10 udany startup - Phoenix-RTOS

Transkrypt

10 udany startup - Phoenix-RTOS
UDANY STARTUP
10
Chcemy zaistnieć
w świecie
– To był mały krok dla człowieka, ale wielki dla ludzkości
– powiedział Neil Armstrong, stając na Księżycu. Lądownik,
dzięki któremu się na nim znalazł, był pierwszym urządzeniem,
w którym zastosowano system wbudowany. Coraz bliżej
takiego milowego kroku jest Paweł Pisarczyk, autor systemu
operacyjnego do systemów wbudowanych nowej generacji,
systemu, który ma szansę zdetronizować Linuxa czy Androida.
Rozmawiał Rafał Skórski
Jaki jest główny cel firmy, którą kierujesz?
Spółka Phoenix Systems ma zrewolucjonizować nieco skostniały obecnie rynek
systemów wbudowanych, wnieść do niego nową wartość. Według mnie systemy
wbudowane są przyszłością informatyki,
przez co biznes z nimi związany jawi się
jako bardzo lukratywny.
Czym charakteryzuje się system operacyjny, który tworzycie?
System jest całkowitą nowością na rynku.
Wyróżnia go to, że jest lepiej dostosowany
do sprzętu, który ma być używany w systemach wbudowanych, czyli do procesorów konfigurowalnych. Te są tworzone pod
konkretne zastosowania, dzięki czemu są
niezwykle efektywne z punktu widzenia
kosztów i poboru mocy.
Działanie jakich urządzeń będzie oparte
na waszym systemie operacyjnym?
Znaleźć go będzie można w kardiomonitorach, nowoczesnych licznikach energii
elektrycznej czy czujnikach stosowanych
w energetyce. Docelowo stosowany będzie także w urządzeniach domowych. Na
tym polu odbywa się jednak pewna walka. Obecnie bowiem mamy do czynienia
z dominacją takich systemów jak iOS czy
Android, które z telefonów komórkowych
zaczynają trafiać do telewizorów i urządzeń domowych. Android będzie niedługo
w telewizorach Samsunga, a iOS w telewizorach Apple’a. Ten rynek jest jednak
gigantyczny, bo popularne dzisiaj systemy
są za duże dla innej klasy urządzeń niż
komórki. Pokazując naszym inwestorom
liczbę możliwych zastosowań Phoenix
-RTOS, widziałem, jak po kolei łapali się
za głowę. My na razie jednak skupiamy
się na jednym obszarze: urządzeniach
medycznych i Smart Grid.
Pokazując naszym
inwestorom liczbę możliwych zastosowań Phoenix-RTOS, widziałem,
jak po kolei łapali się za
głowy.
W czym zatem taki kardiomonitor będzie lepszy od tego, który używany jest
dzisiaj?
Phoenix-RTOS uwolni producenta kardiomonitorów od problemu ciągłego 
StartUp Magazine • lipiec-sierpień 2012 • 11
UDANY STARTUP
dbania o to, żeby system operacyjny obsługiwał wszystkie niezbędne do ich działania
urządzenia. Sprawi także, że tenże producent nie będzie musiał ujawniać kodu źródłowego oraz pozwoli na miniaturyzację
i optymalizację kosztów.
Na czym będzie polegała ta optymalizacja kosztów?
Dzięki zastosowaniu naszego systemu
operacyjnego producent pozbędzie się
problemu utrzymywania grupy inżynierów, którzy wybierają i testują różne systemy operacyjne oferowane na rynku.
To z kolei zdecydowanie uprości proces
projektowy.
Czy trudno było powołać do życia firmę
o takim profilu jak Phoenix Systems?
Tego typu pod- miot na p o c z ątk u
wymaga pozy- skania inwestorów.
Projek t Phoenix Sy s tems
uważali oni za
niezwykle interesując y, ale i
niezwykle ryzykowny. Musiałem ich przekonać do swojej
wizji, do tego,
że g d y zo s t anie zrealizowana,
będzie miała char ak ter ś wiatow y.
Pr e zent ują c s w ój
p o m y s ł, m us i a ł e m
t a k że ud o w o dni ć , że
znam się na rzeczy, że mam
pasję i że już włożyłem wiele wysiłku
w stworzenie tego systemu. Nad PhoenixRTOS pracowałem bowiem od 1998 roku,
a inwestora zacząłem szukać dopiero
w 2010.
Dlaczego twoim zdaniem inwestorzy
uwierzyli, że system operacyjny, który
chcesz wdrażać, ma szansę odnieść
komercyjny sukces?
Wydaje mi się, że udało mi się ich przekonać dlatego, że jestem osobą, która już
odniosła jakieś sukcesy na rynku nowych
technologii. To oznacza, że jestem w stanie poprowadzić nową i tak niezwykle
innowacyjną firmę. Z drugiej strony zdecydował też fakt, że już mam to „coś”, co
12 • StartUp Magazine • lipiec-sierpień 2012
ich interesuje, a w dodatku to „coś” ma
potencjał nie lokalny, lecz globalny.
Kim są ci inwestorzy, którzy zaangażowali się w budowę firmy Phoenix
Systems?
Jednym z nich jest Park Naukowo-Technologiczny Euro-Centrum w Katowicach.
Ten inkubator przedsiębiorczości angażuje
się w projekty bardzo innowacyjne i obarczone dużą dozą ryzyka. Pozostali inwestorzy to osoby indywidualne. Ja również
w swój pomysł zainwestowałem własne
pieniądze.
Macie również wsparcie z zagranicy.
To prawda. Phoenix Systems jest 55 firmą
brytyjskiego inkubatora SE Tsquare d.
Europa nie ma Krzemowej Doliny z
prawdziwego zdarzenia. Jeśli weźmiemy pod uwagę
Izrael, pierwsza w kolejności w
kwestii badań
nad now ymi
technologiami
jest Hajfa, potem brytyjski
Bristol i długo, długo nic.
W Br is tolu
działa kilka
inkubatorów,
a jednym
z najbardziej
prężnych jest
właśnie SE Tsquared. Ludzie nim kierujący
starają się angażować
w pomysły, które mają potencjał światowy, więc nas potraktowali
jak najbardziej serio. SETsquared wspiera nas na rynku brytyjskim, przedstawia
inwestorom z różnych krajów, a także
stara się nas przygotować do zaistnienia
w świecie. Swoją główną siedzibę mamy
w Warszawie, a w Bristolu przedstawicielstwo. W planach jest również otwarcie
takiej placówki w Stanach Zjednoczonych.
Kiedy możemy się spodziewać efektów
prac nad systemem Phoenix-RTOS?
Już niedługo pojawi się urządzenie prototypowe, za pomocą którego pokażemy
potencjał systemu Phoenix-RTOS. Myślę,
że powstanie ono przed końcem bieżącego
roku. 
 Phoenix Systems
Spółka zajmuje się technologiami informatycznymi. Tworzy system operacyjny Phoenix-RTOS, który odpowiada za
„cyfrową inteligencję” współczesnych
urządzeń. System ma ułatwić tworzenie
oprogramowania dla robotów, samochodów elektrycznych, aparatury medycznej
oraz sprzętu gospodarstwa domowego.
Systemy wbudowane mają wyspecjalizowaną architekturę i często muszą długo
pracować na zasilaniu bateryjnym. To przekłada się na ich mniejsze zużycie energii.
Procesory konfigurowalne, którym dedykowany jest Phoenix-RTOS, pozwalają na
większą specjalizację oprogramowania,
a co za tym idzie, umożliwiają jeszcze większą oszczędność energii. Na początku
działania firma buduje zespół programistów
i kanały sprzedaży. Pomysłodawcy liczą na
zainteresowanie producentów urządzeń
opartych na procesorach konfigurowalnych. Gotowy system będzie udostępniany w oparciu o licencję. W trakcie badań
pomysłu eksperci sprawdzili jego innowacyjność. Produkty powstałej firmy są
innowacją na skalę światową. Firma została
utworzona z wkładem Parku NaukowoTechnologicznego Euro-Centrum
w wysokości 800 tys. złotych.
 Paweł Pisarczyk
prezes zarządu Phoenix Systems
Absolwent Wydziału Elektroniki i Technik
Informacyjnych Politechniki Warszawskiej,
z którym cały czas jest związany naukowo.
Od 20 lat tworzy oprogramowania i prowadzi prace badawcze. Swoje pierwsze
kroki stawiał w Instytucie Fizyki Plazmy i
Laserowej Mikrosyntezy, tworząc oprogramowanie dla wielokadrowych układów
akwizycji obrazów. Autor systemu Phoenix-RTOS, współtwórca IMMOS. Autor i
współautor ponad 40 publikacji naukowych
i licznych artykułów. Od 2003 roku w ATM
SA. Przed powstaniem ATM Software,
którym obecnie kieruje, pełnił funkcję
prezesa zarządu Centrum Badawczo-Rozwojowego ATM-Lab.

Podobne dokumenty