Lądowanie na księżycu

16 lipca 1969 roku
Apollo 11
Program Apollo – seria amerykańskich lotów kosmicznych
przygotowywanych od roku 1961 zrealizowanych w latach
1966-1972. Celem programu było lądowanie człowieka na
Księżycu, a następnie jego bezpieczny powrót na Ziemię.
Zadanie zostało zrealizowane w 1969 roku, w czasie misji
Apollo 11. Program był kontynuowany do roku 1972 w celu
przeprowadzenia dokładniejszej naukowej eksploracji
Księżyca. Całkowity koszt programu wyniósł 25,4 miliarda
dolarów. Ilość pozyskanego i dostarczonego na Ziemię
materiału to 381,7 kg.
Bóg jako
trzeci
Program kosmiczny „Apollo”(od Apollona –
greckiego boga muzyki, piękna i wróżb) był trzecim w
kolejności po programie „Mercury” (pierwsza planeta
układu słonecznego i rzymski odpowiednik Hermesa)
oraz „Gemini”(łac. Bliźnięta).
Początki
Powołany został przez administrację prezydenta Eisenhower’a jako
program rozszerzający załogowe loty kosmiczne zapoczątkowane
przez „Mercurego”. Prezydent Kennedy przeobraził go w program
lotów i lądowań na Księżycu.
Polityczne podłoże
Podstawowe cele Kennedy wyłożył 25 maja 1961 roku. USA
przegrywające „wyścig w kosmos” ze Związkiem Radzieckim
(pierwszy sztuczny satelita Ziemi oraz pierwszy człowiek w
kosmosie – Sputnik i Gagarin) miały przejąć inicjatywę w tej
rywalizacji.
Przebieg
Program Apollo składał się z jedenastu lotów załogowych, począwszy
od Apollo 7, skończywszy na Apollo 17. Wszystkie starty odbywały się z
położonego na przylądku Canaveral Centrum Kosmicznego im. Johna F.
Kennedy'ego. Misje Apollo 2 do Apollo 6 były bezzałogowymi lotami
testowymi. Apollo 1 był planowanym załogowym lotem, niestety trening
przed startem zakończył się pożarem kabiny, w której zginęło trzech
członków załogi. W pierwszym locie jako rakietę nośną zastosowano
Saturn IB, następne wykorzystywały znacznie mocniejsze rakiety Saturn
V. Loty: (Apollo 7 i Apollo 9) były ziemskimi misjami orbitalnymi,
(Apollo 8 i Apollo 10) były księżycowymi misjami orbitalnymi, pozostałe
sześć lotów (poza Apollo 13) zakończyły się lądowaniem na Księżycu.
Cięcia w budżecie
Planowano jeszcze wykonanie 3 lotów: (Apollo 18, 19 i 20). W
związku z ograniczeniem budżetu NASA podjęto decyzję o
zakończeniu prac nad następcą rakiety nośnej - Saturn V, a
następnie o przerwaniu całego programu Apollo. Fundusze zostały
przeznaczone na program lotów wahadłowców. Ostatnie
wyprodukowane kapsuły Apollo wykorzystano w programie
Skylab i we wspólnej, amerykańsko-radzieckiej misji Sojuz-Apollo.
Ciekawostki związane z
lądowaniem na Księżycu
Flaga pozostawiona przez Amerykanów na skutek promieniowania
wyblakła i jest zupełnie białą flagą
Michael Collins - czyli trzeci członek załogi Apollo 11 - pozostał w
kabinie Apolla, gdy Aldrin i Armstrong znajdowali się na Księżycu.
Collins w tym czasie okrążył Księżyc. Co ciekawe, w czasie kiedy
Collins znajdował się po drugiej stronie Księżyca (niewidocznej z
Ziemi), całkowicie stracił kontakt z Ziemia. Odzyskał go po kilku,
może kilkunastu godzinach, kiedy Apollo znów był widoczny z
Ziemi. Wniosek? Collins był przez kilka godzin najsamotniejszym
człowiekiem w historii.
Amerykańska agencja lotów kosmicznych NASA zgubiła oryginalny materiał
filmowy dokumentujący pierwsze lądowanie człowieka na Księżycu.
Rozpoczęła więc przeglądanie 13 tysięcy taśm ze wszystkich misji programu Apollo.
Oryginalne taśmy pod koniec 1969 roku trafiły do amerykańskich archiwów
państwowych. Później NASA próbowała je odzyskać i właśnie w tym czasie ślad po
nich się urwał. Według rzecznika NASA Richarda Nafzgera, dokument z 21 czerwca
1969 roku może znajdować się gdzieś w jednej z 2600 skrzynek archiwów centrum
lotów kosmicznych Goddarda w stanie Maryland.
John Sarkissian z obserwatorium astronomicznego Parksa w Australii - jednej z
trzech placówek, które nagrywały oryginalny materiał, zanim przesłały go do
centrum kosmicznego w Houston (USA) - podkreśla, że jakość tamtego przekazu
filmowego była dużo lepsza niż współczesne nagrania wideo.
Jak napisał brytyjski dziennik "Daily Telegraph", ten powszechnie znany z telewizji
film ukazujący "pierwszy krok w kosmosie" Neila Armstronga można porównać do
fotokopii odbitki ksero; oryginał jest o wiele bardziej wyraźny.