IdzIemy razem
Transkrypt
IdzIemy razem
Idziemy razem NIEPOWTARZALNY PORĘCZYCIEL G. oświadczył mi, że odetną mu prąd, jeśli nie zapłaci rachunku w wysokości 450 euro. Wielu ludzi prosił o pomoc, jednak bez rezultatu. Widząc, że wszyscy się od niego odwrócili, przyszedł do mnie. Ale ja miałem odłożoną tylko małą sumę, która zresztą była mi potrzebna do wsparcia kilku innych biednych rodzin. Jak G. miałby mi oddać dług, zarabiając 800 euro miesięcznie i mając na utrzymaniu trójkę dzieci? Obiecał mi jednak, że zwróci całą kwotę do końca miesiąca. Trochę nie dowierzałem, ale w głowie ciągle wybrzmiewał mi fragment Ewangelii opisujący Sąd Ostateczny, kiedy Jezus mówi: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili”. Zatem myśląc, że poręczycielem będzie Jezus, dałem G. te 450 euro. Dzień później włączyłem komputer, by sprawdzić pocztę. Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem, że pewna kobieta, która wiedziała o moim zaangażowaniu w dzieła miłosierdzia, obdarowała mnie czekiem w wysokości 1720 euro. Poręczyciel nie kazał mi czekać nawet miesiąc na zwrot pożyczki. A., Marino Tłumaczenie z włoskiego: Małgorzata Stelmachowska Druga Niedziela zwykła 18 stycznia 2015 Czytania: 1 Sm 3,3b-10.19 / 1Kor 6,13c-15a.17–20 / / J 1,35–42 Zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u niego (J 1,39) Po Niedzieli Chrztu Pańskiego liturgia proponuje nam, abyśmy jeszcze na chwilę skupili się na postaci Jana Chrzciciela. Według jego świadectwa dwóch uczniów poszło z Jezusem do jego domu i tam pozostało. Jest to pewien przełom, gdyż następuje przejście od świadka, jakim jest Jan Chrzciciel, do Jezusa. Dwaj uczniowie Chrzciciela, przyjmując jego świadectwo, idą za tym, który jest nazwany Barankiem Bożym. Według Jana Jezus zwraca się do nich po raz pierwszy słowami: „Czego szukacie?”. Jest to pytanie o zamiary człowieka i daje początek osobistemu spotkaniu, „przebywaniu” z Jezusem. Jest to możliwe jedynie wychodząc od wezwania: „Przyjdźcie, a zobaczycie!”. Pójść za Jezusem nie oznacza wiedzieć, dokąd nas prowadzi; znaczy jedynie zaufać Mu i pozwolić się prowadzić. Uczniowie akceptują to zaproszenie: poszli, zobaczyli i pozostali u niego. To jest ich doświadczenie Jezusa, to jest ich droga wiary. Pozwala to nam na przeżycie nowej więzi, nowej relacji, dzięki której znajdziemy dom – przestrzeń, która uczyni nas bliskimi Panu. Przeżyjmy ten tydzień zwracając uwagę na znaki, które wskazują nam na obecność Boga i uświadamiając sobie, że jesteśmy przez niego wezwani. Tłumaczenie z włoskiego: Małgorzata Stelmachowska Życie, które staje się słowem Słowo, które staje się życiem