AntOni - Parafia pw św. Antoniego Padewskiego w Redzie

Transkrypt

AntOni - Parafia pw św. Antoniego Padewskiego w Redzie
AntOni
Numer 22(89)
Rok III
I niedziela Wielkiego Postu, 9 marzec 2014 r.
I czytanie Rdz 2,7-9;3,1-7; II czytanie Rz 5,12.17-19; Ewangelia Mt 4,1-11
13 marca – 1 rocznica pontyfikata papieża Franciszka
Niemal przed rokiem, 13 marca 2013r., jak świat długi i
szeroki, miliony ludzi wpatrywały się w ekrany
telewizorów, śledząc obraz z kamer skierowanych na
najsłynniejszy chyba komin świata, z którego wydobywał
się biały dym zwiastujący zakończenie konklawe i wybór
nowego następcy św. Piotra. Mija właśnie 12 miesięcy od
tamtych chwil, kiedy świat poznał Franciszka - nowego
papieża, którym został arcybiskup Buenos Aires, kard. Jorge
Mario Bergoglio.
Przyszedł czas na małe podsumowanie tego okresu.
To, co charakteryzuje pierwszy rok posługi papieża
Franciszka, to przede wszystkim często zaznaczana przez
media specyficzność stylu sprawowania władzy, który można streścić w dwóch słowach: spontaniczność i
bezpośredniość. Sposób wyrażania myśli i podejmowane tematy, często niepopularne i trudne, wypływają zapewne
z doświadczenia zdobytego w środowisku Argentyny, w kulturze wielu kontrastów.
Co Papieżowi udało się osiągnąć? Należy tu wymienić m.in. powołanie ośmioosobowej Rady Kardynałów,
stanowiącej pomoc w zarządzaniu centralnymi urzędami Kościoła. Ważna jest jednak
wszystkim treść jego nauczania, jak chociażby słynne już kilkuminutowe homilie
Gorzkie żale przede
wygłaszane codziennie rano podczas mszy św. w kaplicy Domu Św. Marty. Kładzie w nich
niedziela
duży nacisk na zjawisko ubóstwa w świecie, zaznaczając, że nie jest to tylko problem
godz. 17.00
polityki, ale każdego z nas. Papież zachęca także wiernych świeckich do większego
zaangażowania w życie Kościoła oraz kieruje upomnienia i cenne wskazówki pod adresem
Droga Krzyżowa duchownych, zawsze bazując na treści Ewangelii.
piątek
godz. 17.00
dokończenie na stronie 2
dla dzieci
Rekolekcje wielkopostne dla dzieci i młodzieży
godz. 7.30 i 18.00
W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu rozpoczynamy rekolekcje dla dzieci i
młodzieży. Poprowadzi je w tym roku ks. mgr Jan Minkiewicz, wikariusz parafii
św. Mikołaja w Gdyni Chyloni
Program:
niedziela (9 marca)
9.00 msza święta z nauką rekolekcyjną dla młodzieży Gimnazjum;
10.30 msza święta z nauką rekolekcyjną dla dzieci szkół podstawowych;
18.00 msza święta z nauką rekolekcyjną dla młodzieży szkół średnich, pracującej i
studiującej
poniedziałek (10 marca), wtorek (11 marca), środa (12 marca)
9.00 klasy O, I, II, III;
11.00 klasy IV, V, VI;
13.30 klasy gimnazjalne
19.30 młodzież szkół średnich, pracująca i studenci;
Spowiedź święta
klasy IV, V, VI – wtorek po nauce rekolekcyjnej o godz. 11.00;
klasy gimnazjalne – wtorek po nauce rekolekcyjnej o godz. 13.30;
młodzież szkół średnich – środa godz. 19.00
dla dorosłych
godz. 19.30
dla młodzieży
ks. Jan Minkiewicz

Wiara szuka zrozumienia
Ks. Krystian Wilczyński
([email protected])

Co to znaczy, że papież
jest nieomylny?
Nieomylność
dotyczyła
w
Kościele
Pisma
Świętego,
nauczania uroczystego podczas
soborów i wspólnego głosu papieża
i kolegium biskupów Kościoła. Nie
było to problemem, póki ten
przymiot nie został związany z
pojedynczą osobą papieża. Miało to miejsce w 1870
roku, w tekstach dogmatycznych Soboru Watykańskiego
I. Od razu zostały wzbudzone kontrowersje, a
momentami liczne sprzeciwy – głównie natury
politycznej. Nawet przyczyniło się to do schizmy tzw.
starokatolickiej (Kościołów nie uznających postanowień
tego soboru). Dając władzę jednemu człowiekowi,
mimo że papieżowi, dopatrywano się w tym chęci
totalitarnych rządów, którym sprzeciwiając się,
występowało by się z kontrą samemu Bogu.
Jednak Kościół przyjął tę prawdę we właściwym
rozumieniu i podał ją do wierzenia wszystkim swoim
członkom. Dla dobrego rozumienia należy przypatrzeć
się samemu tekstowi sprzed – bez mała – półtora wieku:
„(...) Za zgodą świętego Soboru nauczamy i definiujemy
jako dogmat objawiony przez Boga, że Biskup Rzymski,
gdy mówi ex cathedra – tzn. gdy sprawując urząd
pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, swą
najwyższą apostolską władzą określa zobowiązującą
cały Kościół naukę w sprawach wiary i moralności –
dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św.
Piotra Apostoła posiada tę nieomylność, jaką Boski
Zbawiciel chciał wyposażyć swój Kościół w
definiowaniu nauki wiary i moralności. Toteż takie
definicje są niezmienne same z siebie, a nie na mocy
zgody Kościoła. Jeśli zaś ktoś, co nie daj Boże, odważy
się tej naszej definicji przeciwstawić, niech będzie
wyłączony ze społeczności wiernych” (SW I, Pastor
Aeternus).
Zatem aby mogła zaistnieć nieomylność Biskupa
Rzymu ważne są cztery warunki (tekst podkreślony),
charakteryzujące formę i treść jego nauczania. Gdyby
zabrakło wypełnienia choćby jednego z nich, orzeczenie
nie będzie nieomylne, choć na pewno bardzo ważne i
prawdziwe. Ponadto papież może być nieomylny
jedynie w sprawach wiary i obyczajów. Nie może więc
wpływać na sprawy czysto ludzkie, ani zmieniać
rzeczywistości, np. miary liczenia czasu, czy praw
fizyki.
Należy pamiętać, że definiowanie czegoś w duchu
nieomylności nie jest kreowaniem prawdy, ale jej
odczytaniem „na mocy zgody Kościoła”, tzn. definicja
określa prawdę, w którą i tak wierzy cały Kościół. Od
1870 roku Biskup Rzymu używał tego przywileju...
tylko raz: w 1950 roku, orzekając dogmat o
Wniebowzięciu NMP. Cały Kościół wierzył, że Maryja
z duszą i ciałem została wzięta do nieba, a papież to
tylko/aż uroczyście ogłosił niczego nie zmieniając w
rzeczywistości. (Podobnie jak definicja Kopernika nie
zmieniła porządku Układu Słonecznego, a jedynie
właściwie go opisała). Odtąd ta prawda, której nie
znajdzie się w Piśmie Świętym, nie podlega wątpliwości
– jest pewna.
To właśnie słowo „pewna” można zamienić z
kłopotliwym „nieomylna”. O to w gruncie rzeczy chodzi
w całym zagadnieniu – czego uczy papież ex cathedra
(podobnie jak Pismo Święte i zgromadzony na soborze
Kościół), to jest pewne i nie zawierające błędu,. Wynika
bowiem z wiary całego ludu Bożego – a nie jest
możliwym, żeby wszyscy jednakowo mylili się w tak
ważnej sprawie.
krytyka. Kolejną ważną myślą
tego dokumentu jest zaznaczenie, że, aby ewangelizować, być świadkiem Chrystusa w środowisku, w którym
żyjemy, sami musimy poddawać się ewangelizacji, i to
(kleryk V roku Gdańskiego Seminarium Duchownego
nie jednorazowo, ale nieMateusz Konkol)
ustannie, wciąż na nowo
„dostrajać” swój ulegający
naturalnej deformacji kąt
początek na stronie 1
patrzenia na niektóre kwestie.
Ostatni rok przyniósł także dwa dokumenty podOsobowość
Franciszka
nie
pozwoliła
mu
pisane przez „papieża z końca świata”: wpisującą się w zrezygnować ze zwyczaju swoich poprzedników, jakim
trwający jeszcze Rok Wiary encyklikę o wierze Lumen jest odbywanie podróży apostolskich. I tak w lipcu
Fidei, oraz będącą dziełem programowym Papieża zeszłego roku papież odwiedził Brazylię, biorąc udział
adhortację apostolską Evangelii Gaudium. Franciszek w 28. Światowych Dniach Młodzieży, natomiast w
przypomina w niej o społecznym wymiarze najbliższym czasie są planowane kolejne, m.in. w maju
ewangelizacji, wyrzuca także brak pewnego rodzaju do Jordanii, Palestyny i Izraela, a w sierpniu do Korei
elastyczności, polegający na chociażby niewzruszonej Południowej.
wierności stylowi katolickiemu czasów minionych,
Często słyszeć można było powtarzające się tu i
czego skutkiem jest, zamiast ewangelizowania – ówdzie głośne hasła tzw. efektu Franciszka czy
1 rocznica pontyfikatu
Papieża Franciszka
franciszkomanii, mających podkreślić odmienność tego pontyfikatu od poprzednich. Prawdą jest jednak przede
wszystkim to, że Ojciec Święty po prostu wykonuje to, do czego został powołany, a wykonuje to w taki sposób, na
jaki pozwalają mu zdolności otrzymane od Boga, i nie chciałby, aby go uważać za „reformatora wywracającego
dotychczasowy porządek rzeczy”. W Kościele czuć świeży powiew Ducha Świętego, i z tego trzeba się cieszyć.
Wydaje się, że należy tu także skierować wdzięczność wobec papieża-emeryta Benedykta XVI, bo to właśnie dzięki
jego odważnej decyzji cieszymy się dziś pontyfikatem Franciszka. Jedno jest pewne – Papież potrzebuje dużego
wsparcia w postaci modlitwy, a naszym zadaniem jest mu to wsparcie zapewnić… no i z zaufaniem wypełniać to, co
do nas kieruje.
Po rekolekcjach
Rozmowa z pallotynem,
księdzem Janem Jędraszkiem
W czasie pobytu u nas w Redzie wspominał
Ojciec o rekolekcjach z Postem Daniela. To 10dniowe rekolekcje połączone z kuracja
oczyszczającą organizm (dieta warzywnoowocowa połączona z aktywnością fizyczną).
Takich sesji w Konstancicie-Jeziornej w ciągu
roku jest kilkanaście. W ilu takich sesjach Ojciec
uczestniczył stosując się do zasad proponowanych uczestnikom rekolekcji?
Bardzo lubię te formę postu i oczyszczania
organizmu. Przeżyłem ją z bardzo dobrym skutkiem
ponad dwadzieścia razy. Był to dla mnie zawsze piękny
czas. Post w trakcie turnusu rekolekcyjnego daje mi
zawsze bardzo dużo energii i radości.
Wiele informacji o tych rekolekcjach znajdziemy
na stronie www.postdaniela.pl Czy są to rekolekcje
dla każdego?
Same rekolekcje w wymiarze duchowym są dla
każdego, bo każdy z nas potrzebuje wyciszenia, refleksji
i głębszej modlitwy. Post zaś warzywno-owocowy ma
pewne przeciwskazania, np. nie powinny brać w nim
udziału osoby, których organizm został wyniszczony
przez długotrwałe choroby, szczególnie nowotworowe.
Nie mogą też brać w nim udziału osoby przeżywające
aktualnie depresje.
Pallotyni, do tej wspólnoty Ojciec należy, znani są
przede wszystkim z wielu dzieł misyjnych. Jak ważna
to sfera posłannictwa Kościoła i w jaki sposób my
mieszkańcy małej Redy możemy wspomagać dzieła
misyjne?
Bardzo ważne jest mieć świadomość, że cały Kościół
z natury jest misyjny. Jego główną misja jest głoszenie
Ewangelii wszystkim ludziom. Każdy z nas może się
włączyć w to wielkie dzieło Kościoła. Najpiękniejszym i
najbardziej skutecznym środkiem do osiągniecia tego
celu jest nasza wytrwała modlitwa w tych intencjach.
Możemy tez włączyć się w konkretną pomoc materialną
dla konkretnych dzieł misyjnych czy proszących nas o
pomoc misjonarzy.
Jest Ojciec biblistą. Jaką rolę w życiu
chrześcijanina powinno odgrywać Pismo Święte?
Pismo Święte to Słowo samego Boga. To
podstawowa i najpiękniejsza informacja, ze Bóg nas
kocha i pragnie dzielić z nami nasz ludzki los. W tym
wymiarze Pismo Święte jest dla nas wskazówką i
zachętą do bycia blisko Boga i drugiego człowieka.
Warto każdego dnia żyć tym Słowem, w nim szukać
inspiracji i światła dla swoich decyzji oraz dla swojej
hierarchii wartości.
Jedną z metod modlitwy Słowem Bożym jest
Lectio Divina. Czy trudno taką formę modlitwy
zaszczepić i praktykować we wspólnocie parafialnej?
Lectio Divina to pogłębione, medytacyjne czytanie i
rozważanie Słowa Bożego. Nie jest to metoda zbyt
trudna. Trzeba tylko podejść do niej z otwartym,
zaangażowanym sercem. Jest to jak najbardziej możliwe
w wymiarze nie tylko osobistym, ale tez w życiu
wspólnoty parafialnej. Bardzo dobra przestrzenia dla
praktykowania
Lectio
Divina
jest
regularne
uczestnictwo w Kręgu Biblijnym lub w Szkole Słowa
Bożego. To bardzo ożywia życie całej parafii.
Niestety dla wielu mężczyzn znajomość Biblii
kończy się na jednym wersie z Listu Świętego Pawła:
„Żony bądźcie poddane mężom”. Proszę nam krótko
wyjaśnić o jaki rodzaj poddaństwa tak naprawdę
chodziło Świętemu Pawłowi?
Nie chodzi tu o jakieś służebne czy wręcz niewolnicze
poddaństwo, jak to pojmują niektórzy. Użyty tam w
tekście greckim czasownik w formie biernej mówi raczej
o przyjęciu daru miłości od osoby kochanej. W tym
znaczeniu to zdanie brzmiałoby w sposób następujący:
Żony, pozwólcie się ukochać swoim mężom w
głębokiej, oblubieńczej relacji miłości. Zakłada to więc
również wzajemność, o czym św. Paweł pisze nieco
dalej: „Mężowie, miłujcie żony”. W relacji małżeńskiej
nie ma wiec miejsca na dominacje czy jednostronne,
męskie dowodzenie. Jest to przestrzeń wzajemnej miłości
ofiarowywanej
sobie
wzajemnie
na
zasadzie
bezinteresownego daru z siebie.
dokończenie na stronie 4
13 marca mija pierwsza rocznica pontyfikatu
papieża Franciszka. Jakie słowa bądź które tematy
poruszane przez papieża Franciszka są także dla Ojca
najważniejsze?
Jest ich wiele, ale chyba najbardziej przemawia do
mnie wezwanie do autentycznej, chrześcijańskiej
radości. Papież Franciszek często podkreśla, że
chrześcijanin nie może być smutny. Jeśli naprawdę
żyjemy Bogiem w naszej codzienności, to możemy mieć
w sercu nadzieje, we wraz z Nim uda nam się stawić
czoła wszelkim przeciwnościom. Myślę, że to przesłanie
jest bardzo aktualne dla nas, w naszej Ojczyźnie. Wciąż
bowiem bywamy ludźmi, w których niełatwo dopatrzeć
się prawdziwej, głębokiej radości. Wciąż za mało się do
siebie uśmiechamy. Może to winno być wiec jednym z
naszych rekolekcyjnych postanowień?
Dziękujemy Ojcu za wygłoszone rekolekcje. Oby
jak najwięcej z tego co Ojciec głosił trafiło na żyzną
glebę w naszych sercach.
pytania zadawał Janusz Szwoch
Przy okazji Dnia Kobiet rozmawiamy z Panią Aleksandrą Bambrowicz - Kołakowską
Pani Olu, wczoraj obchodziliśmy Dzień Kobiet. Wiele Pań
wyglądało pięknie. Może tej dbałości o kobiece piękno już starczy,
przynajmniej do kolejnego 8 marca?
Jeśli tylko w Dzień Kobiet kobiety miałyby być piękne to 8 marca
powinien być każdego dnia. Piękno to stan umysłu i serca. Kobiety
zostały stworzone do bycia pięknymi. I o to piękno muszą dbać i
pokazywać je światu.
Skoro tak Pani uważa, to proszę nam powiedzieć czym się Pani
zajmuje na co dzień.
Prowadzę projekt Centrum Kreatywnego - Strefa Piękna. Jest to
projekt dla każdej kobiety - inspirujemy, podpowiadamy,
wydobywamy piękno, otwieramy na nowe pomysły, zachęcamy do
Kobieto - tajemnicą jesteś
zmian. Sprawiamy, że każda Pani jest piękną sobą.
Z księgi słów zaklętą
O ile się nie mylę nie mieszka Pani na terenie naszej parafii.
W swojej wielkości do końca niepojętą
Mimo to uczestniczy Pani w Eucharystii właśnie w naszym kościele.
Pokonujesz trudy, wbrew swojej słabości
Dlaczego?
Dźwigasz ciężary świata dzięki swej miłości
W Parafii Św Antoniego czuje się miłość Boga i radość
chrześcijaństwa.Mogę powiedzieć nawet, że przychodzę tu "na
Kobieto - puchu marny
herbatkę" do Pana Boga.
Tak niedoceniany
Pozostając w temacie piękna. Hasłem przewodnim Pani projektu
Często los swój łzami okupiony
jest „Bądź piękna sobą”. Co się za tym tak naprawdę kryje?
Przez zapomnienie o sobie
Chcemy aby każda kobieta dojrzała swoje Piękno zarówno
Trudami dnia przytłoczona
zewnętrzne jaki i wewnętrzne. Aby nie bała się zmian i pracy nad
Żyjesz dla innych
sobą zarówno w tematyce wizażu jak i rozwoju osobistego.
I budząc się, co rano
Rozmawiamy o pięknie nie tylko dlatego, że wczoraj było Święto
Mimo swej słabości
Kobiet.
Ma Pani dla naszych parafianek propozycję.
Stajesz się oparciem dla męskiej ludzkości
Tak. Chciałabym zaprosić Panie na cykl spotkań warsztatowych
Kto cię dostrzegnie, coś miłego powie?
poświęconych tematyce wizażu, stylizacji, zdrowemu stylowi życia
Kobieto - ile w tym jednym słowie
oraz zagadnieniom coachingowym.
- piękna, miłości i życia...
Szczegóły (naprawdę warto je poznać  ) i ciąg dalszy rozmowy
za tydzień. Zapraszamy.


pytania zadawał Janusz Szwoch
Niech ten wiersz (którego autorem jest
Andrzej z www.adonai.pl) będzie prezentem
szczególnie dla tych Pań, o których tak często
zapominają najbliżsi.
Parafia Świętego Antoniego, ul. Fenikowskiego 4, 84-240 Reda; Tel. 058-678-50-04
Msze św. w niedziele: 7.30; 9.00; 10.30; 12.00; 18.00; w tygodniu: 7.00; 18.30
Biuro parafialne: wtorek i czwartek od 16.00 do 17.30; sobota od 9.00 do 10.00
www.antoni-reda.pl

Podobne dokumenty