Pobierz pdf

Transkrypt

Pobierz pdf
6(76)/2014
W numerze
Łączą nas
przemysłowe
historie
Elektroniczny rozkład
na Twoim
przystanku
KĄTEM oka
J
eszcze w czerwcu zostanie
uruchomiony System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej
na terenie sześciu miast: Katowic, Będzina, Gliwic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej i Zabrza.
To naprawdę nowa era w prezentowaniu rozkładów jazdy. Na wybranych ciągach przystankowych
stanęły 72 elektroniczne tablice,
które będą nas informować o rzeczywistym czasie odjazdów autobusów. System obejmie 33 linie autobusowe. Więcej na temat
SDIP przeczytać można w bieżącym numerze „Szlaków”.
14 czerwca br. odbędzie się INDUSTRIADA, doroczne Święto
Szlaku Zabytków Techniki. Ten
wyjątkowy festiwal jest unikatowy nie tylko w skali naszego kraju, ale również Europy Środkowo-Wschodniej. W jednym dniu
macie Państwo do dyspozycji 24
miejscowości, 43 zabytki techniki oraz ponad 300 atrakcji. Warto
skorzystać z takiej okazji, ponieważ piąta edycja INDUSTRIADY
zapowiada się naprawdę ciekawie. W programie znajdziemy
między innymi nocne zwiedzanie browarów w Tychach i Żywcu, „rozmawiające ze sobą” Dwie
Wieże w Świętochłowicach, wejście na chorzowski Szyb „Prezydent”, uruchomienie młota parowego z początku XX wieku
w elektrowni byłej Królewskiej
Huty, rejsy po porcie w Gliwicach,
zwiedzanie Elektrociepłowni
Szombierki w Bytomiu i interaktywną wycieczkę po Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich.
Redakcja
Ő System Dynamicznej
Informacji Pasażerskiej
(SDIP) to nowa era prezentacji rozkładów jazdy, którego najbardziej
widocznym elementem staną się 72 elektroniczne tablice. Będą
na nich wyświetlane
rzeczywiste czasy odjazdów dla trzydziestu
trzech linii autobusowych Komunikacyjnego
Związku Komunalnego
Górnośląskiego Okręgu
Przemysłowego.
Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
ŚKUP
coraz bardziej
zaawansowany
Na elektronicznych tablicach wyświetlany jest rzeczywisty czas odjazdów autobusów
I wiesz, kiedy odjedzie
G
łównym celem projektu
z punktu widzenia pasażera
jest informacja o rzeczywistym
rozkładzie jazdy (rzeczywistym
czasie przyjazdu pojazdu na przystanek). Na elektronicznej tablicy
pasażer oczekujący na przystanku znajdzie informacje o kierunku, numerze linii i realnym czasie odjazdu kolejnych autobusów.
Głównym celem projektu z punktu widzenia organizatora i operatora jest możliwość monitorowania ruchu i śledzenia pojazdów,
co ma pozwolić na reagowanie
w sytuacjach nietypowych.
Realizacja systemu była współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego (EFRR) w ramach
Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Priorytet
VIII: Bezpieczeństwo Transportu i Krajowe Sieci Transportowe,
Działanie 8.3: Rozwój Inteligentnych Systemów Transportowych.
Koszt całego projektu wyniósł 5,52
miliona złotych, z czego wydatki kwalifikowalne stanowiły 4,17
miliona złotych. Dotacja z EFRR
wyniosła 3,54 miliona złotych (85
procent).
72 tablice informacyjne systemu
SDIP zostały ustawione na 35 zespołach przystankowych w 6 miastach. Lokalizacje tablic podzielono na 3 ciągi:
• Osiedle Paderewskiego Powstańców – Osiedle Tysiąclecia ZOO (Katowice);
• Sosnowiec Dworzec PKP/
Urząd Miasta – Będzin Dworzec PKP – Gołonóg Manhattan (Sosnowiec – Będzin –
Dąbrowa Górnicza);
• Gliwice Dworcowa/Plac Piastów – Zabrze Goethego (Gliwice – Zabrze).
System obejmie 33 linie autobusowe. Na ciągu „Katowice” będą
to linie nr: 51, 110, 673, 674, 820
i 830, na ciągu „Sosnowiec – Będzin – Dąbrowa Górnicza” nr: 27,
28, 35, 55, 88, 91, 100, 106, 116,
160, 260, 603, 606, 622, 723, 807,
808, 811, 928, 935, 902N i 904N,
a na ciągu „Gliwice – Zabrze” linie
nr: 6, 156, 617, 840 i 870.
SDIP działa w oparciu o komputery pokładowe, które pozwalają
określić dokładne położenie autobusu. Dzięki temu wiadomo,
czy jedzie zgodnie z planem, czy
może utknął w korku. Dodatkowo system analizuje rzeczywiste czasy przejazdu na poszczególnych odcinkach, co z dużą
dokładnością pozwala obliczyć
prawdopodobną godzinę przyjazdu na dany przystanek. W ten
sposób do bieżącej lokalizacji
pojazdu dodawane są nie tylko
rozkładowe czasy przejazdu, ale
również prognoza wynikająca
z uzyskanych wcześniej danych
statystycznych.
Emil Markowiak
Więcej o Systemie Dynamicznej
Informacji Pasażerskiej
na stronach 4-5
Strona KZK GoP
w nowej odsłonie
ZaprasZamy na
www.kzkgop.com.pl
szlaki 6/2014
2
KZK GOP
CZYM ŻYJĄ GMINY
Fot. Marek Piekara
KATOWICE, CHORZÓW
w skrócie...
Ő KATOWICE
14 i 15 czerwca 2014 roku na Dolinie Trzech Stawów w Katowicach odbędzie się Leśny Piknik Rodzinny zatytułowany „Ekoodpowiedzialnie”. Organizatorami wielkiej rodzinnej zabawy są
Lasy Państwowe oraz Urząd Miasta Katowice. Podczas dwudniowej imprezy przewidziano liczne atrakcje dla całej rodziny: leśne
stoiska edukacyjne, zajęcia sportowe, sadzenie labiryntu, warsztaty artystyczne, przejażdżki leśnym busem, sekretne życie pszczół,
wymiana elektrośmieci na sadzonki, pokazy policyjne, strażackie
i ogrodnicze, porady dietetyczki i spektakle teatralne dla dzieci.
Ő GLIWICE
Zgodnie z tradycją przed wakacjami gliwiccy muzealnicy zapraszają grupy szkolne na bezpłatne zajęcia w Zamku Piastowskim (ulica
Pod Murami 2). Towarzyszyć im będzie hasło „Odważ się wejść do
Muzeum!”. Od 17 do 26 czerwca zaplanowano zajęcia dla różnych
grup wiekowych (od przedszkolaków do gimnazjalistów) i o bogatej tematyce. Udział w muzealnych lekcjach jest bezpłatny, lecz ze
względu na ograniczoną liczbę miejsc obowiązują wcześniejsze zapisy pod numerem telefonu 32 335 44 03. Zamek Piastowski pełni
dziś funkcję kolejnego oddziału gliwickiego muzeum, pierwotnie
był częścią linii średniowiecznych obwarowań miasta. Znajdują się
w nim dwa działy: archeologii i historii. W zamku działa również
Punkt Informacji Kulturalnej i Turystycznej (na parterze).
Ő ZABRZE
6 czerwca br. w Krakowie odbyło się Ogólnopolskie Forum Społeczno-Gospodarcze, w trakcie którego wręczone zostały statuetki
dla „Przyjaznych Gmin”. Jedną z nich otrzymało miasto Zabrze.
Program „Przyjazna Gmina” ma na celu wyłonienie najlepszych
gmin w Polsce oraz wskazanie kierunków rozwoju w polskim samorządzie lokalnym, a także promocję gminy przyjaznej inwestorom, mieszkańcom i turystom. Laureaci oceniani są między
innymi pod kątem posiadanych terenów inwestycyjnych, realizowanych inwestycji, w tym działań proekologicznych, planowania
rozwoju gminy, wsparcia dla przedsiębiorców oraz dostosowania
instytucji do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Tramwajowa linia wakacyjna kursuje między Katowicami a Chorzowem od 8 czerwca
Linia wakacyjna
Ő Jak co roku w okresie wakacyjnym KZK GOP uruchamia dodatkową linię tramwajową. Już od 8 czerwca 2014 roku w każdy weekend można wybrać się do Parku
Śląskiego zabytkowym tramwajem nr 0.
T
ramwaj kursuje w każdą sobotę, niedzielę oraz dni świąteczne od placu Wolności w Katowicach do pętli przy Stadionie
Śląskim w Chorzowie co pół
godziny, a na trasie jeżdżą dwa
tramwaje.
Pierwszym z nich jest sprowadzony w ubiegłym roku z Warszawy
wagon typu 13N z 1967 roku. Jak
informują Tramwaje Śląskie, wagony tego typu w ruchu liniowym
można było poza stolicą spotkać
tylko w Katowicach. W epoce, w której się pojawiły stanowiły one szczyt nowoczesności
i świadczyły o wielkomiejskości
rozwijającego się Górnego Śląska.
Drugim jest już kursujący co roku
na tej linii skład wagonów typu N
i 4ND1 z lat 1953-1959. Popularne
„eNki” służą pasażerom po dziś
dzień, jednak takich składów, jak
ten – złożonych z wagonu silnikowego z doczepą, z konduktorami na pokładzie – od ponad trzydziestu lat na co dzień już się nie
spotka. Drewniane ławki, ręcznie przesuwane drzwi i niemal
niczym nie oddzielone od pasażerów stanowisko motorniczego
pozwalają się niemal przenieść
w czasie.
Podobnie jak w latach ubiegłych,
w rolę konduktorów wcielą się
członkowie Klubu Miłośników
Transportu Miejskiego. Będą kontrolowali bilety tak, jak robiono to
dawniej – w mundurze, a dodatkowo będą sygnalizowali odjazdy za
pomocą specjalnego dzwonka, zawieszonego pod dachem wagonu.
Na linii obowiązuje taryfa KZK
GOP. Rozkład jazdy linii 0 dostępny jest na www.kzkgop.com.pl.
Zapraszamy do podróży.
ak
Wpisane do rejestru dzienników
i czasopism pod poz. Pr 1979
Redaktor naczelna:
Katarzyna Migdoł-Rogóż
Redakcja:
Anna Koteras, Emil Markowiak,
Paweł Wieczorek
Korekta:
Renata Chrzanowska
Opracowanie graficzne i skład:
GREATIO Grzegorz Bieniecki
Druk:
Comsoft Krzysztof Ewicz
Nakład:
20 000 egzemplarzy
Wydawca:
Komunikacyjny Związek Komunalny GOP
Adres redakcji:
Komunikacyjny Związek Komunalny GOP
40-053 Katowice, ul. Barbary 21a
tel. 32 742 84 14
[email protected]
www.kzkgop.com.pl
szlaki 6/2014
KZK GOP
3
ROZMOWA „SZLAKÓW”
Fot. Archiwum INDUSTRIADY
Górnośląskie Koleje Wąskotorowe
Stacja Wodociągowa „Zawada”
Adam Hajduga zarządza festiwalem INDUSTRIADA
Łączą nas przemysłowe historie
To już piąta edycja INDUSTRIADY, proszę powiedzieć, czym tak
naprawdę ona jest?
INDUSTRIADA to jedyny festiwal w Europie Środkowo-Wschodniej prezentujący dziedzictwo przemysłowe. Drugi pod
względem wielkości w Europie
w ogóle. Ale to przede wszystkim coroczne święto unikatowego w tej części kontynentu Szlaku
Zabytków Techniki, który zrzesza
najciekawsze obiekty związane
z przemysłowym dziedzictwem
regionu. Reprezentują one tradycję górniczą, hutniczą, energetykę, kolejnictwo, łączność,
produkcję wody oraz przemysł
spożywczy.
ŐŐSłyszałeś kiedyś o symfonii wody? Pływałeś łódką w środku miasta lub pod ziemią?
Wypoczywałeś na śródmiejskiej plaży z szybem kopalnianym, latarnią i portem
w tle? Grałeś na cewkach Tesli? Nie? 14 czerwca weź udział w INDUSTRIADZIE
2014 i zostań świadkiem fascynujących wydarzeń. Usłysz, zobacz, dotknij i poczuj
intrygujący świat przemysłowego dziedzictwa – przekonuje Adam Hajduga, kierownik Referatu Promocji Dziedzictwa Industrialnego w Wydziale Kultury Urzędu
Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Jakie atrakcje przewidzieliście
dla pasjonatów techniki?
Znaczy to, że industrialne serce
Polski bije w naszym regionie.
Dokładnie tak. INDUSTRIADA
sprawia, że industrialne stało
się nadzwyczajne. To są zabytki,
z których powinniśmy być naprawdę dumni, bo one są wyjątkowe, unikatowe i autentyczne. Są
też częścią naszej tradycji i tożsamości. To, jacy jesteśmy i jaki jest
ten region, jest właśnie wynikiem
rewolucji przemysłowej, która się
przez te ziemie przetoczyła i zostawiła wiele materialnych śladów. Ale INDUSTRIADA jest też
świętem tego dziedzictwa niematerialnego, czyli pewnej tradycji,
zwyczajów związanych z obsługą tych specyficznych urządzeń
i maszyn, a także tak charakterystycznych cech, jak etos pracy,
i wreszcie – pasji ludzi. Wydaje
mi się, że właśnie o tym trzeba
mówić. W dniu Święta Zabytków
Techniki właściciele i zarządcy
obiektów przygotowują dla nas
specjalne atrakcje, żeby pokazać,
że tak naprawdę łączą nas przemysłowe historie.
Ale w obiektach zabytków techniki ciekawe wydarzenia odbywają się przecież przez cały rok.
Oczywiście, to nie jest tak, że
wszystkie atrakcje kumulujemy na
ten jeden dzień, a przez cały rok
nie dzieje się nic. Zapraszam, żeby
odwiedzić stronę zabytkitechniki.
Stacji Wodociągowej „Zawada”
w Karchowicach odkryją magiczny świat kredek, wody i baniek
mydlanych.
Poszukiwaczy rozrywki zainteresuje z pewnością plaża w środku miasta (Kopalnia „Guido” Zabrze), koncerty The Dumplings
(Radiostacja Gliwice), Mariki
(Kopalnia „Guido”), Richarda
Duranda (Park Tradycji) i Teresy Werner (Zabytkowa Kopalnia
„Ignacy” w Rybniku). Do tego
pokazy mappingu 3d w Browarze
Obywatelskim i symfonia wody
w Szybie „Maciej” w Zabrzu.
INDUSTRIADA sprawia, że industrialne stało się nadzwyczajne
pl, tam znajduje się kalendarz wydarzeń należących do Szlaku Zabytków Techniki. W 36 obiektach
należących do tego szlaku można
zobaczyć, że naprawdę przez cały
rok dzieje się tam dużo. Ale właśnie w dniu INDUSTRIADY wiele
z tych obiektów można zwiedzać
bezpłatnie. To gwarantuje wspólne świętowanie.
Chętnych przybywa z roku na
rok, czyli mieszkańcy naszego
roku pokochali INDUSTRIADĘ.
Trudno jej nie kochać (śmiech).
W ubiegłym roku obiekty festiwalu odwiedziło 75 tysięcy osób.
Zobaczymy, jak będzie teraz. Co
przyciąga do nas ludzi? INDUSTRIADA to ponad 300 darmowych atrakcji, gier, zabaw i warsztatów. To nie tylko dobra zabawa
i doskonała forma spędzania
wolnego czasu, ale przede wszystkim znakomity sposób promocji całego województwa. W ubiegłym roku aż 96 procent badanych
uznało, że Święto Zabytków Techniki to dobra forma popularyzacji regionu. Niewiele mniej, bo
92 procent, zadeklarowało swój
udział w kolejnej edycji INDUSTRIADY. Wszyscy uczestnicy
uważali, że należy zorganizować
festiwal w kolejnym roku. Ważne
jest, aby zainteresowanie przemysłowym dziedzictwem całego regionu dostrzegali także właściciele
industrialnych obiektów. W tym
roku aż 15 zabytków chciało dołączyć do INDUSTRIADY. W drodze konkursu wybrano dziewięć
z nich. INDUSTRIADA 2014 jest
efektem współpracy blisko 60 różnych podmiotów. Od samorządów
lokalnych, instytucji kultury, po
prywatne zakłady przemysłowe.
Jest kilka nowości na tegorocznym Święcie Szlaku Zabytków Techniki. Proszę o nich
opowiedzieć.
Podzieliliśmy naszych uczestników na trzy grupy: rodzinną,
pasjonatów techniki i poszukujących rozrywki. I właśnie tak
podzielony też został nasz program. Rodziny z dziećmi powinny odwiedzić Starą Fabrykę
w Bielsku-Białej, gdzie odbędą się warsztaty „zostań małym
projektantem mody”. W Muzeum Energetyki w Łaziskach
Górnych najmłodsi wczują się
w rolę twórców robotów, a w Galerii Elektrownia w Czeladzi poznają sekrety chemicznych eksperymentów. W Kopalni „Ignacy”
w Rybniku zobaczą gwiaździste
niebo w Mobilnym Planetarium
Bajkonur. Z kolei w Zabytkowej
W programie znajdziemy między innymi nocne zwiedzanie
browarów w Tychach i Żywcu,
„rozmawiające ze sobą” Dwie
Wieże w Świętochłowicach, wejście na chorzowski Szyb „Prezydent”, uruchomienie młota parowego z początku XX wieku
w elektrowni byłej Królewskiej
Huty, rejsy po porcie w Gliwicach, zwiedzanie Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu
i interaktywną wycieczkę po Parku Tradycji w Siemianowicach
Śląskich. Szczegółowych informacji można szukać na stronie
www.industriada.pl. W tym roku
rozwinęliśmy bardzo ofertę gastronomiczną, dlatego podczas
INDUSTRIADY będzie można
również dobrze zjeść. Posmakować tradycyjnych śląskich
smaków, wziąć udział w konkursie warzenia żuru czy piwa.
Wszystkim atrakcjom tegorocznego święta towarzyszyć będą
konkursy, pokazy i warsztaty. Po
prostu nie może Państwa zabraknąć tego dnia na INDUSTRIADZIE. Zapraszamy wszystkich.
W skrócie wygląda to następująco: 335 wydarzeń jednego dnia
– 14 czerwca w sobotę – 43 zabytki techniki w 24 miejscowościach. Zapewniamy bezpłatny
transport mikrobusowy i kolejowy. Trzeba być z nami, żeby
przekonać się, że łączą nas przemysłowe historie.
Rozmawiała
Katarzyna Migdoł-Rogóż
szlaki 6/2014
4
KZK GOP
RAPORT „SZLAKÓW”
Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Elektroniczny
rozkład na Twoim
przystanku
ŐŐSystem Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, który zostanie uruchomiony jeszcze
w czerwcu, zapewni prezentację faktycznych czasów odjazdu dla trzydziestu trzech
linii autobusowych KZK GOP. Dzięki 72 elektronicznym tablicom ustawionm na
35 zespołach przystankowych w 6 miastach pasażer otrzyma wiarygodną informację o odjazdach autobusów podczas swoich codziennych podróży.
N
a tablicach będą wyświetlane
najbliższe kursy dla każdej linii KZK GOP zatrzymującej się na
danym przystanku. Godziny odjazdów będą wyświetlane na dwa
sposoby. Pierwszy z nich to informacja o przewidywanym czasie
odjazdu, co jest właśnie celem uruchamianego projektu. Jednak nie
wszystkie linie będą od razu objęte systemem SDIP. Godziny odjazdów dla pozostałych linii będą
więc wyświetlane na podstawie
rozkładów jazdy.
Jeżeli prognoza czasu przyjazdu jest podana w minutach (na
przykład 12 minut), oznacza to,
że dany autobus jest wyposażony w działający komputer pokładowy i podawany wynik jest na
bieżąco przeliczany. Godzina wyświetlana w tradycyjnym formacie
(na przykład 10.00) oznacza brak
działającego komputera pokładowego w autobusie i jest to jedynie
powielenie informacji z tabliczki
przystankowej. Informacja o prognozowanym czasie przyjazdu jest
wyświetlana od momentu zalogowania się kierowcy na dany kurs.
Natomiast czas rozkładowy będzie widoczny na tablicy nie wcześniej niż godzinę przed odjazdem
autobusu.
Portal dla pasażerów
Pasażerom zostanie udostępniony portal, w którym będą mogli
mieć podgląd lokalizacji pojazdów na mapie oraz wgląd w realne godziny odjazdów dla linii
objętych SDIP. Pozwoli to uzyskać
z dowolnego miejsca informację
o prognozowanych odjazdach
LISTA LOKALIZACJI TABLIC WEDŁUG
PRZYSTANKÓW I KIERUNKÓW ODJAZDÓW
KATOWICE
• Dąb Huta Baildon (kierunek Dąb Kościół)
• Dąb Huta Baildon (kierunek Katowice Chorzowska)
• Dąb Kościół (kierunek Katowice Chorzowska)
• Dąb Kościół (kierunek Osiedle Tysiąclecia)
• Katowice Francuska Sąd (kierunek Francuska WORD)
• Katowice Jagiellońska (kierunek Ligota, Sosnowiec)
• Katowice Mariacka (kierunek Uniwersytecka Altus)
• Katowice Plac Wolności (kierunek Katowice AWF,
Katowice Dworzec)
• Katowice Plac Wolności (kierunek Sokolska)
• Katowice Sokolska (kierunek Katowice Plac
Wolności)
• Katowice Sokolska (kierunek Dąb)
• Katowice Stawowa (kierunek Chorzów)
• Osiedle Paderewskiego Powstańców (kierunek
Katowice Francuska)
• Osiedle Paderewskiego Powstańców (kierunek Trzy
Stawy)
• Osiedle Tysiąclecia ZOO (kierunek Zawiszy
Czarnego)
• Osiedle Tysiąclecia ZOO (kierunek Dąb)
• WPKiW Śląski Ogród Zoologiczny (kierunek
Chorzów)
• WPKiW Śląski Ogród Zoologiczny (kierunek
Katowice Stawowa)
GLIWICE
• Gliwice Dąbrowskiego (kierunek Gliwice Zajezdnia)
• Gliwice Dąbrowskiego (kierunek Gliwice Opolska,
Plac Piastów)
• Gliwice Dworcowa (kierunek Górnych Wałów)
• Gliwice Dworzec PKP (kierunek Plac Piastów)
z przystanku, przed wyjściem albo
w drodze na przystanek. Podstawowym narzędziem portalu będzie mapa, na której będzie można sprawdzić lokalizację pojazdów
i ich odchylenia względem rozkładu jazdy.
Na mapie można wyświetlić przebieg linii uwzględnionych w projekcie SDIP oraz wybranych innych linii. Docelowo portal będzie
prezentował wszystkie linie Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP. Z poszczególnych
elementów mapy można przejść
bezpośrednio do rozkładów jazdy.
Te posiadają funkcję wyświetlania
prognozowanych godzin odjazdów
dla realizowanych właśnie kursów.
Serwis będzie dostępny na stronie
internetowej www.kzkgop.com.pl.
Emil Markowiak
72 tablice SDIP ustawiono w sześciu miastach naszego regionu
• Gliwice Opolska (kierunek Gliwice Zajezdnia)
• Gliwice Opolska (kierunek Gliwice Warszawska,
Plac Piastów)
• Gliwice Plac Piastów (kierunek Katowice)
SOSNOWIEC
• Sosnowiec Aleja Zwycięstwa (kierunek Pogoń)
• Sosnowiec Aleja Zwycięstwa (kierunek Sielec)
• Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Katowice,
Mysłowice)
• Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Pogoń)
• Sosnowiec Dworzec PKP (kierunek Zagórze)
• Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Porąbka)
• Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Bytom, Rudna
Stawowa)
• Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Wojkowice)
• Sosnowiec Urząd Miasta (kierunek Środula)
• Środula Osiedle (kierunek Sosnowiec Dworzec PKP)
• Środula Osiedle (kierunek Zagórze)
• Zagórze Centrum (kierunek Mec)
• Zagórze Centrum (kierunek Dąbrowa Górnicza)
• Zagórze Expo Silesia (kierunek Dąbrowa Górnicza)
• Zagórze Expo Silesia (kierunek Zagórze Osiedle)
• Zagórze Osiedle (kierunek Dąbrowa Górnicza)
• Zagórze Osiedle (kierunek Lenartowicza, Kazimierz
Górniczy)
• Zagórze Osiedle (kierunek Pekin)
• Zagórze Osiedle (kierunek Środula)
BĘDZIN
• Będzin 11 Listopada (kierunek Będzin Dworzec PKP)
• Będzin 11 Listopada (kierunek Będzin Stadion)
• Będzin Dworzec PKP (kierunek Będzin Kościuszki)
• Będzin Dworzec PKP (kierunek Będzin Stadion)
• Będzin Stadion (kierunek Będzin Dworzec PKP)
• Będzin Stadion (kierunek Będzin Muzeum)
• Będzin Stadion (kierunek Katowice – linia nr 807)
• Będzin Stadion (kierunek Osiedle Syberka)
• Koszelew (kierunek Będzin Aleja Kołłątaja)
DĄBROWA GÓRNICZA
• Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Dąbrowa
Górnicza Urząd Pracy)
• Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Gołonóg)
• Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Osiedle
Mydlice Szpital, Zagórze Expo Silesia)
• Dąbrowa Górnicza Centrum (kierunek Ząbkowice,
Strzemieszyce)
• Gołonóg Damel (kierunek Dąbrowa Górnicza
Centrum)
• Gołonóg Damel (kierunek Manhattan)
• Gołonóg Manhattan (kierunek Dąbrowa Górnicza
Centrum)
• Gołonóg Manhattan (kierunek Gołonóg
Dworzec PKP)
• Reden (kierunek Dąbrowa Górnicza Centrum)
• Reden (kierunek Gołonóg)
ZABRZE
• Maciejów Kondratowicza (kierunek Gliwice)
• Zabrze Damrota (kierunek Gliwice)
• Zabrze Damrota (kierunek Goethego)
• Zabrze Goethego (kierunek Maciejów Srebrna,
Maciejów M1)
• Zabrze Goethego (kierunek Zabrze Słowackiego)
• Zabrze Plac Słowiański (kierunek Gliwice)
• Zabrze Plac Słowiański (kierunek Goethego)
• Zabrze Słowackiego (kierunek Gliwice)
Tablice na przystankach oznaczonych żółtym kolorem
zostaną z różnych przyczyn (na przykład remontów
ulic) uruchomione w terminie późniejszym.
szlaki 6/2014
KZK GOP
RAPORT „SZLAKÓW”
Gdzie jest Twój autobus?
ŐŐPortal Pasażera zapewni podróżnym dostęp do bieżącej informacji o funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Pozwoli uzyskać, także w wersji mobilnej, wiadomości
o realizacji kursów i przewidywanych czasach odjazdów. Do prawidłowego działania portalu wymagana jest przeglądarka internetowa w podstawowej konfiguracji,
z włączoną obsługą JavaScript. Do Portalu Pasażera będzie można wejść przez stronę www.kzkgop.com.pl.
P
odstawowym narzędziem
portalu będzie mapa, która umożliwi sprawdzenie położenia autobusów na danej linii.
Na mapie można zobaczyć pojazdy oznaczone ikoną czoła autobusu ze strzałką. Ikony mogą mieć
różne kolory – zielony oznacza
pojazdy jadące zgodnie z rozkładem, czerwony – pojazdy jadące
przed czasem, żółty to niewielkie
opóźnienie, a niebieski to znaczne
opóźnienie. Przebieg tras będzie
oznaczony brązowymi liniami.
Specjalne ikony będą symbolizowały przystanki, z wyróżnieniem
tych, na których znajdują się tablice elektroniczne.
z informacjami o odjazdach, przedstawione na rysunku. Okno zawiera linie dla danego stanowiska wraz
z kierunkami oraz odjazdy dwóch
najbliższych kursów. Odjazdy, podobnie jak na tablicach, prezentowane są na dwa sposoby: tryb
rozkładowy – odjazd pokazywany w formie godziny, na przykład
11:16 (w sytuacji, gdy nie ma informacji o położeniu pojazdu realizującego kurs); tryb dynamiczny – odjazd pokazywany w formie
minut, na przykład 3 minuty (w sytuacji, gdy znana jest informacja
o aktualnym położeniu pojazdu).
Sprawdzanie odjazdów
z przystanku
Portal daje możliwość wyświetlenia przebiegu linii. Na poniższym
rysunku widoczne są także inne
pojazdy podłączone do systemu,
które obsługują wskazany wcześniej przystanek.
Aby wyświetlić aktualne odjazdy z danego przystanku, należy znaleźć przystanek i kliknąć
na niego. System wyświetli okno
Wyświetlanie
przebiegu linii
Widok mapy
Wyświetlanie pojazdów
Portal wyświetla aktualne położenie pojazdów wszystkich
linii zatrzymujących się na danym przystanku. Jest też możliwość wyświetlenia pojazdów
dla wybranej linii. Ikony pojazdów na mapie można kliknąć,
by przejść do szczegółów. Pasażer może tym samym sprawdzić
numer pojazdu, numer linii aktualnie realizowanego kursu, najbliższy przystanek i aktualne odchylenie od rozkładu.
Okno z odjazdami
Linie
Wybranie w menu opcji „Linie”
powoduje otwarcie listy linii, skąd
można przejść do rozkładów jazdy. Wybierając godzinę odjazdu z rozkładu dla danego przystanku podróżny zobaczy także
przewidywane godziny odjazdów
rzeczywistych.
Emil Markowiak
Mapa z zaznaczoną linią i pojazdami w ramach wybranego
przystanku
Szczegóły kursu z odjazdami rzeczywistymi
Unijne centra przesiadkowe
C
entra i węzły przesiadkowe mogą stać się w województwie śląskim jednym z przebojów unijnych funduszy na lata 2014-2020. Według obecnych planów i dokumentów tylko w centralnej części województwa mogłoby powstać co najmniej 40
takich miejsc, a w całym regionie – blisko 70.
O centrach i węzłach przesiadkowych w województwie śląskim mówi się już od dawna. Że przydałyby się, usprawniłyby, poprawiłyby jakość... I mimo
dyskusji i czasem zapowiedzi, ciągle jak ich nie było,
tak nie ma. Chyba z tego powodu temat jest na ogół traktowany z coraz większym dystansem.
Jednak jest szansa na zmianę. Centra i węzły przesiadkowe od niedawna stały się niemal słowem-kluczem w oficjalnych dokumentach, przy pomocy których region przygotowuje się do zagospodarowania nowych środków unijnych do
2020 roku, a także, ogólniej, do rozwoju transportu w dłuższej perspektywie.
W kwietniu regionalny sejmik przyjął na przykład Strategię
Rozwoju Systemu Transportu. To dokument, który określa
między innymi kierunki inwestycji transportowych do 2030
roku. I choć najwięcej jest tam mowy o drogach
i kolei, w dziale organizacji transportu strategia
przewiduje między innymi: stworzenie regionalnego centrum sterowania ruchem (głównie w aglomeracji katowickiej), rozwój kart usług publicznych
oraz budowę centrów przesiadkowych − w okolicach dworców kolejowych i pętli tramwajowych.
I chociaż strategia transportowa nie określa szczegółów, pojawiają się one w projekcie jednego z tak
zwanych uszczegółowień priorytetów nowego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (RPO). Przyjęty pod koniec maja projekt (województwo przygotuje jeszcze co najmniej jedną wersję) przewiduje 410,6 milionów euro na inwestycje związane
z niskoemisyjnym transportem miejskim i efektywnym oświetleniem. Wśród wskaźników do osiągnięcia przy tych inwestycjach założono na przykład zakup 409 sztuk taboru oraz
budowę – w całym regionie − 67 węzłów przesiadkowych.
To niby dużo, ale... co, gdzie, jak? U nas? W każdym mieście?
Mogą to sygnalizować listy projektów dołączone do zamówionej
w KZK GOP i przygotowanej na jego zlecenie strategii rozwoju
Szczegóły dotyczące pojazdu
Mateusz Baba
ON
k
T
FELIE
subregionu centralnego województwa śląskiego (również ta
strategia będzie jeszcze – po konsultacjach – poprawiana).
W tym dokumencie założono wsparcie z RPO łącznie 40 projektów budowy węzłów przesiadkowych. 21 z nich miałoby być
realizowanych w 18 gminach tak zwanej metropolii górnośląskiej
– między innymi w Bytomiu (na Placu Wolskiego), Piekarach
Śląskich, Tarnowskich Górach, Zabrzu, Gliwicach, Katowicach
(cztery węzły), Chorzowie (na rynku oraz przy ulicach Katowickiej i 3 Maja), w Rudzie Śląskiej, Jaworznie-Szczakowej, Siewierzu, Bieruniu Starym i Nowym, Dąbrowie Górniczej, Czeladzi, Wojkowicach oraz Knurowie i Knurowie-Szczygłowicach.
19 kolejnych projektów, dotyczących między innymi węzłów
przesiadkowych wstępnie zaplanowano też na obrzeżach subregionu (w Dobieszowicach, Siewierzu, Mierzęcicach, Psarach,
Imielinie, Ornontowicach, Orzeszu, Wyrach, Rudzińcu, Toszku,
Sośnicowicach, Pyskowicach i Wielowsi, a także w Lublińcu, Ciasnej, Herbach, Pszczynie, Suszcu czy Goczałkowicach-Zdroju).
Choć wszystko to tylko przymiarki, a pasażerowie na razie nie
słyszeli wiele o konkretach, kto wie – może takie węzły i centra
z czasem powstaną. Z nielicznymi wyjątkami dworce kolejowe
też remontuje się u nas raczej po cichu. 
szlaki 6/2014
6
KZK GOP
TAKIE BYŁY POCZĄTKI
Fot. Paweł Wieczorek
Kapłan i gospodarz
Sanktuarium Matki Boskiej w Bujakowie
B
ujaków to miejscowość typowo wiejska, dawniej należąca
do powiatu rybnickiego, obecnie dzielnica Mikołowa. W 2000
roku wioska Bujaków świętowała 700-lecie udokumentowanej
historii i 500-lecie murowanego
kościoła świętego Mikołaja. Murowany kościół z drewnianą wieżą zbudowany został około 1500
roku. Zachowało się także zabytkowe probostwo z 1820 roku oraz
budynek dawnej szkoły (tak zwanej organistówki) z 1840 roku,
w którym obecnie mieści się biblioteka, biuro sołtysa i poczta.
W dawnym folwarku dworskim
w zachodniej stronie Bujakowa stał piętrowy drewniany spichlerz z XVIII wieku, który został
przeniesiony do Śląskiego Parku
Etnograficznego w Chorzowie.
Czas rozwoju
Życie skromnej wcześniej parafii
przyspieszyło w drugiej połowie
XIX wieku. Wybudowano nowy
cmentarz, w 1857 roku zainstalowano dwa nowe dzwony. Około
1863 roku powstał komitet zbierający składki na rozbudowę kościoła. Nie udało się jednak zdobyć potrzebnej sumy, ówczesny
proboszcz nie zdołał zrealizować
Tablica pamiątkowa w kościele
Ulica księdza Franciszka Górka w Bujakowie
Ő Niewielka wieś Bujaków, dziś należąca do gminy Mikołów, jest miejscem szczególnym, co objawia się także tym, że wywodzą się z niej wybitni Górnoślązacy. Dość
wspomnieć Konstantego Wolnego, działacza narodowego i społecznego, współautora
Ustawy o autonomii Śląska i pierwszego marszałka Sejmu Śląskiego Józefa Janika,
nauczyciela, twórcy polskiej szkoły. Warto też pamiętać o tamtejszym proboszczu
z lat międzywojnia, księdzu Franciszku Górku.
zamiaru budowy murowanej wieży, a z trudem pozyskane dzwony
zrabowali Prusacy na potrzeby
wojenne. Dopiero gdy w plebiscycie 2/3 mieszkańców opowiedziało się za Polską, nowy
proboszcz, już polskiej parafii,
zrealizował dawny zamiar przebudowy wieży i powiększył prezbiterium. Był to właśnie ksiądz
Franciszek Górek. Urodził się on
3 kwietnia 1882 roku w Rostkowicach koło Białej Prudnickiej.
W latach 1904-1906 studiował
teologię na Uniwersytecie Wrocławskim, a 22 czerwca 1907
roku otrzymał święcenia kapłańskie. Zaczynał jak każdy ksiądz
– od mozolnej pracy wikarego
w kilku śląskich parafiach, między innymi w Rozbarku. Do świętego Mikołaja w Bujakowie przybył już po politycznym podziale
Górnego Śląska, 28 kwietnia
1922 roku, jako administrator,
otrzymując wkrótce nominację
na proboszcza. Pełnił tę funkcję
w latach 1922-1942.
Męczeńska śmierć
W Bujakowie zasłynął jako popularyzator wiedzy rolniczej. Był
jednym z inicjatorów elektryfikacji wsi w 1925 roku i parcelacji niegdyś pruskich dóbr rycerskich. Był także zaangażowany
w działalność miejscowego Towarzystwa Śpiewu „Chopin” oraz
wielu organizacji katolickich. Doprowadził do usamodzielnienia
parafii w Paniowach i zapoczątkował budowę nowego kościoła parafialnego w Paniówkach.
Zachowano go we wdzięcznej
pamięci nie tylko jako dobrego duszpasterza, ale także znakomitego gospodarza. Niestety
swą posługę zakończył tragicznie
– był na tyle znany i popularny
wśród parafian, że nie doczekał
przypadającego na rok 1942 trzydziestopięciolecia kapłaństwa.
Zaraz po wkroczeniu wojsk
niemieckich został aresztowany wraz z grupą parafian i był
krótko prewencyjnie więziony
w Nieborowicach. Pretekstem
było słuchanie spowiedzi w języku polskim. Na tym się jednak nie skończyło. Niebawem,
w 1942 roku został powtórnie
aresztowany, początkowo uwięziony w Rybniku, a stamtąd odtransportowany do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie
zmarł tragicznie 18 lipca 1942
roku. Po wojnie, w 1945 roku,
wdzięczni parafianie bujakowscy nazwali imieniem swego zamordowanego proboszcza główną ulicę wsi. Po zmianie na czas
„wojującego antyklerykalizmu”
ulica odzyskała swego patrona
w 1993 roku. W dwudziestą piątą rocznicę męczeńskiej śmierci
księdza Franciszka Górka parafianie ufundowali pamiątkową
tablicę ku jego czci.
Maryjne sanktuarium
9 września 2000 roku miała miejsce uroczysta koronacja figury
Matki Boskiej Bujakowskiej, celebrowana przez księdza arcybiskupa Damiana Zimonia. Wypowiedział on wtedy pamiętne słowa:
– Na uprzemysłowionym Śląsku
Matka Boża w Bujakowie będzie
Patronką Środowiska Naturalnego. Wkrótce też kościół został
ogłoszony Sanktuarium Maryjnym „Patronki Środowiska Naturalnego”. Drewniana Figura Matki Boskiej Bujakowskiej pochodzi
z około 1480 roku. Przedstawia
ona Madonnę z rękami skrzyżowanymi na piersiach. Możliwe, że znajdowała się wcześniej
w bujakowskim kościele. Kiedy
w latach 80. XX wieku odnalazł ją ówczesny proboszcz Jerzy Kempa, wymagała renowacji.
Dziś stoi w centralnym miejscu
świątyni, na ołtarzu głównym.
Przy kościele znajduje się ogród
botaniczny o powierzchni około
1 hektara, założony w 1976 roku
przez księdza kanonika Jerzego
Kempę. Można tam znaleźć wiele
gatunków krzewów oraz kwiatów.
Zwłaszcza teraz ogród jest zjawiskowo piękny.
Paweł Wieczorek
UŚMIECHNIJ SIĘ

Franek po powrocie z urlopu
w Anglii spotyka kumpla.
– No i jak tam urlop, podobało się?
– Super, nawet wiem, dlaczego Anglicy tak fanatycznie piją
herbatę.
– Tak? Dlaczego?
– Wystarczyło skosztować ich
kawy.
– To niech go Pan nastawi na
dziesiątą!

Żona do męża przed wyjściem
na plażę:
– Chciałabym założyć coś, co
zadziwi wszystkich!
– To załóż łyżwy...
Do biura podróży przychodzi
klient i mówi:
– Mam 50 euro. Chciałbym za to
jakieś niedrogie wczasy, ale żeby
na miejscu była biblioteka, bilard,
basen, siłownia, sauna, a w pokoju – telewizor, komputer i kino
domowe.
– Nie ma u nas czegoś takiego.
Ale chce pan takie za darmo, i to
zagraniczne?
– No pewnie.
– Proszę się zgłosić do szwedzkiego więzienia.


Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do
turysty:
– Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta.
W małym miasteczku turysta zaczepia przechodnia i pyta:
– Gdzie tu można dobrze zjeść?
Na to tamten odpowiada:
– Dobrze to u księdza proboszcza.



Grupa turystów błądzi w górach.
Wieczór zapada, a tu ani śladu
człowieka i nadziei na nocleg.
– Mówił pan, że jest najlepszym
przewodnikiem po Tatrach! –
wścieka się jeden z uczestników
wycieczki.
– Zgadza się! Ale to mi już wygląda na Bieszczady...
Jaka jest różnica między wczasami w górach a wczasami nad
morzem?
W górach ceny są wysokie,
a nad morzem – słone.


Organizowane są przejażdżki łodzią po jeziorze Genezaret. Bilet
kosztuje 500 dolarów.
– To strasznie dużo – dziwi się
zbulwersowany turysta.
– Owszem, ale to przecież po tym
jeziorze Jezus piechotą chodził!
– Nie dziwię się, przy takich
cenach!
Na pustyni wyczerpany turysta
pyta Beduina:
– Jak dojść do Kairu?
– Cały czas prosto, a w czwartek
w prawo.

– Mamo... kup mi małpkę.
Proszę!
– A czym Ty ją będziesz karmił
synku?
– Kup mi taką z ZOO, ich nie wolno karmić.

Grupa turystów zwiedza ruiny średniowiecznego zamku.
Mały chłopiec przygląda się
tym resztkom muru i pyta:
– Tatusiu, to tutaj mama
uczyła się jeździć naszym
samochodem?

Zdenerwowana mama do
córeczki:
– Wiesz, co się dzieje z małymi dziewczynkami, które nie
zjadają wszystkiego z talerza?!
– Wiem, pozostają szczupłe,
zostają modelkami i zarabiają
kupę forsy...
szlaki 6/2014
KZK GOP
7
INFORMATOR KZK GOP
Fot. Dominik Gajda
ŚKUP coraz bardziej
zaawansowany
ŐŐMimo że na uruchomienie całego systemu Śląskiej Karty Usług Publicznych należy
jeszcze poczekać, poszczególne jego elementy zaczynają już funkcjonować. Mieszkańcy aglomeracji mogą kupować bilety w czterdziestu nowych automatach ŚKUP.
Pamiętać również trzeba, że ŚKUP to nie tylko bilet elektroniczny, ale skuteczne
narzędzie do zarządzania i kontroli ruchu. Tę funkcję system już w części spełnia,
będąc użytecznym narzędziem dla przewoźników i organizatora komunikacji. Dodatkowo pasażerowie mogą także korzystać z dualnych czytników zamontowanych
w nowych tramwajach typu Twist, sukcesywnie przybywa także nowo stawianych
parkomatów ŚKUP.
P
ierwsze urządzenia systemu
ŚKUP – czytniki i komputery
pokładowe wraz z urządzeniami
służącymi do łączności z serwerami – pojawiły się w pojazdach
półtora roku temu. Obecnie zamontowane są one w praktycznie
wszystkich autobusach i tramwajach kursujących na zlecenie
KZK GOP. Ten element znajduje się teraz w fazie testowej i jego
możliwości są już częściowo wykorzystywane. W pojazdach,
w których funkcjonuje system
łączności, do serwerów przekazywane są informacje o położeniu pojazdów. Dzięki tym danym
można sprawdzić, w jaki sposób
wykonywane są poszczególne
kursy. W ten sposób od początku roku prowadzone są dodatkowe kontrole. Zarówno kontrolerzy KZK GOP, jak i przewoźnicy
mogą – wykorzystując możliwości systemu ŚKUP –
­  sprawdzać
na przykład punktualność poszczególnych kursów, weryfikować sygnały o odstępstwach
od rozkładów jazdy, a nawet prześledzić, czy obsłużone zostały
wszystkie przystanki na trasie.
System docelowo obejmie 1300
pojazdów, w których znajdzie się
4800 urządzeń.
Niewątpliwie obecnie najlepiej
widocznymi dla pasażerów elementami systemu są automaty
ŚKUP. Od marca z przystanków
sukcesywnie znikają tajemnicze
czarne skrzynki – już uruchomionych zostało czterdzieści automatów. Znajdują się one w Bytomiu,
Chorzowie, Dąbrowie Górniczej,
Gliwicach, Katowicach, Knurowie, Rudzie Śląskiej, Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach
oraz Zabrzu. Docelowo działać będzie 109 takich urządzeń
na terenie wszystkich gmin KZK
GOP. Ich funkcjonalność do czasu wprowadzenia karty ŚKUP będzie ograniczona do sprzedaży
biletów papierowych. Udogodnieniem w porównaniu do starych automatów jest możliwość
płatności kartami płatniczymi
i banknotami. Po uruchomieniu
całego systemu będą one służyć
do wydawania kart niespersonalizowanych, będzie w nich można kupować bilety elektroniczne, doładowywać kartę ŚKUP
wybranymi kwotami oraz kupować bilety papierowe.
Dodatkowo w nowych tramwajach typu Twist zainstalowano
wyłącznie czytniki ŚKUP, rezygnując ze starych typów kasowników. W tych wagonach uruchomione zostały czytniki dualne,
to jest takie, w których można
kasować bilety papierowe, natomiast po uruchomieniu całego
systemu będą umożliwiały także
sczytywanie karty ŚKUP.
System ŚKUP obejmie również
ponad dwieście parkomatów, które będą funkcjonować w miastach, gdzie wyznaczone są płatne strefy parkowania. Obecnie
postawiono ponad pięćdziesiąt
urządzeń – trzydzieści dziewięć
w Katowicach oraz dziewiętnaście w Piekarach Śląskich. Na razie
parkomaty, podobnie jak automaty biletowe, zamknięte są w metalowych skrzynkach. Kierowcy
korzystający z parkomatów ŚKUP
będą wybierać czas parkowania
– należność naliczona zostanie
zgodnie z obowiązującą w danym
mieście taryfą. Za postój będzie
można płacić gotówką lub kartą
Docelowo działać będzie 109 automatów ŚKUP
ŚKUP. Urządzenia te jako jedne
z niewielu w Polsce będą wydawać resztę.
Śląska Karta Usług Publicznych
będzie wielofunkcyjnym narzędziem, nie tylko służącym komunikacji, ale także działającym
w innych sferach życia publicznego. Niewątpliwie jedną z najważniejszych jego funkcji będzie użyteczność dla pasażerów, ale trzeba
Jak zachowujemy się w autobusach
K
ilka dni temu słuchałem w radiowej audycji narzekań, jak to źle zachowujemy się jako pasażerowie autobusów. W tej materii zdaniem telefonujących do radia
słuchaczy jest nie tylko źle, ale wprost tragicznie. Otóż
sytuacja w komunikacji publicznej jest odzwierciedleniem
zmian zachodzących w społeczeństwie. Starsi mają pretensje do młodych, młodzi nie mogą już znieść utyskiwania
i narzekań starszych. Głośne rozmowy przez telefon, nieustępowanie miejsca, słuchanie głośnej muzyki, jedzenie
kebabów czy wsiadanie do autobusu w stanie podchmielonym to tylko niektóre z grzechów pasażerów autobusów
i tramwajów. Zdaniem Magdaleny Jabłońskiej ze Szkoły
Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie badania
pokazują, że główną przyczyną braku gotowości do pomocy jest pośpiech oraz tak zwany efekt widza. Oceniamy siebie jako uprzejmych, narzekamy natomiast na brak
uprzejmości innych.
Im dłużej trwała audycja, tym bardziej dochodziłem
do wniosku, że w komunikacji publicznej czas stoi w miejscu. Dokładnie te same narzekania na fatalne zachowania
pasażerów słyszałem bowiem dwadzieścia, dziesięć i pięć lat
temu. Z tą różnicą, że kiedyś narzekano, że młodzież słucha za głośno muzyki z walkmanów
w ikarusach, teraz niektórym przeszkadza muzyka z iPoda w nowoczesnych, hybrydowych
MAN-ach. Ale wojna pokoleń pozostała bez
zmian. Brakuje nam podobno empatii, wyczucia i dobrej woli.
No cóż, może w kontekście ogólnego narzekania
na komunikację publiczną dziwnie to zabrzmi,
ale podróżując ostatnio autobusami i tramwajami po Katowicach, odniosłem zupełnie inne wrażenie.
Współpasażerowie, których spotkałem, byli w większości
uprzejmi, spokojni i zajęci po prostu swoimi sprawami.
Wsiadali do autobusu, by przejechać kilka przystanków
i dotrzeć do pracy, szkoły czy na zakupy. Może miałem
wyjątkowe szczęście, ale nie spotkałem podchmielonych
wyrostków, rozwydrzonej młodzieży czy wspomnianych
amatorów kuchni orientalnej. A to, że student czy studentka po wejściu do autobusu woleli od razu zatopić się
lekturze niż gaworzyć ze współpasażerami? Nic w tym
przecież dziwnego.
FELIE
TON
pamiętać, że będzie również służyć przewoźnikom oraz organizatorowi komunikacji. System
ten umożliwi korzystanie z elektronicznych biletów, a jednocześnie wygeneruje precyzyjne dane,
które usprawnią zarządzanie systemem komunikacji publicznej,
co będzie miało bezpośredni
wpływ na polepszanie jej jakości.
Anna Koteras
wski
Tomasz Głogo
Oczywiście nie twierdzę, że realne problemy
związane z bezpieczeństwem i kulturą w komunikacji nie istnieją. Zwracam tylko uwagę,
jak groźne i wypaczające rzeczywistość mogą
być wszelkiego rodzaju stereotypy i uogólnienia. Zgadzam się, że zachowania w komunikacji
publicznej są odzwierciedleniem zmian zachodzących w społeczeństwie, ale niekoniecznie
są to przecież zmiany na gorsze. Pamiętam, jak
wiele lat temu kieszonkowiec próbował okraść
moją ciocię w autobusie we wspomnianych już Katowicach.
W porę się zorientowała, podobnie zresztą jak kilku współpasażerów. Ale żaden z nich nie stanął w jej obronie, nie
próbował pomóc czy jakoś zareagować. Wszyscy odwrócili
po prostu wzrok. Tymczasem kilka miesięcy temu w Zabrzu pasażerowie nie tylko ruszyli w pościg za kieszonkowcem, który okradł w tramwaju starszego mężczyznę,
ale złapali go i przekazali w ręce policji. Z tego epizodu
nie można wyciągać wniosków, że kiedyś było źle, a teraz
jest dobrze. Po prostu wystrzegajmy się wszelkich stereotypów, nawet w stosunku do komunikacji.

szlaki 6/2014
8
KZK GOP
NA SZLAKACH Z KZK GOP
Fot. Paweł Wieczorek
Parowóz w puszczy
Czar starych parowozów
Pasażerowie z obsługą pociągu na stacji w miejscowości Paproć
Jedyny elektrowóz z 1896 roku
Unikalny Tendrzak Pw53
Wnętrze pociągu
MAN po straży pożarnej
P
ŐŐ30 cali pruskich, czyli 785 milimetrów, to szerokość toru, przecinającego kompleks pocysterskich lasów w okolicach Rud Wielkich. Właśnie w Rudach, niemal dokładnie w środku 51-kilometrowej trasy zlokalizowano stację największą
na całej linii. A linia była ważna: stanowiła najwygodniejszy środek komunikacji pasażerskiej na trasie Gliwice – Racibórz.
Stacja w puszczy
ierwsza część trasy, z Gliwic
do Rud, powstała w 1899 roku
i do stacji Rauden (Rudy) dotarła
25 marca tegoż roku, licząc 23,51
kilometrów długości. 28 lutego
1901 roku tor kolejowy dotarł
do miejscowości Paproć. Po wybudowaniu całej trasy do Markowic Raciborskich i Plani (Płoni),
dzielnicy Raciborza, 17 maja 1903
roku linię oddano do użytku w całości. Cała trasa z Gliwic do Raciborza przez Bojków, Nieborowice, Pilchowice, Stanice, Rudy,
Szymocice, Nędzę i Babice liczyła łącznie 51 kilometrów i była
– mimo mniejszej prędkości pociągów – konkurencją wobec szerokotorowego połączenia Gliwic
i Raciborza, dłuższego i z przesiadką w Kędzierzynie. Czas przejazdu obydwoma liniami był porównywalny – około 2 godzin
i 20 minut. W związku z tym już
w pierwszym, niepełnym roku
istnienia, kolej przewiozła 279
646 pasażerów i 10 009 ton towarów. I choć wydawałoby się,
że „ciuchcia” to przeżytek z epoki
tramwajów konnych i parowych,
to jednak pomimo zniszczenia całej linii w czasie działań II wojny
światowej, głównie w 1945 roku,
kolej została szybko odbudowana i funkcjonowała nadal. Przed
wojenną dewastacją przewozy
dochodziły do 700 tysięcy osób
w skali roku, natomiast w latach
1949-1963 nie spadały poniżej
1 miliona. Rekord zanotowano
w 1954 roku, kiedy przewieziono 1 834 400 pasażerów. W 1991
roku – ostatnim roku funkcjonowania regularnego ruchu pod
szyldem PKP – z usług tej kolei
skorzystało 90 292 osób.
Powrót do przeszłości?
Czasy dawnej chwały minęły,
w drugiej połowie XX wieku autobusy okazały się bardziej opłacalne. Dzisiaj po dawnej kolei
pozostał jedynie sześciokilometrowy odcinek ze Stanicy przez
Rudy do Paproci i obiekty z układem torowym w Rudach. Główne
budynki dworcowe na stacjach
w Stanicy i Paproci nieudolnie
odbudowane po zniszczeniach,
których doznały w 1945 roku,
zatraciły swój dawny wygląd.
Na stacji w Rudach budynek
dworcowy także uległ zniszczeniu, a dzisiejszy obiekt posiada
tylko oryginalne piwnice. Z hal
postojowych dla taboru pozostała jedynie lokomotywownia, ale
już z nowym, powojennym dachem. Hala wagonowni została
rozebrana w 1969 roku. Niestety
od momentu zamknięcia trasy
przez PKP dla leśnej kolejki nadeszła czarna godzina. Była ona systematycznie dewastowana i rozkradana. Szczególnie łakomym
kąskiem dla różnorakich „przedsiębiorców” okazały się szyny
i podkłady kolejowe, ale plaga nie
ominęła też budynków stacyjnych
na trasie, w tym największej stacji w Rudach. Wiadomo: „mienie
poniemieckie” − rzekomo nic nie
warte historycznie, za to możliwe
do korzystnej sprzedaży w kawałkach. W końcu cała linia kolejowa
z Gliwic do Raciborza-Markowic
została wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków i od 1 marca
1993 roku jest chroniona prawem.
Niestety niewiele to pomogło.
Po pierwsze – za późno. Zostały marne resztki. Po drugie – zabrakło gospodarza. Rozmaite
stowarzyszenia, które zarządzały stacją w Rudach Wielkich, jedynym w miarę dobrze zachowanym obiekcie, nie radziły sobie
z zadaniami. A jednak decyzja
o wpisaniu do rejestru zabytków
stała się przynajmniej pierwszym
krokiem do ratowania tego niezwykle interesującego systemu
transportu szynowego, posiadającego bogatą, ponadstuletnią historię. Naprawdę dobry czas zaczął się od 1 stycznia 2009 roku,
od kiedy próby reaktywowania
całej linii tej niezwykłej kolei odbywają się pod auspicjami Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu
i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej.
Po raz kolejny potwierdziło się,
że to właśnie władze gminne najlepiej radzą sobie z podobnymi zadaniami. Potrafią docenić wartość
zabytkowych obiektów na swoim
terenie, opracowywać plany jak
najlepszego ich wykorzystania,
a przede wszystkim – pozyskiwać
ludzi, prawdziwych pasjonatów,
którzy ofiarują na rzecz publicznego dobra swój czas i często swoje
pieniądze. Może na trasy wrócą
jeszcze parowozy?
Naprawdę warto!
Po co dziś szukać po lesie jakiejś zagubionej stacyjki? Na razie to atrakcja głównie dla dzieci.
Można przejechać się spacerowym pociągiem ciągnionym przez
lokomotywę spalinową 2WLs 50
przez las i most na Rudzie do „stacyjki-zdroju” o wdzięcznej nazwie
Paproć. Można nawet sfotografować się z maszynistą w historycznym mundurze. Można poszaleć
w Dziecięcym Parku Linowym
„Stacyjkowo Rudy”, przyjrzeć się
ćwiczeniom historycznych grup
rekonstrukcyjnych, strzelających
i z hakownicy, i z niemieckiego
karabinu maszynowego MG-34
(oczywiście to atrapy). Dorośli,
zwłaszcza „duzi chłopcy”, całe
życie pasjonujący się kolejkami, znajdą dla siebie coś więcej.
Na bocznicach stoją dziesiątki
wyszperanych po całej Europie
starych wagonów i lokomotyw:
spalinowych, parowych, elektrycznych. Jeszcze nie wszystkie jeżdżą, niektóre przechodzą
kurację w warsztatach parowozowni, inne czekają na swój czas.
Wśród nich najstarszy na świecie
jeżdżący elektrowóz wąskotorowy
Siemens z 1896 roku, parowóz
Las49 i unikalny tendrzak Pw53,
albo jedna z czterech istniejących
lokomotyw spalinowych Lxd2.
Na wózkach stoją amerykański
szerokotorowy wagon UNRRA
i stareńka, jeszcze nitowana cysterna... Jak napisano w folderze
reklamowym stacji w Rudach:
„można stwierdzić, że kolej wróciła do życia”.
Paweł Wieczorek