Praktyki w hotelu „Best San Diego”
Transkrypt
Praktyki w hotelu „Best San Diego”
Praktyki w hotelu „Best San Diego” Hiszpania Pracowałam w hotelu Best Hotel San Diego na stanowisku recepcjonistki w Hiszpanii. Wracając z praktyk w głowie mam nadal dni tam spędzone. Nie wiem od czego zacząć. Zacznę od dokumentów, które są najważniejsze do odbycia podróży mnie w tym najtrudniejszym zadaniu bardzo pomogła Pani Bożena Mroczyńska. Chcę wyrazić moje uznanie dla niej i podziękować za pomoc. Jechać do nowego kraju jest zawsze trochę przerażające, ale trzeba odrzucić te obawy i się odważyć, a wtedy się zrozumie, że nie było się czego bać. Nie jest tajemnicą, że Hiszpanie są bardzo otwarci i gotowi do poznania nowych ludzi. Mimo braku znajomości języka angielskiego z ich strony oraz podstawowego poziomu języka hiszpańskiego z mojej, problem w komunikacji nie powstał. Kierownictwo i personel w moim hotelu są niesamowitym ludźmi. Każdy starał się pomóc, jeśli istniała potrzeba. Pięć dni w tygodniu ciężkiej pracy i dwa dni wolnego – tak wyglądał mój tygodniowy plan. Mieszkałam w apartamentach dla osób odbywających praktyki. Znajdowały się one przy hotelu, który położony jest nad morzem, dlatego miałam blisko i do pracy i na plażę. Podczas pracy w recepcji komunikowałam się z gośćmi pomagając im w najróżniejszych sytuacjach począwszy od rezerwacji biletów na koncerty, zamawianie bukietu kwiatów na rocznicę ślubu lub urodziny, a kończąc na szukaniu zgubionego dziecka. Zajmowałam się również dokumentami oraz zameldowaniem i wymeldowaniem gości. Na tym stanowisku spotkały mnie zarówno przyjemne chwile, jak i te niemiłe. Na szczęście złe sytuacje zdarzały się bardzo rzadko. W wolnym czasie wybierałam się na wycieczkę, aby lepiej zapoznać się z krajem. Barcelona, Valencia, Madryt, Girona, Montserrat – te miasta nie są mi już obce. Podsumowując przeżyłam wspaniałe 3 miesiące na praktykach w Hiszpanii: + Pogłębiłam swoją wiedzę na temat pracy w hotelu i recepcji, + Rozwinęłam poziom języka angielskiego podczas rozmów z gośćmi, + Uczyłam się języka hiszpańskiego bezpośrednio od native speakerów, + Poznałam wielu nowych przyjaciół z całego świata, + Zwiedziłam niesamowite miejsca w Hiszpanii, + Zdobyłam piękne wspomnienia na całe życie. Jestem bardzo szczęśliwa, że WSTiH dała mi możliwość wyjazdu na praktyki do Hiszpanii. Ty również zgłoś się i nie strać swojej szansy!