Narkotyki syntetyczne - poszukiwanie atrapy życia Największa
Transkrypt
Narkotyki syntetyczne - poszukiwanie atrapy życia Największa
Narkotyki syntetyczne - poszukiwanie atrapy życia Największa popularność, wręcz swoisty boom chemiczne środki odurzające zanotowały przy okazji pojawienia się zjawiska clubbingu i kultury techno – lawina klubów i imprez, moda i presja medialna, zabawa i hedonizm, rozwój nowych gatunków muzyki elektronicznej i kilka głośnych filmów z wyjściem na ulice („parady miłości”) utrwaliły specyficzny sposób funkcjonowania „od weekendu do weekendu”, charakterystyczne sposoby spędzania czasu i rekreacji, w co idealnie wpisały się głównie syntetycznie wytwarzane narkotyki z symbolem powyższego zjawiska na czele z ecstasy. Fakt, że fala popularności clubbingu i kultury techno opadła wraz z nierozerwalną przybudówka używania syntetycznych środków odurzających nie jest niestety w pełni jednoznaczny – opadł być może boom i szczyt popularności, lecz samo zjawisko nie zanikło, lecz… stało się elementem codzienności z nieodłączną dla siebie asystą narkotyków. Te zaś w odniesieniu dla potrzeb imprezy i oczekiwań uczestników w swej gamie oferują bądź efekt pobudzający, bądź skutki halucynogenne czy wreszcie połączenie obu tych efektów. Najpopularniejszym narkotykiem syntetycznym zdaje się być ecstasy (MDMA) zaliczane do amfetamin halucynogennych. Ecstasy jest tak naprawdę zbiorcza nazwą dla wielu różnych substancji, które w różnych składach, stężeniach i proporcjach oferowane SA odbiorcy oczekującemu w zasadzie ściśle określonych „pozytywnych” efektów odurzających, o co raczej trudno w przypadku takiej mieszanki. Dodatkowym problemem jest tez fakt występowania tzw. wtórnej produkcji, czyli dodawanie MDMA (bazowej substancji chemicznej w ecstasy) prócz wspomnianego bogactwa chemicznych wynalazków także wszystkiego, co jest pod ręką i w wyobraźni osoby chcącej zwiększyć wagę/ilość narkotyku w celu odsprzedaży (podobny proceder dotyczy większości narkotyków). Największym niebezpieczeństwem związanym z zażywaniem ecstasy są zaburzenia pracy serca, wzrost ciśnienia krwi, hipertermia (przegrzanie organizmu) prowadząca do niewydolności wątroby i nerek, porażenie ośrodka oddychania i w efekcie zapaść i śmierć. Regularne zażywanie grozi uzależnieniem oraz zaburzeniami psychicznymi w postaci niepokoju, lęku, depresji oraz obniżenie sprawności intelektualnej często w sposób trwały. Bazą dla stworzenia ecstasy jest amfetamina, powszechnie znany narkotyk o działaniu pobudzającym z nie da się ukryć wieloma objawami ubocznymi w postaci zaburzeń nastroju (agresja przeplatana depresją), stopniowej utraty odczuwania przyjemności, upośledzenia samokontroli, obniżenia potencji, uszkodzeń serca oraz psychozy amfetaminowej mogącej przejść w stan trwałych zaburzeń psychicznych. Podobny typ działania, choć wyraźnie zwielokrotniony szczególnie w negatywnym aspekcie ma metamfetamina – jest to środek bardziej toksyczny od amfetaminy, szybciej działający i bardziej przyzwyczajający do siebie organizm użytkownika (wzrost tolerancji), a także błyskawicznie wręcz uzależniający. Narkotyk ten szybko i w znacznym stopniu wyniszcza organizm począwszy od chorób skóry i wypadania włosów, poprzez uszkodzenia płuc oraz zastawek serca, na uszkodzeniach mózgu i częstych problemach psychicznych kończąc. Metamfetamina odpowiada też za dużą ilość nagłych zgonów wśród amatorów narkotyzowania się tym środkiem. Inne syntetyczne narkotyki to substancje z grupy halucynogennych, takie jak fencyklidyna(PCP), LSD czy mniej znane, choć obecne na rynku PMA/PMMA (parametoksyamfetamina) i DOB (dimetyksyamfetamina). Użycie tych środków stwarza zawsze ryzyko utraty kontroli nad zachowaniem w kierunku podejmowania ryzykownych zachowań (wypadki, urazy, samookaleczenia) niekiedy z napadami gwałtownej agresji; poważne zakłócenia w pracy narządów wewnętrznych w szczególności serca i nerek oraz niekiedy bardzo silne w Sym przebiegu i obrazie zaburzenia psychiczne mogące nieść za sobą konsekwencje w postaci wyzwolenia utajonych dotąd problemów psychicznych (psychoz). Syntetyczne środki o działaniu halucynogennym to także problem tzw. „Bad trip`ów” oraz „flashback`ów”, zdarzeń wielce niepożądanych w odczuciu narkotyzujących się, a często przynoszących bardzo przykre doznania i konsekwencje, niekiedy o trwałym charakterze. Ilość narkotyków syntetycznych obecnych na rynku jest dość bogata i zdaje się ciągle zwiększać jeśli chodzi różnorodność oferowanego asortymentu – obok mniej znanych czy rzadziej spotykanych środków w rodzaju azotanu amylu, azotanu butylu (tzw. poppers),dekstrometorfanu czy crack`u i wolnej zasady kokainy (tzw. freebase) pojawiają się kolejne „wynalazki”, jak: STP (tzw. super-LSD), DMT, 2 GB, MBDB, MTA, Euphoria (4-metylaminoreks) i inne. W gronie narkotyków imprezowych nie sposób pominąć substancji GHB (kwas hydroksymasłowy),flunitrazepamu (Rohypnol) czy ketaminy – środki te zyskały niechlubną sławę jako tzw. pigułki gwałtu i stanowią dodatkowe zagrożenie dla najczęściej nieświadomych ich działania, co wielokrotnie kończy się tragicznymi (np. gwałty) w skutkach konsekwencjami. Zażycie jakichkolwiek syntetycznych narkotyków wiąże się z poważnym ryzykiem, zaś dodatkowym zagrożeniem jest łączenie różnych ich rodzajów ze sobą lub razem z alkoholem czy napojami energetyzującymi, co nie jest rzadkością na imprezach. Łączenie narkotyków z innymi środkami chemicznymi w wyniku ich nieuchronnej interakcji powoduje trudne do przewidzenia efekty, zaś najczęstsze z nich to przegrzanie ciała, porażenie ośrodka oddechowego, napady lęku, paniki, psychozy, zapaść mięśnia sercowego oraz … nagły zgon. Syntetyczne narkotyki poprzez swa popularność i „imprezowe” zakotwiczenie miały okazję wielokrotnie potwierdzić swe szkodliwe, niebezpieczne w skutkach działanie, co zwróciło uwagę na konieczność szczególnej ostrożności i czujności w stosunku do osób, które decydują się na ich użycie. Fakt ten znajduje potwierdzenie w obecności na rozmaitych „imprezach” tzw. street lub partyworkerów, którzy niezwłocznie i fachowo potrafią zareagować na zatrucie lub przedawkowanie narkotyków. Osoby takie nie są oczywiście w stanie być wszędzie tam, gdzie zażywa się w tak ryzykowny sposób syntetyczne środki odurzające, toteż chęć zmiany świadomości, dobrej zabawy czy odlotu bywa czasami bardzo kosztowny i tragiczny w skutkach. Artur Sokołowski psycholog, psychoterapeuta (materiał przygotowany dla CPTiR GOPS Czerwonak)