Przetwornik C/A Andrzeja Stelmacha

Transkrypt

Przetwornik C/A Andrzeja Stelmacha
Przetwornik C/A Andrzeja Stelmacha [Recenzja]
Cyfrowe Zrób to Sam
„Dac DIY w dwóch odsłonach:
Odsłona pierwsza”
Po przewodach będących konstrukcjami DIY przyszedł czas na urządzenie
dalece bardziej skomplikowane, czyli na przetwornik c/a. Testowana
konstrukcja wyszła z warsztatu pana Andrzeja Stelmacha zajmującego się już
paru lat modyfikacjami odtwarzaczy CD. Przyszedł, więc czas na konstrukcję
kompletną, będącą oddzielnym przetwornikiem.
BUDOWA
Przetwornik zbudowany jest z dwóch modułów funkcjonalnych zmontowanych
na dwóch oddzielnych płytkach drukowanych – odbiornika SPDIF oraz
przetwornika c/a wraz z zasilaczem i stopniem analogowym.
Odbiornik:
Rolę odbiornika/dekodera sygnału SPDIF spełnia układ CS8416 firmy Crystal
Semiconductor. Przetwornik posiada 3 wejścia wybierane przełącznikiem
(wybrane wejście wskazuje dioda LED).
Do 2 wejść doprowadzić można sygnały SPDIF – przewodem koncentrycznym
75Ω i światłowodem (standard TOSLINK). Układ CS8416 wykonuje
dekodowanie sygnału SPDIF odtwarzając z niego zakodowane w urządzeniu
nadawczym sygnały standardu I2S i podaje je do przetwornika c/a. Wejścia
SPDIF są izolowane galwanicznie od układów przetwornika.
Wejście USB umożliwia podłączenie komputera i odtwarzanie z niego muzyki.
Interfejs USB obsługuje układ scalony PCM2906. Wykorzystany jest
wbudowany w PCM2906 koder SPDIF – dźwięk odebrany z komputera
kodowany jest na SPDIF i sygnał SPDIF odbierany jest przez CS8416 tak samo
jak SPDIF z obu pozostałych wejść. Oprogramowanie układu PCM2906
powoduje, że po podłączeniu przetwornika do komputera w komputerze
zainstalowane zostanie urządzenie „karta dźwiękowa USB” (Windows 98se i
nowsze) – wystarczy wybrać tą „kartę USB” jako urządzenie do odtwarzania.
Układ współpracy z USB również jest izolowany galwanicznie od układu
przetwornika (transformator), zasilany jest z komputera przez port USB.
Jeżeli generator PLL w układzie CS8416 zsynchronizuje się z odbieranym
sygnałem SPDIF i w transmisji nie wystąpią błędy to zaświeci się niebieska
dioda LED na przednim panelu przetwornika. Dodatkowy układ logiczny w
module odbiornika uaktywni wyciszanie analogowego sygnału wyjściowego w
module przetwornika w razie braku synchronizacji z odbieranym SPDIF lub
przy wystąpieniu błędów w SPDIF jak również w przypadku odebrania sygnału
SPDIF nie zawierającego danych audio.
Wszystkie diody świecące można wyłączyć przełącznikiem po lewej stronie
przedniego panelu.
Przetwornik:
Przetwornik c/a wykorzystuje 2 układy scalone stereofonicznych
przetworników audio CS4398 firmy Crystal Semiconductor – jeden
stereofoniczny układ CS4398 odtwarza jeden kanał stereo w fazie zgodnej i
przeciwnej. Rozdzielenie kanałów i odwrócenie fazy dokonywane jest przez
układy logiczne na sygnale cyfrowym przed przetwornikami CS4398.
Dodatkowy układ poprawia kształt sygnałów cyfrowych podawanych do
przetworników zmniejszając zniekształcenia typu „jitter”.
Otrzymane na wyjściu CS4398 sygnały „lustrzane” są sumowane (a właściwie
odejmowane) we wzmacniaczu różnicowym z układem AD825 – taki system
odtwarzania sygnału analogowego pozwala na uzyskanie parametrów
(dynamika, odstęp od szumów, zniekształcenia) 2 razy (o 3dB) większych niż
w standardowym układzie, kiedy jeden układ scalony przetwornika odtwarza
oba kanały stereo. Dobre oddzielenie zasilania obu kanałów stereo zapewnia
dużą separację kanałów i dobrą lokalizację źródeł dźwięku.
Z otrzymanego sygnału analogowego usuwane są wysokoczęstotliwościowe
pozostałości procesu przetwarzania w filtrze Bessela ze wzmacniaczem
operacyjnym AD825 i elementami RC o małej tolerancji dodatkowo
selekcjonowanymi, aby uzyskać jednakowe wartości dla obu kanałów stereo.
Ponieważ sygnał analogowy ma dwukrotnie większą amplitudę niż
standardowy sygnał wyjściowy w odtwarzaczach CD zostaje on obniżony w
dzielniku rezystorowym do poziomu standardowego. Aby uniezależnić
parametry przetwornika od obciążenia podłączonego wzmacniacza za
dzielnikiem umieszczony został dodatkowy bufor (wtórnik z układem AD825).
W torze sygnału analogowego nie ma kondensatorów elektrolitycznych –
sygnał do gniazd wyjściowych podawany jest tylko przez rezystor
ograniczający prąd układów AD825 w przypadku zwarcia wyjścia do masy.
Zasilacz:
Napięć zasilających dostarcza transformator toroidalny wykonany z ok.
czterokrotnym zapasem mocy. Transformator ma osobne uzwojenia do
zasilania:
- układów logiki
- części cyfrowej układów CS4398 i fragmentów logiki oraz modułu odbiornika
- części analogowej układów CS4398
- wzmacniaczy operacyjnych.
Zasilanie układów CS4398 oraz wzmacniaczy operacyjnych w obu kanałach
stereo jest odseparowane filtrami RC. Wartości i typy kondensatorów
elektrolitycznych w ostatnim stopniu zasilacza dla części analogowej CS4398 i
wzmacniaczy operacyjnych dobrane zostały na podstawie odsłuchów.
Masa części analogowej odseparowana jest od masy części cyfrowej
koralikiem ferrytowym dla ograniczenia przedostawania się zakłóceń z części
cyfrowej do analogowej.
Moduł odbiornika posiada dodatkowe stabilizatory – osobny dla układu
CS8416 i osobny dla generatora PLL w układzie CS8416 aby zminimalizować
zniekształcenia typu „jitter”.
BRZMIENIE
Trzeba na początku zaznaczyć, że opis brzmienia dotyczy pierwszej wersji
DAC’a jeszcze niezmodyfikowanej. Zmodyfikowany DAC już dotarł i rozgrzewa
się do kolejnego testu, czyli czeka w kolejce. Testowany przetwornik stanął do
rywalizacji z nie byle jakim konkurentem tylko z przetwornikiem Benchmark
DAC 1 (recenzja na www.magazynstereo.pl). Pierwsze chwile DAC’a pana
Andrzeja w systemie zaskoczyły dosadnością artykulacji przekazu
muzycznego, odbyło się to kosztem lekkiego zamaskowania mikroszczegółów,
ale w stopniu całkowicie do przyjęcia. Dość mocno zaznaczona średnica,
dawała się czasem we znaki. Klarnet prezentowany był dość poprawnie, choć
chwilami przydałoby się lepszego wybrzmienia w tym zakresie. Wibrafon
trochę urósł, nabierając przy tym lekko szklistego nalotu. Atak bardzo dobrze
przekazany, nie budził wątpliwości, co do klasy urządzenia. Góra pasma
oddana poprawnie/dobrze z bardzo realistycznym brzmieniem talerzy i innych
„przeszkadzajek”. Fortepian minimalnie osuszony z ataku, wybrzmiewał trochę
za krótko. Wokale dobrze przekazane może trochę zastrzeżeń budzić oddanie
szczegółów, z którymi przetwornik ma pewne problemy.
Bas lekko wycofany nie starał się zabrać pola średniemu zakresowi, który
brylował w całym przekazie muzycznym. Kontrabas nie narzucał się tworząc
odpowiednie tło dla pozostałych instrumentów.
Scena rysowana była w linii zestawów głośnikowych z dobrym wyjściem w
stronę słuchacza. DAC dobrze sobie radzi z przekazaniem akustyki sali, w
której dokonano nagrania. Pewne braki w wyartykułowaniu szczegółów
przekładały się na nie do końca poprawne odwzorowanie pozornych źródeł na
scenie tworząc chwilami efekt lekkiego rozmycia.
Symfonika o dobrym oddaniu atmosfery na sali z ciekawą fakturą sceny
brakowało jednak więcej trzeciego wymiaru czyli wysokości sceny.
Poprawny przetwornik o ukrytym, bardzo dużym potencjale (mając
zmodyfikowaną wersję mogę to ze spokojnym sumieniem powiedzieć).
www.magazynstereo.pl
dobra strona audio 08.09.2008

Podobne dokumenty