więcej - Biuletyn Informacyjny Kuratorium Oświaty w Krakowie

Transkrypt

więcej - Biuletyn Informacyjny Kuratorium Oświaty w Krakowie
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
Bohater dwóch wojen
Edward Kleszczyński słuŜył Polsce podobnie jak reszta jego rodziny. Zrobił wiele
dobrego dla róŜnych miejscowości, między innymi Radziemic, Czech, Skrzeszowic. Jest
patronem Szkoły Podstawowej w Radziemicach. Chciałabym w niniejszej pracy bliŜej
wszystkim przedstawić tę postać. MoŜe jednak zacznę od początku i opowiem jak poznałam
historię tego wspaniałego człowieka.
Pewnego razu, po cięŜkim dniu w szkole, zobaczyłam, Ŝe drzwi do Izby Pamięci
poświęconej Edwardowi Kleszczyńskiemu są otwarte. Rzadko tam bywałam. Ciekawość
zwycięŜyła i weszłam do środka. Nikogo tam nie było. Zaczęłam się rozglądać. Znajdowało
się tu wiele dokumentów i innych pamiątek, ale moją uwagę przykuł obraz przedstawiający
małego Edwarda wraz z rodziną. Podeszłam bliŜej by mu się przyjrzeć i nagle zaczął mnie
morzyć sen. Nie myśląc gdzie jestem, usiadłam na stojącym obok krześle i zasnęłam.
Kiedy się obudziłam, był ranek. Dookoła mnie było pełno pomników. Spojrzałam na
jeden z nich. Widniał na nim duŜy napis: „Edward Kleszczyński“. PrzecieŜ to patron mojej
szkoły! Nie wiedziałam co to wszystko znaczy. Gdzie ja jestem? Jak się tu znalazłam? Po
chwili dotarło do mnie, Ŝe jestem na cmentarzu. Zaczęłam iść wzdłuŜ ogrodzenia. Kilka
minut później zobaczyłam główną bramę. Uradowana pobiegłam do wyjścia, ale
zatrzymałam się przed tabliczką z napisem: „Cmentarz weteranów polskich w Doylestown“.
To przecieŜ Stany Zjednoczone! Nie wiedząc co robić, wróciłam na cmentarz. Usiadłam na
wilgotnej trawie przed grobem Kleszczyńskiego i ukryłam twarz w dłoniach.
- Coś się stało? - zapytał ktoś. Przestraszyłam się i szybko odwróciłam. Przede mną
stał starszy, wysoki męŜczyzna. Miał siwe włosy i zielone oczy. Był ubrany w długi, czarny
płaszcz i ciemne spodnie.
- Coś się stało? - powtórzył pytanie.
- Nie, nic. Jest pan Polakiem? - zapytałam niepewnie.
- Tak - odparł. - Tutaj moŜna spotkać wielu Polaków.
Zamyśliłam się. Co teraz powinnam zrobić? W głowie miałam mętlik.
- Widzę, Ŝe coś cię trapi. Powiedz mi, co się stało.
- Wszystko w porządku - skłamałam. - Myślę o dokonaniach Kleszczyńskiego.
- Wiem co nieco o jego Ŝyciu - pochwalił się męŜczyzna. - Opowiedzieć ci o nim?
- Chętnie posłucham - powiedziałam podnosząc się z ziemi. Usiadłam na pobliskiej
ławeczce, a starszy pan obok mnie.
- Przyszedł na świat 6 września 1892 roku w Skrzeszowicach - zaczął. - Jego
rodzicami byli Bogusław i Helena z Czarnomskich. Miał takŜe dwóch braci - Bogusława
i Józefa. Pradziadek Edwarda był generałem Wojsk Polskich i brał udział w Powstaniu
Listopadowym. Po zdaniu matury w 1909 roku w Krakowie, wyjechał do Wiednia gdzie
studiował w WyŜszej Szkole Rolniczej, którą ukończył eksternistycznie w 1917 roku. W tym
samym czasie uczył się w Akademii Handlowej.
- Musiał być bardzo mądry - zachwyciłam się.
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
- Oczywiście - odrzekł. - Był doskonałym gospodarzem, ale takŜe patriotą. Jeszcze
podczas nauki w sierpniu 1914 roku dołączył do pierwszego patrolu strzeleckiego
Władysława Beliny – PraŜmowskiego.
- Czy miał jakiś pseudonim? - zapytałam.
- Zwany był „Dziki“, a takŜe „Miechowitą“. Pod tym pierwszym pseudonimem
walczył w plutonie jazdy, który przekształcił się w szwadron i dywizjon, a jesienią 1915 roku
w Pierwszy Pułk Ułanów Legionów Polskich. W 1916 roku awansował do stopnia
porucznika. SłuŜył w tym pułku do lipca 1917 roku.
- To aŜ 3 lata... Co było dalej? - zaciekawiłam się.
- Widzę, Ŝe podoba ci się moja opowieść - zaśmiał się starszy pan - W tym samym
roku został pojmany przez Austriaków i był więziony w Przemyślu. Po wyjściu na wolność
działał na rzecz Polskiej Organizacji Wojskowej, w 1918 roku pomagał w akcji rozbrajania
wojska i Ŝandarmerii austriackiej, następnie słuŜył w Wojsku Polskim, był współtwórcą
Jedenastego Pułku Ułanów Legionowych.
- Pewnie bardzo kochał ojczyznę. Tyle dobrego zrobił dla Polski - powiedziałam.
- To dopiero początek jego długiej listy zasług - odrzekł męŜczyzna. - Wkrótce potem,
19 marca 1919 roku generał broni Tadeusz Rozwadowski nadał mu we Lwowie Dyplom
Odznaki Honorowej „ORLĘTA“ za przyjście z odsieczą na czele szwadronu kawalerii, który
zorganizował na terenie powiatu miechowskiego. Miesiąc później jako dowódca I szwadronu
razem z całym Jedenastym Pułkiem bronił Wilno przed Bolszewikami, ale został zraniony na
rynku Wileńskim. Od 1 do 14 września walczył o rzekę Dźwinę, a do 20 października
przebywał na linii demarkacyjnej polsko - litewskiej. Od 15 maja 1920 roku walczył
w miejscowościach: Głębokie, Przedbrodzie, Tyszki i Nowe Kruki, a takŜe w rejonie
Kowalszczyzny.
- Sporo pan wie na temat jego Ŝycia. Kim pan jest? - zdziwiłam się.
- To niewaŜne. Mogę ci jeszcze duŜo opowiedzieć.
- Bardzo chętnie posłucham - powiedziałam spoglądając w górę. Słońce było wysoko
na niebie.
- Następnie pułk walczył na froncie ukraińskim. Tam Kleszczyński wyróŜnił się
w wielu walkach. Podczas potyczki pod Sieniawką, jako rotmistrz, objął dowodzenie nad
pułkiem. Awansował do stopnia majora, ze starszeństwem od 1 czerwca 1919 roku. Dwa lata
później przeszedł do rezerwy. Odtąd gospodarował w Radziemicach. W roku 1923 razem ze
swymi braćmi załoŜył spółkę hodowli i uprawy roślin, która przyczyniła się do wzrostu
świadomości okolicznych rolników. Przez wiele lat był prezesem Izby Rolniczej
w Krakowie, a takŜe Okręgowego Towarzystwa Rolniczego w Miechowie. W 1924 roku
gościł w swoim dworku w Radziemicach Józefa Piłsudskiego, który przybył na zjazd
„Beliniaków“. Był jego zwolennikiem. Przyczynił się do usypania kopca w Racławicach
z okazji zwycięskiej bitwy Tadeusza Kościuszki z wojskami rosyjskimi w 1794 roku.
- Czy Edward miał Ŝonę? - zapytałam.
- Tak. W wieku 40 lat zawał małŜeństwo z Ireną Mieroszewską - odparł. - Od tego
czasu prowadził gospodarstwo takŜe w miejscowości Czechy. W 1935 roku podarował hektar
ziemi pod budowę Szkoły Podstawowej w Radziemicach. Z jego inicjatywy powstała w tej
samej miejscowości spółdzielnia mleczarska.
- Czy był związany z polityką? - wbrew sobie zadałam kolejne pytanie. Chciałam
powiedzieć, Ŝe chodzę do Szkoły w Radziemicach i nie wiem jak się znalazłam na tym
cmentarzu, ale coś mnie powstrzymało.
- Oczywiście - odpowiedział. - Był związany z Bezpartyjnym Blokiem Współpracy
z Rządem. Został wybrany do Sejmu II i III kadencji, a później do Senatu IV kadencji.
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
W 1928 roku przywódcy sanacyjni, którymi byli: Józef Piłsudski, Walery Sławek i Kazimierz
Świtalski, rozwaŜali kandydaturę Edwarda Kleszczyńskiego na stanowisko sekretarza Sejmu.
Podczas II kadencji pracował w Komisji Administracyjnej, Reform Rolnych, Rolnej i pełnił
funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Rolnej. Był bardzo aktywny podczas posiedzeń.
W czasie III kadencji został między innymi sprawozdawcą ustawy o budowie kolei Kraków –
Miechów, Komisji Rolnej poprawek do przyjętego przez Sejm projektu ustawy o ułatwieniu
spłaty uciąŜliwych zobowiązań przez gospodarstwa rolne oraz noweli do ustawy o badaniu
zwierząt rzeźnych. Jako senator IV kadencji został członkiem Komisji Komunikacyjnej
Gospodarczo - Skarbowej, BudŜetowej. NaleŜał takŜe do Koła Gospodarczego Posłów
i Senatorów Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem.
- Co się działo później?
- W sierpniu 1939 roku wstąpił jako ochotnik do Jedenastego Pułku Ułanów
Legionów Polskich. W czasie kampanii wrześniowej był III zastępcą dowódcy. Wkrótce
jednak ta jednostka została rozbita, a Edward Kleszczyński dostał się do niewoli, z której
zbiegł. Stał się członkiem SłuŜby Zwycięstwu Polskiemu, która została w 1940 roku
przekształcona w Związek Walki Zbrojnej. W 1942 roku został aresztowany przez Gestapo
i osadzony w celi śmierci przy ulicy Montelupich w Krakowie. Wysyłał bardzo duŜo
grypsów do swojej Ŝony Ireny. Wypuszczono go po interwencji rodziny austriackiej
z Wiednia. Po wyjściu na wolność pracował w sztabie Inspektoratu Rejonowego Armii
Krajowej Miechów. W 1944 roku został dowódcą formowanej Krakowskiej Brygady
Kawalerii „Bank“, w której skład wchodził Ósmy Pułk Ułanów „Ul“ i Piąty Pułk Strzelców
Konnych „Pszczoła“. Brygada od lipca 1944 roku do stycznia 1945 roku przeprowadziła
kilkadziesiąt akcji.
W 1950 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Zamieszkał
w Nowym Jorku.
- Ciekawie pan opowiada. Czy to juŜ koniec? - zapytała.
- Jeszcze nie. Współpracował z tamtejszym Instytutem Józefa Piłsudskiego, a takŜe
z Kongresem Polonii Amerykańskiej.
- Skoro ten człowiek zrobił tyle dobrego musiał być jakoś uhonorowany powiedziałam.
- Był odznaczony KrzyŜem Virtuti Militari V kl., czterokrotnie KrzyŜem Walecznych,
Orderem Polonia Restituta V kl., KrzyŜem Niepodległości, Medalem „Za udział w wojnie
1918 -1921“, Odznaką Pierwszej Brygady Legionów Polskich i KrzyŜem Armii Krajowej.
- To bardzo duŜo - zachwyciłam się.
- Ten wspaniały Polak zmarł 20 stycznia 1984 roku mając 92 lata. Prawie całe swe
Ŝycie poświęcił ojczyźnie - zakończył męŜczyzna.
- Jestem panu wdzięczna za tę opowieść - podziękowałam.
- Nie ma za co. JuŜ muszę iść. Ty teŜ wracaj do domu - pouczył mnie starszy pan.
- Jeszcze chwilę tutaj posiedzę. Dowidzenia! - zawołałam.
- Do zobaczenia! - odparł.
Wróciłam przed grób Kleszczyńskiego. Usiadłam na trawie. Było popołudnie. Co
teraz powinnam zrobić? Mogłam poprosić tego pana o pomoc. Szansa przepadła. Jednak
minutę później jak poprzednio zaczął morzyć mnie sen. PołoŜyłam się na ziemi i zasnęłam.
Obudził mnie głos śmiejącej się pani nauczycielki, która zapytała:
- Co tutaj robisz? Nie powinnaś być w domu? Jest juŜ późno.
Spojrzałam na zegarek. Była 16:10.
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
- Miałam cięŜki dzień i zasnęłam - powiedziałam cichym głosem.
- Zmykaj do domu!
- Do widzenia! - wesoło zawołałam wstając z krzesła.
- Do widzenia!
Wzięłam plecak i cicho wyszłam ze szkoły. Czy ta przygoda, która mnie spotkała była tylko
snem? Kim był tajemniczy męŜczyzna? Tego nie wiem do dziś, ale cieszę się, Ŝe poznałam
historię wspaniałego człowieka, który tyle dobrego zrobił dla Polski.
Edward Kleszczyński
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
10 lecie wyprawy Beleniaków – 4 sierpnia 1924
Józef Piłsudski u Edwarda Kleszczyńskiego w Radziemicach
Cmentarz weteranów polskich w Doylestown
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83
Ogólnopolski Konkurs Losy Bliskich i losy Dalekich – Ŝycie Polaków w latach 1914-1989.
Izabela Przechera - Szkoła Podstawowa w Radziemicach
Opiekun naukowy – Katarzyna Duch
Izabela Przechera – autorka pracy w Izbie pamięci w Szkole Podstawowej
w Radziemicach imienia Edwarda Kleszczyńskiego.
Izabela Przechera
Bibliografia:
Ósmy Beliniak, Tygodnik Powszechny, Kraków, 26 sierpnia 1984
Podpułkownik Edward Kleszczyński „Dzik”, Gazeta Wyborcza, Kraków 21 lipca 2003
Kronika z Ŝycia Edwarda Kleszczyńskiego – kilka wybranych dat, Józef Kleszczyński
Piotr Hapanowicz, Senatorowie województwa krakowskiego w latach 1922 – 1939
Senator „Dzik”, Dziennik Polski,
Stanisław Piwowarski, Pułkownik kawalerii Edward Józef Godlewski – IV komendant
okręgu krakowskiego Armii Krajowej.
Materiały zgromadzone w Izbie Pamięci Szkoły Podstawowej w Radziemicach imienia
Edwarda Kleszczyńskiego
Kuratorium Oświaty w Krakowie
31-156 Kraków, ul. Basztowa 22
tel.:
12/ 616 02 83

Podobne dokumenty