Pobierz pdf
Transkrypt
Pobierz pdf
6(76)/2014 W numerze Łączą nas przemysłowe historie Elektroniczny rozkład na Twoim przystanku KĄTEM oka J eszcze w czerwcu zostanie uruchomiony System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej na terenie sześciu miast: Katowic, Będzina, Gliwic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej i Zabrza. To naprawdę nowa era w prezentowaniu rozkładów jazdy. Na wybranych ciągach przystankowych stanęły 72 elektroniczne tablice, które będą nas informować o rzeczywistym czasie odjazdów autobusów. System obejmie 33 linie autobusowe. Więcej na temat SDIP przeczytać można w bieżącym numerze „Szlaków”. 14 czerwca br. odbędzie się INDUSTRIADA, doroczne Święto Szlaku Zabytków Techniki. Ten wyjątkowy festiwal jest unikatowy nie tylko w skali naszego kraju, ale również Europy Środkowo-Wschodniej. W jednym dniu macie Państwo do dyspozycji 24 miejscowości, 43 zabytki techniki oraz ponad 300 atrakcji. Warto skorzystać z takiej okazji, ponieważ piąta edycja INDUSTRIADY zapowiada się naprawdę ciekawie. W programie znajdziemy między innymi nocne zwiedzanie browarów w Tychach i Żywcu, „rozmawiające ze sobą” Dwie Wieże w Świętochłowicach, wejście na chorzowski Szyb „Prezydent”, uruchomienie młota parowego z początku XX wieku w elektrowni byłej Królewskiej Huty, rejsy po porcie w Gliwicach, zwiedzanie Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu i interaktywną wycieczkę po Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich. Redakcja Ő System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej (SDIP) to nowa era prezentacji rozkładów jazdy, którego najbardziej widocznym elementem staną się 72 elektroniczne tablice. Będą na nich wyświetlane rzeczywiste czasy odjazdów dla trzydziestu trzech linii autobusowych Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Fot. Arkadiusz Ławrywianiec ŚKUP coraz bardziej zaawansowany Na elektronicznych tablicach wyświetlany jest rzeczywisty czas odjazdów autobusów I wiesz, kiedy odjedzie G łównym celem projektu z punktu widzenia pasażera jest informacja o rzeczywistym rozkładzie jazdy (rzeczywistym czasie przyjazdu pojazdu na przystanek). Na elektronicznej tablicy pasażer oczekujący na przystanku znajdzie informacje o kierunku, numerze linii i realnym czasie odjazdu kolejnych autobusów. Głównym celem projektu z punktu widzenia organizatora i operatora jest możliwość monitorowania ruchu i śledzenia pojazdów, co ma pozwolić na reagowanie w sytuacjach nietypowych. Realizacja systemu była współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR) w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Priorytet VIII: Bezpieczeństwo Transportu i Krajowe Sieci Transportowe, Działanie 8.3: Rozwój Inteligentnych Systemów Transportowych. Koszt całego projektu wyniósł 5,52 miliona złotych, z czego wydatki kwalifikowalne stanowiły 4,17 miliona złotych. Dotacja z EFRR wyniosła 3,54 miliona złotych (85 procent). 72 tablice informacyjne systemu SDIP zostały ustawione na 35 zespołach przystankowych w 6 miastach. Lokalizacje tablic podzielono na 3 ciągi: • Osiedle Paderewskiego Powstańców – Osiedle Tysiąclecia ZOO (Katowice); • Sosnowiec Dworzec PKP/ Urząd Miasta – Będzin Dworzec PKP – Gołonóg Manhattan (Sosnowiec – Będzin – Dąbrowa Górnicza); • Gliwice Dworcowa/Plac Piastów – Zabrze Goethego (Gliwice – Zabrze). System obejmie 33 linie autobusowe. Na ciągu „Katowice” będą to linie nr: 51, 110, 673, 674, 820 i 830, na ciągu „Sosnowiec – Będzin – Dąbrowa Górnicza” nr: 27, 28, 35, 55, 88, 91, 100, 106, 116, 160, 260, 603, 606, 622, 723, 807, 808, 811, 928, 935, 902N i 904N, a na ciągu „Gliwice – Zabrze” linie nr: 6, 156, 617, 840 i 870. SDIP działa w oparciu o komputery pokładowe, które pozwalają określić dokładne położenie autobusu. Dzięki temu wiadomo, czy jedzie zgodnie z planem, czy może utknął w korku. Dodatkowo system analizuje rzeczywiste czasy przejazdu na poszczególnych odcinkach, co z dużą dokładnością pozwala obliczyć prawdopodobną godzinę przyjazdu na dany przystanek. W ten sposób do bieżącej lokalizacji pojazdu dodawane są nie tylko rozkładowe czasy przejazdu, ale również prognoza wynikająca z uzyskanych wcześniej danych statystycznych. Emil Markowiak Więcej o Systemie Dynamicznej Informacji Pasażerskiej na stronach 4-5 Strona KZK GoP w nowej odsłonie ZaprasZamy na www.kzkgop.com.pl szlaki 6/2014 2 KZK GOP CZYM ŻYJĄ GMINY Fot. Marek Piekara KATOWICE, CHORZÓW w skrócie... Ő KATOWICE 14 i 15 czerwca 2014 roku na Dolinie Trzech Stawów w Katowicach odbędzie się Leśny Piknik Rodzinny zatytułowany „Ekoodpowiedzialnie”. Organizatorami wielkiej rodzinnej zabawy są Lasy Państwowe oraz Urząd Miasta Katowice. Podczas dwudniowej imprezy przewidziano liczne atrakcje dla całej rodziny: leśne stoiska edukacyjne, zajęcia sportowe, sadzenie labiryntu, warsztaty artystyczne, przejażdżki leśnym busem, sekretne życie pszczół, wymiana elektrośmieci na sadzonki, pokazy policyjne, strażackie i ogrodnicze, porady dietetyczki i spektakle teatralne dla dzieci. Ő GLIWICE Zgodnie z tradycją przed wakacjami gliwiccy muzealnicy zapraszają grupy szkolne na bezpłatne zajęcia w Zamku Piastowskim (ulica Pod Murami 2). Towarzyszyć im będzie hasło „Odważ się wejść do Muzeum!”. Od 17 do 26 czerwca zaplanowano zajęcia dla różnych grup wiekowych (od przedszkolaków do gimnazjalistów) i o bogatej tematyce. Udział w muzealnych lekcjach jest bezpłatny, lecz ze względu na ograniczoną liczbę miejsc obowiązują wcześniejsze zapisy pod numerem telefonu 32 335 44 03. Zamek Piastowski pełni dziś funkcję kolejnego oddziału gliwickiego muzeum, pierwotnie był częścią linii średniowiecznych obwarowań miasta. Znajdują się w nim dwa działy: archeologii i historii. W zamku działa również Punkt Informacji Kulturalnej i Turystycznej (na parterze). Ő ZABRZE 6 czerwca br. w Krakowie odbyło się Ogólnopolskie Forum Społeczno-Gospodarcze, w trakcie którego wręczone zostały statuetki dla „Przyjaznych Gmin”. Jedną z nich otrzymało miasto Zabrze. Program „Przyjazna Gmina” ma na celu wyłonienie najlepszych gmin w Polsce oraz wskazanie kierunków rozwoju w polskim samorządzie lokalnym, a także promocję gminy przyjaznej inwestorom, mieszkańcom i turystom. Laureaci oceniani są między innymi pod kątem posiadanych terenów inwestycyjnych, realizowanych inwestycji, w tym działań proekologicznych, planowania rozwoju gminy, wsparcia dla przedsiębiorców oraz dostosowania instytucji do potrzeb osób niepełnosprawnych. Tramwajowa linia wakacyjna kursuje między Katowicami a Chorzowem od 8 czerwca Linia wakacyjna Ő Jak co roku w okresie wakacyjnym KZK GOP uruchamia dodatkową linię tramwajową. Już od 8 czerwca 2014 roku w każdy weekend można wybrać się do Parku Śląskiego zabytkowym tramwajem nr 0. T ramwaj kursuje w każdą sobotę, niedzielę oraz dni świąteczne od placu Wolności w Katowicach do pętli przy Stadionie Śląskim w Chorzowie co pół godziny, a na trasie jeżdżą dwa tramwaje. Pierwszym z nich jest sprowadzony w ubiegłym roku z Warszawy wagon typu 13N z 1967 roku. Jak informują Tramwaje Śląskie, wagony tego typu w ruchu liniowym można było poza stolicą spotkać tylko w Katowicach. W epoce, w której się pojawiły stanowiły one szczyt nowoczesności i świadczyły o wielkomiejskości rozwijającego się Górnego Śląska. Drugim jest już kursujący co roku na tej linii skład wagonów typu N i 4ND1 z lat 1953-1959. Popularne „eNki” służą pasażerom po dziś dzień, jednak takich składów, jak ten – złożonych z wagonu silnikowego z doczepą, z konduktorami na pokładzie – od ponad trzydziestu lat na co dzień już się nie spotka. Drewniane ławki, ręcznie przesuwane drzwi i niemal niczym nie oddzielone od pasażerów stanowisko motorniczego pozwalają się niemal przenieść w czasie. Podobnie jak w latach ubiegłych, w rolę konduktorów wcielą się członkowie Klubu Miłośników Transportu Miejskiego. Będą kontrolowali bilety tak, jak robiono to dawniej – w mundurze, a dodatkowo będą sygnalizowali odjazdy za pomocą specjalnego dzwonka, zawieszonego pod dachem wagonu. Na linii obowiązuje taryfa KZK GOP. Rozkład jazdy linii 0 dostępny jest na www.kzkgop.com.pl. Zapraszamy do podróży. ak Wpisane do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1979 Redaktor naczelna: Katarzyna Migdoł-Rogóż Redakcja: Anna Koteras, Emil Markowiak, Paweł Wieczorek Korekta: Renata Chrzanowska Opracowanie graficzne i skład: GREATIO Grzegorz Bieniecki Druk: Comsoft Krzysztof Ewicz Nakład: 20 000 egzemplarzy Wydawca: Komunikacyjny Związek Komunalny GOP Adres redakcji: Komunikacyjny Związek Komunalny GOP 40-053 Katowice, ul. Barbary 21a tel. 32 742 84 14 [email protected] www.kzkgop.com.pl szlaki 6/2014 KZK GOP 3 ROZMOWA „SZLAKÓW” Fot. Archiwum INDUSTRIADY Górnośląskie Koleje Wąskotorowe Stacja Wodociągowa „Zawada” Adam Hajduga zarządza festiwalem INDUSTRIADA Łączą nas przemysłowe historie To już piąta edycja INDUSTRIADY, proszę powiedzieć, czym tak naprawdę ona jest? INDUSTRIADA to jedyny festiwal w Europie Środkowo-Wschodniej prezentujący dziedzictwo przemysłowe. Drugi pod względem wielkości w Europie w ogóle. Ale to przede wszystkim coroczne święto unikatowego w tej części kontynentu Szlaku Zabytków Techniki, który zrzesza najciekawsze obiekty związane z przemysłowym dziedzictwem regionu. Reprezentują one tradycję górniczą, hutniczą, energetykę, kolejnictwo, łączność, produkcję wody oraz przemysł spożywczy. ŐŐSłyszałeś kiedyś o symfonii wody? Pływałeś łódką w środku miasta lub pod ziemią? Wypoczywałeś na śródmiejskiej plaży z szybem kopalnianym, latarnią i portem w tle? Grałeś na cewkach Tesli? Nie? 14 czerwca weź udział w INDUSTRIADZIE 2014 i zostań świadkiem fascynujących wydarzeń. Usłysz, zobacz, dotknij i poczuj intrygujący świat przemysłowego dziedzictwa – przekonuje Adam Hajduga, kierownik Referatu Promocji Dziedzictwa Industrialnego w Wydziale Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Jakie atrakcje przewidzieliście dla pasjonatów techniki? Znaczy to, że industrialne serce Polski bije w naszym regionie. Dokładnie tak. INDUSTRIADA sprawia, że industrialne stało się nadzwyczajne. To są zabytki, z których powinniśmy być naprawdę dumni, bo one są wyjątkowe, unikatowe i autentyczne. Są też częścią naszej tradycji i tożsamości. To, jacy jesteśmy i jaki jest ten region, jest właśnie wynikiem rewolucji przemysłowej, która się przez te ziemie przetoczyła i zostawiła wiele materialnych śladów. Ale INDUSTRIADA jest też świętem tego dziedzictwa niematerialnego, czyli pewnej tradycji, zwyczajów związanych z obsługą tych specyficznych urządzeń i maszyn, a także tak charakterystycznych cech, jak etos pracy, i wreszcie – pasji ludzi. Wydaje mi się, że właśnie o tym trzeba mówić. W dniu Święta Zabytków Techniki właściciele i zarządcy obiektów przygotowują dla nas specjalne atrakcje, żeby pokazać, że tak naprawdę łączą nas przemysłowe historie. Ale w obiektach zabytków techniki ciekawe wydarzenia odbywają się przecież przez cały rok. Oczywiście, to nie jest tak, że wszystkie atrakcje kumulujemy na ten jeden dzień, a przez cały rok nie dzieje się nic. Zapraszam, żeby odwiedzić stronę zabytkitechniki. Stacji Wodociągowej „Zawada” w Karchowicach odkryją magiczny świat kredek, wody i baniek mydlanych. Poszukiwaczy rozrywki zainteresuje z pewnością plaża w środku miasta (Kopalnia „Guido” Zabrze), koncerty The Dumplings (Radiostacja Gliwice), Mariki (Kopalnia „Guido”), Richarda Duranda (Park Tradycji) i Teresy Werner (Zabytkowa Kopalnia „Ignacy” w Rybniku). Do tego pokazy mappingu 3d w Browarze Obywatelskim i symfonia wody w Szybie „Maciej” w Zabrzu. INDUSTRIADA sprawia, że industrialne stało się nadzwyczajne pl, tam znajduje się kalendarz wydarzeń należących do Szlaku Zabytków Techniki. W 36 obiektach należących do tego szlaku można zobaczyć, że naprawdę przez cały rok dzieje się tam dużo. Ale właśnie w dniu INDUSTRIADY wiele z tych obiektów można zwiedzać bezpłatnie. To gwarantuje wspólne świętowanie. Chętnych przybywa z roku na rok, czyli mieszkańcy naszego roku pokochali INDUSTRIADĘ. Trudno jej nie kochać (śmiech). W ubiegłym roku obiekty festiwalu odwiedziło 75 tysięcy osób. Zobaczymy, jak będzie teraz. Co przyciąga do nas ludzi? INDUSTRIADA to ponad 300 darmowych atrakcji, gier, zabaw i warsztatów. To nie tylko dobra zabawa i doskonała forma spędzania wolnego czasu, ale przede wszystkim znakomity sposób promocji całego województwa. W ubiegłym roku aż 96 procent badanych uznało, że Święto Zabytków Techniki to dobra forma popularyzacji regionu. Niewiele mniej, bo 92 procent, zadeklarowało swój udział w kolejnej edycji INDUSTRIADY. Wszyscy uczestnicy uważali, że należy zorganizować festiwal w kolejnym roku. Ważne jest, aby zainteresowanie przemysłowym dziedzictwem całego regionu dostrzegali także właściciele industrialnych obiektów. W tym roku aż 15 zabytków chciało dołączyć do INDUSTRIADY. W drodze konkursu wybrano dziewięć z nich. INDUSTRIADA 2014 jest efektem współpracy blisko 60 różnych podmiotów. Od samorządów lokalnych, instytucji kultury, po prywatne zakłady przemysłowe. Jest kilka nowości na tegorocznym Święcie Szlaku Zabytków Techniki. Proszę o nich opowiedzieć. Podzieliliśmy naszych uczestników na trzy grupy: rodzinną, pasjonatów techniki i poszukujących rozrywki. I właśnie tak podzielony też został nasz program. Rodziny z dziećmi powinny odwiedzić Starą Fabrykę w Bielsku-Białej, gdzie odbędą się warsztaty „zostań małym projektantem mody”. W Muzeum Energetyki w Łaziskach Górnych najmłodsi wczują się w rolę twórców robotów, a w Galerii Elektrownia w Czeladzi poznają sekrety chemicznych eksperymentów. W Kopalni „Ignacy” w Rybniku zobaczą gwiaździste niebo w Mobilnym Planetarium Bajkonur. Z kolei w Zabytkowej W programie znajdziemy między innymi nocne zwiedzanie browarów w Tychach i Żywcu, „rozmawiające ze sobą” Dwie Wieże w Świętochłowicach, wejście na chorzowski Szyb „Prezydent”, uruchomienie młota parowego z początku XX wieku w elektrowni byłej Królewskiej Huty, rejsy po porcie w Gliwicach, zwiedzanie Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu i interaktywną wycieczkę po Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich. Szczegółowych informacji można szukać na stronie www.industriada.pl. W tym roku rozwinęliśmy bardzo ofertę gastronomiczną, dlatego podczas INDUSTRIADY będzie można również dobrze zjeść. Posmakować tradycyjnych śląskich smaków, wziąć udział w konkursie warzenia żuru czy piwa. Wszystkim atrakcjom tegorocznego święta towarzyszyć będą konkursy, pokazy i warsztaty. Po prostu nie może Państwa zabraknąć tego dnia na INDUSTRIADZIE. Zapraszamy wszystkich. W skrócie wygląda to następująco: 335 wydarzeń jednego dnia – 14 czerwca w sobotę – 43 zabytki techniki w 24 miejscowościach. Zapewniamy bezpłatny transport mikrobusowy i kolejowy. Trzeba być z nami, żeby przekonać się, że łączą nas przemysłowe historie. Rozmawiała Katarzyna Migdoł-Rogóż szlaki 6/2014 4 KZK GOP RAPORT „SZLAKÓW” Fot. Arkadiusz Ławrywianiec Elektroniczny rozkład na Twoim przystanku ŐŐSystem Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, który zostanie uruchomiony jeszcze w czerwcu, zapewni prezentację faktycznych czasów odjazdu dla trzydziestu trzech linii autobusowych KZK GOP. Dzięki 72 elektronicznym tablicom ustawionm na 35 zespołach przystankowych w 6 miastach pasażer otrzyma wiarygodną informację o odjazdach autobusów podczas swoich codziennych podróży. N a tablicach będą wyświetlane najbliższe kursy dla każdej linii KZK GOP zatrzymującej się na danym przystanku. Godziny odjazdów będą wyświetlane na dwa sposoby. Pierwszy z nich to informacja o przewidywanym czasie odjazdu, co jest właśnie celem uruchamianego projektu. Jednak nie wszystkie linie będą od razu objęte systemem SDIP. Godziny odjazdów dla pozostałych linii będą więc wyświetlane na podstawie rozkładów jazdy. Jeżeli prognoza czasu przyjazdu jest podana w minutach (na przykład 12 minut), oznacza to, że dany autobus jest wyposażony w działający komputer pokładowy i podawany wynik jest na bieżąco przeliczany. Godzina wyświetlana w tradycyjnym formacie (na przykład 10.00) oznacza brak działającego komputera pokładowego w autobusie i jest to jedynie powielenie informacji z tabliczki przystankowej. Informacja o prognozowanym czasie przyjazdu jest wyświetlana od momentu zalogowania się kierowcy na dany kurs. Natomiast czas rozkładowy będzie widoczny na tablicy nie wcześniej niż godzinę przed odjazdem autobusu. Portal dla pasażerów Pasażerom zostanie udostępniony portal, w którym będą mogli mieć podgląd lokalizacji pojazdów na mapie oraz wgląd w realne godziny odjazdów dla linii objętych SDIP. Pozwoli to uzyskać z dowolnego miejsca informację o prognozowanych odjazdach LISTA LOKALIZACJI TABLIC WEDŁUG PRZYSTANKÓW I KIERUNKÓW ODJAZDÓW KATOWICE • Dąb Huta Baildon (kierunek Dąb Kościół) • Dąb Huta Baildon (kierunek Katowice Chorzowska) • Dąb Kościół (kierunek Katowice Chorzowska) • Dąb Kościół (kierunek Osiedle Tysiąclecia) • Katowice Francuska Sąd (kierunek Francuska WORD) • Katowice Jagiellońska (kierunek Ligota, Sosnowiec) • Katowice Mariacka (kierunek Uniwersytecka Altus) • Katowice Plac Wolności (kierunek Katowice AWF, Katowice Dworzec) • Katowice Plac Wolności (kierunek Sokolska) • Katowice Sokolska (kierunek Katowice Plac Wolności) • Katowice Sokolska (kierunek Dąb) • Katowice Stawowa (kierunek Chorzów) • Osiedle Paderewskiego Powstańców (kierunek Katowice Francuska) • Osiedle Paderewskiego Powstańców (kierunek Trzy Stawy) • Osiedle Tysiąclecia ZOO (kierunek Zawiszy Czarnego) • Osiedle Tysiąclecia ZOO (kierunek Dąb) • WPKiW Śląski Ogród Zoologiczny (kierunek Chorzów) • WPKiW Śląski Ogród Zoologiczny (kierunek Katowice Stawowa) GLIWICE • Gliwice Dąbrowskiego (kierunek Gliwice Zajezdnia) • Gliwice Dąbrowskiego (kierunek Gliwice Opolska, Plac Piastów) • Gliwice Dworcowa (kierunek Górnych Wałów) • Gliwice Dworzec PKP (kierunek Plac Piastów) z przystanku, przed wyjściem albo w drodze na przystanek. Podstawowym narzędziem portalu będzie mapa, na której będzie można sprawdzić lokalizację pojazdów i ich odchylenia względem rozkładu jazdy. Na mapie można wyświetlić przebieg linii uwzględnionych w projekcie SDIP oraz wybranych innych linii. Docelowo portal będzie prezentował wszystkie linie Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP. Z poszczególnych elementów mapy można przejść bezpośrednio do rozkładów jazdy. Te posiadają funkcję wyświetlania prognozowanych godzin odjazdów dla realizowanych właśnie kursów. Serwis będzie dostępny na stronie internetowej www.kzkgop.com.pl. Emil Markowiak 72 tablice SDIP ustawiono w sześciu miastach naszego regionu • Gliwice Opolska (kierunek Gliwice Zajezdnia) • Gliwice Opolska (kierunek Gliwice Warszawska, Plac Piastów) • Gliwice Plac Piastów (kierunek Katowice) SOSNOWIEC • Sosnowiec Aleja Zwycięstwa (kierunek Pogoń) • Sosnowiec Aleja Zwycięstwa (kierunek Sielec) • Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Katowice, Mysłowice) • Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Pogoń) • Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Zagórze) • Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Porąbka) • Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Bytom, Rudna Stawowa) • Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Wojkowice) • Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Środula) • Środula Osiedle (kierunek Sosnowiec Dworzec PKP) • Środula Osiedle (kierunek Zagórze) • Zagórze Centrum (kierunek Mec) • Zagórze Centrum (kierunek Dąbrowa Górnicza) • Zagórze Expo Silesia (kierunek Dąbrowa Górnicza) • Zagórze Expo Silesia (kierunek Zagórze Osiedle) • Zagórze Osiedle (kierunek Dąbrowa Górnicza) • Zagórze Osiedle (kierunek Lenartowicza, Kazimierz Górniczy) • Zagórze Osiedle (kierunek Pekin) • Zagórze Osiedle (kierunek Środula) BĘDZIN • Będzin 11 Listopada (kierunek Będzin Dworzec PKP) • Będzin 11 Listopada (kierunek Będzin Stadion) • Będzin Dworzec PKP (kierunek Będzin Kościuszki) • Będzin Dworzec PKP (kierunek Będzin Stadion) • Będzin Stadion (kierunek Będzin Dworzec PKP) • Będzin Stadion (kierunek Będzin Muzeum) • Będzin Stadion (kierunek Katowice – linia nr 807) • Będzin Stadion (kierunek Osiedle Syberka) • Koszelew (kierunek Będzin Aleja Kołłątaja) DĄBROWA GÓRNICZA • Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Dąbrowa Górnicza Urząd Pracy) • Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Gołonóg) • Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Osiedle Mydlice Szpital, Zagórze Expo Silesia) • Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Ząbkowice, Strzemieszyce) • Gołonóg Damel (kierunek Dąbrowa Górnicza Centrum) • Gołonóg Damel (kierunek Manhattan) • Gołonóg Manhattan (kierunek Dąbrowa Górnicza Centrum) • Gołonóg Manhattan (kierunek Gołonóg Dworzec PKP) • Reden (kierunek Dąbrowa Górnicza Centrum) • Reden (kierunek Gołonóg) ZABRZE • Maciejów Kondratowicza (kierunek Gliwice) • Zabrze Damrota (kierunek Gliwice) • Zabrze Damrota (kierunek Goethego) • Zabrze Goethego (kierunek Maciejów Srebrna, Maciejów M1) • Zabrze Goethego (kierunek Zabrze Słowackiego) • Zabrze Plac Słowiański (kierunek Gliwice) • Zabrze Plac Słowiański (kierunek Goethego) • Zabrze Słowackiego (kierunek Gliwice) Tablice na przystankach oznaczonych żółtym kolorem zostaną z różnych przyczyn (na przykład remontów ulic) uruchomione w terminie późniejszym. szlaki 6/2014 KZK GOP RAPORT „SZLAKÓW” Gdzie jest Twój autobus? ŐŐPortal Pasażera zapewni podróżnym dostęp do bieżącej informacji o funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Pozwoli uzyskać, także w wersji mobilnej, wiadomości o realizacji kursów i przewidywanych czasach odjazdów. Do prawidłowego działania portalu wymagana jest przeglądarka internetowa w podstawowej konfiguracji, z włączoną obsługą JavaScript. Do Portalu Pasażera będzie można wejść przez stronę www.kzkgop.com.pl. P odstawowym narzędziem portalu będzie mapa, która umożliwi sprawdzenie położenia autobusów na danej linii. Na mapie można zobaczyć pojazdy oznaczone ikoną czoła autobusu ze strzałką. Ikony mogą mieć różne kolory – zielony oznacza pojazdy jadące zgodnie z rozkładem, czerwony – pojazdy jadące przed czasem, żółty to niewielkie opóźnienie, a niebieski to znaczne opóźnienie. Przebieg tras będzie oznaczony brązowymi liniami. Specjalne ikony będą symbolizowały przystanki, z wyróżnieniem tych, na których znajdują się tablice elektroniczne. z informacjami o odjazdach, przedstawione na rysunku. Okno zawiera linie dla danego stanowiska wraz z kierunkami oraz odjazdy dwóch najbliższych kursów. Odjazdy, podobnie jak na tablicach, prezentowane są na dwa sposoby: tryb rozkładowy – odjazd pokazywany w formie godziny, na przykład 11:16 (w sytuacji, gdy nie ma informacji o położeniu pojazdu realizującego kurs); tryb dynamiczny – odjazd pokazywany w formie minut, na przykład 3 minuty (w sytuacji, gdy znana jest informacja o aktualnym położeniu pojazdu). Sprawdzanie odjazdów z przystanku Portal daje możliwość wyświetlenia przebiegu linii. Na poniższym rysunku widoczne są także inne pojazdy podłączone do systemu, które obsługują wskazany wcześniej przystanek. Aby wyświetlić aktualne odjazdy z danego przystanku, należy znaleźć przystanek i kliknąć na niego. System wyświetli okno Wyświetlanie przebiegu linii Widok mapy Wyświetlanie pojazdów Portal wyświetla aktualne położenie pojazdów wszystkich linii zatrzymujących się na danym przystanku. Jest też możliwość wyświetlenia pojazdów dla wybranej linii. Ikony pojazdów na mapie można kliknąć, by przejść do szczegółów. Pasażer może tym samym sprawdzić numer pojazdu, numer linii aktualnie realizowanego kursu, najbliższy przystanek i aktualne odchylenie od rozkładu. Okno z odjazdami Linie Wybranie w menu opcji „Linie” powoduje otwarcie listy linii, skąd można przejść do rozkładów jazdy. Wybierając godzinę odjazdu z rozkładu dla danego przystanku podróżny zobaczy także przewidywane godziny odjazdów rzeczywistych. Emil Markowiak Mapa z zaznaczoną linią i pojazdami w ramach wybranego przystanku Szczegóły kursu z odjazdami rzeczywistymi Unijne centra przesiadkowe C entra i węzły przesiadkowe mogą stać się w województwie śląskim jednym z przebojów unijnych funduszy na lata 2014-2020. Według obecnych planów i dokumentów tylko w centralnej części województwa mogłoby powstać co najmniej 40 takich miejsc, a w całym regionie – blisko 70. O centrach i węzłach przesiadkowych w województwie śląskim mówi się już od dawna. Że przydałyby się, usprawniłyby, poprawiłyby jakość... I mimo dyskusji i czasem zapowiedzi, ciągle jak ich nie było, tak nie ma. Chyba z tego powodu temat jest na ogół traktowany z coraz większym dystansem. Jednak jest szansa na zmianę. Centra i węzły przesiadkowe od niedawna stały się niemal słowem-kluczem w oficjalnych dokumentach, przy pomocy których region przygotowuje się do zagospodarowania nowych środków unijnych do 2020 roku, a także, ogólniej, do rozwoju transportu w dłuższej perspektywie. W kwietniu regionalny sejmik przyjął na przykład Strategię Rozwoju Systemu Transportu. To dokument, który określa między innymi kierunki inwestycji transportowych do 2030 roku. I choć najwięcej jest tam mowy o drogach i kolei, w dziale organizacji transportu strategia przewiduje między innymi: stworzenie regionalnego centrum sterowania ruchem (głównie w aglomeracji katowickiej), rozwój kart usług publicznych oraz budowę centrów przesiadkowych − w okolicach dworców kolejowych i pętli tramwajowych. I chociaż strategia transportowa nie określa szczegółów, pojawiają się one w projekcie jednego z tak zwanych uszczegółowień priorytetów nowego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (RPO). Przyjęty pod koniec maja projekt (województwo przygotuje jeszcze co najmniej jedną wersję) przewiduje 410,6 milionów euro na inwestycje związane z niskoemisyjnym transportem miejskim i efektywnym oświetleniem. Wśród wskaźników do osiągnięcia przy tych inwestycjach założono na przykład zakup 409 sztuk taboru oraz budowę – w całym regionie − 67 węzłów przesiadkowych. To niby dużo, ale... co, gdzie, jak? U nas? W każdym mieście? Mogą to sygnalizować listy projektów dołączone do zamówionej w KZK GOP i przygotowanej na jego zlecenie strategii rozwoju Szczegóły dotyczące pojazdu Mateusz Baba ON k T FELIE subregionu centralnego województwa śląskiego (również ta strategia będzie jeszcze – po konsultacjach – poprawiana). W tym dokumencie założono wsparcie z RPO łącznie 40 projektów budowy węzłów przesiadkowych. 21 z nich miałoby być realizowanych w 18 gminach tak zwanej metropolii górnośląskiej – między innymi w Bytomiu (na Placu Wolskiego), Piekarach Śląskich, Tarnowskich Górach, Zabrzu, Gliwicach, Katowicach (cztery węzły), Chorzowie (na rynku oraz przy ulicach Katowickiej i 3 Maja), w Rudzie Śląskiej, Jaworznie-Szczakowej, Siewierzu, Bieruniu Starym i Nowym, Dąbrowie Górniczej, Czeladzi, Wojkowicach oraz Knurowie i Knurowie-Szczygłowicach. 19 kolejnych projektów, dotyczących między innymi węzłów przesiadkowych wstępnie zaplanowano też na obrzeżach subregionu (w Dobieszowicach, Siewierzu, Mierzęcicach, Psarach, Imielinie, Ornontowicach, Orzeszu, Wyrach, Rudzińcu, Toszku, Sośnicowicach, Pyskowicach i Wielowsi, a także w Lublińcu, Ciasnej, Herbach, Pszczynie, Suszcu czy Goczałkowicach-Zdroju). Choć wszystko to tylko przymiarki, a pasażerowie na razie nie słyszeli wiele o konkretach, kto wie – może takie węzły i centra z czasem powstaną. Z nielicznymi wyjątkami dworce kolejowe też remontuje się u nas raczej po cichu. szlaki 6/2014 6 KZK GOP TAKIE BYŁY POCZĄTKI Fot. Paweł Wieczorek Kapłan i gospodarz Sanktuarium Matki Boskiej w Bujakowie B ujaków to miejscowość typowo wiejska, dawniej należąca do powiatu rybnickiego, obecnie dzielnica Mikołowa. W 2000 roku wioska Bujaków świętowała 700-lecie udokumentowanej historii i 500-lecie murowanego kościoła świętego Mikołaja. Murowany kościół z drewnianą wieżą zbudowany został około 1500 roku. Zachowało się także zabytkowe probostwo z 1820 roku oraz budynek dawnej szkoły (tak zwanej organistówki) z 1840 roku, w którym obecnie mieści się biblioteka, biuro sołtysa i poczta. W dawnym folwarku dworskim w zachodniej stronie Bujakowa stał piętrowy drewniany spichlerz z XVIII wieku, który został przeniesiony do Śląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie. Czas rozwoju Życie skromnej wcześniej parafii przyspieszyło w drugiej połowie XIX wieku. Wybudowano nowy cmentarz, w 1857 roku zainstalowano dwa nowe dzwony. Około 1863 roku powstał komitet zbierający składki na rozbudowę kościoła. Nie udało się jednak zdobyć potrzebnej sumy, ówczesny proboszcz nie zdołał zrealizować Tablica pamiątkowa w kościele Ulica księdza Franciszka Górka w Bujakowie Ő Niewielka wieś Bujaków, dziś należąca do gminy Mikołów, jest miejscem szczególnym, co objawia się także tym, że wywodzą się z niej wybitni Górnoślązacy. Dość wspomnieć Konstantego Wolnego, działacza narodowego i społecznego, współautora Ustawy o autonomii Śląska i pierwszego marszałka Sejmu Śląskiego Józefa Janika, nauczyciela, twórcy polskiej szkoły. Warto też pamiętać o tamtejszym proboszczu z lat międzywojnia, księdzu Franciszku Górku. zamiaru budowy murowanej wieży, a z trudem pozyskane dzwony zrabowali Prusacy na potrzeby wojenne. Dopiero gdy w plebiscycie 2/3 mieszkańców opowiedziało się za Polską, nowy proboszcz, już polskiej parafii, zrealizował dawny zamiar przebudowy wieży i powiększył prezbiterium. Był to właśnie ksiądz Franciszek Górek. Urodził się on 3 kwietnia 1882 roku w Rostkowicach koło Białej Prudnickiej. W latach 1904-1906 studiował teologię na Uniwersytecie Wrocławskim, a 22 czerwca 1907 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Zaczynał jak każdy ksiądz – od mozolnej pracy wikarego w kilku śląskich parafiach, między innymi w Rozbarku. Do świętego Mikołaja w Bujakowie przybył już po politycznym podziale Górnego Śląska, 28 kwietnia 1922 roku, jako administrator, otrzymując wkrótce nominację na proboszcza. Pełnił tę funkcję w latach 1922-1942. Męczeńska śmierć W Bujakowie zasłynął jako popularyzator wiedzy rolniczej. Był jednym z inicjatorów elektryfikacji wsi w 1925 roku i parcelacji niegdyś pruskich dóbr rycerskich. Był także zaangażowany w działalność miejscowego Towarzystwa Śpiewu „Chopin” oraz wielu organizacji katolickich. Doprowadził do usamodzielnienia parafii w Paniowach i zapoczątkował budowę nowego kościoła parafialnego w Paniówkach. Zachowano go we wdzięcznej pamięci nie tylko jako dobrego duszpasterza, ale także znakomitego gospodarza. Niestety swą posługę zakończył tragicznie – był na tyle znany i popularny wśród parafian, że nie doczekał przypadającego na rok 1942 trzydziestopięciolecia kapłaństwa. Zaraz po wkroczeniu wojsk niemieckich został aresztowany wraz z grupą parafian i był krótko prewencyjnie więziony w Nieborowicach. Pretekstem było słuchanie spowiedzi w języku polskim. Na tym się jednak nie skończyło. Niebawem, w 1942 roku został powtórnie aresztowany, początkowo uwięziony w Rybniku, a stamtąd odtransportowany do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zmarł tragicznie 18 lipca 1942 roku. Po wojnie, w 1945 roku, wdzięczni parafianie bujakowscy nazwali imieniem swego zamordowanego proboszcza główną ulicę wsi. Po zmianie na czas „wojującego antyklerykalizmu” ulica odzyskała swego patrona w 1993 roku. W dwudziestą piątą rocznicę męczeńskiej śmierci księdza Franciszka Górka parafianie ufundowali pamiątkową tablicę ku jego czci. Maryjne sanktuarium 9 września 2000 roku miała miejsce uroczysta koronacja figury Matki Boskiej Bujakowskiej, celebrowana przez księdza arcybiskupa Damiana Zimonia. Wypowiedział on wtedy pamiętne słowa: – Na uprzemysłowionym Śląsku Matka Boża w Bujakowie będzie Patronką Środowiska Naturalnego. Wkrótce też kościół został ogłoszony Sanktuarium Maryjnym „Patronki Środowiska Naturalnego”. Drewniana Figura Matki Boskiej Bujakowskiej pochodzi z około 1480 roku. Przedstawia ona Madonnę z rękami skrzyżowanymi na piersiach. Możliwe, że znajdowała się wcześniej w bujakowskim kościele. Kiedy w latach 80. XX wieku odnalazł ją ówczesny proboszcz Jerzy Kempa, wymagała renowacji. Dziś stoi w centralnym miejscu świątyni, na ołtarzu głównym. Przy kościele znajduje się ogród botaniczny o powierzchni około 1 hektara, założony w 1976 roku przez księdza kanonika Jerzego Kempę. Można tam znaleźć wiele gatunków krzewów oraz kwiatów. Zwłaszcza teraz ogród jest zjawiskowo piękny. Paweł Wieczorek UŚMIECHNIJ SIĘ Franek po powrocie z urlopu w Anglii spotyka kumpla. – No i jak tam urlop, podobało się? – Super, nawet wiem, dlaczego Anglicy tak fanatycznie piją herbatę. – Tak? Dlaczego? – Wystarczyło skosztować ich kawy. – To niech go Pan nastawi na dziesiątą! Żona do męża przed wyjściem na plażę: – Chciałabym założyć coś, co zadziwi wszystkich! – To załóż łyżwy... Do biura podróży przychodzi klient i mówi: – Mam 50 euro. Chciałbym za to jakieś niedrogie wczasy, ale żeby na miejscu była biblioteka, bilard, basen, siłownia, sauna, a w pokoju – telewizor, komputer i kino domowe. – Nie ma u nas czegoś takiego. Ale chce pan takie za darmo, i to zagraniczne? – No pewnie. – Proszę się zgłosić do szwedzkiego więzienia. Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do turysty: – Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta. W małym miasteczku turysta zaczepia przechodnia i pyta: – Gdzie tu można dobrze zjeść? Na to tamten odpowiada: – Dobrze to u księdza proboszcza. Grupa turystów błądzi w górach. Wieczór zapada, a tu ani śladu człowieka i nadziei na nocleg. – Mówił pan, że jest najlepszym przewodnikiem po Tatrach! – wścieka się jeden z uczestników wycieczki. – Zgadza się! Ale to mi już wygląda na Bieszczady... Jaka jest różnica między wczasami w górach a wczasami nad morzem? W górach ceny są wysokie, a nad morzem – słone. Organizowane są przejażdżki łodzią po jeziorze Genezaret. Bilet kosztuje 500 dolarów. – To strasznie dużo – dziwi się zbulwersowany turysta. – Owszem, ale to przecież po tym jeziorze Jezus piechotą chodził! – Nie dziwię się, przy takich cenach! Na pustyni wyczerpany turysta pyta Beduina: – Jak dojść do Kairu? – Cały czas prosto, a w czwartek w prawo. – Mamo... kup mi małpkę. Proszę! – A czym Ty ją będziesz karmił synku? – Kup mi taką z ZOO, ich nie wolno karmić. Grupa turystów zwiedza ruiny średniowiecznego zamku. Mały chłopiec przygląda się tym resztkom muru i pyta: – Tatusiu, to tutaj mama uczyła się jeździć naszym samochodem? Zdenerwowana mama do córeczki: – Wiesz, co się dzieje z małymi dziewczynkami, które nie zjadają wszystkiego z talerza?! – Wiem, pozostają szczupłe, zostają modelkami i zarabiają kupę forsy... szlaki 6/2014 KZK GOP 7 INFORMATOR KZK GOP Fot. Dominik Gajda ŚKUP coraz bardziej zaawansowany ŐŐMimo że na uruchomienie całego systemu Śląskiej Karty Usług Publicznych należy jeszcze poczekać, poszczególne jego elementy zaczynają już funkcjonować. Mieszkańcy aglomeracji mogą kupować bilety w czterdziestu nowych automatach ŚKUP. Pamiętać również trzeba, że ŚKUP to nie tylko bilet elektroniczny, ale skuteczne narzędzie do zarządzania i kontroli ruchu. Tę funkcję system już w części spełnia, będąc użytecznym narzędziem dla przewoźników i organizatora komunikacji. Dodatkowo pasażerowie mogą także korzystać z dualnych czytników zamontowanych w nowych tramwajach typu Twist, sukcesywnie przybywa także nowo stawianych parkomatów ŚKUP. P ierwsze urządzenia systemu ŚKUP – czytniki i komputery pokładowe wraz z urządzeniami służącymi do łączności z serwerami – pojawiły się w pojazdach półtora roku temu. Obecnie zamontowane są one w praktycznie wszystkich autobusach i tramwajach kursujących na zlecenie KZK GOP. Ten element znajduje się teraz w fazie testowej i jego możliwości są już częściowo wykorzystywane. W pojazdach, w których funkcjonuje system łączności, do serwerów przekazywane są informacje o położeniu pojazdów. Dzięki tym danym można sprawdzić, w jaki sposób wykonywane są poszczególne kursy. W ten sposób od początku roku prowadzone są dodatkowe kontrole. Zarówno kontrolerzy KZK GOP, jak i przewoźnicy mogą – wykorzystując możliwości systemu ŚKUP – sprawdzać na przykład punktualność poszczególnych kursów, weryfikować sygnały o odstępstwach od rozkładów jazdy, a nawet prześledzić, czy obsłużone zostały wszystkie przystanki na trasie. System docelowo obejmie 1300 pojazdów, w których znajdzie się 4800 urządzeń. Niewątpliwie obecnie najlepiej widocznymi dla pasażerów elementami systemu są automaty ŚKUP. Od marca z przystanków sukcesywnie znikają tajemnicze czarne skrzynki – już uruchomionych zostało czterdzieści automatów. Znajdują się one w Bytomiu, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Katowicach, Knurowie, Rudzie Śląskiej, Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach oraz Zabrzu. Docelowo działać będzie 109 takich urządzeń na terenie wszystkich gmin KZK GOP. Ich funkcjonalność do czasu wprowadzenia karty ŚKUP będzie ograniczona do sprzedaży biletów papierowych. Udogodnieniem w porównaniu do starych automatów jest możliwość płatności kartami płatniczymi i banknotami. Po uruchomieniu całego systemu będą one służyć do wydawania kart niespersonalizowanych, będzie w nich można kupować bilety elektroniczne, doładowywać kartę ŚKUP wybranymi kwotami oraz kupować bilety papierowe. Dodatkowo w nowych tramwajach typu Twist zainstalowano wyłącznie czytniki ŚKUP, rezygnując ze starych typów kasowników. W tych wagonach uruchomione zostały czytniki dualne, to jest takie, w których można kasować bilety papierowe, natomiast po uruchomieniu całego systemu będą umożliwiały także sczytywanie karty ŚKUP. System ŚKUP obejmie również ponad dwieście parkomatów, które będą funkcjonować w miastach, gdzie wyznaczone są płatne strefy parkowania. Obecnie postawiono ponad pięćdziesiąt urządzeń – trzydzieści dziewięć w Katowicach oraz dziewiętnaście w Piekarach Śląskich. Na razie parkomaty, podobnie jak automaty biletowe, zamknięte są w metalowych skrzynkach. Kierowcy korzystający z parkomatów ŚKUP będą wybierać czas parkowania – należność naliczona zostanie zgodnie z obowiązującą w danym mieście taryfą. Za postój będzie można płacić gotówką lub kartą Docelowo działać będzie 109 automatów ŚKUP ŚKUP. Urządzenia te jako jedne z niewielu w Polsce będą wydawać resztę. Śląska Karta Usług Publicznych będzie wielofunkcyjnym narzędziem, nie tylko służącym komunikacji, ale także działającym w innych sferach życia publicznego. Niewątpliwie jedną z najważniejszych jego funkcji będzie użyteczność dla pasażerów, ale trzeba Jak zachowujemy się w autobusach K ilka dni temu słuchałem w radiowej audycji narzekań, jak to źle zachowujemy się jako pasażerowie autobusów. W tej materii zdaniem telefonujących do radia słuchaczy jest nie tylko źle, ale wprost tragicznie. Otóż sytuacja w komunikacji publicznej jest odzwierciedleniem zmian zachodzących w społeczeństwie. Starsi mają pretensje do młodych, młodzi nie mogą już znieść utyskiwania i narzekań starszych. Głośne rozmowy przez telefon, nieustępowanie miejsca, słuchanie głośnej muzyki, jedzenie kebabów czy wsiadanie do autobusu w stanie podchmielonym to tylko niektóre z grzechów pasażerów autobusów i tramwajów. Zdaniem Magdaleny Jabłońskiej ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie badania pokazują, że główną przyczyną braku gotowości do pomocy jest pośpiech oraz tak zwany efekt widza. Oceniamy siebie jako uprzejmych, narzekamy natomiast na brak uprzejmości innych. Im dłużej trwała audycja, tym bardziej dochodziłem do wniosku, że w komunikacji publicznej czas stoi w miejscu. Dokładnie te same narzekania na fatalne zachowania pasażerów słyszałem bowiem dwadzieścia, dziesięć i pięć lat temu. Z tą różnicą, że kiedyś narzekano, że młodzież słucha za głośno muzyki z walkmanów w ikarusach, teraz niektórym przeszkadza muzyka z iPoda w nowoczesnych, hybrydowych MAN-ach. Ale wojna pokoleń pozostała bez zmian. Brakuje nam podobno empatii, wyczucia i dobrej woli. No cóż, może w kontekście ogólnego narzekania na komunikację publiczną dziwnie to zabrzmi, ale podróżując ostatnio autobusami i tramwajami po Katowicach, odniosłem zupełnie inne wrażenie. Współpasażerowie, których spotkałem, byli w większości uprzejmi, spokojni i zajęci po prostu swoimi sprawami. Wsiadali do autobusu, by przejechać kilka przystanków i dotrzeć do pracy, szkoły czy na zakupy. Może miałem wyjątkowe szczęście, ale nie spotkałem podchmielonych wyrostków, rozwydrzonej młodzieży czy wspomnianych amatorów kuchni orientalnej. A to, że student czy studentka po wejściu do autobusu woleli od razu zatopić się lekturze niż gaworzyć ze współpasażerami? Nic w tym przecież dziwnego. FELIE TON pamiętać, że będzie również służyć przewoźnikom oraz organizatorowi komunikacji. System ten umożliwi korzystanie z elektronicznych biletów, a jednocześnie wygeneruje precyzyjne dane, które usprawnią zarządzanie systemem komunikacji publicznej, co będzie miało bezpośredni wpływ na polepszanie jej jakości. Anna Koteras wski Tomasz Głogo Oczywiście nie twierdzę, że realne problemy związane z bezpieczeństwem i kulturą w komunikacji nie istnieją. Zwracam tylko uwagę, jak groźne i wypaczające rzeczywistość mogą być wszelkiego rodzaju stereotypy i uogólnienia. Zgadzam się, że zachowania w komunikacji publicznej są odzwierciedleniem zmian zachodzących w społeczeństwie, ale niekoniecznie są to przecież zmiany na gorsze. Pamiętam, jak wiele lat temu kieszonkowiec próbował okraść moją ciocię w autobusie we wspomnianych już Katowicach. W porę się zorientowała, podobnie zresztą jak kilku współpasażerów. Ale żaden z nich nie stanął w jej obronie, nie próbował pomóc czy jakoś zareagować. Wszyscy odwrócili po prostu wzrok. Tymczasem kilka miesięcy temu w Zabrzu pasażerowie nie tylko ruszyli w pościg za kieszonkowcem, który okradł w tramwaju starszego mężczyznę, ale złapali go i przekazali w ręce policji. Z tego epizodu nie można wyciągać wniosków, że kiedyś było źle, a teraz jest dobrze. Po prostu wystrzegajmy się wszelkich stereotypów, nawet w stosunku do komunikacji. szlaki 6/2014 8 KZK GOP NA SZLAKACH Z KZK GOP Fot. Paweł Wieczorek Parowóz w puszczy Czar starych parowozów Pasażerowie z obsługą pociągu na stacji w miejscowości Paproć Jedyny elektrowóz z 1896 roku Unikalny Tendrzak Pw53 Wnętrze pociągu MAN po straży pożarnej P ŐŐ30 cali pruskich, czyli 785 milimetrów, to szerokość toru, przecinającego kompleks pocysterskich lasów w okolicach Rud Wielkich. Właśnie w Rudach, niemal dokładnie w środku 51-kilometrowej trasy zlokalizowano stację największą na całej linii. A linia była ważna: stanowiła najwygodniejszy środek komunikacji pasażerskiej na trasie Gliwice – Racibórz. Stacja w puszczy ierwsza część trasy, z Gliwic do Rud, powstała w 1899 roku i do stacji Rauden (Rudy) dotarła 25 marca tegoż roku, licząc 23,51 kilometrów długości. 28 lutego 1901 roku tor kolejowy dotarł do miejscowości Paproć. Po wybudowaniu całej trasy do Markowic Raciborskich i Plani (Płoni), dzielnicy Raciborza, 17 maja 1903 roku linię oddano do użytku w całości. Cała trasa z Gliwic do Raciborza przez Bojków, Nieborowice, Pilchowice, Stanice, Rudy, Szymocice, Nędzę i Babice liczyła łącznie 51 kilometrów i była – mimo mniejszej prędkości pociągów – konkurencją wobec szerokotorowego połączenia Gliwic i Raciborza, dłuższego i z przesiadką w Kędzierzynie. Czas przejazdu obydwoma liniami był porównywalny – około 2 godzin i 20 minut. W związku z tym już w pierwszym, niepełnym roku istnienia, kolej przewiozła 279 646 pasażerów i 10 009 ton towarów. I choć wydawałoby się, że „ciuchcia” to przeżytek z epoki tramwajów konnych i parowych, to jednak pomimo zniszczenia całej linii w czasie działań II wojny światowej, głównie w 1945 roku, kolej została szybko odbudowana i funkcjonowała nadal. Przed wojenną dewastacją przewozy dochodziły do 700 tysięcy osób w skali roku, natomiast w latach 1949-1963 nie spadały poniżej 1 miliona. Rekord zanotowano w 1954 roku, kiedy przewieziono 1 834 400 pasażerów. W 1991 roku – ostatnim roku funkcjonowania regularnego ruchu pod szyldem PKP – z usług tej kolei skorzystało 90 292 osób. Powrót do przeszłości? Czasy dawnej chwały minęły, w drugiej połowie XX wieku autobusy okazały się bardziej opłacalne. Dzisiaj po dawnej kolei pozostał jedynie sześciokilometrowy odcinek ze Stanicy przez Rudy do Paproci i obiekty z układem torowym w Rudach. Główne budynki dworcowe na stacjach w Stanicy i Paproci nieudolnie odbudowane po zniszczeniach, których doznały w 1945 roku, zatraciły swój dawny wygląd. Na stacji w Rudach budynek dworcowy także uległ zniszczeniu, a dzisiejszy obiekt posiada tylko oryginalne piwnice. Z hal postojowych dla taboru pozostała jedynie lokomotywownia, ale już z nowym, powojennym dachem. Hala wagonowni została rozebrana w 1969 roku. Niestety od momentu zamknięcia trasy przez PKP dla leśnej kolejki nadeszła czarna godzina. Była ona systematycznie dewastowana i rozkradana. Szczególnie łakomym kąskiem dla różnorakich „przedsiębiorców” okazały się szyny i podkłady kolejowe, ale plaga nie ominęła też budynków stacyjnych na trasie, w tym największej stacji w Rudach. Wiadomo: „mienie poniemieckie” − rzekomo nic nie warte historycznie, za to możliwe do korzystnej sprzedaży w kawałkach. W końcu cała linia kolejowa z Gliwic do Raciborza-Markowic została wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków i od 1 marca 1993 roku jest chroniona prawem. Niestety niewiele to pomogło. Po pierwsze – za późno. Zostały marne resztki. Po drugie – zabrakło gospodarza. Rozmaite stowarzyszenia, które zarządzały stacją w Rudach Wielkich, jedynym w miarę dobrze zachowanym obiekcie, nie radziły sobie z zadaniami. A jednak decyzja o wpisaniu do rejestru zabytków stała się przynajmniej pierwszym krokiem do ratowania tego niezwykle interesującego systemu transportu szynowego, posiadającego bogatą, ponadstuletnią historię. Naprawdę dobry czas zaczął się od 1 stycznia 2009 roku, od kiedy próby reaktywowania całej linii tej niezwykłej kolei odbywają się pod auspicjami Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej. Po raz kolejny potwierdziło się, że to właśnie władze gminne najlepiej radzą sobie z podobnymi zadaniami. Potrafią docenić wartość zabytkowych obiektów na swoim terenie, opracowywać plany jak najlepszego ich wykorzystania, a przede wszystkim – pozyskiwać ludzi, prawdziwych pasjonatów, którzy ofiarują na rzecz publicznego dobra swój czas i często swoje pieniądze. Może na trasy wrócą jeszcze parowozy? Naprawdę warto! Po co dziś szukać po lesie jakiejś zagubionej stacyjki? Na razie to atrakcja głównie dla dzieci. Można przejechać się spacerowym pociągiem ciągnionym przez lokomotywę spalinową 2WLs 50 przez las i most na Rudzie do „stacyjki-zdroju” o wdzięcznej nazwie Paproć. Można nawet sfotografować się z maszynistą w historycznym mundurze. Można poszaleć w Dziecięcym Parku Linowym „Stacyjkowo Rudy”, przyjrzeć się ćwiczeniom historycznych grup rekonstrukcyjnych, strzelających i z hakownicy, i z niemieckiego karabinu maszynowego MG-34 (oczywiście to atrapy). Dorośli, zwłaszcza „duzi chłopcy”, całe życie pasjonujący się kolejkami, znajdą dla siebie coś więcej. Na bocznicach stoją dziesiątki wyszperanych po całej Europie starych wagonów i lokomotyw: spalinowych, parowych, elektrycznych. Jeszcze nie wszystkie jeżdżą, niektóre przechodzą kurację w warsztatach parowozowni, inne czekają na swój czas. Wśród nich najstarszy na świecie jeżdżący elektrowóz wąskotorowy Siemens z 1896 roku, parowóz Las49 i unikalny tendrzak Pw53, albo jedna z czterech istniejących lokomotyw spalinowych Lxd2. Na wózkach stoją amerykański szerokotorowy wagon UNRRA i stareńka, jeszcze nitowana cysterna... Jak napisano w folderze reklamowym stacji w Rudach: „można stwierdzić, że kolej wróciła do życia”. Paweł Wieczorek