Jan Sobieski urodził się 17 sierpnia 1629 r. w zamku w Olesku

Transkrypt

Jan Sobieski urodził się 17 sierpnia 1629 r. w zamku w Olesku
Jan Sobieski
urodził się 17 sierpnia 1629 r. w zamku
w Olesku, rodowym spadku matki. Pochodził ze
znanego rodu Sobieskich z Sobieszyna. Poprzez swoją
matkę był spokrewniony z potężnym rodem
Żółkiewskich. Był prawnukiem hetmana wielkiego
koronnego Stanisława Żółkiewskiego. To właśnie w
rezydencji swego pradziada w Żółkwi spędził
dzieciństwo. Wychowywano go w atmosferze kultu dla
osoby wielkiego przodka po kądzieli, którego
przedstawiano mu jako wzór postawy żołnierza
i obywatela.
Otrzymał bardzo staranne wykształcenie. Zgodnie
z sugestią swego ojca uczył się kilku języków. W latach
1640-1643 uczęszczał do Kolegium Nowodworskiego
w Krakowie, później studiował na Wydziale
Filozoficznym Akademii Krakowskiej. Poznał wówczas
łacinę i język niemiecki, podstawy języka tureckiego i greki oraz zdobył umiejętności retoryczne oraz
rozległą wiedzę historyczną. Po studiach wraz z bratem Markiem przebywał dwa i pół roku za granicą.
Zwiedził kraje Europy Zachodniej (Niemcy, Niderlandy, Francję i Anglię). W trakcie podróży studiował
teksty klasyczne Tacyta, Salustiusza, Liwiusza i Swetoniusza. Uczył się też kolejnych języków obcych:
francuskiego oraz włoskiego. Poznał wielu wybitnych dowódców i przywódców politycznych m.in.:
Wielkiego Kondeusza, króla Karola II Stuarta, Wilhelma II Orańskiego. Ćwiczył się też w wojskowości
(m.in. zapoznawał się z organizacją armii francuskiej, szwedzkiej i hiszpańskiej, oglądał najlepsze
wówczas w Europie fortyfikacje w Niderlandach i słuchał wykładów na ich temat).
Do kraju powrócił w 1648 r. i przejął po ojcu wakujące starostwo jaworowskie. Brał udział w bitwach
w czasie postania Chmielnickiego. W 1652 r. objął po śmierci brata pełnione dotąd przez niego starostwo
krasnystawskie. W 1653 r. walczył z Tatarami pod Żwańcem w randze pułkownika chorągwi kozackiej.
Od 29 marca do 21 maja 1654 r. przebywał incognito z poselstwem polskim w Stambule, poznając język
turecki i tatarski. W czasie wojny z Rosją walczył w bitwie pod Ochmatowem w 1655 r. z połączoną
armią rosyjsko-kozacką. Na początku potopu szwedzkiego wraz z wieloma innymi oddziałami poddał się
pod Ujściem pod protekcję króla szwedzkiego Karola X Gustawa. 16 października 1655 r. jako
pułkownik wojska kwarcianego pod wodzą Aleksandra
Koniecpolskiego złożył przysięgę wierności królowi
szwedzkiemu. Ów akt zdrady względem króla Jana Kazimierza
stanowi do dziś najbardziej kontrowersyjną kartę w biografii
przyszłego króla. Historiografia częściowo usprawiedliwia
Sobieskiego faktem, że jego zachowanie nie było niczym
szczególnym, bowiem tak postąpiła wówczas większość
polskiej szlachty. Z drugiej jednak strony Sobieski należał
do grupy pierwszych, którzy przeszli na służbę szwedzką
i trwał w niej dłużej aniżeli większość mas szlacheckich. 24
marca 1656 r. opuścił szeregi szwedzkie i pod Łańcutem zgłosił
się pod komendę Stefana Czarnieckiego. Walczył odtąd pod
komendą Jerzego Lubomirskiego w Wielkopolsce i Prusach
Królewskich. W końcu maja 1656 r. stanął u boku króla
polskiego Jana II Kazimierza w obozie pod Warszawą. 26 maja
król awansował go na chorążego wielkiego koronnego. Wsławił się w trzydniowej bitwie pod Warszawą,
dowodząc skutecznie dwutysięcznym korpusem tatarskim. 19 marca 1660 r. został starostą grodowym
stryjskim (po zmarłym Krzysztofie Koniecpolskim) i dowódcą regimentu piechoty wojsk
cudzoziemskiego autoramentu. Własnym sumptem wystawił chorągiew pancerną i szwadron dragonii.
W 1663 r. wziął udział w wyprawie na Rosję. Należał wtedy do bliskich doradców króla
Jana II Kazimierza. Osłaniając odwrót wojsk polskich, pobił Rosjan i Kozaków w bitwie pod Sośnicą
i Kopyśnikami.
W 1655 r. Jan Sobieski poznał i pokochał Marię Kazimierę d'Arquien de la Grange dwórkę królowej
Ludwiki Marii Gonzagi. Związkowi temu patronowała zresztą sama królowa, próbująca przeciągnąć na
stronę swojego stronnictwa profrancuskiego obiecującego chorążego wielkiego koronnego. Ostatecznie
jednak, pod wpływem przede wszystkim królowej, poślubiła ona później (w 1658 r.) Jana „Sobiepana”
Zamoyskiego, o czym zdecydować mogła większa jeszcze wówczas majętność Zamoyskiego, a przede
wszystkim jego postawa w okresie potopu szwedzkiego (przez cały czas jego trwania zachował wierność
dworowi polskiemu). Sobieskiego i Marie Kazimierę przez cały czas łączył jednak związek emocjonalny,
a ich romans stanowił wówczas tajemnicę poliszynela. O zbliżeniu przyszłego króla do tzw. opcji
francuskiej zdecydowała, obok spraw uczuciowych, przede wszystkim jednak podobna wizja kształtu
ustrojowego Rzeczypospolitej. Był on też odtąd równie konsekwentnym sojusznikiem dworu
królewskiego, w czym wytrwał aż do śmierci królowej Ludwiki Marii i abdykacji króla Jana Kazimierza.
14 maja 1665 r. wziął tajny, a 5 lipca oficjalny ślub z Marysieńką, który był wielkim wydarzeniem w
ówczesnej Europie. Udzielał go nuncjusz apostolski Antonio Pignatelli (późniejszy papież Innocenty
XII), zaś relację z niego zamieściła
największa wówczas europejska
gazeta – „Gazette de France”. Dla
wielu stanowił on też niemały
skandal, bowiem uroczystości
odbywały się w czasie trwania
żałoby po Zamoyskim, zaś tajny
ślub raptem tydzień po śmierci
pierwszego męża Marysieńki.
18 maja 1665 r. został marszałkiem
wielkim koronnym, a na początku
Józef Brandt Wyjazd z Wilanowa Jana III Sobieskiego z Marysieńką
maja 1666 r. został hetmanem
polnym koronnym. W dniach
4-16 października 1667 r. pobił pod Podhajcami pięciokrotnie liczniejszych Kozaków i Tatarów pod
wodzą hetmana Piotra Doroszenki. Zwycięstwa te przyniosły zmianę wizerunkową Sobieskiego, który
w opinii szlachty zaczął urastać do rangi bohatera. 5 lutego 1668 r. został hetmanem wielkim koronnym.
W połączeniu z pełnioną już godnością marszałka wielkiego koronnego, przyniosło to Sobieskiemu
ogromne wpływy. Sprawował odtąd władzę nad wojskiem i w znacznej mierze nad dyplomacją
państwową. 16 września 1668 r. abdykował Jan Kazimierz. Wtedy Sobieski stanął wraz z prymasem
Mikołajem Prażmowskim na czele stronnictwa profrancuskiego. 15 maja 1669 r. zawarł układ
z prymasem Prażmowskim, kanclerzem wielkim litewskim Krzysztofem Zygmuntem Pacem
i podskarbim wielkim koronnym Janem Andrzejem Morsztynem, którego celem było poparcie
kandydatury Wielkiego Kondeusza do korony polskiej. Po wyborze króla Michała Korybuta
Wiśniowieckiego 19 czerwca 1669 r. przeszedł do opozycyjnego stronnictwa tzw. malkontentów.
Sobieski zawiązał spisek detronizacyjny i doprowadził pierwszy raz w historii Rzeczypospolitej
do zerwania sejmu koronacyjnego (1 października-12 listopada 1669 r.). Walki polityczne odbiły się
na przebiegu wojen. W 1671 r. Sobieski odparł duży najazd Tatarów, ale wobec buntu hetmana wielkiego
litewskiego nie mógł dokończyć walk. Ostrzegał króla o złym stanie twierdzy w Kamieńcu Podolskim,
ale ten nie uczynił niczego, by to zmienić. 26 sierpnia 1672 r. twierdza padła i Podole przeszło na 27 lat
pod jarzmo tureckie. Jesienią 1672 r. przeprowadził jedną z najbardziej imponujących operacji
wojskowych w historii, znaną jako wyprawa Sobieskiego na czambuły tatarskie. Dysponując zaledwie
3000 jazdy pobił kilkudziesięciotysięczne wojska tatarskie, uwalniając 44 000 ludzi z jasyru. 11 listopada
1673 r. odniósł świetne zwycięstwo nad Turkami pod Chocimiem.
Gdy 10 listopada 1673 r. zmarł król Michał Korybut Wiśniowiecki, szlachta na sejmie elekcyjnym,
jedynie przy sprzeciwie części posłów litewskich, wybrała 21 maja 1674 r. na jego następcę Jana
Sobieskiego. Wobec trudnej sytuacji państwa w chwili objęcia tronu, Sobieski chwilowo zrezygnował
z koronacji, którą odbył dopiero 2 lutego 1676 r.
Pierwotnie głównym celem króla było zapewnienie Polsce silnej pozycji nad Bałtykiem oraz
bezpośrednia inkorporacja lub złączenie unią personalną Prus Książęcych. W tym celu zmierzał do
neutralizacji stosunków polsko-tureckich oraz zawarcia bliskiej współpracy ze Szwecją i Francją.
Program ten uzyskał miano „polityki bałtyckiej” Sobieskiego. Doraźnie za najpilniejsze zadanie dla
Rzeczypospolitej król Jan III Sobieski uznał zawarcie pokoju z Turcją, odzyskanie ważnego strategicznie
Kamieńca Podolskiego i przerwanie nieustannego pasma wojen w południowych granicach państwa.
W tym celu jesienią 1674 r. Rzeczpospolita wznowiła działania wojenne na froncie tureckim. Zdobyte
zostało niemal całe Podole, a Kamieniec zablokowany. W 1675 r. Sobieski odparł atak Tatarów spod
Lwowa. W 1676 r. Tatarzy i potężna armia turecka znów przekroczyła Dniestr, ale nie potrafiła zdobyć
Żurawna. Po rozejmie Kamieniec Podolski pozostał przy Turcji, lecz zwróciła ona Białą Cerkiew. Przez
kolejnych 7 lat Polska nie prowadziła wojen.
W kraju narastała opozycja przeciwko królowi, opłacana złotem przez Austrię i Brandenburgię. Fiasko
„polityki bałtyckiej” przyniosła przede wszystkim postawa Francji, która mimo kilku zawartych
traktatów, zmieniła swoje
cele polityczne. Stąd też
stopniowo
następowało
ochłodzenie relacji polskofrancuskich,
które
w
ostateczności
doprowadziły do zerwania
sojuszu
i
stosunków
dyplomatycznych.
Po
okresie
współpracy
z
Francją
Sobieski
zdecydował
się
sprzymierzyć z habsburską
Jan Matejko Jan III Sobieski pod Wiedniem
Austrią. Jednym z tego
skutków było zawarcie traktatu zaczepno-obronnego, w którym obie strony zadeklarowały się udzielić
sobie pomocy na wypadek ataku ze strony Turcji. Kiedy ta uderzyła na Austrię i po trzech miesiącach
armia wielkiego wezyra Kara Mustafy oblegała Wiedeń, król, nie czekając na posiłki litewskie,
pomaszerował z wojskiem koronnym w błyskawicznym tempie (400 km w 8 dni) na odsiecz stolicy
austriackiej. Pod jego dowództwem w dniu 12 września 1683 r. rozegrała się wielka bitwa pod
Wiedniem, która zakończyła się pogromem Turków. W 1684 r. Rzeczpospolita weszła w skład Świętej
Ligi zawiązanej przez Austrię, Wenecję i papieski Rzym przeciwko Turcji. Wojna z Turcją trwała więc
dalej i w następnych latach Polacy podjęli kilka wypraw na
Podole, Mołdawię i Wołoszczyznę, jednakże bez istotnych
sukcesów militarnych. W latach 1685-1686 Jan III podjął, we
współpracy z Austrią i Wenecją, grę dyplomatyczną, mającą na
celu zmontowanie koalicji antytureckiej z Persją i chanatem
krymskim. Pomimo pierwszych symptomów powodzenia
inicjatywa została jednak storpedowana przez dyplomację
francuską. W 1691 r. powziął wyprawę do Mołdawii, ale
skończyła się ona niepowodzeniem. Po wyprawie, nie wierząc
już w możliwość zrealizowania następnych planów pod jego
bezpośrednim dowództwem, Sobieski zlecił budowę potężnych,
nowoczesnych umocnień na granicy z Portą – Okopów Św.
Trójcy i Szańców Panny Maryi. Król zaczął chorować i
dowództwo powierzał swoim zastępcom.
Kierując się swym wielkim doświadczeniem wojennym,
Sobieski zreformował wojska Rzeczypospolitej, zmieniając ich
organizację i wyposażenie. Jan III dążył do zreformowania
państwa poprzez utworzenie silnego i sprawnego rządu królewskiego. W tym celu pragnął
uporządkowania obrad sejmowych i ograniczenia roli sejmików. Dążył też do utworzenia w Polsce
monarchii dziedzicznej, początkowo poprzez system elekcji następcy vivente rege, tzn. za życia króla.
Działania te dwór przeprowadzał jednak niedyskretnie, co wywołało opór ze strony opozycji.
Sobieski zasłynął także jako mecenas kultury. Roztoczył opiekę nad zdolnymi artystami. Zgromadził
dużą bibliotekę. Wybudował pałac w Wilanowie, ufundował kościół kapucynów (jako votum za wiktorię
wiedeńską) i kościół św. Kazimierza na Nowym Mieście w Warszawie (kolejne votum) oraz Kaplicę
Królewską w Gdańsku.
Mimo iż władca wiele swojego czasu spędził na polach bitewnych, co sugerować mogłoby dobry stan
zdrowia, pod koniec swojego życia był już mocno schorowany. Cierpiał między innymi na otyłość,
podagrę, kamicę nerkową, nadciśnienie i zapalenie zatok oraz przywleczony z Francji syfilis. Stosowana
na tę ostatnią chorobę kuracja rtęciowa doprowadziła w ramach skutków ubocznych do uszkodzenia
nerek. Króla Jan III Sobieski zmarł w Wilanowie 17 czerwca
1696 r. Przyczyną był atak serca. Jego żona Maria Kazimiera
zmarła w 1716 roku w Blois, we Francji. Oboje są pochowani na
Wawelu w Krakowie. Serce króla spoczywa w kaplicy królewskiej
w kościele kapucynów w Warszawie.