str. 1

Transkrypt

str. 1
8
PODRÓŻE
G A Z E T A I Ł A W S K A 20-26 WRZEŚNIA 2013
W W W. I L A W A . W M . P L
Zarazili się
miłością
pokonywania
granic
Szczęśliwe chwile podczas
podróży po Południowej
Anglii. Ania i Dawid
z synkiem Gabrielem
Fot. Arch. prywatne
Magdalena Rogatty
[email protected]
Wszystko zaczęło się
w 2002 r., kiedy Ania i Dawid
ruszyli w swoją pierwszą
podróż, jeszcze jako studenci.
Postanowili przełamać lęk
przed nieznanym i wybrali się
w 48-godzinną podróż do
Paryża. Od tego momentu nie
potrafią żyć bez podróży. Na
przestrzeni tych lat zmieniło
się też ich życie prywatne.
Od 2009 r. są małżeństwem
a od roku 2010 r. poznają
świat w towarzystwie syna.
Pierwszą wspólną podróż
z rocznym Gabrielem odbyli
w 2011 r. , który do dziś już cztery
razy był za granicą.
Udowadniają przy tym, że aby
podróżować, nie potrzeba
góry pieniędzy, wystarczą chęci,
trochę odwagi i podstawy
praktycznego angielskiego.
— Pasja poznawania nowych miejsc nie opuszcza nas
do dziś a apetyt na kolejne podróże
stale
Dawid z synkiem w Szkocji
rośnie - mówi Dawid. Dotychczas nasze wyprawyograniczały się do Europy. Naszym marzeniem jest natomiast „zdobyć” Wschód a na
przyszły rok planujemy
Bałkany.
Sierpień 2005 r.
Ania i Dawid
w Pradze
Wszelkie prawa zastrzeżone. Edytor sp. z o.o.
Apetyt rośnie w miarę
jedzenia
Praktycznych rad, jak tanio
latać, gdzie szukać niedrogich noclegów, jak organizować sobie transport już na
miejscu i dlaczego warto podróżować - dowiadujemy się
z ich stron internetowych:www.odkrywacswiat.p
i www.facebook.com/odkrywacswiat. Specjalnie dlaCzytelników „Gazety Iławskiej“
garść informacji i emocji,
o których opowiada Dawid Kopaczewski z Iławy, miłośnik podróży.
Lista ich podróży na
przestrzeni lat jest
imponująca: Sierpień2002 r. - Paryż,
sierpień 2004 r. Berlin, maj 2005 r. Barcelona, sierpień
2005 r. - Praga, grudzień 2005 r. - Wiedeń, maj 2006 r. Rzym,
kwiecień
2008 r. - Ateny, czerwiec 2009 r. - Madryt,
wrzesień 2009 r. - ponownie Paryż, wrzesień
2010 r. - Dinan we Francji, sierpień 2011 r. - Malmo
w Szwecji, kwiecień 2012 r. -
Kopenhaga, wrzesień 2012 r.
- Południowa Anglia, styczeń
2013 r. - Aberdeen wSzkocji,
maj 2013 r. - Budapeszt, czerwiec 2013 r. - znów Aberdeen
i sierpień 2013 r. - Preikestolen w Norwegii. Ktoś mógłby
pomyśleć, że wydali na nie
fortunę. Nic bardziej mylnego...
— Zdarzają się niewiarygodne wręcz promocje biletów lotniczych,dzięki którym
za kilkadziesiąt złotych można polecieć do stolicy europejskiego kraju - zapewnia
Dawid. Za bilet lotniczy do
Budapesztu dla jednej osoby
zapłaciłem 39 zł. Hitem dla
mnie był lot do Glasgow za 4
zł!Coraz częściej pojawiają
się promocje na loty do Nowego Jorku czy Azji. Mitem
jest też stwierdzenie, że
owszem bilet lotniczy jest
tani, ale na miejscu w stolicy
europejskiej, to dopiero trzeba mieć pieniądze. Proszę
mi wierzyć, że można zjeść
obiad czasem taniej niż na
miejscu wIławie, czy w dużym
polskim mieście. Trzeba się
jednak najpierwzorientować,
gdzie są takie miejsca. Korzystam z forów interneto-
wych, na których ludzie, którzy już zwiedzili dane miejscepolecają je - dotyczy to noclegów i barów, restauracji.
Można też zawiązać kontakt
z mieszkańcami, zwyczajnie
ich spytać. Obie formy przetestowaliśmy z powodzeniem.
Podobnie jest z transportem
miejskim i pozamiejskim.
Mam ogromną satysfakcję,
kiedy uda się wszystkozrealizować planowo i wszyscy są
zadowoleni.
Nieprzyjemnych
incydentów brak
Czy zdarzają się jakieś nieprzyjemne sytuacje, niebezpieczeństwa? O to zazwyczaj
martwi się najbliższa rodzina
podróżników. Bo każda podróż, to jednak jakieś ryzyko.
— Szczęśliwie nigdy nie przeżyliśmy nic groźnego - mówi
Dawid.— Lęk przed podróżowaniem czy lotem, należy jednak pokonać, bo czekają na nas
niesamowite wrażenia. Wybierając się autem np. do Gdyni, czy Warszawy, też ryzykujemy, statystyki wskazują, że
nawet bardziej. Po wylądowaniu wysyłamy smsy do rodziny,
choć i tak dalej się o nas martwią, ale myślę, że się trochę już
przyzwyczaili.
— Europejczycy są niezwykle uprzejmi, pomocni.
Palmę pierwszeństwa pod
tym względem przyznałbym
Anglikom
i
Szkotom.
Tegoroczna podróż do Norwegii.
Na zdjęciu od lewej: Dawid Kopaczewski,
Magda Karpińska z Gniezna i dwaj
iławianie Miłosz Kuligowski i Jakub Kaska

Podobne dokumenty