JAPONIA
Transkrypt
JAPONIA
WIADOMOŚCI - agencja informacyjna JAPONIA J.E Ambasador Japonii w Polsce R.Tanabe/w środku/ podczas uroczystego otwarcia IV Pucharu Świata w Karate Tradycyjnym w Warszawie Mistrz HIDETAKA NISHIYAMA-żywa legenda,przywódca karate tradycyjnego na świecie podczs IV Pucharu Świata w Warszawie /po prawej/ Timur Rahmanov attache Uzbekistanu w Polsce i Sukhrob Shodiejev - Consular Uzbekistanu w Polsce Twórca potęgi Polskiego Karate Tradycyjnego Prezes Włodzimierz Kwieciński VIII DAN KARATE /po prawej/ Andrzej Lek II DAN Judo/ autor fotoreportażu / i dr.Waldemar Sikorski-viceprezes Polskiej Unii Budo-I szy trener Reprezentacji Polski w Judo Justo Gomez I-miejsce w IV Pucharze Świata w Karate Tradycyjnym w Warszawie 2007r Reuven Sharf najlepszy izraelski karateka podczas IV Pucharu Świata w Karate Tradycyjnym w Warszawie 2007r. Attache kulturalny ambasady Japonii w Warszawie Akira Tajima Prezes HMP Polska Peter Grudniak podczas IV Pucharu Świata w Karate Tradycyjnym w Warszawie 2007r. V-ce Prezes PZKT Paweł Krzywański TEKST i FOTO: ANDRZEJ LEK - II DAN JUDO Poparcia dla I międzynarodowej Konferencji Budo udzielili m.innymi; - Arnold SchwarzeneggerGubernator Kalifornii, Steven Seagal -znany aktor filmów hollywoodzkich/7 Dan aikido/, Michael D.Antonovich -Naczelnik 5.Dystryktu Powiatu Los Angeles/karate/ Anita DeFrantz -członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.była wiceprezydent MKOL, YOSHIAKI HARADA- b.przewodniczący Komisji d/s stosunków międzynarodowych parlamentu japońskiego/6 DAN Kodokan JUDO/, TOSHIKI KAIFU- b.PREMIER JAPONII/ AIKIDO/, J.E Ambasador Japonii w Polsce R.Tanabe powiedział: W tym roku obchodzimy 50 rocznicę stosumkow dyplomatycznych pomiędz Polską i Japonią. Wysoko cenię dotychczasową dziłalność Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. Z całego serca dziękuję Prezesowi Hidetaka Nishiyama oraz Włodzimierzowi Kwiecińskiemu za zaangażowanie w popularyzacji Karate,kultury,tadycji i obyczajów Japonii ANDRZEJ LEK II DAN JUDO http://www.gazetaautorow.pl Kreator PDF Utworzono 2-03-2017, 01:12