Ostatnia wędrówka My się kata nie boimy

chrześcijaństwa bardziej na zasa−
dzie perswazji niż przymusu, 2.
metoda państwowo−kościelna.
Kościół zwalczał najbardziej
jaskrawe, publiczne przejawy ku−
ltu pogańskiego, w tym ciało−
palenie i sypanie kurhanów nad
mogiłami. Zaświadczają o tym
zarówno archeologia jak i prze−
kazy pisane. Przypomnijmy, że
za palenie zwłok groziła kara
śmierci wg “Kapitularzy” Ka−
rola Wielkiego dla Sasów. Tam
gdzie krzewiono ewangelizacją
pod przymusem, faza przejścia
pomiędzy pogaństwem a chrze−
ścijaństwem była bardzo krót−
ka (np. w Wielkopolsce i Mało−
polsce tylko II poł. X wieku).
Początki inhumacji dla przewa−
żającej większości plemion sło−
wiańskich były wynikiem bez−
pośredniego lub pośredniego
oddziaływania eschatologii
chrześcijańskiej. Przynoszą one
nie tylko porzucenie dawnego
rytuału ciałopalenia i związane−
go z nim wyobrażenia losów
pośmiertnych duszy lecz także
gruntowną zmianę charakteru
źródeł nekropolicznych. Do ko−
ńca X wieku całkowicie zanika
ciałopalenie w Małopolsce.
Przełom wieków X i XI otwie−
ra nowy okres w praktykach
pogrzebowych związanych wy−
łącznie z chrześcijaństwem i cha−
rakteryzujący się stosowaniem
rytuału szkieletowego. Okres
ten można podzielić na dwa eta−
py: I − zwany przedparafialnym,
od X/XI w. do I poł. XII wieku
oraz II − parafialny, zasadniczo
od poł. XII do chwili obecnej.
Wybitny historyk prof. Ale−
ksander Gieysztor nazwał proces
przyjęcia chrześcijaństwa pod
przymusem jako ewangelizację
“słowem i żelazem”, gdyż jak
zaświadczają o tym liczne źródła,
w konwersji zaangażowany był
zarówno kler, jak i świeżo nawró−
ceni władcy, a za ich wolą − cały
aparat państwa. A pomimo to po
tysiącu lat...
“O wieści gminna!
Ty arko przymierza
Między dawnymi
i młodszymi laty (...).
Płomień rozgryzie
malowane dzieje,
Skarby mieczowi
spustoszą złodzieje,
Pieśń ujdzie cało,
tłum ludzi obiega;
A jeśli podłe dusze nie umieją
Karmić ją żalem i poić nadzieją,
Ucieka w góry,
do gruzów przylega
I stamtąd dawne
opowiada czasy.”
(A. Mickiewicz;
Konrad Wallenrod)
JERZY TOMASZ BĄBEL
Pręgierz, dyby czy ścięcie?
Nekrolog
My się kata
nie boimy ...
Ostatnia
wędrówka
Zaraz głowa Kasi Głogowskiej zostanie ścięta fot. Alicja Dużyk
Gdy wyrok zaczyna się
słowami “Mocą praw ludz−
kich i boskich, my najwyż−
szy trybunał orzekamy ...”
wiadomo, że sprawa skończy
się u kata. Egzekutorami
świętej sprawiedliwości są w
Biskupinie: mistrz Domel−
lus (Paweł Tomczyk) i te−
rminator Marcellus (Marcin
Michalski)
Michalski). Posiadają oni
Konkursy trwają
Najlepsze
meandry
twarzy
Dzisiaj na stanowisku ta−
tuażu (nr 34) odbędzie się
konkurs na najpiękniejszy
makijaż: tradycyjny, mezoli−
tyczny, celtycki i polinezyj−
ski.
Dla ułatwienia informu−
jemy, że makijaż polinezyjs−
ki przypominał meandry, ko−
ła symetryczne i motywy z
greckiej sztuki wazowej.
Na tym stanowisku tatu−
ażu konkursy odbędą się je−
szcze w piątek i niedzielę.
Konkurs piątkowy będzie in−
spirowany teatrem, głównie
greckim oraz kabuki. Nato−
miast w niedzielę będzie mo−
żna stworzyć makijaż szama−
na − czyli religijny oraz wo−
jownika, malując oryginalne
barwy wojenne.
przerażające narzędzia tortur.
Są nimi drewniane dyby sto−
jące, zwane gąsiorem, lub le−
żące, w które często zakuwa−
no chłopów pańszczyźnia−
nych. Następnie widzimy
pręgierz, mogący stać się pa−
lem (wbijanym w krocze).
Narzędzia tortur pochodzą z
czasów pełnego średniowie−
cza. Są nimi: szczypce do
rwania ciała, szczypce do wy−
ciągania gorących węgli, któ−
rymi przypiekano oraz piła
służąca do przecięcia skaza−
nego, najczęściej wiszącego
głową w dół. Wtedy cięło
się go od krocza w dół.
Mimo wszelkich przeraża−
jących tortur, wiele osób przy−
chodzi do kata. Dziwne, ale z
reguły nie boją się. Wracający
spod pręgierza Adam Muzale−
wski z Torunia mówi “posze−
dłem do kata tak dla zaba−
wy, bolało trochę, ale nic się
nie bałem”, a Kasia Głogows−
ka ze Szczecina potwierdza “nie
bałam się”. ALICJA DUŻYK
Wtorek w wiosce neolitycz−
nej rozpoczął się krwawo: od za−
rżnięcia barana. Rozpłatane zwie−
rzę, pozbawione wnętrzności, po−
wieszone zostało za nogi na dłu−
gim drągu pomiędzy chatami.
Mieszkańcy wioski twierdzą, że z
barana nic się nie zmarnuje; wy−
korzystane zostanie wszystko od
jelit i jąder, wątróbkę, przez skó−
rę aż do mięsa przygotowanego
na wieczorną ucztę. Baran czekał
(ps)
ALICJA DUŻYK na zarżnięcie cały rok.
W takim momencie
wszystkie słowa wydają się
banalne. Cóż znaczą? Wszak
nikt nie wypowie, co czuje
lud w dniu pogrzebu wodza.
Wspaniałego wojownika,
który poległ w walce z ple−
mionami północy. On zmarł,
by inni mogli zwyciężyć!
Dzisiaj na półwyspie, ko−
ło miejsca gdzie stoi łódź
Welet rozpocznie się uroczy−
stość żałobna. Setki ludzi
przybędą by towarzyszyć wo−
dzowi w ostatniej wędrów−
ce. Wędrówce w objęcia pło−
mieni, które ciepłym uścis−
kiem, go otulą. Ogień oczy−
ści śmiertelnego i połączy z
bóstwem solarnym symboli−
zującym odrodzenie. Wszys−
tko będzie wyglądało tak,
by każdy poczuł − “to był
naprawdę wielki wódz”. I ta−
kim pozostanie w naszej pa−
mięci. Złożone zostaną mu
Wyniki konkursu
Nie tylko
dla bab
We wtorek odbył się kon−
kurs szycia sakiewki. Dzieci
otrzymały przygotowaną skórę
naturalną z dziurkami, wykona−
nymi już wcześniej szydłem. Ich
zadaniem było przeplecenie rze−
myka przez dziurki. Jest to jeden
z najprostszych sposobów szycia
sakiewki. W konkursie wzięło
udział 5 dzieci. Wszyscy otrzy−
mali wykonane przez siebie sa−
kiewki i nagrody ufundowane
przez organizatorów.
PAULINA SZMYT
wszelkie ofiary, zapewniające
dostatnie życie po śmierci.
Wspaniały wódz żył god−
nie i godnie zostanie pochowa−
ny! Niech wszyscy przyłączą
się do uroczystości żałobnej,
która odbędzie się o 15.00!
ALICJA DUŻYK
Giełda cenowa
Co za ile
Dziś w Gazecie Bi−
skupińskiej pierwsza
część giełdy ceno−
wej. Gdzie, co i za
ile można kupić.
* Ozdoby, które można
kupić na kraalu:
− ozdoby z brązu od 10−15 zł
− zapinki srebrne oraz sre−
brne złocone od 40−250 zł
− wisiorki srebrne od 15−60 zł
− wisiorki brązowe od 5−10 zł
− bransoletki ze sznurka
ozdobione koralikami 4 zł
* Makijaże można wyko−
nać po 3 zł (mały), 5 zł
(średni) i 7 zł (duży).
Ceny tatuaży zależne są
od skomplikowania wybra−
nego wzoru, jego wielkości i
koloru. Najtańszy − 3 zł.
* Fryzury: wykonanie wa−
rkoczyka − 2 zł.
* wartość kolczugi − 1000
zł (lub wykonywanie jej przez
9 miesięcy, poświęcając na tę
czynność dziennie 4 godziny)
PAULINA SZMYT
MARIA WARDA
Warsztaty jubilerskie
na kraalu
Dziś na kraalu odbędą się
warsztaty jubilerskie. Dzieci
będą mogły odlewać zawie−
szkę cynową w formie z łup−
ku oraz wyciskać z patrycy
aplikację scytyjską. Aplika−
cje scytyjskie były oryginal−
nie wykonywane przez Scy−
tów ze złota w postaci cien−
kich blaszek z motywami ro−
ślinnymi, zwierzęcymi (np.
chimery, gryfy, satyrowie),
które naszywano na ubrania,
pasy i czapki.
PAULINA
SZMYT