Czytaj więcej

Transkrypt

Czytaj więcej
ECHO REGIONU
Ma
gazeta informacyjno-reklamowa
Autostrada
przesuwana
(w czasie)
A miało być tak pięknie. Politycy rzucali także kolejne terminy i kolejne przepadały. Po perturbacjach planistycznoformalnych pod koniec 2009 roku wyłoniono w końcu wykonawców odcinka Szarów-Tarnów. Na początku 2010
roku podpisano kontrakty. Autostrada
do Tarnowa miała być gotowa najpóźniej wiosna 2012 czyli zdążono by przed
piłkarskimi mistrzostwami Europy –
Euro 2012. Po raz kolejny jednak plan
legł w gruzach…
Str. 3
Uwaga Konkurs
Najpiękniejsze
Ogrody
w Małopolsce
Wiele prawdy kryje się w zdaniu – pokaż mi swój ogród a powiem Ci kim jesteś. Ogród jest zwierciadłem duszy
jego opiekuna. Ogrodami można się
zachwycać bez końca i w każdej porze
roku. Ogrodnicy to niedoceniani artyści. Oni sami często nie mają świadomości, że tworzą dzieło, że ich ogrody upiększają Małopolskę. Konkurs
„Najpiękniejsze Ogrody w Małopolsce”
to ukłon w stronę wszystkich ogrodników artystów.
a
k
s
l
o
p
o
ł
ISSN 2081-5751
o
k
c
e
i
z
D
e
n
o
i
n
uzależ
od…
a
r
e
t
u
komp
Szczegóły na str. 5
Alkoholizm
jest chorobą
nieuleczalną
Prawie 1/5 Polaków ryzykownie nadużywa alkoholu! Nowym zjawiskiem jest alkoholizm wśród nastoletniej młodzieży. Tutaj z kolei piwo pije 73% chłopców i 67% dziewcząt, wino 69% chłopców i 36% dziewcząt zaś wódkę odpowiednio 14% i 7%. Uzależnieni od alkoholu wiedzą, że skutki picia są tragiczne, ale dla tej krótkiej chwili przyjemności są w stanie poświęcić swoje życie. Alkoholizm to choroba. Można jedynie powstrzymać jej rozwój. Proces
ten musi rozpocząć się od zaprzestania
picia. Choroba alkoholowa tak, jak każda inna posiada również swój koniec.
Są z niej jedynie dwa wyjścia – zaprzestanie picia albo śmierć. Brak leczenia
zwykle prowadzi do śmierci.
Str. 8–9 GAZETA BEZPŁATNA
NR 3 10/2011
Tarnów, Gorlice, Bochnia, Brzesko, Chrzanów, Dąbrowa Tarnowska, Kraków, Limanowa, Miechów, Myślenice,
Nowy Sącz, Nowy Targ, Olkusz, Oświęcim, Proszowice, Sucha Beskidzka, Wadowice, Wieliczka, Zakopane
Aż 72 procent dzieci poniżej 18. roku życia
codziennie korzysta z Internetu. Silne bóle głowy,
bezsenność, padaczka wywołana migotaniem światła
komputerowego, to tylko niektóre objawy uzależnienia
od komputera. Zapracowani rodzice nie poświęcają
dzieciom odpowiedniej ilości czasu i to oni ponoszą
winę za późniejsze konsekwencje długotrwałego
przesiadywania przed komputerem. Dziecko staje
się nerwowe, ma problemy z koncentracją, jest
pobudzone i zachowuje się agresywnie. Zamiast
prawdziwego życia wybiera to wirtualne… Str. 12-13
2
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
od redaktora
Aktualności z regionu
Tarnów
Drodzy Czytelnicy!
Jeszcze przez trzy miesiące możecie z gazetą „Echo Regionu Małopolska” poznawać urocze miejsca i zakątki Małopolski a także głosować na miejscowości, które zrobiły na Was największe wrażenie. Przypomnę, że do tej pory
w Plebiscycie „Skarby Małopolski” zaprezentowały się takie
miejscowości jak: Gorlice, Ciężkowice, Zalipie, Uście Gorlickie, Bobowa, Tarnów, Lipnica Murowana, Miasto Rabka,
Krościenko nad Dunajcem, Alwernia, Uzdrowisko Krynica Zdrój, Uzdrowisko Rabka, Gmina Pleśna, Gmina Sękowa i Biecz. Wszystkie prezentacje tych miejscowości możecie Państwo zobaczyć na stronie www.gazetaechoregionu.pl
oraz na przeszło dwudziestu portalach internetowych, które zamieszczają pełne wydania naszego pisma. Wystarczy
wpisać do wyszukiwarki nazwę gazety albo hasło „Skarby
Małopolski”. W konkursie nadal prowadzi Rabka. Na drugie miejsce wskoczył Tarnów, który wyprzedził Zalipie.
Mamy jeszcze trzy miesiące, więc wszystko może się zmienić, zwłaszcza, że wciąż poznajemy nowe „Skarby” naszego regionu. Jeśli chcecie Szanowni Państwo wyróżnić swoim głosem miejscowość nominowaną w konkursie „Skarby
Małopolski” możecie to zrobić, wysyłając wiadomość na adres: [email protected]. Wystarczy tylko napisać na jaką
miejscowość oddajecie swój głos. Wśród głosujących rozlosujemy nagrody: wycieczki, pobyty w miejscowościach rekreacyjnych, zestawy kosmetyków, zaproszenia na kolacje. Mam nadzieję, że taka wycieczka po Małopolsce pozwoli Państwu na chwilę oderwać się od codziennych problemów, a być może znaleźć wśród prezentowanych miejscowości tę, w której zechcecie spędzić urlop, wypocząć w weekend
albo zamieszkać.
W tym numerze gazety „Echo Regionu Małopolska” startujemy także z konkursem „Najpiękniejsze Ogrody w Małopolsce”. Wiele prawdy kryje się w zdaniu – pokaż mi swój
ogród a powiem Ci kim jesteś. Ogród jest zwierciadłem
duszy jego opiekuna. O ogrodach można pisać bez końca,
w każdej porze roku i na różne sposoby. Wczesną wiosną
cieszy nas każda roślinka wybijająca się spod śniegu, wiosną, latem i jesienią cała paleta barw różnych kwiatów, zimą
– nasze krzewy otulone w śniegową pierzynkę. Można pisać o pracy w ogrodach, o różnych ciekawych roślinach,
o projektowaniu uroczych zakątków naszych ogrodów. I nie
są to jedynie krzewy i inne rośliny usadzone według projektu – są to przede wszystkim własne inspiracje różnymi potrzebami, sytuacjami lub wyobraźnią. Przy takich właśnie
ogrodach można na chwilę przystanąć, przenieść się niejednokrotnie w baśniowy czy bajkowy świat. Ogrodnicy to niedoceniani artyści. Oni sami często nie mają świadomości,
że tworzą dzieło, że ich ogrody upiększają Małopolskę. Konkurs „Najpiękniejsze Ogrody w Małopolsce” to ukłon w stronę wszystkich ogrodników artystów. Chcemy o nich mówić,
chcemy im podziękować za ich pracę i za wzruszenia jakich
doświadczamy przechodząc obok ich ogrodów. Więcej informacji na temat konkursu na stronie 5.
Pozdrawiam
Marzena Gajda
Wydawca i Redaktor Naczelny „Echo Regionu Małopolska”
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
www.gazetaechoregionu.pl
Redakcja:
33-100 Tarnów, ul. Kaczkowskiego 7
tel. +48 728 292 817
e-mail: [email protected]
Ratusz
znowu otwarty
Po prawie 2 latach przerwy, spowodowanej remontem, tarnowski ratusz zostanie otwarty. Muzealnicy
przygotowali dla zwiedzających specjalną salę poświęconą rodowi książąt Sanguszków. Sporo atrakcji będzie też dla miłośników sarmatyzmu a także łowiectwa. Zwiedzający zobaczą
też unikalną kolekcję sreber,
czy portret króla Sobieskiego. Będzie również – uznany
przez znawców sztuki za najlepszy jaki się zachował –
portret Bohdana Chmielnickiego. Otwarcia wyremontowanego Ratusza dokonano 14 maja tuż przed rozpoczęciem kolejnej edycji Nocy
Muzeów.
Gorlice
Zaskoczona
przez włamywacza
Małopolska policja poszukuje sprawcy napadu, który zamierzał żywcem spalić
młodą kobietę. Złodziej przyszedł okraść jedno z mieszkań w Gorlicach. Nie spodziewał się jednak, że zastanie tam nastolatkę. Policja
ustaliła, że niespełna 15-letnia dziewczyna została zaskoczona w domu przez włamywacza, który nie wiado-
mo, w jaki sposób dostał
się do mieszkania. Po obezwładnieniu nastolatki ukradł
sprzęt komputerowy, a wychodząc podpalił mieszkanie
z pozostawioną w nim dziewczyną. Dziewczynę zdołali
wynieść z płonącego mieszkania strażacy. Obecnie piętnastolatka w stanie ciężkim
przebywa w gorlickim szpitalu.
Nowy Sącz
Nowi ratownicy
Małopolska Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza w Nowym Sączu
ma dwa nowe szczeniaki. Sympatyczne szczeniaki Pepe i Faro są kilkutygodniowymi labradorami.
Psy będą przygotowywane
do pracy w akcjach ratow-
Wydawca:
F.H.U. Echo Regionu Małopolska
Projekt graficzny:
Grupa Kaftydy
niczych. Teraz czeka ich kilkumiesięczny okres intensywnego szkolenia. W sumie Małopolska grupa Poszukiwawczo – Ratownicza
posiada 6 psów. Biorą one
udział m.in. w akcjach poszukiwawczych po trzęsieniach ziemi.
Redaguje zespół:
Marzena Gajda (redaktor naczelna),
Krzysztof Bernardyn, Anna Burda,
Marek Ławniczak
Biuro ogłoszeń i reklam:
33-156 Skrzyszów 477
Redakcja nie ponosi
odpowiedzialności za treść reklam.
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
3
Wciąż trudno przejechać przez Małopolskę
Autostrada przesuwana (w czasie)
A miało być tak pięknie. Niektórzy politycy (w tym PiS-owcy premierzy) obiecywali że autostrada do Tarnowa będzie gotowa jeszcze w 2008 roku. Ich deklaracje
okazały się bezpodstawne. Politycy rzucali także kolejne terminy i kolejne przepadały. Po perturbacjach planistyczno-formalnych pod koniec 2009 roku wyłoniono
w końcu wykonawców odcinka Szarów – Tarnów. Na początku 2010 roku podpisano kontrakty. Autostrada do Tarnowa miała być gotowa najpóźniej wiosną 2012 czyli zdążono by przed piłkarskimi mistrzostwami Europy – Euro 2012. Po raz kolejny
jednak plan legł w gruzach…
O
dcinek podzielono
na trzy etapy (Szarów – Brzesko – wykonawca Mostostal Polimex,
Brzesko – Wierzchosławice –
wykonawca konsorcjum polsko-macedońskie NDI/Granit
oraz Wierzchosławice – Tarnów-Krzyż – hiszpański Dragados. Ledwie drogowcy ruszyli w teren budowy, już zaczęły się kłopoty. Najpierw
prace mocno utrudniła powódź. Pod koniec ubiegłego
roku wykonawca środkowego etapu zaczął notować spore opóźnienia. Niektórzy obliczyli potem, że opóźnienia
wynosiły w niektórych elementach nawet ponad pół
roku.
W lutym 2011 roku kontrakt na tym odcinku został zerwany. Obydwie strony: inwestor czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych
i Autostrad oraz wykonawca – NDI/Granit – sugerowały, że winę za zerwanie ponosi
druga strona. Inwestor wskazywał na potężne opóźnienia,
niewystarczającą liczbę sprzętu oraz zbyt mało pracowników zaangażowanych w pra-
ce. Z kolei wykonawca twierdził, że GDDKiA utrudniała im pracę poprzez nieterminowe dostarczanie szczegółowych projektów, zmian i planów itp. Spór (chodzi bagatela
o 10 procent całego kontraktu czyli o kwotę ponad 60 milionów złotych) trwa już kilka miesięcy i zajmie się nim
wkrótce sąd.
Niezależnie jednak od werdyktów sędziów, drogowcom
zależy na jak najszybszym
wznowieniu robót na tym odcinku. Sprawa wcale nie jest
jednak prosta, ani szybka.
Zanim bowiem ekipy robotników wrócą na budowę,
trzeba kilka razy przejść procedurę przetargową.
Najpierw krakowski oddział Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad
ogłosił przetarg na wykonanie inwentaryzacji geodezyjnej i projektu różnicowego
odcinka autostrady A4 miedzy Brzeskiem a Wierzchosławicami. Chociaż zastosowano w tym wypadku tzw.
tryb przyspieszony, co umożliwia skrócenie terminów,
to jednak jeszcze na począt-
ku maja wykonawca owej inwentaryzacji nie był znany. Jak dowiedzieliśmy się
minął już termin składania
ostatecznych ofert cenowych
na to zlecenie. Najtaniej swoje usługi wyceniło Krakowskie Biuro Projektów Dróg
i Mostów Transprojekt, które
projektowało autostradę A4,
i które za wykonanie potrzebnej teraz dokumentacji chce
niespełna 1,1 mln zł. Inny
uczestnik tego ograniczonego przetargu – firma Voessing Polska z Poznania, zaproponowała wykonanie inwentaryzacji za niespełna
1,8 mln złotych. Konsorcjum,
którego liderem jest spółka Scott Wilson, zaproponowało cenę 4,66 mln zł (warto wiedzieć, że to konsorcjum
próbowało wcześniej wykluczyć z przetargu Transprojekt twierdząc, że będzie on
w uprzywilejowanej sytuacji,
ale Krajowa Izba Odwoławcza nie uznała tego protestu).
Najdroższą ofertę, bo na 6,15
mln złotych, złożyła spółka
MGGP z Tarnowa.
W związku z tym,
że najtańsza i najdroższa ofer-
ta różniły się blisko sześciokrotnie, GDDKiA miała się
dokładnie przyjrzeć wszystkim ofertom. Być może jeszcze w maju uda się wyłonić
firmę, która dokona inwentaryzacji. Wykonanie inwentaryzacji geodezyjnej i projektu różnicowego to dokładne określenie tego co już zostało zrobione na, liczącym
20 kilometrów 800 metrów,
odcinku autostrady A4 oraz
tego co jeszcze trzeba wykonać. To niezbędna procedura by przystąpić do faktycznego procesu wyłonienia nowego wykonawcy tego odcinka.
Sama inwentaryzacja i sporządzenie tzw. projektu różnicowego potrwa kilka miesięcy.
– Biorąc pod uwagę procedury, możliwe odwołania oraz
tak zwaną kontrolę uprzednią prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, spodziewamy się, że jesienią podpiszemy
umowę z solidną firmą, która
dokończy budowę autostrady
bez przeszkód. – oceniała niedawno dla mediów Magdalena Chacaga, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału
GDDKiA.
Już teraz te terminy wydają się mało realne. Eksperci
wręcz sugerują, ze wyłonienie konkretnego wykonawcy
i podpisanie kontraktu na dokończenie feralnego odcinka
jeszcze w tym roku, to sprawa
niemożliwa.
Dotychczasowe opóźnienia,
plus inwentaryzacja, plus wyłonienie wykonawcy – przekłada się na minimum roczne opóźnienie. Nie ma więc
najmniejszych szans by autostrada A4 – czyli główny szlak
przepływu zmotoryzowanych
kibiców z zachodniej Europy na Ukrainę – przed Euro
2012 była gotowa. W realnych
analizach fachowcy oceniają,
że najbardziej prawdopodobny termin oddania odcinka
Brzesko – Wierzchosławice
to II połowa 2013 roku.
(t)
4
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
Reklama Wiśniowski
- cała strona
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
5
„Najpiękniejsze
Ogrody w Małopolsce”!
Ruszamy z konkursem!
W
iele prawdy kryje się w zdaniu
– pokaż mi swój
ogród a powiem Ci kim
jesteś. Ogród jest zwierciadłem duszy jego opiekuna. Ogrodami można się zachwycać bez końca i w każdej porze roku.
Wczesną wiosną cieszy
nas każda roślinka wybijająca się spod śniegu, wiosną, latem i jesienią cała paleta barw różnych kwiatów, zimą – nasze krzewy otulone w śniegową pierzynkę. Można
pisać o pracy w ogrodach,
o różnych ciekawych ro-
ślinach, o projektowaniu
uroczych zakątków naszych ogrodów. Ogrodnicy to niedoceniani artyści. Oni sami często nie
mają świadomości, że tworzą dzieło, że ich ogrody upiększają Małopolskę.
Konkurs „Najpiękniejsze
Ogrody w Małopolsce”
to ukłon w stronę wszystkich ogrodników artystów. Chcemy o nich mówić, chcemy im podziękować za ich pracę i za wzruszenia jakich doświadczamy przechodząc obok ich
ogrodów. Zachęcamy Was
Drodzy czytelnicy, by-
ście przesyłali nam zdjęcia
swoich ogrodów. Tyle pracy i serca wkładacie w ten
kawałek Waszej ziemi, pokażcie jak piękny jest Wasz
ogród. To czytelnicy wybiorą te ogrody, które zrobiły na nich najlepsze wrażenie a zwycięzcy zostaną
nagrodzeni.
W konkursie mogą brać
udział wszyscy właściciele ogrodów położonych
w Małopolsce.
Zdjęcia, w ilości do czterech sztuk, należy przesyłać w wersji elektronicznej
na adres: echoregionu@
gazeta.pl. To
czytelnicy
stanowią jury i to oni wybiora najbardziej interesujące ogrody. Konkurs potrwa do końca sierpnia.
Nagrody
o łącznej wartości
3000 zł
Jednak myślę, że nie tyle
o nagrody tutaj chodzi,
lecz o to, by Ci ogrodnicy, którzy tyle pracy i serca wkładają w upiększanie
naszej Małopolski zostali docenieni i wyróżnieni.
站酷
6
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
Kryminalna Małopolska
Bochnia
Pobierała opłaty do… swojej kieszeni
Ponad 70 osób – głównie emerytów i rencistów –
oszukała Justyna B., 28-letnia mieszkanka Bochni.
Kobieta prowadziła na terenie miasta dwa punkty opłat
– przy ul. Kościuszki oraz
Legionów Polskich. W każdym z nich za 1,5 złotego
można było uregulować rachunki za gaz, wodę, czy zapłacić ratę kredytu.
Atrakcyjna opłata przelewu przyciągała szczególnie osoby starsze, które płacą przy okienku i liczą każdy grosz. Wpłacane w dobrej
wierze pieniądze, zamiast
na wskazane konta trafiały
do kieszeni młodej kobiety.
– W sumie w ten sposób
oszukała siedemdziesiąt osób
– wyjaśnia Marek Papier z sekcji do walki z przestępczością
gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Bochni.
Proceder trwałby pewnie dalej, gdyby policjan-
ci nie otrzymali kilku zgłoszeń od mieszkańców, którzy
otrzymali ponaglenie za niezapłacone rachunki. Wtedy postanowili przyjrzeć się
sprawie. W toku postępowania ustalili i zebrali dane
wszystkich poszkodowanych
w sprawie. Gdy oszustka wyczuła, że policja się nią interesuje, zaczęła oddawać skradzione pieniądze (w sumie
zagarnęła 23 tysiące złotych).
– Tłumaczyła, że interes,
który uruchomiła, nie przynosił jej założonych wcześniej zysków. Potrzebowała pieniędzy na regulowanie sporych kosztów prowadzonej przez siebie działalności – wyjaśnia Marek Papier. Akt oskarżenia w tej
sprawie jest gotowy. Lada
dzień trafi do sądu. Justynie
B. grozi nawet osiem lat więzienia. Kobieta zaproponowała dobrowolne poddanie
się karze.
Wykastrowali psa żyletką
Dwaj mieszkańcy woj.
małopolskiego
odpowiedzą za wykastrowanie żyletką psa, należącego do jednego z nich
– poinformowała PAP
rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Tarnowie
Bożena Owsiak. Zwierzę
przeżyło; po kilku dniach
właściciel zgłosił się z nim
do weterynarza.
Do
zdarzenia
doszło
w lutym w pobliżu wiejskiego sklepu, do którego
na piwo przyjechał furmanką
z Rożnowic 34-letni Józef R.
Za nim przybiegł jego mały
rudy pies rasy mieszanej.
Gospodarz
narzekał,
że pies włóczy się po całej wsi.
Podczas rozmowy z kompanami przy piwie narodził
się pomysł wykastrowania
czworonoga. Wykonania zabiegu podjął się 51-letni Stanisław Dz.
Właściciel psa kupił w sklepie żyletkę. Jego kompan nało-
REKLAMA
żył psu na głowę gumiak i dokonywał kastracji, właściciel
psa trzymał zwierzę za tylne
łapy. Obecny przy tym trzeci
mężczyzna filmował wszystko
telefonem komórkowym.
Informacja o drastycznym zabiegu dotarła do organów ścigania. Obu mężczyzn
oskarżono o znęcanie się
ze szczególnym okrucieństwem nad psem, za co grozi im kara do roku pozbawienia wolności. Akt oskarżenia
przeciwko nim przekazano
do Sądu Rejonowego w Tarnowie.
Po kilku dniach, kiedy sprawa stała się głośna
w okolicy i zainteresowały
się nią organa ścigania, właściciel psa zgłosił się z nim
do weterynarza. Z zaświadczenia wynika, że pies został okaleczony po niefachowo dokonanym zabiegu kastracji, rana się nie goi, wymaga opatrzenia i kilkukrotnej kontroli.
Kryminałki z regionu
Oni zabili Człowieka?
Sześciu podejrzanych,
z których pięciu przebywa
w aresztach tymczasowych
– taki jest obecnie stan najgłośniejszego w Krakowie
śledztwa dotyczącego zabicia kibica Cracovii Tomasza C. ps. Człowiek.
– W sprawie motywu
śmierci mężczyzny analizujemy dwa równorzędne wątki – potwierdza Wiesław
Wolnik, zastępca Prokuratora Okręgowego w Krakowie. – Konflikt konkurencyjnych sympatyków klubów sportowych oraz rozliczenia grup zajmujących się
handlem narkotykami. Który wątek będzie wiodący, dopiero się okaże pod koniec
postępowania. Jeszcze wiele
przed nami – dodaje.
Na Tomasza C. zaczaiło się
kilkanaście osób. Przyjechały samochodami. Gdy 30-latek nadjechał swoim autem,
napastnicy ruszyli za nim
w pościg. Podczas ucieczki
Tomasz C. stracił panowanie nad pojazdem i uderzył
w jeden z budynków. Wtedy zamaskowani napastnicy dopadli pokrzywdzonego.
Nie miał szans na przeżycie,
bo zadali mu nożami, pałkami i maczetami kilkadziesiąt
ciosów. Mężczyzna zmarł.
Świadków i uczestników napaści było wielu, ale przekonać ich, by podzielili się swoją wiedzą jest bardzo trudno.
Przed laty, gdy Paweł M. ps.
Misiek rzucił nożem we włoskiego piłkarza Dino Baggio
podczas meczu Wisły z AC
Obcokrajowiec molestował
Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące obywatela Wielkiej Brytanii,
podejrzanego o czyny nieobyczajne wobec dziewczynek – poinformował
PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie sędzia Rafał Lisak.
47-letni Russell S. został aresztowany do 14 lipca „za pięć czynów przeciwko wolności seksualnej i obyczajności”.
Jak ustaliła PAP, do zarzucanych Brytyjczykowi czynów miało dojść w 2009 i 2010
roku. Ze względu na charakter sprawy zarówno sąd, jak
i prokuratura nie udzielają
żadnych informacji w sprawie.
„Ze względu na dobro postępowania nie udzielamy
w tej sprawie żadnych informacji” – powiedział PAP
prok. Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Podobne stanowisko
zajmuje małopolska policja.
Jak podało radio RMF,
sprawa dotyczy wykorzystywania
kilkunastoletnich dziewczynek w jednym
z ośrodków sportowo-rekreacyjnych, m.in. przy nauce
jazdy konnej.
Spadł z dachu
Trzech młodych mężczyzn weszło nad ranem
na dach jednej z kamienic na krakowskim Kazimierzu. Przy schodzeniu
na dół 23-latek poślizgnął
się i spadł. Poniósł śmierć
na miejscu.
Grupka kilkunastu znajomych spotkała się w jednej z kamienic przy ul. Wrzesińskiej (w pobliżu ul. Dietla). Nad ranem trzech z nich
wpadło na pomysł, aby wejść
na dach czteropiętrowego
budynku. Przy schodzeniu
na dół, ok. godz. 7.30, jeden
z nich poślizgnął się i spadł.
Zginął na miejscu.
– Wstępnie wykluczyliśmy
udział osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że był
to po prostu nieszczęśliwy
wypadek – mówi Katarzyna
Padło z zespołu prasowego
małopolskiej policji.
Parma też nikt nie chciał zeznawać, chociaż na stadionie były tłumy. Prokuraturze udało się dokonać przełomu w tamtym śledztwie
dopiero, gdy jeden ze świadków, kibic, otrzymał status
niejawnego świadka incognito. Jego dane utajniono, zeznawał w sądzie, ale nie osobiście tylko przez łącza elektroniczne, miał zmieniony
głos. To pogrążyło „Miśka”,
który dostał sześć i pół roku
więzienia. Czy po takie środki sięgnie prokuratura w tym
śledztwie? Dalej ma takie
możliwości.
– Najgorzej było nam
przejść od fazy śledztwa
w sprawie, do kolejnej fazy,
gdy mamy już krąg podejrzanych – potwierdza prok.
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
7
Wolnik. O sprawie mówi,
że jest na etapie, który nazywa „zaawansowany początek”. Czterech podejrzanych o pobicie ze skutkiem
śmiertelnym zostało aresztowanych. Piąty trafił na miesiąc za kratki, ale może wyjść
na wolność, gdy w ciągu tygodnia wpłaci 35 tys. Prokuratura na pewno złoży zażalenie na tę decyzję sądu. Jeden z tych młodych mężczyzn w wieku od 21 do 28 lat
ma także zarzut użycia niebezpiecznego narzędzia, ale
czy noża lub maczety, prok.
Wolnik nie mówi.
– Następne pytanie proszę
– dodaje. Szósty podejrzany
ma zarzuty, ale sąd nie zgodził się na jego aresztowanie,
bo uznał, że nie ma wystarczających dowodów, że brał
udział w dokonaniu przestępstwa. Podejrzanym grozi
do 10 lat więzienia.
Okrutna zbrodnia
Dożywotnie
więzienie grozi 38-letniej krakowiance Beacie K. i jej
19-letniemu synowi, Kamilowi K., którzy, z niebywałym okrucieństwem
zamordowali
swego
85-letniego sąsiada.
Do zbrodni doszło 14 stycznia ubiegłego roku w mieszkaniu staruszka na osiedlu
Kozłówek.
Bardzo lubiany przez sąsiadów starszy pan był człowiekiem samotnym. Żył
ze skromnej emerytury, ale
chwalił się, że ma majątek.
Bezrobotna Beata K. wkradła się w jego łaski. Bywało,
że pożyczała pieniądze na alkohol i papierosy.
– Staruszek
kilkakrotnie pił z nią alkohol – potwierdza Barbara Marcinkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
– W styczniu odwiedziła go
z synem i namówili na biesiadę alkoholową. Po kilku godzinach napadli gospodarza,
bili go, kopali, skakali po jego
klatce piersiowej, a w końcu zadali mu nożem 35 ran.
Po zmasakrowaniu mężczyzny, zabrali się za szabrowanie mieszkania. Ich łupem
padły: dwa metalowe pierścionki i radiomagnetofon!
Narzędzie zbrodni wyrzucili na sąsiednia posesję.
Kamil K. tuż po zbrodni wręczył
skradziony pierścionek swej
dziewczynie, a sygnet dawnemu konkubentowi matki. Beata K. zadowoliła się magnetofonem.
Jak ustaliła prokuratura, Kamil K. był na przepustce z zakładu poprawczego. Przebywał w nim za handel narkotykami i kradzieże.
– Relacje matki i syna, jak
doszło do zbrodni, różnią się
od siebie – mówi rzecznik
Marcinkowska. – Kobieta początkowo zapewniała, że była
tylko świadkiem zdarzeń, potem jednak zmieniła zeznania. Twierdziła, że syn groził jej śmiercią, jeśli nie zada
staruszkowi ciosów nożem.
Kamil K. odmówił składania
wyjaśnień, potem przyznał się
jedynie do kopania ofiary.
Już po dwóch dniach
od mordu matka z synem siedziała w areszcie.
Materiały pochodzą z serwisu kryminalnamalopolska.pl
8
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
W
ydaje się, że na temat
uzależnienia od alkoholu powiedziano już
wszystko, mimo to liczba alkoholików wciąż rośnie! Badania wykazują,
że około 19% polskiego
społeczeństwa ryzykownie nadużywa alkoholu!
Śmiertelna dawka alkoholu to 6–8 g na 1 kg masy
ciała. Nowym zjawiskiem
jest alkoholizm wśród nastoletniej młodzieży. Tutaj z kolei piwo pije 73%
chłopców i 67% dziewcząt, wino 69% chłopców
i 36% dziewcząt zaś wódkę odpowiednio 14% i 7%.
Skąd ten wzrost? Bez wątpienia wpływ na to zjawisko ma coraz większa społeczna świadomość problemu uzależnień. Uzależnieni
od alkoholu wiedzą, że skutki
picia są tragiczne, ale dla tej
krótkiej chwili przyjemności
są w stanie poświęcić swoje
życie.Małgorzata ma 42 lata.
Jest piękną, wykształconą
kobietą, właścicielką dobrze
prosperującej agencji nieruchomości. Jak sama mówi jej
najlepszym przyjacielem jest
wódka. Kiedy w pracy ma jakąś stresującą sytuację pociesza się myślą, że za kilka godzin będzie w domu i zrobi sobie mocnego drinka. Już
samo wyobrażenie tej chwili
uspokaja ją i wprawia w dobry nastrój. Małgorzata nie
ma męża, ani dziecka. Nie
ma też problemu by znaleźć
meżczyznę na jedną noc, ponieważ jest bardzo atrakcyjną kobietą. Poważny związek
jej nie interesuje. Nie ma ani
sił ani ochoty, by się z kimś
wiązać na stałe i znosić czyjeś
humory. Wie, że ma problem
z alkoholem. Pije już od piętnastu lat. Pije codziennie,
co prawda nie zawsze doprowadza się do stanu upojenia,
ale nie wypija mniej jak dwa
mocne drinki. Czy zdaje sobie sprawę, że w ten sposób
skraca sobie życie? Oczywiście, na temat alkoholizmu
przeczytała wszystkie artykuły. Kiedyś przez moment
myślała, że może należałoby rzucić alkohol, ale szybko
się rozmyśliła. Nic nie daje
jej takiej ulgi i szczęścia, jak
ta chwila, kiedy popija drin-
ka. Nie robi badań, stara się
nie myśleć o konsekwencjach
picia, ale najbardziej chodzi
o to, że nie ma sił, by przestać
pić. Dla niej jest to przeszkoda nie do pokonania. A może
tak naprawdę łatwiej jest jej
żyć z alkoholem aniżeli bez
niego? Pewnie, że ma wyrzuty sumienia, że wstydzi się
i ukrywa swój alkoholizm,
ale nie jest gotowa, by zerwać
z nałogiem. Mówi, że nie będzie się katować, bo dla niej
jest bez znaczenia czy odejdzie teraz, czy za kilka lat.
Życie i tak jej nie cieszy.
Alkoholizm jest chorobą
nieuleczalną
Można
jedynie
powstrzymać jej rozwój. Proces ten musi rozpocząć się
od zaprzestania picia. Choroba alkoholowa tak, jak
każda inna posiada również swój koniec. Są z niej
jedynie dwa wyjścia – zaprzestanie picia albo śmierć.
Brak leczenia zwykle prowadzi do śmierci. Mało jednak
jest w aktach zgonu rozpoznań określających alkoholizm jako przyczynę śmierci.
Przeważnie są to somatyczne
symptomy alkoholizmu takie, jak np. marskość wątroby. Warto, zastanawiając się
nad istotą alkoholizmu, pamiętać, że to jest jednak choroba i powinna być leczona
tak, jak każda inna bardzo
groźna choroba. Często niestety traktowana jest ona jedynie w kategoriach moralnych. Początek alkoholizmu
jest trudny do uchwycenia
bowiem granica pomiędzy
piciem towarzyskim a chorobowym jest bardzo płynna.
Zależy to od wielu czynników
i każdy człowiek inaczej reaguje na alkohol. Są np. osoby, które przez wiele lat nie
odczuwają fizycznie skutków
picia, a degradacja ich organizmu jest czasem znikoma.
Ewa Woydyłło znany terapeuta uzależnień od kilkudziesięciu lat zajmuje się alkoholikami. Wg niej alkoholizm jest chorobą obciążoną szczególnym piętnem, wokół której krąży wiele mylnych informacji i mitów. Każdy z nas ma w wyobraźni gotowy wizerunek alkoholika.
Zgodnie ze stereotypem, alkoholik należy do marginesu społecznego, jest obdarty
i plugawy, nurza się w rynsztoku, wódkę zdobywa w pokątnych melinach, bije żonę
i płodzi zwyrodniałe dzieci.
Alkoholikiem może być każdy z wyjątkiem naszych znajomych i przyjaciół, mężów,
żon, matek, ojców, synów, córek, no i oczywiście nas samych. Właśnie z powodu mylnych wyobrażeń i fałszywych
mitów nie potrafimy zwykle
rozpoznać alkoholizmu w naszym najbliższym otoczeniu.
Podobnie negatywny stereotyp dotyczy osób uzależnio-
osoba, która utraciła zdolność trafnego przewidywania
czy i kiedy utraci kontrolę nad
ilością wypijanego alkoholu. A zatem awanturnicze, lub
inne społecznie nieakceptowane zachowania jakie mogą
wystąpić podczas picia stanowią rezultat utraty kontroli nad alkoholem. Nie są to zachowania świadomie zamierzone przez tę osobę, co zresztą często powoduje u tej osoby konflikt wartości. Negatywne zachowania są efektem
działania alkoholu, od którego alkoholik nie może się powstrzymać z chwilą wypicia
pierwszego kieliszka. Niezdol-
nych od narkotyków i innych
środków zmieniających świadomość. Mity i dezinformacje
na ten temat spełniają pewną
bardzo istotną funkcję. Mianowicie dzielą one społeczeństwo na dwie grupy: do jednej
należymy „MY”, drugą stanowią „ONI”. W pierwszej grupie znajdują się ludzie normalni, godni akceptacji (grupa nie alkoholików i nie narkomanów), do drugiej zaś należą ludzie nienormalni, a zatem tacy, których nie można
zaakceptować (grupa alkoholików i narkomanów). Kłopot z tą systematyką polega
na tym, że w interesie każdego
leży przekonanie, iż jest normalny, a zatem nie jest alkoholikiem.
ność do zachowania kontroli
nad ilością wypitego alkoholu,
nie zaś samo upicie się, stanowi zatem kryterium pozwalające odróżnić osobę z problemem alkoholowym od osoby
pijącej towarzysko. Większość
alkoholików to ludzie z marginesu. Wręcz przeciwnie, tylko 3–5% wszystkich alkoholików kończy w przysłowiowym rynsztoku. Przeważająca większość, czyli 95–97%,
mieści się w przekroju całego
społeczeństwa, ludźmi uzależnionymi od alkoholu bywają przeważnie normalnie zatrudnieni, posiadający rodziny, produktywni i powszechnie szanowani obywatele. Porządne kobiety nie zostają alkoholiczkami. Fakt: W wyniku przeobrażeń kulturowych
i społecznych jakie zachodzą
w ostatnich latach, można dziś
śmiało powiedzieć, że alkoholizm stał się chorobą w pełni „demokratyczną” i że choruje na nią również wiele kobiet. Opinia jakoby alkoholizm groził tylko „upadłym
aniołom” sprawia, że piętno tej choroby staje się jeszcze
bardziej dotkliwe, toteż kobietom uzależnionym znacznie trudniej zwrócić się o pomoc. Alkoholikom brak silnej
woli: mogliby przestać pić, gdyby naprawdę chcieli. Fakt: Alkoholizm jest choroba charakteryzująca się utratą kontro-
Alkoholizm
Mity na temat alkoholizmu
Wielu ludzi w Polsce głęboko wierzy w mity zwłaszcza
na temat alkoholizmu. Najbardziej popularne wśród nich:
Alkoholicy piją codziennie. Fakt: Istotnie, niektórzy
alkoholicy nadużywają alkoholu codziennie. Bardziej typowym sposobem picia w zaawansowanym stadium choroby alkoholowej jest jednak
picie nieumiarkowane przerywane dłuższymi lub krótszymi okresami całkowitej
abstynencji. Alkoholik
upija się za każdym razem, gdy
pije. Fakt: Alkoholikiem jest
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
li nad piciem. Problem nie polega na braku silnej woli, lecz
na uzależnieniu od alkoholu. Alkoholik nie chce pić tak
jak pije, chce pić „jak wszyscy”. Gdyby to była kwestia
wyboru, alkoholik wybrałby
taki sposób picia, aby nie mieć
problemu. Niestety faktem jest
również to, że nieleczony alkoholizm jest chorobą zagrażającą życiu. Bez leczenia alkoholik skraca sobie życie średnio
o 10–15 lat.
Czy masz problem
alkoholowy?
Jeżeli chciałbyś sprawdzić
czy masz problemy alkoho-
Objawy uzależnienia
Zgodnie z Międzynarodową Klasyfikacją Chorób
i Problemów Zdrowotnych
ICD-10 zespół uzależnienia od alkoholu to choroba,
w której picie alkoholu dominuje nad innymi zachowaniami ważnymi dla człowieka.
Objawy uzależnienia to:
Silne pragnienie picia alkoholu lub poczucie przymusu picia.
Trudności w kontrolowaniu zachowań związanych
z piciem, tj. jego rozpoczynaniem, kończeniem lub ilością wypijanego alkoholu. Te
trudności w kontroli nad al-
9
wych następstw picia dla danej osoby.
Skutki nadużywania alkoholu są dramatyczne! Według
badań Programu Aktywizacji Placówek Odwykowych
najczęstsze problemy alkoholików to: • Zaburzenia życia rodzinnego – 94% • Problemy w kontaktach z ludźmi
– 84% • Problemy finansowe
– 82% • Przemoc wobec bliskich – 57% • Problemy z prawem (karalność) – 51%.
Przewlekły alkoholizm prowadzi do chorób psychicznych, ciężkich schorzeń wątroby, nerek, żołądka, serca
itd. Zwiększa przestępczość,
raz głębiej i głębiej. U mnie
tym momentem była zmiana pracy. Od kiedy zmieniłem
pracę z warsztatu ślusarskiego szwagra na fabrykę zmieniło się wszystko. Większa kasa,
nowe znajomości. Zakrztusiłem się tym wszystkim, próbowałem wkupić się w łaski kolegów, żyć tak jak oni. Tylko ich
życie było związane z siedzeniem po pracy w barze przy
wódce, jeśli chciało się być częścią zespołu, trzeba było być
takim jak oni. Teraz pamiętam
kłótnie, płacz Magdy, gdy wracałem pijany do domu. Na początku tłumaczyłem jej że robię to wszystko dla nas, że tak
sprzyja szerzeniu się chorób
wenerycznych i ujemnie wpływa na potomstwo. Nadużywanie alkoholu jest powodem powstawania problemów w rodzinach oraz ich rozpadu.
trzeba. W którymś momencie
przestała mi wierzyć. Chyba
wtedy gdy przepiłem pierwszą
wypłatę i musieliśmy pożyczać
pieniądze od teściów. A może
to było wtedy, gdy pierwszy
raz ją uderzyłem… Teraz rozumiem, że ten moment zmienił wszystko, pękły moje hamulce, miesiąc później uderzyłem ją znowu, gdy nie chciała
puścić mnie z domu. Pół roku
później uderzyłem syna, byłem
tak pijany, że nawet nie pamiętam powodu… Gdy Magda powiedziała, że jest w ciąży cieszyłem się, klęczałem, obiecywałem poprawę, wytrzymałem
do porodu. Po urodzeniu córki
pępkowe trwało miesiąc. Któregoś dnia dostałem wypowiedzenie z fabryki, zwolnienia
grupowe, załamałem się, chlałem na umór.
Kiedy dwa tygodnie temu
wróciłem po ciągu do domu
okazało się, że jest pusty.
Magda odeszła z dziećmi.
Zrozumiałem, że nie mam
już nic. Jestem skończony.
Wczoraj byłem na pierwszym
spotkaniu anonimowych alkoholików. Kiedy słuchałem ich życiorysów płakałem,
bo wiem już, że zniszczyłem
wszystko. Nie wiem czy kiedyś odzyskam rodzinę, ale
wiem, że muszę spróbować.
Musze się leczyć, muszę wynagrodzić im krzywdę, którą
wyrządziłem…
prowadzi do śmierci!
lowe zrób sobie krótki test
o nazwie CAGE. Odpowiedz
na 4 pytania:
Czy myślałeś kiedykolwiek
o konieczności przerwania picia?
Czy ludzie sprawiali Ci przykrość przez krytykowanie twojego picia?
Czy czułeś się kiedykolwiek
źle lub winny z powodu swojego picia?
Czy kiedykolwiek po obudzeniu pierwszą Twoją myślą była
myśl o wypiciu alkoholu aby
uspokoić nerwy albo przerwać
objawy przepicia?
Jeżeli odpowiedziałeś tak
na jedno z pytań, świadczy
to, że istnieje u Ciebie podejrzenie problemów alkoholowych. Jeżeli odpowiedziałeś tak na 2 lub więcej pytań
jest wielce prawdopodobne,
że masz poważne problemy alkoholowe.
Picie szkodliwe
Picie szkodliwe to takie picie alkoholu, które powoduje konsekwencje zdrowotne
u osoby pijącej. Konsekwencje te mogą dotyczyć zarówno
zdrowia fizycznego jak i psychicznego. Często spotykane choroby związane z piciem
alkoholu to np. poalkoholowe uszkodzenia wątroby, ostre
zapalenie trzustki, zaburzenia
wchłaniania, zaburzenia rytmu serca, nadciśnienie i inne.
koholem mogą przejawiać się
np. piciem przez dłuższy czas
niż zamierzany lub nieskutecznością wysiłków ograniczenia picia.
Zespół abstynencyjny, który występuje po przerwaniu picia lub jego ograniczeniu. Jego przejawy to: pocenie się, mdłości, nudności
lub wymioty, drżenie języka,
powiek i wyciągniętych rąk,
pobudzenie
psychoruchowe, bezsenność, złe samopoczucie, osłabienie, tachykardia lub podwyższone ciśnienie tętnicze. Mogą wystąpić
także przemijające omamy
wzrokowe, dotykowe lub słuchowe oraz napady drgawkowe typu grand mal.
Zwiększenie
tolerancji na alkohol, które polega
na konieczności wypijania
coraz większych ilości alkoholu w celu osiągnięcia pożądanego efektu. Przykładem
są osoby, które wypijają takie
ilości alkoholu, które mogą
spowodować zatrucie lub nawet śmierć kogoś bez zwiększonej tolerancji.
Przeznaczanie coraz większej ilości czasu na zachowania związane z piciem lub
usuwaniem jego następstw,
ograniczanie lub porzucanie
swoich wcześniejszych zainteresowań.
Uporczywe picie alkoholu,
pomimo dowodów szkodli-
Uzależnienie od alkoholu
można i należy leczyć!
Alkoholicy i ich rodziny nie
mogą sami walczyć z uzależnieniem, ponieważ jest to zbyt
złożony problem. Jak wyjść
z alkoholizmu? Jak pomóc
osobie uzależnionej? Jak prawo reguluje pomoc osobom,
które są ofiarami alkoholików? O tym w kolejnym numerze „Echa”.
Na koniec dramatyczne
wyznania alkoholików
Mam na imię Karol i jestem
alkoholikiem. Teraz już nie
wstydzę się tego powiedzieć,
ale nim doszedłem do tego etapu zdążyłem zniszczyć życie sobie i swojej rodzinie. 2 tygodnie
temu odeszła ode mnie żona
zabierając ze sobą dwójkę dzieci. Spadłem na samo dno. Teraz
już rozumiem, że to co mi się
przydarzyło to choroba, taka
jak cukrzyca, którą trzeba leczyć, bo inaczej doprowadza
do śmierci.
Wiem już nawet kiedy
to się wszystko zaczęło, kiedy moje picie przestało przekraczać rozsądne granice, kiedy zacząłem się zapadać co-
10
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
REKLAMA
Akademia Face Art jest szkołą artystyczną
i ma charakter policealnej szkoły zawodowej.
Program, ilość zajęć i grupy max. do 10 osób umożliwiają indywidualne
podejście do każdego słuchacza. Naszym głównym celem jest przygotowanie
w sposób gruntowny i jak najbardziej profesjonalny, osoby chcące w przyszłości pracować w ciekawych zawodach tj. charakteryzator, stylista, wizażysta,
i specjalista F/X (efekty specjalne) tzw. special make-up artist. Staramy się zapewnić jak najlepszą kadrę pedagogiczną. Nasi wykładowcy to znane i cenione osoby ze świata filmu, teatru i mody.
Aby móc uprawiać któryś z wyżej wymienionych zawodów, należy podjąć
naukę na wybranym przez siebie kierunku:
– Wizaż i Stylizacja – gdzie nauka trwa rok
– Charakteryzacji i Efekty Specjalne - gdzie nauka trwa dwa lata.
Akademia mieści się w Warszawie, w nowoczesnym kompleksie budynków
Wyższej Szkoły Handlu i Prawa im. Ryszarda Łazarskiego. My zajmujemy
powierzchnię 300m2 z przestronnymi salami wykładowymi, w pełni wyposażonymi, tak aby nasi słuchacze
uczyli się w komfortowych warunkach. Miesięczne opłaty są tak skalkulowane, że nie zachodzi konieczność
ponoszenia przez słuchacza dodatkowych kosztów, związanych z zakupem materiałów i narzędzi potrzebnych
do nauki.
Jako jedna z nielicznych szkół tego typu, gwarantujemy wszystkim naszym uczniom możliwość odbycia
praktyk zawodowych. Są one bardzo ważną częścią całego procesu zdobywania wiedzy i umiejętności. Praktyki zwykle organizowane są na planach: seriali, filmów fabularnych, programów telewizyjnych oraz teatrach,
studiach fotograficznych, pokazach mody, sesjach zdjęciowych. Zdarza się, że właśnie dzięki praktykom słuchacze otrzymują propozycje pracy zarobkowej, jeszcze zanim ukończą Akademię.
Zwieńczeniem nauki w Akademii jest przystąpienie do Egzaminu Dyplomowego. Pozytywny wynik z tego
egzaminu, jest podstawą do otrzymania Dyplomu Ukończenia Akademii Wizażu, Stylizacji, Charakteryzacji
i Efektów Specjalnych – Face Art i zdobycia kwalifikacji zawodowych.
Nie zawierzaj swojej przyszłej kariery zawodowej losowi
czy przypadkowi! Sam zdecyduj,
po uprzednim rozeznaniu i rzeczowej analizie własnych zainteresowań, aspiracji i perspektyw rynku pracy kim chcesz być w przyszłości.
Jeśli zdecydujesz, że jeden z zawodów, które Ci proponujemy jest
odpowiedni dla Ciebie to, wypełnij
formularz zgłoszeniowy dostępny na naszej stronie internetowej,
dołącz do tego ksero świadectwa
ukończenia szkoły średniej, 2 zdjęcia i stań się słuchaczem Akademii.
FACE ART Academy daje Ci szansę na realizację własnych marzeń i pracę w interesującym zawodzie.
FACE ART - AKADEMIA WIZAŻU,
STYLIZACJI, CHARAKTERYZACJI
I EFEKTÓW SPECJALNYCH
ul. ŚWIERADOWSKA 43 tel. 606 577 421 606 577 421
www.faceart-academy.com
02–662 WARSZAWA
[email protected]
sektor F piętro VI
a 11
ECHO REGIONU
polsk
Mało
Tarnów – Winnica – Obertyn
Powiat współpracuje z Ukrainą
Władze powiatu tarnowskiego wzięły udział
w obchodach 10. Światowego Dnia Polonii i Polaków za Granicą, które
w tym roku odbyły się
w Winnicy na Ukrainie.
Uczestniczył w nich marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Podczas uroczystości podpisano list intencyjny o współpracy Powiatu Tarnowskiego z rejonem chmielnickim.
Wyjazd delegacji Powiatu Tarnowskiego na Ukrainę związany był ze sformalizowaniem kontaktów międzynarodowych z kolejnym
partnerem
zagranicznym.
Starosta tarnowski Mieczysław Kras podpisał w Winnicy list intencyjny o współpracy rejonem chmielnickim z przewodniczącym Państwowej Administracji Rejo-
nu Chmielnickiego Olegiem
Tomaszkiem.
Precyzuje w jakich zakresach współpraca będzie prowadzana: turystyki i sportu,
kultury, ochrony środowiska,
wymiana młodzieży, działalności społecznej i rozwoju gospodarki rolnej. W podpisaniu umowy uczestniczyli również wicestarosta Mirosław Banach, członek Zarządu Powiatu Tarnowskiego
Paweł Augustyn oraz Ryszard
Żądło, dyrektor Wydziału
Kultury i Promocji Starostwa
Powiatowego w Tarnowie.
Podczas
uroczystości
w Winnicy marszałek Senatu
Bogdan Borusewicz otworzył
wystawę poświęconą Ignacemu Janowi Paderewskiemu,
przygotowaną przez Starostwo Powiatowe w Tarnowie.
To dokumentacja opisująca
życie wybitnego Polaka, arty-
sty, patrioty, muzyka i męża
stanu. Osoby, które wspierają
współpracę pomiędzy samorządem tarnowskim a ukraińskim otrzymały pamiątkowe statuetki Paderewskiego.
Odebrali je marszałek Senatu, wiceminister spraw zagranicznych,
wiceminister
kultury, konsul generalny RP
w Winnicy Krzysztof Świderek oraz gubernator obwodu
Winnickiego. Na zakończenie
odbył się koncert z udziałem
zespołów polonijnych z Ukrainy oraz Golec uOrkiestra.
Podczas pobytu na Ukrainie uzgodniono również,
że w czerwcu w Kąśnej Dolnej podpisana zostanie umowa o współpracy pomiędzy Powiatem Tarnowskim
a miastem Chmielnik. Stanie
się to w 70. rocznicę śmierci
I.J. Paderewskiego. Do Kąśnej
przyjedzie również dwoje
REKLAMA
młodych ukraińskich pianistów ze szkoły artystycznej
w Chmielniku, którzy z rówieśnikami z USA i Polski
wezmą udział w warsztatach
pianistycznych.
Wracając z Winnicy tarnowska delegacja odbyła
rozmowy związane z sierpniowymi
uroczystościami
w Obertynie. Podczas spotkania w Tłumachu z Wasylem
Iwanowyczem, przewodniczącym miejscowej administracji, uzgodniono wstępny
przebieg uroczystości, które
odbędą się w rocznicę bitwy
pod Obertynem. 22 sierpnia 1531 starły się tam wojska polskie pod dowództwem
hetmana wielkiego koronnego Jana Amora Tarnowskiego
z armią mołdawską. Bitwa zakończyła się całkowitym zwycięstwem Polaków.
Powiat Tarnowski ufunduje tablicę pamiątkową
w miejscu, w którym stoczono bitwę. Zorganizuje również – wspólnie z miastem
Tarnowem – rocznicowe uroczystości.
12
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
– Mamusiu, jak mi pozwolisz zagrać w gry na komputerze to przysięgam na Boga
Prawdziwego, że dam Ci spokój na cały dzień! – To kolejna prośba mojego pięcioletniego syna, bym pozwoliła mu włączyć komputer. Wcześniejsze nie pomogły. To też
nie ostatnia prośba. W ciągu dnia pojawia się ich kilkanaście.
J
ak pokazują badania
przeprowadzone w ramach projektu EU Kids
Online, 72 procent dzieci poniżej 18. roku życia codziennie korzysta z Internetu! Silne bóle głowy, bezsenność, padaczka wywołana migotaniem światła kom-
wadzić do pogorszenia zdrowia, stanu psychicznego i relacji międzyludzkich. Dlatego bardzo ważna jest obserwacja dziecka, rozmowa
oraz narzucenie pewnych
zasad i ograniczeń.
– Najważniejsze to ustalić
z dzieckiem zasady i kontro-
Pokaż dziecku, jak inaczej
można spędzać fajnie czas,
na przykład na świeżym powietrzu. Wyciągnij pociechę na spacer, do lasu, kina,
do zoo. Zaproponuj deskorolkę, rolki, rower. – Ważne,
żeby to rodzice dawali dziecku wzór, jak spędzać wolny
puterowego, to tylko niektóre objawy uzależnienia
od komputera. Uzależnienie od komputera to jedna
z chorób cywilizacji. Zapracowani rodzice nie poświęcają dzieciom odpowiedniej
ilości czasu i to oni ponoszą winę za późniejsze konsekwencje
długotrwałego
przesiadywania przed komputerem. Bywa nieraz, że rodzic myśli sobie – dobrze,
dziś jestem zmęczony i chcę
mieć spokój, więc mu jeszcze pozwolę pograć na komputerze, ale od jutra koniec.
Nadchodzi jutro i nic się nie
zmienia. Zmienia się natomiast nasze dziecko. Staje
się nerwowe, ma problemy
z koncentracją, jest pobudzone i zachowuje się agresywnie. – W konsekwencji,
uzależnieni od komputera
młodzi ludzie, mają problemy w kontaktach z rówieśnikami i z rodziną. Wybierają świat Internetu, bo łatwiej
rozmawia im się z kimś wirtualnym, niż z realną osobą
– uważa psycholog Aleksandra Sarna. Spędzanie długiego czasu przed komputerem może bowiem dopro-
lować dostęp do komputera
– mówi psycholog Aleksandra Sarna. Jak?
1. Mierz czas zabawy
z komputerem
Kup minutnik. Jeśli umawiasz się, że dziecko spędzi przed komputerem godzinę, ustaw go i pilnuj czasu. – Najważniejsza jest konsekwencja – radzi psycholog
Aleksandra Sarna.
2. Ustal zasady korzystania z sieci
Wyznasz jedną porę dnia,
kiedy twoje dziecko będzie
mogło korzystać z komputera. – Jasno ustalonych zasad trzeba się trzymać. To da
dziecku także poczucie bezpieczeństwa i wyeliminuje w domu kłótnie – mówi
Aleksandra Sarna.
3. Zabierz komputer z pokoju dziecka
Postaw komputer w widocznym miejscu w mieszkaniu. – Nie zostawiaj dziecka zamkniętego w pokoju z komputerem, bo nie będziesz miał kontroli nad treściami, które ogląda – przestrzega psycholog.
4. Spędzaj czas z pociechą
na powietrzu
czas. Jeśli rodzic siedzi przed
komputerem całymi dniami, to daje dziecku zły przykład – ostrzega Aleksandra
Sarna.
5. Zaproponuj gry planszowe
Zaproś znajomych dziecka
i zaproponuj im… grę planszową. Fajną alternatywą
dla konsol gier czy innych
wirtualnych placów zabaw
są szachy, warcaby, bierki.
Pierwsze objawy uzależnienia od komputera:
Potrzeba
korzystania
z komputera/Internetu przez
dłuższy czas – nawet bezcelowa
Markotność i przygnębienie na skutek niemożności
korzystania z komputera/Internetu.
Zaniedbywanie
nauki
i wszelkich form aktywności
z powodu spędzania długiego czasu przed komputerem
Brak czasu na spotkania
z przyjaciółmi a nawet zjedzenia posiłku z powodu korzystania z komputera/Internetu
Oszukiwanie i szukanie
wymówek mających na celu
Jak odciągnąć
dziecko
od komputera?
ciągłe korzystanie z komputera/Internetu
Konsekwencje uzależnienia od komputera:
Pogorszenie ogólnego stanu zdrowia dziecka – bóle
pleców i kręgosłupa, pogłębianie wad postawy, nadpobudliwość, zmęczenie oczu,
pogorszenie wzroku, kłopoty ze snem, podrażnienie
skóry.
Zmiany w psychice dziecka – huśtawka nastrojów,
kłopoty z koncentracją i logicznym myśleniem, zaburzenie hierarchii wartości.
Skutki społeczne – ucieczka przed światem realnym, zachwyt i emocje wynikające z przeżyć w świecie wirtualnym, zaburzenie więzi uczuciowej z osobami najbliższego otoczenia, ograniczanie kontaktów
z rówieśnikami, brak jakichkolwiek zainteresowań nie-
a 13
ECHO REGIONU
polsk
Mało
wia przeglądanie treści: pornograficznych; związanych
z hazardem, narkotykami,
terroryzmem a także przemocą.
Strażnik
Ucznia
2.5 – to program, który służy do wszechstronnej kontroli dziecka przy komputerze. Posiada funkcje kontroli i wyłączania komunikatorów, bramek SMS, czatów
czy stron pornograficznych.
Oprócz tego może kontrolować programy wskazane
przez użytkownika a także
czas spędzany przed komputerem.
Wydawałoby się, że najprostszym sposobem na rozwiązanie problemu jest wyłączenie lub zawieszenie
usługi Internetowej albo nie
kupowanie dziecku komputera. Nie jest to jednak metoda mogąca całkowicie
ustrzec dziecko przed niebezpieczeństwem i uzależnieniem się od komputera z uwagi na powszechność
i ogólną dostępność tego
sprzętu. Co zrobić, gdy dziecko jest już uzależnione
od komputera? Uwaga Rodzice!
związanych z komputerem
i Internetem.
Dziecko nie może być pozostawione samo sobie!
Rodzice muszą wymagać od dzieci przestrzegania zasad i wypełniania obowiązków. Jeśli dziecko odrobi lekcje; posprząta swój pokój; wyprowadzi psa na spacer, itp.; wówczas będzie mogło skorzystać z komputera/
Internetu przez określony
czas.
Opiekunowie muszą organizować dzieciom czas w taki
sposób, by jak najmniej myślały o komputerze i Internecie. Oczywiście komputer jest niezbędny w dzisiejszych czasach do nauki jak
i rozrywki, ale trzeba umieć
korzystać z tego dobrodziejstwa w sposób rozsądny.
Dlatego też w wolnym czasie
należy się z dzieckiem bawić,
rozmawiać, poświęcić więcej
uwagi, pójść na spacer albo
pływalnię, aby odciągnąć
je od wirtualnego świata.
Dziecko nie czerpie dobrego
przykładu z rodziców spędzających całe popołudnie
przed telewizorem.
Pomogą programy komputerowe.
Istnieje także wiele programów
komputerowych
(również darmowych, do pobrania ze stron producenta) służących do kontroli rodzicielskiej, które są bardzo
przydatne. Do tego przejrzyste i proste w obsłudze. Należą do nich m.in.:
Opiekun Dziecka w Internecie 2.0.0.703 – jest to jeden z najlepszych tego typu
polskich programów. Blokuje dostęp do stron www zawierających treści pornograficzne, przemoc, działalność
sekt. Program zapisuje stro-
Wasz maluch może znaleźć się na czerwcowej okładce miesięcznika „Echo Regionu Małopolska” Zdjęcia
swoich pociech w wersji elektronicznej (nie więcej niż
trzy) wysyłajcie na adres [email protected]. Konkurs dla dzieci do lat 5. Redakcyjne jury wybierze zdjęcia 5 finalistów, które opublikujemy w czerwcowym numerze. Wszyscy finaliści otrzymają cenne nagrody
ny otwierane przez dziecko
a także kontroluje czas korzystania z Internetu. Ponadto umożliwia blokadę
komunikatorów internetowych typu Gadu-Gadu.
Beniamin 3.0 – śledzi strony internetowe pod kątem
dostępu do niepożądanych
treści. Jeśli program uzna,
że strona nie powinna być
pokazana, wówczas następuje blokada takiej strony i pojawia się odpowiedni komunikat.
Naomi 3.2.90 – stworzony z myślą o najmłodszych,
służy do filtrowania niepożądanych stron w Internecie.
Pozwala kontrolować otwierane serwisy i uniemożli-
Potrzeba
obcowania
z komputerem może być
w efekcie równie niebezpieczna jak każdy inny nałóg. Jeśli nie mogą pomóc
najbliżsi, wówczas należy skontaktować się z psychologiem bądź terapeutą
w celu postawienia diagnozy
i omówienia ewentualnej terapii. Jeśli macie podejrzenia, że Wasze dziecko może
być uzależnione od komputera lub też borykacie się
z tym problemem od pewnego czasu zajrzyjcie na strony
internetowe, na pewno znajdziecie tam informacje gdzie
i do kogo można zwrócić się
o fachową, specjalistyczną
pomoc.
14
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
a 15
ECHO REGIONU
polsk
Mało
Skrzyszów - dobre miejsce
do życia i inwestowania!
Głównym elementem rozwoju gospodarki gminy jest drobna działalność pozarolnicza, w której istnieje przewaga handlu
i drobnych usług. To właśnie tutaj działają takie znane firmy jak np.: Huta Szkła
Gospodarczego p. Tadeusza Wrześniaka,
Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowe „ZODIAC” Koncesjoner Renault, Karpacki Okręgowy Zakład Gazownictwa,
Przedsiębiorstwo Handlowo – Usługowe
„WAMEX”, wytwórnia mas bitumicznych
POLDIM S.A.
W gminie jest jeszcze wiele terenów
do zainwestowania zwłaszcza przy trasie E-4 oraz przy drodze powiatowej Tarnów- Ryglice.
Również natura nie poskąpiła urody ziemi skrzyszowskiej. Malownicze krajobrazy,
ukształtowanie terenu sprzyjające rekreacji, sąsiedztwo dużych miast sprawiają,
że i mieszkańcy chętnie osiedlają się na terenie Gminy Skrzyszów a wiele rodzin właśnie tutaj zapuszcza swoje korzenie.
Gmina Skrzyszów, to mała ojczyzna,
która dostarcza swoim obywatelom
to wszystko co jest im potrzebne do zadowolenia z życia: miejsca pracy w Tarnowie lub okolicy, piękne, zielone miejsca do wypoczynku, liczne szlaki turystyczne i ścieżki rowerowe do rekreacji.
Mocną stroną środowiska naturalnego są stanowiące ok. 15
procent powierzchni gminy lasy
– prawdziwy raj dla grzybiarzy
i miłośników turystyki pieszej.
Kompleks lasów w Pogórskiej
Woli oraz północno – wschodnie tereny gminy wchodzą
w skład jastrzębsko – żdżarskiego obszaru chronionego krajobrazu.
Oprócz atrakcji przyrodniczych godne uwagi w tej gmi-
nie są zabytkowe kościoły drewniane – w Skrzyszowie
z XVI w. oraz w Pogórskiej
Woli z XVIII w., a także kościoły neogotyckie w Szynwałdzie
i Łękawicy z pocz.XX w. Na uwagę zasługują także licznie występujące w całej gminie kapliczki.
Wójt Gminy Skrzyszów Marcin Kiwior podkreśla, że przyjazna atmosfera w gminie, sprzy-
jająca ludziom i inwestorom,
to zasługa samych mieszkańców – wielkim kapitałem gminy Skrzyszów są jej mieszkańcy.
To ludzie niezwykle zaangażowani w losy swojej małej ojczyzny. Z dużym poświęceniem włączają się w wiele akcji i inicjatyw społecznych. Zdobyte w nich
doświadczenie stanowi często
pierwszy krok do powstawania
wielu cennych inwestycji. Aktywnością wyróżniają się też młodzi
i bardzo dobrze wykształceni ludzie.
Dla samorządu lokalnego jednym
z najważniejszych priorytetów jest
stwarzanie jak najlepszych warunków
do promocji i rozwoju przedsiębiorczości na każdym szczeblu. Obecnie Gmina
realizuje szereg inwestycji.
Ważnym celem gminy w najbliższym czasie jest budowa zbiornika małej retencji, który został uwzględniony
w Strategii Zrównoważonego Rozwoju Gminy na lata 2007 – 2013. Inwestorem przedsięwzięcia jest Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie. Podstawową
funkcją zbiornika jest ochrona
przed powodzią terenów położonych w dolinie potoku Korzeń i potoku Wątok, retencjonowanie wody dla ewentualnego wykorzystania do zaopatrzenia w wodę rolnictwa (nawodnienie) w okresach suszy oraz
wykorzystanie retencjonowanej wody do celów przeciwpożarowych.
S K R Z YS Z Ó W
G
dy ktoś mówi – chciałbym zamieszkać gdzieś, gdzie jest
ładnie, zielono, spokojnie, ale
z drugiej strony blisko dobrych
szkół dla moich dzieci i miejsca pracy dla
mnie – wtedy myślisz, że to niemożliwe.
Nieprawda. Gmina Skrzyszów jest takim
właśnie miejscem. Położona przy granicy z Tarnowem, przy trasie A4, w niedalekiej odległości od Krakowa i Rzeszowa,
Gmina Skrzyszów przyciąga inwestorów,
którzy lokują tutaj swoje firmy. Ta lokalizacja oraz zasoby taniej i wykwalifikowanej siły roboczej a także relatywnie tanie
tereny budowlane to mocne strony Gminy Skrzyszów.
Na terenie gminy zarejestrowanych
jest 805 podmiotów gospodarczych.
Gmina Skrzyszów to miejsce dla tych, którzy cenią sobie uroki życia!
16
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
Lisia Góra – rozwój gospodarczy
przede wszystkim
Lisia Góra to Gmina z charakterem. Jej samorząd potrafi określić atuty Gminy i na nich się skupić. Gmina Lisia Góra postawiła przede
wszystkim na rozwój gospodarczy. Wykorzystała swój potencjał w postaci doskonałej lokalizacji w sąsiedztwie z Tar-
LISIA GÓR A
nowem i krajową czwórką i stworzyła
dogodne warunki dla przedsiębiorców.
Już w 2000 roku na terenie gminy zarejestrowanych było 586 podmiotów gospodarczych, w tym
27 w sektorze publicznym i 459
w sektorze prywatnym. W podziale na sektory z ogólnej liczby podmiotów gospodarczych
sektor publiczny stanowi zaledwie 5,6% a sektor prywatny
stanowi 94,4%. Największą dynamikę rozwojową w gospodarce gminy wykazuje sektor
handlu, usług, a nawet produkcji. Drobna wytwórczość i usługi to praktycznie główny kierunek rozwoju gospodarczego
gminy, dający dochody finansowe gminie i alternatywne dla rolnictwa miejsca pracy w miejscu zamieszkania.
Oferta Gminy Lisia Góra kusi dużych
przedsiębiorców. Potencjalnym inwestorom Gmina już proponuje atrakcyjne
tereny, położone niedaleko od autostrady, która uruchomiona zostanie w przyszłym roku. Jeszcze w tym półroczu ruszy budowa dużego centrum logistycznego znanej sieci handlowej, co jak liczą władze gminy przyciągnie kolejnych inwestorów. Do zagospodarowanie są w tej chwili 34 ha przeznaczone
pod przemysł w planie zagospodarowania przestrzennego Brzozówki, a plany gminy zmierzają do powiększenia
tego obszaru o kolejne 80 hektarów zlo-
kalizowanych w Lisiej Górze.
To rolnicze działki graniczące
z Brzozówką. Utworzenie tak
dużego obszaru gospodarczego związane byłoby z wykupem gruntów, doprowadzeniem niezbędnych mediów
oraz powstaniem na tym terenie
obwodnicy, o której
w Lisiej Górze głośno
już od kilku lat.
Do
gruntów,
o których mówimy,
powstanie
wkrótce
zjazd z drogi krajowej
i droga obsługująca
te tereny, co może być
również początkiem
przyszłej obwodnicy. Wówczas powstanie tu idealne miejsce
pod inwestycje dla dla
wielu firm – informuje Sławomir Turek –
Zastępca Wójta Gminy.
Gmina Lisia Góra to także doskonałe
miejsce do zamieszkania. Rocznie przybywa na terenie Gminy ok. 50 nowych
domów i 200 nowych mieszkańców,
co również pomyślnie wróży na przyszłość. Bliskość dużego miasta Tarnowa, sprawia, że wielu jego mieszkańców osiedla się
na tym terenie, tutaj
posyła swoje dzieci do przedszkola,
szkoły podstawowej
i gimnazjum. Świadczy to o wysokiej
atrakcyjności Gminy
Lisia Góra
jako
miejsca
do życia. Wysoka jakość
kształcenia jest priorytetem władz Gminy, a systematyczne doposażenie szkół
stanowi stały element gminnych wydatków. Gmina dysponuje siedmioma
nowoczesnymi salami gimnastycznymi, wkrótce wybudowany zostanie drugi kompleks boisk w ramach programu
ORLIK 2012, a już poszukuje się środków,
nie wykluczając przy tym partnerstwa
publiczno-prywatnego, na budowę basenów szkolno-rekreacyjnych z kręgielnią i bogatą ofertą rehabilitacyjną. Gmina Lisia Góra to nie tylko wspaniałe miejsce do zamieszkania, ale i do wypoczynku. „Wioska konna” usytuowana
w Starych Żukowicach przyciąga coraz
większą liczbę amatorów jazdy
konne. Trzy duże ośrodki jazdy
konnej przyczyniają się do rozwoju tej formy spędzania wolnego czasu. Z roku na rok przybywa gospodarstw agroturystycznych oferujących ciekawe
sposoby spędzania czasu. Wszyscy, którzy chcą zamieszkać lub zainwestować w Gminie
Lisia Góra znajdą wsparcie i pomoc ze strony samorządu. Zapewniamy pełną pomoc i minimalizację formalności dla przyszłych inwestorów. Jesteśmy bardzo otwarci na wszelkie propozycje inwestycyjne – zapewnia Stanisław
Wolak – Wójt Gminy Lisia Góra. Ryglice – idealne miejsce
na wypoczynek!
Zagłosuj na Ryglice. Tu nie ma wielkiej polityki. Rynek uroczy -wspaniałe restauracyjki,
noclegi, dobrze działające instytucje kulturalno-oświatowe, stowarzyszenia, samorząd
zgodnie panuje nad całością. Z dala słychać
rechot żab bo to przecież małe miasteczko.
Zapraszamy naprawdę warto.
Marysia
Rygliczanie i Rygliczanki to brzmi dumnie.
My wiemy o tym i jesteśmy dumni z naszego
małego miasteczka. Rozwija się powoli może
za powoli ale jesteśmy geograficznie trochę
na uboczu. Mamy jednak walory pięknych
okolic, pracowitych i pomysłowych ludzi patriotów lokalnych i tak się ten świat nasz kręci.Prosimy o głosy. ZAPRASZAMY DO RYGLIC.
Małgosia
Tak swoje miasto zachwalają mieszkańcy
Ryglic. Nie bezpodstawnie. Kilka dni temu
pierwszy raz odwiedziłam to miasteczko.
Spojrzałam na ryglicką starówkę i pomyślałam „jak w bajce”. Małe, urocze, zadbane miasteczko, w którym chce się pozostać na dłużej i nasycić się tutejszym spokojem, ciszą, zapachem wiosny.
Miasteczko ma niepowtarzalny
klimat a starówka jest tak przytulna, że każdy poczuje się tutaj
jak u siebie.
Każdy, kto marzy o ucieczce z pełnego zgiełku, hałaśliwego miasta na cudowną
wieś, gdzie czas płynie wolno
a ludzie są dla siebie mili, powinien przyjechać do Ryglic. Tutaj znajdzie spokój, ciszę, czyste
środowisko o łagodnym górskim klimacie,
obfitość lasów z licznymi chronionymi roślinami, takimi jak skrzyp olbrzymi, kruszczyk błotny i kłokoczka południowa. Tutaj
też doświadczy niezwykłych i wzruszających chwil w zetknięciu się z przeszłością
naszych praojców. Do najważniejszych zabytków Gminy należą: dwór w Bistuszowej z XVII w., pałac w Ryglicach z XIX w., kościół drewniany w Kowalowej z XVII w., spichlerz dworski w Ryglicach z XVIII w., oraz
liczne cmentarze wojskowe z czasów I wojny światowej, a także murowane kościoły
i przydrożne kapliczki.
Odwiedzający
Gminę
Ryglice spotkają się z gościnnością mieszkańców,
rodzinną i przyjazną atmosferą; smaczną kuchnią
z potrawami regionalnymi
w oparciu o zdrowe produkty prosto z gospodarstwa. Propozycji wyboru form wypoczynku jest
dużo od: rajdów konnych;
nauki jazdy konnej; przejażdżek bryczką; rajdów rowerowych i pieszych (rowery na miejscu); wędkowania; korzystania z kortu tenisowego,
po poznanie historycznych miejsc i zabytków oraz folkloru regionu. Usytuowanie Gminy Ryglice umożliwia w sposób łatwy i szybki dojazd do Tarnowa, Biecza, Czchowa, Krynicy, Krakowa, Wieliczki
i Łańcuta oraz na Spływ Dunajcem w Pieninach. Piękno krajobrazu jest ściśle związane z geograficznym położeniem Gminy
Ryglice, która leży na północnym stoku Progu Karpackiego
i jest wsparta o północne stoki
Pasma Brzanki, określanego jako Grzbiet
Brzanka – Liwocz. Nie bez znaczenia jest
również to, iż obszar Gminy znajduje się
w Obrębie Strefy Chronionego Krajobrazu
Pogórza Ciężkowickiego oraz Parku Krajobrazowego Pasma Brzanki, który charak-
a 17
ECHO REGIONU
polsk
Mało
teryzuje się dużym bogactwem zróżnicowanych zbiorowisk roślinnych i gatunków
zwierząt.
Dla osób chętnie spędzających czas
na łonie natury. Gmina Ryglice posiada
znaczące warunki do prowadzenia różnych form turystyki: pieszej, rowerowej,
konnej. Jest Góra Kokocz, która góruje nad
gminą Ryglice, stanowi doskonały punkt
widokowy – z jej szczytu rozpościera się
panoramiczny widok we wszystkich kierunkach, na całą okolicę. Działa około 15
gospodarstw agroturystycznych zapewniających poza noclegiem i wyżywieniem
rożne atrakcje. W międzyczasie można także
skorzystać, szczególnie
w weekendy, z ciekawych
propozycji kulturalnych
Gminy.
Ryglice są tym miejscem za którym się tęskni i do którego się wraca.
Gmina słynie z kultywowanych tu form tradycji
ludowej, podtrzymywanej przez grupy śpiewacze, kapele ludowe oraz
młodzież tańczącą i śpiewającą w zespołach folklorystycznych. Podczas wrześniowego Festiwalu Kultury Pogórzańskiej oceniane
są sposoby muzykowania i obrzędowości
w najbardziej autentycznej formie. Coroczną imprezą kulturalną są sierpniowe Gminne Dożynki, kiedy śpiewem i tańcem rozbrzmiewa cała gmina, a miejscowości rywalizują w Gminnym Konkursie Wieńca
Dożynkowego. W dniu świętego Walentego, 14 lutego w miejscowości Lubcza, odbywa się impreza „Święty Walenty – Tradycje Lubeckie”, kiedy można wziąć udział
w degustacji potraw z dodatkiem lubczyku (zioła miłości) czy piernikowych serc
wypiekanych na bazie korzenno-lubczykowej. Ośrodek Kultury w Ryglicach (wraz
z filiami) jest m.in. organizatorem wystaw
twórczości ludowej: kwiatów bibułkowych
i wyrobów koronkarskich oraz wystaw historycznych.
RYG L I C E
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
18
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
JOD ŁOWNIK
Trudno znaleźć drugą Gminę tak hojnie obdarzoną przez historię jak Jodłownik w powiecie limanowskim! Każdy, kto
tu zawita doświadcza niezwykłych przeżyć w zderzeniu z pamiątkami minionych epok. Tutaj ma się wrażenie, że czas
cofnął się o kilkaset lat. Na każdym kroku turystom towarzyszy duch przeszłości. Z przeprowadzonych badań archeologicznych wynika, że rejon obecnej Gminy
był zamieszkiwany już w XII wieku! Do rejestru zabytków wpisane zostały następujące obiekty:
– drewniany kościół w Jodłowniku
z 1585r., w którym zobaczyć można rokokową polichromię z 1764r. przedstawiającą medaliony z popiersiami świętych związanych z historią zakonu dominikańskiego. W przedsionku kościoła obejrzeć można portret fundatora
kościoła Przecława Niewiarowskiego
z 1600 r.
– zabytkowy Zespół Klasztorny OO Cystersów w Szczyrzycu, obejmujący m.in. kościół z 1642r. – pierwotnie
gotycki, w XVII i XIX w oraz murowany
spichlerz z XVII w., w którym obecnie
znajduje się muzeum z cennymi eksponatami. W jego zbiorach jest m.in. kolekcja starych obrazów – dwa wyszły
spod pędzla Stanisława Samostrzelni-
ka (1476–1541), nadwornego malarza
króla Zygmunta Starego. Miłośnicy militariów zachwycą się z pewnością bogatymi zbiorami broni palnej i siecznej.
Są tu też zbiory numizmatyczne, staropolskie zegary, rękopisy z XIII w. i czasów późniejszych, starodruki, naczynia
i szaty liturgiczne z XVII i XVIII wieku.
- zabytkowy dworek w Słupi położony
w XIX-wiecznym parku z interesującymi
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
starymi drzewami, z których najstarsze
liczą sobie ok. 200 lat. Obecnie dworek
w Słupi jest własnością Muzeum Narodowego w Krakowie. – kościół pw. św. Barbary i św. Stanisława biskupa w Szyku pochodzi prawdopodobnie z pierwszej połowy
XVII w. Wewnątrz podziwiać można datowany na lata 1520–1530, namalowany
na deskach lipowych obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem.
– kościół w Wilkowisku pod wezwaniem
św. Katarzyny Aleksandryjskiej pochodzący z 1927 roku. Zobaczyć w nim
dzielono m.in. rejony o dominacji obszarów przeznaczonych na rekreację i obszarów rolniczo – rekreacyjnych.
Władze Gminy przygotowują się
do opracowania Kompleksowego Programu Aktywizacji i Promocji Turystyczno – Rekreacyjnej Gminy. Wdrożenie
tego programu stworzy realne szanse
dla rozwoju różnego rodzaju form rekreacji, w tym agroturystyki, ekoturystyki,
hipoterapii, które mogą stanowić ważne źródło dochodów miejscowej ludności i mieć wpływ na częściową likwidację
bezrobocia.
można obraz Matki Boskiej oraz krucyfiks z XV wieku a także dzwony z XVI
i XVII wieku.
Gmina posiada warunki dla rozwoju turystyki krajoznawczej, pieszej i rowerowej. Atrakcją dla turystów są szlaki
na szczyty Beskidu Wyspowego i Gorców.
Inne atrakcje gminy
Diabelski kamień – jest to ławica piaskowca ciężkowickiego serii śląskiej, mająca postać grzędy skalnej o dł. 55 m., szerokości 12 m. i wysokości 17 – 20 m. Procesy wietrzenia działające szczególnie
wzdłuż płaszczyzn spękań, spowodowały powstanie szczelin dzielących grzędę na kilka części.Według legendy kamieniem tym diabeł chciał zburzyć klasztor Cystersów w Szczyrzycu, upuścił go
jednak 2 km od celu na dźwięk dzwonu
z klasztornego kościoła; pięć kulistych zagłębień na wschodniej ścianie skały to podobno ślady diabelskich pazurów. Obok
niezwykłej skały stoi tzw. pustelnia szczyrzycka, w której do niedawna zamieszkiwał eremita. Stoi tu także drewniana kaplica ze stacjami drogi krzyżowej.
Obok Szczyrzyca w miejscowości Pogorzany pośród malowniczych plenerów
i ekologicznie czystych terenów Beskidu
Wyspowego położona jest Wioska Indiańska gdzie zobaczyć można między innymi
naturalnej wielkości, malowane, w pełni
wyposażone tipi, wystawę rękodzieła Indian zamieszkujących Wielkie Równiny,
wierne repliki strojów indiańskich sprzed
200 lat i inne.
Gmina Jodłownik
uczta dla turystów!
Malowniczy krajobraz, bliskie sąsiedztwo gór, wspaniały górski klimat
oraz atrakcyjność położenia sprawiają, że do Gminy Jodłownik z roku na rok
przybywa więcej turystów.
Gmina Jodłownik podejmuje wiele inicjatyw, by uatrakcyjnić pobyt swoim gościom. Gmina realizuje między innymi
projekt „Integracja regionalna gmin pogranicza polsko- słowackiego – Jodłownik i Vitanová”. Realizacja projektu opiera się przede wszystkim na spotkaniach
integracyjnych mieszkańców obu gmin:
w maju (Obchody Rocznicy Uchwalenia
Konstytucji 3 maja połączone z Gminnym
Dniem Strażaka i spotkaniem biesiadnym)
i czerwcu (Święto pieśni, tańca i muzyki
ludowej i wycieczka do Wieliczki).
Walory przyrodnicze i krajobrazowe
gminy, zasoby kulturowe, obiekty i zespoły zabytkowe to uwarunkowania rozwoju
turystyki, jako jednej z podstawowej gałęzi rozwoju gminy. Model zagospodarowania przestrzennego przyjęty w Strategii Rozwoju Województwa Nowosądeckiego z 1998 roku został potwierdzony
w Projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym wy-
Gmina Jodłownik to idealne miejsce dla koneserów historii i tych,
którzy poszukują mocnych wrażeń w kontakcie z przyrodą.
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
Wyjątkowe walory turystyczne i krajoznawcze znajdziemy w Gminie Stryszów
w powiecie wadowickim. Położona w Beskidzie Średnim pomiędzy Pogórzem Makowskim z górą Chełm a Pogórzem
Wielickim z Jaroszowicką Górą, Żarem
i Górą Lanckorońską, dzięki różnorodności ukształtowania terenu, soczystej ziele-
a 19
ECHO REGIONU
polsk
Mało
leżą one do szczególnie cennych przykładów sztuki ludowej.
Do najciekawszych
należą figury Św.
Onufrego:
jedna
z nich umiejscowiona na szczycie góry
Gmina Stryszów
oczaruje każdego
krzowie, kościół parafialny pw. św. Jana
Kantego z 1748 r. z płaskorzeźbą z warsztatu Wita Stwosza „Chrystus w gaju oliwnym”, kościół parafialny w Zakrzowie z figurą św. Anny Samotrzeć, kapliczki przydrożne, dwór w Dąbrówce. W całej Gminie
naliczyć można przeszło 70 kapliczek. Na-
Chełm, ma ponad czterysta lat, dawniej
obracała się i strzegła podróżnych przed
burzą, którzy ustawiali ją frontem do nadchodzącej burzy oraz osiemnastowieczna figura Św. Onufrego stojąca pod lipą
w Stroniu, gdzie wedle podań miał być
wzięty do niewoli Maurycy Beniowski –
podczas walk konfederatów barskich z Rosjanami. Z pozostałych wymienić trzeba
dziewiętnastowieczną Pietę w Dąbrówce
oraz kapliczkę Św. Wojciecha w Leśnicy.
Gmina Stryszów jest doskonale
przygotowana do przyjmowania
gości, zarówno tych, którzy przyjeżdżają tutaj po spokój jak i tych,
którzy wolą aktywny rodzaj wypoczynku. Gmina posiada 44 km
ścieżek rowerowych, w tym część
Szlaku Greenweys i Bursztynowy Szlak Rowerowy.
Są 4 szlaki turystyczne dla
pieszych, w tym część Szlaku Papieskiego i Małopolskiego Szlaku Owocowego.
Dla osób medytujących, chcących
połączyć fizyczną wędrówkę z fascynacją krajobrazem i wdziękiem
sztuki ludowej, najlepszą propozycją jest EKOMUZEUM Stryszów –
Szlak Przydrożnej Modlitwy, liczący ponad 70 urokliwych kapliczek,
krzyży i figur wotywnych. Godne polecenia są wystroje kościołów parafialnych
w Stryszowie z płaskorzeźbą z pracowni
Wita Stwosza, figura Anny Samotrzeć z kościoła w Zakrzowie.
Niezwykłą popularność w ostatnich
latch zyskała ekoturystyka, która w gmi-
nie Stryszów rozwija się niezwykle prężnie. Wakacje w gospodarstwie ekologicznym to raj dla osób, które chcą zadbać
o swoje zdrowie, oraz nie lubią tłumu
i hałasu modnych kurortów. Niekonwencjonalny sposób spędzania wolnego czasu proponują gospodarstwa ekologiczne, w których nie stosuje się sztucznych
nawozów i chemicznych środków ochrony roślin. Urlop u ekorolników spędziło już kilka tysięcy Holendrów, Belgów,
Niemców i Polaków.
Magicznym miejscem, pomiędzy obłokami a szczytem wzgórza Chełm jest
Ośrodek Wczasowo-Rekolekcyjny im.
Jana Pawła II w Zakrzowie, oferujący
w świerkowych willach dwupokojowe
apartamenty, pokoje dostosowane dla
uczestników „zielonych szkół”, sale konferencyjne; nowoczesny kompleks sportowy z pełnowymiarową salą sportową,
boiskami i kortem tenisowym.
Markowym produktem turystycznym
są liczne wystawy cykliczne w stryszow-
S T RYS Z ÓW
ni łąk i lasów, wiejskiemu powietrzu, Gmina Stryszów należy do jednych z najpiękniejszych zakątków w Polsce. Wczesną
wiosną na każdym robi wrażenie widok
majestatycznej królowej Beskidu – Babiej
Góry, w śnieżnej czapie, widocznej na wyciagnięcie ręki. W ten piękny krajobraz
wpisane są rozliczne kapliczki i figury wotywne, trzy zabytkowe kościoły, dwory szlacheckie.
Ziemia stryszowska oferująca ciszę, spokój, bogate dziedzictwo
kulturowo-przyrodnicze, jest magnesem dla turysty odwiedzającego Małopolskę Zachodnią. Stanowi doskonałą bazę wypadową do ośrodków kultu religijnego i pielgrzymkowego, do „miejsca, w którym wszystko się zaczęło”, do Wadowic, do Sanktuarium
Kalwaryjskiego wpisanego do Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO,
do magicznej Lanckorony. Ze Stryszowa
do Suchej Beskidzkiej, Zakopanego,
Oświęcimia droga niedaleka. Do królewskiego Krakowa trzeba pokonać tylko
42 km.
Gmina Stryszów posiada imponujące zabytki: XVI wieczny dwór stryszowski, będący siedzibą Oddziału Zamku Królewskiego na Wawelu, XIX w. dwór w Za-
skim dworze oraz imprezy: kameralne,
plenerowe, sportowe. Do wyjątkowo popularnych wydarzeń w regionie należy Piknik Pożegnanie Lata, którego kolejna edycja odbywać się przez całą niedzielę 21 sierpnia 2011 r. na obiekcie LKS
„Chełm” Stryszów.
Gościnność gospodarzy, rodzinna atmosfera, najwyższej jakości żywność
oraz położenie gospodarstw w malowniczych, cichych, czystych miejscach, czyni
z Gminy Skrzyszów niepowtarzalne miejsce spędzania wolnego czasu.
20
S Z C Z AW N I C A
O
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
Szczawnicy mówi się, że jest ona
„królową polskich wód”! To jedyne w kraju miejsce tak szczodrze
obdarzone przez naturę. Szczawnica posiada aż dwanaście źródeł wód mineralnych! Dzięki specyficznemu mikroklimatowi i obecności źródeł wód mineralnych, miasto wyspecjalizowało się w leczeniu chorób dróg oddechowych, przewodu pokarmowego i dróg moczowych,
a także schorzeń narządów ruchu. Uzdrowisko posiada doskonałą bazę zabiegową, m.in. w Inhalatorium, wyposażonym
w unikatowe komory pneumatyczne służące do leczenia chorób płuc oraz komory solankowo – celkowe, w których wykonuje się inhalacje skuteczne w leczeniu
astmy oskrzelowej. Szczawnica to także miejscowość wypoczynkowa, dlatego miasto kładzie duży nacisk na rozwój
sportu, turystyki i wypoczynku zarówno zorganizowanego jak i indywidualnego. Każdy kto odwiedza Szczawnicę jest zachwycony gościnnością i życzliwością tutejszych mieszkańców. To miejsce wyjątkowe pod każdym względem. W Szczawnicy można podreperować swoje zdrowie, wypocząć, spróbować doskonałej tutejszej kuchni i do tego
wszystkiego nie nudzić się!
Szczawnica oferuje bogaty wybór
możliwości aktywnego spędzania wolnego czasu. Góry pokryte lasami o bogatej
florze i faunie przyciągają amatorów pie-
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
Szczawnica
ciekawy wypoczynek
w uzdrowisku
szych wędrówek. Liczne szlaki turystyczne prowadzą na najwyższe szczyty Pienin i Gorców oraz do rezerwatów przyrody: Wąwozu Homole, Wysokich Skałek,
a także do jednego z najpiękniejszych
obfitujących w malownicze skałki i progi
skalne, tworzące przełomy i wodospady
– rezerwatu Białej Wody. Trasy dostosowane są do możliwości fizycznych przeciętnego użytkownika. W samym centrum Szczawnicy można skorzystać z kolejki krzesełkowej, prowadzącej na Palenicę skąd rozpościera się widok na wspaniałą panoramę Tatr, Pienin, Beskidu Sądeckiego i całej Szczawnicy. Obok na sąsiedniej Szafranówce zbudowano letnią
700. metrową rynnę grawitacyjną, atrakcyjną zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Turystów preferujących szybsze
sposoby zwiedzania terenu ucieszą przy-
gotowane liczne trasy rowerowe i konne, o różnym stopniu trudności. Na miejscu, w wypożyczalniach sprzętu sportowego można zaopatrzyć się w rower górski, natomiast w stadninach koni skorzystać z bogatej oferty organizowanych imprez konnych. Miłośnicy sportów wodnych, dzięki
wartkiemu
nurtowi
Dunajca,
mogą sprawdzić swoje umiejętności,
wypożyczając kajak i pokonując tor slalomowy wiodący wzdłuż trasy spływu
Dunajca. W górskich rzekach i bystrych
potokach zwolennicy wędkarstwa odnajdą wiele miejsc, do których będą
chcieli powrócić. Dunajec wraz z dopływami jest największym i najpopularniejszym łowiskiem muchowym
w Polsce, a przede wszystkim obsza-
rem występowania pstrąga potokowego, lipienia i głowacicy. Urozmaicone łowiska, wspaniałe krajobrazy i czyste górskie rzeki przyciągną swym urokiem wszystkich miłośników wędki. Pobyt w Szczawnicy to również doskonała okazja do poznania uroków Pie-
nińskiego Parku Narodowego, zapoznania się z jego unikatową roślinnością i bogactwem świata zwierzęcego,
zwiedzenia pobliskich zamków w Niedzicy i Czorsztynie, podróży statkiem
po Jeziorze Czorsztyńskim, spaceru łodzią lub kajakiem po Dunajcu. Niesłabnącą zasłużoną popularnością cieszy się
jedna z największych atrakcji turystyczno-krajobrazowych Pienin – spływ tratwami przełomem Dunajca na odcinku
20 km. Szczawnica jest atrakcyjna także
zimą. Wraz z pierwszymi opadami śniegu przekształca się w centrum sportów
zimowych. Na terenie miasta – w centrum, w Jaworkach i pod Durbaszką –
znajdują się wyciągi narciarskie oraz trasy zjazdowe zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych amatorów
białego szaleństwa. Narciarzy o większych umiejętnościach
ucieszy sztucznie śnieżona trasa na stoku
Palenicy, posiadająca homologację FIS,
na której rozgrywane są zawody alpejskie. Możliwość pełnej satysfakcji z uprawianego narciarstwa, także i zwolennikom jazdy rekreacyjnej, dostarczy odda-
na do użytku oświetlona trasa zjazdowa
o długości 1800m – Palenica II. W Jaworkach, jednym z najpiękniejszych zakątków Polski, na styku dwóch pasm górskich – pasma Radziejowej i Małych Pienin znajduje się
ośrodek „ARENA NARCIARSKA JAWORKI – HOMOLE” którego oferta zawiera m.in. całoroczną kolej linową „Homole” oraz dwa wyciągi narciarskie z kilkoma trasami zjazdowymi. W Szczawnicy
i Jaworkach znajdują się liczne wypożyczalnie sprzętu narciarskiego i snowboardowego. Na stokach narciarskich swoje
usługi oferują fachowi instruktorzy narciarstwa. Do podniesienia atrakcyjności Szczawnicy i rozszerzenia oferty turystyczno – wypoczynkowej przyczyniło się otwarcie pieszych, górskich i pieszo – rowerowych przejść granicznych
ze Słowacją, a zwłaszcza z najbliższą słowacką miejscowością – Leśnicą. Sporo emocji dostarcza gościom spotkanie
z folklorem góralskim, który w Szczawnicy jest wciąż żywy i widoczny w gwarze pienińskiej, strojach ludowych noszonych przez flisaków, dorożkarzy i rodowitych szczawniczan podczas uroczystości, w wyrobach tutejszych rzemieślników i dziełach twórców ludowych. Działają tu liczne zespoły regionalne oraz Pieniński Oddział Związku Podhalan. Największym świętem lokalnego folkloru,
przybliżającym zwyczaje i tradycje góral-
a 21
ECHO REGIONU
polsk
Mało
sko-pasterskie jest organizowane w lipcu
przez Miejski Ośrodek Kultury „Lato Pienińskie”. W Muzeum Pienińskim znajduje
się stała ekspozycja etnograficzno-historyczna, poświęcona kulturze górali pienińskich i tradycji zdrojowej. Przez cały rok w pijalni uzdrowiskowej
„Magdalena” prezentowane są cykliczne wystawy malarstwa, rzeźby oraz haftu miejscowych twórców. W Jaworkach,
kilka kilometrów od centrum Szczawnicy, znajduje się przystań dla artystów
– „Muzyczna Owczarnia”. Odbywają się
tam koncerty rockowe, bluesowe, jazzowe, country i in., znanych i popularnych
wykonawców polskich i zagranicznych.
Oryginalne wnętrza i niepowtarzalny klimat gromadzą w każdy weekend koneserów dobrej muzyki. Bogactwo krajobrazów górskich i urok XIX wiecznej architektury zdrojowej, w połączeniu z różnorodnymi możliwościami aktywnego wypoczynku, przyciąga z roku na rok coraz liczniejsze grono miłośników przyrody i naturalnego piękna tutejszych okolic. S Z C Z AW N I C A
PLEBISCYT „Skarby Małopolski”
GŁOSUJ: [email protected]
„Od 1974 r jestem na urlopie w Szczawnicy każdego roku, zawsze jestem 20
dni. Tu jest tak cudnie, wiem że gdy
przychodzi dzień wyjazdu to chce mi się
wyć, że już koniec. Zawsze mam słońce, które kocham, tu się zdążę opalić
jak czkoladka, pobawić, wypocząć, poznać ciekawych ludzi i dobrze zjeść, zawsze u tych samych górali pienińskich
mieszkam , oni mnie już traktują jak
swoją rodzinę. KOCHAM TO MIEJSCE
NA ZIEMI” (Anna z Warszawy) „Jeżdżę
do Szczawnicy od 20 lat. W Szczawnicy
jestem 3–5 razy w roku. Piękne miejsce,
zupełnie inne życie. To najlepszy i najpiękniejszy kurort w południowej Polsce.” (Tomek z Wieliczki).
fotografie autorstwa Jacka Warusia
22
a
ECHO REGIONU
polsk
Mało
PROMOCJA
STAROSTWO GORLICE
Zabytkowy Biecz i zabytkowe samochody to bardzo udana para. Mogliśmy się o tym
przekonać w dniach 6–7 maja
podczas, pierwszego w powiecie gorlickim, rajdu samochodowego pod nazwą „Classicauto Rajd Magurski”. Imprezie patronował starosta gorlicki Mirosław Wędrychowicz.
Największą frajdę z oglądania
zabytkowych
samochodów
mieli mieszkańcy Biecza, którzy tłumnie przyszli na rynek.
Zabytki na pełnym biegu
C
lassicauto
Rajd
Magurski
to rajd samochodów klasycznych. Na starcie pojawiły się samochody, które teraz rzadko można spotkać na drogach. Najczęściej
są w rękach kolekcjonerów i prawdziwych pasjonatów. W Classicauto Rajdzie Magurskim wystartowało 60 załóg z całej Polski. Podczas imprezy mogliśmy podziwiać takie perełki jak Porsche 911 czy Lancia Delta Integrale.
Ten rajd nawiązywał do tradycji Rajdu Polskiego, który w latach 60 i 70 był
rozgrywany na terenie powiatu gorlickiego. Sama trasa liczyła około 150
kilometrów. Znajdowało się na niej
od 9 do 12 odcinków specjalnych, każdy z nich o długości od 1–1,2 kilometra.
Odcinki usytuowane były w terenie pagórkowatym.
„Classicauto Rajd Magurski” obejmował dwa etapy oraz 5 sekcji. Na trasie
zlokalizowanych było 12 prób sprawnościowych, poprzedzonych PKC. Trasa wiodła drogami gmin Biecz i Lipinki.
Pojazdy wzbudzały ogromne zainteresowanie i podziw zarówno na bieckim
rynku jak i na trasie całego wyścigu.
Była to niezwykle udana impreza sportowo – towarzyska, w której kierowcy,
a równocześnie w większości właściciele zabytkowych samochodów, rywalizowali między sobą w klasycznych
autach rajdowych i wyścigowych. Najlepsi oprócz gratulacji otrzymali także
puchary i nagrody, które przekazał starosta Mirosław Wędrychowicz.
Jest szansa, że impreza zapoczątkuje nowe rozdanie rajdów samochodowych na Ziemi Gorlickiej. Jej organizatorami byli: Automobilklub Biecki, Starostwo Powiatowe w Gorlicach, Gmina
i Miasto Biecz oraz Gmina Lipinki.
B
a 23
ECHO REGIONU
polsk
Mało
B
ogdan Pastuszko prezes Karpackiej Spółki
Gazownictwa został
laureatem nagrody „Człowieka Roku 2010”. Do konkursu zgłoszonych zostało 69 kandydatów, z których
czytelnicy „Gazety Krakowskiej” oraz kapituła pod
przewodnictwem profesora Józefa Lipca, wyłoniła
12 laureatów. Jak podkreśla
Bogdan Pastuszko, nagroda
to wspólne dzieło wszystkich pracowników i samorządowców
tarnowskich.
Wśród laureatów nagrody
„Człowieka Roku 2010” znaleźli się również ks. Adam
Boniecki, prof. Franciszek
Ziejka, ks. Jacek Stryczek,
a także pracownik Rejonu Dystrybucji Gazu Nowy
Sącz – Celestyn Żeliszewski.
Jako prezes spółki, Bogdan
Pastuszko został wyróżniony za finansowe wspieranie
przedsięwzięć kulturalnych,
sportowych i oświatowych
w regionie a Celestyn Żeliszewski za bezinteresowną
pomoc z narażeniem życia,
kiedy w maju 2010 roku uratował dwoje młodych ludzi
z płonącego samochodu.
W kilkunastoletniej historii plebiscytu „Ludzie roku”
Gazety Krakowskiej honorowane były osoby, kórych
Bogdan Pastuszko
Człowiekiem Roku 2010
charakter, czyny i dokonania wpływały zdecydowanie
na kształt naszego otoczenia poprzez aktywną działaność twórczą, gospodarczą, społeczną i polityczną,
czy też pomoc niesiąną bliźnim.
Gratulując
zaszczytnego tytułu „Człowieka Roku”
wicemarszałek Kozak podkreślał, że Małopolska to nie
tylko potencjał gospodarczy
i kulturowy, ale także potencjał ludzki, o czym świadczą
wyniki plebiscytu. – Możemy być dumni, że żyjemy w Małopolsce wśród ludzi, którzy potrafią dostrzec
ludzkie potrzeby. Szanowni Państwo i Laureaci życzmy sobie, żeby Małopolska
była spokojna, a ludzie żyjący w naszym regionie byli
zawsze wrażliwi na ludzką
krzywdę – powiedział wicemarszałek.
Karpacka Spółka Gazownicza jest znana ze swojej
działalności charytatywnej
i wrażliwości na ludzki los.
Działalność społeczna tarnowskiej KSG jest dostrzegana w całym kraju. KSG
jest między innym laureatem rankingu „Filar Polskiej Gospodarki”, który organizowany był przez Puls
Biznesu.
Wówczas
nagrodzono KSG między innymi
za wkład w rozwój lokalnej społeczności. Karpacka
Spółka Gazownictwa została wówczas doceniona nie
tylko jako swoiste koło napędowe gospodarki w regionie ale również za aktywność we wspieraniu lokalnych inicjatyw kulturalnych, sportowych i charytatywnych. Karpacka Spółka
Gazownictwa od lat wspomaga także najbardziej znaczące przedsięwzięcia kulturalne w Tarnowie i regionie. Od 2008 roku jest Mecenasem Tarnowskiego Teatru, od lat wspiera finansowo Ogólnopolski Festiwal Komedii TALIA. Chętnie wspiera placówki kultury, m.in. Mościckie Centrum Kultury, Teatr Nie Teraz, Muzeum Okręgowe,
Miejską Bibliotekę Publiczną, Uniwersytet Trzeciego
Wieku przy MWSE, a także
realizację wielu projektów
artystycznych (np. Dni Tarnowa, Festiwal Filmowy VITAE VALOR, Salon Jesienny, Tygiel Kultury, wystawa i wydawnictwo albumu
„Kocham Tarnów”).

Podobne dokumenty