Albania wychodzi z cienia
Transkrypt
Albania wychodzi z cienia
Ze świata Cięcie albańskiego piaskowca Venus Green w firmie Maxi sh.p.k. Albania wychodzi z cienia Tajemniczy kraj o co najmniej nie najlepszej reputacji – tak była postrzegana Albania do czasu, gdy podczas zeszłorocznych targów Marmomacc w Weronie sponsorowana przez Państwową Agencję Zasobów Naturalnych ekspozycja pozwoliła nawiązać kontakty, dzięki którym Paul Daniel miał szanse zwiedzić kraj i przygotować ten raport. P rzedstawiona w Weronie mapa Albanii ukazuje 34 miejsca, w których rozpoznano złoża kamienia naturalnego. Zaledwie kilka z nich jest eksploatowanych komercyjnie. Przeprowadzając w połowie 2007 roku internetowe poszukiwania, natrafiłem na transakcję z października 2006: „Albanian-American Enterprise Fund (AAEF) zainwestował 1,6 mln euro w firmę AlbGranit, posiadającą kamieniołom w Lak Rroshi, 11 km od Fushe-Arrez, w północno-wschodniej Albanii. Celem jest wydobycie ok. 28 tys. m3 bloków granitowych rocznie. Przychody z eksportu bloków i płyt szacuje się na ok. 6 mln euro rocznie. To pierwsza, bezpośrednia zagraniczna inwestycja w sektor kamienia dekoracyjnego w Albanii”. Projekt zakłada wydoby50 nk 33 I 4/2008 cie bloków w Lak Rroshi i przetransportowanie ich ok. 170 km na południe, do zakładu obróbczego w pobliżu lotniska Rinas w Tiranie, skąd bloki i płyty zostaną przewiezione do pobliskiego portu w Durres (rejon stolicy kraju Tirany i nadmorskiego Durres to największy rynek wewnętrzny kamienia w Albanii). Według Fatosa Gurry, dyrektora Alb-Granit, oferowany przez firmę Alpinie Greek jest określany jako plagiogranit o wyjątkowych właściwościach. Przy obecnym wydobyciu złoże powinno wystarczyć na 500 lat eksploatacji. W marcu br. w kamieniołomie firmy pracowały cztery piły firmy Marini Group wyposażone w liny diamentowe Tyrolit. Obecna produkcja wynosi 500 m3 bloków miesięcznie. Właściciele liczą, że zakład będzie produkował ok. 8000 m2 płyt miesięcznie. Alb-Granit posiada również koncesję na wydobycie marmuru, jednak jak wyjaśnia dyrektor, eksploatacja nie jest prowadzona ze względu na niewielkie zapotrzebowanie na ten materiał na rynku. Pomoc finansowa AAEF to organizacja typu non profit powołana w ramach ustawy Wsparcie Demokracji w Europie Wschodniej (SEEDACT) z 1989 roku. Założona w 1995 roku, otrzymała grant USAID (Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego) w wysokości 30 mln dolarów. Najważniejszym celem AAEF jest promocja i rozwój sektora prywatnego w Albanii poprzez inwestowanie lub pożyczki dla firm. Fundusz prowadzi również nadzór oraz doradztwo www.nowykamieniarz.pl Ze świata Stoisko albańskiej Państwowej Agencji Zasobób Naturalnych na targach w Weronie w 2007 r. dla firm w zakresie ich wspólnych działań. Do tej pory AAEF zainwestowało lub wsparło pożyczką ponad 30 albańskich firm. Dodatkowym wsparciem dla gospodarki tego niewielkiego państwa są przelewy finansowe dokonywane przez Albańczyków pracujących poza granicami kraju (zjawisko doskonale znane w Polsce, szczególnie po fali emigracji naszych rodaków na Wyspy Brytyjskie). Jeżeli ktoś poszukuje informacji i porad dotyczących inwestowania w Albanii, polecam stronę www.SEEbusinessguide.com i jej podstronę Albania Business Guide. Pierwszą inwestycją AAEF w albańskie kamieniarstwo była pożyczka udzielona firmie Maxi sh.p.k. Jak twierdzi Greta Angjeli z biura AAEF, firma działa bardzo dobrze, spłaca należności w terminie i stara się korzystać z porad AAEF jak rozszerzyć i rozwinąć działalność. Wizyta w marcu, o czym później, potwierdziła te informacje. Albańska Państwowa Agencja Zasobów Naturalnych (AKBN) została założona w 2006 roku w celu realizacji rządowej strategii i reform dla energetyki i górnictwa. Zamierza ona zainteresować lokalnych i międzynarodowych przedsiębiorców możliwością inwestowania w Albanii. Wydana przez AKBN broszura „Zasoby naturalne Albanii” (w językach albańskim i angielskim), wymienia złoża dekoracyjnych skał węglanowych, ofiolitów i granitów 52 nk 33 I 4/2008 oraz ich szacowane zasoby. Mapę tych złóż publikujemy za zgodą AKBN. Według dyrektora Departamentu Górnictwa prof. Edmonda Goskolliego badania nad kamieniem naturalnym pochłaniają ok. 10 proc. wydatków departamentu. Podłoże historyczne Już armia Juliusza Cezara przekonała się, jak doskonałe są złoża albańskiego kamienia, gdy w 48 r. p.n.e. oblegała otoczone grubymi murami iliryjskie miasto Byllis. Także antyczne miasta Apollonia i Butrint (Buthrotum) były ufortyfikowane murami z regularnych bloków kamiennych. Płyty kamienne wykorzystywano między innymi do budowy grobowców – w rejonie Gjirokastra odnaleziono ostatnio cztery grobowce pochodzące z IV – III w. p.n.e. uformowane z płyt o wymiarach 1,8 – 2,3 m długości, 0,7 – 1 m szerokości i 18 – 23 cm grubości. Pochodzą one ze „złotego wieku” Ilirów, datowanego na V – II w. p.n.e., zakończonego wzrostem wpływów cywilizacji greckiej, a później podbiciem przez Rzymian ziem obecnej Albanii. W 1385 roku ziemie te odbili otomańscy Turcy, a ich panowanie zakończyła dopiero dająca kres wojnom bałkańskim konferencja londyńska z 1913 roku, która dała Albańczykom niepodległość. Po zakończeniu II wojny światowej specyficzne połączenie stalinizmu i maoizmu Mapa albańskich złóż kamienia naturalnego przez albańskich komunistów (m.in. szefa partii Envera Hodżę) uczyniło z Albanii jeden z najbardziej izolowanych krajów na świecie. Pierwszy od 47 lat niekomunistyczny rząd powołano w 1991 roku. W 1997, po zapaści systemu piramid finansowych, doszło do rozruchów i destabilizacji kraju. Ostatnie lata to jednak pogoń za bałkańskimi liderami. W 2006 roku Albania podpisała umowę o stowarzyszeniu z Unią Europejską, co jest pierwszym krokiem do członkostwa w Unii. Dołączyć do wspólnoty kamieniarskiej Udział Państwowej Agencji Zasobów Naturalnych w zeszłorocznych targach w Weronie to mały krok w stronę nowoczesnej, międzynarodowej wspólnoty kamieniarskiej. Na ten rok Agencja planuje znacznie lepszą prezentację, a Alb-granit liczy na własną ekspozycję. Patrząc na umiejscowienie Albanii na mapie Europy, trudno być zaskoczonym obecnością firm z Włoch, Grecji, Turcji, Macedonii czy Czarnogóry na albańskim rynku. Jednak to rodzime firmy mają przewagę – dzięki znajomości języka doskonale orientują się w zagadnieniach prawnych i problemach transportu. Włoski magazyn kamieniarski „Giornale del marmo” przygotował w numerze z września/października 2007 raport www.nowykamieniarz.pl Ze świata Zakład obróbczy firmy Alb-Granit w budowie dotyczący współpracy włosko-albańskiej. Przedstawiono w nim m.in. umowę podpisaną przez AKBN i Confindustria Marmomacchinie (włoską organizację przedsiębiorstw działającą w segmencie obróbki marmuru) dotyczącą promowania roboczej współpracy firm obu krajów. Raport przedstawiał także dane dotyczące eksportu albańskiego kamienia. Spośród 130 tys. ton (z czego 70 proc. stanowił kamień nieobrobiony) zaledwie 18 tys. trafiło do Włoch. Jednak biorąc pod uwagę możliwości znanych włoskich producentów maszyn, możliwości współpracy określono jako znaczące. Albańskie wapienie i piaskowce Nie tylko Włosi są zainteresowani albańskimi złożami kamienia. Jedna z miej- Bloki granitu Alpine czekające na obróbkę w zakładzie Alb-Granit scowych firm, pracując na licencji znanej greckiej firmy Pavlidis, wydobywa bloki twardego, przyjmującego poler wapienia w rejonie Skrapar. Roczna produkcja materiału zwanego Perla Biege wynosi ok. 5 tys. m3 bloków. Część produkcji jest sprzedawana firmom działającym na rynku wewnętrznym. Możliwości pozyskania w Albanii dobrego wapienia najlepiej ilustruje fakt, że zaledwie godzinę drogi od Tirany znajduje się kamieniołom pracujący na potrzeby produkcji cementu, ale z jego części można byłoby pozyskać bloki kamienia dekoracyjnego. Tak przynajmniej twierdzą prof. Kimet Fetahu z Wydziału Geologii i Górnictwa Uniwersytetu w Tiranie. Inne złoża twardych wapieni (tak jak w Polsce popularnie zwanych marmurami) znajdują się wokół miasta Prezentacja mozaiki w salonie firmy Iliria Marble & Granite 54 nk 33 I 4/2008 Peshkopi, na północny wschód od Tirany. Te złoża – eksploatowane głównie w okresie rządów komunistycznych – są teraz przypuszczalnie własnością prywatną. Równie dużym zainteresowaniem cieszą się albańskie piaskowce. Włoska firma Albanera (www.albanera.net) w swojej broszurze reklamuje szarawy piaskowiec, od starożytności wykorzystywany do budowy murów, domów czy teatrów. Firma posiada kamieniołom o powierzchni przekraczającej 300 tys. m2 w południowej części kraju. Pietra Albanera jest do kupienia w postaci płyt, płytek i kostki brukowej (o różnych rodzajach obróbki). Okładkę broszury zdobi zdjęcie części antycznego rzymskiego teatru w Butrint, wykonanego z tego właśnie materiału. Budynek Tirana Tower obłożony Kavalą www.nowykamieniarz.pl Ze świata Wizyta AAEF w zakładzie Alb-Granit Pomnik Jerzego Kastrioty (włas. Gjergj Kastrioti Skënderbeu), albańskiego bohatera narodowego na placu jego imienia w centrum Tirany Dwie najlepsze Maxi sh.p.k. Skład płyt w firmie Maxi Fragment magazynu firmy Iliria To przykład nowoczesnej albańskiej firmy kamieniarskiej. Powstała w 1994 roku m.in. dzięki pożyczce udzielonej przez AAEF. Obroty firmy w tym roku wyniosą ok. 3 mln euro. Zakład znajduje się w Sharre, ok. 10 km od centrum Tirany. Działalność obejmuje wydobycie, obróbkę i sprzedaż kamienia, głównie granitu, marmuru, wapienia i trawertynu. Maxi oferuje pełną gamę produktów z kamienia: elementy budowlane i wykończeniowe, pomniki, nagrobki, rzeźby i elementy do renowacji. Dominują materiały importowane z całego świata (m.in. Rosa Porriño); kamień albański stanowi zaledwie 5 proc. Według Ardiana Vagariego, dyrektora administracyjnego, Maxi zakupiła ostatnio koncesję i kamieniołom zwartego piaskowca zwanego Venus Green. Vasari, za pośrednictwem dyrektorki sprzedaży Shpresy Hysy, podkreśla, że Maxi to firma o kapitale wyłącznie prywatnym. Większość produkcji znajduje zbyt na krajowym rynku. Głównymi klientami są firmy budowlane i klienci indywidualni. Niewielka część produkcji jest eksportowana do Grecji i Kosowa. Strona internetowa firmy www.maximarble.com jest w języku albańskim. Iliria Marble & Granite Nagrobki oferowane przez z jedną z mniejszych firm kamieniarskich z Tirany 56 nk 33 I 4/2008 To kolejna ważna firma w Tiranie. Założona w 1995 roku posiada biura i część zakładu na siódmym kilometrze autostrady Tirana – Durres. Zakład obróbczy znajduje się w pobliżu lotniska Rinas. Według znającej doskonale język angielski dyrektor administracyjnej Moniki Dhamo firma obrabia granit, marmur i trawertyn i oferuje te materiały w postaci płyt, płytek, nagrobków, pomników, rzeźb i elemen- tów do renowacji. Z firmowym rzeźbiarzem Ilirem Hodżą można skontaktować się e-mailowo. Zakład w pobliżu lotniska (którego dach ucierpiał w wyniku (sic!) wybuchu składu amunicji) jest wyposażony w pięć traków, dwie linie polerskie i frezarkę. Około 90 proc. materiału pochodzi z importu. Głównymi klientami są firmy budowlane (produkty firmy znalazły zastosowanie m.in. w szpitalu w Durres i Europejskim Centrum Handlu w Tiranie). Obroty firmy w 2007 roku wyniosły ok. 700 tys. euro. Marcowa wizyta w Tiranie była dość relaksującym doświadczeniem. Miasto wydaje się bezpieczniejsze niż kilka innych, lepiej znanych europejskich stolic. Moda na kamień wciąż trwa. Rzymianie nie byli pierwszymi, którzy odkryli albańskie skały węglanowe. Prawie dwa tysiące lat później białe marmury pokryły fasadę zbudowanego w latach 70. Hotelu Tirana. W 1998 roku budynek Tirana Tower (wybudowany przez MT Construction sh.p.k.) został pokryty 2000 m2 marmuru Kavala. Oczekuje się, że liczba zagranicznych inwestycji wzrośnie po tym, jak Albania została zaproszona do wejścia w struktury Paktu Północnoatlantyckiego podczas tegorocznego szczytu NATO w Bukareszcie. Węgierska firma TriGranit (w Polsce znana m.in. jako właściciel Silesia City w Katowicach) ogłosiła już plany budowy miasteczka wypoczynkowego na wybrzeżu Adriatyku, w północno-zachodniej Albanii. Wartość projektu szacuje się na wiele milionów euro. Rynek turystyczny Albanii rośnie obecnie w tempie 10 proc. rocznie. W 2007 roku stanowił 13,8 proc. produktu krajowego brutto (PKB). Paul Daniel tłum. Szymon Paź www.nowykamieniarz.pl