżkach rozmawia. Choć na rozprawach sądowych cieniutko wypada. Zasady podwyżki wprowadzono proste, dostanie ją każdy kto zdrowy będzie i dzieci jego zdrowe, kto na kurs nie pójdzie, komu w rodzinie nikt się nie urodzi i nikt nie umrze, ślubu nie weźmie, urlopu nie weźmie, przepustki nie weźmie, spóźnić się nie odważy i będzie od rana do nocy pracował jak pracodawca każe. Wspomniał wiec Grzesio Kowal o kursach obowiązkowych i odnawianiu uprawnień zawodowych na przykład, zgasił go natychmiast Wiesio ganiąc za głupią wypowiedź, jak może bowiem szeregowy pracownik mimo, że przez kolegów wybrany i wysłany, mówić o tym o czym szef magistrów mówić nie zamierza... Dodać należy że prawą ręką Szarego w związku jest niedoszły magister, dziś tylko kierownik mierny co ma pod sobą Grzesia Kowala właśnie. Zbulwersował się więc Wiesio bardzo, patrząc na zegarek, jak śmie ten zwykły dniówkowicz głos zabierać gdy czasu nie ma a narzeczona w domu z poczęstunkiem czeka, jeszcze się jaki inny zapęta i Wiesio tak ważny, na lodzie zostanie. Rozwaga i dokończenie na str. 12 11 Kiszenie kapusty dokończenie ze str. 11 Dzień pierwszy minął bez efektów żadnych, następne rozmowy we wtorek, zburzył się znowu Wiesio bo znowu po pracy, znowu niepłatnie miał uczestniczyć i znowu o dniówkach, on szef magistrów, pomny jednak słów narzeczonej, zęby zacisnął i do domu wrócił. Nieszczęściem Wiesia był fakt że (mianowanym za zasługi specjalne dla pracodawcy) kierownikiem był dniówki właśnie i oberwało mu się od ludzi podległych niektórych ale odważnych. Postanowił więc tak żeby tym razem było zapisane w protokóle że głos zabrał i powiedział. O kursach obowiązkowych odnawiania uprawnień powiedział. I znowu zdziwienie wywołał, bo znany Wiesio raczej z myślenia ciężkiego i mózgu małego przecież na poprzednich rozmowach ganił za to samo Grzesia Kowala. Spojrzał triumfalnie po wszystkich i wyszedł, zapewniając w drzwiach uroczyście pracodawcę, że wszystko przez Związek Magistrów i Brygadzistów podpisane bez uwag będzie. Ciekawe po raz drugi, co o tym sądzą członkowie tak znanego związku? Szarpał się Kuba Guzik z Prezesem, szarpał się z kadrową Wojciechą, nazywając ten regulamin sowieckim porządkiem nie wiedział chłop że rzecz jest już nagrana wcześniej, jest już przez pozostałe związki podpisana. Kuba Guzik wpadł przez to w niełaski prezesa jako wzniecający konflikty narodowościowe i co skrupulatnie Prezes Jegorenko kazał zaznaczyć w protokóle rozmów. 12 Rozwaga i Waldi Pałacowski szef Związku Bednarzy PRL przynajmniej westchnął podpisując, „nakopią mi za to do dupy ale podpisać muszę”, co robić takie życie. Choć chłopina jest poczciwy i walczy czasami z Wojciechą jak „tygrys”. Z Solidarnością czasami też idzie ramię w ramie gdyż poglądy polityczne dzielące te związki wcześniej przeszły już na dalszy plan, bo żyjemy w innym ustroju, ale w opisanej sprawie się chłop nie popisał. Jemu akurat można by to wybaczyć bo był zakręcony i zagubiony całkowicie. Przewodniczący związku zawodowego „Bednarz” Bronek Mark to cwaniaczek lepszy (ostatnio za zasługi specjalne dla pracodawcy, mianowany na speca od klepek) poddał się pierwszy nie stawiając oporu, (nie licząc tumana od magistrów oczywiście) apelując do innych jak nie popiszecie to nie dostanie nikt. Nie zapomniał jednak śladu swojego zaznaczyć, jak bardzo się stara i o przedłużenie dopłat w akordzie, brygadom niektórym o miesiąc, w „Kurierze Kiszonym” wystąpił. Nic to, że o przedłużenie i dłuższe nawet wystąpili wcześniej i Kuba i Gałązka i Waldi. Cwany jest Bronek, cwany, sam nie załatwi ale cudze zasługi chętnie do piersi przypina, a przy okazji Jackowi Prezesowi nie podpadnie a i kolegom ze związku opowie jak walczył i walczył. Nie zapomniała mu załoga jeszcze flirtów z mleczarzem z Radomia przez którego połowę zakładu rozkradziono. Nie zgodziła się więc tylko Solidarność na podwyżkę płac której miało nie być, na papierze tylko dla formal- ności istniała, ludzi swoich dniówkowych w celu konsultacji zwołała i zdziwienie było wielkie gdy dokument podpisany już przez pozostałe związki do podpisu dotarł gdyż wcześniej były stosowane inne procedury. Czas naglił, był już koniec miesiąca, bez podpisu podwyżki nie byłoby wcale a związek byłby winny, inna byłaby sytuacja gdyby wszyscy występowali zgodnie no ale wtedy kierownik Szary byłby brygadzistą, narzeczona znalazła by nowego, Bronek nie byłby już specem tylko zwykłym obręczowym a co byłoby z Waldim to zagadka na razie nie rozwiązana ale postaramy się to wytropić i zagadkę rozwiązać. Zburzyli się wiec nasi dniówkowi że nawet umierać rodzinom zakazano, gdyż podwyżki wówczas nie będzie, zreflektował się też nieco i Zarząd Kapuściany i polecił co nieco zapisy pozmieniać bo jak się dowiedzą redaktorzy z telewizorni to będzie obciach całą gębą. Bez zgody, bez wiedzy i Bronka i Waldiego, o narzeczonej Wiesia tumana nie wspominając, zmieniono zapisy wcześniej przez nich podpisane by tylko podpis swój złożył związek Solidarność. I tak trzy związki w fabryce, szantażując czwarty, taką pseudo podwyżkę z zarządem wprowadziły. Być może okaże się niedługo, że zapisy niektóre są niezgodne z prawem o czym przekonał się zakładowy inspektor pracy i jego podwładni gdyż uniemożliwia to jego działalność i grożą kolejne mandaty z PIP-y, być może mądra kadrowa Wojciecha straci zaufanie Jacusia Prezesa, który zaznacza że prawa będzie przestrzegał już nie tylko dwa mandaty zapłacić musiał z własnej kieszeni ale sprawę sądową PIP-a mu wytoczyć zechce. I co wtedy? Wizę pobytową stracić może. Już się raz bowiem zdarzyło, że przez upór, złośliwość i głupotę mądrej kadrowej musiała fabryka zwrócić na żądanie „S” gotówkę uczestnikom wycieczki na Małysza do Zakopanego. Stracili dzięki niej inni, mający narzeczone nie w tym roku co Wiesio Szary, musieli zapłacić za nie 100% za wycieczkę do Paryża. Dzięki kadrowej zapłacono odszkodowanie dla zwolnionego kierownika LESZKA, by nie było wyroku skazującego i ugodę z robotnikiem szybko zrobić musiała za zwolnienie z pracy. Zdolna oj zdolna ta nasza kadrowa. Następne jej osiągnięcia są już w toku, szkoda że za to wszystko płacą pracownicy. Do następnego numeru obiecano nam z zaprzyjaźnionej fabryki dostarczyć historię organizowania kolonii dla dzieci i trochę wiadomości o codziennym życiu w fabryce. Między innymi o kierowniku pewnego oddziału Tuptusiem zwanym który zrywa osobiście ogłoszenia ze związkowej tablicy, napiszemy o pewnym zebraniu na oddziale malowania dekli do beczek na który nie miał czasu w przerwie śniadaniowej przybyć żaden z 16 szefów i dyrektorów zakładu. Uff.. jak to dobrze że w naszej stoczni jest tak wspaniale, pracuje się przyjemnie, za godziwe wynagrodzenie a związki i pracodawca zgodnie radzą jak jeszcze polepszyć dolę pracownika. Wszelkie podobieństwo nazwisk jest całkowicie przypadkowe ale historia tu opisana jest prawdziwa. Bodzio Kiszon Podnoszenie kompetencji kadr w gospodarce morskiej Fundacja Gospodarcza w partnerstwie z Pomorskim Towarzystwem Ewaluacyjnym zrealizowała projekt badawczy, ktَórego istotę stanowiło badanie ewaluacyjne potrzeb doradczo-szkoleniowych w zakresie podnoszenia kompetencji kadr przedsiębiorstw branży morskiej wojewَództwa pomorskiego. Ewaluacja – to obiektywna ocena projektu, programu lub polityki, na wszystkich etapach, tj. planowania, realizacji i mierzenia rezultatَów. Przeprowadzone badania empiryczne pozwoliły na zgromadzenie danych ilościowych i jakościowych będących bazą do sporządzenia przez Ewę Zabłocką - Krasowską raportu. Projekt dofinansowany został przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ze środkَów unijnego Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2007-2013. Poniżej publikujemy om َ ówienie tego interesującego materiału. Wywiady pogłębione z szefami działَów zarządzania zasobami ludzkimi oraz szefami podmiotَów szkolących służyły między innymi rozpoznaniu systemu podnoszenia kwalifikacji oraz jego funkcjonowania. Badanie ankietowe kierowane było do przedstawicieli: kierowników działów zarządzania zasobami ludzkimi i działów szkoleniowych średnich i dużych przedsiębiorstw branży morskiej, kierowników działów lub pionów w strukturze przedsiębiorstw, zarządzających zespołami pracowniczymi. Opracowanie danych w formie raportu ma na celu wspieranie procesu dostosowania aktualnej oferty rynku szkoleniowo-doradczego w województwie pomorskim do diagnozy popytu na określone typy usług w przedsiębiorstwach branży morskiej. Uzyskane dane stanowią podstawę do pogłębionej analizy czynników wspierających i blokujących rozwój zasobów kadrowych w sektorze branży morskiej województwa pomorskiego. W badaniu szukano odpowiedzi na następujące pytania: Jakie bariery utrudniają podnoszenie kompetencji przez pracowników branży morskiej? Czy i jak diagnozowane są potrzeby szkoleniowe (system badania potrzeb)? Na doskonalenie jakich umiejętności / kompetencji nastawiona jest najczęściej polityka personalna firmy? Jakie potrzeby szkoleniowe zidentyfikowano wśród kadry kierowniczej / specjalistycznej i produkcyjnej? Czy zabezpieczane są w firmach budżety szkoleniowe na podnoszenie kwalifikacji kadr i jaki jest w nich udział środków zewnętrznych, w tym unijnych? Jacy partnerzy uczestniczą w tym procesie? Jaką strategię przyjęto wobec kadry w odniesieniu do podnoszenia kwalifikacji? Czynnik motywacyjny to podstawa dla rozwoju po- tencjału zawodowego pracowników. Szefowie działów personalnych zgodnie podkreślają, iż system motywacyjny w zarządzaniu personelem jest pozbawiony instrumentu budowania ścieżki kariery zawodowej (awansu). Główne bariery utrudniające podnoszenie kwalifikacjikadryprodukcyjnej w opinii przedstawicieli firm szkoleniowych to długi czas trwania kursów specjalistycznych, niechęć pracodawców do zwolnienia pracownika na czas szkolenia, wysokie koszty kształcenia, mała motywacja pracowników produkcyjnych, szczególnie tych z długim stażem pracy, do podnoszenia kwalifikacji. Dodatkowo przyrost wynagrodzeń nie idzie w ślad za nabywaniem nowych i podnoszeniem posiadanych kwalifikacji. Wiek (starzenie się) kadry, odpływ młodych wyszkolonych pracowników do konkurencyjnych firm w kraju i za granicę, nie będzie sprzyjał rozwojowi kompetencji kadry produkcyjnej. O ile dla kadry kierowniczej i zarządzającej podnoszenie kwalifikacji jest elementem prestiżu i samorealizacji, można powiedzieć procesem „samonagradzającym”, to dla kadry produkcyjnej i tzw. pionów pomocniczych niestety nie. Z badań wynika, że zaistnienie czynnika motywacyjnego wprost przekłada się na gotowość kadry do podnoszenia kwalifikacji. Firmy szkolące mogą wyjść naprzeciw potrzebom szkoleniowym przedsiębiorstw branży morskiej. Same przedsiębiorstwa morskie często ze względu na zasady przyznawania pomocy publicznej często nie mogą, lub ze względów proceduralnych i na charakter zadań własnych – nie chcą podejmować się wdrażania dla swoich załóg projektów szkoleniowych dofinansowanych z funduszy unijnych. Zapotrzebowanie tematyczne kadr firm morskich dotyczy następujących obszarów: zagadnienia związane z przepisami prawnymi, zagadnienia związane z finansami, zagadnienia dotyczące zarządzania jakością, zagadnienia związane z kształceniem umiejętności menedżerskich, wykorzystanie nowoczesnych technologii ICT, zagadnienia specjalistyczne (branżowe związane z działalnością przedsiębiorstwa), tzw. szkolenia miękkie (zarządzanie, budowanie zespołu, negocjacje i inne). Z badań wynika, że pracodawcy będą zlecać na swój koszt realizację usług szkoleniowych renomowanym podmiotom szkolącym, dysponującym wykwalifikowaną kadrą trenerską, wybierając raczej krótkie szkolenia lub realizowane w czasie wolnym od pracy. W zależności od możliwości finansowych firmy w danym roku, plan szkoleń może podlegać „cięciom budżetowym”. Inaczej jest z kursami Rozwaga i dokończenie na str. 14 13 Podnoszenie kompetencji dokończenie ze str. 13 i szkoleniami zawodowymi obligatoryjnymi, które są realizowane, i według planów nadal będą, wewnątrz przedsiębiorstw, zwykle za pomocą własnych zasobów kadrowych przedsiębiorstwa. Nieodpłatne usługi szkoleniowe dofinansowane ze środków funduszy strukturalnych, oferowane przez projektodawców zewnętrznych, adresowane są raczej do indywidualnych pracowników, a nie pracodawców Co do zakresu szkoleń, w zgodnej opinii podmiotów szkolących i kadry kierowniczej, najtrudniej będzie wdrożyć program przekwalifikowań, a najłatwiej program nabywania nowych kwalifikacji. Pracodawcy nie są nastawieni proszkoleniowo. Jak wynika z procentowego wskaźnika, wysoką gotowość do podnoszenia kwalifikacji pracowników (poza szkoleniami obligatoryjnymi) przejawia zaledwie 31,6 procent badanych pracodawców. Czynniki, które determinują możliwości i gotowość, zarówno pracodawców, jak i pracowników do podnoszenia kwalifikacji, uzależnione są od złożonych procesów zmian społeczno-ekonomicznych, których dynamika w branży morskiej nasiliła się bardzo w okresie ostatnich 2 lat. Aktualna sytuacja, szczególnie w branży stoczniowej, nie sprzyja stabilizacji i rozwojowi przedsiębiorstw. Warunki zatrudnienia oraz sytuacja na rynku pracy mogą utrudniać prowadzenie proszkoleniowej polityki w firmach. Tylko firmy będące w stabilnej sytuacji ekonomicznej mogą pozwolić sobie na budowanie i wdrażanie własnych programów wsparcia rozwoju kadry. W takiej sytuacji jest większość firm portowych i żeglugowych, po procesie restrukturyzacji. Wśród badanych firm zapewnienie finansowania szkoleń opiera się głównie o: własny budżet przedsiębiorstwa, nieodpłatne usługi szkoleniowe oferowane przez projektodawców zewnętrznych, dofinansowane ze środków Unii Europejskiej, adresowane głównie do indywidualnych osób, a nie przedsiębiorstw – pracodawców, środki finansowe powiatowych urzędów pracy (programy własne) w województwie pomorskim, które w ramach promocji zatrudnienia i wspierania osób bezrobotnych współpracują z przedsiębiorstwami, najintensywniej ze stoczniami, rozwijanie stałej współpracy (umowy) z partnerami, takimi jak szkoły wyższe czy podmioty szkolące. Szeroka analiza ofert firm szkoleniowych branży morskiej, przybliżona i pogłębiona indywidualnymi wywiadami z przedstawicielami tych firm pokazuje, że podmioty te potencjalnie dysponują szeroką ofertą tematyczną szkoleń i kursów. Nowe zasady dofinansowania świadczeń z ZFŚS obowiązujące w roku 2009 W roku 2009 wprowadzono kilka istotnych zmian w załączniku do regulaminu ZFŚS stoczni. 1. Wysokość dodatku urlopowego w roku 2009 jest uzależniona od dochodu pracownika i wynosi: Dochód bez składek ZUS do 1500zł dofinansowanie 500zł 1501 – 3000zł 400zł 3001 – 4500zł 350zł powyżej 4501zł 300zł 2. Z dofinansowania wypoczynku sobotnio – niedzielnego można skorzystać dwa razy (w 2008 r. - trzy). 3. Z dofinansowania wycieczki krajowej lub zagranicznej można skorzystać trzy razy (w 2008 r. - wycieczki krajowe i zagraniczne były rozgraniczone). 4. Z wycieczek organizowanych dla dzieci do lat 16 można dodatkowo skorzystać jeden raz w roku. 5. W roku 2009 można skorzystać dwa razy z dofinansowania karnetów „sportowych” i czterech „kulturalnych” (2008 r. - cztery i cztery). 6. Osobę towarzyszącą można zabrać ze sobą trzy razy na dowolną imprezę (2008 r. - jeden raz). 7. Dofinansowanie kolonii zależy od dochodu na jedną osobę w rodzinie. Dochód 550zł dofinansowanie 850zł 551zł – 700zł 700zł 701zł – 850zł 600zł powyżej 850zł 450zł 8. Dodatkowo istnieje możliwość dofinansowania pobytu dzieci w przedszkolu w zależności od dochodu. Dochód do 700zł dofinansowanie 150zł miesięcznie 700zł – 1200zł 100zł miesięcznie Regulamin i załącznik ze zmianami obowiązujący w 2009 roku można znaleźć na naszej stronie internetowej www.nszz-stocznia.pl Możesz zdobyć dodatkowy zawód - bezpłatny kurs na prawo jazdy kategoria C i CE wraz z nauką jezyka obcego Komisja Międzyzakładowa NSZZ ”Solidarność„ może zaproponować dla osób powyżej 40 roku życia kurs na prawo jazdy kategoria C (ciężarówka) i CE (ciężarówka z przyczepą); dodatkowo prowadzony jest bezpłatny kurs języka angielskiego lub niemieckiego. Ilość miejsc ograniczona, zainteresowani proszeni o kontakt z Karolem Guzikiewiczem tel. 15-00 Rozwaga i Solidarnoœæ – gazeta Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej Adres redakcji: 80-873 Gdańsk, ul. Na Ostrowiu 15/20, tel. 769-15-00, fax 769-14-41. Uwagi prosimy kierować do sekretariatu Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej. 14 Rozwaga i Nowości w wypożyczalni Hitman - BLU RAY Agent 47 (Timothy Olyphant) jest płatnym zawodowym zabójcą pracującym dla agencji ICA zajmującej się zlecaniem kontraktów na poszczególne cele. Agent 47 jest jednym z najlepszych agentów ICA a jednak podczas pewnego zlecenia pozostawił świadka. Próbując go wyeliminować o mały włos uniknął zastawionej na niego pułapki. Postanawia dociec prawdy o sobie, dowiedzieć się kim jest i co znaczy kod kreskowy na jego potylicy... Jumper - BLU RAY Film opowiada o pewnym nastolatku imieniem David Rice) który odkrywa w sobie zdolność teleportacji. Po raz pierwszy umiejętności tej używa by ocalić „śnieżna kulę”, którą podarował swojej przyjaciółce, Millie. Podczas feralnej akcji lód pod jego stopami załamuje się, przez co młody chłopak wpada do wody. Tracąc resztki nadziei, teleportuje się nieświadomie do biblioteki w innym mieście. David wykorzystał swoja umiejętność oraz fakt uznania go za zmarłego i odszedł od dręczącego go ojca. Początkowo chłopak użył swoich mocy, aby obrobić bank - dzięki tej „niewyjaśnionej” kradzieży mógł rozpocząć realizację swoich marzeń. David okazuje się być jednym z tytułowych „Jumperów” (skoczków), na których od setek lat polują tak zwani Paladyni. Przez swój nieostrożny rabunek banku staje się wkrótce ich celem, ściągając w samo centrum tej wojny swoją rodzinę i przyjaciół. Eagle Eye - BLU RAY Steven Spielberg jako producent wykonawczy przedstawia szaleńczy wyścig z czasem w thrillerze, który trzyma w napięciu od początku, aż po napisy końcowe! Shia LaBeouf („Transformers”) i Michelle Monaghan („Mission: Impossible 3”) wcielają się w rolę wyrwanych ze swoich zwyczajnych egzystencji nieznajomych, którzy nagle stają się elementami supernowoczesnej próby zamachu stanu. Od gorących pościgów, po szokujące zwroty akcji próbują uciec – ale dokąd iść, kiedy wróg jest wszędzie? Quantum Of Solace 7 - BLU RAY Podczas nieustającej pogoni za sprawiedliwością po całym świecie, Bond spotyka piękną i waleczną Camille (Olga Kurylenko). Kobieta prowadzi go do Dominica Greene`a (Mathieu Amalric), bezwzględnego biznesmena i potężnego gracza wewnątrz tajemniczej organizacji Quantum. Gdy Bond odkrywa spisek, którego celem jest zdobycie kontroli nad jednym z najważniejszych surowców naturalnych, agent musi poradzić sobie z siecią intryg, zdrady, oszustw i morderstw. Wszystko, by zneutralizować Quantum nim będzie za późno! Just Dance – Tylko Taniec! - DVD Twórca „Step Up”, „Step Up 2” przedstawia widowiskową opowieść o tym, że można wytańczyć swoje marzenia. W scenerii słynnych klubów Chicago rozgrywa się opowieść o młodym pokoleniu utalentowanych ludzi, dla których taniec jest treścią życia. Ludzi takich jak Lauryn Kirk. Lauryn opuszcza rodzinne miasteczko i wyrusza na podbój Chicago uzbrojona jedynie w surowy, nieoszlifowany talent taneczny i marzenia o wielkiej sławie, której początkiem miałaby być nauka w prestiżowej szkole tańca. Niestety, konfrontacja własnych umiejętności z tym, jak oceniają je profesjonaliści, jest dla niej wielkim rozczarowaniem. Pierwsza porażka nie załamuje jednak Lauryn. Młoda i piękna dziewczyna podejmuje pracę i wchodzi w nieoczekiwane zmysłowy i ekscytujący nowy świat – świat klubów tanecznych... Wyprawa na Księżyc - DVD Były sobie muszki trzy... Rok 1969 – misja kosmiczna Apollo 11 wyrusza na Księżyc. Astronauci, Neil Armstrong i Buzz Aldrin, są nieświadomi, że mają na pokładzie statku pasażerów na gapę! Trzech zuchów, Nat, Klucha i Iloraz, których jedynym marzeniem było postawienie stopy na Srebrnym Globie, ryzykuje życie, aby sięgnąć tam, gdzie nie sięgnęła dotąd żadna... mucha! Rozpoczyna się emocjonująca podróż w kosmos, podczas której muszki będą musiały też stawić czoła intruzom, gdy w ślad za nimi ruszą zazdrosne o sukces ko-muszki... Wypożyczalnia bezpłatna dla członków NSZZ „Solidarność” Rozwaga i 15 16 Bilety do nabycia w Dziale Socjalnym Rozwaga i