KOLEJARZ mAŁOPOLSKI - Region Małopolski NSZZ „Solidarność”
Transkrypt
KOLEJARZ mAŁOPOLSKI - Region Małopolski NSZZ „Solidarność”
K OLEJARZ m AŁOPOLSKI ISSN 1505–0998 BIULETYN REGIONALNEJ SEKCJI KOLEJARZY NSZZ grudzień 2012 r. Nr 219 Co dalej z ulgami? Referendum strajkowe Trwające na przełomie listopada i grudnia referendum strajkowe na kolei zostało przeprowadzone ze średnią frekwencją ok. 60%, z czego większość jego uczestników opowiedziała się za strajkiem. Referendum okazało się skuteczną forma nacisku na pracodawców i pośrednio na Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Początkowo Przewozy Regionalne nie przystąpiły do wrześniowego porozumienia, czego konsekwencją było to, że od stycznia 2013 r. nie byłoby uprawnień do świadczeń u tego przewoźnika (w ankietach ZPK proponował pracownikom 50% ulgi). Mini sonda Obchody rocznicy i pamięć o ofiarach Co z budową dworca Kraków Główny? Koleje Śląskie przestrogą dla Małopolski 2 3 5 5 Odznaczenia dla związkowców 6 Nowe systemy a dyżurny ruchu 6 Ekspansja PKP Cargo S.A. 6 Strajk miałby być przeprowadzony w przypadku nie spełnienia żądania związków zawodowych (w tym Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność”), które obejmowały utrzymanie dotychczasowych zasad świadczeń przejazdowych lub w przypadku ich ograniczenia wypłaty rekompensaty w wysokości 720 zł brutto miesięcznie dla każdego pracownika. Określenie rekompensaty pieniężnej było przede wszystkim po to aby związki zawodowe mogły wejść w spór zbiorowy, na podstawie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (spór zbiorowy pracowników z pracodawcą lub pracodawcami, może dotyczyć warunków pracy, płacy lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych a świadczenia przejazdowe nie spełniają żadnego z tych określeń), co w konsekwencji ma umożliwić przeprowadzenie zgodnego z prawem strajku. Po wyczerpaniu dialogu w spółkach (rozmowy w poszczególnych spółkach trwały w listopadzie) na temat świadczeń przejazdowych, od początku grudnia związki zawodowe przystąpiły do rokowań na podstawie zapisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych ze Związkiem Pracodawców Kolejowych (ZPK). ZPK posiadał pełnomocnictwo do prowadzenia rokowań, udzielone przez każdą ze spółek. Rokowania odbyły się w dniach 6 i 17 grudnia. Na ostatnim spotkaniu ZPK oświadczył, że w 2013 r. zostaje utrzymana ulga o wymiarze 99% (jak dotychczas) dla pracowników. Będzie ona realizowana przez 5 przewoźników, to jest: � PKP Intercity, � Przewozy Regionalne, � Koleje Mazowieckie, � SKM w Trójmieście, � WKD. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 IC na jednej z warszawskich manifestacji. Sponsorem numeru jest Organizacja Wydziałowa NSZZ PKP INTERCITY S.A. Zakład Południowy w Krakowie 30-858 Kraków, ul. Półłanki 1 tel.: 12 393 23 56 Przewodnicząca: Aneta Taborska. Zastępca: Zbigniew Zięborak. Informację na temat VII Halowego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przy Regionie Małopolskim zamieszczamy na str. 7 i 8. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 1 DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 ZPK uznał, że żądanie strony związkowej zostało spełnione w 100%, gdyż odnosiło się ono do pracowników. Strona związkowa nie zgodziła się z takim stanowiskiem ZPK i podtrzymała żądanie utrzymania dotychczasowego zakresu świadczeń przejazdowych lub wypłaty rekompensat. Ostateczny stan rozmów jest taki, że utrzymana będzie ulga 99% dla pracowników, uprawnienia dla członków rodzin będą jedynie w formie książeczek kuponowych, ulgę 80% zachowują emeryci i renciści oraz osoby pobierające kolejowe świadczenia przedemerytalne, będą również książeczki kuponowe dla członków ich rodzin. Związki podpisały by porozumienie kończące spór zbiorowy w treści określającej ww. uprawnienia jeśli świadczenie przejazdowe obowiązywało by również na terenie całego województwa śląskiego, dolnośląskiego i wielkopolskiego a więc tam gdzie obecnie prowadzą pociągi spółki samorządowe: Koleje Śląskie, Koleje Dolnośląskie, Koleje Wielkopolskie. W związku z brakiem porozumienia, strony określiły termin następnego spotkania na dzień 28 grudnia 2012 r. , przechodząc w ten sposób do następnego etapu jakim są mediacje przy współudziale mediatora. H.S. Stanowisko nr 4 Rady Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przy Regionie Małopolskim z dnia 4 grudnia 2012 r. dotyczące: likwidacji kolejowych połączeń regionalnych w województwie małopolskim. W związku z opracowaniem i wdrożeniem nowego rozkładu jazdy (2012/2013) pociągów regionalnych, Rada Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie, protestuje przeciwko likwidacji ok. 60 połączeń kolejowych na terenie województwa małopolskiego. Takie działania prowadzą do ograniczenia dostępności do kolejowego transportu zbiorowego mieszkańców województwa i są destrukcyjne dla systemu kolejowych połączeń w Małopolsce. Przykładem takim jest połączenie pomiędzy Krakowem a Suchą Beskidzką, gdzie brak jest możliwości powrotu z Krakowa do Suchej Beskidzkiej po godzinie 2200 oraz możliwości dojazdu z Suchej Beskidzkiej do Krakowa przed godziną 6 rano. Pociągi kończą bieg w stacji Bochnia a rano rozpoczynają bieg z Bochni, pasażerowie z kierunku Brzesko, Jasień i Rzezawa nie mają możliwości dojazdu do Krakowa na godz. 530 oraz likwidację pasażerskich połączeń kolejowych na linii Skawina – Oświęcim. Powyższe przykłady zmian w rozkładzie jazdy i likwidację połączeń kolejowych pokazują ograniczoną dostępność do dużych aglomeracji miejskich (Tarnów, Nowy Sącz) a szczególnie do Krakowa (głównie zachodnia i północna część Małopolski). Jako mieszkańcy województwa i reprezentanci społeczności kolejowej, oczekujemy od organizatora regionalnych przewozów kolejowych, jakim jest samorząd województwa małopolskiego, lepszego rozkładu jazdy, zapewnienia równych możliwości dojazdu dla mieszkańców całego obszaru województwa oraz stosownych rozwiązań pozwalających na przemieszczanie się na teren sąsiednich województw (połączenia w ciągach komunikacyjnych bez zrywania połączeń na granicy województwa) z zachowaniem priorytetowej roli kolejowego transportu zbiorowego, służącego społecznościom lokalnym. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 2 MINI Sonda Na zakończenie 2012 roku, redakcja KM zwróciła się do niektórych związkowców z następującymi pytaniami: 1)Jakie dla mnie były najważniejsze wydarzenia związkowe w roku 2012? Dlaczego tak sądzę, że akurat te wydarzenia? 2)Najważniejsze zadania dla „S” w kolejnictwie w 2013 r.? Poniżej zamieszczamy otrzymane odpowiedzi: Mariusz Pilichowski Przewodniczący KZ NSZZ „S” w Zakładzie Maszyn Torowych Niewątpliwie, wydarzeniem związkowym w roku 2012 było dla nas pracowników Polskich Linii Kolejowych podpisanie porozumienia dotyczącego wzrostu wynagrodzenia zasadniczego. Oczywiście nie było to łatwe. Porozumienie poprzedzone było wielomiesięcznymi negocjacjami z pracodawcą, zakończone referendum strajkowym, w którym pracownicy zdecydowanie opowiedzieli się za strajkiem w razie braku porozumienia z pracodawcą. Do porozumienia w końcu doszło. Owocem tego porozumienia była kwota wzrostu wynagrodzenia. Czy można było wynegocjować wyższą np. poprzez strajk? Może i tak. Ale jaka by ona nie była zawsze dla nas pracowników będzie za mała. Pracownicy przyjęli z zadowoleniem sam fakt, że będzie podwyżka i że porozumienie już zapewnia kolejny wzrost wynagrodzenia w roku 2013. Kolejnym ważnym wydarzeniem, które jest jeszcze w toku załatwiania (poparte przez pracowników referendum strajkowym) jest obrona ulgowych świadczeń przejazdowych dla pracowników, emerytów, rencistów i ich rodzin. Nie wiemy, jaki będzie finał rozmów w tej sprawie. Rozmowy trwają. Obchody rocznicy i pamięć o ofiarach Jak każdego roku, małopolska „Solidarność”, uczciła rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, oddając tym samym hołd ofiarom wojny wypowiedzianej narodowi polskiemu przez komunistyczne władze. O godz. 1645 przed wejściem do Bazyliki Mariackiej w Krakowie zgromadziły się grupy osób czekające na rozpoczęcie mszy św. Wśród nich ok. 30 pocztów sztandarowych NSZZ „Solidarność” z różnych zakątków Regionu Małopolskiego. W ich gronie dwa poczty kolejowe: z Regionalnej Sekcji Kolejarzy (Kazimierz Gniewek, Stanisław Kraszewski – chorąży, Piotr Karp) i Zakładu Linii Kolejowych w Krakowie (Anna Boruta, Marian Słowik – chorąży, Antoni Pilch). Głównym wydarzeniem obchodów rocznicy była tradycyjna msza św. w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego. Jednym z księży koncelebrujących mszę św. był ks. Władysław Palmowski, który wygłosił piękne kazanie odnoszące się zarówno do historii jak i obecnych czasów. Apelował w nim by nadal walczyć o ideały Sierpnia o wolność wypowiedzi i dobro człowieka. Modlitwę wiernych odczytali członkowie Zarządu Regionu Małopolskiego. Oczywiście tych wydarzeń było wiele: pikiety w Warszawie w obronie wieku emerytalnego, obrona przewozów regionalnych, prywatyzacja spółek – negocjacje pakietów socjalnych dla tych spółek i inne. Wybrałem te, bo w rozmowach z koleżankami i kolegami związkowcami i nie tylko, najczęściej padały pytania właśnie w tych dwóch sprawach, które co tu dużo mówić są cały czas na czasie. Co moim zdaniem będzie najważniejszym zadaniem do zrealizowania przez NSZZ „Solidarność” w kolejnictwie w 2013 r.? W samym kolejnictwie to na pewno poprawki do ustawy pozwalające na upadłość spółek kolejowych. Tu będzie duże zadanie dla „Solidarności”, aby do tego nie dopuścić. Dla nas pracowników PLK SA to niewątpliwie podwyżki wynagrodzeń i ulgi przejazdowe. A z nowych spraw to restrukturyzacja w Polskich Liniach Kolejowych. Na zakończenie chciałbym pozdrowić wszystkich czytelników Kolejarza Małopolskiego a w szczególności czytelników z Zakładu Maszyn Torowych w Krakowie. Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, wszystkiego najlepszego w nowym 2013 roku Ponadto apeluję, kto jeszcze nie jest w szeregach związków zawodowych proszę wstępujcie i zasilajcie szeregi „Solidarności”. Pamiętajcie! W liczebności siła. Razem możemy więcej. Po zakończeniu mszy św. przed Bazyliką Mariacką uformował się pochód, na czele którego szły poczty sztandarowe a za nimi tłumy ludzi. Ruszyliśmy ul. Grodzką maszerując pod Krzyż Katyński. Trudno mi ocenić ilu było uczestników, ale sporo, jak sięgam pamięcią do takich przemarszów, to było nas wyjątkowo dużo. Ludzie nieśli biało – czerwone flagi i rozdawane przez organizatorów pochodnie. Było też kilka transparentów. Wśród uczestników marszu, spotkałem (oprócz 6 osób z 2 pocztów sztandarowych) tylko jedną osobę z branży kolejowej – Elżbietę Baczewską, przewodniczącą „S” z TK Telekom (obecny był też S. Bant i J. Florczyk – kolejowi emeryci). Nie trudno policzyć, że było nas w sumie 8 czynnych kolejarzy (możliwe, że kogoś kto był na obchodach nie zauważyłem). Po kilkunastu minutach, uczestnicy marszu dotarli pod Krzyż Katyński, gdzie wygłoszono przemówienia i złożono wiązanki kwiatów. Uroczystość była okazaniem pamięci o wydarzeniach z 13 grudnia 1981 r. i oddaniem hołdu dla ofiar stanu wojennego, co jest obowiązkiem NSZZ „Solidarność” i każdego z nas. Wspaniałe słowa ks. Palmowskiego, były lekcją patriotyzmu, wiary i odkrywaniem zagrożeń, które niesie dzisiejsza polska rzeczywistość. Ważne jest, że ludzie licznie uczestniczyli w tych obchodach oraz, że byli obecni kolejarze wnosząc swoją „cegiełkę” (poprzez odczytanie jednego z wezwań modlitwy wiernych). Było uroczyście, dostojnie i godnie. Chociaż część społeczeństwa i mediów nadal różnie ocenia fakt wprowadzenia stanu wojennego, tak jakby mało było wspomnień i publikacji, strzelania do demonstrantów i zamordowanych niewinnych ludzi w tamtym okresie. To „Solidarność” była głównym celem do unicestwienia dla autorów stanu wojennego. I dzisiaj „Solidarność” musi o tym pamiętać i przekazywać prawdę o wydarzeniach które rozpoczął dzień 13 grudnia 1981 r. Jak pokazują doświadczenia minionych lat w życiu publicznym, nikt tego za nas nie zrobi. I wcale nie chodzi tu o zawłaszczanie sobie dat i rocznic bo obchodzić rocznicę może każdy. Tylko ciekawym jest to, dlaczego ci co krytykują „S” tego nie robią? Henryk Sikora Aneta Taborska Zastępca przewodniczącego KZ NSZZ „S” w Zakładzie Połdniowym IC Moim zdaniem, najważniejszym wydarzeniem 2012 r. była nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która przewiduje stopniowe wydłużanie wieku emerytalnego do 67 roku życia począwszy od 1 stycznia 2013 r. Każdego roku wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące. Oznacza to, że zakładany wiek emerytalny (67 lat) mężczyźni osiągną w 2020 r., kobiety zaś w 2040 r. Za przyjęciem ustawy emerytalnej (11 maja 2012 r.) głosowało 268 posłów, przeciw było 185, dwóch posłów wstrzymało się od głosu. Uważam, że była to wielka porażka NSZZ „Solidarność”, który czynnie brał udział w wielu akcjach, nie tylko protestacyjnych. Myślę, iż bardzo ważnych wydarzeniem nadchodzącego 2013 r. będzie podpisanie Porozumienia w sprawie ulg transportowych dla pracowników w wymiarze 99% na przejazdy Przewozami Regionalnymi. Dla pracowników, zatrudnionych w firmach kolejowych, którzy musieliby płacić pełną odpłatność za przejazd do i z pracy stanowiłoby to znaczny wydatek w buDOKOŃCZENIE NA STR. 4 KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 3 DOKOŃCZENIE ZE STR. 3 dżecie domowym. Niejednokrotnie pracownicy kalkulowaliby koszt dojazdu do pracy a uzyskane z tej pracy bardzo niskie wynagrodzenie. Firmy kolejowe tym sposobem na własne życzenie pozbyłyby się specjalistów branży kolejowej. Michał Biel KZ NSZZ „S” w MZPR Trudno dokonać wyboru tego najważniejszego wydarzenia związkowego, każde miało swoje znaczenie. Udział członków związku we wszystkich pikietach, manifestacjach dot. emerytur, pikieta w obronie Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, ulg przejazdowych. Wszystkie były potrzebne i w sprawach ważnych, frekwencja na nich dobra (ale powinna być jeszcze większa). Inna sprawa, czy przyniosły oczekiwany skutek – moim zdaniem nie, i dlatego trzeba znaleźć odpowiedź dlaczego nie – może za późno zorganizowane, np. o emerytury, nie wtedy gdy jest czytanie i głosowanie w Sejmie, ale wtedy gdy tylko powstał projekt Tuska. To samo dotyczy ulg przejazdowych – za późno! Koniec roku, a dalej nikt nic nie wie, jakie będą ulgi i dla kogo. Cieszy fakt, że związki się zjednoczyły w tych tematach. Walka o PR na Śląsku – efekty widzimy dzisiaj. Pikieta była – za późno! Dlatego uważam, że nadchodzący rok będzie bardzo trudny dla Związku. Żeby o coś walczyć trzeba jedności w Związku. Pytanie mówi o najważniejszym zadaniu w kolejnictwie, czyli zadanie, które nie tylko dotyczy każdego zakładu osobno i tylko dla niego jest efektywne, ale takie, które przyniesie efekty wszystkim, bo jesteśmy jednym „kolejnictwem”. Przypomnę tutaj, (może nazbyt często powtarzane i straciły dla niektórych znaczenie) słowa Jana Pawła II „Solidarność to znaczy jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni – przeciw drugim.” – i tej jedności sobie i wszystkim życzę. Niech będą one wyznacznikiem w podejmowaniu trudnych zadań w obronie miejsc pracy, w obronie pracowników, żeby przywrócić godność pracownika coraz częściej traktowanego jak przedmiot nie jak podmiot. Przykład Śląska, likwidacja zakładu PR, ponad 1500 osób traci pracę, powinien i musi nas związkowców czegoś nauczyć. Nie można dopuścić, żeby się to powtórzyło, musi być opracowana strategia, która pozwoli „łagodniej” przejść przez te zmiany, bo one będą, wcześniej czy później, ale Związek musi mocno pracować już teraz, razem, bo potem będzie za późno. ELŻBIETA BACZEWSKA Przewodnicząca KZ NSZZ „S” w TK TELEKOM Mijający rok 2012 obfitował w bardzo ważne wydarzenia dla kolejarzy i nie był rokiem łatwym. Spółka TK Telekom borykała się w dalszym ciągu z brakiem Paktu Gwarancji Pracowniczych. W świetle tych wydarzeń strona właściciela uważała, że pakt powinien być negocjowany z wybranym inwestorem z czym nie zgadzają się Partnerzy Społeczni (zgodnie z Porozumieniem z 1 kwietnia 2011 r. to obecny Zarząd powinien wynegocjować PGP ze związkami zawodowymi). W mijającym roku Związki Zawodowe działające w spółce wielokrotnie występowały o wzrost wynagrodzeń co zawsze kończyło KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 4 się tłumaczeniem pracodawcy „.. że są słabe wyniki przychodowe a duże koszty pracownicze.” I tak minął rok a pracownicy nie dostali nawet złotówki podwyżki. W trosce o bezpieczeństwo podróżnych i pracowników PKP w dniu 3 kwietnia 2012 r. pod Kancelarią Premiera odbyła się pikieta w sprawie bezpieczeństwa na kolei, był to ważny sygnał dla obecnych władz o niepokojącym stanie infrastruktury w całej Grupie PKP. Jak co roku w dniu 23 kwietnia 2012 r. odbył się Walny Zjazd Delegatów w Zakopanym, który był podsumowaniem działalności minionego roku Regionalnej Sekcji Kolejarzy w Krakowie. W dniu 24.05.2012 r. pod Kancelarią Prezydenta odbyła się pikieta w sprawie zachowania na dotychczasowym poziomie wieku emerytalnego. Uczestnicy pikiety zwrócili się z apelem do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, aby nie podpisywał ustawy emerytalnej zmuszającej Polaków do pracy aż do śmierci. Natomiast w dniach 13 – 15.06.2012 r. w Jankowie Dolnym koło Poznania odbył się Walny Zjazd Delegatów Komisji Zakładowej TK Telekom sp. z o.o. Delegaci w podjętym stanowisku wyrazili dezaprobatę do podejmowanych działań przez właściciela dot. prywatyzacji spółki bez wynegocjowanego Programu Gwarancji Pracowniczych. Ważnym wydarzeniem dla pracowników było odwołanie Prezesa spółki A. Panasiuka w dniu 15.06.2012 r. Zakończył się bowiem pewien niechlubny okres w zarządzaniu spółką TK Telekom. W obronie swoich przywilejów dot. utrzymania na dotychczasowym poziomie ulg przejazdowych pracownicy, emeryci i renciści PKP w dniu 18.10.2012 r. pikietowali pod siedzibą PKP S.A. jak się okazało był to początek działań w obronie zachowania ulg przejazdowych. Spośród wydarzeń w mijającym roku na uwagę zasługuje fakt obchodów XX rocznicy poświęcenia Sztandaru Okręgowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Krakowie. Uroczystość ta miała bardzo piękną oprawę i przypominała wiele wydarzeń związanych z uczestnictwem sztandaru OSK. Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele Komisji Podzakładowej w TK Telekom kol.: Adam Gracz, Artur Majgier, Leszek Szeliga. Pisząc ten artykuł jesteśmy po spotkaniu, które odbyło się w Krakowie w dniu 20.12.2012 r. w obecności prezesa M. Hamryszaka i M. Prokurata oraz dyrektorów: Pionu Operatorskiego P. Kuny i Pionu Robót Telekomunikacyjnych M. Klimczaka. Zebranie to miało charakter roboczy i omawiane problemy dotyczyły zagadnień wydajności pracy, wyposażenia w urządzenia i materiały oraz czynników składających się na przychody i koszty wypracowywane w terenie. Ubolewam, że spotkanie nie miało charakteru otwartego dla całej załogi, a tylko zaproszeni byli wyznaczeni pracownicy: kierownicy zespołów i brygadziści. Na spotkaniu nie poruszano wielu spraw pracowniczych, które są bardzo ważne dla zatrudnionych w tej firmie. Uważam, że nie danie szansy wypowiedzi pracownikom jest niczym innym jak zamiataniem niewygodnych tematów pod dywan. Celem dla NSZZ „Solidarność” w nadchodzącym nowym roku będzie: – utrzymanie świadczeń przejazdowych na dotychczasowych zasadach, – wynegocjowanie PGP dla naszych pracowników, – podwyżka wynagrodzeń. Wiem, że to trudne wyzwania ale przecież nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Co z budową dworca Kraków Główny? Firma „Budus” – główny wykonawca podziemnego dworca w Krakowie, złożyła wniosek o upadłość likwidacyjną. Prezes Budusa Leon Ucka potwierdził w rozmowie z Kurierem Kolejowym, że firma złożyła 28 września 2012 roku wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu, a 29 października 2012 roku kolejny, ale tym razem o upadłość likwidacyjną. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi z sądu na nasz pierwszy wniosek, a zamawiający zaczęli się wycofywać z umów – powiedział Leon Ucka. – Straciliśmy płynność finansową, dlatego na dworcu w Krakowie wykonaliśmy tylko prace zabezpieczające i opuściliśmy plac budowy. Czekamy jeszcze na inwentaryzację ze strony PKP S.A., na podstawie której rozliczymy się ze swoich dotychczasowych prac. Prezes Budusa poinformował, że w przypadku dworca w Krakowie pozostały tam jedynie prace wykończeniowe. Dodał również, że ma być jeszcze rozstrzygnięty przetarg na wykonanie antresoli, do której mają zostać przeciągnięte instalacje z części dworca, realizowanej przez Budus. Prace przeprowadzi już inny wykonawca. Budus nie będzie brał również udziału w przebudowie czwartego peronu w Katowicach, bo główny wykonawca, PRK Kraków, odstąpił od umowy i z opóźnieniem kontynuuje prace. Jak widzimy sprawa się mocno skomplikowała a termin oddania Krakowskiego Dworca staje się trudny do przewidzenia. Koleje Śląskie przestrogą dla Małopolski Od 9 grudnia 2012 r. z chwilą obowiązywania nowego rozkładu jazdy, wszystkie połączenia regionalne na Śląsku przejęła Spółka Koleje Śląskie. Została ona powołana przez samorząd województwa śląskiego. Spółka ta nie radzi sobie z uruchamianiem pociągów i realizacją rozkładu jazdy, który i tak wykazuje na Śląsku znaczne uchybienia. Codziennie odwoływanych jest od 50 do 100 połączeń. Efekt jest taki, że na dworcach panuje kompletny chaos, dziesiątki pociągów Kolei Śląskich z powodu awarii i złej organizacji albo nie wyjeżdża na trasy albo jeździ z wielkimi opóźnieniami. Pasażerowie są wściekli, nie rozumiejąc całego zamieszania. Koleje Śląskie próbują ratować sytuację organizując komunikację zastępczą i oddając część relacji na styku z województwem opolskim i łódzkim, Spółce Przewozy Regionalne. Minister Transportu Sławomir Nowak w mediach odcina się od chaosu na Śląsku, zrzucając całą winę na marszałka Adama Matusiewicza*), zapominając o tym, że to co się dzieje na Śląsku, to efekt decyzji rządu Donalda Tuska sprzed 3 lat o usamorządowieniu i pozbyciu się odpowiedzialności za koleje regionalne zrzucając ją na samorządy wojewódzkie. Oceniając sytuację na Śląsku, nie wolno zapominać o jej przyczynach i kto tak naprawdę za nią odpowiada. Zdaniem pomysłodawców Koleje Śląskie zostały utworzone przede wszystkim po to, aby wzmocnić ofertę przewozową na terenie województwa i zachęcić mieszkańców do częstszego korzystania z komunikacji publicznej. Ponadto władze województwa uważały, że usługi Spółki Przewozy Regionalne są zbyt drogie i same zrobią to taniej, powołując własna spółkę kolejową. Chciały też mieć większa kontrolę nad przewozami. Co z tego wynikło? Każdy widzi. Totalny chaos i kompromitacja. Pogorszyło to drastycznie wizerunek kolei i PKP jako całości, gdyż większość społeczeństwa nie odróżnia Spółki Koleje Śląskie, Spółki Przewozy Regionalne i Spółki PKP, że nie jest to jedna firma. Niestety to co stało się na Śląsku nie zraża władz samorządu Małopolski, które za kilka miesięcy chcą powołać do życia Spółkę Koleje Małopolskie, która przejęła by połączenia regionalne w województwie, od Przewozów Regionalnych. Obecnie trwają stosowne analizy (od nich będzie uzależniona ostateczna decyzja) a zapowiedzi przygotowań opierających się na przykładzie Kolei Śląskich są niepokojące. Panowie, nie idźcie tą drogą! Przykłady, kiedy koleją zajmują się politycy i samorządowcy już mamy i nie potrzebujemy następnych kompromitacji uderzających w wizerunek kolei, odstraszających od niej pasażerów i opinię społeczną. Henryk Sikora *) Adam Matusiewicz – marszałek województwa śląskiego (z nadania PO) i kolega partyjny Ministra Transportu Nowaka. To on podjął decyzję, aby Koleje Śląskie przejęły obsługę całości połączeń regionalnych w województwie śląskim. Publicznie obiecywał, że pociągi tego przewoźnika będą czyste i punktualne. Teraz przepraszał pasażerów za chaos na kolei i zapowiedział, że spółkę w najbliższym czasie czekają zmiany personalne. Szkoda, że zapomniał w nich o sobie ..... KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 5 Odznaczenia dla związkowców Z okazji Święta Kolejarza, w Warszawie, w siedzibach spółek oraz w Sali Kongresowej odbyły się uroczystości uhonorowania pracowników i związkowców. Z terenu RSK Kraków odznakami resortowymi Zasłużony dla Kolejnictwa uhonorowani zostali: � Stanisław Gicala (ZLK Kraków), � Józef Waśniowski (ZLK Kraków), � Ewa Kulig (ZLK Nowy Sącz), � Marek Nowak (Zakład Maszyn Torowych w Krakowie), � Adam Miernik (PKP InterCity Zakład Południowy), � Józef Popek (PNiUIK Kraków), � Kazimiera Rafa (PKP Cargo, Zakład Południowy w Nowym Sączu), � Piotr Rosołowski (PKP Cargo, Zakład Południowy w Nowym Sączu). Odznaką honorową Zasłużony dla Transportu RP uhonorowany został Bogdan Pociecha (PKP Energetyka, Zakład Południowy w Krakowie). Wszystkim odznaczonym serdecznie gratulujemy. Red. Ekspansja PKP Cargo S.A. Trwa biznesowa ofensywa spółki PKP Cargo S.A. Nie dość, że wyniki finansowe spółki są coraz lepsze (w 2012 r. 116 mln ton ładunku przy przychodach 4,6 mld zł) co wg zapowiedzi przyniesie jej 300 mln zysku netto, to nie zamierza ona poprzestawać na obecnym stanie posiadania. Jeśli na przeszkodzie nie stanie decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) to PKP Cargo S.A. stanie się właścicielem kolejowych spółek będących obecnie własnością takich firm jak KGHM, Orlen czy Lotos. Wstępne rozmowy w tej sprawie już się odbyły. Sprzedaż spółek, które nie stanowią podstawowej działalności ww. firm rozważana jest przez Ministerstwo Skarbu, które chciałoby aby firmy surowcowe skoncentrowały się na swojej głównej działalności. UOKiK uważa, że sprzedaż ta pogłębiłaby koncentrację w jednym ręku przewozów towarowych w Polsce. PKP Cargo posiada ponad połowę rynku kolejowych zleceń towarowych w Polsce. Według Urzędu Transportu Kolejowego do spółki Lotos Kolej należy 4,5% udział w rynku, do KGHM PolMiedź Trans 2,2% a do Orlen KolTrans 0,8%. PKP Cargo odpowiada, że jego udział w przewozach koleją paliw wynosi poniżej 5%. PKP Cargo argumentuje też, że UOKiK powinien wziąć pod uwagę wielkość rynku europejskiego, bo na nim właśnie działa spółka a tam jej wielkość udziału w rynku (pomimo zwiększających się przewozów) wynosi zaledwie kilkanaście procent. W 2012 r. poza granicami kraju, PKP Cargo uruchomiło niemal 7,5 tys. pociągów (w 2011 r. było to 4,5 tys.). W planach na 2013 r. planuje rozpocząć przewozy m.in. na Węgrzech i w Holandii. Nowe systemy a dyżurny ruchu Wszelkie analizy dotyczące bezpieczeństwa na kolei nie mogą pomijać jednego z podstawowych czynników wszelkich procedur kolejowych – pracownika, który z jednej strony jak automat powinien przestrzegać ustalonych procedur a z drugiej jest człowiekiem, który immanentnie posiada przypisaną mu zdolność do popełniania błędów. Pracownikiem kolei, na którym spoczywa szczególna odpowiedzialność za prowadzenie ruchu pociągów na kolei jest dyżurny ruchu. W trakcie swej pracy dyżurny ruchu korzysta z informacji dostarczonej mu w formie dokumentów papierowych oraz coraz powszechniej elektronicznych, w tym z informacji gromadzonej w dokumentacji prowadzonej przez niego głównie w sposób chronologiczny (dzienniki ruchu, telefoniczne, książka przebiegów, bloczki rozkazów pisemnych itp.). W związku z wadami dokumentacji prowadzonej w formie papierowej – pojedynczy egzemplarz, utrudnione wyszukiwanie, obciążenie dyżurnego ruchu, niedostosowanie do obiektów zdalnie sterowanych – coraz powszechniej wprowadzane są elektroniczne systemy wspomagające dyżurnego ruchu. Do takich systemów należą m.in. systemy SWDR (system wspomagania dyżurnych ruchu) oraz SERWO (system elektronicznej rejestracji i wydawania ostrzeżeń doraźnych). Dokumentacja sama nie zapewnia bezpieczeństwa prowadzenia ruchu pojazdów kolejowych. To bezpieczeństwo zapewniane jest przez dyżurnego ruchu. Jednak dyżurny podejmuje decyzje na podstawie informacji zgromadzonej w dokumentacji, ma więc ona pośredni wpływ na zapewnienie bezpieczeństwa. Elektroniczna dokumentacja powinna ułatwiać pracę dyżurnemu ruchu, a użytkowanie elektronicznych systemów powinno być jak najprostsze. Warunek ten może być spełniony o ile człowiek zostanie odpowiednio przeszkolony do obsługi tych systemów. W ostatnich latach, jak się wydaje skupiono się bardziej na systemach niż na pracowniku je obsługującym wychodząc być może z założenia, że doświadczeni pracownicy jakich na kolei nie brakuje, poradzą sobie szybko z nowymi narzędziami pracy. Ostatnie zdarzenia, w tym wypadki na kolei, unaoczniły jak bardzo istotną rolę pełni człowiek, który tym lepiej i niezawodniej będzie wykonywał swe obowiązki im lepiej zostanie do nich przygotowany. Ostatnio prowadzone specjalistyczne szkolenia pracowników kolejowych , w tym dyżurnych ruchu, skierowane na człowieka (radzenie sobie ze stresem) świadczą o dużej roli jaką pełnią w systemie bezpieczeństwa na kolei. Mając powyższe na uwadze, nie powinno się zapominać o systemach już wprowadzonych i rozwijanych takich jak system SERWO, który swą złożonością i dużą rolą w zachowaniu bezpieczeństwa ruchu, wybija się na czoło powszechnie obsługiwanych obecnie systemów. Nie ulega wątpliwości, że jego sposób wdrażania zapewniał możliwość przyswojenia procedur jego obsługi przez pracowników. Jednak należy pamiętać, że adaptacja człowieka do nowych systemów przebiega w sposób wysoce zindywidualizowany i jedynym sposobem dokonania przyswojenia sobie w wymaganym stopniu wiedzy (w tym praktycznej) dotyczącej ich obsługi oraz sprawdzenia wymaganych umiejętności dużej ilości pracowników byłyby wcześniej przeprowadzone profesjonalnie szkolenia. Można zadać pytanie: – Czy na obecnym etapie takie zestandaryzowane szkolenia miałyby sens? Wydaje się, że jak najbardziej, choć musiałyby być odpowiednio przygotowane i nakierowane w szczególności na pracowników, którzy mają większe niż przeciętne opory przed nową technologią. Lepiej stosować działania profilaktyczne niż radzić sobie po fakcie ze skutkami popełnianych błędów. Szczęśliwego Nowego 2013 Roku życzy redakcja Kolejarza Małopolskiego KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 6 Kolejowy futsal W dniu 7 grudnia br. już po raz siódmy odbył się Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przy Regionie Małopolskim. Po raz drugi z rzędu turniej odbył się w Krakowie (wcześniej rozgrywany był m.in. w Przemyślu) w gościnnej hali „Com Com Zone”. Głównym celem organizowania turniejów piłkarskich przez RSK w Krakowie jest propagowanie aktywnego spędzania czasu (nie tylko wśród związkowców ale wszystkich pracowników kolei) i kreowania sportowych postaw u zawodników, rywalizacji i szacunku dla przeciwnika. Taką możliwość daje właśnie sport, którego promocja zapisana jest w Statucie NSZZ „Solidarność”. Turniej odbył się pod patronatem Sekcji Krajowej Kolejarzy. Dzięki RSK oraz współorganizatorom Biuru WczasowoTurystycznemu „Koltur” i wspierającemu to przedsięwzięcie Regionowi Małopolskiemu NSZZ „Solidarność” udało się podtrzymać tradycję kolejowego grania na hali. W turnieju wzięło udział 8 drużyn z kolejowych zakładów pracy: PKP Energetyka – Zakład Południowy w Krakowie, Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych w Krakowie, Zakład Linii Kolejowych w Nowym Sączu, Intercity – Zakład Południowy w Krakowie, Zakład Maszyn Torowych w Krakowie, Zakład Linii Kolejowych w Krakowie, WARS S.A. – Oddział Południe w Krakowie (debiutant w turnieju) oraz Przedsiębiorstwo Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w Krakowie. Nowoczesna hala na czas turnieju została przystrojona w banery i transparenty „Solidarności”. Zapewniona została oprawa muzyczna oraz lekarska. Zadbano również o wyżywienie dla zawodników i kibiców, które serwowano w restauracji znajdującej się na terenie hali. W trakcie turnieju prowadzona była loteria dla kibiców, w której można było wylosować m.in. okazjonalne koszulki przygotowane na potrzeby turnieju, torby konferencyjne z logo RSK, książki wydane z okazji 20-tej rocznicy poświęcenia sztandaru RSK. Turniej wygrała drużyna ZLK Nowy Sącz, która w finale rzutami karnymi 2:0 pokonała swoich kolegów z ZLK Kraków (w regulaminowym czasie był remis 3:3). Trzecie miejsce zajęli kolejarze z Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, którzy pokonali drużynę z Przedsiębiorstwa Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w stosunku 3:2. Wszystkie drużyny biorące udział w turnieju obdarowane zostały specjalnie przygotowanymi z tej okazji koszulkami z logo RSK i ww. współorganizatorów. Okazałe puchary przy utworze „We are the Champions” wręczali zwycięzcom przewodniczący RSK Henryk Sikora oraz zastępca przewodniczącego RSK Ireneusz Dynowski. Wspólne grupowe zdjęcie na tle ogromnej flagi NSZZ „Solidarność” oraz strugi szampana zakończyły tegoroczne rozgrywki. Na uwagę zasługuje pozytywne podejście do naszych celów i pomoc w zorganizowaniu turnieju pani prezes Jadwigi Zemuły (Koltur Sp. z o.o.), dyrektorów: Włodzimierza Zembola (ZLK Nowy Sącz), Włodzimierza Wasia (ZLK Kraków), Andrzeja Siemieńskiego (MZPR), Józefa Wójcika (PNiUIK), Grzegorza Szkaradka (Zakład Południowy IC), Adama Janika (Zakład Maszyn Torowych), Krystiana Buchelda (Wars S.A. Oddział Południowy), przewodniczącego KZ NSZZ „S” Wiesława Klimasza (PKP Energetyka). Na szczególne uznanie zasługują osoby przygotowujące organizację turnieju: Elżbieta Baczewska (TK Telekom), Aneta Taborska (IC Kraków), Ireneusz Dynowski, Michał Biel (obaj MZPR), Mariusz Pilichowski (Zakład Maszyn Torowych) oraz Bogdan Ostrowski i Henryk Sikora (z RSK Kraków). B.O. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 7 WYDAWCA: Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przy ZR-M. ADRES WYDAWCY I REDAKCJI: PL. MATEJKI 12, KRAKÓW, tel.: 12-393-36-43. Redaguje zespół w składzie: B. Kaszowska, Z. Lis, H. Sikora, S. Waligóra. Skład i korekta: «SW Tekst», tel.: 501-92-44-33. Druk: Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., 32-086 Węgrzce ul. Forteczna 20A, tel.: 12-298-04-20.
Podobne dokumenty
KOLEJARZ mAŁOPOLSKI - Region Małopolski NSZZ „Solidarność”
Zakładowych Układów Zbiorowych Pracy (jak np. w PLK) albo w trybie negocjacji (jak np. PKP S.A.). Nie jest ważnym z jakiego tytułu ewentualna premia czy nagroda byłaby podwyższona, ważne jest, że...
Bardziej szczegółowo