Opole 27.05.06r. DZIEKANA OKRĘGOWEJ RADY ADWOKACKIEJ

Opole 27.05.06r.
DZIEKANA OKRĘGOWEJ RADY ADWOKACKIEJ
ADW. JACKA ZIOBROWSKIEGO
LIST OTWARTY
DO REDAKTORA NACZELNEGO NOWEJ TRYBUNY OPOLSKIEJ
Z niebywałym oburzeniem przeczytałem artykuł opublikowany na łamach NTO
w dniu 26.05.06r. pod tytułem ,,Ci sędziowie pozwolili uciec ,,Ruskowi,” autorstwa
Tomasza Gduli. Zawarte w nim treści i insynuacje są równie nieuprawnione co
nieusprawiedliwione.
Nawoływanie do najbardziej prymitywnych skojarzeń nie licuje z
dotychczasowym dorobkiem tego publikatora.
Zastanowienie musi budzić nie tylko forma, ale i przesłanie artykułu. Co redakcja
godząc się na taką publikację chciała osiągnąć. Czy chodziło o obniŜanie autorytetu
sędziów, czy deprecjonowanie wymiaru sprawiedliwości?
Od takiej gazety, w której problematyką prawną z duŜymi sukcesami zajmowali
się Maciej Siembieda, Zbigniew Górniak, red. Kosowska, red. Zyzik, czy red. Nowak
naleŜy spodziewać się, Ŝe utrzyma wyznaczony przez nich poziom. WyŜej wymienieni
mieli świadomość przesłania, jakie czynili swoimi publikacjami. Dostrzegali element
edukacyjny artykułów, kształtowali świadomość prawną , uczyli szacunku do prawa i
wymiaru sprawiedliwości.
W Ŝadnej mierze nie przeszkadzało im to w piętnowaniu zła, ujawnianiu
korupcji i wskazywaniu na szereg nieprawidłowości w przestrzeganiu porządku
prawnego.
Red. Gdula swoim nieprzemyślanym artykułem wpisał się w najbardziej
niechlubny rozdział historii tej gazety. Redakcja nie dostrzegła przyszłych, wyłącznie
negatywnych skutków tej publikacji. Nie zmieni wydźwięku artykułu podpieranie go
wypowiedziami profesorów prawa, którzy nie znali całości dokumentów sprawy, a
odpowiadali jedynie na fragmentarycznie przedstawione zagadnienia.
Wręcz inkwizycyjne publikowanie zdjęć i nazwisk sędziów, pełen negatywnych
sugestii tytuł artykułu, wszystko to jest niedopuszczalne.
JeŜeli IV Rzeczypospolita ma być pozbawiona autorytetów, to ta publikacja jest
milowym krokiem na tej drodze. Na drodze do deprecjonowania zaufania do wymiaru
sprawiedliwości, do sędziów, do fundamentów bytu naszego państwa.
Redakcji zabrakło wyobraźni co do skutków artykułu i reperkusji społecznych
chyba, Ŝe tak miało być, Ŝe artykuł miał nawoływać do podwaŜania zaufania do wymiaru
sprawiedliwości i porządku prawnego.
Dziś i taka koncepcja moŜe nie dziwić, kiedy to nawet najwaŜniejsi w tym
kraju za nic mają Konstytucję, Sąd NajwyŜszy ,Trybunał Konstytucyjny, .
Nieodpowiedzialni liderzy polityczni oświadczają, Ŝe Prezes Trybunału ,,nie czuje
prawa” a Rzecznik Praw Obywatelskich ,,jest antypaństwowcem”. Dziś przedstawiciele
partii rządzącej Ŝądają publikacji nazwisk sędziów Sądu NajwyŜszego, którzy
negatywnie zaopiniowali nowy projekt ustawy lustracyjnej.
Nie chcę takiego państwa i nie godzę się z takimi postawami i takimi
publikacjami.
Wielokrotnie moje koleŜanki i koledzy adwokaci mieliśmy zaszczyt stawania na
rozprawach, które prowadzili Przewodniczący Wydziałów Karnych; Sędzia Danuta Harz
i Sędzia Andrzej Polański.
Byliśmy i jesteśmy zbudowani
niezwykłą skrupulatnością, rzeczowością i
wyśmienitym przygotowaniem do rozprawy sędzi Danuty Harz. Andrzej Polański to
sędzia nad wyraz doświadczony, autorytet prawa karnego, jeden z najlepszych sędziów
jakich zna sądownictwo Opolszczyzny, to wzór dla młodych adeptów prawa . Od lat
znamy stabilność ich orzecznictwa. Choć często ich wyroki nie były korzystne dla
naszych klientów, nawet przez myśl nam nie przyszło by kwestionować ich wiedzę czy
obiektywność. Ich autorytet , znakomita fachowość artykułem nie została, bo nie mogła
być podwaŜona czy zachwiana i nie zmieniła oceny ich pracy przez prawników,
adwokatów ale niestety nie tylko oni byli adresatami tej publikacji.
Sądy w opisywanej sprawie z Kędzierzyna-Koźla orzekły jedynie we ,,fragmencie”
jaki przekazała jej do rozpoznania prokuratura. Jestem pewien, Ŝe zrobiono to rzetelnie.
Pogoń za newsem nie moŜe przesłaniać rzetelności dziennikarskiej i
odpowiedzialności za słowa. Zawarty w komentarzu passus – sprawiedliwi z opolskiej
,,okręgówki” pokazali kto tu rządzi - jest wręcz prymitywny i przystoi raczej brukowcom
a mimo wszystko nie sądzę, by NTO grawitowała w tym kierunku. Gdzie podziało się
posłannictwo opolskiej gazety, kształtowanie postaw, wychowanie w szacunku do prawa i
jego instytucji?
Z duŜym zadowoleniem ponad miesiąc temu Dziekan Izby Radców Prawnych
Zygmunt Baranowski i ja przyjęliśmy zaproszenie redakcji NTO do współpracy w
zakresie upowszechniania prawa i uzgodniliśmy, Ŝe jeden dzień w miesiącu radcowie
prawni i adwokaci udzielać będą darmowych porad prawnych. W dniu 2.06.06r.
rozpocząć mamy udzielanie porad.
Oświadczam jednak w imieniu Rady Adwokackiej, Ŝe odstąpimy od współdziałania
z gazetą w tej waŜnej inicjatywie, jeŜeli NTO nieodpowiedzialnymi i obrzydliwymi w
swym wyrazie publikacjami będzie nawoływać do podwaŜania autorytetu sędziów i
wymiaru sprawiedliwości.
Mając na uwadze zawarte w powyŜszym wystąpieniu krytyczne uwagi pod adresem
redakcji NTO liczę się z odmową publikacji listu, dlatego jednocześnie jego treść
przekazuję Opolskiej Redakcji Gazety Wyborczej.
Adw. Jacek Ziobrowski