cukier czy tłuszcz – co jest gorsze dla twojego zdrowia?
Transkrypt
cukier czy tłuszcz – co jest gorsze dla twojego zdrowia?
CUKIER CZY TŁUSZCZ – CO JEST GORSZE DLA TWOJEGO ZDROWIA? | Klaudia Chińcza CUKIER CZY TŁUSZCZ – CO JEST GORSZE DLA TWOJEGO ZDROWIA? KLAUDIA CHIŃCZA słowa kluczowe: cukry, węglowodany, tłuszcze, białka, dieta niskotłuszczowa, dieta wysokowęglowodanowa Chyba wszyscy znamy przekonanie, że tłuszcz jest dla nas niezdrowy – sprawia, że stajemy się otyli czy też zwiększa się nam poziom cholesterolu we krwi. Więc czym mniej tłuszczu w jedzeniu tym lepiej, prawda? Jednakże ostatnimi czasy za czarną owcę w rodzinie uznaje się węglowodany – cukier, który to zwiększa ryzyko chorób serca i cukrzycy typu II czy też, jak mówimy dzieciom, psuje zęby. Więc jaka jest prawda? Czy któryś z tych składników pożywienia jest gorszy? Czy też może najbardziej toksyczne jest ich połączenie? Wyjaśnienia tych wątpliwości podjęli się dwaj bracia: Alexander i Chris Van Tylleken – jednojajowe bliźniaki, w dodatku lekarze. Mogli jeść do woli, ćwiczyć ile chcieli, z jednym za to ograniczeniem – przez miesiąc Chris mógł spożywać tylko posiłki niskotłuszczowe (o zawartości tłuszczu mniejszej niż 2%), za to Alexander przeszedł na dietę bezwęglowodanową. Zwykle nabieranie wagi i późniejszą nadwagę można tłumaczyć brakiem samokontroli czy też czynnikami genetycznymi i hormonalnymi. Jednak w przypadku bliźniaków, ostatnie wymienione czynniki mogą zostać pominięte, co pozwoli na uzyskanie wyników będących skutkami głownie diety, a nie genów. W przypadku diety Alexandra dozwolone były wszelkiego rodzaju mięsa, ryby, sery oraz jajka. Dieta ta zdawała się być ciekawszą opcją. Przecież zero cukru = samo zdrowie i idealna sylwetka! Jednakże ograniczono również spożycie warzyw i owoców, co skutkowało ciągłym zmęczeniem i spowolnieniem, mimo uczucia sytości oraz nieprzyjemnym zapachem z ust, utrzymującym się przez cały okres eksperymentu. W przypadku Chrisa dozwolonymi posiłkami były między innymi: pieczywo, makaron, ryż, ziemniaki, owoce, płatki śniadaniowe i słodzone napoje. W trakcie miesiąca testów narzekał on na ciągłe podjadanie i nigdy niezaspokojone uczucie głodu. Obaj bracia skarżyli się również na spadek wartości smakowych jedzenia. Niestety tłuszcz i cukier idą ze sobą w parze, bo czymże jest burger bez dodatku frytek i keczupu lub makaron bez sosu i mięsa? W trakcie miesięcznego eksperymentu, badano poziom cholesterolu i insuliny u obu braci, aby sprawdzić jak ich diety wpłyną na te parametry. Dodatkowo mierzono wagę oraz procentową ilość tłuszczu i mięśni w ciele. Średnio co tydzień bracia poddawani byli eksperymentom, w których badano między innymi ich reakcje na stres, szybkość podejmowania decyzji, sprawność fizyczną oraz ilość zjadanych posiłków. Pierwszy eksperyment miał 15 16 BIOLETYN 17/III/2015 | Nauka jest dla ludzi miejsce po 2 tygodniach nowej diety. Bracia dostali 100000 fałszywych funtów do zainwestowania na giełdzie. Jak się okazało Chris, na diecie z wysoką zawartością cukru miał więcej energii, był bardziej czujny i skupiony. Zyskał 3 razy tyle co jego brat, któremu to ciężko było podejmować decyzje w co zainwestować i dlaczego. Działo się to, ponieważ mózg wykorzystuje aż 60% cukru we krwi, a gdy jest go za mało, dochodzi do zamiany tłuszczu na nie tak wydajne ketony. Po tygodniu braci poddano kolejnemu testowi, który to miał porównać ilość zjadanych posiłków przełożoną na kalorie. Śniadanie dla obu braci było ograniczone ilościowo i składało się z takiej samej ilości kalorii, a po 3 godzinach badano ilość zjedzonych posiłków. Jak się okazało Alexander, na wysokotłuszczowej diecie, zjadł mniej posiłków kończąc na 825 kaloriach. Natomiast Chris uzyskał wynik 1250 kalorii przy znacznie większej ilość jedzenia. Wyjaśnieniem tego zjawiska jest występowanie dużej ilości białek w diecie złożonej z m.in. mięs, które to pomagają w szybszym uzyskaniu uczucia sytości i dłuższym czasie jego zachowania. Kolejno badano ich sprawność fizyczną. Po godzinie intensywnych ćwiczeń pod okiem trenera kadry kolarzy, bracia dostali odpowiednio kawałek masła i słodki napój, oba o wartości 200 kalorii. Zadaniem braci było półtorej godzinne wjeżdżanie pod górę, kończące się wyścigiem na czas. Wynikiem tego było kolejne zwycięstwo diety wysokocukrowej, gdyż Chris znacznie szybciej dotarł do celu i odczuwał mniejsze zmęczenie od swojego brata. Po miesiącu eksperymentu okazało się, iż na diecie wysokowęglowodanowej Chris stracił 2 kg masy ciała w tym 1 kg tłuszczu i 1 kg mięśni. Natomiast Alexander stracił 3,5 kg masy ciała, w tym 1,5 kg tłuszczu i aż 2 kg mięśni! Energia zyskiwania na niskocukrowej diecie nie pochodziła tylko z białek w pokarmie, ale też niestety w dużej części z mięśni ciała. Dodatkowo odkryto, iż poziom cholesterolu po miesiącu nie zmienił się w żadnym przypadku. Niepokojącą zmianą był natomiast poziom insuliny we krwi. W przypadku Chrisa zaobserwowano pobudzenie produkcji tego hormonu, prawie tak jakby organizm przystosował się do walki ze zwiększoną zawartością cukru w organizmie. Natomiast Alexander znalazł się na granicy cukrzycy. Po miesiącu, jego ciało produkowało znacznie mniejszą ilość insuliny, prowadzącą do mniejszej efektywności w radzeniu sobie z cukrem. Jednak badania te obejmowały okres miesiąca, który to jest zbyt krótkim czasem na wyciąganie pochopnych wniosków. Reakcja organizmu przy tak niedługim czasie zmiany diety może być całkowicie inna, niż w przypadku powtórzenia eksperymentu na większą skalę. Dlatego też bardziej wiarygodnym źródłem zdają się być badania prowadzone na szczurach w instytucie badawczym The Scripps Research Institute w Kalifornii. Rozważane są tam 3 rozwiązania. W pierwszym z nich szczurom podawane są słodkie napoje i jedzenie z dużą zawartością cukru bez ograniczeń ilościowych. Okazuje się wtedy, że gryzonie spożywają tyle samo pożywienia co normalnie oraz nie zmienia się waga ich ciała. Kolejnym wariantem jest podawanie tłustego jedzenia, skutkujące mniejszą ilością spożytych produktów przy jednoczesnym, choć niewielkim, zwiększeniu wagi. Ostatnią opcją jest karmienie szczurów sernikiem, który to zawiera taką samą ilość tłuszczu i cukru w składzie. Okazuje się, iż jest to najniebezpieczniejsze rozwiązanie, które spowodowało znacznie większy przyrost CUKIER CZY TŁUSZCZ – CO JEST GORSZE DLA TWOJEGO ZDROWIA? | Klaudia Chińcza tłuszczu u zwierząt oraz zaprzestanie jedzenia normalnego, zdrowego pokarmu. Połączenie tych składników w stosunku 1:1 nie powoduje tak szybkiego uczucia sytości jak w przypadku samego tłuszczu oraz „przesłodzenia” powodującego zaprzestanie jedzenia, jak w przypadku cukru. Potwierdzić to może każdy z nas na własnym przykładzie. Powiedzmy sobie szczerze, kiedy ostatnio skradaliście się po nocy po łyżkę masła czy kostkę cukru? Wina nie leży po żadnej stronie, to niewłaściwe połączenie obu czynników wyrządza nam największą krzywdę. Nie wiedząc o tym, podświadomie delektujemy się produktami o takim połączeniu obu składników. Czekolada, lody, frytki z keczupem – wszystko to powoduje zwiększenie ilości dopaminy, neuroprzekaźnika aktywującego ośrodki nagrody w mózgu. Stąd też nasze, często niepohamowane, objadanie się tego typu przetworzonymi produktami. Podsumowując ten eksperyment można dojść do wniosku, że nie ma jednego winowajcy otyłości i złego zdrowia. Najgorszym wariantem jest połączenie obu składników, które to tak sprawia nam przyjemność, będąc jednocześnie największym wrogiem organizmu. Nie można wykluczyć całkowicie cukru ani tłuszczu, gdyż oprócz gorszego smaku potraw, moglibyśmy wyrządzić sobie krzywdę. Najlepiej jest unikać przetworzonego jedzenia, gdyż w większości to ono zawiera stosunek 1:1 cukru do tłuszczu. Jednakże wyniki tego eksperymentu należy interpretować w sposób powściągliwy, gdyż przeprowadzono go jedynie na 2 osobach, co tylko powierzchownie traktuje problem. Aby przetestować prawdziwość i powtarzalność wyników należałoby powtórzyć ten test na większej ilości osób i w znacznie dłuższym czasie. Jednak dobrze jest znać chociażby zarys problemu i jego rozwiązania, jakie można dostrzec dzięki temu eksperymentowi. ŹRÓDŁA BIBLIOGRAFICZNE: BBC Horizon: Sugar vs Fat, 2014, reż. David Stewart. 17