biuletyn-luty-2012
Transkrypt
biuletyn-luty-2012
Biuletyn przedszkolny Nasze przedszkolaki podczas wspólnej zabawy na balu przebierańców” luty 2012 Wyjątkowe wydarzenia z życia przedszkola Obchody Dnia Babci i Dziadka w poszczególnych grupach 7. 2. 2012 Bal karnawałowy „Lady Clown” 13. 2. 2012 koncert „Do góry nogami” – zabawy dźwiękonaśladowcze NASZE PRZEDSZKOLE BIERZE UDZIAŁ W AKCJI UNICEF „WSZYTSKIE KOLORY ŚWIATA” „Stop! Foliówkom!” EKOLOGIA to bardzo ważna sprawa, dzieci z naszego przedszkola również nieustannie rozwijają swoją świadomość związaną z tą tematyką. Dlatego też wzięły czyny udział w konkursie plastycznym "Stop! Foliówkom!", na który projektowały i samodzielnie wykonywały ekologiczne torby. Dzień Babci i Dziadka, podobnie jak w latach ubiegłych, był w naszym przedszkolu uroczyście obchodzony. Przedszkolaki z wielkim zaangażowaniem i przyjemnością zaprezentowały swoim Babciom i Dziadkom programy artystyczne: piosenki, wierszyki, życzenia, a potem obdarowały ich własnoręcznie wykonanymi prezentami. Za- proszonym gościom występy bardzo się podobały, a po części artystycznej czekała na nich słodka niespodzianka przygotowana przez dzieci w salach. Bal Karnawałowy w naszym przedszkolu uświetniły swoją obecnością wesołe Klauny, które wspólnie z dziećmi uczestniczyły w wesołych tańcach. Zorganizowały one również dla naszych przedszkolaków szereg śmiesznych zabaw i konkursów. Jak na prawdziwy cyrk przystało było bardzo wesoło i kolorowo, nie tylko za sprawą barwnych dekoracji… Na parkiecie wystąpiły wróżki, księżniczki, czarodzieje i wiele innych baśniowych postaci. Przedszkolaki twierdzą, że zabawa była „na 102!” Bardzo prosimy o głosowanie na lalkę - góralkę wykonaną przez dzieci z naszego Przedszkola. Głosy należy oddawać http://www.facebook.com/unicef polska?sk=app_364633723550799 WEJDŹ NA STRONĘ UNICEF FB następnie w zakładkę "Wszystkie kolory świata" i znajdź tam naszą laleczkę (fioletowa kamizelka z różową wstążeczką, żółte warkocze, podpisana będzie Przedszkole nr 5 im. Kota w butach Wołomin) I KLIKNIJ NA 5 GWIAZDKĘ...Wystarczy zagłosować raz ... Można porosić znajomych, aby też oddali na nas swój głos. W imieniu Przedszkolaków Bardzo Dziękujemy;) Idzie luty - włóż ciepłe buty. Gdy luty z wiatrami, rychła wiosna przed nami. REKRUTACJA NA NOWY ROK Rekrutacja do przedszkola na nowy rok szkolny rozpocznie się na przełomie marca i kwietnia (19.03 – 6.04.2012) Przedszkole nr 5 im.”Kota w butach” www.p5wolomin.pl Dzieci z grupy „Skrzaty” podczas występu z okazji Dnia Babci i Dziadka Laureaci konkursu „Stop! Foliówkom” z grupy „Promyczki” [email protected] Luty2012 ● Numer 4, wydanie 1 ● Przedszkole nr 5 im. Kota w butach w Wołominie ● (022) 776 29 33 Wychowanie dzieci to przede wszystkim rozmowa. Dziecko już w wieku dwóch, trzech lat jest ciekawe otaczającego je świata. Dlatego coraz częściej zadaje pytania „po co...?”, „dlaczego…?” Ważne aby jako przedszkolak wiedziało, że jego rodzice zawsze chętnie je wysłuchają. Dzięki częstym rozmowom z naszym dzieckiem mamy możliwość nawiązać z nim serdeczne i pełne zaufania relacje, które z pewnością zaprocentują w przyszłości. Jeśli nasze dziecko będzie miało pewność, że zawsze zostanie wysłuchane, napewno chętniej i z większą otwartością będzie mówiło rodzicom o swoich problemach. Pamiętajmy, iż rozmowa z dzieckiem jest kontaktem emocjonalnym, dlatego dziecko powinno być przekonane, że w osobie rodzica ma przyjaciela, który nigdy nie wyśmieje jego stanowiska Poniżej prezentujemy wskazówki, które pomogą w odpowiednim prowadzeniu rozmów z naszymi pociechami. Wskazówki dla rodziców jak rozmawiać z dzieckiem 1. Do rozmów wykorzystujemy naturalne okazje: wspólny spacer, wycieczkę, drogę do przedszkola, wspólną zabawę, posiłek. 2. Rozmowę należy planować. Pomimo nadmiaru pracy, czas na rozmowę z dzieckiem należy znaleźć codziennie. 3. Korzystne warunki do rozmowy tworzą się wieczorem w przytulnym łóżeczku. Warto uważnie słuchać tego co chce nam powiedzieć dziecko. 4. Bądźmy czujni na potrzeby rozmowy. Jeśli dziecko w jakiś sposób sygnalizuje nam potrzebę rozmowy to nie lekceważmy tego. Słuchając dziecka dajemy mu poczucie bezpieczeństwa i zapewniamy go w ten sposób jak jest dla nas ważne oraz to o czym myśli i co chce nam powiedzieć. 5. W trakcie rozmowy z dzieckiem nawiązujemy kontakt wzrokowy. Zadajemy pytania pomocnicze, bardzo ważny jest również kontakt dotykowy: tulenie, branie za rękę, 6. 7. 8. 9. trzymanie na kolanach. Komfort psychiczny sprawia, ze łatwiej jest dziecku wyrażać emocje zarówno pozytywne jak i negatywne. Rozmowę należy prowadzić zrozumiale tzn. w sposób poprawny gramatycznie, jasny, używając słownictwa odpowiedniego do poziomu rozwoju dziecka. Wypowiedzi powinny być krótkie i konkretne. Podczas rozmowy z dzieckiem należy wyrażać swoje uczucia względem niego, mówić mu że jest dla nas ważne, że je kochamy. W rozmowie z naszą pociechą starajmy się szukać rozwiązania ważnych sytuacji wychowawczych. Możemy w tym celu użyć bohaterów ciekawych książeczek, bajek, omawiając to, co dziecko przeżywa, z czym ma problem. Słowo rodzica, wychowawcy jest najlepszym wzorem do naśladowania. Należy dbać o to, by dzieci prawidłowo artykułowały wyrazy, poprawnie budowały swoje wypowiedzi wykorzystując do tego różnego rodzaju zabawy słowne, rymowanki, zagadki, wierszyki, np.: ŚMIECHY I CHICHOTY Naśladowanie śmiechu różnych osób w różnych sytuacjach: śmiech wesoły, smutny, cichy, śmiech z zamkniętymi ustami, stłumiony, śmiech pana: ho, ho, ho śmiech pani: ha, ha, ha śmiech dziecka: hi, hi, hi śmiech staruszki: he, He, He śmiech Mikołaja: ho, ho, ho (grubo) śmiech w kinie na filmie: haaaaaa, śmiech przy stole, gdy w domu są goście: hy, hy, hy WYLICZANKA Przez tropiki, przez pustynię Toczył zając wielką dynię. Toczył, toczył dynie w dół, Pękła dynia mu na pół! Pestki z niej się wysypały, Więc je zbierał przez dzień cały. Raz, dwa, trzy! Ile pestek zbierzesz Ty!? Codzienne czytanie dziecku dla przyjemności jest czynnością prawdziwie magiczną zaspokaja bowiem wszystkie potrzeby emocjonalne dziecka, znakomicie wspiera jego rozwój psychiczny, intelektualny i społeczny, jest jedną z najskuteczniejszych strategii wychowawczych, a przy tym przynosi dziecku ogromną radość i pozostawia cudowne wspomnienia. Dlaczego? Wojciech Widłak Świat jest pełen zagadek. Świat zwierząt też. Często pytasz, dlaczego coś jest takie a nie inne? Nie mogę obiecać, że odpowiem na wszystkie twoje pytania. Ale dziś spróbuję wyjaśnić przynajmniej trochę tajemniczych historii na temat różnych zwierząt. ... żyrafa ma długą szyję? I nie tylko szyję. Nogi też! Czy widziałeś kiedyś, jak cyrkowi akrobaci wskakują jedne na drugiego i robią piramidę? Wyobraź sobie, że gdybyś stanął na mamie, a mama wskoczyła by z tobą na tatę, to żyrafa i tak byłaby od was wyższa. Patrząc z wysoka, może już z daleka dostrzec zbliżające się niebezpieczeństwo i po prostu szybko uciec na swoich długich nogach. Poza tym, dzięki temu, że jest taka wysoka, może dosięgnąć do swojego smakołyku – gałązek i liści akacji. Gdyby nie szyja, musiałaby wchodzić na drabinę, a tego żadna żyrafa nie potrafi. ... zebra jest w paski? Może nie wierzysz, ale tak samo jak „zebra” na jezdni – dla bezpieczeństwa. Z tym, że pasy na jezdni są po to, żeby ludzie mogli bezpiecznie przejść przez ulice, a pasy na zebrze – żeby to ona sama była bezpieczniejsza. Jak to możliwe? Przecież zebrę na ulicy widać z daleka. Tak, ale żywe zebry mieszkają w Afryce, a pasą się (czyli jedzą) wśród wysokich traw, najchętniej nocą lub wczesnym rankiem. Gdy świeci księżyc, trawa wygląda w jego srebrnym świetle jak mnóstwo czarnobiałych kresek. Pasiasta ciało-czarna zebra świetnie się wśród nich kryje. Te miłe zwierzaki nie żyją pojedynczo, tylko trzymają się razem - w stadach. Gdy goni je na przykład lew, wszystkie paski migają mu przed oczyma i przez to wcale niełatwo jest mu jakąś zebrę złapać. ... wielbłąd ma garb? A niektóre nawet dwa! Te garby to wielbłądzia spiżarnia, a właściwie bak, w którym ten miły zwierzak trzyma zapasy wody na trudniejsze czasy. Wielbłądy żyją w ciepłych krajach i są bardzo wytrzymałe. Potrafią wędrować przez pustynię z pasażerem albo z bagażem na grzbiecie nawet przez kilka tygodni. I nie trzeba ich poić – korzystają z własnych zapasów. Gdy wreszcie dotrą do miejsca, gdzie jest jakieś źródełko albo rzeczka, to piją i pija, i piją – więcej niż niejeden samochód benzyny na stacji. Mogą za jednym zamachem wypić mniej więcej pół wanny wody. A potem znów – z pełnym garbem – spokojnie ruszyć dalej. … dlaczego słoń ma trąbę? Bo nie ma rąk. To najkrótsza odpowiedź. Spróbuję ci to wyjaśnić. Nie wiem, czy widziałeś nogę słonia. Jest wielka i gruba jak pień drzewa, ledwo widać w niej palce. Zaciśnij dłonie w pięści i spróbuj coś nimi złapać. Większe rzeczy może od biedy jakoś się uda, ale z drobniejszymi na pewno będzie gorzej. A nogi słonia są jeszcze mniej zgrabne. Za to trąba – o, to co innego! Tylko z daleka przypomina, że na końcu, oprócz dwóch dziurek – takich samych jak w twoim nosie – ma wydłużoną, zwężającą się część, przypominającą palec. Słonie mieszkające w Indiach mają jeden taki niby-palec, a te, które mieszkają w Afryce – dwa. To właśnie tymi palcami mogą chwytać gałązki, zrywać malutkie owoce i wkładać je do pyska. Trąba może też służyć każdemu słoniowi jako prysznic (wystarczy najpierw nabrać wody, a potem mocno wydmuchać), a zupełnym maluchom zastępuje... smoczek. Poza tym młode słoniątka, które nie chcą się zgubić mamie na spacerze, łapią ją trąbą za ogon! Karnawał to wszystkim okresów balów i zabaw. Jego rozpoczęcie oficjalnie następuje w dniu Trzech Króli czyli 6 stycznia, jednak wiele osób uważa za datę jego rozpoczęcia Nowy Rok. Koniec karnawału jest o wiele bardziej jednoznaczny i wypada w Środę Popielcową, w tym roku jest to 24 lutego. Karnawał jest także nieodłącznym element dzieciństwa. Zwłaszcza dla przedszkolaków karnawałowe bale przebierańców są wspaniałą formą zabawy. Wiele konkursów, tańce, a także wyjątkowe stroje i dekoracje są źródłem niezapomnianych przeżyć najmłodszych. Nasze przedszkolaki podczas tegorocznego balu bawiły się wspólnie z Lady Clown. Tłusty Czwartek jest jedną z najpopularniejszych, ocalałych do dziś tradycji ostatkowych. Współcześnie kojarzy się głównie z pączkiem, jednak święto to ma zaskakujące korzenie… Przed sześciuset laty, kiedy tradycja ta zaczęła się rodzić, Tłusty Czwartek niekoniecznie przypadał w czwartek! „Święto pączków”, wówczas zwane Combrem, obchodzono alternatywnie we wtorek poprzedzający Środę Popielcową. Pączki również nie były w Średniowieczu najpopularniejszą ani specjalnie znaną w Polsce przekąską. Mówiono natomiast, że tyle razy należy skosztować takich dań, jak boczek, słonina, obficie kraszona kapusta i różnego rodzaju mięsiwa, „ile razy kot ogonem ruszy”. Miało być i na talerzu i w kielichu „na bogato”. Dziś Tłusty Czwartek obchodzą wszyscy, niezależnie od wieku czy płci. Nasze prababki pamiętają jednak czasy, a było tak do XIX wieku, kiedy święto to było zarezerwowane tylko dla kobiet. Był to dzień hulanek i zabaw mężatek, czasem również młodszych dziewcząt. Stąd nazwa „babski comber”. Już w XVIII wieku, to jak obchodzono Tłusty czwartek zaczęło się powoli zmieniać. Odchodzono raczej od podawania tłustych, typowo staropolskich dań, na rzecz przybyłych z Wiednia delikatnych racuchów, placuszków a przede wszystkim pączków i faworków (zwanych w niektórych rejonach chrustem). NASZE PRZEDSZKOLE BIERZE UDZIAŁ W AKCJI UNICEF „WSZYTSKIE KOLORY ŚWIATA” Każdego roku ponad 1,5 miliona dzieci umiera z powodu chorób, którym można zapobiec. A wystarczy zaszczepić dziecko, a będzie ono chronione przed tragicznymi skutkami takich chorób jak: gruźlica, odra, tężec, polio czy zwyczajna biegunka powodująca odwodnienie organizmu. Niestety ponad 24 miliony dzieci, które rodzą się, co roku nie otrzymuje podstawowych szczepień zaplanowanych w pierwszych latach życia. Problem ten jest poważny także w Sierra Leone, jednym z najbiedniejszych krajów na świecie, w którym zaledwie 39% wszystkich dzieci szczepionych jest przeciw najpoważniejszych chorobom wieku dziecięcego. Najczęstszą przyczyną zgonów wśród dzieci do 5 roku życia jest odra oraz tężec noworodkowy. Celem UNICEF jest objęcie programem szczepień wszystkich dzieci w Sierra Leone, tak by zredukować wskaźnik śmiertelności dzieci spowodowany powyższymi chorobami. Projekt „Wszystkie kolory świata” jest odpowiedzią na ten niezwykle poważny problem braku dostępu do szczepień. Chcemy uświadomić dzieciom i młodzieży, że pomaganie może być przyjemne i wiązać się z pozytywnymi emocjami, a do tego dzięki ich zaangażowaniu można uratować życie dziecka. Projekt wspiera Ambasador Dobrej Woli UNICEF Majka Jeżowska. W ramach akcji dzieci z naszego przedszkola w swoich grupach przygotowywały specjalną charytatywną laleczkę UNICEF. Laleczka ta nie jest zwykłą szmacianą lalką – lecz symbolem pomocy, jakiej dzieci chcą udzielić swoim rówieśnikom z biednych krajów. Każda laleczka ma swoje imię, kraj, z którego pochodzi, jakieś hobby. Wszystkie te cechy zostały im nadane przez dzieci, które przystępując do pracy same zdecydowały, jakiego kraju reprezentantem ma być ich laleczka, jaki mieć kolor skóry, jak być ubrana i jakie imię będzie nosić. W akcję zaangażowali się rodzice, dziadkowie i opiekunowie dzieci. Dzięki tej współpracy międzypokoleniowej powstały małe szmaciane dzieła sztuki. L U T Y Często w nim bywają jeszcze mrozy trzaskające, za to jest w calutkim roku najkrótszym miesiącem. Lecz nie zrobi nam nic złego mroźny koniec zimy, nakarmimy głodne ptaki, w piecu napalimy. Szczerzy luty zęby sopli, wszystko mrozem ściska. Niech tam sobie! Wkrótce przyjdzie "kryska na Matyska". Gdy obuję ciepłe buty i gdy kożuch włożę, niech tam sobie mroźny luty sroży się na dworze.