Raport Warunki pracy w sektorze IT w Polsce Studia przypadku

Transkrypt

Raport Warunki pracy w sektorze IT w Polsce Studia przypadku
Tadeusz Joniewicz
Katarzyna Szyniszewska
Raport
Warunki pracy w sektorze IT w Polsce
Studia przypadku fabryk firm:
Sharp, Chung Hong, Jabil i Flextronics
2013
1
Spis treści
Raport...................................................................................................................................................1
Warunki pracy w sektorze IT w Polsce................................................................................................1
1. Sharp – kontrowersyjna polityka redukcji zatrudnienia...................................................................5
2. Chung Hong – złe warunki pracy i konflikt ze związkami..............................................................7
3. Jabil – niestabilna polityka zatrudniania.........................................................................................11
4. Flextronics – pracownicy tymczasowi i niskie pensje....................................................................15
2
Wstęp
W ciągu ostatnich lat Polska stała się ważnym producentem elektroniki użytkowej w Europie.
Swoje inwestycje ulokowały tu największe światowe koncerny elektroniczne, takie jak LG, Samsung,
Philips, Flextronics czy Sharp.
Pod koniec lipca 2013 w sektorze produkcji elektroniki w Polsce funkcjonowało 1 12
przedsiębiorstw zatrudniających 1000 i więcej etatowych pracowników, oraz 32 przedsiębiorstwa
zatrudniające pomiędzy 250 a 999 pracowników. Łącznie w sektorze funkcjonuje 6811 prywatnych
przedsiębiorstw. W 2011 roku w tej branży znalazło zatrudnienie 62 tysiące ludzi 2.
Najważniejszym działem polskiego sektora elektronicznego są telewizory, których w 2012 roku
wyprodukowano 20,5 miliona sztuk3. Kolejna kategoria to komputery, których powstało 4,5 miliona
sztuk. W 2011 roku wartość sprzedanych produktów branży elektronicznej wyniosła niemal 35
miliardów złotych. W 2010 roku największy zysk osiągnęła podgrupa branżowa, zajmująca się
produkcją elektronicznych elementów i obwodów drukowanych. Wykazała zysk na sumę ponad
145 milionów złotych4.
Fabryki lokowane najczęściej w Specjalnych Strefach Ekonomicznych miały dawać miejsca pracy,
napędzać gospodarkę i rozwijać nowoczesne technologie. Polska była atrakcyjnym miejscem do
inwestowania ze względu na stosunkowo niskie koszty pracy, wysoko wykwalifikowane kadry i
przychylną postawę lokalnych władz. Niestety szybko ujawniły się wszelkiego rodzaju trudności
związane z systemem produkcji w fabrykach podzespołów elektronicznych (ang: EMS – electronic
manufacturing services). W naszym raporcie opisujemy typowe problemy tego sektora. Ilustrują je
przypadki czterech firmy: Sharp Manufacturing Poland Sp. z o.o, Jabil Circuit Poland, Chung Hong
Holdings Limited oraz Flextronics International Poland.
Każdy z przykładów skupia się na innym problemie oddziałującym negatywnie na życie i warunki
pracy osób zatrudnionych w fabrykach. W fabryce Sharpa doszło do zwolnień grupowych, polityka
zatrudnienia w firmie Jabil polega na zwiększaniu ilości pracowników krótkoterminowych, w Chung
Hong próba założenia związku zawodowego zakończyła się ostrym konfliktem pomiędzy
pracownikami, a kierownictwem, zaś we Flextronics zwalniani pracownicy tymczasowi byli
traktowani nieuczciwie.
1 GUS (http://www.stat.gov.pl/bip/389_5685_PLK_HTML.htm)
2 Rocznik statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 2012, GUS
3 Kupujemy więcej telewizorów, a produkcja spada, forsal.pl, 17.03.2013,
http://forsal.pl/artykuly/688771,kupujemy_wiecej_telewizorow_a_produkcja_spada.html (dostęp 15.10.2013 r.)
4 Monitor Polski B, http://www.rynkometr.pl/pkd/26.1
3
Materiały zbierane były na podstawie doniesień o wydarzeniach w fabrykach publikowanych w
prasie branżowej, lokalnej i ogólnopolskiej. Przy przygotowywaniu artykułów rozmawialiśmy
również z pracownikami opisywanych fabryk, którzy najlepiej orientują się w aktualnych
problemach ich zakładów.
Mamy nadzieję, że nasz krótki raport pozwoli lepiej zorientować się jakie warunki panują w
fabrykach producentów elektroniki w Polsce i będzie pomocny w debacie na temat kierunków
rozwoju Specjalnych Stref Ekonomicznych, współpracy z zagranicznymi inwestorami i problemów
pracowników nisko wykwalifikowanych.
Tadeusz Joniewicz (listopad 2013)
4
1. Sharp – kontrowersyjna polityka redukcji
zatrudnienia
Fabryka Sharp Manufacturing Poland Sp. z o.o.
zlokalizowana jest w Ostaszewie, koło Torunia 5.
Rozpoczęła
ona
swoją
produkcję
wielkoformatowych telewizorów LCD, w sierpniu
20076, tym samym dołączając do sieci fabryk w
Meksyku, Chinach, Malezji i Japonii (Kameyama).
Produkcja montowanych tam telewizorów
skierowana jest na rynek europejski.
Na 177 ha terenie „Sharp Crystal Park”
znajdują się także zakłady dostawców materiałów
niezbędnych do produkcji LCD, takie jak Sumika
czy Orion Electric Poland.
Fabryka Sharp korzystała do stycznia tego roku z udogodnień i zwolnień podatkowych
w podstrefie Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Ostaszewie min. z odprowadzania
podatku dochodowego oraz podatku od nieruchomości, a także możliwości uzyskania różnego
rodzaju dotacji7.
Zgodnie z początkowymi deklaracjami, w 2011 r. zatrudnienie zakładzie miało osiągnąć 5 tyś
osób. Całkowity koszt tej inwestycji wyniesie 150 mln euro - zapowiedział w 2007 roku prezes
Toshiyuki Tajima8. W początkowym etapie inwestycji ówczesny premier Minister Kazimierz
Marcinkiewicz zapowiadał nawet wybudowanie lotniska w okolicach SSE. Żadne z zaplanowanych
działań nie osiągnęło deklarowanych rezultatów. Na chwile obecną zakłady Sharpa zatrudniają
1070 osób 9, a koszt inwestycji budowy fabryki wyniósł ok. 44 milionów euro10.
Na początku problem ze spadającą liczbą zamówień w 2012 roku, firma rozwiązywała poprzez
comiesięczne regularne zwalnianie 29 osób omijając tym procedurę zwolnień grupowych, a co za
tym idzie, zgodnie z ustawą11 wypłacaniu odpowiednich odpraw. Państwowa inspekcja pracy
kontrolująca zakład, nie mogła przedsięwziąć żadnych działań w stosunku do pracodawcy, gdyż
zwolnienia poniżej 30 osób miesięcznie nie obejmują procedury zamówień grupowych. Osoby te
zostały pozbawione zatem należnych im zabezpieczeń.
5 Tekst opublikowany 9 kwietnia 2013 r.
6 http://www.sharp.pl/cps/rde/xchg/pl/hs.xsl/-/html/rd__factories.htm
7 Ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych z dnia 20 października 1994 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 42, poz. 274
i z 2008 r. Nr 118, poz. 746)
8 http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,3467644.html
9 http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,13560693,Torun__Zarzad_zakladow_Sharp_porozumial_sie_z_zaloga.html
10 http://www.sharp.pl/cps/rde/xchg/pl/hs.xsl/-/html/rd__factories.htm
11 Ustawa z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn
niedotyczących pracowników
5
Według prawa polskiego odprawy w ramach zwolnień grupowych wypłacane są na następujących
zasadach:
jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata, wówczas ma prawo
do odprawy w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia,

jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat, wówczas ma prawo do
odprawy w wysokości dwumiesięcznego wynagrodzenia,

 jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy dłużej niż 8 lat, wówczas ma prawo
do odprawy w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.
W związku, iż fabryka produkowała od 2007 roku, pracownicy mieli prawo do dwumiesięcznej
odprawy. I taką tylko zaproponował zarząd firmy Sharp.
Do rozwiązania sytuacji włączyły się NSZZ „Solidarność” oraz zakładowy oddział NSZZ
„Solidarność”, a także szefowa Specjalnej Stefy Ekonomicznej Teresa Kamińska 12. Na początku
marca tego roku, związki zawodowe „Solidarność” zawiesiły negocjacje z przedstawicielami firmy,
ze względu na brak postępów oraz dobrej woli ze strony pracodawcy. Na spotkaniu nie pojawił się
prezes firmy, wysyłając w zastępstwie swojego pełnomocnika. Przedstawiciele zarządu Sharpa nie
chcieli się zgodzić na żadne inne dodatkowe formy odpraw, niż te do których zobowiązują ich
przepisy prawne13.
Po tygodniu rozmowy zostały wznowione, które w efekcie zakończyły się podpisaniem
porozumienia. W tym roku w ramach zwolnień grupowych, pracę ma utracić 211 osób. Osoby te
objęto podstawową ochroną, wynikającą z ustawy o zwolnieniach grupowych. Jedyna formą
dodatkowej odprawy ma być bon towarowy w wysokości 2000 zł netto na sprzęt firmy Sharp. Jest
to bardzo drogi sprzęt, w ogóle cenowo nieodpowiadający oczekiwaniom pracowników, którzy
woleliby nie być zmuszani do jakichkolwiek dodatkowych zakupów, i to w perspektywie utraty
dochodów.
Fabryka zrezygnowała w styczniu z korzyści wynikających z lokalizacji w Specjalnej Strefie
Ekonomicznej, jednocześnie zapewniając o dalszej chęci utrzymania zakładu.
Kłopoty Sharpa dotyczą także innych firm branży elektroniki użytkowej, które opierały swą
działalność w znacznej części na kooperacji z Sharpem. Pod koniec ubiegłego roku o zwolnieniu
większości załogi - 156 ze 185 osób - poinformowały zakłady Sumika. Pozostały tylko osoby
niezbędne do utrzymania nieczynnego zakładu. Krótko przed końcem 2012 roku decyzję
o grupowych zwolnieniach podjęto także w zakładach Orion Electric Poland: produkcję zatrzymano,
a ze 177-osobowej załogi pozostało także tylko kilkanaście osób doglądających nieczynnej fabryki 14.
Polska jest jednym z największych zagłębi produkcji telewizorów na świcie. W Polsce mają
swoje fabryki między innymi LG, Toshiba, Funai czy Sharp. W 2010 roku przychody największych
marek sięgnęły około 23 865 mln zł (LG Electronics Mława – 5 904 mln zł; LG Electronics Wrocław
5 493 mln zł; TPV Displays Gorzów Wielkopolski – 5 334 mln zł; Sharp Manufacturing Poland –
4 499 mln zł; Toshiba Television Central Europe 2 635 mln zł)15.
12
13
14
15
6
http://evertiq.pl/news/10283
http://test.radiopik.pl/index.php?idp=2&idx=194
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,13560693,Torun__Zarzad_zakladow_Sharp_porozumial_sie_z_zaloga.html
http://evertiq.pl/news/6854
2. Chung Hong – złe warunki pracy i konflikt ze
związkami
Wydarzenia w fabryce ChungHong Electronics Poland Sp. z o.o. w Kobierzycach 16 to kolejny
dowód na fatalne warunki pracy w fabrykach podzespołów komputerowych w Polsce. Wysokie
bezrobocie w rejonie powoduje, że pracodawcy mogą wykorzystywać swoich pracowników. W
kulminacyjnym momencie sporu kierownictwo firmy zwolniło strajkujących pracowników i
pozwało ich do sądu o odszkodowanie za straty w produkcji. Tymczasem Państwowa Inspekcja
Pracy nie wykryła poważnych naruszeń prawa.
Chung Hong Holdings Limited to chińska firma wytwarzająca podzespoły do monitorów
komputerowych i telewizorów, których głównymi nabywcami są takie firmy jak LG, Samsung, TPV,
Logitech czy Kingston.
W 2008 r. firma otworzyła fabrykę w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej,
w podstrefie Kobierzyce, niedaleko Wrocławia. Inwestowanie w strefie pozwala firmie na
korzystanie z pomocy publicznej, między innymi w postaci ulg podatkowych. Sprzęt produkowany
w Kobierzycach odbierany jest przede wszystkim przez LG, jako że Kobierzyce miały stać się
europejskim centrum produkcji telewizorów tego koreańskiego potentata. We wrześniu 2012 r.
fabryka zatrudniała 189 pracowników.
Informacje o trudnej sytuacji w fabryce dotarły do opinii publicznej dzięki Małgorzacie
Maciejewskiej, doktorantce Uniwersytetu Wrocławskiego i aktywistce feministycznej. Badając
sytuację kobiet w fabrykach IT postanowiła zatrudnić się w takim zakładzie i poprzez agencję pracy
tymczasowej trafiła do fabryki w Kobierzycach gdzie pracowała od października do grudnia 2011 r.
Bazując na swoich doświadczeniach napisała raport o warunkach pracy w fabryce 17. Strajk
w fabryce odbił się również echem w mediach.
Dramatyczne warunki pracy pracowników tymczasowych
Cechą charakterystyczną sektora EMS18 jest cykliczny wzrost ilości zamówień w zależności od
okresu w roku (wzrost następuje wiosną i późną jesienią). W okresach wzmożonych zamówień
pracownicy muszą pracować w nadgodzinach, w tym w soboty i państwowe święta. W okresach
tych kierownictwo fabryki korzysta również z usług pracowników tymczasowych zatrudnianych
16 Tekst opublikowany 21 czerwca 2013 r.
17 M. Maciejewska, „Raport z badań Think Tanku Feministycznego i Uniwersytetu Wrocławskiego w ramach projektu o
warunkach pracy w specjalnych strefach ekonomicznych”,
http://www.ekologiasztuka.pl/think.tank.feministyczny/readarticle.php?article_id=461 (10.06.2013)
18 Sektor EMS – fabryki podzespolów elektronicznych (z ang.: Electronic manufacturing services)
7
poprzez agencje pracy tymczasowej. Stanowią oni wówczas do 30% pracujących przy produkcji.
Zatrudniani są na podstawie krótkich kontraktów (dwutygodniowych) i chcąc uzyskać przedłużenie
umowy skłonni są to wszelkich poświęceń, aby spełnić wymagania przełożonych. Trudną sytuację
pracowników tymczasowych pogłębia fakt, że nawet jeden dzień nieobecności może skutkować
nieprzedłużeniem kontraktu. Praca w nadgodzinach jest dla nich również jedyną możliwością na
zarobienie dodatkowych pieniędzy.
Według informacji zawartych w raporcie, podczas przyjmowania do pracy pracowników
tymczasowych dochodziło do wielu uchybień. Musieli oni podpisywać się pod regulaminem pracy,
którego nie mieli możliwości przeczytać, zdarzały się też przypadki pracy bez umowy, bo brakowało
odpowiednich dokumentów19. Ponadto ze względu na intensywny harmonogram pracy, zatrudnieni
mieli trudności w skontaktowaniu się z przedstawicielami agencji. W skrajnym przypadku jeden z
pracowników przez osiem dni pracował z tego powodu bez zawartej umowy20.
Problemem była również kwestia bezpieczeństwa pracy. Pracownicy nie zostali odpowiednio
przeszkoleni, nie byli również informowani o niebezpiecznych substancjach chemicznych
używanych w procesie produkcji.21 Problemem był nawet dostęp do odpowiedniej ilości toalet czy
ciepłej wody podczas przerw w pracy.
Powstanie związku zawodowego i strajk
Niekorzystne zmiany warunków pracy
w fabryce dotknęły również pracowników
zatrudnionych na umowy o pracę. W
pierwszym okresie działania fabryki (po
jej powstaniu w 2008 r.) pensje i normy
pracy były na rozsądnym poziomie.
Oprócz podstawowej pensji, pracownicy
otrzymywali dodatki za staż pracy oraz
premie
motywacyjne.
W
fabryce
funkcjonował również fundusz socjalny
oraz dopłaty na wakacje „pod gruszą”.
Dodatki
te
były
stopniowo
likwidowane i pod koniec 2011 r. pracownicy otrzymywali jedynie podstawową pensję, niewiele
wykraczającą ponad ustawową pensję minimalną (w 2012 wynosiła ona 1500 zł brutto), którą
można było powiększyć jedynie nadgodzinami lub skromną (ok. 100 zł) tzw. premią frekwencyjną
za stuprocentową obecność w pracy.
Wraz z początkiem 2011 r. w fabryce wzrosły normy produkcyjne. Firma w ramach procesu
zwiększania wydajności zlikwidowała 24 stanowiska pracy, a zadania zwolnionych osób przejęte
zostały przez pozostałych pracowników22. Intensyfikacja pracy sprawiła, że musieli oni pracować
19
20
21
22
8
M. Maciejewska, „Raport z badań...”, p. 3
M. Maciejewska, op. cit. p. 22
Ibidem, p. 36
M. Maciejewska, “Nieuprzejmość” nie była źródłem konfliktu w Chung Hong, ozzip.pl, 23.07.2012,
http://ozzip.pl/teksty/publicystyka/walki-pracownicze/item/1437-%E2%80%9Cnieuprzejmo%C5%9B
%C4%87%E2%80%9D-nie-by%C5%82a-%C5%BAr%C3%B3d%C5%82em-konfliktu-w-chung-hong (10.06.2013)
znacznie szybciej, mieli też trudności z uzyskaniem zgody na krótkie przerwy nawet w celach
fizjologicznych, co niejednokrotnie prowadziło do upokarzających dla nich sytuacji.
W grudniu 2011 r. pracownicy fabryki postanowili założyć związek zawodowy we współpracy
z radykalną organizacją „Inicjatywa Pracownicza”23 Przez pierwsze dwa miesiące do związku
zapisało się ponad 80 pracowników. Wśród postulatów wymieniali wzrost płac, przywrócenie
funduszy socjalnych oraz sprzeciwiali się planowanej przez zakład rezygnacji z bezpłatnych połączeń
autobusowych, umożliwiających pracownikom dojazd do zakładu. Ponieważ rozmowy
z kierownictwem nie dały rezultatu, w kwietniu 2012 r. związek zdecydował o wejściu na drogę
formalną i rozpoczął spór zbiorowy z pracodawcą.24
Procedura negocjacyjna pomiędzy kierownictwem i związkowcami nie przyniosła żadnych
rezultatów, przedstawiciele firmy tłumaczyli, że żądania związku były niemożliwe do spełnienia.
Sprawiło to, że związkowcy zdecydowali o organizacji referendum strajkowego. Według nich
większość pracowników poparła ideę strajku. Gdy liderzy związku zgłosili ten fakt kierownictwu
firmy, jeden z nich został dyscyplinarnie zwolniony. Pozostali członkowie postanowili rozpocząć
strajk natychmiast nie czekając aż upłynie przewidziane prawem 5 dni od momentu zgłoszenia
protestu.25 Powołali się przy tym na zapis zabraniający zwolnienia działacza związkowego podczas
trwania sporu zbiorowego. Do strajku dołączyło jedynie około 30 osób.
Kierownictwo zakładu stwierdziło, że strajk jest nielegalny i zdecydowało się na zwolnienie
strajkujących pracowników. Działacze związkowi, chronieni w sposób specjalny przez prawo nie
dostali wypowiedzeń, tylko zostali zwolnieni z obowiązku wykonywania pracy. 26 Nie mieli zatem
możliwości by dalej prowadzić działalność wśród pracowników. Sprawa została skierowana do sądu
pracy, gdzie zwolnieni pracownicy domagają się odszkodowań lub przywrócenia do pracy.
Kierownictwo firmy powiadomiło prokuraturę o nielegalnym strajku i pozwało strajkujących
o odszkodowanie za poniesione straty w produkcji.
Podsumowanie
Wydarzenia w fabryce Chung Hong pokazują stały problem polskiego sektora produkcji IT.
Pracownicy przymuszeni trudną sytuacją materialną muszą zaakceptować nawet bardzo ciężkie
warunki pracy. Spędzają długie godziny dojeżdżając do pracy gdzie pracują nawet po 16 godzin, ze
względu na brak pewności zatrudnienia i fatalną atmosferę w pracy żyją w permanentnym stresie
i mimo to nie są w stanie zapewnić swoim bliskim godnych warunków życia. Pokazuje to również
małą skuteczność prawa pracy jako metody ochrony praw pracownika. Udowodnienie w sądzie
nadużyć w tym zakresie jest dla pracowników nieosiągalne ze względu na wysokie koszty,
przewlekłe procedury i konieczność posiadania specjalistycznej wiedzy. Te problemy w mniejszym
stopniu dotyczą pracodawców, którzy mogą korzystać z usług drogich i wyspecjalizowanych agencji
prawniczych.
23 A. Leszczyński, „Zarabiajacy po 1600, łączcie się”, Gazeta Wyborcza, 29.08.2012,
http://wyborcza.pl/magazyn/1,128592,12385534,Zarabiajacy_po_1600__laczcie_sie.html (10.06.2012)
24 „Związkowcy: firma Chung Hong nielegalnie zwolniła strajkujących”, wnp.pl, 17.07.2012,
http://www.wnp.pl/wiadomosci/174695.html (10.06.2013)
25 A. Zawisza, „Strajk pokolenia 1000 złotych”, Przegląd, 36/2012
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/strajk-pokolenia-1000-zlotych (10.06.2013)
26 "Jak śmiecie czegokolwiek żądać?!", ozzip.pl, 08.05.2013
http://ozzip.pl/teksty/publicystyka/samorzadnosc-pracownicza/item/1565-jak-smiecie-czegokolwiek-zadac?
(10.06.2013)
9
Co gorsza, nawet kontrola Państwowej Inspekcji Pracy nie wykryła poważnych naruszeń
obowiązującego prawa. Oznacza to, że organy państwa mające w teorii chronić prawa
pracowników nie mają ku temu odpowiednich narzędzi. Warto też zwrócić uwagę, że rozwiązania
prawne stosowane przez rząd, mające na celu przyciągnięcie do Polski inwestorów i walkę z
kryzysem (np. uelastycznianie czasu pracy) negatywnie odbijają się na pracownikach.
10
3. Jabil – niestabilna polityka zatrudniania
Jabil Circuit Poland w Kwidzynie27
zwolniła w ciągu ostatnich trzech lat ponad
4 tys. osób – w firmie obecnie pracuje
1 500 osób na umowę o prace oraz około
300 osób pracowników zatrudnianych przez
agencje pracy tymczasowej. Coraz ciężej
jest chronić stałe miejsca pracy, gdyż
polityka kadrowa firmy stawia na Agencję
Pracy Tymczasowej, przez którą zatrudnia
pracowników bez żadnych zobowiązań.
Fabryka Jabil28 usytuowana jest w
województwie pomorskim tuż koło Kwidzyna w Specjalnej Strefie Ekonomicznej29. Inwestycja
kosztowała Jabil Circuit Poland ponad 80 mln zł. Jabil w Polsce zajmuje się produkcją między innymi
solarów, ogniw fotowoltaicznych oraz podzespołów elektronicznych. W szczytowym okresie
produkcji w fabryce pracowało około 5 tyś. osób.
Już w 2009 roku Jabil rozpoczął pierwszą poważną redukcje pracowników. Zwolnionych zostało
wtedy ok. 400 osób30 zatrudnionych na umowy o prace. Początkowo była mowa o 800
pracownikach, ale ze względu na pozyskanie nowych kontraktów, wstrzymano wymówienia.
W 2010 roku firma zaczęła jednak znowu stopniowo redukować zatrudnienie z 4,5 tyś. do 3 tyś.
Było to spowodowane zmniejszeniem kwoty zamówień. Związkowy weszli wtedy w spór zbiorowy z
pracodawcą. Żądali polepszenia warunków pracy, w tym podwyżek oraz zaprzestania zatrudniania
na umowach cząstkowych (np. ½ i 3/4). W efekcie zostało zawarte porozumienie i te osoby które
zostały w fabryce otrzymały umowy na pełne etaty.
W 2011 roku firma Jabil Circuit Poland otrzymała w ramach Programu Operacyjnego
Innowacyjna Gospodarka w 2011 roku, z Działania 4.5.1 dotacje na 50 mln zł. Warunkiem
otrzymania dotacji było utworzenie co najmniej 150 miejsc pracy. Firma jednak w wstępnym etapie
podpisywania dokumentów zrezygnowała z dotacji. W tym czasie w Jabilu pracowało około 4 tyś
osób31. Od tamtego czasu liczba pracowników zmniejszyła się dwukrotnie.
27 Tekst opublikokwany 24 czerwca 2013 r.
28 Jabil jest dostawcą usług EMS. Zajmuje się projektowaniem i produkcją podzespołów elektronicznych. Główną
siedzibą firmy jest St. Petersburg na Florydzie. Zlokalizowana jest w 33 krajach i zatrudnia około 140 tyś.
pracowników.
29 Opis Specjalnej Strefy Ekonomicznej: http://www.strefa.gda.pl/234,PL,Kwidzyn.php
30 http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/345272,kwidzyn-solidarnosc-porozumiala-sie-z-zarzadem-jabila,id,t.html
31 http://warszawa.naszemiasto.pl/archiwum/1659522,kwidzyn-za-tydzien-otwarcie-nowej-fabrykiamerykanskiego,id,t.html
11
Stabilna sytuacja firmy nie jest gwarantem stabilnej pracy
W roku podatkowym 2010 Firma Jabil Circuit Poland (liczonym od 1 września 2009 do 31
sierpnia 2010) wykazała ponad 94 miliony czystego zysku 32. Przeciętne zatrudnienie w kwidzyńskim
zakładzie wyniosło 2 785 osób. Jednakże już rok później obroty zmniejszyły się o 24%33. Związane
było to z zakończeniem produkcji odbiorników TV dla SONY, spadkiem zamówień ze strony Sharp i
LG oraz AOY. ONZO, Enecsys oraz Landis&Gyr34 wykazywali stabilny poziom zamówień.
W trzecim kwartale 2011 roku światowa firma Jabil odnotowała jednak 22% wzrost przychodów
netto. Przychody netto wyniosły 4.2 mld USD w porównaniu do 3.5 mld USD jakie wygenerowano
w tym samym okresie w roku poprzednim35.
W tym czasie w Polsce
Międzyzakładowa
Komisja
Koordynacyjna
NSZZ
przeprowadziła36 manifestację w
Kwidzynie pod zakładami z kapitałem
zagranicznym, związaną z polityką
Jabil’a zwiększającą zatrudnianie na
umowy na czas określony, oraz
37
pracowników przez Agencje Pracy Tymczasowej . Domagano się także przestrzegania praw
pracowniczych, bezpiecznej i godziwie wynagradzanej pracy, oraz lepszej komunikacji i informacji
wewnątrzzakładowej. Osoby zatrudniane przez Agencje Pracy Tymczasowej były zatrudniane na
krótkoterminowe umowy o pracę, z niższymi nieraz kilkuset złotowymi stawkami płacowymi.
Zatrudnienie w 2011 spadło do 1 700 osób.
Elastyczne formy zatrudnienia jako polityka obniżania kosztów kadrowych
Na początku 2012 roku rozpoczęła się kolejna fala zwolnień. Według szacunków Powiatowego
Urzędu Pracy w Kwidzynie, w tamtym okresie nie przedłużono umów 2 tyś. pracowników
tymczasowych. Ze względu na formę zatrudnienia, firma formalnie nie redukowała miejsc pracy,
tak więc nie musiała ogłaszać procedury zwolnień grupowych.
- Liczba osób, którym nie przedłuża się umów zmienia się w ostatnim czasie bardzo
dynamicznie: część z pracowników dostaje krótkoterminowe zlecenia, krótsze niż miesiąc, znikając
na pewien czas z ewidencji bezrobotnych – mówił wtedy Zastępca Dyrektora PUP w Kwidzynie38.
Powodem miały być kłopoty na rynku paneli słonecznych. Zdaniem władz koncernu, w tamtym
okresie, wynikały one z kończących się latem dotacji na energetykę solarną.
32
33
34
35
36
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/546915,kwidzyn-jabil-circuit-poland-szykuje-zwolnienia-grupowe,id,t.html
http://evertiq.pl/news/9214
Produkcja nowego, inteligentnego licznika umożliwiająca komunikację z użytkownikiem i elektrownią.
http://evertiq.pl/news/5648
http://kwidzyn.naszemiasto.pl/artykul/1086119,solidarnosc-w-kwidzynie-w-piatek-beda-protestowacprzeciwko,id,t.html
37 http://evertiq.pl/news/6441
38 Ibidem
12
Związkowcy obawiając się całkowitego zastąpienia etatowych pracowników, pracownikami
z Agencji Pracy Tymczasowej, weszli z pracodawcą w spór zbiorowy39.
Związki zawodowe zawarły porozumienie w marcu 2012 roku, które zapewniało zatrudnienie
stałym pracownikom, dopóki zakład będzie zatrudniał pracowników przez agencje pracy
tymczasowej. Pracodawca jako jedno z rozwiązań wprowadził zmiany na stanowiskach pracy oraz
inne zakresy obowiązków np. inżynier testu miał by przejść do produkcji, co wiązało się
w większości również ze znacznym obniżeniem pensji. Pracownik, który nie godził się na gorsze
warunki pracy otrzymywał wypowiedzenie. Firma zapowiadała także obniżki pensji nawet o 20 %40.
Druga kwestia związana z podwyżkami nie została rozwiązana. Jabil ostatecznie zaproponował
obniżki pensji pracownikom zakładu o 10 % z pominięciem pracowników administracyjnych 41.
Problemem związanym z podwyżkami, a w zasadzie z ograniczonymi przychodami stał się
system zatrudniania pracowników agencyjnych w systemie zmianowym.
Spośród pięciu brygad pracujących na produkcji, dwie pierwsze składały się z pracowników na
stałych umowach o pracę, trzy kolejne – z osób zatrudnionych przez agencje. Pracownicy stali
pracowali tylko na pierwszych dwóch zmianach, natomiast agencyjni na trzecich i w święta
i w weekendy, czyli wtedy kiedy stałym pracownikom przypadał by dodatek do wynagrodzenia np.
przy pracy nocnej 31%42.
Światowy kryzys dobrym powodem na restrukturyzacje
W maju 2012 roku firma zapowiedziała zwolnienie kolejnych 350 pracowników etatowych
w trybie zwolnień zbiorowych43.
W związku z pogłębiającym się ogólnoświatowym kryzysem finansowym i gospodarczym,
dotkliwie doświadczającym sektor ogniw fotowoltaicznych, nasi klienci poważnie ograniczają
produkcję. Przekłada się to na wycofanie ze współpracy z Jabil naszych klientów Qcells oraz
Sunpower. Mimo intensywnych starań zarządu, by poprawić sytuację ekonomiczną spółki
i utrzymać istniejący poziom zatrudnienia, na chwilę obecną nie jest to możliwe. Oznacza to
konieczność rozpoczęcia procesu restrukturyzacji – napisał w październiku 2012 roku na jednym z
portali internetowych gowork.pl Krzysztof Mioduszewski, dyrektor operacyjny Jabila 44.
W pierwszym kwartale roku podatkowego 2013 firma odnotowała jednak znaczne przychody 45.
Zysk operacyjny według standardów GAAP wyniósł 170 mln USD, a przychód osiągnął wartość 4,6
mld USD w porównaniu do 4,3 mld USD za analogiczny okres w 2012 r. Przepływy środków
pieniężnych z działalności operacyjnej wyniosły 152 mln USD. W drugim kwartale roku
podatkowego 2013 Jabil spodziewa się przychodów netto w granicach 4,3-4,5 mld USD.
39
40
41
42
43
44
Ustawa z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz. U. nr 55, poz. 236, z póź. zm.)
http://evertiq.pl/news/7872
„Tygodnik Solidarność” nr 14, z 30 marca 2012 str. 18 i 19
Ibidem
http://evertiq.pl/news/8299
http://kwidzyn.naszemiasto.pl/artykul/1588843,kwidzyn-w-najblizszych-miesiacach-prace-moze-stracic350,id,t.html
45 http://evertiq.pl/news/9783
13
W rezultacie w Jabilu zwolnionych zostało około 300 osób. Kilkanaście osób nie wytrzymało
presji i zwróciło się o pomoc do psychiatry. Kilka z tych osób było na kilkotygodniowych albo nawet
na kilkumiesięcznych terapiach, łącznie z leczeniem farmakologicznym 46 – mówi Grażyna
Orkwiszewska przewodnicząca Zakładowych Związków Zawodowych NSZZ Solidarność.
Ostatnie zwolnienia zakończyły się w maju tego roku. W związku z tym, że firma nie może
zatrudniać osoby z agencji pracy tymczasowej do czasu ostatniego zwolnienia pracownika w trybie
zwolnień grupowych, przez ostatnie dwa miesiące zatrudniała potrzebne osoby na umowy
krótkoterminowe do końca maja. Jabil zapowiedział już na początku tego roku – czyli jeszcze
w procesie zwolnień grupowych, że od kwietnia tego roku przyjmie do pracy na nowo 240 osób47.
W pierwszej kolejności mieli wrócić byli pracownicy Jabil’a, jednakże tylko już zatrudniani przez
Agencję Pracy Tymczasowej. Zaproponowano im pensje nawet o 500 zł mniejsze i umowy
krótkoterminowe –umowy o pracę.
Pracownicy bez żadnych praw
Oficjalnie problemem fluktuacji zatrudnienia jest kryzys w branży i konkurencja, jaką stwarzają
Chińczycy. Pomóc może Komisja Europejska, która prowadzi postępowanie antydumpingowe
dotyczące solarów przywożonych z Chin. Z drugiej zaś strony tendencja do obniżania kosztów,
kosztem pracowników idealnie wpisuje się w obecną sytuację gospodarczą na świecie, a nie
koniecznie ma przełożenie na faktyczny stan finansowy danej firmy. Pracownicy cały czas czują się
niepewnie, nie są informowani o obecnym stanie ekonomicznym swojego miejsca pracy oraz
zostają zwalniani, aby mogli przejść na umowy agencyjne. Pracownik pozostaje bez żadnej
ochrony. W sytuacji ciągłej niepewności zatrudnienia łatwiej jest nim kierować i dysponować jego
czasem. Niestety sytuacja ekonomiczna danego regionu, w którym przeważnie usytuowane są
fabryki, nie daje żadnego wyboru osobom chcącym utrzymać pracę.
Historia fabryki Jabil w Polsce48
–
–
–
–
–
–
1991 – powstaje Fabryka Telewizorów Brabork, a jesienią z linii produkcyjnej schodzą
pierwsze odbiorniki
1995 – fabryka zmienia nazwę i właściciela. FTB zostaje przejęta przez Philips Consumer
Electronics Industries Poland. Philips otwiera też nową fabrykę, na otwarciu, której gości
prezydent Aleksander Kwaśniewski
1999 – firma zostaje podzielona na dwie fabryki: telewizorów i płyta bazowych. Niebawem
wyodrębniono trzecią, fabrykę głowic
2002 – połączone na nowo fabryki głowic i płyta bazowych przejmuje amerykański koncern
Jabil
2004 – Jabil przejmuje również fabrykę telewizorów, która odtąd nazywa się Jabil Assembly
Poland, a Philips ostatecznie wycofuje się z Kwidzyna
2007 – wszystkie fabryki zastają połączone, a cała firma nazywa się odtąd Jabil Circuit
Poland
46 Rozmowa telefoniczna z dnia 21.06.2013
47 http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/793258,kwidzyn-jabil-w-kwietniu-zatrudni-ponad-240-osob,id,t.html
48 http://warszawa.naszemiasto.pl/archiwum/1659522,kwidzyn-za-tydzien-otwarcie-nowej-fabrykiamerykanskiego,id,t.html
14
4. Flextronics – pracownicy tymczasowi i niskie pensje
W fabryce Flextronics International
Poland Sp. z o.o. w Tczewie49 zaobserwować
można typowe problemy fabryk IT
w Polsce, takie jak: niskie płace, duża
rotacja
personelu
i
zatrudnianie
pracowników tymczasowych na umowach
„śmieciowych”. Trzeba jednak zaznaczyć, że
pracownicy zatrudnieni na stałe posiadają
pewne przywileje. Niewątpliwie duże
znaczenie ma obecność w zakładzie silnych
związków zawodowych.
Firma Flextronics jest jednym z największych dostawców podzespołów elektronicznych na
świecie, oprócz produkcji zajmuje się również organizacją łańcucha dostaw i logistyką. Działa w 30
krajach i zatrudnia łącznie ponad 200 tys. pracowników. Firma działa również w Polsce – główna
baza logistyczna znajduje się w Łodzi, natomiast działalność produkcyjna (głównie komponenty
i wyroby telekomunikacyjne) prowadzona jest przede wszystkim w parku technologicznym
w Tczewie, gdzie w listopadzie 2000 r. i w lipcu 2001 r. otwarto dwie hale produkcyjne. W zakładzie
zatrudnionych jest około 3000 osób w dwóch głównych działach – elektronicznym i mechanicznym,
w tym około 2200 – 2500 zatrudnionych na stałe. Pozostali to pracownicy tymczasowi, ich liczba
zmienia się w zależności od potrzeb wynikających z wolumenu zamówień.
Silne związki zawodowe – specyfika regionu?
W zakładzie działają dwa związki zawodowe: Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność”
w Flextronics International Poland oraz Związek Zawodowy Pracowników Flextronics.
Założenie pierwszego z nich wiąże się z poważnym konfliktem w fabryce pomiędzy
pracownikami i zarządem w grudniu 2001 r. Doszło wówczas do grupowych zwolnień i zmuszania
pracowników do przechodzenia na zmniejszony wymiar czasu pracy (4/5 etatu). Ponieważ sytuacja
ta przedłużyła się ponad 3 miesiące pracownicy zdecydowali się na powołanie związku
zawodowego w ramach NSZZ Solidarność, który działa formalnie od października 2002 r. 50 Jak
przyznają sami pracownicy, pewną rolę w wyborze związku odegrała siła „Solidarności” w regionie,
gdzie dysponuje dobrym zapleczem prawnym i organizacyjnym. Według informacji Związku kilku
pracowników zostało zwolnionych za przynależność do organizacji, ale na drodze sądowej uzyskali
49 Tekst opublikowany 8 sierpnia 2013 r.
50 http://www.komisjazakladowaflex.pl/historia.html
15
oni odszkodowania za bezprawne zwolnienia.51 Obecnie do związku należy około 22% pracowników
firmy, czyli około 650 osób.
Związek Zawodowy Pracowników Flextronics powstał w 2007 r., należy do niego około 200
osób. W odróżnieniu od NSZZ „Solidarność” nie posiada on struktur poza zakładem co pozwala na
obniżenie kosztów jego funkcjonowania (niższe składki), ale oznacza też, że ma mniejsze wsparcie z
zewnątrz.
Rola związków zawodowych jest szczególnie widoczna w okresach planowanych zwolnień.
Przykładem może być rok 2009, kiedy to w okresie od marca do września w firmie przeprowadzono
restrukturyzację, co miało skutkować zwolnieniem ponad 650 pracowników z rożnych działów 52.
Związki zawodowe podjęły działania mające na celu zmniejszenie ilości osób zwalnianych. Udało się
wynegocjować z zarządem uruchomienie dodatkowej linii produkcyjnej, co ocaliło kilkadziesiąt
miejsc pracy, ponadto wszyscy zwalniani pracownicy otrzymali odprawy (związek zawodowy
podkreśla, że były one wyższe od ustawowych wymogów 53), a także gwarancję możliwości powrotu
w ciągu 15 miesięcy, jeżeli wzrośnie produkcja w firmie54.
Niskie płace i nadgodziny czyli główne problemy pracowników
Główne problemy pracowników produkcyjnych zatrudnionych w Flextronics są podobne jak
w innych fabrykach branży elektronicznej. Przede wszystkim skarżą się oni na niskie płace, które,
zwłaszcza u osób z małym stażem, tylko w niewielkim stopniu przekraczają najniższą pensję
krajową i oscylują wokół 1650 zł brutto. Po latach pracy pensja wzrasta i (nie licząc dodatków)
wynosić może około 2200 – 2300 zł brutto.
Drugim ważnym problemem dotykającym pracowników są nadgodziny. Jest to kwestia złożona,
gdyż z jednej strony taka praca pozwala pracownikom na zwiększenie dochodów, z drugiej jednak
jest dodatkowym obciążeniem i utrudnia planowanie wolnego czasu, zwłaszcza, że kierownicy
często wywierają nieformalną presję na pracowników, aby pozostali na dodatkowe godziny.
Problem ten dotyczy zwłaszcza kobiet, które stanowią zdecydowaną większość (nawet 60-80%)
pracujących w elektronicznym dziale zakładu. Często są to osoby bardzo młode. Skutkiem tego
mają one problemy z łączeniem pracy z życiem rodzinnym czy osobistym. Problem nadgodzin
wynika zarówno ze zmiennych ilości zamówień, jak i z problemów logistycznych, związanych
z dostarczaniem materiałów do produkcji. Jeżeli docierają one do fabryki pod koniec tygodnia,
nasila się presja na pracę w sobotę i niedzielę.
Oprócz tego specyfiką pracy przy produkcji sprzętu IT jest presja na wysoką wydajność
i konieczność wykonania planu, co często prowadzi do napięć pomiędzy pracownikami, a ich
kierownictwem. Do przedstawicieli związków zawodowych wpływają również skargi dotyczące
nadmiernych lub niezasłużonych kar nakładanych na pracowników za błędy w procesie produkcji.
51 http://www.komisjazakladowaflex.pl/historia.html
52 644 osoby na bruk. "Jesteśmy załamani", polskalokalna.pl, 30.07.2009,
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/pomorskie/news/644-osoby-na-bruk-jestesmy-zalamani,1345822,223
53 http://www.komisjazakladowaflex.pl/zwiazek.html
54 S. Dadaszyński, W Tczewie zwalniają pracowników, dziennikbaltycki.pl, 30.07.2009
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/147110,w-tczewie-zwalniaja-pracownikow,id,t.html
16
Bez stabilności i ochrony, czyli pracownicy tymczasowi w elektronice
Podobnie jak w innych fabrykach branży elektronicznej, najtrudniejsza jest sytuacja
pracowników zatrudnianych przez agencje pracy tymczasowej, takie jak Progres, Workservice czy
Tenkwalder. Zatrudniani są oni w okresach wzmożonej produkcji, ale także na okres próbny w celu
wdrożenia ich do pracy na etacie. Teoretycznie mają oni szansę na stałe zatrudnienie po spełnieniu
odpowiednich wymogów dotyczących umiejętności potrzebnych na przykład do obsługi sprzętu.
Zdarza się jednak, że ów „okres próbny” trwa nawet dwa lata.
W przypadku gdy zakład decyduje się na zwolnienia, pracownicy tymczasowi są pierwszymi,
których dotyka redukcja. Jako że nie są pracownikami fabryki, nie mogą należeć do związków
zawodowych, nie mają też możliwości wspólnego działania. Tym bardziej, że związki zawodowe
w sytuacjach kryzysowych skupiają się przede wszystkim na obronie pracowników etatowych.
Z procedurą zwalniania pracowników tymczasowych wiąże się największy skandal związany ze
fabryką Flextronics w Tczewie. 30 września 2011 r. 100 pracowników zatrudnionych przez agencje
pracy tymczasowej nie zostało wpuszczonych na teren zakładu, gdzie mieli formalnie zakończyć
współpracę z firmą (np. oddać karty pracy). Ochroniarze otrzymali listy pracowników, którym nie
przedłużono umów i nie mieli oni prawa wejść na teren fabryki. Doszło do paradoksalnej sytuacji,
gdyż zamieszanie związane ze szczegółowym sprawdzaniem wchodzących pracowników
spowodowało zator przy wjeździe i uniemożliwiło dotarcie do pracy wciąż zatrudnionym osobom,
skutkiem czego kolejna zmiana nie mogła rozpocząć produkcji.55
W sumie na liście zwolnionych znalazło się 300 osób, w przeważającej większości zatrudnionych
na umowy krótkookresowe, którym nie zostały one przedłużone, ale dotyczyło to także osób na
etatach na czas określony.
Wydarzenia te spowodowały gwałtowne reakcje niezadowolenia wśród załogi i związków
zawodowych, gdyż pracownicy, którzy niejednokrotnie pracowali z dużym zaangażowaniem zostali
potraktowani w sposób nieuczciwy i uchybiający ich godności.
Odpowiedzialna polityka czy siła związków zawodowych?
Trzeba jednak podkreślić, że pomimo niskich płac, pracownicy mogą liczyć na pewne dodatki
i przywileje. Istnieje kilka możliwości uzyskania dodatków do pensji i podwyżek. Są to między
innymi premie kwartalne (w wysokości około 300 zł), premie za wykonanie planu, premie
frekwencyjne czy za „zadowolenie klienta”. Ponadto premiowani są pracownicy, którzy
zaproponują innowacje w procesie produkcji.
W zakładzie istnieje fundusz świadczeń socjalnych, z którego pracownikom przysługuje dodatek
wczasowy (tzw. „wczasy pod grusza”) w wysokości około 450 zł. Pracownicy otrzymują również
dodatki z okazji świąt, również w wysokości około 450 zł.
Ponieważ w jednym z tygodni sierpnia zakład prawie zupełnie zawiesza działalność,
a w tygodniu następnym i poprzedzającym również pracuje na mniejszą skalę, pracownicy mogą
korzystać z dwutygodniowych urlopów. Minusem tego rozwiązania jest jednak ograniczenie
55 W. Mocny, Prosto na bruk. Nocny szlaban we Flextronics, portalpomorza.pl, 4.10.2011
http://www.old.portalpomorza.pl/aktualnosci/15/17169
17
możliwości zaplanowania wypoczynku w innych terminach.
Istotną rolę w utrzymywaniu przywilejów dla pracowników odgrywają również związki
zawodowe, z którymi negocjowane są proponowane przez kierownictwo zmiany w regulaminie
pracy. W kwietniu 2013 r. proponowano między innymi zmiany dotyczące zmniejszenia dodatków
za pracę w nadgodzinach, co zostało jednak odrzucone przez związki zawodowe i pracodawca
musiał wycofać się ze swoich propozycji. Przedstawiciele związków podkreślają, że zapisy
w regulaminie pracy są w pewnych przypadkach wyraźnie korzystniejsze niż ustawowe wymogi.
Podsumowanie
Firma Flextronics International znana jest z kontrowersyjnych praktyk stosowanych w swoich
fabrykach na całym świecie. W Polsce również zdarzały się sytuacje budzące niepokój, jak
wspomniane zwolnienia zbiorowe lub niewpuszczanie do zakładu pracowników, którym wygasła
umowa. Jednak na tle innych fabryk sprzętu elektronicznego w Polsce należy uznać, że mimo
niskich płac pracownicy mają pewne przywileje i wsparcie socjalne, a obecność silnych związków
zawodowych znacznie poprawia pozycję przetargową pracowników w negocjacjach
z kierownictwem fabryki.
18

Podobne dokumenty