„Księżniczka uwięziona w wieży”

Ernest Białkowski kl. III
„Księżniczka uwięziona w wieży”
Dawno, dawno temu żyła sobie księżniczka o imieniu Anastazja.
Była uwięziona w ceglanej wieży, której strzegły nietoperze. Czekała
tam na księcia z bajki. Po długich oczekiwaniach obok wieży
przejeżdżał piękny młodzieniec i usłyszał płacz księżniczki. Chciał ją
uwolnić lecz nietoperze otoczyły go ze wszystkich stron. Po ciężkiej
walce z ssakami książę upadł na ziemię. Nazajutrz obudził się w
dziwnym miejscu, było tam strasznie, starucha krzątała się po izbie.
Była
to
miejscowa
wiedźma.
Starsza
kobieta
polubiła
młodzieńca i zdradziła mu zaklęcie, aby mógł pokonać nietoperze.
Książę z samego rana siadł na konia i dotarł do wieży.
Nietoperze znowu go zaatakowały lecz rzucone zaklęcie zaczęło
działać i ślad po nietoperzach zaginął. Książę uwolnił księżniczkę
Anastazję, zawiózł ją do zamku.
Wkrótce odbył się ślub młodej pary, która żyła długo i
szczęśliwie.