wprowadzenie do etyki turystyki
Transkrypt
wprowadzenie do etyki turystyki
WPROWADZENIE DO ETYKI TURYSTYKI Paweł Bortkiewicz UAM [email protected] ZARYS I ZAKRES PROBLEMATYKI ETYCZNEJ W TURYSTYCE Problemy wynikające z relacji społecznych Problemy wynikające z relacji kulturowych Problemy wynikające z relacji ekonomicznych Problemy wynikające z relacji przyrodniczych Problemy wynikające z relacji politycznych PROBLEMY SPOŁECZNE KONFLIKTY MIEDZY LUDNOŚCIĄ MIEJSCOWĄ A TURYSTAMI Turyści demonstrują zachowania i postawy, które nie są akceptowane przez ludność miejscową. dozwolone są im zachowania całkowicie zabronione ludności miejscowej np. zbyt swobodne zachowanie i zbyt skąpe odzienie turystów europejskich na plażach w krajach arabskich; Łamanie zakazu spożywania alkoholu w krajach islamu Miejscowa ludność zmienia się styl życia miejscowej ludności, następuje przejmowanie obcych wzorów życia zjawiska patologii społecznej rozprzestrzenia się narkomania, pijaństwo, kradzieże, prostytucja, choroby zakaźne. PROBLEMY KULTUROWE NISZCZENIE LUB ZANIK TRADYCYJNEJ KULTURY LUDOWEJ Miejscowości turystyczne oferują bardziej skomercjalizowaną i fałszywą wersję swego obyczaju i folkloru naśladownictwo i kontaktu z innymi kulturami zmienia się i ujednolica tradycyjna kultura np. „tradycyjne” zespoły taneczne w Afryce, na Hawajach, w rezerwatach indiańskich; maski wyrabiane w Senegalu sprzedawane jako „tradycyjne” w całej Afryce. PROBLEMY KULTUROWE NISZCZENIE WARTOŚCI RELIGIJNYCH, MORALNYCH turysta może być nośnikiem niekorzystnych, negatywnych zachowań i zjawisk społecznych. np.. głośne zachowanie się w świątyniach, ignorowanie miejscowych obyczajów religijnych PROBLEMY EKONOMICZNE zmiany w rolnictwie rozwój turystyki zmiany struktury upraw gospodarstw rolnych na produkcję komercyjną (uprawa warzyw, owoców, kwiatów), np. Jawa (Indonezja), Antyle, Wyspy Bahama migracje ludności ludność wiejska migruje do miejscowości turystycznych (np. utworzenie ogromnego regionu turystycznego w Cancun wyludnienie wnętrza Płw. Jukatan (Meksyk)) PROBLEMY EKONOMICZNE konieczność inwestycje w sektorze turystycznym konieczność sfinansowania kosztownego importu (wyposażenie hoteli, produkty spożywcze itp.) rozwój zwiększenia importu. monokultury turystycznej ryzyko uzależnienia gospodarki (krajowej lub lokalnej) od turystyki, por. Egipt (gwałtowny spadek wpływów dewizowych po zamachach na turystów), Małe Antyle (np. Montserrat). PROBLEMY PRZYRODNICZE (EKOLOGICZNE) zakłócenie równowagi/degradacja środowiska naturalnego zanieczyszczenie wód i powietrza, zaśmiecanie, wypłoszenie zwierzyny lub przyzwyczajenie zwierzyny do karmienia przez turystów, przełowienie łowisk (wędkarstwo), zmiany gatunkowe (synantropizacja siedlisk), np. rejon Tatr i Zakopanego, Wielkie Jeziora Mazurskie, Balaton PROBLEMY PRZYRODNICZE (EKOLOGICZNE) obniżenie jakości życia zbyt intensywny ruch turystyczny obniża jakość życia przez nadmierny ruch samochodów, motorówek, ciągły ruch i tłok w pewnych miejscach np. Zakopane, Jastrzębia Góra, Mikołajki. PROBLEMY PRZYRODNICZE (EKOLOGICZNE) niszczenie krajobrazu - przypadkowe i nieprzemyślane osadnictwo (np. domki letniskowe) architektoniczne niszczenie krajobrazu, np. Zakopane, schronisko pod Baranią Górą, Jeż. Żarnowieckie. ekstremalnym przykładem – Zakopane w weekend majowy 2008 - pod Tatrami 250 tys. Osób turyści zniszczyli fragmenty najbardziej uczęszczanych szlaków Zakopane – zatłoczony kombinat wypoczynkowy, nastawiony na szybki, kompaktowy rodzaj wypoczynku, w którym jednocześnie otrzymujemy dyskotekę, piękne widoki i dziką przyrodę Trudno narzekać na to, że Polacy zaczęli inaczej wypoczywać. Turystyka ma być ważną gałęzią gospodarki, a takie sytuacje jak w Zakopanem są tego wyboru konsekwencją. Obawiam się tylko, że w hałasie ginie prawdziwy sens wypoczynku. Może się mylę, ale dla mnie urlop ma być momentem, w którym zwalniam i porzucam na chwilę dobrze znany świat. Nie rozumiem, dlaczego na szlakach turystycznych młodzi ludzie nakładają słuchawki i zajmują się sprawdzaniem zasięgu. Przykro to mówić, ale pośpiech zabija zarówno zwykłych turystów, jak i pielgrzymów, którzy obok zadań duchowych stawiają sobie niebotyczne cele. Wszystkie te wyjazdy w rodzaju „10 sanktuariów w 4 dni” niosą istotne niebezpieczeństwo – w takim pośpiechu trudno o głębszą refleksję. [Ks. Maciej Ostrowski] Teza: urlop w górach może wiązać się z wandalizmem organizacje ekologiczne: Dwa lata temu przeprowadziliśmy szczegółowy monitoring 76 gmin karpackich [Grzegorz Bożek z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot] – Połowa planuje bądź realizuje inwestycje przeznaczone dla turystyki masowej. Nartostrady, wyciągi, wielkie hotele. Takie pomysły oznaczają przerywanie korytarzy ekologicznych, erozję gleb, wycinkę lasów. Narciarze nie zdają sobie sprawy, że nawet niewielka ingerencja w tak delikatne ekosystemy jak wysokogórskie może oznaczać ich zniszczenie. Tak niepozorny na pierwszy rzut oka szczegół sprawia, że zmienia się okres wegetacji roślin, co z kolei burzy tryb życia zwierząt. Tendencja jest taka sama w całej Polsce i na całym świecie. Tam, gdzie pojawia się turystyka masowa, tam przyroda i autentyczna kultura lokalna schodzą na dalszy plan. Liczy się szybki przerób turystów. Najgorsze, że ten rodzaj turystyki demoralizuje ludzi, którzy czerpią z niej dochody. Tak jak w Zakopanem, gdzie turysta jest kolejną owcą do ostrzyżenia z pieniędzy. Nie jest to cecha wyłącznie polska – wszędzie tam, gdzie pojawia się masa ludzi, znikają bezinteresowność i gościnność. [Marcel Kwaśniak, podróżnik, etnolog ] trend obecny w krajach turystycznych – poszukiwanie nowości i wabików, które mają poszerzyć ofertę. Turyści - oprowadzani po slumsach Delhi albo Bombaju „Crazy Guides” - grupa pomysłowych mężczyzn, którzy obwożą po Nowej Hucie obcokrajowców spragnionych czegoś więcej niż widoku Sukiennic, Wawelu W Nowej Hucie turyści piją wódkę o jedenastej rano, zagryzają śledziem w oleju, później odwiedzają typowe peerelowskie mieszkanie, gdzie również konsumują wódkę, zapijając żurkiem. Polska w wersji „Crazy Guides” to zestaw najprostszych skojarzeń podanych w atrakcyjnej formie: wódka, zagrycha, paprotka na parapecie, komunizm. = rzecz w tym, by zrobić „jak największą oborę”. Czy Nowa Huta to slums”? Czy nie wyrządza się krzywdy jej mieszkańcom? hasło „turystyka etyczna” = głównie strony ekologiczne nieetyczne - dla niektórych latanie samolotami, oczekiwanie codziennej zmiany pościeli, bo detergenty spływają do ziemi, korzystanie z oferty all inclusive, bo jeśli turyści żywią się w hotelu, tracą na tym właściciele miejscowych lokali PROBLEMY POLITYCZNE czy etyczne jest zostawianie swych pieniędzy w krajach łamiących prawa człowieka? coraz dalsze wyjazdy – i coraz częstsze wybory moralne PROBLEMY POLITYCZNE Tybet – dopóki w rękach Chin „zachodni turyści powinni go omijać” Free Tibet - nie wyraziła zachwytu. „Gdy chodzi o kwestie etyczne związane z podróżą do Tybetu, nie ma prostych odpowiedzi. Niech każdy decyduje za siebie”. Dalajlama: nie zaleca rezygnowania z podróży, ale uważa wręcz, że ludzie z Zachodu powinni jeździć do Tybetu. Im więcej turystów go odwiedzi, tym lepiej – bo dzięki temu więcej ludzi zrozumie, w jakiej opresji żyją jego mieszkańcy. PROBLEMY POLITYCZNE Dalajlama i działacze tybetańscy: nie istnieje prosty związek między rozwojem ruchu turystycznego a umacnianiem rządów dyktatorskich. Aung San Suu Kyi –przywódczyni opozycji birmańskiej –inaczej: apeluje do zachodnich turystów, aby od jej kraju trzymali się z daleka. Turystyka „przedłuża trwanie birmańskiego reżimu, dlatego odwiedzanie Birmy jest równoznaczne z jego wspieraniem”. PROBLEMY POLITYCZNE czy należy spędzać wakacje w krajach, którym daleko do respektowania zasad demokracji i poszanowania ludzkich praw? dylemat trudny PROBLEMY POLITYCZNE Zwolennicy turystycznego bojkotowania dyktatur dochody z turystyki umacniają reżim, w mniejszym lub większym stopniu, ale zawsze. Przeciwnicy turystycznego bojkotowania dyktatur na turystyce zyskują też zwykli ludzie – właściciele hotelików i barów, rzemieślnicy produkujący lokalne wyroby, sprzedawcy, kierowcy autokarów, przewodnicy kraje dyktatorskie z reguły są biedne dzięki turystom miliony ludzi zyskują środki do życia PROBLEMY POLITYCZNE w Wielkiej Brytanii - przewodnik turystyczny po Birmie, wyd. Lonely Planet centrala związkowa TUC, ostro lewicowe czasopismo „New Internationalist” organizacje pozarządowe, m.in. Burma Campaign UK apel o bojkotowanie wszystkich przewodników Lonely Planet „Samo już jego istnienie zachęca do podróży, której inaczej być może ludzie w ogóle nie braliby pod uwagę” [B. Barber, sekretarz generalny TUC] wakacje w Birmie „to przecież najbardziej nieetyczna podróż, jaką można sobie wyobrazić” [Chris Brazier, naczelny „New Internationalist”] PROBLEMY POLITYCZNE Zdaniem kierownictwa wydanie przewodnika nie jest równoznaczne z popieraniem birmańskich generałów we wstępie omówiono sytuację polityczną Birmy obok argumentów przemawiających za podróżą przedstawiono też argumenty przeciw Birma uchodzi jednak za przypadek szczególny. część dochodów z turystyki trafia prosto do kieszeni rządzących generałów, którzy mają udziały w hotelach, biurach podróży czy liniach lotniczych PROBLEMY POLITYCZNE specyfika Birmy nie ma drugiego kraju, w którym rozwój turystyki wiązałby się tak mocno i tak bezpośrednio z naruszaniem praw człowieka ludzie wyrzucani z domów, by na ich miejscu można było zbudować luksusowe kompleksy hotelowe inni kierowani do przymusowej pracy = infrastruktura turystyczna „pożera ludzi”. ETYKA W TURYSTYCE gdyby w turystyce kierować się surowymi kryteriami respektowania demokracji czy szerzej etyki prawdziwie moralny podróżnik w zasadzie nie powinien ruszać się z domu jeśli mimo wszystko etyczny turysta zechce wyprawić się w daleki świat pole do popisu niewielkie ETYKA W TURYSTYCE mnóstwo państw -mniej lub bardziej poważne uchybienia: Iranowi – podejrzane zbrojenia nuklearne, Zimbabwe – nękanie opozycji, Syrii i Azerbejdżanowi – dziedziczenie władzy przez dzieci rządzących pod przykrywką legalnych wyborów, Rosji – wojnę w Czeczenii, Chinom – dławienie aspiracji Tybetańczyków i Ujgurów plus niewolnicze formy pracy kraje, zwłaszcza Afryki i Azji Środkowej - fałszowanie wyborów gdzie jest granica, za którą podróż staje się nieetyczna? we wszystkich dyktaturach żyją tysiące zwykłych ludzi ETYKA W TURYSTYCE choć wielkie pieniądze z turystyki - zagarnia wąska grupa rządzących małe pieniądze z opłat, biletów, napiwków, wymiany pieniędzy po kursie innym niż oficjalny - do wielkiej rzeszy bardzo biednych ludzi w Birmie - każdy drobiazg sprzedany za parę dolarów dla wielu rodzin oznacza lepsze życie ETYKA W TURYSTYCE „Turystyka zawsze rozbudza zrozumienie między ludźmi różnych kultur i żadne kierownictwo polityczne nie jest w stanie temu przeszkodzić” [prof. Torsten Kirstges, Fachhochschule w Wilhelmshaven] co świat zachodni powinien podjąć wobec Chin” Kirstges : „kontakty z Europejczykami są korzystne dla społecznego rozwoju Chin, dzięki nim bowiem znikają uprzedzenia i rodzi się zrozumienie dla zachodniego punktu widzenia, nawet dla krytyki, również za łamanie praw człowieka” ETYKA W TURYSTYCE Christian Thies, wicedyrektor Instytutu Studiów Filozoficznych w Hanowerze: „można rozważać rezygnację z podróży, ale obowiązek moralny spoczywa raczej na politykach niż na turystach”. czy bojkot turystyczny w ogóle ma sens? czy jakiś reżim upadł dlatego, że omijali go turyści? turystyczni moraliści ocierają się niekiedy o śmieszność, = wzywali do omijania Turcji czy Malezji, nie wspominając - o Rosji ETYKA W TURYSTYCE dylematy podróżnika nie kończą się na ekologii dotykają polityki nie sądzę, by trzeba było zakazywać podróży do krajów niedemokratycznych. […] Powróćmy myślami do czasów niedawno minionych w Polsce i wyobraźmy sobie, że przez dziesiątki lat nikt nas nie odwiedza. Czy byłoby to dobre? Że jeżdżąc w takie miejsca, finansujemy reżim? Trudno się z tym w pełni zgodzić: że przyjeżdżając, finansujemy też konkretnych ludzi, którzy tam mieszkają. [M. Kamiński] podróżując gdziekolwiek, powinniśmy podążać za prawdą o danym miejscu i próbować wczuć się w sytuację zamieszkujących je ludzi. Umieć zobaczyć drugą stronę. Reżimy są tymczasowe, a ludzie tam po prostu są – i są sobą. Tak jak my za komunizmu.