Obsługa filtra powietrza

Motodiably
Obsługa filtra powietrza
Autor: dajmon dym
14.04.2006.
Dziś zajmiemy się ulubioną czynnością każdego crossowca czyli myciem filtra powietrza.
Zanim zaczniemy zakładamy gumowe rękawiczki. Płuczemy filtr w specjalnym płynie do mycia filtrów
czyli benzynce ekstrakcyjnej. Ściskamy filtr ale nie za mocno by go nie uszkodzić, specjalną uwagę
zwracamy na powierzchnie wokół uszczelki czyli okolice miejsca gdzie filtr styka się z obudową luku
powietrza. Jeżeli filtr jest bardzo brudny możemy go zostawić na noc aby się moczył w naszej benzynce.
Następnie gdy już wypłuczesz z tłuszczu i brudu oraz nie będziesz już widział na filtrze grubych kawałków
brudu i błota możesz delikatnie i nie za mocno by nie uszkodzić gąbki wykręcić filtr. Benzynka jest fajna
bo sobie szybko wyparuje.
Następnie pierzemy filterek w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń. Pierzemy delikatnie ściskając
podobnie jak w benzynce. Ważne jest żeby co chwile zmieniać wodę , żeby prać w czystej wodzie.
Pierzemy tak długo aż w wodzie na dnie nie zauważymy żadnego brudu , osadu , piasku itd.
Następnie suszymy filtr i przystępujemy do nasączania specjalnym płynem do gąbkowych filtrów
powietrza. Są dwa rodzaje :w sprayu który nie wystarcza na zbyt długo 2, 3 nasączania no i nie jest
preferowany przez niektórych crossowców oraz drugi rodzaj w płynie. Ten drugi nie jest zbyt łatwo kupić
ostatnimi czasy. Ja się trochę naszukałem. Wiem że można czasami upolować shella w litrowym
opakowaniu ale go nie używałem. Im gęstszy płyn tym lepszy. Najlepszy jest płyn o kolorze innym niż
filtr żeby buło łatwo odróżnić miejsca nasączone od jeszcze nie nasączonych.
Przy używaniu sprayu to żadna trudność pryskamy cały filtr równo aż będzie mocno klejący. W przypadku
filtrów w płynie jest parę sposobów:
- bierzemy większy worek foliowy, wlewamy tam płyn, następnie wsadzamy tam filtr, zawiązujemy
worek i ściskamy worek rozprowadzając płyn po całym filtrze, delikatnie ściskamy aż zobaczymy ze cały
filtr jest równo nasączony. Następnie wyjmujemy go z worka.
- przykładamy otwartą butelkę do filtra ,miejsce przy miejscu tworząc strukturę biedronki. Następnie
ściskamy delikatnie filtr aż kropki znikną i płyn rozejdzie się po całym filtrze równomiernie. Należy na to
zwrócić szczególna uwagę.
- Zakładamy gumowe rękawiczki albo takie foliowe ze stacji benzynowej. Lejemy trochę płynu na dłoń w
wcieramy go w filtr miejsce przy miejscu. W każdym przypadku płyn trzeba rozprowadzić po calutkiej
powierzchni . Nie można zostawić miejsc nie nawilżonych płynem.
Ostatnio przeczytałem opinie jakiegoś specjalisty na temat czy można nasączyć filtr normalnym olejem
silnikowym. Odpowiedz mnie trochę zaskoczyła. Napisał że tak ale tylko na 2 , 3 dni gdyż olej silnikowy
ma podobną lepkość do specjalnego oleju ale za to nie pozostaje na powierzchni tak jak specjalny olej i
po paru dniach po prostu spłynie z filtra.
Ostatnią czynnością przez zainstalowaniem filtra pozostaje nam posmarowanie krawędzi filtra gdzie styka
się z obudową tawotem. To miejsce jest newralgicznym punktem . Trzeba na nie zwrócić szczególną
uwagę i dobrze je zabezpieczyć przed przedostawaniem się brudu przez to miejsce. Także nie żałujcie
tam tawotu. Wyłapie on wszelki brud który będzie chciał się przedostać.
Na koniec upewnijcie się ze filtr jest prawidłowo zainstalowany i dobrze oraz mocno przylega .
http://www.motodiably.com
Kreator PDF
Utworzono 1 March, 2017, 23:34