Tylko echo grało - Automobilklub Kielecki

Kronika policyjna
D
zięki szybkiej interwencji policji udało się
uratować niedoszłego samobójcę. Młody
mieszkaniec Końskich o swych zamiarach poinformował kobietę, z którą rozmawiał za pomocą
komunikatora internetowego – powiedział komisarz Krzysztof Skorek z biura prasowego policji w
Kielcach. Kobieta zatelefonowała natychmiast
do dyżurnego z komendy w Końskich. Ten ustalił
miejsce zamieszkania mężczyzny. Pojechał do
niego m.in. policyjny psycholog z Kielc. Mężczyźnie udzielono pomocy, dzięki szybkiej interwencji
prawdopodobnie uratowano mu życie.
P
olicjanci z Buska-Zdroju wykryli ponad 20
przypadków wyłudzania corhydronu, który najprawdopodobniej trafiał do okolicznych
siłowni. Policjanci wszczęli śledztwo, a lekarze
ostrzegają amatorów sportów siłowych.
B
uscy policjanci dotarli do ponad tysiąca
osób, w ręce, których trafił corhydron.
Jednak w blisko 30 przypadkach recepty były
wypisane na osoby zamieszkałe w niemal całej Polsce, a nawet poza granicami kraju. Zdarzało się także i tak, że wskazany na recepcie
adres był fikcyjny. Policja ustaliła, że proceder
fałszowania recept trwał blisko 2 lata. W sprawę może być zamieszane kilkanaście osób,
ale to dopiero wykaże śledztwo.
-letni mieszkaniec miejscowości Gra55
bowica w gminie Pacanów padł ofiarą
dwóch nieznanych sprawców, kiedy szedł dro-
gą publiczną relacji Żabiec-Rataje Słupskie:
mężczyźni podjechali samochodem, zatrzymali się i sprawdzili pieszemu kieszenie marynarki – ukradli 1200zł. Sprawcy mogli wcześniej widzieć, że 55-latek pił alkohol i miał przy
sobie znaczną ilość gotówki
WAŻNE TELEFONY
TELEFONY ALARMOWE
Policja
997
Straż pożarna
998
Pogotowie ratunkowe
999
Pogotowie gazowe
992
Pogotowie energetyczne
991
Straż Miejska
986
Pogotowie
wodno-kanalizacyjne
994
Urząd Miasta
041 367 60 00
Urząd Marszałkowski 041 344 60 46
Urząd Wojewódzki Kielce
041 342 12 22
Starostwo powiatowe 041 344 54 29
Szpitale izba przyjęć 041 344 67 43
Telefon zaufania
(policyjny)
041 343 29 97
WOPR
041 344 92 18
Miejski Zespół
Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych
w Kielcach
041 3442663
lub 041 3446617
Pogotowie
komputerowe
0606 276 959
Tygodnik „Extra Kielce”
Adres redakcji:
25-310 Kielce ul. T. Kościuszki 11 p. 121
[email protected]
Redaktor naczelny: Krzysztof Hipsz
Zespół redakcyjny: Katarzyna Krakowiak,
Anna Wrona, Aleksandra Zapała,
Mateusz Wójcicki.
Dyrektor Oddziału Extra Media w Kielcach:
Zbigniew Lisowski
tel. 692-250-180, [email protected]
Biuro Reklam i Ogłoszeń:
tel. 0692 250180
Wydawca, skład i łamanie:
Extra Media sp. z o.o.
Ul. Harfowa 5, 02-389 Warszawa
Druk:
Drukarnia Prasowa Edytor sp. z o.o.
Olsztyn, ul. Tracka 7
Redakcja nie odpowiada
za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń.
Nie tylko Stańco
N a
t a p e c i e
30 lat Toru Kielce
Co prawda zima to martwy sezon dla Kieleckiego Automobilklubu,
ale już teraz trwają wytężone przygotowania do nowego sezonu. A
jest o czym myśleć, bowiem jak mawia stare porzekadło noblese
oblige czyli szlachectwo zobowiązuje.
U
tytułowani kierowcy, rosnąca popularność imprez masowych, plany modernizacyjne Toru Kielce i kilka nowych,
ciekawych pomysłów stawiają władze i działaczy automobilklubu
przed ogromnym wyzwaniem.
Extra Kielce będą przez cały rok
pilnie śledzić to wszystko, co
dziać się będzie na torze w Miedzianej Górze (ale nie tylko tam).
Póki co jednak, przypomnijmy, jakie sukcesy święcili zawodnicy w
roku ubiegłym.
Tak było
W 2006 roku tytuły mistrzowskie zdobyli:
Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Polski
1. Maciej Stańco Mistrz Polski
w klasie Grand Prix Polski
2. Michał Gil Mistrz Polski w
klasie formuła Super Sport
3. Robert Lukas I V-ce Mistrz
Polski w Grand Prix Polski
Długodystansowe Samochodowe
Mistrzostwa Polski
1. Robert Lukas Mistrz Polski
w klasyfikacji generalnej DSMP
Maciej Stańco
2. Jan Sędek Mistrz Polski w
klasie do 1150 DSMP
1. Krzysztof Dudek II V-ce
Mistrz Polski w klasie do 1150
DSMP
1. Aleksander Muczko I V-ce
Mistrz Polski w klasie Mini
Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski
1. Michał Sołowow I V-ce
Mistrz Polski w klasyfikacji grupy
N
W Pucharze KIA Picanto tytuł
I -go V-ce Mistrza Polski zdobył
kielczanin Kamil Raczkowski jeżdżący w barwach Automobilkubu
Rzemieślnik.
W roku 2006 Automobilklub
Kielecki zorganizował 60 imprez o
charakterze sportowym, turystycznym i z zakresu bezpieczeństwa
ruchu drogowego.
Dużym powodzeniem w sezonie 2006 cieszyła się impreza
pod nazwą Kryterium toru
KIELCE suproes w której wzięło udział ponad 150 uczestników. Na superoes przyjeżdżali
zawodnicy z Warszawy Krakowa Łodzi Lublina Katowic
Częstochowy.
Ostatecznie w klasyfikacji generalnej zwycięzcami zostali:
1. Gołąbek Michał Automobilklub Kielecki Subaru Impreza
2. Maciej Ostoja Chyżyński utomobilklub Rzemieślnik Subaru
Impreza
G Tor Kielce, obchodzący swoje 30 urodziny to tradycyjnie wspaniałe
samochody, piękne dziewczyny i tłumy kibiców na trybunach.
3. Rafał Grzesiński Automobilklub Kielecki Renault Clio
Należy dodać że superoes to
impreza dla kierowców amatorów,
którzy pragną podnosić swoje
umiejętności prowadzenia pojazdów w warunkach ekstremalnych,
na absolutnie bezpiecznym terenie jakim jest tor wyścigowy w
Miedzianej Górze. Dodatkową
atrakcją jest możliwość konfrontacji z zawodnikami posiadającymi
licencję wyścigowe i rajdowe.
W sezonie bieżącym i ubiegłym
w superoesach startowali miedzy innymi: Michał Sołowow, Marcin
Biernacki, Andrzej Mancin, Kamil
Raczkowski, Aleksander Muczko,
Jan Sędek, Cezary Szlawski wszyscy
są czynnymi zawodnikami traktowali imprezę jako doskonały trening
służąc jednocześnie fachowymi poradami uczestnikom pragnącym
podnosić swoje umiejętności.
Tak będzie
Sezon 2007 zapowiada się również bogato.
W kalendarzu imprez przygotowano 54 imprezy ( kalendarz na
stronie Automobilklubu www.automobilklub.kielce.pl ) w tym 3
imprezy o charakterze Mistrzostw
Polski:
XIV Grand Prix Fiat Auto Poland oraz dwie eliminacje Samochodowych Wyścigowych Mistrzostw Polski a także 12 Superoesów z tego 2 organizowane przez
delegaturę Automobilklubu Kieleckiego w Starachowicach.
Ponadto Automobilklub zorganizuje:
Ogólnopolski Zlot Fiatów X1
IV Rajd pojazdów Zabytkowych Szlakiem Republiki Partyzanckiej
Dwa Ogólnopolskie Zloty Kabrioletów i Starych Samochodów
Mistrzostwa Polski w Jeździe
Samochodem z Przyczepą ( kamping)
Świętokrzyski Rajd Pojazdów
Zabytkowych
Ogólnopolski Zlot Caravaningowe Świętojanki
Tylko echo grało
Feliet on aktualny
S
Wyścigowe Równoległe Mistrzostwa Polski
KH
KRZYSZTOF HIPSZ
pektakl Metro okazał się totalną klapą ze względów organizacyjnych. Podobnie
było z koncertem Stachurskiego,
blisko połowa ludzi wyszła z hali
w trakcie koncertu.
Bodaj jako pierwsi w Kielcach, tuż po prezentacji Metra w
Hali Sportowej przy Bocznej
podważyliśmy sens organizowania podobnych imprez w miejscu, które absolutnie się do tego
celu nie nadaje. Fatalna akustyka,
niewygodne fotele, architektura
wnętrza urągają zdrowemu rozsądkowi, aby zapraszać na Boczną gwiazdy estrady bo sportu i
owszem, czemu nie. Po naszej pu-
blikacji w podobnym tonie napisało także „Echo Dnia”, co nas
niezmiernie ucieszyło, bo okazało się, że w opinii swojej nie jesteśmy odosobnieni. A jednak nie
do końca odczuwamy satysfakcję
a to z racji głosu, jaki zabrali na
łamach ED organizatorzy koncertów, panowie Jerzy Lichacz (George Music Cooperation) organizator recitalu Stachursky’ego a
zwłaszcza Jerzy Janiszewski
(Prom Art.), odpowiedzialny za
spektakl Metro. Zdaniem obydwu hala kompletnie nie nadaje
się do organizowania jakichkolwiek koncertów ze względu na fatalną akustykę. Obydwaj zapew-
niają, że już więcej w nowej hali
nie zorganizują żadnej imprezy. –
Mamy już dosyć. Nacięliśmy się i
nie zamierzamy ryzykować po raz
kolejny – podkreślają.
No wspaniale drodzy Panowie, tyle że imprezy się odbyły,
kasa wypłaciła pieniądze i jest po
sprawie. Dlatego zastanawia mnie
tłumaczenie, że nikt nie wiedział
o tym, że Hali nagłośnić się nie
da. Na Boga! Toć chyba aż się samo nasuwa, żeby akustykę w nowym miejscu wcześniej… sprawdzić. W końcu wspomniane wyżej firmy to nie jakieś początkujące agencje a instytucje mieniące się być czołowymi w naszym
mieście. Niżej podpisany wprost
nie wyobraża sobie, żeby z tak
dużym przedsięwzięciem, za tak
duże pieniądze i dla tylu ludzi
wchodzić na teren zupełnie dziewiczy. Obydwaj Panowie mogą
być wdzięczni publiczności, że
nie zażądała zwrotu pieniędzy. I
mówić o wielkim szczęściu, bo
gdyby trafiło na gwiazdę pierwszej wielkości, ta po pięciu minutach prawdopodobnie zerwałaby
koncert obciążając organizatora
gigantycznymi kosztami. Więc i
tak im się upiekło. Dlatego mamy nadzieję, że więcej nikt nas
do Hali nie zaprosi.