Wrzesień na lajtowo

| 18 | kite |www.h2o-magazyn.pl
e e
WRZ SI Ń
www.h2o-magazyn.pl
| kite | 19 |
NIE
ZASTANAWIAJCIE
SIĘ ZBYT DŁUGO
I PRZY KAŻDEJ
OKAZJI
PRZYJEŻDŻAJCIE
DO NAS
a a
N L JTOWO
foto: Bartek Jakubowski
K
oniec sierpnia to okres, kiedy
przemęczeni robotą modlimy się
o kilka dni flauty. Połowa bazy hurtowo przyjmuje gripex, a instruktorzy zdolni jeszcze wychodzić na
wodę szkolą w czapkach i kurtkach.
Bynajmniej nie chodzi tu o bardzo
niesprzyjającą aurę, tylko liczbę
godzin, które można codziennie
wytrzymać w wodzie. Pogoda w tym
roku dopisała. Po nieszczególnym
maju i czerwcu przyszedł bardzo
wietrzny lipiec. W sierpniu też
powiało i, co bardzo istotne, zrobiło
się cieplej. Teraz prognozujemy
gorący i wietrzny wrzesień.
Wrzesień to czas, kiedy powoli
zamykają się wszystkie szkółki.
Kempingi pustoszeją. Dawno
zamknięte są wszystkie beachbary i sezonowe sklepiki. Jest to
znakomita pora na odpoczynek
i ogarnięcie się po kolejnym
ciężkim sezonie. Woda w zatoce
jest jeszcze ciepła,
a wiatr z upływem czasu
zaczyna się wzmagać. Istnieje
coraz większa szansa na złapanie
równego wschodu bądź południa
lub też agresywnego mocnego
zachodu.
Mimo wszystko wrzesień to
znakomity okres na urlop dla osób,
które nie przepadają za zgiełkiem
i tłocznymi plażami. Przede
wszystkim nie ma takiego tłoku
na wodzie co w sezonie. Możesz
wtedy pozwolić sobie na bardziej
hardcorową jazdę bez zbytniego
zastanawiania się, czy kolejnego
tricku nie wylądujesz na jakimś
młodym adepcie windsurfingu. Jest
to też czas, w którym zjeżdżają się
kursanci, aby dokończyć szkolenie
bądź po prostu popływać. Pojawiają
się też nowi zajawkowicze kite’a,
wszak szansa na skończenie kursu
jest o wiele większa niż w lipcu bądź
sierpniu.
Wrzesień na półwyspie Hel ma
swój specyficzny klimat. Jesień
nie dociera tu szybko. Od morza
powiewa orzeźwiająca bryza,
a ciepłe wody zatoki tworzą, częściej
niż zwykle, wiatry termiczne. Tak
jak akwen odkorkowują się również
drogi. Bez problemu dotrzemy
samochodem do Władysławowa, jak
i na rowerze na sam Hel. Niestety,
autobusy i pociągi nie kursują już
tak często jak w sezonie. Planując
spływ, nie należy liczyć na środki
komunikacji, a raczej znaleźć sobie
inny transport.
Nadchodzi też najwyższy czas,
aby zaplanować dokąd wyjechać,
gdy u nas będzie już przeraźliwie
zimno. Testowaliśmy Grecję,
Egipt, Brazylię, a w planach jest
Mauritius i Wietnam. Gdzie
nas wywieje, zobaczycie za kilka
numerów. Jednakże teraz jest
ciepło i wieje. Nie zastanawiajcie
się zbyt długo i przy każdej okazji
przyjeżdżajcie do nas. Kursy
trwają do końca września,
a szczegółowe informacje oraz prognozy znajdziecie na naszej stronie
www.watersportcenter.pl. ❚❚❚❚❚
Mariusz Korlak