Jak się uporać z pojęciem czasu
Transkrypt
Jak się uporać z pojęciem czasu
© ZamKor Jak się uporać z pojęciem czasu D la filozofów czas jest formą bytu, jest atrybutem materii, która istnieje w realności wyznaczonej przez punkty opisywane jako „wcześniej” i „później”. Czasowość pozwala odróżnić to, co materialne i przyrodzone, od tego, co duchowe i nadprzyrodzone. Na przykład świat istnieje w czasie, a Bóg poza czasem; ja, jako moje ciało, także istnieję w czasie, ale ja, jako moja dusza, istnieję już na zawsze. Jeżeli dla kogoś Bóg i dusza nie są bytami realnymi, także ten ktoś będzie musiał przyznać, że poza czasem istnieją byty idealne, matematyczne i logiczne. Każdy konkretny przedmiot, który jest okrągły lub kwadratowy, z upływem czasu ulegnie zniszczeniu. Jednak wyobrażenie idealnego koła lub kwadratu zawsze będzie takie samo, póki będzie istniała jaźń, która będzie mogła nadać tej idei myślową (racjonalną, noetyczną) realność. Każdy konkretny mózg się zestarzeje i w końcu obumrze (bo istnieje w czasie). Zasady logiczne, według których funkcjonował za swego pracowitego żywota, pozostaną jednak nieodmiennie te same, bardziej trwałe niż sam wszechświat. Fizycy twierdzą, że czas to wielkość służąca do chronologicznego uszeregowania zdarzeń. Ktoś powie, że w historii czas definiujemy tak samo. Tyle że w historii stosujemy zawsze zdroworozsądkowe rozumienie czasu znane z życia codziennego: czas jest absolutny, upływający w każdym zakątku świata tak samo. W fizyce od Einsteina sprawa już nie jest taka prosta. 38 Nauka Nauka wokół i świat nas © ZamKor Filozofowie i fizycy mogą wspólnie uznać, że czas jest kategorią pierwotną, której nie da się zdefiniować. Każdy z nas intuicyjnie wie, co to jest czas. I to niech nam wystarczy. Dokonajmy za to rozróżnienia dwóch koncepcji czasu: czasu kołowego i czasu liniowego. Koncepcja czasu kołowego zakłada, że wszystkie zdarzenia ostatecznie powtarzają się w ramach „wielkiego kołowrotu”. Całość dziejów wszechświata jest tylko cyklem, który choćby po najdłuższym czasie wróci do punktu wyjścia. Nic, co się wydarzyło, nie jest ostateczne, wszystko się jeszcze powtórzy nieskończoną liczbę razy. Tak uważają ludzie w hinduskim kręgu kulturowym, stąd ich przekonanie, że dusza każdego żywego stworzenia wciela się w kolejne ciała (co zwiemy reinkarnacją, a w hinduskim oryginale – sansarą). Żydzi już w pierwszej księdze Biblii zaproponowali zasadę czasu liniowego, która ostatecznie została zaakceptowana w europejskim kręgu kulturowym. Czas jest wektorem ukierunkowanym od stworzenia świata do sądu ostatecznego, w przypadku pojedynczego człowieka – od narodzin do śmierci. Żadna chwila się nie powtórzy, godzina stracona jest stracona bezpowrotnie. Źle wydane pieniądze można jeszcze odzyskać. Zmarnowanego czasu nikt nam nie wróci. Nie jest przypadkiem, że cywilizacja europejska, oparta na takiej koncepcji czasu, zdominowała świat. Czas skierowany wyłącznie ku przyszłości zachęcał do wydajnej pracy. My, ludzie XXI wieku, jesteśmy wręcz niewolnikami uciekającego czasu (stąd nasze tęsknoty za kulturą Wschodu, która od tyranii czasu pozornie uwalnia). Dowiedzmy się więc, co na temat czasu mają do powiedzenia przyrodnicy. Jerzy Pilikowski Fizyka • Cykle, Metoda rytmy naukowa i czas i wyjaśnianie świata 39