Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży

Transkrypt

Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Hanna Sobczuk
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Osobiste uwagi i porady dla kobiet podróżujących solo
(i nie tylko)
Wstęp
Nie boisz się tak podróżować sama? Czy tam na pewno jest bezpiecznie? A co będzie jeśli coś Ci się stanie? – z
tymi pytaniami spotkałam się częściej niż raz.
Czasem zadają je osoby, które boją się podróżować, czasem nasi bliscy z troski o nas, a czasem nawet my sami,
kiedy wyjeżdżamy gdzieś po raz pierwszy. A przecież coś złego, jak kradzież czy wypadek, może nas spotkać
również w naszym własnym kraju, nie trzeba jechać na koniec świata, żeby tego doświadczyć. Nie ma sensu
zamykać się ze strachu w domu.
Za to warto wiedzieć jak obniżyć do minimum ryzyko, że coś nieprzyjemnego nam się przytrafi.
W tym dokumencie przedstawiam moje porady na zachowanie bezpieczeństwa w podróży. Nie ważne czy
jedziesz na weekend, na tydzień czy na miesiąc. Nie ważne czy jedziesz do miasta z walizką, czy na tułaczkę z
plecakiem. Nie ważne ile masz lat i skąd jesteś. Nie ważne czy jesteś kobietą, czy mężczyzną. Porady tutaj
zawarte – chociaż pisałam je z myślą o kobietach – są uniwersalne i każdy może z nich skorzystać.
Miłej lektury i bezpiecznych podróży!
Hania Sobczuk
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 1
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
1. Zakwaterowanie
Nie mam zbyt wielkich wymagań co do noclegu. Najważniejsze, aby był stosunkowo tani i czysty. Często jednak
spotykam się z opiniami, że nie można ufać naszym gospodarzom lub osobom, które w tym miejscu spotkamy,
bo na pewno wszyscy tylko czyhają na moment, kiedy nie będzie nas w pokoju i łatwiej będzie wynieść nasze
rzeczy. Zaufanie do ludzi, których spotykamy, to podstawa, ale na pewno warto zachować ostrożność. Nie
oceniajmy jednak wszystkich z góry i pamiętajmy, że to, co my o nich myślimy, oni mogą również pomyśleć o
nas.
Rezerwować wcześniej?
Wcześniejszej rezerwacji dokonuję tylko, kiedy mój samolot/autokar/pociąg przybywa do danego miejsca
późnym popołudniem (liczę to od godz. 15:00), a ja nie znam okolicy i miejscowych zwyczajów. Zwykle
rezerwuję wtedy tylko na jeden dzień, żeby nie uwiązywać się do danego miejsca.
Wcześniejszej rezerwacji warto też dokonać, kiedy podróżujemy w szczycie sezonu.
Hostele
Kiedyś wybierałam tańsze hostele, często poza centrum, teraz jednak decyduję się na zakwaterowanie gdzieś w
centrum miasta. W takich miejscach częściej spotyka się ludzi, z którymi można wyjść wieczorem, a potem nie
martwię się o samotny powrót do hostelu i nie muszę korzystać z nocnej komunikacji miejskiej.
Żeby obniżyć koszty noclegu, wybieram sale wieloosobowe. Jeśli to jest możliwe – preferuję opcję pokoju dla
kobiet i sprawdzam, czy w pokojach są szafki na kluczyk, w których mogłabym zostawić swoje wartościowe
rzeczy na czas zwiedzania. Wybieram też – o ile to możliwe – łóżko przy ścianie. Ale to bardziej z wygody niż
bezpieczeństwa. ;)
Couchsurfing
Couchsurfing polega na kontakcie z innymi ludźmi, na pewnej wymianie kulturowej, więc jeśli myślałaś, że jest
to darmowy hotel, lepiej sobie odpuść. Tę formę noclegu polecam tylko osobom, które są nastawione na nowe
znajomości.
Mimo że w większości przypadków spotkamy osoby otwarte i życzliwe, warto zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Ja zwykle:
- wybieram nocleg u kobiet lub par,
- sprawdzam opinie innych couchsurferów o potencjalnym hoście,
- zostawiam swoim bliskim namiary kiedy i u kogo będę nocować.
Zdarzyło mi się oczywiście nocować u hostów płci przeciwnej oraz u osób, które nie miały jeszcze żadnych
opinii, ale w takich przypadkach trzeba po prostu wymienić kilka maili z naszym potencjalnym hostem, które
pozwolą nam nabrać do niego zaufania. Jeśli jednak pojawi się chociaż cień wątpliwości, np. przez sposób, w
jaki on z nami pisze (szczególnie jeśli za bardzo zachwyca się faktem, że jesteś kobietą), nie ryzykuj i poszukaj
innego couchsurfera.
Może też się zdarzyć, że naszemu couchowi coś wypadnie w ostatnim momencie (w końcu wszyscy jesteśmy
tylko ludźmi) i tego samego dnia poinformuje nas, że nie może udzielić nam noclegu. Warto wtedy mieć
przygotowaną awaryjną listę 3-5 hosteli (w szczycie sezonu im więcej tym lepiej) z numerami telefonów, z
której natychmiast skorzystamy, żeby nie zostać bez noclegu po zmroku.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 2
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
2. Transport
Zawsze wcześniej czytam na różnych forach o podróżowaniu lokalnym transportem. Zwykle jest to bezpieczne,
jednak warto od doświadczonych osób dowiedzieć się, czy np. kierowcy ryksz czy taksówek nie zawyżają cen. W
Internecie praktycznie też jest mnóstwo blogów, których autorzy chętnie dzielą się swoją wiedzą.
Zawsze warto wcześniej dowiedzieć się czy np. korzystanie z taksówki w danym miejscu jest bezpieczne albo
czy ryksza w jakimś mieście powinna mieć taksometr. Tak np. było w Colombo – jeśli taksometru nie było albo
był zepsuty, od razu szukałam innego tuk-tuka, bo wiedziałam, że kierowca tego zawyży mi cenę co najmniej 4krotnie.
Wynajem samochodu
Mówiąc szczerze – nie wynajmuję samochodu w krajach Azji, ponieważ styl jazdy tam leży w naturze
mieszkańców tych krajów. Wyprzedzanie na trzeciego, dziwne manewry, których my nie jesteśmy w stanie
przewidzieć, oni mają we krwi. Dlatego ze względów bezpieczeństwa wynajem samochodu zalecam tylko w
tych krajach, w których ruch na drogach jest uporządkowany, a przepisy są przestrzegane.
Autostop
Kiedy podróżuję z mężem, przebywamy autostopem nawet kilkaset kilometrów dziennie. Udało nam się
spotkać w takiej podróży wiele przyjaznych osób i uwielbiam ten środek transportu.
Jednak nigdy w życiu nie zdecyduję się na samotne stopowanie i odradzam to każdej dziewczynie. Przypadkowo
spotkani mężczyźni mogą być po prostu groźni, a jeśli coś się stanie, to nikt nie będzie wiedział, gdzie jesteś i
kto Cię napadł. Dlatego samotnemu stopowaniu przez kobiety mówię stanowczo ‘nie’.
3. Wyżywienie i zatrucie pokarmowe
W czasie podróży stołuję się w lokalnych knajpkach i robię zakupy na targowiskach, ponieważ jest to najtańsza
opcja wyżywienia, która do tego pozwala najlepiej poznać dany kraj pod względem kulinarnym. Często też
korzystam z opcji domowego jedzenia, która jest oferowana w rodzinnych pensjonatach.
W czasie podróży do krajów egzotycznych zapomnij o hotelowym bufecie serwującym europejską kuchnię i
coca-coli. Skoro już lecisz tak daleko, pozwól sobie poznać dany kraj najlepiej jak tylko możesz. Sięgaj po lokalne
potrawy i świeżo wyciskane soki owocowe. Wrażenia niezapomniane!
Jeśli chcesz próbować ulicznego jedzenia, pamiętaj, żeby było ono wcześniej poddane obróbce cieplnej
(ugotowane lub usmażone), a owoce obrane lub umyte pod gorącą wodą (co najmniej 60 st. Celsjusza).
Pamiętaj też, żeby pić tylko wodę butelkowaną. Często butelka jest z pieczęcią na zakrętce, która informuje nas,
że woda pochodzi z zaufanego źródła. Jeśli w kraju, który właśnie odwiedzasz tak jest, pij tylko taką wodę.
Nigdy nie pij wody z kranu i nie schładzaj napojów lodem niewiadomego pochodzenia, bo często może on być
przygotowany właśnie z kranówki.
Mimo przestrzegania tych wszystkich zasad i tak może nas dopaść zatrucie pokarmowe. Mi to zdarza się na
prawie każdym wyjeździe, ale już się przyzwyczaiłam do mojego wrażliwego żołądka i wiem jak się przygotować
i jak leczyć zatrucie.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 3
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Zatrucie pokarmowe
PAMIĘTAJ: picie alkoholu nie jest sposobem profilaktycznym, ponieważ alkohol wysokoprocentowy (powyżej
20%) zwiększa przepuszczalność błony śluzowej żołądka i jelit, a wchłania się do organizmu przenosi ze sobą
florę bakteryjną, która wywołuje zatrucie. Alkohol również odwadnia organizm, co tylko wspomaga zatrucie
pokarmowe, a nie przed nim chroni.
Objawy zatrucia: ból brzucha, nudności, wymioty i biegunka.
Wymioty i biegunka mogą doprowadzić do odwodnienia organizmu, do czego nie można dopuścić, więc należy
pić dużo wody (ale małymi łykami) i przegryzać sucharami. Żołądek może się buntować, ale musimy to po
prostu przetrzymać. Dobrze jest też pić osłodzoną herbatę, która ma właściwości odtruwające, a cukier
wyrówna poziom glukozy we krwi. Jeśli nie masz uczulenia na żadne leki, polecam loperamid (pamiętaj o
zapoznaniu się z ulotką przed zażyciem) – 2-3 tabletki dziennie powinny pomóc.
Zatrucie pokarmowe nie powinno utrzymywać się dłużej niż 72 godziny. Przez ten czas nie forsuj organizmu,
tylko daj mu wypocząć. Jeśli zatrucie przez ten czas nie ustąpi lub zobaczysz jakieś niepokojące objawy (np.
krew w stolcu), zgłoś się do lekarza.
4. Szczepionki, choroby tropikalne, apteczka i zwierzęta
Szczepionki i choroby tropikalne
Pamiętaj, że ja nie jestem lekarzem, a za wszelkie decyzje związane ze szczepieniem lub nie szczepieniem
odpowiedzialna jesteś tylko Ty. Ufam jednak, że jesteś osobą rozsądną i odpowiedzialną i nie zbagatelizujesz
tego rozdziału.
Przed wyjazdem do danego kraju dowiedz się o szczepieniach obowiązkowych i zalecanych z oficjalnych
informacji wjazdowych tego państwa. Obecnie jedynym szczepieniem obowiązkowym wymaganym przez
władze niektórych krajów (głównie afrykańskich) jest szczepienie przeciwko żółtej febrze. Zaleca się również
szczepienie przeciwko: błonicy, tężcowi, polio, durowi brzusznemu, żółtej febrze (jeśli nie jest obowiązkowe),
WZW A i B, cholerze, wściekliźnie, zakażeniom meningokokowym czy kleszczowemu zapaleniu mózgu.
Choroby tropikalne, przeciwko którym nie ma skutecznej szczepionki to malaria i denga. Choroby te
wywoływane są przez pasożyty (malaria) lub wirusy (denga) przenoszone przez komary, więc zaleca się
działania profilaktyczne, które co prawda nie chronią w 100% przed zachorowaniem, ale skutecznie zmniejszają
ryzyko. Należy unikać ukąszeń komarów poprzez używanie repelentów na odsłonięte części ciała oraz spanie
pod moskitierą. Na malarię istnieją również leki przeciwmalaryczne. Nie będę tu jednak podawać żadnego
konkretnego, ponieważ ich skuteczność zależy od kraju, do którego jedziemy, a także od naszej indywidualnej
odporności na skutki uboczne.
Apteczka
Pamiętaj, że wszystkie leki dostępne w apteczce powinny być tylko do Twojego własnego użytku. Nie powinno
podawać się ich innym osobom, jeśli nie wiemy czy nie są one na uczulone na żadne składniki.
Na każdym wyjeździe trzeba mieć ze sobą apteczkę, w której powinny się znaleźć: leki przeciwbólowe (aspiryna
i paracetamol), leki przeciwalergiczne dostępne bez recepty, leki brane na stałe lub zalecane przez lekarza, sól
fizjologiczna, płyn do nawadniania doustnego w przypadku biegunki, loperamid, pastylki do ssania na ból
gardła, materiały opatrunkowe (plastry, opaska uciskowa, bandaż elastyczny, gaziki), pęseta, nożyczki, środki
dezynfekcyjne (woda utleniona lub jodyna), rękawiczki lateksowe.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 4
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Ochrona przed słońcem i szok termiczny
Pamiętaj, żeby zawsze chronić skórę przed poparzeniem słonecznym kremami z wysokim filtrem oraz chroń
głowę między 11 a 15, żeby nie dostać udaru. Na poparzenia słoneczne polecam maść z panthenolem, który
także łagodzi swędzenie po ukąszeniach owadów.
W przypadku udaru cieplnego (może on być wywołany nadmierną aktywnością lub przesiadywaniem na słońcu)
należy schłodzić ciało do naturalnej jego temperatury, a jeśli to nie pomoże – skontaktować się z lekarzem.
Z szokiem termicznym mamy do czynienia, kiedy np. zbyt długo leżeliśmy na słońcu i chcemy szybko zanurzyć
się w chłodnej wodzie. Gwałtowny spadek temperatury ciała może prowadzić do zachwiania równowagi,
zaburzeń krążenia, kłopotów z oddychaniem, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Bardzo ważne jest,
aby wchodzić do wody bardzo powoli, stopniowo „smarując” nią swoje ciało.
Zwierzęta
Zwierzęta zwykle nie atakują człowieka, chyba że poczują się zagrożone.
Bezdomne zwierzęta, takie jak psy, szczury czy małpy, mogą być nosicielami wścieklizny, nie należy więc ich
głaskać ani dokarmiać.
W przypadku ukąszenia przez jadowite zwierzę (np. węża, pająka) nie wolno dopuścić do rozprzestrzenienia się
toksyny w organizmie. W tym celu należy ciasno zawiązać opaskę kilkanaście centymetrów nad miejscem
ukąszenia, wezwać lekarza, a do czasu jego przybycia schładzać miejsce ukąszenia i jego okolice, aby spowolnić
przepływ krwi razem w jadem. Nie należy go wysysać, żeby się nim nie opić. Jeśli chcemy wyjąć żądło, należy
robić to tylko przy pomocy sterylnych rękawic.
5. Dokumenty i pieniądze
Zawsze mam przy sobie kopię paszportu i ubezpieczenia, którą trzymam w plecaku, na wszelki wypadek.
Paszport i polisę zawsze noszę przy sobie. Pieniądze mam podzielone w dwóch miejscach, karty trzymam
oddzielnie. Najlepiej mieć ze sobą co najmniej 2 karty: z jednej korzystać regularnie, a drugą mieć ukrytą na
wszelki wypadek.
Jeśli bankomaty są powszechnie dostępne, wtedy kwotę, która powinna wystarczyć mi na tydzień, mam w
gotówce, a resztę wypłacam. Jeśli masz możliwość wejść na swoje konto bankowe w czasie podróży, wtedy
najlepiej trzymać większość kwoty np. na koncie oszczędnościowym, z którego nie można wypłacić pieniędzy
przez bankomat i regularnie transferować sobie mniejsze kwoty na swoje konto. Jest z tym trochę zabawy, ale
nasze pieniądze pozostają bezpieczne i niedostępne dla złodzieja, który ukradł nam kartę.
6. Sprzęt elektroniczny
Nie obnoś się ze swoim smartfonem, tabletem czy aparatem. Dobrze, jeśli są one np. oklejone taśmą izolacyjną,
bo wtedy taki sprzęt nie wygląda zbyt wartościowo dla potencjalnego złodzieja.
Na plaży nie zostawiaj go też na widoku bez nadzoru, kiedy idziesz się kąpać. Jeśli masz możliwość, rozłóż się na
plaży niedaleko osób, które poznałaś w swoim pensjonacie i nawzajem pilnujcie swoich rzeczy.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 5
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
7. Bagaż
Zawsze pakuję się w dwa plecaki: większy na plecach i mniejszy z przodu, w którym trzymam najważniejsze
rzeczy oraz jakąś przekąskę i butelkę wody. Z pozoru wydaje się to niewygodne, ale często zdarza się, że
wsiadając do zatłoczonego lokalnego autobusu musimy zostawić duży plecak przy kierowcy. Najlepiej, żeby
wtedy mieć wszystkie najcenniejsze rzeczy przy sobie w mniejszym plecaku, a duży plecak pakuj tak, żeby
dostęp do rzeczy w komorze był trochę utrudniony.
8. Lokalna kultura, tradycje i obyczaje, przepisy
Jadąc do danego kraju koniecznie zapoznaj się z panującymi w nim zasadami i przepisami. Chodzi zarówno o
uszanowanie lokalnej kultury, jak i o przepisy prawne.
Mam nadzieję, że nie muszę wspominać o skromnym ubiorze w krajach muzułmańskich czy nie opalaniu się
topless na publicznych plażach w krajach Azji czy Afryki. Pamiętaj też o uszanowaniu miejsc kultu religijnego i
zastosuj się do norm w nich przestrzeganych – jeśli trzeba, przy wejściu do świątyni zasłoń włosy, ramiona i
nogi, zdejmij buty. Pamiętaj, że świątynia to nie jest muzeum i ludzie tam przychodzą się modlić. Uszanuj to.
Jadąc do konkretnego kraju także zapoznaj się z przepisami prawa, które mogą czasem być absurdalne z
naszego punktu widzenia, ale ich nieprzestrzeganie może narobić nam kłopotów. Np. w Singapurze nie wolno
śmiecić, a w Tajlandii niszczyć wizerunku króla (który również jest na awersie monety, więc jeśli znajdziesz jakąś
na ulicy, nie przydeptuj jej na szczęście). Wiele najważniejszych przepisów, które najczęściej przysparzają
turystom problemów, powinno być opisanych w Twoim przewodniku lub z łatwością znajdziesz je w internecie.
9. Ludzie
Przyznaję, że mi zdarzyło się zaufać obcym (nie mówię tutaj o couchsurfingu, ale bardziej o ludziach dopiero co
poznanych na ulicy), ale kwestia zaufania jest kwestią indywidualną. Nigdy nie ufam mężczyznom, którzy
komplementują moją urodę, robią sobie niewybredne żarty lub za bardzo interesują się stanem mojego
portfela. Czasem jednak mogą nie robić wyżej wymienionych uwag, zachowywać się z pozoru normalnie, ale
jednak wyczuwa się w nich coś dziwnego. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do danej osoby, słuchaj
swojego instynktu, podziękuj za rozmowę i po prostu się oddal. Jeśli jednak rozmówca dalej nie daje Ci spokoju,
przestań być dla niego miłą osobą i po prostu ostro powiedz, że nie życzysz sobie jego towarzystwa. Nie musisz
mieć z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia, w końcu chodzi o Twoje poczucie komfortu i bezpieczeństwo.
Nigdy nie dawaj obcym pieniędzy. Często zdarza się, że na plaży nachodzą nas osoby, które proszą o pieniądze
pod różnym pretekstem, np. że zbierają je dla rodziny, która kilka lat temu ucierpiała podczas tsunami czy
trzęsienia ziemi, ale nigdy to nie jest prawdą. Oni nie liczą na Twoją hojność, ale po prostu wykorzystują
naiwność białego turysty, żeby wyciągnąć od niego pieniądze. Nigdy nie daj się naciągnąć na takie historie. Tego
typu praktyki trzeba bezwzględnie tępić.
Często zdarza się też, że ktoś podchodzi do Ciebie z jakimś upominkiem i twierdzi, że jest to prezent. Nigdy nie
przyjmuj takiego prezentu, bo za chwilę Twój darczyńca wyciągnie rękę po pieniądze. Podobnie może się też
zdarzyć, kiedy zwiedzasz jakieś miejsce – wtedy jak spod ziemi zjawia się ktoś, kto w danym miejscu mieszka lub
pracuje i chętnie oprowadzi Cię po okolicy. Nigdy się na to nie zgadzaj, bo potem będzie nagabywał Cię o
zapłatę. A jeśli od razu powie, że nie chce pieniędzy – możesz liczyć, że zaprowadzi Cię w takie miejsca, żeby
ktoś inny na Tobie zarobił.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 6
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
10. Bezpieczeństwo po zmroku
W wielu przewodnikach spotkałam się z opinią, żeby samotnie podróżujące kobiety nie wychodziły z hostelu
same po zmroku. Na pewno zależy to od tego dokąd jedziemy i w jakiej dzielnicy jest nasz hostel czy pensjonat.
Mimo wszystko wszędzie mogą nas okraść czy napaść, nawet pod własnym domem, kiedy akurat nie
podróżujemy, więc zalecam, żeby po zmroku wychodzić z hostelu z innymi podróżującymi.
Najważniejsze, aby nigdy nie zostawiać szukania noclegu na wieczór. W tym celu musisz wiedzieć, kiedy robi się
ciemno – w krajach leżących przy równiku zmrok zapada już ok. 18:30. Jeśli masz możliwość – zarezerwuj
wcześniej nocleg lub jeśli podróżujesz spontanicznie z miejsca do miejsca, nie decyduj się na przejazd do
kolejnego punktu na swojej trasie późnym popołudniem, gdy dopiero zamierzasz szukać tego noclegu. Lepiej
zostań na noc tam, gdzie już jesteś, a do kolejnego miejsca udaj się rano i od razu zacznij od szukania tam
zakwaterowania.
11. Pamiątki
Często nie jesteśmy świadomi, jakie „pamiątki” nie powinny przyjeżdżać z nami do domu. Przewóz wielu
wyrobów może skończyć się dla nas bardzo wysoką grzywną lub nawet pozbawieniem wolności, dlatego warto
wiedzieć czego nie kupować na wakacjach.
I tu uwaga: nie chodzi tylko o pamiątki wywożone, ale też wwożone do kraju powrotu. Np. w niektórych krajach
Afryki populacja słoni jest tak duża, że handel kością słoniową jest tam legalny, jednak wiele krajów zabrania
wwożenia wyrobów z kości słoniowej na swoje terytorium bez specjalnego pozwolenia.
W skrócie tylko podam, że na pewno nie powinniśmy przewozić wyrobów ze skór i kości zwierząt, roślin, muszli,
koralowców, zwierząt i roślin spreparowanych i żywych (szczególnie chronionych, w tym storczyków, agaw i
kaktusów).
Pełna lista gatunków znajduje się na stronie CITES i można je wyszukać po nazwie państwa, do którego
jedziemy.
A najlepiej po prostu przywieźć do domu zdjęcia – w końcu to pamiątka, która nie krzywdzi.
12. Przygotuj się do wyjazdu
Praca pilota wycieczek nauczyła mnie, żeby zawsze przygotowywać się do wyjazdu. Przygotowanie pozwala
nam uniknąć ataku paniki, gdyby coś się stało.
Zawsze mam przy sobie:
- ubezpieczenie* na maksymalną kwotę,
- numer telefonu do ubezpieczyciela,
- numer telefonu do placówek dyplomatycznych,
- lokalne alarmowe numery telefonów, szczególnie pogotowia i policji.
Wszystkie numery zawsze mam od razu zapisane w telefonie, żeby mieć je pod ręką na wszelki wypadek.
*Pamiętaj, że ubezpieczenie i EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) to są dwie różne rzeczy.
EKUZ upoważnia do nieodpłatnego skorzystania z publicznej opieki zdrowotnej (tak jak my w Polsce korzystamy
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 7
Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
z przychodni), a ubezpieczenie natomiast jest naszym „gwarantem” pomocy w przypadku, np. jakiegoś
złamania.
Przed wyjazdem zorientuj się w banku czy ktoś z Twojej rodziny może zablokować Twoje konto lub kartę w
Twoim imieniu na wypadek jej kradzieży, czy raczej potrzebujecie w tym celu sporządzić wcześniej pisemne
oświadczenie. Dowiedz się też, czy takie oświadczenie może zostać złożone w banku na stałe, żeby w przyszłości
nie powtarzać w kółko tych samych procedur.
13. Nie znikaj – informuj rodzinę i przyjaciół
Jadąc gdzieś samotnie na dłużej, kontaktuj się regularnie z rodziną. Nie musisz dzwonić do nich codziennie, ale
Internet jest powszechnie dostępny, więc wystarczy, że będziesz informować na Facebooku co aktualnie u
Ciebie słychać. Jeśli Ty albo Twoja rodzina nie macie Fb, raz na kilka dni wyślij maila. Zawsze informuj gdzie
jesteś, dokąd się wybierasz, co będziesz robić, a także kiedy znowu się odezwiesz.
Uwierz mi, nawet jeśli uważasz, że miejsce, w którym właśnie jesteś jest bardzo bezpieczne, a ludzie przyjaźni –
Twoi bliscy w domu nie mają o tym pojęcia. Rodzice zwykle martwią się jak ich „mała córeczka” radzi sobie
gdzieś tam w świecie (szczególnie, jeśli dopiero zaczynasz podróżować na własną rękę), więc uspokój ich i
pokaż, że jesteś odpowiedzialną osobą. :)
O Autorce
Hania Sobczuk – podróżniczka, blogerka na Plecak i walizka, pilot wycieczek,
organizatorka autorskich wypraw trampingowych dla kobiet pod szyldem
Hanna Travel. Odwiedziła 30 krajów, prowadziła prawie 50 wycieczek,
obsłużyła kilkuset turystów. Mimo że kocha przygodę, zawsze stawia na
bezpieczeństwo swoje, a szczególnie swojej grupy. Wszystkie aktualności
związane z planami podróżniczymi oraz blogiem możesz obserwować na
Facebooku.
Hanna Sobczuk: Bezpieczeństwo podczas samotnej podróży
Strona 8

Podobne dokumenty