Wiersze Pawła Tomy

Paweł Toma
O pokój na Ziemi
Biały gołąb…
który szybuje nad naszymi głowami,
który dzieli się z nami przesłaniem od Boga,
żeby pokój na świecie zapanował,
by ludzie się godzili
i przebaczali sobie nawzajem.
Gołąb, który przyniósł nam dobrą nowinę,
dalej szybuje po czystym niebie,
by dawać nam przykład,
jak dalej dobrze żyć.
***
Siedzę sobie na kanapie
i słyszę, jak mój brat chrapie.
Dobry przyśnił mu się sen,
że beztroskim brzdącem jest.
Nie jest w tym śnie dorosły, lecz mały
i lubi wesołe zabawy.
Na jawie woli zabawki ze stali,
żeby wszyscy się go bali.
Bo we śnie tak już jest,
że wszystko na odwrót układa się.
(wiersz nagrodzony w Wojewódzkim Konkursie
„Antologia Poezji Dziecięcej” )
Nadzieja
Czekam i czekam…
Na róży kwiat, który rozkwitnąć ma,
lecz się ociąga.
Niczym niezmierny ptak,
… którego brak.
Mej nadziei kwiat
być powinien przy mej dłoni,
by pokazać mi drogę do celu,
…którego brak.
Czekam i czekam…
I nic…
Siedzę i myślę.
Czy będę kiedyś poetą?
Czy cząstkę poezji w sobie mam?
***
Patrzę
a za oknem drzewa.
Dzięki nim oddychamy.
Każdy wiedzieć powinien,
że drzewo święte jest
i kochać, szanować winniśmy je.
Że niszczyć i kalać go nie wolno.
Że wandalizm jest zbrodnią.
Dziękuj drzewu, krzakom i kwiatom,
bo natura jest twoją matką.
Matematyka
Wiele razy siebie pytam:
Czym jest dla mnie matematyka?
Tutaj różnica, tam iloraz, gdzieniegdzie iloczyn.
Wszystko takie zakręcone!
Pole- też trudny orzech do zgryzienia!
I twierdzenie Pitagorasa
wciąż niezbędne w naszych czasach.
I jeszcze to takie ważne,
żeby wynik wyszedł własny.
Matematyka jest podstawą
i obliczeń, i przemyśleń.
Bo jak powiedział ktoś:
Matematyka- to jest coś!
***
Ojej! Jaki kiedyś byłem mały!
Gdy gry i zabawy na mnie czekały!
Gdym do woli jadł z myślą,
że przede mną jeszcze lizaków tona
i oranżad- ile dusza chce.
Biegałem tu i ówdzie.
Zawsze, wszędzie, gdzieś
gnało mnie,
byle jak najdalej…
Wiatr we włosach
splata cienie
pięknych długich barw.
Jednak przychodzi czas,
gdy obowiązki wzywają nas.
I nic nie zdziałamy.
Tylko praca- dom- praca.
Wciąż w kółko to samo.
Lecz ktoś powiedział myśl taką:
Oglądaj się wstecz!
I przypominaj dziecięcych zabaw dreszcz!